grabcia2006 [ Centurion ]
wielomian
Hej,
mam wielką prośbe.
Nie mogę sobie poradzić z pozoru prostym wielomianem:
2x - 9 - 2/(x^2)=0
Prosze pomóżcie mi go rozwiązac.
Z góry dzienks za pomoc:)
grabcia2006 [ Centurion ]
help help pomóżcie!!!!
PAW666THESATAN [ Quaked ]
Dobrze napisałeś ?
Bo jak tak to:
x= 11/2
grabcia2006 [ Centurion ]
dzieki PAW666THESATAN
tylko powiedz mi jak to rozwiązałes??
Bo jesli wymnoże wszystko przez x^2, to otrzymam róznanie wielomoanowe 3-go stopnia:
2x^3 - 9x^2 - 2=0
A tego wielomianu nie umiem rozwiązać zadnym znanym mi sposobem (ani twierdzenie Bezouta ani nic:(
????????
reds23 [ redsov ]
aby pozbyc sie xkwadrat z mianownika pomnoz obie strony wlasnie przez xkwadrat :]
reds23 [ redsov ]
no to schemat hornera.. miales?
grabcia2006 [ Centurion ]
no niestety nie wychodzi:(
Xaar [ Uzależniony od Marysi ]
a schematu hornera nie miałeś?
PAW666THESATAN [ Quaked ]
Ale po co wymnażać przez x^2, skoro licznik musi być zerem...
A w tym drugim to poszukaj z dzielników wyrazu wolnego, podstaw np. 1, -2, 2, -2. Jeżeli coś da zero to podziel przez dwumian i voilla :]
Xaar [ Uzależniony od Marysi ]
aha -zrób to metodą podstawiania.
x^2 =t i t>0
grabcia2006 [ Centurion ]
no własnie przy przy zadnym z dzielników, czyli 1 , -1, 2, -2 sie nie zeruje i tu sie pojawia problem
Xaar [ Uzależniony od Marysi ]
nie słuchajcie mnie -pieprzę głupoty :P
grabcia2006 [ Centurion ]
:):)
nie badz dla siebie taki surowy:):)
tylko powiedz mi jak to rozwiązac!!!
podstawienie nic nie daje bo i tak musisz podniesc do kwardatu potem:(
Xaar [ Uzależniony od Marysi ]
cos jest skopane rownanie poczatkowe -bo hornerem sie tego nie da rozwiazac - właśnie żadna z tych liczb nie daje zera...
napewno dobrze to przepisales?
grabcia2006 [ Centurion ]
tak
to jest zadanie z egzaminu z UJ i mecze sie z nim, bo chce je rozwiazac, ale jakos mi nie wychodzi:(
weds [ Ocean Soul ]
Z twierdzenia o pierwiastkach wielomianu o współczynnikach całkowitych wynika że ten wielomian nie ma rozwiązania w liczbach wymiernych.
PAW666THESATAN - 11/2 ? Przeciez jak sie podstawi to nie wychodzi 0.
PAW666THESATAN [ Quaked ]
Może to nie ma rozwiązań...ja coś z pochodnej kombinuje, ale mi coś nie wychodzi...
weds [ Ocean Soul ]
grabcia2006 - a to poziom uniwersytecki jest :) ? egzaminy wstepne czy już te dla studentów ?
PAW666THESATAN [ Quaked ]
No ,ale hmmm... a, bo tam jest 2x-9 -2/x^2 =0... no to fakt..., myślałem ,że licznik to 2x-9-2, więc 2x-11 ;]
No to trza obie strony pomnożyć przez x^2 i wyjdzie, 2x^3-9x^2-2=0... a, to jest nasz drugi wielomian ;] lool...
techi [ Legend ]
spróbuj hornerem przez 1/2
Chyba, ze ja źle policzyłem:P
weds [ Ocean Soul ]
techi - no chyba zle :)
PAW666THESATAN - jest rozwiazanie w okolicach 4.55, ale co to za dokladnie za liczba to cholera wie
techi [ Legend ]
No fakt, tam - był:P
za dużo myślenia jak na jeden dzień<lol>
grabcia2006 [ Centurion ]
no fakt, 1/2 nie wychodzi.....
to jest zadanie z matematyki troche finansowej ze strony
https://www.im.uj.edu.pl/LeszekPieniazek/wsemath/WSE_zadania.pdf
(grupa A zadanie 5B), zadanie polega na tym ze najpierw trzeba obliczyc pochodną z funkcji y=x^2-9x+27+2/x, czyli wychodzi 2x - 9 - 2/(x^2)=0,a nastepnie to miejsce zerowe podstawic do drugiej pochodnej i pobawic sie jeszzce w inne rzeczy, ale dalej nie moge przejsc, bo nie mam poczatkowej fazy zadania!!:(
Cainoor [ Mów mi wuju ]
Rozwiązanie?
4,548338639
weds [ Ocean Soul ]
Ale tam jest 3/x a nie 2/x :P :P :P
Cainoor - a idź z tymi przybliżeniami :P
grabcia2006 [ Centurion ]
sorrki pomylilam sie to jest zadanie 5B z grupy B
Cainoor [ Mów mi wuju ]
Teraz mi się pomyliło :)
Wypowiedź została zmodyfikowana przez jej autora [2006-02-05 22:02:56]
grabcia2006 [ Centurion ]
funkcja wyjsciowa to AC=q^2-9q+27+2/q
pierwsza pochodna z tego to
AC'=2q - 9 - 2/(q^2)
grabcia2006 [ Centurion ]
luz:)
weds [ Ocean Soul ]
grabcia2006 - no faktycznie, i tak trojka nic nie zmieniała za bardzo. Ja się poddaje, ewidetnie nie mialem tego w liceum
Cainoor [ Mów mi wuju ]
grabcia ---> a mialas metoda rekurencyjną? :)
grabcia2006 [ Centurion ]
Cainoor-----> nie miałam, a o co w niej chodzi?? albo gdzie moge cos na jej temat znalezc??
Cainoor [ Mów mi wuju ]
Jeśli nie miałaś, to niewarto nawet szukać. Metoda polega na rekurencyjnym szukaniu pierwiastków wielomianu.
Lepiej napisz co to jest koszt krańcowy i jak go uzależnić od AC.
AC = TC/Q, a MC = dTC/dQ tak?
grabcia2006 [ Centurion ]
wejdz sobie na stronke https://www.im.uj.edu.pl/LeszekPieniazek/wsemath.pdf
dział 7- problemy mikroekonomii, dalej analiza marginalna w przypadku ciągłym i tam znajdziesz bardzo podobne zadanie, gdzie jest wszystko wytłumaczone
Cainoor [ Mów mi wuju ]
Źle podchodziłaś do rozwiązania zadania.
Mając AC wyliczasz TC.
Potem robisz pochodną po Q.
Wychodzi Ci bardzo prosta funkcja.
grabcia2006 [ Centurion ]
Cainoor----->> hmmmmm, jeszcze raz i wolno:)
Cainoor [ Mów mi wuju ]
Strona 53 z podanego przez Ciebie linka :)
TC = AC x Q = [q^2 - 9q + 27 + 2/q] * q = q^3 - 9q^2 +27q + 2
MC = TC' = 3q^2 - 18q +27
Dalej chyba poradzisz sobie sama :)
grabcia2006 [ Centurion ]
Coinoor----->>>> WIELKIE DZIEKI:*
baaaaaardzo mi pomogłes:)
dzienks
grabcia2006 [ Centurion ]
Cainoor oczywiscie:)
Cainoor [ Mów mi wuju ]
Nie ma sprawy :)