GRY-Online.pl --> Archiwum Forum

Karczma "Pod poetyckim smokiem" cz.11

31.07.2001
13:01
[1]

mi5aser [ Nawiedzający Sny ]

Karczma "Pod poetyckim smokiem" cz.11

Witamy w naszych skromnych progach
:-)
Bufet czynny od 5:00 do 24:00 [dla potrzebujacych non-stop, ale po godzinach obsluga we wlasnym zakresie]. Goscimy wszystkich zblakanych, gdy tylko poczuja, ze na innych watkach jest chwilowo podejrzanie cicho. Za barem Holgan i Szaman mieszaja magiczne drinki, Mag kreci sie po sali i robi dobre wrazenie (chwilowo na urlopie aby odpocząc od karczmy :-), MarCamper pilnuje porzadku, eros w kuchni miesza ..... w kotle i rothon - na zapleczu dba o interes.
AnankE wpada wieczorkiem i puka w szybke, mi5aser - etatowy staly klient, Adamus placi za drinki wierszami, a Gambit przynosi ze soba swieczke. Pellaeon dba o czystość, reglularnie kontrolujac z Sanepidowska dokladnoscia wszystkie zakamarki i regularnie wyprowadza Ósmego na spacery :-)
Widziano nawet VIPow, ale o tym sza - jestesmy znani z dyskrecji :)

31.07.2001
13:03
[2]

mi5aser [ Nawiedzający Sny ]

W ramach wyjaśnienia dodaje że jest to częsć 12 ale się pogubiłem ;))

31.07.2001
13:03
smile
[3]

rothon [ Malleus Maleficarum ]

Watek jest spoko. A mi5aser bedzie bity... :-))))

31.07.2001
13:14
smile
[4]

PELLAEON [ Wielki Admirał ]

Witam wszystkich Ja również spróbuję się załapać na baaardzo późne śniadanko :-) A zapłacę z góry dowcipem: Ekipa Teleexpresu odwiedziła starego bacę, w celu nakręcenia materiału "Zwykły dzień z życia Górala". No i baca zaczyna opowiadać o swym dniu powszednim: - Wstaję o 5.00 rano, wypędzam owiecki z zagrody, siadam se pod dzewkiem, wciągam flaszkę.... - Stop, stop! - przerywa mu reporter, przewidując co się święci - Baco, to zostanie wyemitowane o 17.00, proszę więc zastąpić słowo 'flaszka' słowem 'książka'. Baca dał znak że rozumie i mówi: -No więc wstaję o 5.00 rano wypędzam owiecki z zagrody, siadam pod dzewkiem, wyciągam książkę i cytam. Po południu przychodzi Franek ze swoją książką i cytamy jego książkę. Później idziemy do księgarni, kupujemy jeszcze dwie książki i cytamy je do wiecora. Późnym wiecorem idziemy do Heńka i cytamy jego rękopisy. :-)))))))))))))))))))))))

31.07.2001
13:40
smile
[5]

Holgan [ amazonka bez głowy ]

mi5aser---> o tej porze to juz czas na obiad :) to co bys zjadl? (ja wymyslam sniadanka )

31.07.2001
13:45
[6]

mi5aser [ Nawiedzający Sny ]

Holgan ---> jak tak to raki w śmietanie :))

31.07.2001
13:56
[7]

Holgan [ amazonka bez głowy ]

mi5aser --> proponuje w sosie koperkowym :)

31.07.2001
14:40
[8]

mi5aser [ Nawiedzający Sny ]

Do wszystkich grających ze mną w Warhammera on-line prosze się określić czy pasuje wam czwartkowe popołudnie na następną sesję ???

31.07.2001
14:56
[9]

rothon [ Malleus Maleficarum ]

Ta

31.07.2001
15:09
[10]

Gambit [ le Diable Blanc ]

Hmmm..Prośba do moderatorów....dało by rade poprawić tytuł wątku z 11 na 12??

31.07.2001
15:48
[11]

mi5aser [ Nawiedzający Sny ]

niezły dowcip : Mama miala dwóch synów: optymiste i pesymiste. Chciala im wyrównac troche szanse w zyciu i postanowila, ze na gwiazdke da im nieco dmienne prezenty ptymiscie cos dolujacego, a pesymiscie cos wystrzalowego. Jak pomyslala tak zrobila. Pesymiscie kupila kolejke elektryczna, z rozjazdami, tunelami, semaforami... slowem odlot. Dla optymisty miala cos gorszego; zapakowala do pudelka konskie gówno. Przyszla gwiazdka, chlopcy dostali prezenty obejrzeli je, i mama pyta pesymisty co tez mu Mikolaj przyniósl. A ten jak nieb zacznie narzekac: kolejke elektryczna, ale na pewno nie dziala, pewnie sie szybko zepsuje, ma zespute tory itd, itp. No wiec mama podeszla do optymisty; - Co tam synku dostales od Mikolaja. - Konika, ale gdzies spierdolil !

31.07.2001
15:48
[12]

MarCamper [ Generaďż˝ ]

mi5aser --> mi pasuje. O której godzinie?

31.07.2001
15:50
[13]

mi5aser [ Nawiedzający Sny ]

Mar --> no nareszcie się obudziłeś już myslałem że niechvcesz z nami gadać ;)) myslę że koło 17 co ty na to :))

31.07.2001
15:53
smile
[14]

MarCamper [ Generaďż˝ ]

OK. nie udzielałem się cały dzień bo miałem dość niecodzienne sprawy. Otóż zwolniłem się z jednej firmy, a pół godziny później zatrudniłem się w innej he, he :D

31.07.2001
16:26
[15]

mi5aser [ Nawiedzający Sny ]

no to nieźle :))

31.07.2001
21:36
[16]

Matt [ Knight of the Night ]

Witam Wszystkich! Zdaje sie, ze wrocilem! ...Ale straszny tu bajzel, nawet "Naszego" topicu znalezc nie mozna...

01.08.2001
05:47
[17]

rothon [ Malleus Maleficarum ]

Oto jest chwila bez imienia wypalona w czasie jak w hymnie Nitka krwi jak struna - za wozem wypisuje na bruku swe imie. Dzien dobry! Tym razem z mysla na srode. Matt, balagan? Przeciez takiego porzadku dawno tu nie bylo. Pisz jak bylo, na tych Twoich wojazach, bo my tu widzisz na tylkach siedzimy caly czas :-))

01.08.2001
08:07
smile
[18]

Gambit [ le Diable Blanc ]

Nie wszystko, co złotem lśni jasno, Nie każdy pobłądził wędrowiec; I stary, gdy silnym, nie zwiędnie, Mróz nie tknie korzeni głębokich. Płomienie wytrysną z popiołów, Blask nowy się z cieni objawi; Znów ostrze złamane odkują, Na tron swój powróci wygnaniec. Witam wszystkich serdecznie :)))) Można coś do picia prosić :))

01.08.2001
08:28
[19]

mi5aser [ Nawiedzający Sny ]

Wlazł kotek na płotek i mróga, krotka to piosenka nie długa. nie długa nie krótka lecz w sam raz, zaśpiewaj koteczku jescze raz ... Dzień dobry :))

01.08.2001
08:32
smile
[20]

rothon [ Malleus Maleficarum ]

mi5aser--> Jednak cos z Ciebie bedzie w temacie "piosenka poetycka" :-)))))

01.08.2001
08:35
[21]

mi5aser [ Nawiedzający Sny ]

rothon ---> staram się jak mogę :)), zrobiłeś już postać ??

01.08.2001
08:43
[22]

rothon [ Malleus Maleficarum ]

Jeszcze nie, ale do poludnia bedzie! Obiecuje.

01.08.2001
08:45
[23]

mi5aser [ Nawiedzający Sny ]

jak masz jakieś pytania tyo wal :))) umiejętności i ekwipunek musimy omówić napewno, charakterystyki początkowe niewiem tez czy sobie poradzisz bo nieznasz realiów :))

01.08.2001
08:49
[24]

mi5aser [ Nawiedzający Sny ]

Alver ---> kiedy się pojawisz to prześlij mi opis postaci jeszcze raz :)) bo zgubiłem ;)

01.08.2001
08:58
smile
[25]

Adamus [ Gladiator ]

Witam :-)))) Dzisiaj mogłem się wyspać, nie ma jak urlop :-))) Pozdrawiam

01.08.2001
09:10
[26]

mi5aser [ Nawiedzający Sny ]

czy ja mogę poprosić kawkę i moiego rogalika z konfiturą ???

01.08.2001
09:15
smile
[27]

rothon [ Malleus Maleficarum ]

Napisalbym, ze Holgan zaspala, ale... sami wiecie ;-)))

01.08.2001
09:18
[28]

mi5aser [ Nawiedzający Sny ]

rothon ---> dokładnie :))

01.08.2001
09:30
smile
[29]

MarCamper [ Generaďż˝ ]

Witam! To dzisiaj ja obsłużę gości: Mi5aser --> kawa i rogalik z konfiturą dla Ciebie, smacznego!

01.08.2001
09:41
[30]

mi5aser [ Nawiedzający Sny ]

Mar ---> dzięki :)) co tam u ciebie - strasznie zajety jesteś ??

01.08.2001
10:20
[31]

MarCamper [ Generaďż˝ ]

tak troszeczkę, a czemu pytasz?

01.08.2001
10:47
[32]

Gambit [ le Diable Blanc ]

Ze zwątpienia, z ciemności w godzinie świtania W słońce śpiewając wkroczył, miecza dobywając: Bo rozpalił nadzieję i odszedł w nadziei Ponad śmierć, ponad grozę, nad los wyniesiony Z udręk życia wyzwolon prosto w wieczną chwałę.

01.08.2001
11:39
smile
[33]

rothon [ Malleus Maleficarum ]

To ja dam kawal. Moge? Eeee, nikt nic nie mowi, to daje: Jasio wraca ze szkoły po zakończeniu roku szkolnego. Spodziewa się srogiego lania, na świadectwie pały, ale ojciec wziął go do pokoju, wyciągnął fajki i częstuje. - Pal! - Ale ja nie palę przecież .. - Dobrze wiem ze palisz, bierz, nie gadaj... No to Jasio zajarał. Za chwilę ojciec stawia flachę... - Pij! - Ale ojciec, przecież ja nie piję... - Nie pieprz głupot, masz tutaj... No i tak sobie siedzą, palą fajki, piją wódeczkę... Jasio rozwalony na kanapie, miło mu w głowie szumi, nagle ojciec wyjmuje świerszczyka i daje Jasiowi.. ten bierze, wertuje, patrzy z pożądaniem na te kobiety i pyta: - Tato, kto te wszystkie dupy rżnie ? - Prymusi synu, prymusi...

01.08.2001
12:03
[34]

Holgan [ amazonka bez głowy ]

Witam rothon, mi5aser ----> widze ze uparliscie sie zrobic ze mnie spiocha :( dzisiaj takze nie zaspalam, za to uprzedzam, ze raczej mnie nie niebedzie. mam angine i do firmy wpadlam zalatwic tylko najwazniejsze sprawy. jeszcze przez godzine bede tu szalala ;-) mam otwartego chata :-) Mar---> czy mozesz na dzisiaj i jutro rano przejac moje obowiazki? bede bardzo wdzieczna :) pozdr.

01.08.2001
12:21
[35]

Holgan [ amazonka bez głowy ]

Czy moze ktos zajrzec na chata? Zapraszam :))))))

01.08.2001
14:06
smile
[36]

Drizzt [ Konsul ]

Witam wszystkich :) Naszczęście przeżyłem tamto spotkanie z napalonym internautom ;) Potem byłem lekko odciety od świata.Wiecie powódź itp. Szybkiego powrotu do zdrowia Holgan :) Troche na polepszenie humoru:) Wieczorna rozmowa malzenstwa w lozu -Badz mily i powiedz mi przed snem cos czulego,na przyklad "kocham cie!"... -Kocham cie! -Powiedz jeszcze "Moj najdrozszy skarbie!"... -Moj najdrozszy skarbie! -I dodaj cos od siebie... -Dobranoc! -Czy Ewa zdradzala Adama ? -Tego dokladnie nikt nie stwierdzil, ale niektorzy uczeni uwazaja, ze czlowiek pochodzi od malpy - Panie doktorze, czy moge juz rozmawiac z corka na temat seksu? - A ile corka ma lat? - Szesnascie - To niech pani porozmawia. Moze sie pani od niej wiele nauczyc! -Moj chlopak powiedzial, ze jak sie przebudzi, to jestem jego pierwsza mysla. -To ja go wczoraj widzialam z jego "druga mysla"! - Dlaczego Kinga zostala swieta ? - Bo Boleslaw byl Wstydliwy! -Czy to prawda, ze zona cie opuscila? -Alez skad! Zawsze konczy sie na obietnicach -Do czego mozna porownac narzeczona? -Do butelki dobrego wina. -A zone? -Do butelki po winie... Byl tu dzis mlody Nowak i prosil o twoja reke! -I zgodziles sie, tatusiu? -Ten chlopak bardzo mi sie spodobal, wiec wybilem mu ten pomysl z glowy! -Panie dokotrze, wczoraj przylapalam mojego synka i corka sasiada. Mieli opuszczone majtki i ogladali sie wzajemnie. -Prosze pani, dzieci w pewnym wieku sa ciekawe roznic w budowie anatomicznej. -Ale ja i zona syna jestesmy oburzone! Najlepszy srodek antykoncepcyjny: Wodka z piaskiem: jak sie plemniki spija, to sie kamieniami pozabijaja. Facet spojrzal na mydlo i sie spienil. Pan siedzi na balkonie i patrzy,a tu wiory leca.Patrzy a pietro wyzej sasiad struga wariata. Co to jest : - zarosniete, spocone i lata miedzy majtkami.... ? - ... ? - bosman hi hi Poludnie, czyli czas gdy wszyscy porzadni mezowie sa w pracy... Dziesiate pietro, czyli bardzo niebezpieczny balkon... W lozku panienka korzystajac z nieobecnosci malzonka flirtuje z Szybkim Lopezem. Wtem ktos puka do drzwi! Szybki Lopez ubiera kurtke, spodnie, czapke i sruuuuuuu... przez okno. Kobitka szybko wstaje z lozka, narzuca szybko szlafrok, podbiega do drzwi i wprawnym ruchem reki je otwiera: - To ja, Szybki Lopez. Zapomnialem butow... Przychodzi facet do komisariatu i mowi, ze zginela mu zona. - Prosze o rysopis - mowi policiant. - Ma rzadkie, przetluszczone, siwiejace wlosy, wylupiaste oczy koloru wodnistego, zgarbiona, kuleje, ma pomarszczona szyje ..., tfu! nie szukajcie jej. W drodze do nieba dpotykaja sie dusze dwoch facetow i zaczynaja rozmowe: - Ja to zmarlem przez zimno. No wiesz, niska temperatura, organizm nie wytrzymal i zgon... A ty? - Ja zmarlem ze zdziwienia. - Jak to ze zdziwienia? - Wracam wczesniej z pracy, widze gola zone w rozbabranym lozku, no to szukam faceta. Sprawdzam pod lozkiem, za szafa, na szafie, na balkonie, w lazience, w kuchni, no jednym slowem wszedzie i nie moglem go znalez‡. I z tego zdziwienia zmarlem. - Oj, zebys ty wtedy zajrzal do lodowki to oboje bysmy zyli... Leci sobie wrona i kracze: - Krrrraaa, krrraa, krrrraa... Nagle, zagapila sie i... rrryms! Jak nie wyrznie w slup! Spadla na ziemie, polezala chwile oszolomiona, podniosla sie, otrzepala, zerwala znowu do lotu... - Kuku...? Kwa, kwa...? O, kurcze! Jak to bylo...? Mis i zajaczek jechali na komisje poborowa. Bilet mial tylko zajaczek. - Wiesz co? - zaproponowal mis. - Jak przyjdzie konduktor, to dasz mi swoj bilet, a ja cie potrzymam za uszy za oknem. Tak sie tez stalo. Przyszedl konduktor, sprawdzil bilet i zapytal: - A co tam trzymasz za oknem misiu? - Juz nic - odparl mis otrzepujac rece. A zajaczek spadl na tory i wybil sobie zeby. Podniosl sie, otrzepal. - Pocekaj misiu - wygrazal - ja ci jesce pokaze! I pognal na skroty. Zanim mis dojechal, zajaczek juz wychodzil z komisji. Mis sie zdziwil: - Zajac, a ty co? Juz po wszystkim? - Tak! Wsystko w pozadku - wyseplenil zajac. - Zwolniony! Brak uzebienia! Mis pomyslal, wzial kamien, wybil sobie wszystkie zeby i poszedl na komisje. Wychodzi... - No i co? - pyta zajaczek. - W pozadku - wyseplenil mis. - Zwolniony! Plaskostopie Przychodzi 0,3 baby do lekarza - A gdzie reszta ? Baba wyciaga krotkofalowke - 0,7 !!! Zglos sie !!! Zaklad Likwidacji Pijakow ul.Nadbystrzycka 13 20-415 LUBLIN Ob. Zam. W E Z W A N I E W zwiazku z tym, ze Obywatel osiagnal juz odpowiedni wiek i wypil maksymalna ilosc alkoholu przeznaczona dla notorycznego pijaka, skutkiem czego stal sie Obywatel zbytecznym dla spoleczenstwa i uciazliwym dla otoczenia, w mysl ustawy z dn. 13.05.1983 r. Dz. U. Nr 176/83 par.38 ust.3 pkt.1,2,3 i 13 winien Obywatel stawic sie w dn. ............................... w tutejszym Krematorium przy ul. Dymnej 15 przy piecu Nr 33 celem sproszkowania ciala. Ze soba nalezy zabrac : 1. Dowod osobisty 2. Ostatni rachunek z Izby Wytrzezwien 3. Wiazke suchego drewna 4. Jeden metr szesc. koksu 5. Garnek na popiol 6. Garnek na skwarki 7. Puszke hermetyczna na smrod 8. Puszke na jajka. W razie niestawienia sie w powyzszym terminie zwloki Obywatela zostana dostarczone pod przymusem. UZYWANIE ALKOHOLU przed przybyciem do pieca jest surowo zabronione, gdyz zachodzi obawa eksplozji pieca krematoryjnego. Przed przybyciem do pieca nalezy : - umyc nogi - zalozyc wieniec - pozegnac sie z najblizszymi pijakami. Odwolania od niniejszej decyzji nie beda uwzgledniane, w zwiazku z czym sprawe nalezy traktowac powaznie. Komisarz Piecowy /-/ mgr Iwan Weglik. DONOS OBYWATELSKI Ja, nizej podpisany ............................................ wypelniajac swoja obywatelska powinnosc, uprzejmie donosze wlasciwej placowce Izby Skarbowej, Najwyzszej Izby Kontroli, Policji Panstwowej, Stacji Sanitarno - Epidemiologicznej, Panstwowej Inspekcji Handlowej, Strazy Miejskiej, Panu Prezydentowi, Panu Wojewodzie * ,ze nie moge juz dluzej scierpiec faktu, iz obywatel/ka ............................................................... ( imie, nazwisko, adres ) jest hamulcem w naszym pochodzie ku Europie, bowiem ................................................................ ( wypisyjemy wszystko, co lezy na watrobie ) ................................................................ ................................................................ ................................................................ ................................................................ ................................................................ ................................................................ ................................................................ ................................................................ W/w dlatego wlasnie jezdzi samochodem marki .................... ................................................................ mieszka luksusowo w ................................. ma ponadto ................................................................ ( obrazy-czyje ?, antene satelitarna, kochanke/ka, bizuterie ) ( futra-ile ?, kafelki, magnetowidy-ile ?, byl na wycieczce ) ( nie chodzi do kosciola-ktorego ?, pije-co ?, bije-kogo ? ) ( czesto przyjmuje gosci-jak pozno ?, maluje sie wyzywajaco ) ................................................................ ................................................................ ................................................................ ................................................................ ................................................................ ................................................................ ................................................................ Ponadto, przypominam sobie jeszcze, ze ......................... ................................................................ ................................................................ Sugeruje tez przeszukanie nastepujacych miejsc ................................................................ ................................................................ Nalezne mi pieniadze prosze przeslac na moje konto nr ......................... , przeslac przekazem pocztowym, odbiore je osobiscie * . Prawdziwosc powyzszych danych stwierdzam wlasnorecznym podpisem. * - niepotrzebne skreslic.

01.08.2001
14:52
smile
[37]

Holgan [ amazonka bez głowy ]

to sie Drizzt nam rozgadal :))))) milo cie widziec po tak dlugiej przerwie :) kiedy wrocisz do swiata zywych? :) jezeli mozesz to zajrzyj na chata, ktorego link podalam wyzej. serdecznie zapraszam :)

02.08.2001
05:38
[38]

rothon [ Malleus Maleficarum ]

To soli kulki z nieba? Czy lzy w krzemien twarzy tak wrosly? Czy ziemia tak bolem dojrzewa, jestesmy w czasie dorosli? AVE! Holgan --> Hrrr, hrrrrrrr, hrrrrrr :-))

02.08.2001
08:01
smile
[39]

eros [ Konsul ]

EJ ludziska co sie stalo z Ananke , po tym jak odpowiedzialem na jej pukanie do okienka nie zobaczylem jej juz w ogole (a przynajmniej na tym topiku ).

02.08.2001
08:23
smile
[40]

Adamus [ Gladiator ]

Witam :-))) Rothon --> Zostałes moim guru od wczesnego wstawania :-))) Pozdrawiam

02.08.2001
08:24
[41]

mi5aser [ Nawiedzający Sny ]

Było może w możu kołek, a ten kołek miał wieszchołek, na wierzchołku siedział zając i nogami przebierając śpiewał tak ... Cześć :))) Holgan ----> hrrrrrrrrrrrr,hrrrrrrrr,hrrr :)))

02.08.2001
08:54
[42]

mi5aser [ Nawiedzający Sny ]

Właśnie rothon, wstajesz tak wcześnie bo musisz czy po prostu jesteś masochistą ???

02.08.2001
08:57
smile
[43]

rothon [ Malleus Maleficarum ]

mi5aser--> Musze sie napic kawy, machnac cos na GO, wziac przysznic, ubrac sie i dojechac do pracy na 7.00. Wstaje i tak pozno :-)))

02.08.2001
09:00
[44]

mi5aser [ Nawiedzający Sny ]

rothon ---> na tak do pracy na 7 to koszmar :)) Mam nadzieję że nie zalało tam Holgan w Toruniu :))

02.08.2001
09:00
[45]

rothon [ Malleus Maleficarum ]

Aaaaaaaa, i jeszcze z psem musze wyjsc i sie ogolic ;-)

02.08.2001
09:03
[46]

mi5aser [ Nawiedzający Sny ]

rothon ---> masz psa :)) jakiego ???

02.08.2001
09:07
[47]

rothon [ Malleus Maleficarum ]

Oto ona

02.08.2001
09:11
[48]

mi5aser [ Nawiedzający Sny ]

super uwielbiam dobermany :))) czy to prawda że słuchają siętylko jednej osoby w domu :)) albo wręcz nikogo ??

02.08.2001
09:37
smile
[49]

rothon [ Malleus Maleficarum ]

Prawda, moja Barbapapa slucha tylko mnie, a toleruje w sumie moze z 10 osob. Ale dla tych dziesieciu to jest pies super... wiekszej przylepy nie znajdziesz.

02.08.2001
09:41
[50]

mi5aser [ Nawiedzający Sny ]

no to jest typowym okazem dobermana z prwadziwego zdarzenia :)) a ile ma lat ???

02.08.2001
09:48
smile
[51]

rothon [ Malleus Maleficarum ]

Juz ma malpa 6 i dzieci nie miala i nie zamierza :-)))

02.08.2001
09:52
[52]

mi5aser [ Nawiedzający Sny ]

Właśnie miałem się spytać czy nie planujesz rozmnażać :))) podobno ostatnio jest moda żeby nie podcinać uszu - jak twoja ma bo nie widać dokładnie na zdjęciu ???

02.08.2001
09:56
[53]

mi5aser [ Nawiedzający Sny ]

ale chyba niema podciętych :))

02.08.2001
10:03
smile
[54]

rothon [ Malleus Maleficarum ]

Moja ma obciete. Nie ide widac z moda i dodatkowo jestem bez serca :-)))))

02.08.2001
10:04
[55]

rothon [ Malleus Maleficarum ]

Na powiekszeniu dobrze widac, ze ma uciete.

02.08.2001
10:19
[56]

mi5aser [ Nawiedzający Sny ]

Zgadza się :))) chociaż trochę to niemodne - bo wszystkie organizacje ochrony zwierząt się burzą, ale ja też wolę dobrmany podcięte , mimo że śmiesznie wyglądają z opatrunkiem na głowie :)))

02.08.2001
10:26
smile
[57]

Attyla [ Legend ]

Ja tez tak sadze. Piski bez ogonow i bez uszu wygladaja slicznie. I sadze tez, ze ludzie lepiej wygladaja z jedna reka a nie dwoma. Jakby sobie kazdy zostawil tylko prawa, to wiecie jak by bylo dobrze? Proponuje wiec wprowadzic obowiązkowe przycinanie lewej reki powyzej lokcia. Co wy na to?

02.08.2001
10:28
[58]

Attyla [ Legend ]

Ja bogom dzieki mam Nowofunlanda, a wlasciwie Nowofunlande, bo to dziewczynka, a tym nic sie nie obcina.

02.08.2001
10:30
[59]

Holgan [ amazonka bez głowy ]

apsik, dzien apsik dobry.... witam zlosliwcy .... mysle ze musze sie jakosc na was ... apsik...odkuc..apsik...

02.08.2001
10:33
[60]

Alver [ Generaďż˝ ]

Dzien dobry moi mili! Zycze zdrowia tej kichajacej pannie! Mam juz nowego wierzchowca i moge Wam oddac Waszego pupila - jesli oczywiscie dostane cosik do picia i do jedzenia; na koszt firmy! :-)

02.08.2001
10:42
[61]

mi5aser [ Nawiedzający Sny ]

Alver ---> proszę przyślij mi jeszcze raz opis postaci :))) bo zgubiłem Atylla ---> dlaczego odrazu obcinanie, to tylko taka operacja plastyczna - upiększająca, ja osobiście uważam że niedzieje się takiemu dobermanowi żadna specjalan krzywda - oczywiście pomijając samą niewygodę operacji i puźniej noszenia opatrunku, wkońcu nóżek mu nikt nie chce obcinać ... pozatym jak bym miał wielkie zwisające po bokach głowy uszy to też bym sobie podcioł :)) Holgan ---> witam :)), może polopirynkę ???

02.08.2001
10:44
smile
[62]

Holgan [ amazonka bez głowy ]

Alver ----> dzieki, apsik... cos ty z Osmym zrobil??? apsik ... i Ty chcesz drinka i jedzenie na nasz koszt? ciesz sie jezeli szmata przez grzbiet nie dostaniesz ! ;-) apsik... mozesz ewentualnie sklanke wody... apsik ... ;-)

02.08.2001
10:49
[63]

Holgan [ amazonka bez głowy ]

mi5aser ---->czesc :) niestety polopirynka nie pomaga...:(

02.08.2001
10:51
[64]

Alver [ Generaďż˝ ]

mi5aser ---> jak mogles zgubic e-maila??? Holgan ---> to demonisko zezarlo mi konia. Zasluzylo sobie na wakacje... :P Zreszta, moglem to samo zrobic z cala karczma, w zwiazku z czym uwazam sie za opanowanego. A jesli dostane szmata przez grzbiet i tylko szklanke wody do popica... to wtedy... wtedy zobaczymy czy zmiesci sie tutaj - o moze na srodku! - Brama. Bedziecie mieli co oswajac jak juz tak chcecie. :D

02.08.2001
10:54
smile
[65]

rothon [ Malleus Maleficarum ]

Dobermanom uszu nie obcina sie bez powodu. Sa to psy dosc narowiste i w sytuacji gdy dopadna jakiegos pieska, ktory tez jest z "lepszych" od razu takie wiszace uszy nadrywa. I niech mi ktos teraz powie, co lepiej - skrocic czy narazac pieska na bolesne konsekewncje wlasnego bojowego charakteru ? (apropos - moj nie chodzil w opatrunkach, uszy sie obcina i szyje. One od razu po operacji staja, stad nie ma potrzeby bandazowania. Operacja, przypominam przeprowadzana jest w 6-8 tygodniu zycia, a nie przy narodzinach jak w przypadku ogona) I to jest prawdziwy powod tego zabiegu, a nie czyjes odczucia estetyczne, choc nie twierdze, ze i takie sa.

02.08.2001
10:57
[66]

MarCamper [ Generaďż˝ ]

Dobra, dobra, Alver, tylko bez pogróżek! JA tu stoję na bramce i żadnej innej bramy sobie nie życzę! ;))) Choc z drugiej strony jakbyś tą bramę postawił trochę dalej (np. na zewnątrz karczmy), to może przybyło by trochę nowych gości w karczmie, a ósmy miałby się z kim pobawić he, he :))

02.08.2001
11:05
smile
[67]

Attyla [ Legend ]

Mi5aser i Rothon - pogadajcie sobie z weteryniarzem a dowiecie sie, ze natura nie daje zwierzakom roznych czasci bez potrzeby. Dlugie uszy utrodniaja infekcje. Piesek ma dzieki temu wieksza odpornosc na zaziebienia, zapalenia ploc i inne takie. Weteryniaz mojej Szanty twierdzi, ze w jego karieze juz nie jeden piesek zszedl smiertelnie tylko dlatego, ze jakis palant mial ochote na "ladnie przycietego" zwierzaka. Co do obcinania nog, to trzeba ci wiedziec Mi5aser, ze pieski uzywaja swoich ogonow jako ster podczas biegu. Obcinajac mu ogon pozbawiach go tego staru a wiec utrudniasz poruszanie sie. Na zakonczenie chce tylko powiedziec, ze natura nie daje nikomu i nichemu nic co jest zbedne. Jezeli cos jest zbedne to popada w atrofie. Na bogow! JAkos dotad nie widzialem pieska ze zatrofizowanymi malzowinami usznymi czy ogonem! Osi'obiscie wychodze z zalozenia, zeby nie naprawiac niczego, co sie nie zepsulo. Skoro pieski maja uszy i ogony i dobrze sie z tym maja, to obcinanie czy przycinenie mozna w najlepszym razie uznac za brak wyobrazni... Holgan - apsik! Czolem, znaczy sie chcialem powiedziec! :-)

02.08.2001
11:06
[68]

mi5aser [ Nawiedzający Sny ]

Alver ---> uważaj chłopie bo w tej karczmie są takie moce ukryte że możemy piekło ostudzic jak nam się zachce ;)) Holgan ---> to antybiotyki :)))

02.08.2001
11:12
smile
[69]

Holgan [ amazonka bez głowy ]

witaj Mar ;-) Alver -----> nie marudz! bo napewno szmata zarobisz :-) Ja dzisiaj nie mam humru i latwo mnie wyprowadzic z rownowagi...

02.08.2001
11:13
[70]

mi5aser [ Nawiedzający Sny ]

Atylla ---> ja akurat jestem szczęśliwym posiadaczem kota :))) i wszystko jest pięknie w twojej teorii ale gdyby nie to że jest wykastrowany, prawdopodobnie nigdy niemógłbym go trzymać w domu więc prawdopodobnie dawno by nieżył, paznokcie też mu przycinam i nieuważam żeby natura miała jakiś szczególny cel w tym żeby kot darł wszystkie meble, bo jakoś nie nastapiła atrofia u niego :))

02.08.2001
11:19
[71]

mi5aser [ Nawiedzający Sny ]

cześć Mar :)))

02.08.2001
11:26
[72]

Stellincia [ Generaďż˝ ]

hej witam ! rot ja też mam dobermanka tylko że psa ---> nazywa się czarli

02.08.2001
11:39
[73]

rothon [ Malleus Maleficarum ]

Attyla--> Natura moze tak, ale dobermaby to rasa sztucznie uzyskana, stad ma (moze miec) w kolekcji elementy, ktore nie koniecznie musza czemus sluzyc. A przyklady na temat zejsc smiertelnych mozna wynalezc na poparcie wielu teorii, na cale szczescie zwykle nie sa to reguly i nie wydaje mi sie by warto bylo je uogulniac (weterynarze roznie gadaja - moj weterynarz zaleca mi sterylizacje mojej suki, i co? - a dodam, ze jest na prawde dobry (weterynarz), i nie jest to wylacznie moja opinia!)

02.08.2001
12:03
smile
[74]

PELLAEON [ Wielki Admirał ]

Ave Wszystkim! Holgan ---> Spokojnie! Alver już sobie na szmatę nie zasłużył. Szaman kilka dni temu użył zaklęcia 'Uwolnienie" i z Ósmym jest wszystko OK. No tak, to gdize on.... oups! Chyba jak w poniedziałek wychodziłem z karczmowych piwnic, to zatrzasnąłem drzwi za nim .... i biedak siedzi zamknięty. O koorna.... To ja się zmywam, w obawie przed szmatą Holgan

02.08.2001
12:16
[75]

Holgan [ amazonka bez głowy ]

Moja rodzina przez ponad 30 lat ma chodowle terierów walijskich. przez cały ten czas wszystkim piaskom przycinano uszy oraz ogony. zaden nie zachorowal z tego powodu. zaden nie mail klopotow z poruszaniem sie - co jest dla nich szczegolnie wane jako ze sa to psy mysliwskie (na dzika, lisa, kaczke, rogacizne) moge zrozumiec ze komus sie to nie podoba ale tak ostra reakcja chyba jest troche przesadzona... nie warto kruszyc o to kopi. nie podoba mi sie okaleczanie psow, kotow i innych zwierzat ale niestety czasami jest to koniecznosc :( rothon -------->nic niemowilismy bo czekalismy kiedy sam za nami zatesknisz :))))))))))))) i tak mi5aser wcale sie nie odzywa :( jesli mozesz to zajrzyj :)

02.08.2001
12:21
[76]

Holgan [ amazonka bez głowy ]

rothon ----> jak wejdziesz to wywolaj mnie na priwie - glowna strone mam zamknieta i nie widze jak wchodzisz a za rzadko sprawdzam co i jak :(( wejdz ;-)))))

02.08.2001
12:22
[77]

mi5aser [ Nawiedzający Sny ]

rothonku ---> wróć na chata :))) obiecuję ze będe odpowiadał :))

02.08.2001
12:44
smile
[78]

Attyla [ Legend ]

Pozwolcie, ze jednak zostane przy swoim. Zwierzaki to jednak stworzenia zywe i zadawanie im bolu "zeby byly ladniejsze" uwazam za zwyczaj iscie barbarzynski. Swego czasu Spartanie likwidowali wszystkie istoty chrome lub niedorozwiniete, potem preaktykowano to jeszcze w wielu miejscach na ziemi. Ostatnio u naszych zachodnich sasiadow. I ,co do zasady, nie wywolywalo to wielkiego sprzeciwu z wyjatkiem srodowisk kulturotworczych, a teraz jest to raczej nie do pomyslenia. To samo z zasada talionu w prawie karnym. Sadze, ze z czasem rowniez nieuzasadnione (mysle tu o powodach, zeklhbym "utylitarnych", czy "estetycznych") okaleczanie stworzen innych niz ludzkie bedzie wyklete i zabronione. Mi5aser - twoj kotek drze wszystko, bo siedzi caly dzien w domu i nie ma gdzie tych swoich pazurkow stepic. Probje wiuec to robic na firankach, meblach, dywanach itp. miejscach. Jezeli jest to kocur, to wykastrowanie bylo konieczne, jesli nie chciales zeby cale mieszkanie oachnialo kocim moczem :-). Tylko, ze tak, czy owak jedynym sensownym rozwiazaniem tej kwestii bylo wziecie kotki a nie kota. Z kotkami klopoty sa tylko dwa razy w roku. I nie sa to klopoty wielkie. Rothon - istnieje takie pojecie jak "przerasowienie" psow. Dotyczy to ras, ktore charakteryzuja sie trodnym, czy nieprzewidywalnym charakterem, nie nie ma to wplywu na ich cechy fizyczne. Gdyby bylo tak jak mowisz, to po prostu wychodowaloby sie rase psow bez uszu i ogona. Chyba ze uznamy, ze latwiej ciac nozycami zywe cialo (zwlaszcza nie swoje wlasne) niz doprowadzic do wychodowania rasy odpowiadajacej nam swymi cechami fizycznymi.

02.08.2001
12:53
[79]

MarCamper [ Generaďż˝ ]

Tak a propos prawa (aktualnego) w różnych krajach, to: Wedlug prawa islamskiego smiertelnym grzechem jest gdy po odbyciu stosunku seksualnego z owca zjemy jej mieso. W Libanie mezczyzni maja prawo do uprawiania stosunków seksualnych ze zwierzetami, jednak zwierzeta te musza byc samicami. Uprawianie seksu ze zwierzetami plci meskiej jest z kolei karane smiercia. Muzulmanom zabrania sie patrzenia na genitalia zwlok. Dotyczy to takze pracowników prosektorium. Organy seksualne zmarlych osób musza byc przykryte cegla albo deska. W Indonezji kara za masturbacje jest sciecie glowy. W Guamie sa mezczyzni których praca jest rozdziewiczanie mlodych kobiet. Jezdza po kraju i za odpowiednia oplata uprawiaja z nimi seks. Kobiety sa zadowolone gdyz tamtejsze prawo zabrania dziewicom wychodzic za maz W Hong Kongu jest takie prawo ze zdradzona kobieta moze zgodnie z prawem zabic swojego meza. Uczynic to jednak moze tylko golymi rekoma. W Liverpool w Anglii sprzedawczynie moga byc rozebrane do pasa, jednak tylko w sklepach z owocami egzotycznymi. W Cali, w Kolumbii kobieta moze uprawiac seks tylko z wlasnym mezem, a ten pierwszy raz musi byc w obecnosci matki panny mlodej, która ma byc swiadkiem skonsumowania malzenstwa. W Santa Cruz w Boliwi mezczyżni moga zgodnie z prawem uprawiac seks z kobieta oraz jej córka w tym samym czasie.

02.08.2001
12:58
[80]

Attyla [ Legend ]

Co kraj to obyczaj. Np. u nas zwyczejowo sie zwalnie wszyskich bandziorow zanim odbeda wyrok. Zwyczajowo (ostatnio nie talko) tez nie eliminuje sie fizycznie nienaprawialnych przypadkow.

02.08.2001
13:08
[81]

mi5aser [ Nawiedzający Sny ]

Atylla ---> żebyśmy mieli jasnośc to ja oczywiście nie kwestionuję że za męczenie zwierząt powinny być dotkliwe kary bo co jak co ale znęcanie się nad zwierzakami wkurz mnie strasznie ale po prostu nie uważam żeby w przypadku dobermanów to było okrutne, oczywiście możesz się ze mną niezgadzać :) ale uważam że dobry właściciel może zrekompensowac swojemu zwierzakowi taki uszczerbek na zdrowiu :)

02.08.2001
16:17
[82]

MarCamper [ Generaďż˝ ]

mi5aser --> to co, dziś gramy dalej w warhammera o 17.00? Zgadza się? Wszyscy zainteresowani wiedzą już?

02.08.2001
16:20
[83]

Attyla [ Legend ]

Na pohybel meczyduszom!!!

02.08.2001
18:07
smile
[84]

rothon [ Malleus Maleficarum ]

A za to z Taba wypije :-)))

02.08.2001
23:00
smile
[85]

rothon [ Malleus Maleficarum ]

A co tu tak cicho? Wkraczam w pelnej zbroi plytowej na sale i... nikogo za barem?

02.08.2001
23:04
[86]

Holgan [ amazonka bez głowy ]

Czas obudzic Karczme na nocna zmiane - zapraszamy na zabawe wszelkie duchy, duszk i wedrowcow :))) robimy impreze :)))))

02.08.2001
23:06
[87]

rothon [ Malleus Maleficarum ]

Oooo, ja w plytowej zbroi nie potancze :-) Ale piwa sie napije chetnie. I izbe na noc zamowie, bo ciemo juz i na rano z mysla nie zdaze :-)

03.08.2001
05:43
[88]

rothon [ Malleus Maleficarum ]

On w milosc, w roli skowyt psi, on sie wyciosa z ciszy snu; jest u kazdego progu dni; jest, jakby ziemie w sercu niosl. I nadaremny, bo gdy w lustro lez - - jak w lustro nieba - smiercia spojrzysz, zobaczysz, powiesz: otom jest, ktory sie krzyzem w Bogu drazyl. Witam wszystkich, troche smutno, ale na pewno serdecznie :-) Holgan, wymyslilas cos na nas w ramach zapowiadanego rewanzu (hr...) :-)

03.08.2001
08:24
[89]

mi5aser [ Nawiedzający Sny ]

Dzień dobry pństwu ---> garniec miodu i mięsiwa dla mnie :))) i proszę pomuc się rozebraćtemu panu w płytowej bo sięfacet kompletnie zapuszkuje :))

03.08.2001
08:38
smile
[90]

rothon [ Malleus Maleficarum ]

mi5aser--> W ramach skruchy powinienes nic dzisiaj nie jesc i nie pic! Najpierw mnie podpuszczasz a potem co? MarCamper sie pewnie najbardziej... zirytowal. :-))))) To zarty, mam nadzieje, ze tak to odbierasz?

03.08.2001
08:44
[91]

Gambit [ le Diable Blanc ]

Wiiiitam.....Po ciężkiej nocy kiedy to usiłowałem uczyć gobliny z Conference grać w piłkę prosiłbym o coś co pozwoli mi nie usnąć...

03.08.2001
08:47
[92]

mi5aser [ Nawiedzający Sny ]

rothon ---> jeszcze raz sorki szczegulnie dla Mara :((( nie było wyjścia :( ALE W SUMIE TY I TAK SIĘ NAGRAŁEŚ WIĘC NIE WYPOMINAJ ;)

03.08.2001
08:53
smile
[93]

rothon [ Malleus Maleficarum ]

mi5aser--> Juz im wczoraj pisalem, ze ja jestem zadowolony ;-) A wiesz, ze Alver wywalil z BG CREW cala sesje przez przypadek :-))))))

03.08.2001
08:55
[94]

mi5aser [ Nawiedzający Sny ]

ROTHON --> A POZATYM UWAŻAJ DO KOGO MÓWISZ BO NIEWIESZ NIC O MOCY KTÓRA DRZEMIE W MAGU .... BUHAHAHAHHA...

03.08.2001
08:56
[95]

mi5aser [ Nawiedzający Sny ]

rothon --> jak to wywalił ???

03.08.2001
08:59
smile
[96]

rothon [ Malleus Maleficarum ]

No wywalil, po prostu! Chcial usunac jednego posta MarCampera (dublet), cos wcisnal i wypieprzyalo calosc ha, ha, ha... magu! :-))))))

03.08.2001
09:03
[97]

mi5aser [ Nawiedzający Sny ]

ja to bym mógł prowadzić takie przygudki jak twoja cały czas :)) to niezła fraida :)) szczególnie dla MAGA :))

03.08.2001
09:32
[98]

mi5aser [ Nawiedzający Sny ]

i co taka cisza zapadła :)) już się nie bujcie tylko tak straszylem, nikogo w żabę nie zamienię :))

03.08.2001
09:37
[99]

Alver [ Generaďż˝ ]

mi5aser ---> gdybys wiedzial jakie mam save throw przeciwko polimorfii to bys nie straszyl :) rothon ---> nie smiej sie ze mnie, skad mialem wiedziec, ze 'post' to caly topic? :))) Tzn. w zasadzie wiedzialem, ale.. zasugerowalem sie po prostu (nie pierwszy juz raz :). Tak czy siak, sesja nie byla w stadium zaawansowanym i nic sie nie stalo. Wogole to: Dzien dobry! Moge dostac jakis solidny udziec?? I cos do popica?? I kto uwolnil ta czarna bestie? Co za bezczelnosc!

03.08.2001
09:39
[100]

Alver [ Generaďż˝ ]

Alver: summon cow. To na wypadek, gdybyscie nie mieli miesa... A w przeciwienstwie do krowy zwyklej, ta wyczarowana nie choruje na BSE. Teraz to mi sie od Leppera dostanie za imort zywca...

03.08.2001
09:47
[101]

mi5aser [ Nawiedzający Sny ]

Alver ---> to mi przypomina że musimy omówić jakie znasz czary :)))

03.08.2001
10:04
[102]

rothon [ Malleus Maleficarum ]

To ja zapraszam dalej

© 2000-2024 GRY-OnLine S.A.