GRY-Online.pl --> Archiwum Forum

Recesja na rynku gier?

24.05.2002
18:06
[1]

Evearain [ Pretorianin ]

Recesja na rynku gier?

Ostatnio wydaje mi się że rynek gier podupada, żadnych ciekawych nowości (RPG only) gazety choć ich nie kupuje likwidują się ...

24.05.2002
18:24
[2]

Fantazyoosh [ sałatka z pora ]

Faktycznie - rynek gier podupada... ale tylko gier komputerowych. Wystarczy wejść na pierwszy lepszy serwis i zobaczyć ile newsów dotyczy konsol, a ile PC. Mi to już jakoś nie specjalnie przeszkadza, choć konsoli nie posiadam. Patrz na GTA3, THPS3, MGS2, SH2 itd.! Na pecetowe wersje trzeba czekać po pół roku albo więcej, a jak już wyjdzie to grać się nie da bo skacze. Sczerze mówiąc sam zaczynam się przekonywać do konsol, bo wnerwia mnie konieczność intesowania co rok czy pół w nowego GF-a. Lepiej chyba kupić konsole i mieć spokój na 2 - 3 lata. Wydatek stosunkowo niewielki, a po jakimś czasie można sobie strzelić nową. Chyba zeszłem troche z tematy - nieważne... Co do gazet to trzymają się nieźle... tylko nie w Polsce. Cóż krach gospodarczy robi swoje, ludzie kase liczą to i gazet nie kupują. Przyczynił się do tego również internet - dla samych newsów to ja gazety nie kupię. Ale nawet u nas da się - vide PSX Extreme które kupuję żeby się pośmiać, a i artykuły mają bardzo żetelne i ze świecą szukać podobnych tematów w innych polskich gazetach.

24.05.2002
18:30
[3]

Evearain [ Pretorianin ]

W tej chwili nic nie mówi się np o tak zachawalanym wcześniej Neverwinter Nights...

24.05.2002
18:31
[4]

Loonatyk [ ]

Heroes oh mIght and Magic Counter Strike 2 THPS 3 GTA 3d World cup 2002 ???? Podupada?

24.05.2002
18:41
[5]

Evearain [ Pretorianin ]

No dobra ale zobacz ile gazet upadło zostały tylko dwie poważniejsze kiedyś co tydzień wychodziło kilka gier a teraz?

24.05.2002
18:42
[6]

kathulu [ Generaďż˝ ]

Podupada, tak jak zauważono w poprzednich postach, na PC wychodzi coraz mniej gier, developerzy przesiedli się na konsolki, gdy patrzę na GIGA GAMES - to aż mnie rozpacz bierze, kiedyś goście mieli nową gierkę na PC - ta codziennie, a teraz młócą Morrowinda, Dungeon Siege lub jakieś dema na okrągło. Za to dział od konsol tylko nowe gierki na PS2, X-BOX, GAMECUBE. A w dodatku większość nowości na PC to cRPG, a ja chciałbym nowe FPS lub jakiś RTS.

24.05.2002
18:43
[7]

Loonatyk [ ]

ale kiedys wychodziły gry w ktorych pistolet był kwadratem, a teraz...

24.05.2002
18:44
[8]

Evearain [ Pretorianin ]

teraz co?

24.05.2002
18:46
[9]

Didier z Rivii [ life 4 sound ]

co ci się nie podoba w tym, że RPG-only???????????????

24.05.2002
18:47
[10]

kathulu [ Generaďż˝ ]

Bo nie wyrabiam z wyborem, a to Dungeon, a to Morrowind, a to chciałbym odpocząć od tego.

24.05.2002
18:48
smile
[11]

Loonatyk [ ]

No ... chodzi mi oto że niegdys było duzo mniej roboty przy grach niz jest teraz....

24.05.2002
18:49
[12]

Evearain [ Pretorianin ]

Mi si ę właśnie to podoba złe sformułowałem posta gran=m tylkow RPG co maożna obczaić po postach na innych wątach RPG RULEZ!!!!!!!!1111

24.05.2002
18:59
[13]

Hayabusa [ Niecnie Pełzająca Świnia ]

kryzys nie tylko u nas., w ogóle, po pierwsz,e czasy się nieco zmieniły. Za czasów C&C, czy Warcrafta II budżety gier i ilość xzatrudnionych osób były s[pore, ale nie tak potężne. Teraz, produkcja jednej porządnej gry ( a słóyszął ktoś o sukcesie gry nieporządnej? ) zaczyna kosztować tyle, co produkcja filmu. To powoduje, że turdniej stowrzyc cos nowego, a i w wypadku porażki konsekwewncje moga być poważne. Powiem tylko, że MAx Payne wyszedł prawie 3 lata później niż planowano początkowo, Ił2 mmiał sie pokazać 3 lata temu, Neverwinter nights, Warcraft III... Opóźnienia ziwększają koszty, i to dosć znacznie, bo np. trzeba donowocześnić grafikę (sorry za słówko), więc właściwie powinniśmy sie cieszyć, że w ogóle coś wychodzi. Zwłaszcza, że wydanie gry na PC -to też są koszty. Acha, jak mi donosza amerykańscy koledzy, Interplay, firma zaangażowana w produkcję min BG ID FS i paru innych powaznych hitów może wkrótce upaść. Tak więc, naprawdę ni ejest tak wesoło jak by się wydawać mogło. Poza tym, zwracam uwagę na to że produkcja gier nie zawsze przynosi tak wielkie zyski. A i ryzyko jest niemałe.

24.05.2002
19:26
[14]

harakiri [ Konsul ]

Fantazyoosh, mowisz ze Psxextreme to dobre czasopismo? Daj spokoj, mialem to ostatnio raz czy dwa w rece... Jakis humor toaletowy, pozatym co to za problem robic takie czasopismo. Inna sprawa czasopismo profesjonalne, w ktorym nie ma jaj, ale sa za to naprawde wartosciowe teksty, bo co to za problem napisac tekst z samych wyglupow? Pozatym zauwazylem ze sciagneli pomysl na rubryk epublicystyczna z N+, w N+ nazywa sie Neon, a w PSXe zrobili jakis odpowienik hardkor czy cos, pffff i tam widac ze nie wiedza o czym pisac, i ta nazwa jeszcze... Pozatym nei podoba mi sie ze pisza otwarcie o piractwie, jakie chipy pirackie sa do konsol itp., po Gulashu od razu widac ze czysty czlowiek i piratow sie nie tyka, a samo pismo potepia uzywanei piratow. i tak na przyklad widze ze w N+ pisali o programach amatorskich na GBA, a w Psxextreme jeszcze nie. I wogole wydaje mi sie ze w tym Psxextreme sa ludzie niedoswiadczeni i niebardzo wiedza jak pisac.

24.05.2002
19:37
[15]

QbaX [ Baron Vladimir Harkonnen ]

Nie przesadzajcie. Może rynek gier przestał byc dochodowy (czemu?? wszystko mozna w kilka godzin zassać z sieci) , ale nowe tytuły pojaiwją się i to jakie : Homm4, MM9, Morrowind, GTA3, DS, Wizardry8, SOF2, Hitman2, i jeszcze by wymieniać i wymieniać ..................

24.05.2002
20:38
[16]

zulu [ Konsul ]

Fantazyoosh - zgadzam się z tobą w 100% co do gier i pc, również niebawem przeżucam się na konsolę (jednak należy stwierdzić że w gatunku strategi pecet pozostaje niedościgniony i chyba zmieni się to z momentem upowszechnienia się myszy na konsole, lub z nadejsciem jakies rewolucji). Nie wydaje mi się aby z grami było tak cienko, inna sprawa że mogłobybyć dużo lepiej. Ale to tak samo jak z kasą :) Nikt z was do tej pory nie poruszył bardzo ważnej rzeczy - poziom zanużenia. Twórcy gier koncentrują się na jakości grafiki tymczasem nawet gra z najlepszą grafiką nie da nam złudzenia obcowania z wirtualną rzeczywistością, jeżeli nie mamy odpowiedniego sprzętu. I nie chodzi mi tu o chipy graficzne oraz proce, itd lecz o urządzenia t.j gogle vr, kamizelki vr, i inne (jak na razie mało powszechne i pozostawiające wiele do życzenia) urządzenia których zadaniem jest przeniesienie nas w świat matrixa ( nie mylić z grą :)

24.05.2002
22:32
[17]

kathulu [ Generaďż˝ ]

W najnowszych konsolach tak inaczej PS2 i X-BOX można podłączyć ps/2 - ową klawiaturę i myszkę.

25.05.2002
13:57
[18]

Fantazyoosh [ sałatka z pora ]

Loonatyk --> No to faktycznie same hity:) Tylko że: THPS3 i GTA3 są dostępne na konsole już od ponad pół roku, HoMM4 został wydane chyba w wersji beta, a i sam gra nie jest podobno wcale taka coolerska (fani się oburza, nie grałem więc bazuje na opinii innych). Co tam jeszcze... WC2K2 - toż to widzieliśmy już parę lat temu, jeno w troszkę gorszej oprawie. Zostaje CS2, który będzie jak się zrobi... Nie ma co, same hity harakiri --> Well, o gustach się nie dyskutuje. Mi odpowiada ten typ humoru. Trochę chamski, może trochę niewyszukany ale spontaniczny i naprawdę zabawny (dla mnie). Nie mniej jednak, co do rzetelności textów twardo obstaje przy swoim - gdzie poczytasz o emulatorach, historii starych systemów itd.? Zdaje się że zmyliła Cię formuła gazety - otóż rzetelność i humor mogą iść w parze o czym wiele innych gazet zapomina. No i jeszcze jedno - PE ma kontakt ze swoimi czytelnikami, tworzy pewną "wspólnotę" wiernych fanów. Inne gazety o tym zapominają - a jak kończą tytuły bez stały czytelników, wszyscy wiemy. Co do informacji na temat mod-chipów, to... są to tylko informacje. Lepsze to od hipokryzji, i kreowania sie na moralny autorytet. Żyjemy tu i teraz i NIE WIERZE, że jakakolwiek persona z branży nie miała/nie ma kontaktów z piractwem. A co do ściągnięcia rubryki... uważasz że N+ było pierwsze z takim pomysłem? zulu --> Hmmm, hełmy VR zadebiutowały ładnych parę lat temu, ale nie przyjęły się. Po prostu było za wcześnie i nie było technologii aby zrealizować ten projekt z zadowalającym skutkiem. Na przykład Nintendo po zakończeniu supportowania SNESa wypuściło Virtual Boya (gogle i kontroler). Gierki było całkiem kozackie, tylko kurna problem jeden był - dzieciaki w KKW spadały z krzeseł dostając konwulsji. Nie przesadzajmy z tym znużeniem - jak sie komuś nudzi to proszę bardzo: są maty do tańczenia, kastaniety, perkusja, gitara, myszki z force feedbackiem, wędki, kierownice, kokpity, a jak graczowi mało to może sobie strzelić bolid naturalnej wielkość z odpowiednimi siłownikami. Pytanie dlaczego niewielu graczy (nie tylko w Polsce) posiada choćby lightguna? Odpowiedź - cena.

25.05.2002
14:17
[19]

zulu [ Konsul ]

Fantazyoosh - konwulsje mogą spotkac i zwykłego użytkownika monitora bądz telewizora nawet przy oglądaniu filmów. Zależy to od indywidualnych predyspozycji. Przypadek z Nintendo o którym wspomniałeś jest mi ni e znany, wydaje mi sie jednak ze głównym winowajcą jest wrażenie głębi w goglach vr, które powoduje objawy tj w chorobie lokomocyjnej. Receptą na to będzie trójwymiarowa telewizja (tzn telewizory), o ich popularności zdecydują ceny oczywiscie (bo efekt na pewno będzie zajebisty) A te wszystkie pneumatyczne samochodziki rodem z salonów gier, wędki i inne bajery nie upowszechnią się gdyż są: - za drogie - ograniczone do konkretnego gatunku gier (często tylko danego tytułu) - dają słabe złudzenie "bycia tam" Przyznasz jednak że różne dopalacze w tym stylu (oczywiscie udoskonalone) zdecydowanie podniosłyby grywalność.

25.05.2002
14:41
[20]

Lady Karolcia [ Generaďż˝ ]

Rynek podupada bo teraz nie robi juz sie takich gier jak kiedys. Pare lat temu kiedy glowny bohater swiecil pilkselami tworcy wiedzieli ze aby zdobyc nas czyli kupujacych gra musi mies swietna fabule. A teraz? Wystarczy ze wypuszcza gra z super grafika i wszyscy sie na to rzucaja bo to takie realistyczne a po 2 dniach odkladaja do szafy bo ukonczyli gre lub gra jest nudna itp. Dodatkowo jeszcze cena gier sprawia ze ludziae wola piraty niz oryginaly a w ten sposob firmy typu wspomniany Interplay bankrutuja. Ludzie nie beda wydawac pieniedzy na oryginal ktory kosztuje 160zl po to aby sie przekonac ze gra poza super grafika nie ma nic do zaoferowania. Wola kupic pirata bo 20zl nie bedzie im tak szkoda jak 160. A jesli gra okaze sie fajna i ciekawa to moga kupic oryginal. I moge was zapewniec ze takich osob jest bardzo duzo. Jak temu zapobiec? Zmniejszyc cene gier chociaz do tego raczej nie dojdzie. Zaczac robic gry ktore oprocz grafiki maja tez super fabule i sa w miare odkrywcze i wprowadzaj chocby drobne zmiany do gatunku.

25.05.2002
15:50
[21]

Fantazyoosh [ sałatka z pora ]

Bankrutują tylko firmy stricte pecetowe... a rynek konsol wciąż powiększa obroty. Niestety, pecetowym grą wróże jeszcze 2-3 lat i stypa:(

© 2000-2025 GRY-OnLine S.A.