--> Archiwum Forum
żbike [ Chor��y ]
Baldur Dla początkujących
Zamierzam zabrać się wreszcie po raz trzeci do zaliczenia tej gry jednak za każdym razem gdy zaczynałem to zabierałem się na początku za zbyt trudne zadania dlatego mam małe pytanko jakie zadania są dobre czyli łatwe na początku rozgrywki tak by mieć jakieś podstawy aby zabierać się za trudniejsze
Attyla [ Flagellum Dei ]
1. jest na to specjalny wątek
2. zaliczać można dziewczyna a nie BG:D
3. rozgrywka jest bardzo dobrze dostosowania do poziomu gracza. Dlatego powinieneś iść za wątkiem a przy okazji zahaczać o wątki poboczne.
reksio [ B l u e s jest królem ]
Baldur jest prosty :-) Tzn. przynajmniej dwójka.
żbike-> Moim zdaniem, tu nie chodzi o trudność zadań, ale o taktykę. Korzystaj ze złodziei i magów, to podstawa, nie jakiś tam woj, który wali magicznym mieczem w czarodzieja z ochroną magiczną :D :D
Złodziej uderza x5 sztyletem w plecy i już nie ma maga, a wróg bez maga to gówno a nie wróg :]]
Świetna gra. Tyle nocy z nią spędziłem...
żbike [ Chor��y ]
He he he no masz rację źle się wyraziłem z tym zaliczeniem
A co do magów to masz rację ja zawsze miałem problemy z magami ale następnym razem spróbuję rozwalać magów złodziejem
DKAY [ Generaďż˝ ]
Ja robiłem podejście do pierwszego Baldura chyba z 3 razy i ciągle nie udało mi się za daleko zabrnąć. Ale spróbuję jeszcze raz za jakiś czas może będzie lepiej:) Gra na pewno warta pomęczenia troche dłużej.
Yossarian [ RY!!! ]
Zapraszamy - wątek poświęcony BG:
Sloug [ Pretorianin ]
@żbike: wbrew temu co mówi reksio najłatwiejsza jest na poczatku rozgrywka wojem własnie. Ale nie ma co się przejmowac, każdym się da przejsc - decyduje odpowiedni dobór druzyny, losowanie cech oraz ewentualna wieloklasowośc. Po dalsze fachowe porady zapraszam na oficjalny watek:
reksio [ B l u e s jest królem ]
Slug-> No oczywiście, bo woj to jednak czołg. Ale w przypadku trudniejszych walk, dla mnie złodziej to podstawa... i klimat! :)
elemeledudek [ Generaďż˝ ]
Eee tam, ja jedynke przeszedłem a i dwójke przechodzę łowcą i jakoś żyje.
jupiterek [ Pretorianin ]
A ja grałem różnymi postaciami .............
Bardzo przyjemnie sie przechodzi - oczywiście technika gry jest inna dla każdej postaci, ale po to jest drużyna aby "nie pchać się" samemu.
reksio [ B l u e s jest królem ]
Zwykle moja drużyna liczyła od trzech do czterech osób.