
CFH [ Pretorianin ]
pieniadze dla bezrobotnych
witam!!
podobno wyszla (wyjdzie) jakas ustawa, ze bezrobotni - ktorzy nie maja juz prawa do zasilku - maja dostac jakies dofinansowanie... w wysokosci najnizszej pensji czy cus??
nie moge tego znalezc na necie, wiec jesli ktos wie cos na ten temat niech pisze:)
albo podajcie jakies linki :)
dzieki
PS. jesli to prawda - w co szczerze watpie - to nasz "kochany" rzad wreszcie zrobil cos pozytecznego...

rothon [ Malleus Maleficarum ]
Pozytecznego? No jasneeeeeeeeee! Pieniadze z moich podatkow dal leniwcom i nierobom! Tadaaaaam! Ale sie ciesze! :-)

CFH [ Pretorianin ]
rothon ==> nie wiem czy wiesz, ale np. w niemczech wysokosc zasilku dla bezrobotnych przekracza o wiele najnizsza (a moze nawet srednia) stawke zarobkow w polsce :\ to daje takim osobom jakies inne dodatkowe mozliwosci niz kupno chleba i masla... tak jak w polsce.
i o ile sie nie myle to oni ten zasilek maja do momentu znalezienia pracy a nie przez rok. ciekawe dlaczego tam nikt nie burzy sie ze pieniadze podatnikow ida na pomoc bezrobotnym... moze dlatego ze ich rzad nie kradnie?? a moze dlatego ze sa ludzmi cywilizowanymi??
ale jesli wolisz by "twoje" pieniadze zgarniali kolesie na kolejne samochody i wille to juz twoja sprawa :\

wysiu [ ]
"np. w niemczech wysokosc zasilku dla bezrobotnych przekracza o wiele najnizsza (a moze nawet srednia) stawke zarobkow w polsce"
I m.in. dlatego niemiecka gospodarka jest wlasnie w takim dole.
Sizalus [ Generaďż˝ ]
no a jak wszyscy wiemy gospodarka niemiecka rozwija sie teraz w niesamowitym tempie
Vader [ Senator ]
rothon --> Nie każdy bezrobotny to nierób, krzywdząca i bardzo przesadzona generalizacja.

wysiu [ ]
Shit, za szybko:)
"ciekawe dlaczego tam nikt nie burzy sie ze pieniadze podatnikow ida na pomoc bezrobotnym"
ROTFL, oczywiscie, ze sie burza:)

CFH [ Pretorianin ]
"I m.in. dlatego niemiecka gospodarka jest wlasnie w takim dole."
to co powiesz o polskiej gospodarce??? lol

wysiu [ ]
CFH -->
"to co powiesz o polskiej gospodarce??? lol"
Stary, zabierasz nam argumenty:)
BIGos [ bigos?! ale głupie ]
CFH - wyjaśnijmy to sobie - polska gospodarka to gepard (czy tam inny kociak) przy niemieckiej czy francuskiej. Polska gospodarka to zółw przy Chińskiej czy Malezyjskiej. Nie pomyl wysokiej stopy życiowej ze stanem gospodarki!

Deepdelver [ aegnor ]
Tak, to doskonały pomysł - dać 800 zł osobom trwale bezrobotnym za siedzenie w domu, gospodyniom domowym za tyle samo za wychowanie WŁASNYCH dzieci (+becikowe), pranie WŁASNYCH gaci i gotowanie WŁASNEMU mężowi, a absolwentów wyższych uczelni wyzyskiwać na stażach przez rok po 8-10 godzin pracy dziennie za 400 zł miesięcznie (bez gwarancji późniejszego zatrudnienia). To się nazywa perspektywiczna walka z bezrobociem i zapobieganie migracji wykształconej młodzieży na Zachód. :D
Nie ma nic bardziej demoralizującego niż pieniądze dla bezrobotnych.

rothon [ Malleus Maleficarum ]
Szkoda tylko, ze niemiecka wydajnosc jest w relacji 10:1 do polskiej!, panie CFH. O tym wiesz?
gladius [ Óglaigh na hÉireann ]
to daje takim osobom jakies inne dodatkowe mozliwosci niz kupno chleba i masla... tak jak w polsce.
Niby z jakiej racji i niby czemu ja mam to im fundować? Niby jest bezrobocie, chodzi sobie taki żul, dzwoni po domach i domaga się pieniędzy, ale jak powiedziałem, żeby odgarnął śnieg z podwórka za parę złotych, to się panisko honorem uniosło.

CFH [ Pretorianin ]
BIGos => skoro polska gospodarka jest tak drapieznie (rozwijajacym?) sie zwierzakiem to dlaczego bardzo wiele ludzi wyjezdza do pracy za granice?? w tym do tak cienko prosperujacych (gospodarczo) panstw jak niemcy i francja?? a po powrocie z pracy - po 2 miesiacach - z tych ubogich gospodarczo krajow, maja wiecej kasy niz za 6 miesiecy pracy w polsce?? hmmm... ciekawe

CFH [ Pretorianin ]
gladius===> czy kazdy w polsce ma wlasnie takie wyorazenie bezrobotnego??? a co z ludzmi ktorzy ukonczyli szkole (technikum, studia itp) i nie maja pracy w naszym kochanym kraju?? to tez zule?? hahaha
wysiu [ ]
Moze nie zule. Raczej lenie, albo nieudacznicy, albo glupki.
gladius [ Óglaigh na hÉireann ]
CFH - niech jadą do Irlandii, a nie siedzą na dupie i narzekają, że nie ma kasy. Praca jest - jak jesteś do czegoś przydatny, to robotę znajdziesz. Nawet jak ktoś ma minimalne zdolności - orientację w języku angielskim - to może dostać ode mnie namiar na pracę (Łomianki k/Warszawy) do pracy biurowej za ok. 1500 netto, w sezonie ok. 3000 netto. Ale wyobraź sobie, że nie ma chętnych. Może za mało płacą.

bialy kot [ Generaďż˝ ]
A ja nadal zadam doplat do alkoholu dla studentow! I darmowego ksera i kawy!

rothon [ Malleus Maleficarum ]
Tak jest! Jak bezrobotni moga, to i tu sie nalezy!

Loczek [ El Loco Boracho ]
CFH: widze, ze o gospodarce masz mniejsze pojęcie niż babcie, mówiące, że za PRLu było lepiej, wiec dyskusja z tobą nie ma wiekszego sensu :/

gladius [ Óglaigh na hÉireann ]
Szkoda tylko, że takich jest coraz więcej i głosują potem na pisiorów.

Deepdelver [ aegnor ]
CFH -->
a co z ludzmi ktorzy ukonczyli szkole (technikum, studia itp) i nie maja pracy w naszym kochanym kraju?? to tez zule?? hahaha
Oni nie dostają zasiłku. Dostają co najwyżej stypendium za staż (w wysokości zasiłku) za PRACĘ, nazywaną obłudnie stażem. Taki rodzaj współczesnego wyzysku pracownika - wystarczy nazwać go stażystą i wszystko gra. :D
Ale przynajmniej coś robią.
BTW ostatnio urzędy pracy świecą pustkami - jak ktoś chce pracy to ją prawdopodobnie znajdzie.
gladius [ Óglaigh na hÉireann ]
Z tymi absolwentami jest niestety tak, że mają zbyt wygórowane wyobrażenie o własnej przydatności i umiejętnościach.

Deepdelver [ aegnor ]
gladius --> znaczy ich przydatność oceniasz na 400 zł? :D
Żaden absolwent nie oczekuje wynagrodzenia rzędu 2000 zł na starcie, ale jak popracuje rok za 600-700zł to nie będzie miał wielkich sentymentów, żeby takiego pracodawcę zostawić z dnia na dzień, z nie zamkniętymi sprawami. A w naszym zawodzie generalnie strasznie absolwentów żyłują, nic dziwnego że cieszymy się taką, a nie inną opinią. Dużo korzystniej załapać się do prywatnej firmy niż do kancelarii.
Co do złudnych wyobrażeń o swoich kompetencjach to równieczęsto dotyczy to praktyków czy pracowników naukowych.
davis [ ]
gladius --> Możesz się do mnie odezwać na mail? Oczywiście w sprawie pracy.
[email protected]
gladius [ Óglaigh na hÉireann ]
davis - dostałeś maila
Maliniarz [ The Watcher ]
CFH -> myslisz ze to dobre wyjscie? Moim zdaniem bardziej poronione od becikowego (choc to tez, kwestia do przemyslenia). Sam jeszcze studiuje, ale mam brata, ktory skonczyl w zeszlym roku. Orientuje sie mniej wiecej, jak wyglada rynek pracy i musze powiedziec ze rozowo nie jest (zreszta to nic odkrywczego). Gdyby teraz ktos mu zaproponowal minimalna krajowa za siedzenie za przeproszeniem na dupie, gdy teraz na te pieniadze musi zapieprzac po 10 godzin dziennie, to jak myslisz, co by zrobil? To "cos pozytecznego" byloby jak rzucenie balastu do ledwo utrzymujacej sie na wodzie lodki.
Regis [ ]
No tak, genialny pomysl - po co pracowac, jak mozna siedziec na dupie i nic nie robic... Ja pier&#$%... Nie moge sie doczekac jak skoncze studia i sie stad wyprowadze...
gladius [ Óglaigh na hÉireann ]
deepdelver - niektórzy absolwenci nie są warci nawet tych 400 złotych biorąc pod uwagę ilość czasu, którą należy poświęcić na przyuczenie ich do zawodu. Jak widzę np. pracę biurew na pocztach itp. urzędach też oceniam, że zarabiają o wiele za dużo i nie boją się bezrobocia.
Wiele zależy od firmy. Małe firmy nie potrzebują absolwentów, bo koszt nie jest proporcjonalny do ich przydatności. O ile korporacja może sobie pozwolić na stworzenie etatu dla absolwenta, ktory przez kilka miesięcy będzie robił kserokopie, to mała firma już niekoniecznie. U mnie np. był absolwent na takim właśnie stażu. Napisał w cv, że umie angielski - w praktyce każdy jego tekst czy tłumaczenie musiałem pisać sam. Pisał przez tydzień jeden pozew, który potem i tak trzeba było napisać samemu, bo poprawianie nie miało sensu - za dużo z tym roboty. Nie mówię, że ten chłopak zupełnie do niczego się nie nadawał, bo może - gdyby poświęcić sporo czasu na jego rozwój zawodowy - coś by z tego było. Ale u nas się nie opłacało.

@@@ [ Generaďż˝ ]
Regis <-- Juz w 4 watku widze to samo zdanie. Jak tak ci spieszno to wyjedz od razu. I ty bedziesz zadowolony, i wiecej pracy bedzie dla tych co wola zostac.

Deepdelver [ aegnor ]
Regis --> a po co Ci tytuł do mycia garków? ;)
gladius -->
przez kilka miesięcy będzie robił kserokopie [...] Pisał przez tydzień jeden pozew
To jest żniwo obecnej filozofii edukacji prawniczej - nauczyć historii prawa, kilkudzisięciu ustaw na pamięc i łaciny. Zero wiedzy praktycznej.
U mnie np. był absolwent na takim właśnie stażu. [...] Ale u nas się nie opłacało.
Jak się nie opłacało skoro w zasadzie wszystkie obciążenia (stypendium, ubezpieczenie) ponosi pup? Przez rok możecie testować go jako potencjalnego pracownika za friko. No i nie mów mi, że przez kilka miesięcy nie można znaleźć mu sensownego zajęcia, z którego jeszcze coś wyciągnie (wezwania do zapłaty, pozwy uproszczone, wnioski o wyciągi z rejestów czy pełnomocnictwa może już swobodnie skrobać w drugim tygodniu). No i macie kuriera za free. :)
Chupacabra [ Senator ]
mnie tam np bardzo "ucieszyla" zmiana ustawy we wrzesniu tego roku. Cofneli wszystkie stypendia dla praktykujacych studentow. Kiedys placili jakies 80zl za miesiac, moze to malo ale dla wielu ludzi ogromna roznica. Teraz za 4 miesiace pracy, 5 dni w tygodniu po 8 albo wiecej godzin nie dostalem zlamanego grosza. Fajnie nie, i jeszcze mni wmawiaja ,ze powinienem sie cieszyc , ile to ja sie nauczylem przez ten czas
Regis [ ]
@@@ --> Co w tym dziwnego? A owszem - spieszno mi - tyle ze najpierw mam zamiar skonczyc studia i zarobic cos, zeby nie jechac - jak to napisal Deepdelver - do mycia garow... Ale schlebia mi ze tak wnikliwie czytasz to co pisze i ze pamietasz rzeczy o ktorych nawet ja nie pamietam - czyli to ile razy o czym i gdzie pisalem :D

CFH [ Pretorianin ]
Loczek ==> moze i sie nie znam na gospodarce, ale kogo to wa... obchodzi?? ten watek nie jest o gospodarce tylko o tym czy wyszla ta cholerna ustawa czy nie??
BTW nie jestem bezrobotnym wiec mozesz sobie oszczedzic dalszych komentarzy.
widze ze dyskusja nabiera tempa :P ale czy moze mi wreszcie ktos powiedziec co z ta ustawa?? jest czy nie?? a moze jakis link??
Sizalus [ Generaďż˝ ]
Jest to jedno ze sztandarowych hasel Samoobrony.
Zapewne beda usilnie domagac sie realizacji w ramach podpisanego ostatnio paktu (de)stabilizacyjnego.
Poki co to tego nie ma (na szczescie).
gladius [ Óglaigh na hÉireann ]
Jak się nie opłacało skoro w zasadzie wszystkie obciążenia (stypendium, ubezpieczenie) ponosi pup? Przez rok możecie testować go jako potencjalnego pracownika za friko. No i nie mów mi, że przez kilka miesięcy nie można znaleźć mu sensownego zajęcia, z którego jeszcze coś wyciągnie (wezwania do zapłaty, pozwy uproszczone, wnioski o wyciągi z rejestów czy pełnomocnictwa może już swobodnie skrobać w drugim tygodniu). No i macie kuriera za free. :)
Źle się wyraziłem - opłacało się, póki płacił pup. Gdyby za to samo trzeba było płacić kolesiowi normalną pensję + obciążenia - już nie. O ile pamiętam, to nie był rok, tylko pół roku tego stażu.
gladius [ Óglaigh na hÉireann ]
Chamoobora zdaje się jeszcze forsowała "ubezpieczenie od bezrobocia". Jak tylko oddali się groźba wyborów, chamy z obory podniosą łeb i każą kaczce płacić za chwilowe poparcie. Czy ktoś wierzy, że samaobora i lpr tak "za nic" poparły kaczki?
TzymischePL [ Legend ]
Deepdelver ===> A wedlug Ciebie za granice wyjezdza sie li tylko do mycia garnkow? hheeheh
CFH ===> napewno tego g...a jeszcze nie ma. Ale to haslo samogonuibrony i na 100% jest w tym smiesznym pakcie. I jak jacek i placek + morda konia jej nie przeglosuja to sie pewnie
rozpadnie pakt i beda wybory a tego by kaczorek nie chcial..

Deepdelver [ aegnor ]
TzymischePL -->
A wedlug Ciebie za granice wyjezdza sie li tylko do mycia garnkow? hheeheh
Niekoniecznie. Ale chyba nie spodziewasz się, że ktoś tuż po studiach dostanie tam własny gabinet i służbowy samochód. :)

Bri [ Konsul ]
Był na onecie kiedyś artykuł o bezrobociu i takiej dyskusji jak przy tym miała miejsce to nie widuje sie nigdy - ludziska obrzucały sie miesem i błotem.
I racja wielu ludzi pozostaje umyślnie na bezrobotnym, zasiłkach czy rentach, i z tego powodu potrąca się od naszych dochodów brutto 32%. Z drugiej strony ci co nie mogą pracy znaleźć sa sobie sami winni bo sytuacja sie poprawiła i nie ma co temu zaprzeczac. Musisz kombinować, szukać, jezdzić wszystko się da tylko trzeba chcieć.
Po trzecie widac ze jak już udało ci sie zdobyć tytuł to pracą fizyczna sie brzydzisz (no chyba ze w wielkiej brytanii bo tam jest eldorado i płacą we funtach więc można nawet myć garki) a 2/3 osób nie powinno nawet ukończyć studiów.
Na ten przykład sytuacja w mojej firmie- poszukiwane dwie osoby ze znajomością AutoCad'a (dobrze by było gdyby były po studiach mechanicznych), praca biurowa, w soboty, 1.300 do ręki okres probny 3 miesiace - i jaki efekt? ... Od początku roku nikogo.. Ci co chcą to nie umieją a ci co umieją to nie chcą.
A ta ustawa o której mowa to moim zdaniem pomyłka naszych genialnych wspaniałych własnoręcznie wybranych polityków (sarkazm zamierzony)
TzymischePL [ Legend ]
Deepdelver ===> Cuda sie czasem zdarzaja ;)
Problemem polskich absolwentow jest wygorwana ambcija i myslenie roszczeniowe:
- skonczylem studia to mi sie nalezy.
Za granica mysla inaczej:
- ok zaczne od prostszych prac i bede junior costam za 2-3 lata bede costam i za kolejne 5 bede senior costam i bedzie dobrze...
No i tu sie pojawia problem polski, ktory pracodawca daje szanse rozwoju aboslwentowi?
Azzie [ bonobo ]
gladius: wez mi tez wyslij to info o pracy na azziecorp @ poczta.onet.pl
dzieki. kolezanka poszukuje pilnie roboty.