
bekas86 [ Blaugranczyk ]
Powtarzanie klasy za ocenę z zachowania?
Ministerstwo Edukacji chce walczyć ze szkolnymi chuliganami. Jak? Zrównując oceny z zachowania z innymi przedmiotami nauczania. - Szkoła nie powinna ograniczać się tylko do tego, żeby dzieci jak najwięcej wiedziały. Pełny człowiek musi jeszcze umieć odróżnić dobro od zła - stwierdził minister Michał Seweryński w Telewizji Trwam.
Seweryński zaniepokoił się narastającymi patologiami i przemocą w szkołach. Wskazał, że dzieci i nauczyciele nie czują się w nich bezpiecznie. - Szkoły zatrudniają ochroniarzy. To są rzeczy niesłychane - mówił w sobotę Seweryński. - Tego nigdy nie było. Musimy powiedzieć samokrytycznie, że nie jesteśmy skuteczni, że coś trzeba zmienić w naszych metodach.
Zdaniem szefa resortu edukacji trzeba wzmocnić działania wychowawcze szkoły. Receptą jest zwiększenie roli oceny z zachowania na świadectwach. Seweryński przypomniał, że kiedy on chodził do szkoły, uczniowie dostawali z zachowania oceny w takiej samej skali jak z innych przedmiotów. - Można było z powodu bójki nie przejść do następnej klasy - wskazał.
Dziś ocena z zachowania nie decyduje o promocji.
- Jeżeli dzisiaj się mówi, że zachowanie to jest właściwie rzecz drugorzędna, a te oceny nie mają znaczenia, to czy nie działa to czasami demobilizująco na młodzież? - pytał minister. - Czy to nie jest forma powiedzenia: "Nieważne, jak się będziesz zachowywał, ważne, że z fizyki masz piątkę, przejdziesz do następnej klasy". Może to był błąd?
Seweryński jest przekonany, że do zadań szkoły należy także "kształtowanie charakteru, kształtowanie postaw".
Jezeli takie cos "wejdzie" to szkoly beda musialy "podniesc ilosc" dopuszczalnych nieusprawiedliwionych godzin... Chyba, ze uczniowie beda liczniej uczeszczac na zajecia...
Wedlug mnie to moze byc dobry pomysl ale pod warunkiem, ze powtarzac klase beda Ci "wybitnie uzdolnienie" ale czy to cos dac... ?? :/

ronn [ moralizator ]
Wypraszam sobie. Ja kiedys mialem najnizsza mozliwa ocene z zachowania w LO (nieodpowiednie czy naganne to bylo?) a nie jestem zadnym chuliganem.
Cainoor [ Mów mi wuju ]
Heh. Swego czasu miałem w klasie maturalnej na półrocze 'naganny'. Dobrze, że już mam to za sobą ;)

Paudyn [ Kwisatz Haderach ]
To teraz na potęgę mnożyć się będą klasy tzw "wujów" <bez urazy Cainoor, nic wspólnego z Tobą>

ronn [ moralizator ]
Heh, wlasnie ja (nie)stety mam to na swiadectwie. Wnukom sie kiedys pochwale ;-)
TEQ [ Pretorianin ]
To lekka przesada, powtarzać klasę przez ocenę z zachowania, no kurcze oni w tym ministerstwie zaczynają nieźle kombinować. Na szczęście ja szkołę mam już za sobą, więc nie muszę się tym martwić. Ale pomysł naprawdę dziwny.
Ko [ Sepultura ]
Nie dotyczy mnie to już, bo nauczycielem nie będę, a szkołę średnią już mam za sobą, ale sądzę, że sytuacja w szkołach naprawdę jest tragiczna. Nauczyciele tłuką uczniów, uczniowie tłuką nauczycieli, a mamy tylko kilka odnotowanych przez TV przypadków. Nie czarujmy się - jest ich znacznie więcej.
Co do oceny z zachowania? W liceum i gimnazjum wylatywałem z klasy zawsze za poglądy :)) i przez to leciało mi zachowanie. Raz nawet otarłem się o to najniższe, a jakoś nie zachowywałem się źle tylko nie we wszystkich kwestiach mogłem się z nauczycielami zgadzać. Także nie wiem czy to dobry pomysł. Niektórzy mogą dostawać nieodpowiednie czy jakie tam teraz jest najniższe zupełnie za pozornie błahe rzeczy i będą zrównani z tymi wandalami, którzy ocenę z zachowania będą mieli w pełni zasłużoną.

bekas86 [ Blaugranczyk ]
Ja mialem w 2 LO nieodpowiednie... No ale koles sobie zasluzyl :]

bekas86 [ Blaugranczyk ]
Ko --> dlaltego musialaby powstac jeszcze jedna ocena z zachowania... tragedia albo porazka
Vader [ Senator ]
ronn -> To dlaczego miałes naganne :-) ?
bekas86 [ Blaugranczyk ]
edit: zachowanie tragiczne

Luzer [ Music Addict ]
Świetny pomysł

Immortal_Daemon [ Konsul ]
popieram nie ma sie co cackac z chuliganami
bekas86 [ Blaugranczyk ]
popieram nie ma sie co cackac z chuliganami
Immortal_Daemon --> tylko, ze nieodpowiednie zachowanie maja nie tylko chuligani ale bardzo czesto osoby ktore np mialy wiecej niz 20 godzin nieusprwiedliwionych... w mojej klasie bylo sporo osob, ktore mialy nieodpowiednie za godziny, napewno nie mozna bylo ich nazwac chuliganami...

ronn [ moralizator ]
Vader --> Opuszczanie lekcji, wycieczki klasowe.. takie standardowe licealne wybryki. Chyba byla jeszcze jakas wieksza sprawa z wychowawczynia, ale nie mam teraz do tego pamieci :-)

Vader [ Senator ]
Opuszczanie lekcji, wycieczki klasowe..
Ty Chuliganie !

Maliniarz [ The Watcher ]
ronn, Cainoor -> ja poszedlbym nawet dalej; nakazalbym ponowna edukacje, uczniom posiadajacym nagany na koniec roku. Do oslej lawki! Ale i to juz, bo Wam 60-letnia nauczycielka pale postawi! (z zachowania:)
Chacal [ ? ]
może to i jakaś metoda... ale pewnie skończy się na tym, że będzie jedynie mniej "nagannych", bo nauczyciele najczęściej chcą niewygodnego ucznia przepchnąć wyżej, by ich wiecej nie denerwował.
bekas86 [ Blaugranczyk ]
Chacal --> napewno nauczyciele nie stawiali by tak czesto "nagan" bo w wiekszosci szkol 1/4 uczni by "kiblowala"
Kijano [ Generaďż˝ ]
ja mialem kilka razy naganne . No ale byly to w pelni zasluzone naganne :D Powinni to zorbic dla osob opuszaczajacych duza ilosc godzin oraz za bardzo powazne przewinienia .
reksio [ B l u e s jest królem ]
Zawsze miałem dobrego albo wzorowego mimo, że:
a) chcieli mnie wyrzucić ze szkoły za amfetaminę (tzn. tabakę, ale mów to nauczycielą...)
b) złapali mnie na papierosach
c) złapali mnie na kradzieży dystrybutora szkolnego z wafelkami i colą.
d) pobiłem jakiegoś łysego palanta
e) złapali mnie pijanego.
f) chcieli mnie podać do sądu za stronę o nauczycielach, na której źle się o nich wyrażałem :]]
Ach, błędy młodości :P

Gefreiter [ Pretorianin ]
Ja mialem inny przypal . Gdy chodzilem do podstawowki to poszarpalem sie z kolega
Po bojce dyrektor wezwal policje i zalozyli mi kartoteke.
snopek9 [ Legia mistrz! ]
u mnie za 10 nieusprawiedliwionych godzin bylo naganne...buahhahaha
czesto mialem naganne a nagle w klasie maturalnej dobre...heh, IMO pomysl debilny, dlaczego? bo niektorzy wychowacy maja glupie zasady ( chocby te 10 godzin i naganna ocena...) i byloby to nie fer...

Janczes [ You'll never walk alone ]
Fajnie to wyglada ale u nas zachowanie to gł. nieobecności w szkole. Nie ma spoznien tylko stwaiaja nieobecnosc bez roznicy czy zostajesz na lekcji czy nie. I tak moj kumpel ktoremu do chuligana daleko ma laske z zachowania a inny ktory sie nie spoznia ale pali i odwala inne akcje ma 3.
reksio [ B l u e s jest królem ]
snopek-> A co było za 120 opuszczonych? Bo tyle miałem w maturalnej :) (na jeden semestr).
snopek9 [ Legia mistrz! ]
reksio --> naganne, ja w maturalnej mialem okolo 40 godzin ( nie chcialo mi sie za bardzo uciekac po prostu...), a w pierwszej i drugiej klasie po 150 na semestr...
40 na semestr oczywiscie...teraz jak sobie przypominam to chyba jednak to nie bylo 40 a okolo 60, tak czy siak bardzo malo :> u mnie koles mial ponad 220 i zdal...choc mial pewne problymy, dyrektorka za nim czesto latala :) Ja tez musialem obiecywac ze nie bede opuszczal, ale co ja na to poradze ze wolalem isc do baru na browca?
Wypowiedź została zmodyfikowana przez jej autora [2006-02-06 13:23:30]

yellowfox [ Uśmiechnij się ]
c) złapali mnie na kradzieży dystrybutora szkolnego z wafelkami i colą.
reksio--> jak chciales to wyniesc ze szkoly?
reksio [ B l u e s jest królem ]
yellowfox-> Chodziło mi o włamanie do niego. Metoda na druta, zawsze skuteczna, mimo zabezpieczeń z klapką w dystrybutorze. Tak czy siak, ktoś na podkablował i kasę musieliśmy zwracać. Ale przez miesiąc jadłem wafelki i zapijałem kolą :)

E_G300 [ Konsul ]
Czytając to dochodzę do wniosku że u mnie nie przeszła by żadnej kl. połowa szkoły.
poltar [ Konsul ]
Pomysl sam w sobie wcale nie jest taki glupi jak sie to na pozor wydaje. Oczywiscie wiazaloby sie to z weryfikacja kryteriow wystawiania najnizszego stopnia zachowania, ale mogloby to rozwiazac pare problemow. Stworzyloby tez troche nowych, ale tak to juz jest.
Ja i tak jestem za wprowadzeniem kar cielesnych ponownie - i to nie zadne tam linijki. Dyby na kazdym pietrze, a przy wejsciu pregierz.
Oraz tarzanie w smole i pierzu dla wybitnych :)
Kijano [ Generaďż˝ ]
no wlasnie bo zamiast gowniarze do szkoly chodzic to laza gdzies po miescie. Powinni wywalac kazdego kto ma za duzo (60h nieusprawiedliwionych to 2tyg. to malo ?) nieobecnosci.
snopek9 [ Legia mistrz! ]
(60h nieusprawiedliwionych to 2tyg. to malo ?)
duzo to to nie jest :D
IMO nie jest wazne ile jest sie w szkole, ale co sie umie...

Hitmanio [ KG 21 ]
Ja tam zawsze "Dobre" miałem z zachowania :)

bekas86 [ Blaugranczyk ]
U mnie w szkole nieodpowiednie zachowanie mialo sie za ponad 20 godzin...
ps Dwa latka na forum :) mala rocznica :]
snopek9 --> wszystkiego najlepszego z okazji rocznicy hehe
reksio [ B l u e s jest królem ]
Kijano-> A dlaczego mają chodzić do szkoły? No dlaczego, powiedz? Szkoła jest obowiązkiem ściganym karnie. Nienawidzę wszystkiego co narzucone z góry, więc w szkole pojawiałem się rzadko. A dziś? Na studiach głęboko w dupie, za przeproszeniem, mają to, czy chodzisz czy nie - jestem jednym z najlepszych studentów (tzn. dobre prace, uczę się nieźle) i jestem z tego zadowolony.
Niech się wałęsają "gówniarze" - nikt im nie ma prawda tego zabronić.
I sam lepiej wróć do szkoł... gówniarzu.
Maliniarz [ The Watcher ]
reksio -> rozumiem, ze chcialbys zyc w kraju analfabetow?

Maliniarz [ The Watcher ]
snopek9 -> podobna rocznice powinienem obchodzic 2 dni temu, ale sie zacytalem w ksiazkach i zapomnialem :]

piter_b [ Konsul ]
nieno ku*** to są jakies jaja :|
naganne mozna dostać za nie noszenie ołówka albo za nie uczeszczanie na debilne dodatkowe godziny lekcyjne k**** ja pie*** coa kraj :|
Kijano [ Generaďż˝ ]
reksio -> a po to maja chodzic zeby np. nie walic bledami ort. gdzie popadnie i usprawiedliwiac sie papierkiem ktory mozna kupic, albo zaczepiac kazdego bo mu sie nudzi. Co mnie to obchodzi ze masz dobra prace/dobrze sie uczysz. Chciales tym mi zaimponowac ? oooo juz bije poklony.

Kozi2004 [ Generaďż˝ ]
I dobrze!!! Z chamstwem trzeba walczyć!!!!!

eJay [ Gladiator ]
piterb--->Te dodatkowe godziny przydalyby sie Tobie.
Pomysl mi sie podoba, ale trzeba wymyslic jakies sensowne reguły oceniania. Czemu uczen-wandal ma miec takie samo zachowanie jak uczen-leń:)? Przyalby sie jakis system punktowy, gdzie dana ilosc pkt dyskwalifikuje ucznia do dostania oceny powiedzmy "poprawnej":)

Zenedon_oi! [ Konsul ]
Dobrze że kończe nauke w tym roku bo regularnie dostawałem nieodpowiednie.

piokos [ Mr Nice Guy ]
Niech się wałęsają "gówniarze" - nikt im nie ma prawda tego zabronić.
Na szczęście ma kto. Pomijając, że stalibyśmy się krajem zacofanym z morzem analfabetów, to na dodatek, ludzie wykształceni żyliby w gettach obwarowanych uzbrojonym wojskiem aby bronić się przed naćpaną i zdegenerowaną hołotą dybiącą na majątek tych którym chciało się uczyć.
Wypowiedź została zmodyfikowana przez jej autora [2006-02-06 16:55:18]

Kompo [ arbuz luzem ]
To każdą klasę musiałbym powtarzać, mam nadzieję, że nie będą z tego rozliczać.
Herr Pietrus [ Nowy stopień! ]
Wstyd mi, ze to napisze ( ci nasi ukochani politycy...), ale to dobry pomysł...

Ace_2005 [ The Summer ]
No i co oni chcą tym osiągnąć? To tylko wzburzy u ludzi agresję i nic poza tym. Tak jak napisał piter_b można dostać nagane za ołówek i z tego powodu ktoś ma nie zdać klasy?! Kiedyś miałem taki przypadek w klasie (niezbyt bogata) koleżanka. Autentycznie chodziła tylko z dwoma książkami, bo na więcej nie było ją stać. Co na to nauczyciele? Olali ją! Za każdym razem czepiali się jej, że nie ma książek i gówno ich to obchodziło - kazali jej mieć! Nagan z tego powodu było w cholerę. I teraz jak ktoś nie będzie miał książki, a trafi się głupi nauczyciel to nie przepuści do następnej klasy?! Jeden będzie wyrozumiały, a drugi nie, a nikt nie ma obowiązku przed nikim spowiadać się ze swojego stanu majątkowego i głupio tłumaczyć się przed nauczycielem, że go na książki nie stać! Tylko czekać na kolejne mądre ustawy, aż w końcu ludzie stracą cierpliwość i dojdzie w tym kraju do samosądu!
Marrovack [ Konsul ]
Pełny człowiek musi jeszcze umieć odróżnić dobro od zła - stwierdził minister Michał Seweryński w Telewizji Trwam.
zgroza :D niedługo naprawdę w szkole będzie więcej lekcji religii niż polskiego, będzie z niej obowiązkowa matura i ocena wliczana na swiadectwie.
a co jak uczeń się świetnie uczy tylko ma 'duży pysk' i nie lubi wrednych nauczycieli? sam miałem takiego kolegę który po prostu bluzgał tępych kutafonów. miałby dlatego nie zdać?
eekstra, i jeszcze te teksty z dobrem i złem...
rg [ Zbok Leśny ]
No zesz ja pier... Do prac spolecznych zagonic, a nie trzymac dresiarzy i przestepcow w szkole z innymi, normalnymi.
$heyk [ Konsul ]
IMO to dobry pomysł. Te przypadki niesprawiedliwego oceniania zachowań uczniów są raczej marginalne. Większość to najzwyklejsi chuligani! Ale powinni też uwzględniać oceny z przedmiotów. Bo wiadomo że taki wandal i tam ma złe i tam ma złe oceny, więc wiadomo komu przedłużyć kontrakt a kogo puścić dalej.
To samo tyczy się np. testu gimnazjalnego pisanego w 3 klasie. Po co to komu, skoro nie ma wpływu na dalszą naukę? Wystarczy, że przyjdziesz i się podpiszesz i możesz iść do domu. I tak dostaniesz się do następnej klasy (może nie do jakiegoś extra liceum, ale zawsze).

Misato [ tajemnicza gejsza ]
Ja mam koleżanki pracują jako nauczycielki. Sama bym się nie podjęła, bo dzieciaki są nieznośne czasami i mało wyrozumiale. W erze komórek i komputerów szajba im odbija, nie chcą się uczyć, chuliganią, marudzą. Największy szpan to wsadzić kosz na śmieci nauczycielowi na głowę-extra.Sami prześcigają się w głupotach. POWINNO TAK BYĆ W SZKOŁACH że ocena z zachwoania powinna decydować o zaliczeniu roku. Bo cały czas jest coraz gorzej.
poltar [ Konsul ]
Widze ze przeciwnicy pomyslu maja bardzo mocne argumenty w reku. A to ze 20 godzin nieusprawiedliwionych - a to ze za malo ksiazek - a to - mamy zwyciezce! hit! - ze brak olowka.
Ludzie, myslcie choc troche. To przeciez oczywiste ze ewolucji musialby ulec system oceniania. Na tyle, zeby najnizsza ocene otrzymywac w ekstremelnych sytuacjach. Jakims tam pomyslem jest wspomniany wyzej system punktowy - cos jak karne punkty dla kierowcow. Z zastrzezeniem - za najciezsze stwierdzone przypadki od reki "oczko" - czyli tyle punktow zeby znalezc sie pod kreska. Najciezsze - czyli nie zadne tam "braki olowka" czy innego pizdryka, tylko pobicia, permnanentny wandalizm czy np dilerka (choc tu akurat sa inne srodki juz dostepne).
W ogole mam wrazenia ze naszemu "kofanemu" mlodemu pokoleniu nalezy sie potezny kop w dupe na opamietanie - to co sie obecnie wyrabia w tych glowkach przechodzi najsmielsze pojecie. Jaki kop zapytacie? Prawo na tyle skuteczne zeby nauczyciele nie bali sie upomniec ucznia, z widmem utraty pracy w oczach. Obecnie wystarczy krzyknac ostrzej na takie "kofaniatko" i juz jest ryzyko gestych tlumaczen u dyrektora. A ze to sie stresuje mlodego czlowieka, a ze sie go przesladuje. A rodzice tylko przytakuja, nie zdajac sobie sprawy ze owo malenstwo w wyniku takiego a nie innego traktowania zatraca granbice miedzy tym co wolno a co nie. Wiec taki nauczyciel kladzie uszy po sobie i pozwala wchodzic sobie na glowe. Niestety coraz czesciej doslownie.
I tak - jestem jak najbardziej za wprowadzeniem mundurkow jednakowych w szkolach nizszego szczebla. Nie bez powodu obowiazuja takie w Anglii czy Francji. Do tego zakaz malowania sie. U nas szajba na tyle odbila mlodym "gwiazdom" ze ze szkoly robia rewie mody. Nie wazne ze gowniarstwo ma 13 lat - wazne zeby sie "pokazac". I zmieniac co lekcje kolor paznokci.
Ech, dobra koncze, po co sobie psuc humor od rana.
reksio [ B l u e s jest królem ]
Kijano-> Tak, zacznij bić pokłony. Bo w tym kraju, każecie uczyć się dzieciakom, nie dając im nic w zamian. "Niech się uczą, nie będą błędów ortograficznych walić" - ok. A po co? Żeby pisać na GOL'u? Hmm...
Ps. Proponuję popracować nad własną pisownią, bo mniej więcej przypomina tych "gówniarzy".
Problem w tym, iż taka decyzja wynagrodzi jedynie tępych tzw. "kujonów", którzy od analfabety nie wiele się różnią. Po co wyliczyłem swoje zalety? To proste - nigdy nie byłem kujonem, a patrząc na moje opuszczone godziny, byłem wręcz leserem. I co? Taka ustawa wyrzuciłaby mnie ze szkoły i nie mógłbym być tu gdzie teraz. Są chyba pewne granice.
Nie, nie chę żyć w kraju anaflabetów - problem w tym, że już w nim żyję. Bo błędów doszukać się mogę w każdej wypowiedzi prezentera Wiadomości, Radia Zet czy bajce dla dzieci i oczywiście na GOL'u. A rozporządzenie karania za nieobecności - i nazwanie tego chuligaństwem - jest po prostu szczytem głupoty.

Fifura [ RHCP ]

EliEli [ Pretorianin ]
reksio ->
To powiedz jeszcze gdzie studiujesz i jaką masz prace - tak zeby dopelnic dziela...
A sam pomysl z zaostrzeniem przepisow zwiazanych z ocena z zachowania jest jak najbardziej wskazany.
Wiadomo ze musi przy tym powstac spojna skala oceniania i mozliwosc odwolania sie od oceny wychowawcy - zeby nie okazalo sie ze uczen otrzymuje slaba ocene z zachowania bo sie "tak podoba" nauczycielowi.
Ale opuszczanie lekcji (na ktore uczeszczanie jest obowiazkiem), chlanie piwa przez nieletnich, olewanie polecen nauczyciela, wandalizm i bandytyzm - powinny byc surowo tepione.
Oczywiscie mozna strugac z siebie luzaka, mature przeleciec na papierku o "dysleksji/dysortografi/dyskomforcie wynikajacym z koniecznosci nauki" i isc na trywialne studia wieczorowe - gdzie tatus delikwenta zaplaci za weekendowe pseudonauczanie.
A potem mozna wykladac chemie. W Biedronce
Podobal mi sie okres przejsciowy jaki towarzyszyl "odwilzy" w kraju w latach 80-tych. W szkole zezwolono na noszenie kolorowych ubran w piatek - ale kolory dotyczyly dosc waskiej palety szarosci i niebieskiego. I nikt nie czul sie gorszy ani lepszy przez to ze nie mial kolorowego ciuszka "bo koledzy mieli ciuchy z Pewexu".
A teraz przecietna klasa wyglada jak bazar z wietnamska odzieza.

EliEli [ Pretorianin ]
I jeszcze jedno reksio->
Chwalisz sie ze okradles automat z cola - nie uwazasz ze za samo to powinienes wyleciec ze szkoly - nie mowil Ci nikt wtedy "zlodzieju" ?
Napisales: "...Bo w tym kraju, każecie uczyć się dzieciakom, nie dając im nic w zamian..."
Pierdolisz za przeproszeniem glupoty.
Jak Ci sie nie podoba to wyjedz - co tu robisz ? Jeszcze tu jestes ? Aaaaaa bo pewnie nikt Cie nie chcial w innym kraju ... O to chodzi...
Sam napisales ze masz dobra prace. To troche niespojnosci jest w tym co piszesz w poszczegolnych postach...
Ja, jak i wielu moich znajomych, skonczylem podstawowke, liceum i studia w Polsce - a teraz mam od wielu lat bardzo dobra prace w rdzennie polskiej firmie. Wychowalem sie w czasach, w ktorych do glowy gownazerii nie przyszloby fikac do nauczycieli albo okazywac brak szacunku. Bywalo trudno - ale z perspektywy czasu bylo to jak najbardziej pozyteczne doswiadczenie. Nie bylo bezstresowego wychowania i chlania przez nieletnich. Byl czas na nauke i byl na zabawe.
reksio czepiasz sie bledow - a tu nie chodzi o bledy ale o sam sposob myslenia. Czy tego chcesz czy nie, szkola uczy pewnego sposobu pojmowania swiata - uczy myslenia. A tego diametralnie ludziom brakuje. Nie mowiac o elementarnych brakach w stosunkach miedzyludzkich.
Chcialbys zeby Twoje dziecko pewnego dnia po powrocie do domu ze szkoly odezwalo sie do Ciebie: "Tatusiu mialem kur*a prze**bany dzien bo ta pi*da wpie**olila mi pale. A jak ja je**nalem to mendy wezwala. Ale nie martw sie ku*wa bo mi nic nie moga ch*e zrobic"
No chcialbys ? Byc moze nie byla by to wina Twojego dziecka - ale jego kolesi - leserow i braku mozliwosci korygowania ich nagannego zachowania w klasie.
Ale nie martw sie - jeszcze dorosniesz i zrozumiesz o co w tym chodzi.