tymczasowy29136 [ Junior ]
MAX PAYNE - czy to jest jusz obłęd?
Gra Max Payne ma wielu fanów graczy na całym świecie. Wielu w nią grają po kilka razy dziennie-ciągle od nowa uzależnia się do granic morzliwości.Po raz tysięczny zabijają tych samych przestępców tylko po to by sobie ulrzyć.Wielu, aby gra działała im jak najlepiej kradną pieniądze i wydają na sprzęt komputerowy by mieć jak najlepsze osiągi.
Wymagania tej gry są niezaprzeczalnie durze, ale do grania w niskiej rozdzielczości-800 na 600(32 bit kolor) potrzeba zaledwie np.:
Duron600
128 mb ram
riva tnt 16 mb
i ...............................to tyle!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
Owszem morza się pokusić na Pentium 4 2Ghz oraz na najnowszą pamięć 333 oraz oczywiście GeForce 4 Ti 4600(128 Mb),ale uważam rżę te poczynania graniczą z obłędem.
Sam mam Athlona 1Ghz,384 Mb ram ddr,GeForce 2 Mx 32 Mb oraz SB Audigy +głośniki DTT 2200(Cambridge soundworks)-jest to kino domowe.
Ta konfiguracja wystarczy mi do grania z bardzo wysokimi parametrami grafiki,nie mówiąc jurz o dźwięku kutry jest po prostu rewelacyjny wręcz hipnotyzujący.
Idea gry, czyli zemsta jest ukochanym przedmiotem walki po godzinach nocnych jedni grają po kilka dni nie przerwanie bez jedzeni i picia. Mój kumpel trafił do szpitala, – czemu?Poniewarz grał w Maxa Payna przez 4 dni bez ustanku(zero spania posiłku czy przyjmowania płynów) w stanie kompletnego odwodnienia trafił do szpitala dla obłąkanych!Cały czas krzyczał Payne!!!!!!Oraz inne hasła pochodzące z owej gry. Przez noc cytował nawet teksty z gry, jakie przewijały się podczas kolejnych etapów tejże gry.
Gra niezaprzeczalnie ma wspaniały klimat,grafike ale przede wszystkim dźwięk ktury obsługuje eax oraz najnowszy EAX ADVANCED HD!!!!!!!!!Wrarzenia dźwiękowe są kilkaset silniejsze od wrażeń graficznych. Fabuła jest czymś ważnym o ile nie jest ona na zbyt nasycona pesymistycznymi okresleniami.W tej grze jest ona nawet nazbyt okrutna, ale posiada w sobie coś tak realnego żę gracz utożsamia się z głównym bohaterem jeszcze bardziej angażując się w losy bohatera.
Kończąc chce powiedzieć, kiedy obłęd zamienia się w szaleństwo. Gdy gra się przez kilka dni jest to lekka przesada, gdy gra się przez kilka dni bez picia oraz jedzenia jest to przesada.
Ale gdy się trafia do wariatkowa przez tę właśnie grę a głównymi objawami są wyimagowane zwolnienia czasu(bullet time),oraz częste zażywanie prochów (Max Payne robił to często)to morza powiedzieć żę są to objawy lekkiego obłędu.
hugo [ v4 ]
koleś, o co ci właściwie chodzi?
yautja [ Generaďż˝ ]
powiem jedno...... nawaliłeś w tym poście tyle błędów, że ho ho.......... a tak pomijając błędy to szczerze mówiąc nie wiem do czego miał prowadzić ten post...... sam grałem w Max Payne (przeszedłem całą gierkę w kilka godzin) i uważam że to po prostu gra jakich wiele... (a fabuła też nie jest nadzwyczajna) ogólnie przeciętna gra........
Harpo [ Pretorianin ]
Tez uwazam, ze gra jest troche przereklamowana. Na poczatku wszystko jest takie fajne a z czasem minuta p minucie nudzi sie coraz bardziej.
cRaven [ Konsul ]
nie ma się co tak podniecać ( i to jeszcze z podniecania się przez innych ), max to zwyczajna sieka , czyli to czego wielu ludzi poprostu potrzebuje . Nie ma co się dziwić entuzjazmowi , skoro na Duke'a czekamy już 8 lat