GRY-Online.pl --> Archiwum Forum

big problem z kilkoma HDD i resetami kompa

12.02.2006
19:41
smile
[1]

pablo397 [ Konsul ]

big problem z kilkoma HDD i resetami kompa

Hej, mam taki powazny problem
Załatwiłem sobie uzywane dwa HDD, obydwa pod 40GB, jeden ATA133 drugi ATA100
Jako ze mam powazne problemy z współdziałaniem z moim kompem zmontowałem nastepna konfiguracje:
Na kanale pierwszym jest mój pierwotny HDD-80GB ATA100 jako master i DVD
Na drugim kanale są obydwa dyski w RAID 0 (chyba 0, nie pamiętam numerku, w każdym bądź razie pracuja jako dysk laczny)
Tylko w takiej konfiguracji daje się windowa odpalic. We wszystkich wcześniejszych windows się odpalaj i obydwa nowe dyski pracowaly ok, wymiana danych miedzy nimi była ok., ale jak tylko chciałem cos skopiowac ze starego dysku-zawiecha.zadnego bledu, urwany glos w głośnikach i reset kompa.
Teraz niby windows dziala, ale zdarzaja mu się bezpowodne restarty. Po prostu nagle cyk i komp się wlacza od nowa…raz po 15 min dzialania a raz po 3 godz. O grach mogę zapomniec. Zarówno COD2 jak i Civ4 restartuja kompa po 0,5h +/- 15 minut. Jak odłączyłem taśmę z nowymi dyskami, gry działały ale po tym samy czasie wywalaly ten sam komunikat o bledzie i wyskakiwaly do windowsa. w raporcie windows chciał załączyć jakies dwa pliki z katalogu temp, ale szukalem ich i zadnych plikow tam nie było…

No i co ja mam robic? Szkoda mi zrezygnowac z 80GB wolnej powierzchni…

Wykluczam takie powody bledu:
-uszkodzenie któregos z nowych HDD (ruch danych pomiedzy nimi nie powodowal zadnych błędów)
-przegrzewanie się któregos elementu (mam dobre chlodzenie w kompie-7 wiatraczkow, na każdym elemencie, który się przegrzewa, temp. Max – CPU-35st, M/B-38st)
-wadliwy windows (świeży system, z reszta linux tez wywalal blad – Kernel panic)
-uszkodzona tasma (sprawdzałem kilka)
biore pod uwage:
-uszkodzony stary HDD (ale gdy podłączałem jakikolwiek JEDEN nowy dysk do pierwszego kanalu, nic się nie dzialo zlego, poza tym przed tymi nowy dyskami tez wszystko było ok.)
-problemy z zasilaniem (mam duza ilość wiatraczkow + neon, ale zasilacz jest w miare dobry i ma pol roku, a poza tym proc nie ciagnie tyle mocy)
-problemy z biosem (pare razy nie pomagalo nic tylko reset biosa, nawet po odlaczeniu dyskow system się nie uruchamial)

no i co sadzicie?? Co może być powodem takiego zachowania??
BIOS wszystko oki widzi, każdy dysk pracuje z odpowiednim trybem UDMA, SMART tez nic nie widzi…

Jako mala pomoc dodam, ze wczesniej, jak miałem dyski podlaczane w roznych kombinacjach zarówno windows jak i linux nie działały, ale linux wyświetlił ze jest jakis blad kontrolerem SATA i IRQ.probowalem go wyłączyć ale nie pomagalo…poza tym jak go teraz wyłączę to i RAID się wylaczy…z drugiej strony jak był tylko jeden z nowych dyskow podlaczony i to na drugim kanale komp działał oki, ale nie testowałem dokładniej…

Moja konfiguracja to:
AMD 64+ 3000;
512 RAM 400MHz CS3 GOODRAM;
ASUS K8N-E deLuxe
GF6600 Palit 128/128
SB 24-bit
Chieftec 350W
dyski to: 80GB - WD, 40GB-Maxtor, 40GB Samsung. (sorki za brak dokladniejszych danych, ale nie chce mi sie teraz rozkrecac kompa i ich wyciagac, ale jak bedzie trzeba to tak zrobie)
Modem tel., modem zew USB, drukarka
Sorki za jakość postu, ale pisałem w wordzie (komp mi się dwa razy zawiesil podczas pisania na stronce) i troche się spieszylem
Z gory dzieki za wszelka pomoc

12.02.2006
20:04
[2]

N2 [ negroz ]

W cale się nie zdziwie jak zasilacz Ci popali kostki konektora na płycie głównej, człowieku taki sprzęt na 350W? Chieftec nie znaczy, że da se rade ze wszystkim.

12.02.2006
20:26
smile
[3]

pablo397 [ Konsul ]

N2 --->
nie no, nie przesadzaj. wczesniej mialem PIV 3.0 GHz i do tego grafe podkrecona i reszte bajerow (wiatraki i neony) i jak kumpel przynosil jakis dysk np.160GB to wszystko dzialalo (co prawda nigdy nie podlaczalem trzech HDD). teraz mam Athlona a to nie jest taki piecyk jak pentium i nie potrzebuje tyle mocy co on.poza tym ma technologie cool&quiet, dzieki czemu reguluje obroty wentylatorka na CPU (lub go calkiem wylacza) i napieciem rdzenia procesora gdy jest male zapotrzebowanie na CPU, wiec mysle ze takie zasilanie jak mam teraz mu wystarcza. a resety zdarzaja sie tez gdy proc jest idle...
btw.jak przeczytalem twojego posta to akurat poczulem jakis dziwny zapach spalenizny, otoworzylem kompa ale nic czulem nienormalnego, za to wydawalo mi sie ze widze jakas mgielke...wystraszylem sie nie na zarty, ale okazalo sie ze moja siostra sobie jakies kadzidla w pokoju obok ze swym chlopakiem pali :)))

12.02.2006
20:55
smile
[4]

N2 [ negroz ]

wszystko zalezy od konfiguracji...

nie raz zdażyło sie, że Chieftec 350W, płyta na nFore4 GB, Athlon64 3,0, dwa dyski twarde 160+200 SATA no i DC-RW + CR-R, do tego GeForce 6600GT i zasiłka nie wyrobiła

nastęny przypadek chieftec 360 df, podobny przy podkręconej karcie graficznej padał.. az w końcu padł

następny przypadek, który chce przytoczyć dotyczył mnie Barton 3200+, radeon 9550XT, HDD 200 SATA + 40GB ATA, płyta Asus na nForce2, do tego obudowa 2 neony na Molex 12v, no i CD-RW + CD-R chodził 4 miesiące bez żadnych oznak aż w końcu przez ostatnie kilka dni zaczął resety robić coraz to częstsze, aż w końcu popaliło kostkę conektora, która musiałem wymienić... a zdawało by się, ze Chiftec 360W 360-302 DF sobie poradzi...

12.02.2006
21:02
[5]

pablo397 [ Konsul ]

N2 ---> no dobra to jak wytlumaczysz to, ze jak po odlaczeniu dyskow system dalej sie nie uruchamial, potrzebny byl reset kompa. a jak mialem podlaczone na pierwszym kanale dwa HDD, na drugim HDD+DVD to system dzialal wszystko oki, poki tylko nie zazadalem wiekszej operacji na danych od pierwotnego HDD (80GB). z pozostalymi dwoma moglem wydziwiac co tylko chce sobie, nic sie nie dzialo...??

12.02.2006
21:05
[6]

pablo397 [ Konsul ]

edit:
potrzebny byl reset biosa

12.02.2006
21:14
smile
[7]

Widzący [ Senator ]

1. odłączyć DVD z pierwszego kanału.
2. ustawić stary dysk jako single
3. sprawdzić zworkologię
4. wykonać testy funkcjonalności
5. podłączyć DVD jako slave na pierwszym kanale
6. ustawić stary dysk jako master
7. punkt 3
8. punkt 4
9. podsumować i wyciągnąć wnioski

12.02.2006
21:18
[8]

pablo397 [ Konsul ]

Widzacy ---> oki, zaraz zabieram sie do roboty

12.02.2006
21:55
smile
[9]

pablo397 [ Konsul ]

Widzący ---> niestety odlaczenie DVD nic nie zmienilo...komputer zachowuje sie nadal tak jak zachowywal sie wczesniej... :( ale dzieki za kolejne wykluczenie

12.02.2006
22:55
[10]

Martinus [ Konsul ]

Hmmm, mam podobny przypadek z płytą ASUS K8N4-E Deluxe, Sempron 3000+ (podkręcony o 10%) dwa dyski, DVD, ASUS GF 6600GT, 1GB RAM, zasilacz Feel350W. Mam restarty podczas giercowania w jakieś wymagające graficznie gierki albo podczas obróbki wideo. Ja mam podejrzenie przegrzewania się płyty. Właśnie zdjąłem bok obudowy i temperatura obniżyła sie o jakieś 7 stopni.

12.02.2006
23:21
[11]

pablo397 [ Konsul ]

Martinus --->
no i jak? pomoglo??
watpie zeby u mnie bylo to akurat temperatura mobo teraz wynosi akurat 31st. i mam w srodku dobry przeplyw powietrza i na chipsecie mobo mam wentylatorek...
ale widze podobienstwa w problemie :)
narazie od dluzszego czasu nie mialem restartu, ale tylko zdazylem wczesniej wlaczyc Civ4 i po 10 minutach resecik...ja sie zaczynam zastanawiac nad slabym zasilaniem, moze to jednak jego wina...

13.02.2006
00:14
[12]

Martinus [ Konsul ]

U mnie po zdjęciu boku obudowy temp karty graficznej dochodzi do 70 stoppni więc myślę, że resety to wina słabego chłodzenia karty. Temp płyty przed zdjęciem obudowy była 45 a teraz ok 40.

13.02.2006
00:38
[13]

pablo397 [ Konsul ]

nie no u mnie takie temp. to sie nie zdarzaja...grafa max wyciaga 56 st...

© 2000-2025 GRY-OnLine S.A.