GRY-Online.pl --> Archiwum Forum

Harry Potter i książe półkrwi ... :) || CZĘŚĆ IV

06.02.2006
17:39
[1]

robson6781741 [ Moderator ]

Harry Potter i książe półkrwi ... :) || CZĘŚĆ IV

W wyniku przesilenia ilośći postów w wątku poprzednim - część IV

Najnowsza część Harry'ego Pottera, czyli "Harry Potter i Książę Półkrwi" kończy się dramatycznie - śmiercią Dumbledore'a, co m.in. wywołało w poprzednim wątku długą dyskusję na temat rzekomej sfingowanej śmierci dyrektora. Więcej szczegółów szukajce w poprzednim wątku
V
https://forumarchiwum.gry-online.pl/S043archiwum.asp?ID=4706707&N=1

oraz na tej stronie
V
https://prorok.pl/potter/art-1077,0.html

Wysnuto na ten temat parę teorii:
-Dumbledore nie żyje z jednej przyczyny - Przysięgi Wieczystej, której nie da się oszukać - jeżeli Malfoy dostał zadanie zabicia Dumbledore, a Snape przysiągł uczynić to (ewentualnie) za niego, to sprowadzałoby się do wyboru między życiem Snape'a a życiem Dumbledore'a... Wydaje mi się, że Dumb. wiedział o przysiędze i dokonał tego wyboru... Dlaczego? Chyba po to, aby Snape mógł zbliżyć się do Voldemorta, zostać jego najbardziej zaufanym sługą, a w krytycznym momencie zdradzić, na rzecz Dobra

-Dumb=dead Snape=very bad man POTTER= Avenger

-Śmierć Dumbledora jest największa ściemą jaką Rowling mogła dać czytelnikom.

-Snape mógł rzucić na Dumbledore'e Zaklęcię Niewerbalne, a po prostu wypowiedzieć formułke Aveda Kedavra


Innym omawianym tematem jest Snape jako podwójny agent - po której stoi stronie? Jaka jest jego historia? Czemu tak ostro zareagował na słowa Harry'ego * NIE NAZYWAJ MNIE TCHÓRZEM!!! - ryknął Snape, a jego twarz stała się nagle twarzą szaleńca, jakby targał nim ból tak nieludzki(...) * ?

Snape - może nie good man, ale na pewno nie bad man. Snape stoi po swojej własnej stronie, a jego oburzenie po nazwaniu przez Harry'ego tchórzem spowodowane jest tym, iż do zabicia Dumbledore'a (nawet za Dumb. "zgodą") potrzebna była nielicha odwaga - Snape pozostanie mordercą Dumb. dla większości czarodziejów, nawet jeśli wymiernie przyczyni się do pokonania Voldemorta.
Snape będzie w 7 tomie kimś w rodzaju pokrzywdzonego, niezrozumianego i niesłusznie oskarżonego (coś na modłę Harry'ego w tomie 5).

Rozgadaliśmy się również o tym razem dość ubogim wątku miłosnym dot. Ginny i Harry'ego, napomknięto o związku Rona i Hermiony ale nie wspomniano o Tonks + Lupin ani Fleur + Bill. Tu miały miejsce pewne porównania z najnowszym filmem, lecz za głęboko tego tematu nie drążyliśmy :)

Wykonano też listę zaklęć urzytych w 6 części:

Aguamenti– zaklęcie, dzięki któremu tworzy się wodę. Przydatne gdy chce się pić lub do gaszenia pożarów.

Anapneo -zaklęcie, które powoduje oczyszczenie dróg oddechowych, przydatne gdy ktoś się krztusi.

Episkey– zaklęcie powodujące gojenie się ran. Tonks wykorzystała je aby wyleczyć złamany nos Harrego.

Levicorpus - zaklęcie wymyślone przez Księcia Półkrwi, które powoduje, że ofiara podniesiona na góry i wisi w powietrzu do góry nogami tak, jakby była zaczepiony za kostkę na niewidzialnym haku.

Libracorpus - zaklęcie wymyślone przez Księcia Półkrwi, które jest przeciwzaklęciem dla
Levicorpus. Opuszcza wiszącą ofiarę na dół.

Muffliato - zaklęcie wymyślone przez Księcia Półkrwi, które powoduje, że uszy siedzących w pobliżu wypełniają się niemożliwym do identyfikacji dźwiękiem. Harry używał go na lekcjach aby móc swobodnie rozmawiać. Budziło to niezadowolenie Hermiony.

Oppugno -zaklęcie, które powoduje, że małe stworzenia atakują ofiarę. Hermiona użyła go aby chmara żółtych ptaków zaatakowała Rona.

Sectusempra - zaklęcie wymyślone przez Księcia Półkrwi, które powoduje, że wróg zostaje zaatakowany niewidzialnym mieczem. Harry użył tego zaklęcia na Malfoyu; rozcięcie klatki piersiowej oraz twarzy

Specialis revelio - czar, który pokazuje jakie wcześniej zaklęcia i czary zostały wykorzystane na danym obiekcie. Hermiona użyła go aby sprawdzić książkę Księcia.

Tergeo (aconite)– zaklęcie używane do pozbycia się plam i czyszczenia ubrań. Hermiona wykorzystała je aby usunąć krew z szaty Harrego.


Poprzednia część:

06.02.2006
20:44
[2]

IamtheStig [ Pretorianin ]

No fakt było cos o tym że wszystkie zmieniacze zniszczono

06.02.2006
20:52
smile
[3]

Mr_Slip [ Vaizard ]

o widze, że pojawiła się nawet moja teoria we wstępniaku ^^

06.02.2006
20:56
[4]

IamtheStig [ Pretorianin ]

E no tak sobie myśle że te rozmowy o zmieniaczach mogą nie byc potrzebne , bo Dumb nie wyjawił jeszcze co ma na snapa że tak mu ufa, więc musi wrócic

[no to co teraz napisze tu już herezja w h**j ale co tammoże Dumb zabijając jakiegos śmierciożerce też se zrobił horkruksa?] tfu ledwo mi to przeszło

06.02.2006
20:58
[5]

Mr_Slip [ Vaizard ]

po co poruszać poraz 10 ten sam temet? jak dla mnie bezcelowe...

06.02.2006
21:00
[6]

Punks Not Dead [ change my nick ]

a może pogadamy w karczmie "Dziurawy Kocioł"?

06.02.2006
21:01
[7]

IamtheStig [ Pretorianin ]

Ruszmy więc nowy hmm, tak tylko o czym tu pisac?

06.02.2006
21:04
smile
[8]

Punks Not Dead [ change my nick ]

kto ma chętke na wirtualny hogwart?

06.02.2006
21:05
[9]

IamtheStig [ Pretorianin ]

powiedz cos więcej

06.02.2006
21:07
smile
[10]

Mr_Slip [ Vaizard ]

PND --> ja za chwile bede zakładał karczme pt. "Ichikaru Ramen Company" ^^ hehe, ale może faktycznie pomyśleć o załóżeniu cykicznego wątku dla fanów Pottera :)

06.02.2006
21:10
[11]

Punks Not Dead [ change my nick ]

No wirtualny hogwart :P nie bawiliscie sie w to nigdy? :PP na stronie WWW jest takie smiechowe ^^

www.google.com wpiszcze wirtualny hogwart

06.02.2006
22:38
[12]

Zalogowany [ Niezalogowany ]

Tu chodźcie, ta jest aktualna :)

PnD -->> Na jakiej zasadzie działa taki wirtualny Hogwart? Co tam się robi?

06.02.2006
22:46
[13]

IamtheStig [ Pretorianin ]

e no właśnie niby tam wszedłem ale nic mi ta stronka nie mówi

06.02.2006
22:49
smile
[14]

warszawiak [ Chor��y ]

ech, to chyba jakaś lipa

06.02.2006
23:01
[15]

IamtheStig [ Pretorianin ]

lubie herbate lipową

07.02.2006
17:35
[16]

Punks Not Dead [ change my nick ]

hehe
Wirtualny Hogwart to stworzona stronka internetowa w której fani wcielają się w rolę nauczycieli i uczniów :) Nauczyciele przygotowują lekcje (odbywa się to na czatach, na stronie albo mailem), zadają prace domowe...uczniowie odrabiają zadania, na koniec są egzaminy i za to wszystko punkty :)
No to jest taki po prostu Wirtualny Hogwart :) Robi się wszystko co w Hogwarcie :P
No i są lekcje np. Zaklęcia, OPCM(Obrona Przed Czarną Magią), Eliksiry itd. :) No, aby być nauczycielem, trzeba posiadać wiedzę z HP :)
No i to jest taka śmieszna zabawa ^^

07.02.2006
17:36
[17]

Punks Not Dead [ change my nick ]

Zależy od webmastera (czyt. dyrektora) czy jest ceremonia przydziału i takie tam :) Np. przy podaniu do szkoły wpisuje się twoje dwie cechy...jeśli wpiszesz np. odwaga, męstwo, to zapiszą cie do Gryffindoru i takie tam :P

Tak samo jak w Hogwarcie :)

07.02.2006
17:38
smile
[18]

Zalogowany [ Niezalogowany ]

JAkie tam prace domowe zadają? Jakbym dość swoich nie miał :P

07.02.2006
17:40
[19]

Punks Not Dead [ change my nick ]

No coś ty :P
Jak za swoich czasów uczyłem Zaklęć czy OPCM to dawałem zazwyczaj opisania jakiś zaklęć :P poszukanie tłumaczeń łacińskich i takie tam :P 15 minut w google spędzone :P

07.02.2006
19:57
[20]

$heyk [ Master Chief ]

Co nieco nowego info. Tak ma wyglądać Kingsley Shackebolt w najnowszej ekranizacji. Notabene właśnie DOKŁADNIE tak samo go sobie wyobrażałem. Słowo daję! Skojarzyłem go z tym samym aktorem bardzo dawno przed przeczytaniem wiadomości na wp.pl (link poniżej)

07.02.2006
20:00
smile
[21]

$heyk [ Master Chief ]

Bellatriks Lestrange (nie znalazłem jej robiącej głupipą minę)

07.02.2006
20:02
[22]

$heyk [ Master Chief ]

Tonks (nie znalazłem lepszej jakości)

07.02.2006
20:08
smile
[23]

$heyk [ Master Chief ]

Umbridge, Dolores - jak dla mnie za mało żabowata

07.02.2006
20:10
[24]

$heyk [ Master Chief ]

A na ostatku Mrs. Figg ----->

07.02.2006
20:19
[25]

Punks Not Dead [ change my nick ]

Shackebolt - ja sobie inaczej wyobrażałem, ale jest nieźle :)
Lastrange - wg. mnie za ładna
Tonks - no, może być
Umbridge - masz racje, zbyt mało 'żabowata'
Figg - wyobrażałem sobie ją jako malutką, grubą, starszą panią, krótko obciętą, z loczkami :)

08.02.2006
16:12
[26]

Zalogowany [ Niezalogowany ]

Tonks tak będzie wyglądać? Ja zawsze myślałem, że ona ma krótkie włosy :)

08.02.2006
16:31
[27]

Punks Not Dead [ change my nick ]

Zalogowany ----> może obetnie do roli :)

09.02.2006
13:53
[28]

wishram [ lets dance ]

Ja wyobrażałem sobie Tonks z krótkimi włosami: tak do ramion.

09.02.2006
13:57
[29]

reksio [ Q u e e r ]

heyk-> Przecież Umbridge Dolores była żabowata:P :P Pasuje jak ulał.

A co do Tonks - mrauuuu! Chciałbym zobaczyć jak zmienia sobie fryzurę :P

09.02.2006
19:46
smile
[30]

Bugjel [ Centurion ]

wishram---> No właśnie! Na okładce Zakonu też miała krótkie włosy

09.02.2006
19:56
[31]

Mr_Slip [ Vaizard ]

też sie bedziecie przejmować wymysłami rysowników :P ja sobie zawsze wyobrażam postacie na swój sposób :) i dlatego Tonks jest moją ulubioną bohaterka, bo sobie mogłem ją wyobraźić tak jak chciałem, a nie jak ktoś mi to narzucił. Pozdro

09.02.2006
19:58
[32]

Bugjel [ Centurion ]

Tak się ciekawie składa że niezależnie od rysowników nie wyobrażałem jej sobie długowłosej

09.02.2006
20:18
smile
[33]

Mr_Slip [ Vaizard ]

geez... włosy to nie ręka, zetnie sie ^^

09.02.2006
20:23
smile
[34]

DEXiu [ Generaďż˝ ]

Przecież to są tylko podobizny aktorów a nie postaci, w jakie się wcielą, więc nie wiem jak można sie sprzeczać, czy Tonks będzie miała długie czy krótkie włosy :/

09.02.2006
20:58
smile
[35]

Insect [ Pretorianin ]

zaklęć urzytych

popraw to we wstępniaku :e byk jak nic :D

09.02.2006
21:45
[36]

$heyk [ Master Chief ]

Współcześnie charakteryzatorzy mogą robić cuda. Wystarczy spojrzeć na Charlize Theron w filmie Monster. Taka laska, a faktycznie - wyglądała tam jak monster :) A sama Tonks ma to do siebie, że może wyglądać jak tylko chce. Dziwi mnie w ogóle że miała jakąś stałą formę i sie jej trzymała. Bo skoro to metamorfomag, to jak wyglądała po urodzeniu? Jeśli mogła się zmieniać kiedy tylko chciała to jak ją rozpoznawali rodzice?
Insect ---> Ortografia nigdy nie byłą moją najmocniejszą stroną ;)

10.02.2006
22:06
[37]

IamtheStig [ Pretorianin ]

A ja lubie jak mi ktos narzuca wizerunki bohaterów i otoczenia( w przypadku Harrego są to filmy), potem jak czytam ponownie to z wyobrażeniem z filmu, i nie dyskutuje z tym czy jakis aktor jest odpowiedni czy nie, taki jest i już, i taki ma byc. Zresztą podobnie było z LOTR Tolkiena

12.02.2006
16:22
smile
[38]

IamtheStig [ Pretorianin ]

Nikt już nie odwiedza wątku o Harrym?

12.02.2006
17:32
[39]

reksio [ Q u e e r ]

Bo właśnie taka jest ta książka. Przed wydaniem i po przez jakiś czas gorąco, a potem wszystkim się nudzi, bo ile można gadać o Harrym. I tak do następnej części :-)

Do zobaczenia za dwa lata (?) :-)

12.02.2006
18:06
[40]

paściak [ K w kółku ]

Ja niedawno dopiero przeczytalem, i uwazam ze Dumbledore napewno nie zginal. Jestem tego pewien. Blagal Snape, unieruchomil Harry'ego zeby nie przeszkadzal (a raczej poradzili by sobie w dwoje z Malfoyem i tymi 2 smierciozercami), cala ksiazke nawijal o Snape, Mcgonagal gadala ze dyrektor wie cos o profesorze Snapie czego my nie wiemy, i bardzo istotne moim zdaniem jest to ze Severus sie tak wsciekl gdy Harry nazwal go tchorzem. O nie, Dumbi nie zginal! :)
W sumie moze ten plyt ktory Dumbledor pil w jaskini byl jakims mega mocnym eliksirem ktory pomogl ukartowac ta smierc... Cos zeby AK nie zabilo go... Nie wiem, nie wiem :P

Super ksiazka, moj ranking czesci wyglada tak: najlepsza 3, potem 4, potem 5 i 6 na rowni (z czym 6 bardziej mi sie podobala od Zakonu Feniksa) a najslabsze 2 i 1 ;p

12.02.2006
18:29
[41]

Cainoor [ Mów mi wuju ]

Moim zdaniem Dumbledore zginał.

Kto się podpisuje inicjałami R.A.B? ;)

12.02.2006
18:47
[42]

IamtheStig [ Pretorianin ]

5 i 6 na rowni (z czym 6 bardziej mi sie podobala od Zakonu Feniksa)

taaak to ciekawy ranking masz, jak na równi to juz nie jedna lepsza od drugiej, co to za herezja

12.02.2006
18:49
[43]

Zalogowany [ Niezalogowany ]

Regulus Black, Cainoor

12.02.2006
18:50
smile
[44]

Kompo [ alkopoligamista ]

Dumbledore na pewno zginął, nie ma innej opcji. Inaczej Snape by umarł (Przysięga - choć tutaj też nie możemy mieć pewności co Snape przysiągł - wiemy tylko tyle, że miał zrobić coś zamiast Malfoya, a nie ma nigdzie napisanego wprost, że Malfoy dostał rozkaz zabicia Dumbledore'a. :) aa, już naciągam :)).

Cainoor - > najprawdopodobniej jest to Regulus A. Black, brat Syriusza.

12.02.2006
20:48
[45]

$heyk [ Master Chief ]

Kompo ---> czy ja wiem czy Dumbi bezpośrednio zagrażał przysiędze Snape'a? Nie groził Malfoyowi ani Snape'owi. A co do zabicia Dumbla - Malfoy musiał to zrobić. Wysłał naszyjnik i zatruł beczkę Slughorna, poza tym sam do tego się przyznaje

12.02.2006
20:56
[46]

Kompo [ alkopoligamista ]

$heyk - > no jak nie zagrażał? Snape złożył Wieczystą Przysięgę, że postara się pomóc Malfoyowi w wykonaniu zadania powierzonego przez Voldemorta oraz - w wypadku, gdyby Malfoy nie podołał - wykona to za niego. Malfoy nie dał rady, więc Snape zrobił to za niego. Gdyby nie zabił Dumbledore'a to by złamał przysięgę.

12.02.2006
22:54
[47]

Cainoor [ Mów mi wuju ]

A to nie było tak, że zadaniem Malfoyt było wpuścić śmierciożerców do Hogwartu, a reszta już nie miała takiego znaczenia? Tzn nie wiedział, że ma zabić Dumbledora, więc Snape chyba nie musiał tego za niego robić. PRzysiągł mu zawsze pomagać, czy tylko raz? Jak zawsze, no to zabójstwo Dumbka też wchodzi w gre.

Regulus Black? A co to? :)

13.02.2006
11:11
[48]

IamtheStig [ Pretorianin ]

Regulus Black, brat Syriusza.

13.02.2006
14:17
[49]

PrzemQ 09 [ Konsul ]

Zauważyłem jedną dziwną rzecz...
Gdy Harry szukał odpowiedzi na pytanie kim jest Książe Półkrwi, pomyslał, że to może jego ojciec. Lupin kazał mu sprawdzić datę wydania książki. Okazało się, że książka pochodi z przed 50 lat, więc nie może należeć do ojca harrego, ani nikogo z jego paczki (Syriusz itd) Później okazuje się, że książka należała do Snape'a... a przecież Snape i ojciec Harrego chodzili do tej samej klasy!!! więc ?

13.02.2006
14:19
[50]

Kompo [ alkopoligamista ]

PrzemQ 09 - > no też prawda, ale... data wydania nie oznacza daty kupienia jej przez właściciela. :) Może się jeszcze okazać, że Snape odkupił ją od Toma Riddle'a. :D

Cainoor - > zadaniem Malfoya raczej było zabójstwo Dumbledore'a (na początku Narcyza mówi o swoich obawach (ale czemu mój syn... jemu się nie powiedzie... skoro nawet Czarny Pan... - tu pewnie mowa o wydarzeniach z poprzedniego tomu z Ministerstwa Magii, kiedy Voldemort nie mógł zwyciężyć z Dumbledore'm). No a Snape przysiągł pomagać i strzec Malfoya, oraz w wypadku gdyby ten nie podołał, Snape miał wykonać za niego zadanie powierzone przez Voldemorta.

13.02.2006
14:21
[51]

IamtheStig [ Pretorianin ]

Więc było tam coś że może snape też dostał tą książke od kogoś czy coś takiego.

13.02.2006
14:22
smile
[52]

Flet [ Fletomen ]

PrzemQ 09 ----> myślę ze dostał używany podręcznik swojej mamy i dopiero wtedy go popisał.

13.02.2006
14:49
smile
[53]

Gefreiter [ Pretorianin ]

Rowling poprosru to zdupila z smiercia Dumbledora

13.02.2006
20:52
[54]

Lord Deemon [ Ogame Player ]

a ja dopiero dziiaj skonczylem czytac <uff> :). Ksiazka zaje***** tylko troche przesadzila ze zbyt dlugim pogrzebem... jak dla mnie smierc NIE byla sfingowana (rownie dobrze Lilly i James tez moga ozyc i Syriusz tez), Snape jest po stronie zla, bo przeciez jesli juz nawet zabil Dumba to by nie pomogl Malfoyowi uciec :], Nie czytalem wszystkich wypowiedzi, ale jak myslicie... Czy ten horkruks co Harry z Dumbem znalezli w jaskini jest falszywy czy jednak prawdziwy, a ten napis to dla zmylki? Jesli falszywy, to co wedlug was znaczy R.A.B ?

13.02.2006
20:58
[55]

Kompo [ alkopoligamista ]

Deemon - > przeczytaj wątek, to się dowiesz co myślimy, bo przez IV części zdążyliśmy omówić na kilka sposobów wszystkie ciekawe sprawy. :P I, skoro sądzisz, że Snape jest po stronie zła to odpowiedz mi o co go błagał Dumbledore na końcu.

13.02.2006
21:06
[56]

Lord Deemon [ Ogame Player ]

chodzi o to?

- Mamy problem Snape - powiedzial Amycus, ktory celowal juz rozdzka w Dumbledore`a - ten chlopak chyba nie jest w stanie
- ale ktos inny powiedzial cicho imie Snape`a
- Severusie...
Tenglos przerazil Harry`ego bardziej niz wszystko, co do tej pory sie wydarzylo. Po raz pierwszy uslyszal Dumbledore`a blagajacego. Snape nic nie powiedzial, tylko podszedl do niego, odtracajac po drodze Malfoya. Smierciozercy cofneli sie bez slowa. Nawet wiklolak wygladal na wystraszonego.
Snape popatrzyl na Dumbledore`a, a na jego podluzej twarzy odmalowala sie odraza i nienawisc
- Severusie... błagam
Snape uniosl rozdzke, wycelowal w Dumbledore`a
- Avada kedavra



o to chodzi? blagal zeby nie zabijal... ale go zabil... tak wiec...

13.02.2006
22:35
[57]

Lord Deemon [ Ogame Player ]

?? no i ??

13.02.2006
22:46
[58]

IamtheStig [ Pretorianin ]

no i jestes pozbawiony wyobraźni, nie czytałeś poprzednich części i nie znasz Dumbledora, stąd właśnie twoje teorie, ogłosiłeś wszem i wobec teorie tak banalną że ze względu na sam fakt jej banalności Rowling by tego nie zrobiła.

13.02.2006
22:47
[59]

IamtheStig [ Pretorianin ]

I nawet jeśli Dumb nie żyje, to Snape na pewno nie stoi po stronie Volda, poczekaj na następną częśc i zobaczysz jaką masz płytką wyobraźnię.

13.02.2006
22:49
[60]

IamtheStig [ Pretorianin ]

I skąd przekopiowałeś ten fragment? Bo w książce było inaczej...

13.02.2006
22:50
[61]

Lord Deemon [ Ogame Player ]

padlo ci na mozg?

Harry Potter i kamien filozoficzny - przeczytalem 3 razy
Harry Potter i Komnata tajemnic - 2 razy
Harry Potter i Wiezien azkabanu - 2 razy
Harry Potter i Czara Ognia - 2 razy
Harry Potter i zakon feniksa - 2 razy
Harry Potter i Ksiaze Polkrwi - 1 raz

No faktycznie nie przeczytalem... i znam Dumbledore`a, wiem ze Rowling juz wiele razy nas zaskoczyla.. ale to tylko moje zdanie...



a ty masz plytki mozg...
przepisywalem na szybko, i pare bledow sie znalazlo

13.02.2006
22:52
smile
[62]

cycu2003 [ Legend ]

I jest opcja edytowania postów jabys nie zauwarzył

13.02.2006
22:54
smile
[63]

IamtheStig [ Pretorianin ]

Ok, skończmy ten cienki temat, nie ma co gdybac, będzie jak Rowling napisze i już, byle fajnie.

13.02.2006
22:54
[64]

reksio [ Q u e e r ]

IamtheStig-> Ty weź się uspokój, bo takie pierdoły gadasz, że aż wstyd. Idź czytać Naszą szkapę.

13.02.2006
22:56
[65]

IamtheStig [ Pretorianin ]

Zginął - nie zginął
Dobry - zły
A co do tego horkruksa to już przecież się wyjaśniło że nie jest prawdziwy. No i co znaczy RAB, jejku chłopie chyba z milion razy to pisaliśmy, to poczytaj sobie.

13.02.2006
22:57
[66]

IamtheStig [ Pretorianin ]

Eeee a niby co takiego głupiego powiedziałem co?

13.02.2006
22:59
smile
[67]

cronotrigger [ sloth ]

Pierwszy raz zabiorę tu głos i pewnie ostatni :)

Dumbledore zginął - fajnie... mam nadzieje ze Rowling nie zadziwi nas jakims kiczowatym zmartwychwstaniem :D
Co do Snapa.. To nie rozumiem czemu uwazacie ze moze on byc po stronie dobra? Bzduuuura. I tyle.

Czesc.

13.02.2006
22:59
[68]

IamtheStig [ Pretorianin ]

A Nasza Szkapa to wzruszająca lektura, jakbyś przeczytał w podstawówce to byś teraz wiedział jak interpretowac Harrego - LOL

13.02.2006
23:04
[69]

Lord Deemon [ Ogame Player ]

iamthestig - te trzy posty mogles napisac w jednym... miales czas na edycje.

poczytalem, i co? i stanal ci? (o ile jest tam cos)

zginal - zle, bo banalnie
nie zginal - zle, bo tylko on zmarwychwstanie

13.02.2006
23:09
[70]

IamtheStig [ Pretorianin ]

E już daj spokój, ile ty masz lat że tak cie to kręci? Spokojnie to tylko książka.

13.02.2006
23:12
[71]

Lord Deemon [ Ogame Player ]

przed chwila sam zachowywales sie jakby to byla rzeczywistosc, a lat mam juz troche (w kazdym razie dorosly nie jestem)

13.02.2006
23:19
[72]

IamtheStig [ Pretorianin ]

Wszyscy czasem przesadzamy, ja też.

13.02.2006
23:55
[73]

reksio [ Q u e e r ]

IamtheStig-> Wyobraź sobie, czytałem Naszą szkapę i przerabiałem ją pod takim względem, że do głowyby Ci to nawet nie przyszło - jestem na filologii polskiej, gdzie liczy się coś więcej niż Harry Potter i jego potteromaniacy.

Eh...

13.02.2006
23:56
[74]

wishram [ lets dance ]

- Mamy problem Snape - powiedzial Amycus, ktory celowal juz rozdzka w Dumbledore`a - ten chlopak chyba nie jest w stanie
- ale ktos inny powiedzial cicho imie Snape`a
- Severusie...
Tenglos przerazil Harry`ego bardziej niz wszystko, co do tej pory sie wydarzylo. Po raz pierwszy uslyszal Dumbledore`a blagajacego. Snape nic nie powiedzial, tylko podszedl do niego, odtracajac po drodze Malfoya. Smierciozercy cofneli sie bez slowa. Nawet wiklolak wygladal na wystraszonego.
Snape popatrzyl na Dumbledore`a, a na jego podluzej twarzy odmalowala sie odraza i nienawisc
- Severusie... błagam
Snape uniosl rozdzke, wycelowal w Dumbledore`a
- Avada kedavra


Trzy osoby, które przeczytały książkę i z którymi rozmawiałem na ten temat uważają ten fragment za główny dowód i argument na poparcie tezy, że Snape jest zły i zabił z zimną krwią.

14.02.2006
00:00
[75]

IamtheStig [ Pretorianin ]

reksio---> odnośnie twojego kierunku, co potem planujesz, po studiach?Jakie w ogóle możliwości daje ten kierunek?

14.02.2006
11:12
smile
[76]

Kompo [ alkopoligamista ]

A teraz mi powiedzcie... czy taki człowiek jak Dumbledore... Ten, który w podczas walki z Voldemortem mówi mu, że śmierć wcale nie jest najstraszniejsza i są lepsze sposoby zniszczenia człowieka - ten, który już w pierwszym tomie mówi Harry'emu, że "dla należycie poukładanego umysłu śmierć jest tylko początkiem nowej przygody"... Błagałby o ocalenie życia? I to jeszcze w takiej sytuacji, gdy jest po prostu pewne, że umrze - otoczony przez śmierciożerców?

Chyba, że błaga Snape'a o... o co? Może to jest oznaka tego, że Dumbledore nie może uwierzyć jednak, że popełnił największy błąd obdarzając Snape'a zaufaniem?

14.02.2006
11:20
[77]

MAROLL [ Legend ]

Ja dopiero zacząłem czytać, wstyd się przyznać, ale przez ten cholerny internet już wszystko wiem i już wiem kto co jak na samym początku. Moim zdaniem autorka popełniła błąd celnie i punkt po punkcie na początku wskazując czytlenikowi jaki kto ma zamiar.

14.02.2006
11:39
[78]

IamtheStig [ Pretorianin ]

Hmm, no właśnie, o co on błagał? Wiecie co, jeżeli okaże się że Dumbledore zginął bezpowrotnie, Snape jest złym śmierciożercą a Dumb pomylił się co do niego i co do tego horkruksa przez którego stał się taki słaby, to znaczy że Rowling ma już za dużo kasy i że już nie che jej się pisac.

15.02.2006
11:58
[79]

zdenerwowany [ Legionista ]

Wiecie co. Na początku wydawało mi się że z tą śmiercią tą Rowling poj... Ale Dumledore był za mądry żeby ufać Snape'owi i dać się tak zrobić. To musiało być ukartowane. A jak nie to rzeczywiście ma chyba za dużo kasy. Ale zobaczcie. Po śmierci czarodzieja różdżka zostaje zniszczona.

15.02.2006
12:05
[80]

zdenerwowany [ Legionista ]

A po pierwsze. Nie wiadomo czy ta misja Malfoya to było zabicie Dumbledore'a. A Snape przysiągł, że będzie chronił Malfoya i dokończy jego dzieło jeśli tamten nie będzie w stanie. A Malfoy był w stanie. Ja już nic nie wiem. A jak siódma część nie pokarze sie w sklepach jutro to ja umre! :›

15.02.2006
12:12
smile
[81]

zdenerwowany [ Legionista ]

A wszystkich aktorów można znaleść tutaj :

15.02.2006
12:18
[82]

Kompo [ alkopoligamista ]

IMO Luna Lovegood nie pasuje trochę (nie wygląda na stukniętą), ale zapewne ją dobrze scharakteryzują.

15.02.2006
12:34
smile
[83]

Cainoor [ Mów mi wuju ]

Wg mojej teorii to jest tak:

Dumbledore nie wiedział, że horkurus jest fałszywy. Zużył na niego wszystkie siły. Zaskoczony przez Malfoya zrobił wszystko, by uchronić Harrego.

Pytanie 1: Czy Harry wraz z osłabionym Dumbledorem byliby w stanie sprostać napastnikom?
Odp: Nie. Harry jest jeszcze za młody, niedoświadczony, a Dumbledore ledwo się trzymał na nogach.

Gdy Dumb się upewnił, że Harremu nic nie będzie (w końcu rzucił ostatkiem sił zaklęcie, by go unieruchomić), wystawił się na łaske Malfoya. Wiedział, że ten go nie zabije. Ten moment skojarzył mi się z motywem Star Wars :) Tak jak Luke, starał się Dumbek nawrócić Malfoya na dobrą strone.

Pytanie 2: Czy Dumb. wiedział, że Snape jest związany wieczystą przysięga?
Odp. Tak. Dumb miał do Snapea 100% zaufanie. Jestem przekonany, że ten mu powiedział co jest grane. Albo sam to wykombinował. W końcu Dumbek to mistrz w takich sprawach :)

Skoro Dumb zdawał sobie sprawę, to wiedział, że nic Snapea przed zabiciem Dumbka nie powstrzyma. Chyba... że Snape sam by się zabił. Czyli jest wybór. Śmierć Snapea, lub Dumbledora. NA pierwszy rzut oka wydaje się, że lepiej gdyby zginął Snape, bo jest 'słabszy'. Niby tak, ale tak naprawdę Dumbledore jest ponad tak płytkie myślenie. On wie, że w ostatecznym rozrachunku, to właśnie ten moment zdecyduje o wygranej Harrego. Wg mnie, Snape odegra kluczową role w ostatnim tomie Harrego. Lub Malfoy. Tutaj jeszcze mam wątpliwości.

W takim razie o co błagał Dumbledore? O to, by Snape go zabił.
Dlaczego Snape uciekł z Malfoyem? By nie było zadnych podejrzeń.

Tak to widzę. Prosze o komentarz :)

15.02.2006
12:48
smile
[84]

Kompo [ alkopoligamista ]

Cainoor - > Twoja teoria całkowicie pokrywa się z moją. :)

No i Snape okazuje się najciekawszą postacią całej serii. :) Tylko w takiej sytuacji, Dumbledore niezbyt pomyślał nad tym, jak Snape ma pomóc "jasnej stronie" po tym jak go zabił. Nikt już mu nie zaufa (tym bardziej Harry), będzie ścigany. No i Snape musiał być naprawdę świetnym aktorem (zabił Dumbledore'a z mieszaniną nienawiści i odrazy na twarzy :)), wiadomo - mistrz oklumencji.

15.02.2006
12:56
smile
[85]

Cainoor [ Mów mi wuju ]

Kompo ---> Ja to widzę tak. Snape teraz będzie prawą ręką Sam-Wiesz-Kogo. Nie opuści go na krok, a przy ostatecznej walce (bo musi do takiej dojsć;), zachowa się jak ojciec Luka Skywalkera, Lord Vader, w ostatniej scenie walki z Imperatorem w Powrocie Jedi :)

Jak ja tłumacze sobie ten fragment?
"- Mamy problem Snape - powiedzial Amycus, ktory celowal juz rozdzka w Dumbledore`a - ten chlopak chyba nie jest w stanie
- ale ktos inny powiedzial cicho imie Snape`a
- Severusie...
Tenglos przerazil Harry`ego bardziej niz wszystko, co do tej pory sie wydarzylo. Po raz pierwszy uslyszal Dumbledore`a blagajacego. Snape nic nie powiedzial, tylko podszedl do niego, odtracajac po drodze Malfoya. Smierciozercy cofneli sie bez slowa. Nawet wiklolak wygladal na wystraszonego.
Snape popatrzyl na Dumbledore`a, a na jego podluzej twarzy odmalowala sie odraza i nienawisc
- Severusie... błagam
Snape uniosl rozdzke, wycelowal w Dumbledore`a
- Avada kedavra
"

Czy napisane jest do kogo? Spróbujcie dokończyć ten tekst za Rowling:
"Snape popatrzyl na Dumbledore`a, a na jego podluzej twarzy odmalowala sie odraza i nienawisc... do samego siebie" :)

15.02.2006
12:59
smile
[86]

Kompo [ alkopoligamista ]

Cainoor - > możliwe, możliwe. Szkoda, że tak długo będziemy musieli czekać na VII tom.

BTW - to czy nie powinniśmy pisać każdego posta w spoilerze? ;›

15.02.2006
13:03
smile
[87]

Cainoor [ Mów mi wuju ]

Jeśłi ktoś wchodzi do wątku Harry Potter i książe półkrwi - cześć 4 to musi sobie chyba zdawać sprawę ocb ;)

spoiler start

Poza tym komu by się chciało zaznaczać tu ten tekst myszką?? Musiałoby się komuś choooolernie nudzić, nie uważasz? :D

spoiler stop

15.02.2006
13:04
smile
[88]

Kompo [ alkopoligamista ]

spoiler start
Jakby cały wątek był w spojlerze to wystarczyłoby Alt+A. ;)
spoiler stop

15.02.2006
13:05
smile
[89]

Cainoor [ Mów mi wuju ]

reeeeksiooo Ty mój filologi. Zarzuć tutaj własną interpretacje, o ile przeczytałeś knige :)

spoiler start
Chyba Ctrl+A :P
spoiler stop

15.02.2006
13:19
smile
[90]

Caine [ Książę Amberu ]

Snape po jasnej stronie Mocy? To już dawno(w połowie cyklu) powinniśmy trafić na pamiętną scenę:

Ja Snape oddycha z wysiłkiem jestem ... Twoim ojcem, Harry.

15.02.2006
13:21
smile
[91]

Kompo [ alkopoligamista ]

Geez, jasne że ctrl. :)

15.02.2006
13:32
[92]

zdenerwowany [ Legionista ]

Ej. Słuchajcie. Według mnie to Dumb musiał przewidzieć taką sytuacje. Ufał Snape'owi i poprosił go, aby zabił go, jeżeli będzie osłabiony i i tak niezdolny do walki. Snape wszedł na wierze i poczuł odrazę do samego siebie. Zrobił to szybko a potem, gdy Harry nazwał go tchórzem zdenerwował sie bo bardzo trudno było zabić Dumba. A Dumb poprosił go o to, bo wiedział że to wzmocni Harrego. Jego największą siłą jest miłość i po śmierci rodziców, Syriusza, i właśnie Dumba stał się na tyle silny, żeby zabić Voldemorta.
Tak myśle. Ale Snape może też być po stronie Riddle'a. Wszystko zależy od wyobraźni Rowling.

15.02.2006
13:35
[93]

Kompo [ alkopoligamista ]

zdenerwowany - > nic odkrywczego nie napisałeś. :P

A czemu Snape miotnął zaklęciem w Flitwicka? :)

15.02.2006
13:36
smile
[94]

zdenerwowany [ Legionista ]

Żeby trawa szybciej rosła. JEZU!

15.02.2006
23:24
[95]

Cainoor [ Mów mi wuju ]

Kompo ---> Możesz mi przypomnieć tę sytuację, bo już jej dobrze nie pamiętam. ?

15.02.2006
23:27
[96]

Kompo [ alkopoligamista ]

Cainoor - > gdy grono pedagogiczne dowiedziało się o wtargnięciu śmierciożerców, bodajże McGonagall posłała Flitwicka do Snape'a, żeby go o tym zawiadomił. Snape jak się dowiedział, powalił go zaklęciem, a Hermionie i tej osobie, co razem z nią pilnowała jego gabinetu, powiedział, że zasłabł.

16.02.2006
00:05
smile
[97]

dawidus1992 [ Legionista ]

Harry Potter i Śmierć Voldemorta: Harry po przyjeżdzie do szkoły dowiaduje się że została zamknięta z powodu remontu Ron dowie się że jest adoptowany a Hermiona zakocha się w Malfoyu który okaże się dobry i pomoże trójce przyjaciół w walce z Voldemortem Snape Ożeni sę z profesor Sprout a Lucjus Malfoy powiesi się w Azkabanie na sznorówce od buta Minerwa ożeni się z Hagridem i będą mieć małe dzieći a Harry zabije woldemorta łyżeczką potem ożeni się z Panią Wesley zaraz potem gdy jej mąż zginie Ginny zła na Harrego idzie do klubu ze striptizem i wywija tyłeczkiem tam spotyka swoich braci bliżniaków nawalonych jak bela idą razem do łużka następnie Billl i Charlie wyjeżdżając na karaiby pożucając Fleur na środku oceanu i na wyspie tańczą taniec Hula z napalonymi latynoskami ZAKOŃCZENIE: Świat zostaje unicestwiony poprzez pierdnięcie wujka wernona i Dudleya w tym samym czasie KONIEC

16.02.2006
01:07
[98]

Mr.Borys [ Van Helsing ]

Kompo -----> przeciez go tylko ogluszyl, a nie zabil. Poprostu mialo to powiekszyc wiare reszty bohaterow, ze Snape jest dark side member. Zreszta jakby byl taki wielkim bad sith to by po wyjsciu z gabinetu wykonczyl Hermione, a potem Hagrida i kto tam sie jeszcze nawinie. Zreszta kto zwraca uwage na Flitwicka ;)

16.02.2006
10:05
smile
[99]

viesiek [ Legend ]

Wczoraj przeczytałem... zajeło mi to łącznie dwa dni :p mój rekord!

książka jest zaje*ista, najlepsza część serii. wciągnęła mnie do reszty i jestem wkurzony, że na następną część będe czekał kolejne 3 lata... :/ niespodziewane i nieco dołujace zakończenie. chyba przeczytam wszystkie części jeszcze raz, żeby sobie przypomnieć, bo szczerze mówiąc to miejscami nie miałem pojęcia co jest grane ;D

16.02.2006
12:52
smile
[100]

zdenerwowany [ Legionista ]

Kampo. Jak chcesz wyjść na ludzi to słuchaj Mr.Borysa. Może sie czegoś nauczysz. A ta książka była rzeczywiście ciekawa. Tyle że koniec... Rowling nas zaskoczy.

16.02.2006
13:09
[101]

SamFisher [ Mistrz Ścinania Riposty ]

A ja stawiam na "podwójny fortel" czyli że Dumby miał lepszego haka na Snape'a. Np. przysięgę wieczystą, że Snape zrobi wszystko, żeby zinfiltrować otoczenie Voldemorta i pomoże Harry'emu. Wszystko, czyli łącznie z zabiciem Dumbledora, jeśli bez utraty przykrywki będzie mógł zrobić tylko to.

Uzasadnienie jest jedno: gdyby było inaczej, to morałem śmierci dyrektora, jednego z najważniejszych bohaterów, byłoby to, że ufanie ludziom i wiara, że każdy może być dobry, to głupota prowadząca do zguby. JKR nie ma jakichś specjalnych moralizatorskich zapędów, ale jak dodtąd zdecydowanie inne wartości zwyciężały w książkach HP.

16.02.2006
13:21
smile
[102]

viesiek [ Legend ]

ja jestem pewien, że Snape jest podwójnym agentem, ale po stronie Dumby'ego i nieźle udaje :D ta cała stronka szczerze mówiąc mnie przekonała. z resztą jest mi to na rękę, bo śmierć Dumby'ego wstrząsnęła mną :p

16.02.2006
13:52
smile
[103]

zdenerwowany [ Legionista ]

Ja sie z wami zgadzam chłopaki. Dumby był na tyle mądry i silny że musiał mieć jakiegoś lepszego haka, a nie tylko zaufanie. Jak powiedział SamFisher musiał kazać złożyć Snape'owi jakąś przysięgę, która nie pozwalałaby na złamanie jej i zrobienie czegoś innego. Dumby był bardzo mądry. I to wszystko o czym tu piszemy może być prawdą. To zależy od wyobraźni Rowling.

16.02.2006
13:53
smile
[104]

viesiek [ Legend ]

oj w następnym tomie będzie się działo...
trzeba wyjaśnić śmierć Dumby'ego, odnaleźć te horkruksy (czy jakos tak) i zabić Sami-Wiecie-Kogo :D

16.02.2006
13:59
smile
[105]

zdenerwowany [ Legionista ]

HE. No tak. Ja jak skończyłem VI i przeczytałem o śmierci Dumba to powiedziałem sobie że jak na następny dzień nie zaczne czytać VII to chyba umre. Nie moge sie doczekać żeby ją przeczytać.
Oj sie będzie działo.

16.02.2006
15:46
[106]

garfield_junior [ ]

Część nader udana... czekam na następną(na tłumaczenie czekać nie będe, raczej się od razu za oryginalną wersję zabiorę).

17.02.2006
14:32
smile
[107]

zdenerwowany [ Legionista ]

Część udana. Ale powiem, że kiedy Dumbledore powiedział Harry'emu o prywatnych lekcjach to miałem nadziaje że w końcu nauczy go czegoś pożytecznego. Bo Harry to ciut pierdoła.

17.02.2006
17:59
smile
[108]

warszawiak [ Chor��y ]

Harry tylko wydaje się piedołowaty, ale jak przyjdzie ci do czego to walnie z dobrego zaklęcia

17.02.2006
18:04
[109]

zdenerwowany [ Legionista ]

W ogóle to on jest niezły. Szczególnie z obrony przed czarną magią. Ale Dumby i Voldemort to jak byli w jego wieku to wymiatali. Na sumach już bez wymawiania zaklęć.

22.02.2006
10:11
smile
[110]

LEO.PL [ Legionista ]

Moim zdaniem ożywienie Dumbledora w VII części było by przesadą.Naoewno też Dumbledor nie ma horkruksów jest na to za szlachetny.

Leo.pl

22.02.2006
10:20
smile
[111]

LEO.PL [ Legionista ]

A co do tych postaci z "Zakonu Feniksa" to żadna nie odpowiada moim wyobrażeniom.Powiem węcej moim zdaniem cały cykl filmów pod względem treści i postaci jest zje***y.takie postacie w filmie jak Snape,Lupin,Syrjusz,Dumbledor,Flidwik,Szalonooki Madam Maksim,Berty Cruch,I wiele innych są tak strasznie mylne moim zdaniem z książką żę aż mnie krew zalewa jak oglądam filmy. ale to moje zdanie!

Leo.pl

22.02.2006
10:22
smile
[112]

LEO.PL [ Legionista ]

Ps. Najbardziej niepodoba mi się w filmie postac Lupina on jest naj mniej przekonująćy w filmie a ja bardzo lubie tą postać bardzo się zawiodłem.

Leo.pl

23.02.2006
14:28
smile
[113]

_KoMaNdOr_ [ Are you crazy? ]

Nie zadużo tych częsci? Jeszcze Czesc III aktywna a ja juz widze IV. I mawet jeszcze na ! padaja komentarze.

03.03.2006
13:50
smile
[114]

Cahir Mawr [ Centurion ]

CZĘŚĆ VI JEST NAJLPSZA ZE WSZYSTKICH DOTĄD NAPISANYCH CZĘŚCI KSIĄŻKI

03.03.2006
14:14
smile
[115]

Jade^1 [ Generaďż˝ ]

a "książę" pisze się przez ę...

05.03.2006
15:55
smile
[116]

zdenerwowany [ Legionista ]

JAk ja pomyśle że na następną część trzeba czekać jeszcze 3 lata to mnie cholera bierze.LUDZIE!!!!!

05.03.2006
16:03
[117]

Kompo [ alkopoligamista ]

Weź się za czytanie innych książek, jest bardzo wiele ciekawszych pozycji niż HP.

06.03.2006
13:37
[118]

koza092 [ Junior ]

Chciałbym nawiązać do tematu horkruksa i R.A.B Co sądzicie o tym że horkruks jest w domu na Grimauld Place ?? Podczas sprzątania domu znaleźli medalion ktorego nikt nie umial otworzyć. Co wy na to ?

06.03.2006
15:28
smile
[119]

Cahir Mawr [ Centurion ]

Do koza092-To bardzo możliwe ale Dumbledor dawno by go znalzał.

06.03.2006
15:33
smile
[120]

Cahir Mawr [ Centurion ]

Kompo bardzo mnie zainteresowałeś tymi książkami które są ciekawsze od "HP".Możesz podać przykłady.Mam nadzieje że to nie Narnia

06.03.2006
15:56
smile
[121]

Kompo [ alkopoligamista ]

Cahir Mawr - > zależy jaka tematyka. Narnię czytałem dawno temu i uważam ją za kiepską książkę, ale na przykład cykl Mroczna Wieża, Stephena Kinga, jest bardzo fajny. Choć to nie są identyczne klimaty jak w HP. (jako fan Kinga musiałem to zaproponować :P)

06.03.2006
17:08
[122]

koza092 [ Junior ]

Hmm.. przepraszam za pomyłke. Horkruksa już nie ma pewnie na Grimauld Place 12 bo Mundungus Fletcher go ukradł....

07.03.2006
14:38
smile
[123]

Cahir Mawr [ Centurion ]

Nie czytałem żadnej książki Kinga.Kto wie to sensowna propozycja bo ostatnio wychodzi dużo badziewia,a ludzie to czytają.

08.03.2006
16:21
smile
[124]

sHrekX [ Pretorianin ]

NIe czytałem poprzednich postów bo jest ich dużo.

Ale mam swoją teorię:

Jednym z celów wypraw Dumbledora były Horkruksy,ale nie Voldemorta tylko właśnie Albusa.
Myślę że w siódmej części jego dusza uda się do Nicolasa Flammela po resztki eliksiru zycia z Kamienia filozoficznego.Powróci efektownie na końcu książeczki całkiem łysy i w jakimś łachu i Rozgromi Sami-wiecie-kogo. Harry umrze równo z Voldemortem. Rzuci na niego jeszcze raz Avada Kedavra odbuje się i obydwu zabije.>>>

Co o tym myślicie?

08.03.2006
20:05
smile
[125]

sHrekX [ Pretorianin ]

Zdarzyło wam się przeczytać HP po kilka razy?

Ja Komnatę tajemnic zaliczyłem 3 razy.>>>

08.03.2006
20:10
smile
[126]

moszeusz [ PSP OWNER ]

1/2/3 część 3 razy
4 część 2 raz
5 część 1 raz
Przymierzam się po powtórnego przeczytania wszystkich tomów

08.03.2006
20:20
smile
[127]

Koostka [ Centurion ]

Ja każdą z części czytałam po pare razy... Po VII tomie również zamierzam przeczytać je wszystkie jeszcze raz:P

08.03.2006
20:22
smile
[128]

moszeusz [ PSP OWNER ]

Szkoda, że ten tom który się ukaże będzie ostatni.

08.03.2006
20:23
[129]

Flet [ Fletomen ]

Tylko ze Flamel tez pewnie nie zyje. No chyba ze sie jakos skumaja w... no tam gdzie sa. Moze zabierze Syriusza hehe.

08.03.2006
20:23
[130]

Buggi [ Konsul ]

1 tom- 1 raz
2 - 2 razy
3 - 5,6 razy
4 - 2 razy
5 - 3 razy
6 - 1 raz (na razie)

Flet ---> Są za ta k****** zasłoną w ministerstwie

08.03.2006
20:28
[131]

Flet [ Fletomen ]

I mówisz ze ci co zostaja duchami boja sie wchodzic za ta cholerna zaslone ?? Phi...

08.03.2006
20:54
[132]

$heyk [ Master Chief ]

sHrekX----> Głupia teoria :) Horkrux to nie jakaś tam zabawka, tylko potężny artefakt czarnomagiczny. Żeby takiego wykonać, trzeba kogoś zamordować, a Dumbi jest ostatnią osobą na świecie, która mordowałaby ludzi. Poza tym temat Flamela był zamknięty w jush w I tomie i potem go nie poruszano. kropka. Troche mieszasz Dumbla z Gandalfem :)

08.03.2006
20:57
[133]

Glivirlin [ Chor��y ]

Wracając do pierdolowatości Harry'ego. IMO moze i walczy nieźle, ale pierdolą to on jest. w 5 czesci musial biegac do kominka Umbidge, zeby sie z syriuszem porozumiec. A zapomnial o czyms takim jak lusterka(prezent od syriusza) Jakbym przejrzal ksiazke to jeszcze kilka sytuacji bym znalazl :)

a co do innych lepszych ksiazek to osobiscie uwazam, ze ksiazki Łukianienki bija na glowe wszystko

08.03.2006
21:52
smile
[134]

sHrekX [ Pretorianin ]

Przeczytałem 2 część 3 razy i koledzy sięze mnie śmiali...


$heyk---->>Przeczytałem dzisiaj 2 częśći tego długiego forum o Harrym Potterze, widze ze sporo wiesz i nie bede z tobą chyba dyskutował.>> Ale zajmujesz jakieś ostateczne stanowisko co do tej INTRYGI?

08.03.2006
22:28
smile
[135]

sHrekX [ Pretorianin ]

Jak ma się nazywać 7. część?

09.03.2006
06:00
[136]

theWitcher [ Centurion ]

Rowling jeszcze nie powiedziała... A propos, wydaje mi się, że VII tom wyjdzie wcześniej niż za 3 lata - tak gdzieś za 1.5 - 2. Chociaż z tego co mówiła JK, nie jest wykluczonym, iż wyjdzie jej kolejna książka-monstrum, z >900 stronami... czego sobie i wam życzę :]

14.03.2006
13:32
[137]

zdenerwowany [ Legionista ]

A ja oglądałem taki program o Rowling i ona tam mówiła że ma już wszystko napisane ale teraz musi wszystko złożyć do kupy. I słyszałem że VII część ma się nazywać albo ZAMEK CIENI albo HARRY POTTER I PŁOMIEŃ ZIELONEJ POCHODNI. A słyszałem że może też HARRY POTTER I PIRAMIDY FURMATU. Rowlingowa mówiła że ten Zamek CIeni to ma być kryjówka Voldemorta.

14.03.2006
15:51
[138]

Cahir Mawr [ Centurion ]

Nie sądze aby po śmierci Dumbledora Voldemort potrzebował się ukrywać!

14.03.2006
15:55
smile
[139]

Cahir Mawr [ Centurion ]

Niesądze także że Rowling napisała VII i tylko mósi ją poskładać.Na stronie Media Rodziny pisali że jest w trakcie układania sobie w głowie VII-ki.

14.03.2006
16:14
[140]

theWitcher [ Centurion ]

Zdenerwowany --> [Sądzę, iż to podpucha, ale i tak odpowiem] Wszystkie tytuły, które wymieniłeś zostały oficjalnie zdementowane na oficjalnej stronie Rowlingowej.

Cahir --> Zakończenie już jest (przynajmniej z grubsza) gotowe, Rowling pisze teraz "rozwinięcie" :]

15.03.2006
13:49
smile
[141]

Cahir Mawr [ Centurion ]

Ciekawi mnie jakie będzie to zakończenie Wiedzminie...


...mogło by byc takie jak u Sapkowskiego!

18.03.2006
19:27
[142]

zdenerwowany [ Legionista ]

My tu sobie gadamy a Rowlingowa po tylu dobrych częściach na pewno nie zrobi jakiegoś głupstwa. A poza tym tyle z tego kasy idzie że i ja bym nie skończył.

18.03.2006
20:05
smile
[143]

Buggi [ Konsul ]

Oglądałem program w którym Rowling pokazywała taka żółtą teczkę i mówiła ze w niej jest napisany ostatni rozdział... tylko reszty nie napisała :)

19.03.2006
11:51
[144]

Koostka [ Centurion ]

No ja słyszałam, że ten ostatni rozdział jest zamknięty w jakiejś skrytce w banku;)

19.03.2006
11:56
[145]

qaq [ CCCP ]

nie wiem czy już ktoś o tym pisał ale być może sam Harry Potter jest horkruksem (skoro wąż też może) bo w poprzedniech częsciach Dumbledor chyba mówił że Voldemort zostawił w Potterze część siebie

19.03.2006
12:04
smile
[146]

skiper9 [ Generaďż˝ ]

Czytał ktoś tę książkę? :)

20.03.2006
15:06
smile
[147]

Cahir Mawr [ Centurion ]

Harry jest horkruksem...
...ha,ha,ha...

20.03.2006
18:11
smile
[148]

sHrekX [ Pretorianin ]

----->>>cahir mawr
MOŻLIWE..

22.03.2006
13:55
smile
[149]

Cahir Mawr [ Centurion ]

Raczej to najwieksza bezedura jaką słyszał Świat!
Ps.Na koniec VII strzeli sobie w łeb i ...


...Ha,ha,ha...

22.03.2006
13:57
smile
[150]

Cahir Mawr [ Centurion ]

A tak naprawde to by była przesada ze strony Rowling gdyby to sam Harry był horkruksem.Jak wtedy zabił by Voldemorta.

22.03.2006
14:03
[151]

adus13 [ PREZES z SZOTGANEM ]

Harry na pewno nie jest horkruxem, juz predzej jego blizna

22.03.2006
14:16
smile
[152]

Cahir Mawr [ Centurion ]

Jak takie dzieci jak ten adus13 mogą same pisać na necie?... ha,ha,ha!...adus13 jaki słodki mały...

22.03.2006
14:22
[153]

adus13 [ PREZES z SZOTGANEM ]

O czym ty mowisz dziecko, idz lepiej do lekcji albo poczytaj ten słownik

22.03.2006
14:32
smile
[154]

Cahir Mawr [ Centurion ]

adus13 spokojnie chłopcze niechce miec problemów z twoim tatusiem. ha,ha,ha,ha,

22.03.2006
15:15
[155]

QQuel [ Zrobię Wam CZOKO ]

Bitwa kretynów, no dalej... Adus13 kontra Cahir.. Dalej go, dalej... O_o

22.03.2006
16:13
smile
[156]

Cahir Mawr [ Centurion ]

Jeśli chcesz to bij to dziecko!

Ps.Sam jestes kretyn i ...

24.03.2006
17:31
smile
[157]

sHrekX [ Pretorianin ]

Ktoś tam wcześniej napisał że Dumb nie żyje z powodu dopełnienia przysięgi niezłamywalnej przez Malfoya, ale przecież chbya nigdzie w książce nie jest wprost napisane że ta przysięga dotyczyła zabicia VOlta! Jeśli się mylę to sorry, może ktoś na to odpowiedzieć?

24.03.2006
21:32
[158]

Glivirlin [ Chor��y ]

Rotfl. Sry ale nie wytrzym, Harry nie moze byc Horksusem... Czemu? tutaj trzeba sobie zadac podstawowe pytanie. Czy Voldemort probowalby tyle razy zabic Harrego, gdyby ten byl horksusem? I don't think so.

27.03.2006
14:18
[159]

Cahir Mawr [ Centurion ]

sHrekX... To może miec sens.Nigdzie w książce Malfoy nie powiedział że ma zabić Voldemorta.

27.03.2006
14:21
smile
[160]

Cahir Mawr [ Centurion ]

Ps. Tylko jest jeden mały szczegół który sobie przypomniałem.Mianowicie śmierciożercy stojacy obok Malfoya mówili że jego zadaniem jest zabic Dumbledora. Mogla to być podpucha?

27.03.2006
15:13
[161]

sHrekX [ Pretorianin ]

Uzbierało się już tyle spekulacji, przypuszczeń i niewiadomych, że wiem tylko jedno- wszystko już wydaję mi się możliwe. A co będzie to się będziemy musieli przekonać sami, chciałbym się tylko nie dowiedzieć zanim zacznę czytać książkę sam>>>

28.03.2006
15:52
smile
[162]

Cahir Mawr [ Centurion ]

To internet psuje cały smak Harrego Pottera

28.03.2006
15:57
[163]

qaq [ CCCP ]

Cahir -> zgadzam się, te całe spekulacje mogą zmniejszyć przyjemność z czytania książki
Według mnie napisanie ostatniego rozdziału wcześniej jest bez sensu bo autorka na pewno wymyśliła (a może jeszcze wymyśla) nowe wątki i wolę żeby ten rozdział był zmieniony, albo żeby to była podpucha autorki
PS. z tym horkruksem to się wygłupiłem. doszedłem do tego wniosku po dłuższych przemyśleniach

03.04.2006
19:40
[164]

karol_sz [ myślozbrodniarz ]


Całkiem sensowną teorię zamieścili.

04.04.2006
16:12
smile
[165]

Cahir Mawr [ Centurion ]

Całkiem?...
...ja bym się o dwie skrzynki piwa założył że jego teorja jest słószna.

04.04.2006
16:38
smile
[166]

Cahir Mawr [ Centurion ]



A czytałeś ten o Dumb. Ten anglik ma całkiem trafne...
...tezy?...

07.04.2006
19:51
[167]

The_Books_Eater [ Pretorianin ]

Dawno nie odwoedzałem tego wątku, wchodze a tu prosze,
karol_sz---> pokłony dla autora... ale wymyślił. Po lekturze tego człowiek sobie uświadamia jak genialna jest ta książka, to powinno się wysłac tym z katolika...żeby tez się przekonali.

08.04.2006
12:43
smile
[168]

Leilong [ Generaďż˝ ]

karol sz->> NIesamowite! Jakim trzeba być geniuszem żeby doszukać się takich paraleli!
Ten, kto to pisał i jeśli zrobił to sam jest naprawdę NIESAMOWICIE inteligentny, Ten artykuł wywarł na mnie ogromne wrażenie>>>

08.04.2006
14:36
[169]

Koostka [ Centurion ]

Na mnie też... Ten facet zna każdy szczegół. Ja uważałam, że wiem wszystko o Harrym a tu widze wiele niedopatrzeń z mojej strony... Podziwiam:)

11.04.2006
01:37
[170]

grabarzuu [ Konsul ]

właśnie przeczytałem ksiązkę, koniec trochę nudnawy w porównaniu do przedostatnieo rodziału.
nie wiem czy było coś o tym mówione?.. chodiz mi o to że może Dumb. zostawił tez swojego horkrusa w postaci tego feniksa?
a druga rzecz to to, że pewnie w następnej częsci potter będzie chodził i zbierał te horkrusy + jakiśinny wątek...

11.04.2006
02:02
smile
[171]

SamFisher [ Mistrz Ścinania Riposty ]

Buahahahah... idea, że szlachetny Dumby stworzyłby horkruksa, jest powalająca :D. Nie żebym kwestionował możliwą rolę Fawkesa, ale jeśli on jest horkruxem, to ja jestem Barty Crouch.

11.04.2006
15:10
[172]

grabarzuu [ Konsul ]

to tylko "idea" nie ma po co się naśmiewać. Tyle gadał o tym rozczepieniu duszy, że moż esam to przeżył i jakoś mu nie pasi.

11.04.2006
16:33
smile
[173]

theWitcher [ Centurion ]

Eh.
Powtórzę jeszcze raz - Dumbledore nie stworzył horkruksa, z jednego, bardzo ważnego powodu - gdyby to zrobił, nie musiałby wyciągać wspomnień od Slughorn'a - sam dokładnie wiedziałby co to jest, jak się to tworzy, itp. a to, że Voldermort takowe horkruksy sobie potworzył, da się bezproblemowo wywnioskować z tego, iż o to zapytał oraz że wspomnienie było modyfikowane.
Zresztą, nie sądzicie, że tak czarna magia jest zdecydowanie poniżej poziomu, godności, etc. Dumbledore'a?

Co do teorii "Dumb nadal żyje" - przeczytałem niedawno bardzo interesujący artykuł na ten temat:
Otóż, na początku 6 tomu Harry ma uważyć eliksir, dość konkretny, bo jest to "Drought of the Living Death" (sorry, nie pamiętam jak to zostało przetłumaczone), powodujący niesamowicie silny sen, nieodróżnialny od śmierci. W momencie gdy Harry korzysta z porad zawartych w podręczniku Księcia, eliksir staje się "przejrzysty jak woda".
Zmiana scenerii: jaskinia z horkruksem, Dumbledore wypija cały zielony napój, który powoduje to, iż przeżywa swe najgorsze wspomnienia (domniemywam :] ), kolejnym efektem jest to, iż prosi o wodę... ale zwykła woda, którą wyczarowuje Harry natychmiast znika. Jedyne co nie znika, to woda z jeziora (która wyraźnie w jakiś sposób jest umagiczniona - widać to w jej opisie). Teoria polega na tym, iż zielony napój miał spowodować wielkie pragnienie, które mogła zaspokoić jedynie woda z jeziora (będąca wymienionym wcześniej eliksirem), mająca uśpić tego, kto chce zdobyć horkruksa a jednocześnie obudzić Infreri z dna, które by dokończyły sprawę.
Dodatkowo, po scenie w jaskini pojawia się wiele wtrąceń, opisujących Dumbledore'a jakby zaraz miał usnąć itp.
Całkiem ciekawa teoria moim skromnym zdaniem... szkoda, że VII tom tak daleko na horyzoncie...

11.04.2006
18:23
[174]

The_Books_Eater [ Pretorianin ]

Nieźle, już nie moge się doczekac. I oby w 7 cz zakonczenie bylo szczęśliwe!

12.04.2006
22:25
smile
[175]

Leilong [ Generaďż˝ ]

theWitcher [ Chorąży ]-->> drugi akapit ciekawy

Masz może link do tego artykułu? Jeśli czytałeś go w necie?


The_Books_Eater [ Pretorianin ] -->>
A wiesz mniej więcej kiedy ma się ukazać?

12.04.2006
23:23
[176]

grabarzuu [ Konsul ]

powtórzę jeszcze raz - Dumbledore nie stworzył horkruksa, z jednego, bardzo ważnego powodu - gdyby to zrobił, nie musiałby wyciągać wspomnień od Slughorn'a - sam dokładnie wiedziałby co to jest, jak się to tworzy, itp. a

sorki że sięczepiam tak, ale gdzie było napisane że on nie wiedział co to jest ten cały horkruks? Ba nawet myślę że takiej renomy magik doskonale wiedział co to jest, jak się to tworzy, itp a brał to wspomnienie po to żeby zobaczyć co gadał Voldemort. takie moje zdanie
a godność można naciagać w takich sprawach jak uratoawnie świata od pana jestem-najstraszniejszy-na-świecie-chowajcie-się-pod-łózka tzn Volemorta

13.04.2006
00:03
[177]

SamFisher [ Mistrz Ścinania Riposty ]

Nie o godność tu chodzi. Zabicie człowieka żeby zapewnić sobie polisę ubezpieczeniową, to coś, czym Dumbledore brzydzi się do najgłębszej cząstki swojej osobowości. To zaprzeczenie jego wszystkich wartości. W końcu swoją siłę i przewagę nad Riddlem czerpał właśnie z tego, że miał zasady i nie był gotów poświęcić pewnych rzeczy dla potęgi i władzy. Plus przypominam o tym, jak dewastujący wpływ ma proces tworzenia choćby jednego horkruksa na duszę. Czy ktokolwiek wierzy, że Dumby zrobiłby choć krok w stronę stania się cieniem samego siebie, bez duszy, bez uczuć?

13.04.2006
10:17
[178]

Leilong [ Generaďż˝ ]

Powtórzę jeszcze raz - Dumbledore nie stworzył horkruksa, z jednego, bardzo ważnego powodu - gdyby to zrobił, nie musiałby wyciągać wspomnień od Slughorn'a - sam dokładnie wiedziałby co to jest, jak się to tworzy, itp. a to, że Voldermort takowe horkruksy sobie potworzył, da się bezproblemowo wywnioskować z tego, iż o to zapytał oraz że wspomnienie było modyfikowane.

Oni się nie lookali do tych wspomnień zeby dowiedzieć czym są horkruksy, raczej chcieli wiedzieć co Vold o n ich wie i czy je zrobił, ewentualnie gdzie i jakie itd.

18.04.2006
12:32
smile
[179]

zdenerwowany [ Legionista ]

E. Ludzie. Trzeba by wysłać Rowlingowej te wszystkie posty. Dobry materiał na VII część. Te pomysły... Serio.

18.04.2006
12:33
smile
[180]

BBC BB [ Leg End ]

Najpierw przetłumacz wszystko na angielski

18.04.2006
12:55
[181]

qaq [ CCCP ]

ale dumb już wcześniej chyba wiedział ża Vold stworzył horkruksy, ale chciał się dowiedzieć ile ich jest

18.04.2006
13:34
[182]

pecet007 [ Talk to the claw ]

hm.. niedawno przeczytałem 6 częśc i myślę że nie będę czekał aż 7 przetłumaczą tylko przeczytam ją w oryginale, co do własnych teorii myślę że wykorzystaliście już wszystko co mogłobymi przyjśc ma myśl (a czytałem tylko tą cześc wątku), a teraz się zabieram za te teorie z prorok'a.pl

Harry Poter uber alles!

18.04.2006
14:08
[183]

Leilong [ Generaďż˝ ]

Jeśli wyjdzie za rok lub 2 to jużpowinienem umieć ang. na tyle żeby czyać oryginał

18.04.2006
14:19
[184]

Koostka [ Centurion ]

Ja nie posługuję się świetnie angielskim a czytałam w oryginale. Nie jest trudnym językiem pisany, więc dasz rade... Oby za rok, bo 2 to już długo:P

27.04.2006
13:28
[185]

Cahir Mawr [ Centurion ]

Watki takie jak ten szybko zanikają....

Miejmy tylko nadzieje że ten troche jeszcze potrwa...

29.04.2006
07:59
[186]

Leilong [ Generaďż˝ ]

A o czym chcesz jeszcze pogadać cahir mawrze?

29.04.2006
08:26
[187]

theWitcher [ Centurion ]

Leilong - a co Voldemort mógłby o nich wiedzieć? Najwyżej co to jest, ewentualnie jak się to tworzy [co Dumbledore wiedziałby, gdyby miał horkrusa]. Czy je zrobił? Jakby nie miał zamiaru ich zrobić, to by nie pytał :P Ile, jakie, gdzie - to Dumbledore wydedukował, mając ogromną wiedzę na temat dzieciństwa i dorastania Voldi'ego.

Jeżeli ktoś chciałby pozaśmiecać sobie głowę całkiem dobrymi teoriami [oraz posługuje się dobrym angielskim] to polecam:

29.04.2006
11:18
[188]

$heyk [ Master Chief ]

Po przeczytaniu teorii z "Proroka" rozwiała się część moich wątpliwości. Wierzę autorowi owego tekstu - już od 4 tomu następuje powolna, ale nieuchronna klęska Voldemorta. Bo skoro ta "tajemnicza i bardzo stara magia" go nie zabija, to działania Dumbla są trochę bez sensu. Nie lepiej byłoby najpierw pokonać teraźniejsze wcielenie Volda, a dopiero potem zniszczyć horkruksy? Ale skoro Vold jush umiera, to wystarczy tylko pozbyć się jego polisy ubezpieczeniowej w postaci szczątków duszy i tyle. Dlatego te prywatne lekcje koncentrowały się na poznaniu dzieciństwa lorda, a nie takiego treningu, który pozwoliłby przetrwać Harry'emu.

29.05.2006
15:40
smile
[189]

zdenerwowany [ Legionista ]

Pewnie sama Rowlingowa nie wie że w jej książce kryje się tyle tajemnic...

26.06.2006
13:43
[190]

karol_sz [ myślozbrodniarz ]


Całkiem ciekawa teoria, jeszcze bardzie utwierdza mnie w przekonaniu, że Snape jest jednak dobry :D

01.07.2006
10:49
[191]

zdenerwowany [ Legionista ]

Rzeczywiście. Ciekawa teoria. Teraz, po przeczytaniu tego tekstu jestem jeszcze pewniejszy, że przeczytam siódmą część i powiem "Jezu! Jak mogłem to przeoczyć!". Ciekawe...

05.07.2006
13:28
smile
[192]

wasdwasd [ Junior ]

Hej ziomki chcecie wszystko na temat tej gierki zajrzyjcie tu polecma ta stronke jes na niej wszystko do tej gry i innych

10.07.2006
08:17
[193]

Awzan1 [ Junior ]

A ja mysle ze jednak dumbledore nie umarl poniewaz bylo by to bez sensu mi sie wydaje że dumblerore ma gdzies horkurusa i harry wie co robic.

10.07.2006
09:07
[194]

theWitcher [ Centurion ]

A czytaleś caly ten wątek?
Dumbledore i horkux to dwa przeciwstawne pojęcia... nie wspominając o tym, że śmierć D. jest całkiem "z sęsem".
[Co nie zmienia faktu, że też chciałbym aby się on w VII części pojawił]
wasdwad -> jeśli myślisz że kogoś złapiesz na takie sztuczki, to się grubo mylisz...
A w ogóle... forumowa nekromancja FTL :P

© 2000-2024 GRY-OnLine S.A.