GRY-Online.pl --> Archiwum Forum

Zakłamane media i "polityczna poprawność"

03.02.2006
10:39
[1]

Pole [ Generaďż˝ ]

Zakłamane media i "polityczna poprawność"

Czy wolno robić karykatury z proroku muzułmanów (Mahometa) w mediach Zachodu? Powiadają tak, bo to wolność słowa.
Czy wolno wyszydzać w mediach Zachodu z Chrystusa i wiary chrześcijan? Powiadają że tak, bo to wolność słowa.
Czy wolno w mediach kpić sobie z np. pedałów, lesbijek wzgl. twierdzić, że Żydzi sami zgotowali sobie swój los podczas II w. ś. ? (W 1937 roku na zjeździe syjonistycznym w Londynie , czołowa postać zjazdu - prezes Chaim Weitzman oznajmił " Nie dla wszystkich znajdzie się miejsce w Erets Israel, ci niepotrzebni (...) muszą odejść . Muszą poddać się przeznaczeniu (...). Tylko jedna gałązka powinna przeżyć (...) pozostali są prochem ekonomicznym i moralnym w nieprzyjaznym świecie (...) dołączą oni do wybranych (...) kiedy Mojżesz przyjdzie." Skąd prezes Weitzman wiedział już wtedy o przyszłej zagładzie części swego narodu?) wzgl. pytać się dlaczego w III Rzeszy w Wehramhcie słuzyło ok. 200 tysięcy (łącznie z takimi notablami jak Reinhard Heydrich) Żydów ależ... nie, to haniebne nadużycie wolności słowa, to nietolerancja, to zbrodnia antysemityzmu... To niedopuszczalne....

Zachód ze swoimi libertyńskimi mediami jest chory.

03.02.2006
10:57
[2]

EMILL [ Idzie nowe - stay tuned ]

nabijanie sie/wyszydzanie JAKIEJKOLWIEK religii jest zle, antysemityzm, antyislamizm, antychrzescijanizm sa zle (antyklerykalizm juz niekoniecznie), homofobia jest zla, eot.

03.02.2006
11:26
[3]

Pole [ Generaďż˝ ]

Re.EMILL

Mi to przypomina słynne już medialne twierdzenie Zachodu: "nie ma tolerancji dla wrogów tolerancji - a kto wrogiem tolerancji określają (m.in.) media". A właściwie ci co są właścielami mediów tudzież pracują w mediach...

Zgnilizna Zachodu doszła do szczytu absurdu - tworzy się "nowa" religię, religię laickości bo w XXI w. nie wypada wierzyć w Boga (Allaha, Jahwę) - dokonuje się umieszczenia człowieka na miejscu Boga, a wiec radykalnej zmianie w światopoglądzie (przejście od biblijnego teocentryzmu do pogańskiego antropocentryzmu, a następnie do antropocentryzmu bezbożnego, absolutnego i samowystarczającego).

"Uporawszy" sie z chrześciaństwem (powoli wyrzucanego do rynsztoka), tocząc świadomą dechrystianizację całej kultury i wszystkich obyczajów Europy popaprańcy medialni myślą, że mogą to samo zrobić z Islamem (ja juz abstrahuję od innej sprawy czyli realnej groźby arabizacji Europy) ale tu problem - ateizm wśród Arabów to "dziwactwo", rzadkość a właściwie coś małego i wstydliwego. Chcą zniszczyć religie (monoteistyczne) - zniszczą tylko tożsamość Europy by niczym "pożyteczni idioci" przygotować grunt dla "nowego".

Całkowita sekularyzacji społeczeństwa i kultury Zachodu, urzeczywistniana pod porywającym hasłem - wziętym z Ewangelii - Wolności, Równości i Braterstwa ma swój nowy wymiar: Wolność, Równość i Barbarzyństwo - do czasu aż dopełni się los Europy podobny do losu Rzymu.

03.02.2006
11:28
[4]

TzymischePL [ Legend ]

Pole ===> Z Twoich postow wynika ze jest Ci tu zle. To powiedz mi po jaka cholere sie meczysz na tym zgnilym zachodzie? Sa przeciez nieskalane kraje jak Korea Polnocna, Chiny, Kuba, Bialorus do ktorych w kazdej chwili mozesz wyjechac. Co Cie powstrzymuje? :)

03.02.2006
11:31
smile
[5]

Deepdelver [ Legend ]

>>>

03.02.2006
11:31
smile
[6]

ribik [ Generaďż˝ ]

----> TzymischePL

Pole ===> Z Twoich postow wynika ze jest Ci tu zle.

Jak to polak musi sobie ponarzekać, najlepiej publicznie

03.02.2006
11:39
[7]

Pole [ Generaďż˝ ]

Re.TzymischePL

Masz "wspaniałą" receptę dla tych co krytykują wzgl. ostrzegają - nie podoba się wam świat w którym mieszkacie to... wyjazd z tego świata - ale... nie jesteś oryginalny.
To już było, m.in. w ZSRR tak rozprawiano się z tymi, których "nie wypadało" ubić, przymusowa deportacja wzgl. "dobrowolny" wyjazd za odchylenia w wypowiedziach od powszechnie obowiązującej mody/normy.

PS
Nie bardzo rozumiem twoje zestawienie: Korea Polnocna, Chiny, Kuba, Bialorus? Więcej dzieli te kraje niż łaczy - a łaczy (m.in.) jedno: są ulubionymi chłopcami do bicia dla mediów i libertynów.

03.02.2006
11:45
[8]

TzymischePL [ Legend ]

Pole ===> Ale mnie sie tu podoba i mnie te ostrzezenia smiesza. Niepodobalo mi sie w Polsce to wyjechalem. Proste rozumowanie. Jest wiek 21, podroze tanie jak barszcz. Nie podoba Ci sie zgniy zachod to wyjedz, nikt Ci nie utrudnia, nikt Ci nie bedzie w tym przeszkadzal. W czym masz problem? Porownanie do ZSRR jest na poziomie absolwenta szkoly specjalnej a mialem Cie za bardziej bystrego.

P.S. Wybralem pierwsze lepsze kraje ktore gardza zgnilym zachodem. Mozesz sie rowniez wybrac do ktoregos z krajow Islamskich, albo afrykanskich albo ukrasc statek z kolegami i poplynac na arktyke czy madagaskar...

03.02.2006
12:01
[9]

Pole [ Generaďż˝ ]

Re.TzymischePL

He he he. Nie podoba mi się oblicze Zachódu i dlatego mówię to głośno [nie mam tu na mysli GOLa:], myślę, że jest jeszcze iskierka nadziei na odwrócenie biegu wydarzeń.

Wszak nie ma determinizmu historycznego i zawsze można zmienić Świat. Kto by pomyślał np. że kiedyś Anglia była republiką i zwalczała... monarchię francuską? A jeszcze 25 lat temu kto wierzyłby w słowa, że w Rosji komunizm będzie marginesem a TV rosyjska transmitowała każde świąteczne nabożenstwo kościoła prawosławnego?

PS
Sztuką jest nie uciekanie by gdzieś z dala od własnego gniazda budować nowy świat - lecz trwanie na miejscu i wlewanie kropli do kropli. Wszak nie jestem ostatnim Mohikaninem:)

03.02.2006
12:03
[10]

Attyla [ Flagellum Dei ]

Wiesz Pole - wydaje mi się, że Tzymishe nie zgodzi sią z twoim twierdzeniem, że nie ma determinizmu historychnego:D

03.02.2006
12:04
[11]

TzymischePL [ Legend ]

Pole ===> wiec wychodzi na to ze tu nie jest tak zle. Zwroc uwage ze mozesz o tym glosno mowic... I to jest wlasnie wolnosc slowa :)

03.02.2006
12:14
[12]

Vader [ Senator ]

Sztuką jest nie uciekanie by gdzieś z dala od własnego gniazda budować nowy świat - lecz trwanie na miejscu i wlewanie kropli do kropli. Wszak nie jestem ostatnim Mohikaninem:)

- Nie, błagam wyjedź. Nie wlewaj tej kropli. Nie chcemy żyć w teokracji, ani nie chcemy powrotu toalitaryzmu. Milsza mi kulawa demokracja niż wasz dyktat.

Czego oczekujecie od mediów ? Nie podoba się polityczna poprawność ? Jak się nie podoba, to może warto sięgnąc po jakieś undergroundowe rasistwoskie gazetki. One nie są poprawnie politycznie. No, TV w tej tematyce i podobnej trudno będzie znaleźć, ale lepszy rydz niż nic.

03.02.2006
12:19
[13]

Sinic [ ]

Jest zawsze TV Trwam Radio Maryja. Jak sadze zreszta Pole jest ich zdecydowanym zwolennikiem i wzoruje sie na tyresciach przez nich przakazywanych. Jest tam wystarczajaca dawka narodowo-rasistowskich pogladow by zadowolic przeciwnikow zgnilego libertynizmu :)

03.02.2006
12:21
[14]

Pole [ Generaďż˝ ]

Re.TzymischePL

1.Nie rozumiem cię, o czym ty mówisz? Wolność słowa na Zachodzie? Naprawdę panuje tu wolnośc słowa - oprócz tego co pisałem w pierwszym poście a negującego rzekomą wolność słowa co wiesz np. o ludobójstwie dokonanym przez Aliantów w 1945 r. na mieszkańcach (i jeńcach wojennych) Drezna? Wiesz jak wyglądało pacyfikowanie powstania sipajów w Indiach w XIX w. przez Brytyjczyków - mieli fantazję i przywódców powstania przywiązali do wylotu luf armatnich i rozstrzelali a właściwie wystrzeliwali...
Czytałeś kiedyś o zbrodniach wojennych popełnianych np. przez Brytyjczyków i mordowaniu niemieckich marynarzy (rozbików) z zatopionych okrętów (okrętów podwodnych „U 27” (11 ofiar), „U 36” (18 ofiar), „U 110” (32 ofiary), z niszczycieli „G 42” i „G 85” oraz z krążownika pomocniczego „Greif” etc).

2.Myślisz, że wolnośc słowa to zasługa demokracji? Gdyby nie było np. wolności słowa we Francji (monarchii Burbonów) nigdy fartuszkowi nie dokonaliby rewolucji (anty)francuskiej z 1789 r.

3.Wolność słowa czy wolność do niszczenia cywiliazcji i tożsamości poszczególnych narodów i krajów Europy. Zamiarze, pełnym pychy i zarozumiałości zbudowania społeczeństwa całkowicie laickiego, absolutnie samowystarczalnego, czyli bez Boga, a nawet przeciw Bogu, czyli ogólnoświatowej Civitas mundi, unowocześnionej przez kult nowoczesnych bożków: Rozumu, Nauki, Technologii, Dobrobytu itp., jednego Państwa Światowego, całkowicie ziemskiego, materialistycznego, immanentnego, które czci tylko siebie, istniejąc tylko dla siebie, a dochodząc do komunizmu (vel socjalizmu made in Unia Europejska) osiąga szczyt swego rozwoju i pełnie swej doskonałości.

03.02.2006
12:26
[15]

TzymischePL [ Legend ]

Pole ===> Mowisz o tym, ktos Cie za to proboje zamknac? Strzelaja do Ciebie? Proboja Cie ukamienowac? Jestes przesladowany? Bity? Ponizany przez panstwa zgnilego zachodu?
Proboja Ciebie i Twoich kolegow dysydentow wtracac do wiezien?
Bo mam wrazenie ze nie. Czyli wolnosc slowa jest.

A korzystanie z niej to juz inksza innosc.

03.02.2006
12:35
[16]

Pole [ Generaďż˝ ]

Swego czasu byłem w Szwecji - akurat w czasie gdy poszukiwali w całym kraju seryjnego gwałciciela (dewiant okaleczał również swoje ofiary i mordował).
Jak media szwedzkie włączyły się w akcję poszukiwania tego groźnego bandyty? - ano opisywały jak wygląda,, jak się ubiera (opis podany przez ofiary które przeżyły) tyle, że brakowało czegoś... "politycznie poprawne" szwedzkie media nie chciały podac "drobnego" szczegółu, poszukiwano bandytę o czarne skórze (imigranta) ... Tak wygląda "wolność słowa" w praktyce...

03.02.2006
12:38
[17]

TzymischePL [ Legend ]

Pole ===> Jak juz mowilem, korzystaniej z niej to inna sprawa.

03.02.2006
12:57
[18]

massca [ ]

biedaku
załóż bloga i tam sie wyżalaj.

bedziesz mial wolne i obiektywne medium.
i w dodatku własne.

03.02.2006
13:12
[19]

sajlentbob [ Generaďż˝ ]

"wolność słowa" polega na tym, że możesz napisać to co napisałeś i "nie stanie u drzwi załoga G"
A media kłamią bo tworzą je ludzie, którzy opisują rzeczywistość patrząc przez pryzmat własnych interesów, doświadczeń i poglądów. Dlatego też trzeba zawsze czytać między wierszami i przekaz traktować nie jak dogmat tylko jak interpretację - po to m.in. mamy rozum

03.02.2006
13:26
[20]

TzymischePL [ Legend ]

sajlentbob ===> Tak jest.

Ale dla forumowicza Pole, wolnosc slowa jest wtedy gdy wszyscy mowia zgodnie z jego tokiem rozumowania. Inaczej nie ma wolnosci slowa.

03.02.2006
14:24
smile
[21]

Pole [ Generaďż˝ ]

Re.TzymischePL

Mylisz się mówić cyt.: "dla forumowicza Pole, wolnosc slowa jest wtedy gdy wszyscy mowia zgodnie z jego tokiem rozumowania. Inaczej nie ma wolnosci slowa."

Dla mnie wolność słowa oznacza, że tacy jak ty mają prawo mówić swoje i prezentować swoje poglądy a media je udostępniają i tacy jak ja mają prawo swoje mówić a media to udostępniają - dla mnie jedynym ograniczeniem wolności słowa jest wolnośc drugiej osoby, zagrożenie jej prawa, złamanie jej praw jest niedopuszczalne (np. kpiny z Jezusa czy Mahometa) i za to powinno się ścigać także z oskarżenia publicznego.

Wolność słowa w mediach dla mnie oznacza, że media przedstawiają świat taki jaki jest a nie taki jaki według nich powinień istnieć i w dodatku wpływając na podświadomość odbiorców "dyskretnie" indokrynując ich:((

Re.massca

Powiadasz cyt.: "biedaku załóż bloga i tam sie wyżalaj."

Jak ci się nie podoba ten wątek (temat) to po co zabierasz w nim głos? - mnie twoje ignoranctwo nie interesuje, skoro nie masz nic do powiedzenia w temacie tego wątku:((

03.02.2006
14:58
[22]

radykal [ Konsul ]

Do Pole
Masz jasno skrystalizowany poglad i nie boisz sie go prezentowac , a ze jest inny niz wiekszosc ...
A ze niektórzy wkladaj i nadinterpretowuja .. coz takie czasy , tacy adwersarze

wiekszosc nie ma racji w kwestiach moralnych
Mozna demokratycznie przegłosowac ( np 75-25 ze bogaci oddadza całe 99 % majatku najbiedniejszym i zostawia sobie tylko 1 %
Tyle ze moralnie bedzie to złodziejstwo ...
Nawet medialne uzasadnienie tego w TV i gazetach przez dyzurnych autorytetów nie zmieni faktu ze jest to zlodziejstwo ...

Reasumujac
Nie jestes sam , tyle ze ze czasc ludzi o podobych pogladach milczy
Ja z przyjemnoscia czytam Twoje wypowiedzi i probe polemiki
Powodzenia w zawracaniu kijem wisly
Ja na czesc takic ataków odpowiedzialbym
- Nie mow do mnie Gazeta wyborcza ....

03.02.2006
15:48
[23]

radykal [ Konsul ]

Tzw Elitom intelektualnym Europy badz czeci krajów moze sie nie podobac maetalnosc muzelumanów i moze budzic usmieszek politowania jak przy spotkaniu z dzikim u którego kupuje sie cenne skóry za garsc szklanych paciorków ....

Muzelumanie w sporej czasci prezentuja swiatopoglad jaki byl w sredniowiecznej europie ( zaraz niektórzy powiedza ze w czasach ciemnogrodu i zacofania ) gdzie
Religia= wyznanie + Państwo= władza swiecka + Zasady zycia społecznego
to byla powiazana całosc i zycie obywateli bylo wpecione w te całosc i wszytskie te 3 rzeczy byly nierozerwalne
Obecnie w Europie sa to odrebne dziedziny zycia funkcjonujace rozdzielnie ( zwłaszcza dla Laickiej czesci Europy )
i Owa laicka czasc Europy moze twierdzic ze teraz jestesmy na wyzszym poziomie swiadomosci
W przeciwieństwie do muzelumanów którzy mentalnie zatrzymali sie we wczesniejszej fazie rozwoju ...

Tyle ze wysmiewanie sie z tego NIC nie zmieni , Muzelumanie sa jacy sa ( i w ciagu jednego pokolenia sie nie zmienia ) i nawet w ramach szermowania pojeciem tolerancji ( tak bardzo narzucanej i lanosowanej na każdym kroku przez laickie srodowiska ) nalezy to uszanowac ( dokad zyja po swojemu i nie narzucaja nam sila swoich przekonań ) a nie drażnic ich i wysmiewac ...

Pewna grupa ludzi naruszyla tabu ( najwieksza swiętosc dla wyznawców islamu ) a i najgorsze jest to ze za ich głupote , bezmyslnośc , krótkowwzrocznosc moga zaplacic niewinni i bezstronni obywatele Danii czy innego kraju ( czy jako sankcje ekonomiczne - bojkot towarów przez csala spolecznosc badz co gorsza zamachy wykonane przez jakas radykalna grupe )

03.02.2006
15:52
smile
[24]

Deepdelver [ Legend ]

wiekszosc nie ma racji w kwestiach moralnych
Wprost przeciwnie - moralność jest typowym "produktem" większości, uzależnionym od określonych czasów i kręgu kulturowego. Kiedyś niemoralne było pobieranie procentu od pożyczki, odsłanianie kobiecej szyi oraz przeciwstawianie się dogmatom religijnym, moralne zaś było kupowanie odpustów, mordowanie jeńców, czy "prawo pierwszej nocy". Teraz tak nie jest. Można więc powiedzieć, że większość jest ZAWSZE moralna.

- Nie mow do mnie Gazeta wyborcza ....
- Nie mów do mnie Naszym Dziennikiem... :D

03.02.2006
16:05
[25]

Deepdelver [ Legend ]

radykal -->
Tyle ze wysmiewanie sie z tego NIC nie zmieni , Muzelumanie sa jacy sa ( i w ciagu jednego pokolenia sie nie zmienia )
Muzułmanie mogą być jacy chcą, ale u siebie. Mieszkając w Europie powinni w pewnym niezbędnym zakresie się dostosować - tak samo Europejczyk, który zamieszka w Iranie nie moze sobie spacerować z butelką wina i kobietkami w bikini po ulicach. Problem polega na tym, że duża część Muzułmanów nie posługuje się nawet językiem zamieszkiwanego kraju - a izolacja kulturowa od rdzennych mieszkańców jest zawsze źródłem nietolerancji i agresji, pod każdą szerokością geograficzną.

w ramach szermowania pojeciem tolerancji ( tak bardzo narzucanej i lanosowanej na każdym kroku przez laickie srodowiska ) nalezy to uszanowac
Szacunek może być tylko wzajemny. Nie ma jednostronnego szacunku - to jest uległość.

dokad zyja po swojemu i nie narzucaja nam sila swoich przekonań
Nie wiem czy zauważyłeś, że trwa właśnie święta wojna przeciw "niewiernym" (czyli nam). Zatem Twoje rady są nieco spóźnione.

a nie drażnic ich i wysmiewac ...
Politykę "nie drażnienia" Europa już przerabiała - najpierw wobec Hitlera, potem wobec Stalina.
BTW co tak "rozdrażniło" arabskich ekstremistów, że musieli wysadzić WTC i madryckie metro?

03.02.2006
16:15
[26]

radykal [ Konsul ]

Do Deepdelver

Ja uznaje ze Zasady moralne wynikaja z kilku zródel POWIAZANYCH ze soba
1 ) historii oparej na doswiadczeniach poprzednich pokoleń
2 ) Zasad wyzszych wynikajacych z wiary ( np dekalog ) - i przyjmuje ze nawet ateisci moga stosowac w zyciu zasady dekalogu negujac istnienie Istoty Wyzszej
3 ) Ogólnych zasad kultury danej nacji , spoleczeństwa , narodu

Nie zgadzam sie natomiast z interpretacja :
Ze moralnosc jest typowym produktem większosci
Jezeli dzis wiekszosc stwierdzi dorażnie z potrzebna jest lepsza moralnosc oderwana od zrodel które podaje powyzej to pomimo ze wiekszosc uznaje ze ona jest moralna wg mnie wiekszosc nie bedzie miala racji w kwestiach moralnych jezli odrzuci zródla
Sam fakt ze jest sie wiekszosci nie oznacza ze to co ta wiekszosc uznaje za dobre jest dobre ....

Zasady powinny byc ponadczasowe a nie ustalane doraznie ... ( to ze powoli ewoluja to fakt ale jest to lagodny postep a nie szybkie zmiany ustalane doraznie na potrzeby wiekszosci )

I szkoda ze takiego toku wypowiedzi nie przedstawilem od poczatku ....

Nasz Dziennik mam w reku 1-2 razy w roku , za to GW przegladam 1-2 razy w tygodniu
i dodatkowo
TY Trwam praktycznie nie ogladam ( proporcje czasu spedzonego przy TV Trwam w stosunku do innych stacji informacyjnych to ok 1 % ), RM nie slucham - sa inne katolickie stacje w radiu

03.02.2006
16:36
[27]

radykal [ Konsul ]

Do Deepdelver
Problem w tym ze zarty z podobizna proproka nie byly robione u Siebie ( u cioci na imieninach ) tylko w mediach publicznych i dotyczyly WSZYSTKICH muzelumanów a nie byly skierowane do sniadolicych imigrantów w Europie czy samej Danii ...

Co do polityki imigracyjnej i asymilacyjnej krajów UE - zgadzam sie nic dodac nic ujac ...

Ja tolerancje rozumiem jako pokojowe akceptowanie rzeczy z którymi zgadzac sie nie musze i nie chce a nie przyklaskiwanie ze inne jest cool i jest lepsze ( bo to jest uległosc własnie )
A wysmiewanie sie raczej nie jest objawem szacunku

Tak dodatkow jakosc nie slyszalem zeby elity polityczne lub intelektualne muzelumanów wysmiewali sie z symboli katolickich , maja raczej stosunek obojetny , dla nich istotna jest własna religia wiec ignoruja inne ( ignoruja obojetnie a nie irocznie czy szyderczo )
I dla mnie istotne jest zachowanie spolecznosci muzelumanów a nie ekstremistów - lamia prawo i morduja to ponosza kare bez rozstrzasania pobudek które kieruja do zbrodni

Nie analizuje dlaczego ekstremisci arabscy wymordowali niewinnych , dlaczego Czerwone Brygady mordowały polityków lub dziennikarzy , dlaczego sasiad psychopta mordowal staruszki i dzieci - motywacje swirów sa dla mnie zagadkowe i niezrozumiale i wole skupiac wysilki nad obrona lub unieszkodliwieniem ich zamiast zastanawiac sie dlaczego ...

Chirurg nie powinień sie zastanawiac dlaczego rak sie tak rozwija i analizowac pobudki które powioduja ze komórki tak mutuja tylko ciąc skalpelem szybko i sprawnie dla dobra reszty organizmu

03.02.2006
17:15
[28]

Sinic [ ]

Przeciez ten caly tytul watku jest smieszny. I wywolal straszna dyskusje. Ktory my mamy rok? czy jak wlaczysz telewizor to masz do wyboru TVP 1 lub TVP 2??? Z tego co ja wiem to jest dostepnych kilkadziesiat kanalow w jezyku polskim. Wiec chyba kazdy moze wybrac dla siebie "jedynie poprawne" media. Czy jesli Pole twierdzi ze TVN, ktorego ja osobiscie nie lubie, to zydzi i masoni to rozciaga to na cale media? Wiec tez na TV Trwam? Czy tez niektore media ze swojej definicji "zaklamane media" wylacza? A jesli tak to jest to bledne. Nie 'zaklamane media" tylko "zaklamane media oprocz TV Trwam i Radia Maryja oraz czasami innych (wykaz w zalaczniku z podanymi konkretnymi programami i prowadzacymi)". Mysle ze taka definicja, szczegolnie z czescia w nawiasie ;), jest bardziej prawidlowa. A biorac pod uwage to co ostatnio wyprawia PiS to chyba taka definicja zacznie byc u nas powszechnie obowiazujaca.

To to a propos tematu watku. Nie przerywam juz dyskusji ;)

03.02.2006
17:42
[29]

Pole [ Generaďż˝ ]

Re.Sinic

Myślę że nie zrozumiałeś tematu wątku.

1. Powiadasz cyt.: "Przeciez ten caly tytul watku jest smieszny. I wywolal straszna dyskusje. Ktory my mamy rok? czy jak wlaczysz telewizor to masz do wyboru TVP 1 lub TVP 2"

- O co ci chodzi z tym rokiem? Czy w RP 2006 można w jakiejkolwiek gazecie czy TV kpić sobie z tego co stanowi jawną obrazę i łamanie praw innych osób? I jeszcze czerpać z tego sadystyczną satysfakcję - "ale dowaliśmy tym "zacofanym" Arabusom" - wiemy że u nich nie wolno przedstawiać wizerunków ludzkich a tym bardziej proroka Mahometa a my banć - zrobimy sobie z Mahometa serię obrazliwych rysunków. No przecież "religia to opium dla mas" - kto jeszcze wierzy w tego Allaha/Jahwę/Boga? Wolno w swieckiej i laickiej Europie z tego kpić a z pedałów już nie - czyli co: zamiana Bogów?

2.Dlaczego wkładasz w moje usta słów które nie powiedziałem - twój cyt.: " Czy jesli Pole twierdzi ze TVN, ktorego ja osobiscie nie lubie, to zydzi i masoni to rozciaga to na cale media?"
Przy okazji - też nie lubię TVN (za ich hipokryzję - wskazują na jakieś sprawy w ich mniemaniu złe dla Polski lub np. oczerniają TV Trwam (słynne "Imperium Rydzyka") a sami mają brud za pazurami - m.in. TVN nie płaci podatków w Polsce gdyż płaci w tzw. "raju podatkowym" (o czym mało kto wie).

3.Myślę że znakomitym uzupełnieniem moich słów są dzisiejsze słowa francuskich biskupów katolickich - uważających, że nie można żartować ze wszystkiego, bowiem grozi to urażeniem głębokich przekonań niektórych, zwłaszcza gdy chodzi o religię. Nie wszystko jest na sprzedaż i nie wszystko wolno.*)

---------
*)ja już abstrahuję od tego co się dzieje w niektórych krajach Islamu odnośnie chrześcijan i symboli chrześcijaństwa - bo... jeśli ktoś jest mordercą ja nie muszę być takim samym (mordercą).

03.02.2006
18:06
[30]

Sinic [ ]

Pole -->
Zwracam tylko uwage ze w Ppolsce istnieje bardzo roznorodne media. Sa lewicowe, sa prawicowe. Sa laickie, sa tez religijne. Kazdy moze sobie wybrac takie jakie mu pasuja. Abstrahujac od tego ze gdzies tam pokazano karykatury Mahometa. Caly czas odnosisz to do tego dlaczego wolno pokazywac, wedlug mediow, karykatury Mahometa czy innego proroka, a nie wolno sie nasmiewac z zydow czy homoseksualistow. Wedlug mnie nieco za daleko idace wnioski wyciagasz, ale twoja sprawa. W kazdym razie piszesz o mediach. A w ten sposob stawiajac sprawe jednoznacznie wskazujesz na "zle" media lacikie i "dobre" w stylu Trwam. W tej ostatniej atakuje sie Zydow, masonow tudziez innych majacych inny kolor skory, poglady, religie niz "jedynie sluszna". Wiec jak dla mnie cos tu jest nie tak. Z poprzednich watkow pamietam ze jestes zwolennikiem PiS i Rydzyka. I pod tym katem odbierajac twoje posty wyraznie widze atak na "nieprawomyslne" media. Szczegolnie ciekawy jest ten watek w chwile po skandalu jakim bylo podpisywanie umowy przez Kolaicje tylko dla Rydzyka i odbiorcow jego mediow... Nagle ty sie pojawiasz atakujac "zle" media. Bardzio ciekawe...

Nie za bardzo mnie interesuje komu placi podatki TVN. Szczegolnie ze nie jest to polska "katolicka" stacja. Jest to stacja "szatana" z zachodu, czesc duzego koncernu, i wcale mnie nie dziwi ze nie jest rejestrowana w Polsce. Akurat ta "sensacja" do mnie nie przemawia... A to ze Rydzyk lekcewazy zupelnie prawa obowiazujace w tym kraju i zyje jak typowy przywodca sekty sciagajacej kase z "wiernych" to fakty niezaprzeczalne. Nie przyznaje sie do niego Kosciol Katolicki, aczkolwiek wszyscy tego "kaplana" sie obawiaja i poki co jest nie do ruszenia. Ale to sytuacja znana nie tylko z Polski. Tego typu "prorocy" sekt istnieja wszedzie i wszedzie majac poparcie w grupie swoich wiernych zdobywaja tez wplywy polityczne.

A propos bogow. Wymieniasz Allaha/Jahwe/Boga. Chyba nie jestes swiadomy ze chrzescijanski Bog to Zydowski Jahwe... To jeden i ten sam bog, wiec nie powinienes wymieniac go w 2 osobach... ;)

03.02.2006
19:08
[31]

Pole [ Generaďż˝ ]

Re.Sinic

1.To czy dany podmiot (gospodarczy) płaci podatki w Polsce czy też unika tego płacąc w tzw. raju podatkowym, wbrew twoim słowom, jest istotne również dla ciebie.
Brak tych pieniędzy w budżecie Państwa Polskiego oznacza m.in. że będzie mniejsza suma do wydania np. na szkolnictwo czy służbę zdrowia w Polsce. Za to na wyspach normadzkich zbudują sobie za pieniądze TVN (podatki) nową przystań lub szkołę (publiczną).
No ale ja to "rozumiem" - TVN nie będzie się tym chwalił i zamiast programu "Imperium TVN czyli jak unikać płacenia podatków w Polsce" woli emitować programy "Imperium Rydzyka" a la peerlowskie kłamliwe programy "Tu jedynka".

2.Powiadasz cyt.: "A propos bogow. Wymieniasz Allaha/Jahwe/Boga. Chyba nie jestes swiadomy ze chrzescijanski Bog to Zydowski Jahwe... To jeden i ten sam bog, wiec nie powinienes wymieniac go w 2 osobach... ;)"

By nie rozwlekać sprawy powiem (skrótowo) tak - masz mylne wyobrażenie o judaizmie. Poza Torą (Starym Testamentem) nie mamy nic wspólnego - nasz Bóg jest Trójcą a u nich ma jedną postać. W dodatku według Żydów ich Bóg istniej tylko dla Żydów a chrześcian (vide Talmud) uznaja nie tylko za akumy ale minim, edom (coś jak bękart) i goim. Dla nich chrześcijanie to sekciarze a ich Bóg to bożek.

03.02.2006
20:10
[32]

Sinic [ ]

Pole -->
Na calym swiecie sa firmy placace podatki w "rajach podatkowych". Oczywiscie wszedzie nie jest to zbyt dobrze widziane. Ale czy twoja ocena TVN na tym sie opiera? Dosc plytki sposob oceny.
natomiast Rydzyk oczywiscie nikogo nie oszukuje bo nikomu nie placi podatkow. On to "olewa" i tyle. Bo wie ze nikt mu nic nie zrobi.

Nasz Bog to ten sam bog co Zydow. A roznica polega na tym ze Chrystusa oni nie uznali za proroka. Notabene nie wszyscy. Bo Chrystus byl Zydem i wsrod Zydow sie pojawil... A to ze pozniej powstala trojca swieta to juz inna sprawa. Nie zmienia to samej istoty tego boga. Lol, to juz zaczyna byc zabawne. Strasznie wierzacy, tylko ze w jedynie sluszny sposob. Oczywiscie Zydzi sa zli, Zydzi zabili naszego proroka Chrystusa. Ale ze byl on Zydem, ze Zydzi byli jego pierwszymi wyznawcami, ze bog jest ten sam, tego juz jedynie prawdziwa wiara nie dopuszcza. Zrobili Trojce i juz maja innego Boga. tamten to Jahwe, zly i nieprawdziwy. A ten, bedacy tym samym bogiem, dostal jeszcze syna i ducha i juz stal sie zupelnie innym Bogiem. To juz zakrawa na parodie. Szczerze sie nie interesowalem dogmatami "prawdziwych katolikow". Teraz juz wiem jak mozna usprawiedliwiac swoja nienawisc.

03.02.2006
20:18
[33]

Sinic [ ]

I oczywiscie ze dla Zydow chrzescijanie to sekta. I sam piszesz i nie rozumiesz. Chrzescijanie przyjeli falszywego proroka i wylamali sie z prawdziwej wiary. Zrobili na dodatek z tego Boga 3 osoby. Oczywiscie ze w tym wymiarze chrzescijanie to sekta dla Zydow.
Tak samo zreszta jak katolicyzm traktuje inne odlamy chrzescijanstwa. Wszystko to sekty ktore sie wylamaly z "jedynie prawdziwej" wiary. W sumie najbardziej smieszy jak "prawdziwi katolicy" mowia ze oni sa wiary katolickiej. Przestali byc juz chrzscijanami, stali sie katolikami.

A teraz jest prorok Rydzyk. Co prawda juz wiele osob traktuje tego czlowieczka jak Chrystusa conajmniej. Ale nie sadze by az tak daleko zaszedl. Aczkolwiek ma do tego zapedy. Narod POlski rzeczywiscie jest wybrany. Oto wydal na swiat nowego proroka Jahwe/Boga. Ciekawe czy doda jakies osoby temu bogu? Sam sie stanie taka czwarta czescia Boga? Czy moze siebie oglosi bogiem? Juz teraz sie do niego niektorzy modla. Wiec jest na najlepszej drodze by stac sie Bogiem nowej wiary.

03.02.2006
20:39
[34]

Pole [ Generaďż˝ ]

Re.Sinic

1.Oczywiście że na całym świecie są firmy płacące podatki w tzw. rajach podatkowych tyle... że to jest hipokryzja jeśli prywatna TV (TVN) unikająca płacenia podatków w Polsce a nastawiona na polskiego widza bajdurzy w swoich programach o innych podmiotach gospodarczych (firmach) że... nie płacą podatki. I w dodatku mija się z prawdą.

2.TV Trwam nie płaci podatków (tak jak i Radio Maryja) bo nie prowadzi działalności gospodarczej a konkretnie nie emituje np. reklam czyli jest nadawcą społecznym tzn. koszty utrzymania opierają się na darowinie widzów a nie na wpływach z reklam czy abonamentu - co jest przeciwie np. TVN który uzyskuje milionowe wpływy z reklam i... płaci symboliczne podatki w tzw. raju podatkowym a potem użala się w "Wiadomościach", że w budżecie Polski jest tak mało pieniędzy i tak mało daje się w Polsce na szkolnictwo czy służbę zdrowia...
Nie widzisz tutaj zakłamania?

3.Bez urazy ale chyba niezbyt uważałeś na religii lub nie masz styczności z kościołem katolickim - dlaczego datujesz Trójcę od czasów chrystusowych?

Co do Jezusa Chrystusa to powiem tak:

Otóż w II w. przed Chrystusem Galilea stała się przedmiotem licznych najazdów. W 165 r. przed Ch. Szymon Machabeusz, nie widząc możliwości jej utrzymania, zabrał ze sobą do Judei nieliczna rzesze ocalałych w Galilei Żydów. Od tego więc czasu Galilea znowu stała się dla Żydów "dzielnicą
pogańską" (po hebrajsku: Galil hag-goim). Szybko też znaleźli się chętni do zaludnienia tej urodzajnej ziemi - były to sąsiednie ludy semickie a nawet Hellenowie (Grecy - dziesiątkami tysięcy osiedlający się w Egipcie, Mezopotamii etc.).
Dopiero za wnuka Szymona Galilea została ponownie przez Żydów podbita, lecz nie mając sił na jej skolonizowanie zdecydowano się nie wypędzać jej "nowych mieszkańców" ani też nie wymordować (co było ich ówczesną praktyką). Otóż wszyscy, co chcieli pozostać w Galilei, zostali przymusowo obrzezani i uznani za Żydów (prozelici).
Prozelici otrzymali status równych ale w rzeczywistości "prawowierni" Żydzi judejscy nimi gardzili. Traktując ich jako obywateli drugiej kategorii („Obcych” wśród swoich).
Pytanie, czy te fakty miały wpływ na powstanie chrześcijaństwa i jego błyskawiczny pochód w Galilei (ziemi prozelitów w 4/5 pokoleniu) natomiast de facto niepowodzeniu w pozostałych dzielnicach Palestyny czyli wśród "prawowiernych" Żydów?
Jezus Chrystus i wszyscy jego uczniowie to Galilejczycy, za wyjątkiem jednego... Judasza Iskarioty... I tylko on jeden zdradził. Dlaczego?
Chrystus został ukrzyżowany przez Rzymian na mocy wyroku Sanhedrynu (Synhedrionu) tzn. żydowskiej rady starszych, spełniającej funkcję najwyższej rady, trybunału, organu władzy relig.-polit. i adm.-sądowej. Pan Jezus był Galilejczykiem, a więc poddanym Heroda Antypasa, nie Rzymu. Nie był obywatelem rzymskim (do edyktów Karakalli z 212 r. było jeszcze daleko)
dlatego obowiązywała jurysdykcja żydowskiego państewka (de facto protektoratu, by użyć współczesnej terminologii ale mającego bardzo dużą autonomię) Galilei, pro forma zatwierdzana przez rzymskiego urzędnika (w tym przypadku prokuratora P. Piłata).
Było tak gdyż cesarz August po śmierci Heroda Wielkiego, zatwierdził jego testament i podzielił królestwo Żydów pomiędzy trzech jego synów. Archelaos otrzymał Judeę z Samarią, Herod Antypas (nazywany w Ewangelii po prostu Herodem) Galilee a Filip część obszaru zajordańskiego. Później m.in. ze wzgl. wewnętrznych Rzym wchłonął Judeę z Samarią i ustanowił tam rzymską
administrację (Poncjusz Piłat).
Jezus Chrystus m.in. zanegował i zagroził istnieniu filarom judaizmu - pilnego zachowania szabatów, czystości rytualnej w jedzeniu. Nie uważał nie-Żydów za godnych pogardy barbarzyńców, niegodnych Boga. To też swoja droga stało się przyczyną zdrady Judasza Iskarioty (jedynego "prawowiernego" Żyda w orszaku Jezusowym). Żydzi wówczas oczekiwali (i oczekują do dziś ) na Mesjasza w ścisłym, żydowskim znaczeniu tego słowa, jako króla z rodu Dawida, którego królestwo będzie najzupełniej z tego świata, który wywyższy swój... naród żydowski ponad wszystkie inne narody na ziemi. Zrzeczenie się przez Pana Jezusa tego zadania zapewne rozczarowało Judasza. "Obcy" przestał być Żydem i orędownikiem ich sprawy a za to godził w ich opokę tzn. judaizm.
Rozczarowało, bo żydowski Mesjasz ma zbawić tylko samych Żydów a nie świat cały.
Od Piłata wymuszono aprobatę - Żydzi wykorzystali argument "Jeżeli go uniewinnisz, nie jesteś przyjacielem cesarza". W tym czasie panował bardzo podejrzliwy Tyberiusz, wsłuchujący sie w donosy na "nieprzyjaznych urzędników".
Na nic próba Piłata zwolnienia Jezusa od strasznej kary, której domagali się kapłani i skorzystanie z obyczaju, według którego na dzień Paschy wypuszczano pospólstwu jednego więźnia, którego by chcieli. Żydzi krzyczeli "Barabasza". A na pytanie "A cóż uczynić z Jezusem?"
Odpowiedzieli - "Ukrzyżuj go!" Po słowach i geście Piłata (umyciu rąk) Żydzi wołali "Krew jego na nas i na syny nasze...

03.02.2006
20:57
[35]

Sinic [ ]

Widze ze wyznajesz zasade, skadinad sluszna, poznaj wroga swego :) No coz, jak to prawdziwi katolicy musimy teraz zemscic sie na Zydach i slusznie czynicie. Zabijcie ich wszystkich, ukrzyzujcie. W koncu krew na nich jest.

To jak z ta Trojca? Dopoki sie nie pojawil Chrystus to nie za bardzo mogla byc. W koncu chrzescijanstwa nie bylo, wiec i Boga chrzescijan nie bylo. Szczegolnie jesli w mysl obecnych dogmatow katolickich, bardzo zabawnych swoja droga, to juz zupelnie inny bog niz Jahwe. Wiec o ile pozniej i kiedy wymyslone tego "innego" Boga? I dlaczego? By moc juz zupelnie spokojnie Zydow mordowac? Wczesniej wierzyli w tego samego boga, teraz chrzescijanie maja juz innego i jest w porzadku? Niezla paranoja.

Wiesz cos swoja droga o wierzeniach Sumerow? Polecam sie zapoznac. Jahwe to tez nie pojawil sie znikad. Jego pierwowzorem, i przykazan przejetych przez judaizm i pozniej chrzescijanstwo, byl bog Marduk. Ale to juz calkowicie niewygodne dla tych 2 religii i oczywiscie o tym sie nie mowi.

03.02.2006
20:58
[36]

Misiaty [ Konserwatywny liberał ]

Pole - tak z ciekawości, Ty jesteś Gaal z forum Gazety Wyborczej?

03.02.2006
21:06
[37]

Pole [ Generaďż˝ ]

Re.Misiaty

Hmm, jesteś blisko ale to nie tak.
1."Stranger" - to był mój nick na "Wyborczej" - z "Gaalem" łączą a właściwie łaczyły mnie więzy rodzinne.
2.Przestałem tam pisać - kiedy jedna z uczestniczek forum (żydówka z Nowego Yorku) zaczęła obrażać Polskę i Polaków i mnie (wyzywając m.in. od świń) "GW' nie była skora do ujawnienia jej personaliów - chciałem jej zrobić sprawę sądową.

03.02.2006
21:09
[38]

Misiaty [ Konserwatywny liberał ]

Pole - aha, to ok, chodziło mi o tamten tekst ale jeśli tak to wszystko w porządku :)

03.02.2006
21:15
[39]

Pole [ Generaďż˝ ]

Re.Sinic

1.Ty rzeczywiście nie znasz Biblii a wypowiadasz się o chrześcijaństwie czy judaizmie - O Trójcy jest mowa na długo przed Chrystusem. To nie jest paranoja - po prostu nie znasz tematu.

2.Judaizm nie ma nic wspólnego z wierzeniami Sumerów - za czasów mojego dzieciństwa królowały w księgarniach takie buble jak "Opowieści Biblijne" Z. Kosidowskiego, gdzie coś takiego twierdzono (czyli judaizm/chrześcijaństwo pochodną wierzeń Sumerów - biedak nie znał jeszcze wspólczesnych tez Browna vide "Kod Leonarda da Vinci" i najnowszej rewelacji laickich "naukowców" - judaizm i chrześcijaństwo to pochodna wierzeń kultur przedkolumbijskich czyli Ameryki). He he.

03.02.2006
21:17
[40]

Misiaty [ Konserwatywny liberał ]

Sinic - polecam Ci popularno-naukową książkę Tylocha zatytułowaną "Judaizm" a nie opieranie się na wiedzy pochodnej Danopwi Brownowi :) Są też inne ciekawe książki podejmujące ten temat, jednak przy Twojej wiedzy już ta będzie niezwykłym odkryciem :)

03.02.2006
21:23
[41]

Sinic [ ]

Misiaty -->
Nie mam zadnej wiedzy na temat Judaizmu i w sumie nie interesuje mnie to. Sa mi obojetni Zydzi. Ani przyjaciele ani wrogowie. Wiec ich poznawac nie musze. Imc Browna tez nie znam niestety. A ogolnie to pewnie jak wszedzie tyle koncepcji ilu autorow. Kazdy ma "swoje" wersje. Ogolnie to sporo historykow pisze "jedynie prawdziwe" wersje na zlecenie tej czy tamtej grupy. Naprawde mnie to nie interesuje. Po prostu nie znosze fanatykow. Wszelkiej masci. Czy to fanatycy muzulmanscy, czy tez katoliccy. Bez roznicy dla mnie. To taka sama holota... Tak samo chetnie morduja innych w imie wiary i pogladow. I nie bede ocenial kogos po tym w co wierzy czy jaki ma kolor skory. Dla mnie wazniejsze sa czyny. Czy tak trudno to pojac?

03.02.2006
21:28
[42]

Misiaty [ Konserwatywny liberał ]

Sinic -> tu nie chodzi o jedyne prawdziwe wersje ale o wyniki długich badań które trudno podważyć nagłą teorią, pojawiającą się nie wiadomo skąd i podpartą na kruchych filarach :)

03.02.2006
21:32
[43]

Sinic [ ]

Pole -->
1.Ty rzeczywiście nie znasz Biblii a wypowiadasz się o chrześcijaństwie czy judaizmie - O Trójcy jest mowa na długo przed Chrystusem. To nie jest paranoja - po prostu nie znasz tematu

czyli jest czescia wierzen z czasow przed chrzescijanstwem? Ze starego testamentu? Wiec na jakiej podstawie tweirdzisz ze Jahwe to "inny" bog niz Bog?


2.Judaizm nie ma nic wspólnego z wierzeniami Sumerów

Nie znam twojego dziecinstwa. Nie opieram sie na tezach jakichs "naukowcow". Czytalem tlumaczenia tekstow Sumeryjskich w czyms co nosilo w tytule "gliniane tabliczki". Byly tam min. tlumaczenia tekstow odnoszacych sie do potopu, kuszenia, i przykazan. Tych przykazan bylo o wiele wiecej zreszta. Autor bynajmniej ponadto nie odnosil sie do zadnej religii. Ta czesc byla poswicona wierzeniom Sumerow. Tak jak inne byly poswiecone innym dziedzinom ich zycia. Wnioski sa moje wylacznie. Moze kiedys teksty Sumeryjskie dostana sie do wiadomosci szerszego kregu odbiorcow. Moze nawet nie wszyscy beda mieli takie przekonanie jak ja. Poki co sa zbyt niewygodne by je udostepniac. I tyle.

03.02.2006
22:02
[44]

Pole [ Generaďż˝ ]

Re.Sinic

Hmm, "inny" i tak i nie. To zależy z której strony patrzymy. Bo to jest problem - zupełnie inaczej to widzą Żydzi a zupełnie inaczej chrześcijanie (zarówno ci co mówią o Żydach jako tzw. "starszych braciach w wierze" jak i ci co negują takie stawianie sprawy).
Prawda jest taka, że w imię dialogu z judaizmem w naszym świecie robi się "stuczną przyjaźn" i naciąga pewne sprawy - gdyby jednak spytać się przeciętnego Żyda czy jest tzn. czy czuje się naszym "starszym bratem w wierze" odpowie ci (może grzecznościowo nie zareaguje ostrzejszą reakcją?) chyba jesteś niespełna rozumu.

Sorry - ale nie podejmę się dzisiejszego wieczoru dokonywać teologicznych analiz. Wykracza to również poza moje skromne mozliwości - po prostu aby coś sensownego powiedzieć i uzasadnić należałoby napisać kilkadziesią stron tekstu - poszukaj książek np. Ks. J. Poradowskiego "Talmud czy Biblia" a znajdziesz tam argumentację "za" i "przeciw".

Nara

PS
Kamienne tabliczki zachowane z bibloteki królów sumeryjskich rzeczywiście mówią m.in o potopie ale widzisz judaizm to monoteistyczna religia - monoteistyczna a czegoś takiego nie było w Sumerze. Wszelkie analogie czy przypadkowe zbieżności nie są świadectwem rzekomych korzeni judaizmu w wierzeniach Sumerów czy innych kultur Eufratu i Tygrysu.

03.02.2006
22:21
[45]

Sinic [ ]

Pole -->
Tym bardziej ja nie podejme dyskusji teologicznej. Wykracza to daleko poza moje zainteresowania ;)
I jak wspomnialem, wcale sie nie dziwie Zydom ze uwazaja nas za odszczepiencow od ich wiary. Co by nie mowic to przeciez tak jest. Wszysto zaczelo sie od proroka ktorego oni nie uznali. Z tych czy innych powodow. A podstawy, jak i sam Bog, sa te same.

Kamienne tabliczki zachowane z bibloteki królów sumeryjskich rzeczywiście mówią m.in o potopie ale widzisz judaizm to monoteistyczna religia - monoteistyczna a czegoś takiego nie było w Sumerze. Wszelkie analogie czy przypadkowe zbieżności nie są świadectwem rzekomych korzeni judaizmu w wierzeniach Sumerów czy innych kultur Eufratu i Tygrysu.

Dlatego wspomnialem o Marduku. Tu juz wszedl monoteizm wlasnie. Jego przykazania to dokladnie 10 przykazan Judaizmu i Chrzescijanstwa, poczynajac od "nie bedziesz mial innego....". Oprocz tego jest ich wiecej, bardziej szczegolowych i w pewnym stopniu powielajacych te podstawowe. One zostaly odrzucone/po ich odrzuceniu zostaje 10 przykazen ktore nas obowiazuja. Jest tam tez przypowiesc o kuszeniu przez weza. Nie tylko potop. W tej chwili calosci tych tekstow nie pamietam. Ale byla to pierwsza monoteistyczna religia swiata. A wplywy Sumerow na caly swiat bliskowschodni sa niepodwazalne. I biorac pod uwage niemal doslowne brzmienie tych przykazan i przypowiesci to Judaizm bezposrednio czerpal od Sumerow. Przynajmniej ja czytajac tamte przykazania czytalem nasze przykazania. Sa drobne roznice, jednak wiekszosc jest dokladnie taka sama.

04.02.2006
00:27
[46]

kajojo [ Wersenian disodowy ]

Nie chcę wypowiadać tutaj swojego poglądów ani nikogo do nich przekonywać, nie chce mi się nawet czytać całego wątku, bo z tego co widzę to sytuacja wygląda następująco: Pole vs. reszta. Chciałbym napisać tylko jedno.

Zgnilizna Zachodu doszła do szczytu absurdu - tworzy się "nowa" religię, religię laickości bo w XXI w. nie wypada wierzyć w Boga (Allaha, Jahwę) - dokonuje się umieszczenia człowieka na miejscu Boga.


W 100% popieram.


EDIT: Widzę, że Pole jednak obronił swoje stanowisko, jutro postaram się wszystko przeczytać (choć i tak pewno za wiele nie zrozumie ;)), ale ten wątek może mi pomóc wyplątać się z zagubienia w dzisiejszym świecie.

Pole--> Jeśli można, proszę o kontakt.

04.02.2006
15:36
[47]

Pole [ Generaďż˝ ]

Mam propozycję dla "Rzeczpospolitej", która w imię wolności słowa zamieściła dziś przedruki karykatur Mahometa - panie Grzegorzu Gauden, w imię wolności słowa, może wydrukujecie w dodatku weekendowym "Mein Kampf" (w odcinkach)?
Jak wolność słowa to wolność słowa. A przy okazji może redaktorek napisze artykuł, że w Auschwitz nie było żadnych komór gazowych?

07.02.2006
10:23
[48]

Pole [ Generaďż˝ ]

Odwet za Mahometa - konkurs o Holocauście
Gazety w Teheranie chcą ogłosić międzynarodowy konkurs na rysunek dotyczący Holocaustu, z dużymi nagrodami finansowymi.

Ma być to odpowiedź Iranu na serię karykatur proroka Mahometa, pojawiających się w europejskiej prasie.

Jak wolność słowa to wolność - no nie?

07.02.2006
10:27
[49]

kubinho_bb [ Chor��y ]

Lepper na prezydenta tusk na wozna a giertych na kosz w koszykówce wałesa na kucharz a olek kawas na alkoholika

07.02.2006
10:31
smile
[50]

Fifura [ RHCP ]

kubinho_bb ---> Widziałem kiedyś taki obrazek jakby wyglądała Polska gdyby Lepper został prezydentem, była mapka Polski cała czerwona i było napisane "Nowa Wieś" :P

07.02.2006
10:34
[51]

Pole [ Generaďż˝ ]

Ciekawe czy "Rzeczpospolita" przedrukuje te rysunki o Holocauście? No przecież takie rysunki (i teksty) negatywne o Żydach są... cenzurowane w Eurolandzie. Czyli jest zagrożona... wolność słowa.

No p. Grzegorzu Gauden liczę na pana solidarność z dziennikarzami (nie tylko libertyńskiego Zachodu).

01.04.2006
09:43
[52]

Pole [ Generaďż˝ ]

Oglądałem wczoraj dwa filmy (fab.) których opowieści działy się w starożytnym Rzymie.

Filmidła amerykańskie - "Spartakus" (2004 r.) reż. Roberta Domhelma na "TVP 1" i oczywiście "Rzym" (odcinek 6) na "HBO"...

O drugim mam już wyrobione zdanie po obejrzeniu poprzednich odcinków - czyli pomieszanie z poplątaniem w tym filmie plus miejscami solidny idiotyzm autorów scenariusza o tyle byłem ciekawy nowej ekranizacji powieści "Spartakus" (w poprzedniej ekranizacji gł. rolę grał Kirk Douglas).
No i oczywiście "otrzymałem" co otrzymałem - stworzony z rozmachem hamburgerowy obraz sowicie oblany sosem tzw. "politycznej poprawności".

No ale czego można się spodziewać po współczesnych filmach amerykańskich kiedy już zdążyłem swego czasu obejrzeć dramat (faktycznie to był dramat robić sobie takie jaja) filmowy o czasach Wikingów - gdzie zgodnie z parytetem politycznej poprawności tyle a tyle ról filmowych ma być zarezerwowane dla czarnoskórych aktorów i stąd jakis Murzyn grał... wikinga Olafa, który w zapale bitewnym woła do innego Wikinga (tym razem białego) ty Swen rzuć ten topór...
Oczywiście czarnych bohater (wiking) to szlachetny bohater bo głupków w filmach amerykańskich mogą grać tylko biali i to koniecznie tacy, którzy coś mamlają pod nosem że: "białe też jest piękne a nie tylko czarne".

No ale wracając do wczorajszego "Spartakusa" - co tam mamy podane? - m.in. obowiązkowy akcent feministyczny - Galijka mówiąca o... równości kobiet z mężczyznami (w starożytności i to mieszkanka Galii - krainy Celtów i mówiąc dyplomatycznie bardzo "nietoleracyjnej" i ciut nieco krwawo-prymitywnej), dalej obowiązkowo wyeksponowy bohater który na lewo i prawo trąbi z dumą... jestem Żydem (względnie autorzy scenariusza kazali to dostrzegać pozostałym filmowym bohaterom) - czy to coś takiego dziwnego że żyli sobie i żyją Żydzi?
Ale żeby byli wśród rzymskich gladiatorów i to jeszcze wśród liderów powstań gladiatorów? - historyk M. Grant, autor monumentalnej pracy w gladiatorach, pewnie gdyby żył to boki zrywałby.
I oczywiście obowiązkowa scena z antysemickim wyskokiem rzymskiej obywateliki, która nigdy nie widziała obrzezanego faceta i huzia, upokarza biednego żydowskiego gladiatora żądaniem rozebrania się...

Czasami, oglądając filmy fabularne, można dojśc do wniosku - Rzym był prywmitywnym światem, bez kultury i cywilizacji, krwawy i zarazem zamieszkały przez tchórzy - za to wszystko co dobre i szlachetne to sąsiedzi Rzymu (zawsze zywcięzających Rzym przez całą jego tysiącletnią historię).
I jak to się stało że współczesna Europa istnieje (w dużej mierze) tylko dzięki Rzymowi jest chyba nie tylko dla mnie zagadką.

Oczywiście takie osoby jak Pompejusz, Cezar czy Krassus (który swoją drogą był dobrym politykiem i wojskowym - popełnił tylko jeden jedyny błąd - który kosztował go życie podczas wojny z Partami) to w "Spartakusie" przysłowiowe głupki, bufony, tchórze i na dodatek... brzydale.

O tempora o mores:)

01.04.2006
11:31
[53]

Pole [ Generaďż˝ ]

A propos filmów - nie tylko amerykańskich.

Istnieje coś takiego jak przeginanie tudziez za każdym razem im bardziej naciska się w jedną stronę wahadło tym bardziej odbija po chwili (po zwolnieniu ręki) w drugą stronę.

Otóż zastanawiam się czy wśród amerykańskch filmów może się pojawić choć jeden obraz w którym nie ma mowy o Zydach lub bohaterem (pierwszoplanowym wzgl. drugoplanowym) nie będzie Żyd?

Czy filmy amerykańskie dorosły do tej prawdy, że były w dziejach ludzkich jeszcze większe tragedie niż los Żydów podczas II w.ś. (nota bene odbywającej się w ciszy amerykańskich Żydów, którzy dziś zarabiają krocie m.in. na kręceniu kolejnych opowieści o holocauście) - np. zagłada Ormian w Turcji podczas I w.ś. dokonana tureckimi i kurdyjskimi rękami.

01.04.2006
11:39
[54]

Vader [ Senator ]

Pole --> Jeszcze żyjemy w wolnym kraju, masz zatem pełne prawo nakręcić film o zagładzie Ormian. Ja problemu nie widzę żadnego.

01.04.2006
11:44
[55]

pasterka [ Paranoid Android ]

skoro sam twierdzisz, ze te filmy kreca Zydzi, to czemu nie maja ich krecic o sobie i swoim srodowisku? Ile w Polsce zostalo filmow zrobionych o historii Estonii albo Slowenii?

mnie z politycznej poprawnosci bardziej przeraza "rownanie w dol", czyli jak sobie jakis glab w szkole nie radzi, to system nauczania ma byc o niego dostosowany. Nie znam calej otoczki wokol zmiany uniwersytetow i sposobu nauczania na nich, ale ta dzisiejsza wiadomosc z onetu mnie przerazila:

Skoro ktos przez 4 lata sie nie zorientowal, co go interesuje, to jaka gwarancje ma ministerstwo edukacji, ze kolejne pol roku mu w tym pomoze? lepiej by ulatwili ludziom przekawlifikowanie sie w pozniejszym etapie zycia....

01.04.2006
11:50
[56]

Pole [ Generaďż˝ ]

Re.Vader

Szczerze powiedziawszy twoja wypowiedz ani dowcipna ani mądra - jak sobie wyobrażasz moją rolę w kręceniu filmów?
A skoro to nie jest możliwe to dlaczego kpisz?

To o czym powiedziałem jest coraz bardziej dostrzegalne - mało tego.
Czy kiedykolwiek kino amerykańskiej odważy się np. nakręcić film fabularny o tragedi jaką zgotowali mieszkańcom Nagasaki i Hiroszimy ameryklańskie eksperymenty atomowe? Dlaczego los japońskiego dziecka z Hiroszimy ma być gorszy od losu żydowskiego dziecka z getta warszawskiego? Mniej ciekawy, mieniej pouczający aby nakręcić o tym film? A może obraz o niemieckich dzieciach z spalonego fosforem przez Aliantów Drezna w 1945 r. (zidentyfikowano "tylko" 35 tysięcy dzieci, kobiet, starców, jeńców wojennych i robotników przymusowych m.in. z Rosji, Polski i Jugosławii, na zawsze bezimienne pozostało blisko 100 tysięcy ofiar tego ludobójstwa?
Za mało filmowe?

01.04.2006
11:53
[57]

Vader [ Senator ]

pasterka --> A jaki sens ma równanie w górę ? Raz na jakieś 100 tysięcy rodzi się geniusz, który już w pierwszej klasie LO w pamięci rozwiązuje równania różniczkowe wysokich rzędów - i co w związku z tym ? Należy od razu wykładać w LO materiał ze studiów matematycznych ? Jesteś pewna, że Ty skończyłabyś takie LO ?

A pomysł z rokiem wstępnym jest dobry. Mało kto ma sprecyzowane zainteresowania, a szkoły wcale w tym nie pomagają.

01.04.2006
12:02
[58]

pasterka [ Paranoid Android ]

Vader --> nie mowie, zeby rownali do geniuszy, mowie o tym, zeby nie obnizali poziomu, zeby uszczesliwic tych, ktorzy sobie nie radza. Czy w zwiazku z wprowadzeniem pol roku dluszego liceum, studia beda trwaly pol roku dluzej? bo ja nie chcialabym byc leczona przez doktora, ktory pol roku zamiast sie uczyc zastanawial sie czy to dla niego (podczas normalnych zajec tak samo sie moze zastanawiac) albo chodzic po moscie zaprojektowanym przez inzyniera, ktory sie pol roku krocej uczyl do zawodu.

01.04.2006
12:02
[59]

Vader [ Senator ]

Pole --> Moja uwaga była mniej więcej tak mądra jak Twoje zarzuty.

Film kręci się po to by zarobić. Najbliższa masakra na ogromną skalę, o której wie każdy, nawet amerykanin - była podczas II wojny światowej. Wiadomo - jeżeli nakręcić film o losie Żydów w tych czasach, to film przyciągnie tłumy i przyniesie zwrot nakładów oraz zasyki. A kto słyszał o zagładzie Ormian ? Ty, ja, 5% społeczeństwa ? Myślisz dlaczego nakręcono film o Papieżu, dla ideałów ?

O zagładzie Nagasaki i Hiroszimy filmu nie nakręcą, bo przypominanie światu o tym wydarzeniu dyskredytuje Amerykanów w oczach świata. Tak samo niemcy też rzadko podukują filmy na temat swoich zbrodni. A nawet jeśli - to nie mówi się o "niemcach" tylko o "hitlerowcach", jak gdyby owi hitlerowcy byli nacją, która pojawiła się znikąd i równie szybko wyparowała.

Tak w ogole, pokaż mi jakieś działania wojenne na większą skalę, w których nie było ofiar cywilnych. I czy odróżniasz morderstwo przypadkowe, np: zrzucenie bomby na fabrykę broni, obok przechodził staruszek i też zginął - od mordów zaplanowanych i realizowanych z pobódek ideologicznych, np obozy śmierci, eksterminacja Żydów ?

01.04.2006
12:07
[60]

Vader [ Senator ]

Pasterka --> Ja bym chciał się leczyć u doktora, który dobrze wykonuje swoją pracę i zna się na rzeczy. Jeżeli w młodości miał wątpliwości - cóż, jego sprawa. Liczy się to, że na studiach wziął się w garść i dobrze nauczył do zawodu.
Jeżeli to pół roku nie jest najlepszym pomysłem, to dobrą rzeczą jest zwrócenie uwagi na fakt, iż należałoby wprowadzić jakieś zmiany, które pomagałyby bądź wręcz pośrednio zmuszały do zastanowienia się nad wyborem już wcześniej.
Jeśli chodzi o poziom w szkołach: Z tym sprawa jest bardzo dyskusyjna. Bo co to w ogole znaczy poziom ? Wymogi ? Gdybym założył LO prywatne i wymagał od uczniów by w 2 dni opanowali materiał matematyki wyższej, to czy można powiedzieć że w mojej szkole panuje wysoki poziom ? A może wysoki poziom byłby wtedy, gdyby mój potencjał dydaktyczny pozwalał na to, by nauczyć tych dzieciaków tej matmy w 2 dni ?
A prawda jest banalna: Jak ktoś się interesuje jakimś przedmiotem, czyta, uczy systematycznie, rozwija zainteresowania - to zawsze będzie reprezentował wysoki poziom, bez względu na to, czy trafi do szkoły wysokiej w rankingu czy niskiej :-)

01.04.2006
12:10
[61]

amoreg1234 [ użytkownik ]

pasterka -> nie wiem czy wiesz, ale cos takiego obowiązuje w stanach i to jest bardzo dobre rozwiązanie. niektórym moze marzyc sie studiowanie czegos, a kiedy dostaną się na tam gdzie chcą, są zawiedzeni... taki semestr moze niejednej osobie uratowac przyszłość :P

01.04.2006
12:26
[62]

Flyby [ Outsider ]

..pozwolę sobie Vader tylko zauważyć że jak chodzi o Nagasaki i Hiroszimę to "medialna fala" w swoim czasie była i to jaka..Były to filmy od dokumentalnych do artystycznych, książki (sławne wyznania pilota transportującego bombę), audycje i artykuły..Chociaż byliśmy za "żelazną kurtyną" wtedy, nasz aparat propagandowy skwapliwie wykorzystywał tę "słabość" Amerykanów..Wiadomo Rosjanie bombę już mieli ale "dziewictwo" przypadkiem zachowali.. korzystali więc na potęgę ze swojej "moralnej czystości" ;)

01.04.2006
12:36
[63]

Vader [ Senator ]

Flyby --> Ale czy były autorstwa Amerykanów ? (te filmy)

01.04.2006
12:49
[64]

Flyby [ Outsider ]

..tak, oczywiście, Vader ..to oni "zainicjowali" nawet wedle "kulturowych" przemian..rozliczeń z wojną i tym podobnych ..świat temat tylko "podchwycił" i wykorzystał ..cała masa filmów i książek o zagładzie atomowej i strach przed nią ..to było i Amerykanom potrzebne ze wzlędu na "obosieczność" atomowej broni ;)
..poszukaj wśród filmów z lat pięćdziesiątych, sześćdziesiątych..jest tego trochę..

..i przepraszam za wtręt ale mi się przypomniało że atmosfera owej propagandy otworzyła w naszej cenzurowanej literaturze drzwi dla fantastyki ..w tym okresie wystartował Lem, Trepka i wielu innych pisarzy ..cenzura dobrotliwie pozwalała bo w tle zawsze czaiła się klęska kapitalizmu i imperializmu.. Nasza idea świata czysta i lepsza musiała zwyciężyć ;) ..niech sobie dzisiejsi zapaleni ideowcy postudiują trochę tamte czasy..
..uff ..i jeszcze coś muszę dopisać bo to lekcja jak powstaje "chleb" dla medialnej propagandy ..ostatnia sesja IPN i wypowiedzi jej historyków o "odkłamywaniu" historii ..otóż godzą się oni niefrasobliwie na "zakłamywanie" jej w nowy sposób przez zacieranie\przemilczanie jednych tematów a uwypuklanie\propagowanie innych ..panowie oczywiście zdają sobie sprawę że to normalna "praktyka".."Wreszcie wyartkułujemy wartościowe strony naszego doświadczenia historycznego - powiada pan Skibiński - a potem się zastanowimy czy nie przesadziliśmy.."
..nie ma to jak szczerość ;)

01.04.2006
14:16
[65]

Pole [ Generaďż˝ ]

Re.Vader

Twój cyt.: "I czy odróżniasz morderstwo przypadkowe, np: zrzucenie bomby na fabrykę broni, obok przechodził staruszek i też zginął - od mordów zaplanowanych i realizowanych z pobódek ideologicznych, np obozy śmierci, eksterminacja Żydów ?"

Wygląda na to że ty nic nie wiesz o spaleniu bombami fosforowymi Drezna (użyto specjalnie fosfor - tego nie da się ugasić na ludziach ani budynkach)

W roku 1945 w Dreźnie żyło około... 500.000 ludzi (z powodu wojny byli to przede wszystkim kobiety, dzieci, osoby starsze i inwalidzi wojenni). Do tego dochodziło jeszcze niecałe
30.000 jeńców wojennych, robotników przymusowych i ponad... 500.000 uchodźców ze Śląska, którzy uciekli przed nadchodzącą Armią Czerwoną.
W nocy z 13 na 14 lutego 1945 roku praktycznie całe centrum miasta zostało zniszczone przez kilkakrotne naloty bombowy wojsk alianckich (w bombardowaniu brały udział brytyjski RAF Royal Air Force) i amerykański USAAF (USA Air Force). Był to atak na cele cywilne, jako że Drezno było miastem sztuki i nie było w nim... żadnego przemysłu zbrojeniowego, nie licząc przemysłowych dzielnic na peryferiach - w większości... ocalałych bo nie one były przedmiotem nalotu) . Nawet koszary wojskowe znajdowały się poza miastem. Według różnych źródeł zginęło wtedy od 90.000 do 150.000 ludzi, niektóre źródła mówią nawet o prawie 200.000 zabitych. Tylko 40.000 ofiar można było zidentyfikować. Te fakty mówią tylko o jednym, że Drezno było Hiroszimą Europy.

Drezno 1945 to klasyczna zbrodnia na cywilach i odwieczna hipokryzja "zwycięzcę się nie sądzi" Wojna zawsze polegała na zabijaniu ludzi. W tej sprawie nic się nie zmienia od wieków. Najłatwiej zabija się ludność cywilną: kobiety, dzieci, osoby starsze i inwalidów (wojennych). Zabija się na ogół tak długo aż jedna ze stron nie może już tego znieść i poddaje się...

"Chirurgiczna precyzja" to bełkot dla uspokojenia opinii publicznej. Jedni z chirurgiczną precyzją niszczą centralę CIA w NY, drudzy atakiem rakietowym zabijają terrorystów na zatłoczonej ulicy, trzeci pacyfikują Faludzę a inni"chirugiczną precyzją" palą pociągi pasażerskie i wiadukty kolejowe (vide "sukces" USA w Serbii).
To wszystko wojna - czyli bezkarne mordowanie wrogów. Najgorsze że zawsze cierpią nie ci co zawinili lecz "zwykli" ludzie. Zostało wyrządzone zło - popełniono zbrodnię ludobójstwa - winni uszli bez kary. "Wszak trudno za "karę" uznać iż inicjator tego ludobójstwa angielski dowódca sił bombowych traktowany był przez Dwór jako człowiek bez honoru... I ludzie odmawiali mu podania ręki.

To nie był przypadek - to był zaplanowany mord.

01.04.2006
14:33
[66]

Flyby [ Outsider ]

..tragedię Drezna, Pole - opisywał choćby Vonnegut w swojej "Rzeźni nr 5" i opisywał ją bez wtrętów propagandowo - politycznych ..dobrze by było żeby tak zostało, Pole..Żeby nie wykorzystywano śmierci tych ludzi do doraźnych celów ideowo-politycznych wskazując natrętnym i niezbyt czystym paluchem na to kto tu był bardziej winien a kto mniej ..Jeżeli masz w sobie coś w rodzaju "sumienia" moralnego to nie uprawiaj takiej paskudnej "tandety" ideowej..

01.04.2006
14:36
[67]

Pole [ Generaďż˝ ]

I jeszcze statystyka:

W nalotach na Drezno w nocy z 13 na 14 lutego 1945 roku wzięło udział (w kilku falach) 773 ciężkich bombowców brytyjskich „Lancaster”, posiłkowanych przez 527 amerykańskich „Latających Fortec” i wpakowało w śródmieście Drezna ładunek bomb (fosforowych) o łącznej wadze prawie czterech tysięcy ton.

Drezno - "Florencją Północy”, zamieniło się w gigantyczny, wysoki na dobre cztery kilometry słup ognia. Na ulicach i w ruinach płonęły żywcem dziesiątki tysięcy ludzi.

Dzieła zniszczenia dopełniły amerykańskie myśliwce, które siekły z karabinów maszynowych do tłumów uciekających z miasta.

Jeśli rzekome dobro walczy ze złem stosując metody zła samo jest złem - i to jeszcz bardziej niebezpiecznym - bo pod obłudna maską (rzekomego) dobra widać twarz bandyty.

01.04.2006
14:49
[68]

Pole [ Generaďż˝ ]

Re.Flyby

Coś się taki nerwowy zrobił? - uważasz że należy mówic do dziś ze szczegołami np. o Auschwitz lub getcie warszawskim a mowa o Dreźnie to cyt.: "....bez wtrętów propagandowo - politycznych ..dobrze by było żeby tak zostało, Pole..Żeby nie wykorzystywano śmierci tych ludzi do doraźnych celów ideowo-politycznych wskazując natrętnym i niezbyt czystym paluchem na to kto tu był bardziej winien a kto mniej ..Jeżeli masz w sobie coś w rodzaju "sumienia" moralnego to nie uprawiaj takiej paskudnej "tandety" ideowej..."

Coś mi zapachniało sienkiewiczowskim Kali: "...jak Kali ukraść krowę to dobrze ale jak Kalemu ukradną krowę to źle..."

A ja jestem zdania że należy o wszystkim mówić - zarówno o tragedi Żydów, Cyganów jak i Japończyków czy Niemców etc.
Nikt nie ma licenci na bycie (bezkarnym) zbrodniarzem - i o zbrodniach trzeba głośno wszędzie mówić. Żeby potem nie było takich amerykańskich pułkowników, którzy w kilka minut mordują całe wioski (My Lai w Wietnamie tzn prawie 400 kobiet i dzieci - bo się nudzą służba i bezkutecznym poszukiwaniem partyzantów z Vietcongu)

01.04.2006
14:54
[69]

Flyby [ Outsider ]

..wojna to wojna Pole a ty mnie nie słuchasz i wykorzystujesz jej okrucieństwo dla propagowania "czegoś tam", wolę tego nie nazywać..to nie jest w porządku
..rzekome dobro, obłudna jego maska..czysty relatywizm moralny ;) ..w imię czego Pole?

..Pole..jasne że powinno się o wszystkim mówić..rzecz w tym jak o tym mówimy i po co..chwyt z Kalim jest tak tani że nawet go nie komentuję..

01.04.2006
15:01
[70]

Vader [ Senator ]

Pole --> Ja nie Twierdze, że Amerykanie byli święci. Nie ma też sensu podział na dobrych i złych, podczas wojny. Tam wszyscy są źli.

01.04.2006
15:17
[71]

Pole [ Generaďż˝ ]

Re.Flyby

Ach tak. twój cyt. "...wykorzystujesz jej okrucieństwo dla propagowania 'czegoś tam", wolę tego nie nazywać..to nie jest w porządku..."

Wygląda na to, że dajesz mi do zrozumienia, jakbym napisał że był przypadek, Amerykanie i Anglicy nie zaplanowali ludobójstwa w Dreznie... to będzie OK i nie będzie to wykorzystywanie tragedii Drezna? Czyż tak? A jeśli nie to co się czepiasz?

Ale w dalszym ciągu nie bardzo rozumiem na czym polega to wykorzystywanie przez mnie tragedii Drezna?


*************

A tu coś o zagładzie Ormian - wymordowanych prawie doszczętnie w Turcji przez Turków i Kurdów (ci drudzy tzn. Kurdowie po wymordowani tureckich Ormian zamieszkali na ich ziemiach w Anatolii i dzis mówią to Kurdystan, nasza ziemia i żadamy niepodległości dla naszego narodu - co za tupet!). Ich zagłada (Ormian) była bardziej systematycznie robiona i przyniosła procentowo do pozostałej przy życiu populacji Ormian o wiele większą tragedię niż holocaust Żydów podczas II w.ś.




No i wracam teraz do pierwszej (dzisiejszej mysli - tzn. postu) na ten temat - gdzie są o tym (i wielu innych rzeczach)... amerykańskie filmy?

Za to mamy 50. czy 100 film o żydowskim holocauście czy filmy o starożytnym Rymie gdzie koniecznie aktor musi zaznaczać w swojej roli filmowej ... że jest Żydem a co kogo to obchodzi (i to jeszcze gladiator!!!) Hehehe. W Rzymie to było bez znaczenia.

01.04.2006
15:22
[72]

Vader [ Senator ]

Gdyby przyznawał, że jest Polakiem, inaczej byś mówił.

01.04.2006
15:32
[73]

Pole [ Generaďż˝ ]

Re.Vader

Twój cyt.: "Gdyby przyznawał, że jest Polakiem, inaczej byś mówił"

Być może - ale gdyby babcia miała wąsy...

Myślisz że tylko mnie to zaczyna draźnić? Tylko Polaków? Na miejscu Żydów ja bym poważnie nad tym się zastanowił. To zaczyna być zbyt nachalne - może się skończyć ruchem wahadła w drugą stronę.

01.04.2006
15:37
[74]

Flyby [ Outsider ]

..w rzeczy samej Pole wojna to ludobójstwo..i gdyby Pole nie było takiej drobnostki jak fakt kto nam tą ostatnia wojnę zgotował i dlaczego nawet by mi powieka nie drgnęła przy czytaniu twoich sensacji..A ty raczyłeś to pominąć i wszystko wskazuje że podnosisz temat Drezna po to aby ten fakt zatrzeć a może usprawiedliwić w jakiś sposób..Rozumiemy się? Tak to odbieram ..My Pole należymy i jeszcze długo będziemy należeć do ofiar tej wojny toteż nie jest obojętny sposób jej przedstawiania..

..I możesz sobie sypać liczbami i cytatami, wskazywać na Żydów ..oni ginęli obok nas i z tej samej ręki Pole..i o tym trzeba pamiętać bez narodowych dodatków ..tego wymaga zwykła uczciwość międzyludzka z której zdajesz się bimbać..

01.04.2006
16:09
[75]

Pole [ Generaďż˝ ]

Re.Flyby

Z tej samej ręki ginęli również Cyganie (Romowie) żyjący wśród nas - ile filmów poświęcono ich pamięci?
A wiesz jak wyglądał los jeńców sowieckich? Ile filmów amerykańskich poświęcono temu tematowi? Ile filmów amerykańskich poświęcono mordowanym przez nazistów Polakom (Auschwitz, Palmiry, Lwów, Bydgoszcz)? Dlaczego tylko jedno i to samo?

2.
Nie usprawiedliwiam Niemców ale nie mam klapek na oczach i potępiam zarówno zbrodniarzy w np. niemieckich mundurach jak i zbrodniarzy w amerykańskich mundurach czy sowieckich.

Niemcy, czy to się komu podoba czy nie, to nie tylko sprawcy ale i też ofiary tej wojny - znęcali się nad nimi zarówno żołnierze Armii Czerwonej jak i zachodni Alianci.
Powiadają: "kto sieje ten zbiera". Niemcy zasiali wojnę (razem z Sowietami) ale to nie znaczy "oko za oko" - bo dobro nie stacza sie do roli zła...

Słyszłeś może coś o obozach koncentracyjnych w USA podczas wojny o niepodległość (z Anglią) gdzie umierali jak muchy (choroby i zabójstwa), lojalni wobec Korony Amerykanie?
A słyszałes może coś obozach koncentracyjnych dla obywateli (cywili i wojskowych) państw Osi w USA podczas II w.ś.?
Jeśli chodzi o Japończyków to byli zamykani w amerykańskich obozach koncentracyjnych w oparciu o kryterium krwi, nie zaś poglądów i rzeczywistych stopni lojalności wobec ojczyzny (USA) - wszak mówiono o nich w USA w Kongresie i mediach "żółte małpy".

Słyszałeś coś o zbrodniach wojennych masowo popełnianych przez żołnierzy Aliantów - pewnie tylko wiesz o niemieckich czynach a co wiesz o amerykańskich?

Np. słynnym wyczynie Musha Mortona, dowódcy USS „Wahoo” i bohatera amerykańskich podwodniaków, który dokonał potwornej rzezi setek rozbitków z transportowca „Buyo Maru” I jaką mu radość sprawiało dobijanie rannych...

Właściwie ja cię nie winię że ty (zapewne) nic nie wiesz - to nie twoja wina - ale m.in. wina mediów - brak szerszych publikacji, a także... brak choćby filmów (fabularnych) o tym. Za to mamy to co mamy czyli to o czym mówiłem wczesniej.

01.04.2006
16:16
[76]

Flyby [ Outsider ]

..możlwe Pole, wszystko na wojnie możliwe.. rzecz w tym Pole że nasz obraz ostatniej wojny to obraz z pozycji jej ofiar..irytujące że muszę to powtarzać ..chcesz wpędzić ludzi w paranoję nakazując im widzenie CAŁEGO cierpienia świata i wyrzynających się narodów?..aby tak widzieć i nie zwariować trzeba być panem Bogiem

01.04.2006
16:17
[77]

Yoghurt [ Legend ]

Pole, ja już ci mówiłem, ze robię stronę internetową z twoimi światłymi teoriami? Nie? To ci mówie, ze mam projekt,. będziesz sławny, powiadam.

Zacznijmy o kwestii, która ci spać nie daje i ci strasznie żal dupę sciska, że amerykanie nie robią filmów o ormianach, turkach, zagładzie ainów w japonii czy wymieraniu pandy w lasach bambusowych azji. KAŻDY, powtórze raz jeszcze, by to dotarło- KAŻDY kreci filmy, jakie się przyjmą w jego kręgu kulturowym i które przyniosą spory profit, dlatego:
-Iranczycy robią obrazy o sprzedawcach warzyw w jednym bucie
-Hindusi kręcą miksy miuzikalowo-dramtyczno-romansowo-wojenno-komediowe
-Polacy kręca albo lektury szkolne, albo moralny niepokój
-Amerykanie kręcą o dzielnych amerykanach i o żydach
-Brytyjczycy kręcą filmy tęskniące za kolonializmem

I nie ma to nic wspólnego z wolnoscia słowa. W Iranie filmy o sprzedawcach pokazują zycie i takie tam filmy lubią, Hidnusi lubią fabularne bajki 3godzinne, na które chodzą po 10 razy do kina, polacy dobre filmy przestali kręcić jakiś czas temu (pare perełek to wyjątki potwierdzajace regułę) i zatrzymali sie na etapie wyciągania szkół do kina, amerykanie wiedzą, ze druga wojna światowa, holocaust i dzielni amerykanie to złota żyła przemysłu filmowego, a angole chcieliby znowu byc imperium, nad ktrórym słońce nie zachodzi... I NIC WIĘCEJ! 90% kina to kino rozrywkowe, nie służące niczemu innemu jak dobrej zabawie i bez politycznego zacięcia. Filmy zaś chcące zmieniac swiat sa albo mało wiarygodne, bo wyraxnie subiektywne (chocby Fahrenheit 9/11), albo są mdłe, bo chcą być jak najabrdziej poprawne i kazdy tam jest dobry, fajny i w ogóle luks malina, a jak dylemat moralny, to obowiązkowo łopatologia ma być (MOnachium, by daleko nie szukać).

Pole, zrozum- amerykanie kręca filmy o holocauscie, bo raz, ze to temat wdzęczny do ekranizowania, a dwa- tzw. kultura amerykanska (jakkolwiek zabawnie by to nie brzmialo wobec kraju, który ma 300 lat historii) osadzona jest głeboko w kulcie "Dobrego wujka Sama ratującego świat" i w kultywowaniu odmienności (w końcu ten kraj zbudowali w całości imigranci). Dlatego też film, gdzie amerykanski zołnierz (który podczas filmu zaznacza wyraxnie swoje pochodzenie mówiąc np. z irlandzkim akcentem bądź móiąc "Mój dziadek był z Polski") wkracza do obozu usciskany przez chudych więźniów zawsze będzie dobrze przyjęty. To naprawde jest tak proste, nic więcej.
Powiedz mi, dlaczego amerykanin miałby kręcic film o zagładzie Ormian, skoro amerykanina tam nigdy nie było? Film o japońskich zbrodniach w chinach i koreii podczas II wojny światowej nakręcił koreańczyk. Film o tragedii powstania warszawskiego nakręcił polak. Film o ataku na pałac zimowy nakręcił rosjanin- i sa to obrazy prawdziwsze, niz taka sama treść nakręcona dajmy na to przez amerykanów, którzy w filmach posługują się dosc stereotypowymi schematami.

Druga kwestia- twoje marudzenie na "Rzym" i ogólnie amerykanską wizję antyku. Po raz kolejny powtórze- rzym i tak sporo zmienił, wczesniej antyk to byli nieskazitelni bohaterowie vs źli władcy plus odrobina intrygi. W Rzymie mamy vcoś, co nazywa sie zrównianiem boahaterów- każdy z nich jest skurwysynem. I tak być powinno. Że to jazda po schematach? I co z tego, skoro dobrze się ogląda? Poza tym- co ma ukazanie postaci w "Rzymie:" do poprawności politycznej? Nic.


Trzecia kwestia- wolność słowa jest tym, na czym zbudowano ten kontynent, to był fundament mysli (uwaga, brzydkie słowo) liberalnej i wolnosc słowa jest wzajemnie zależna od demokracji. To pierwsze primo.
Drugie primo- nie rusza mnie dowcip o mahomecie, tak samo jak nie rusza mnie dowcip o papieżu. Jasne, masa osób by się obruszyła, ale uwaga, teraz będzie po chamsku i niepoprawnie- to nas rózni od dziczy kudłatej na półwyspie arabskim, ze jak u nas ktoś narysuje karykature chrystusa, to nie diziemy palić ambasad i nie kamienujemy rysowników. I to mam święte prawo nazwać cywilizacją. Jesli takowy muzułamin przyjeżdza do europy, jest GOŚCIEM, i obowiązują go normy oraz prawa obowiązujące w domu. Pytanie do wszystkich, któzy popierali "protest" (delikatne słowo) arabski wobec karykatur w duńskich gazetach: Gdy wchodzicie do kogoś do domu , kultura nakazuje wam zdjąć buty i nie nasrac na dywan, jak was przyciśnie. Dlatego tez, skoro w Europie karykatury kogokolwiek mogą przejść bezproblemowo, i nie zostały opublikowane w krajach arabskich- nic im do tego. Tak samo gdy dajmy na to muzułamnin tlucze żone w swoim domu gdzieś w Iranie, nic mi do tego- wolno mu, bo tam tego nie karzą. Ale w Europie już to nie uchodzi. proste, naprawde, nic skomplikowanego doz rozumienia.
Trzecie primo, ultimo- mylisz pole pojęcia "wyszydzanie" i "kpina" a karykatura i dowcip. Mozna opowiedziec dowcip o gejach, żydach, mahomecie, buddzie, niepełnosprawnym i może on byc zabawny na tyle, że sam obiekt żartów sie z niego zaśmieje- kawały o Icku i Mojsze śmiesza nawet rabinów, zapewniam cię. Wyszydzenie natomiast to jest pojazd równy po konstrukcji, zazwyczaj bez posiadanej wiedzy dostatecznej, by podjąć jakakolwiek polemikę głębszą, ot tak, opieprzyć coś, co nam się nie podoba. Ja rozróżniam te pojęcia i nie boli mnie sumienie, gdy ktoś opowie kawał o papiezu, rabinie czy kimkolwiek innym- nazwij to znieczulica, ale nawet jeśli nie jest on w dobrym guście, nie robię z tego afery i nie musze pisać o tym na forum dyskusyjnym. Nie mówię takze, ze wszyscy muzułamnie to teroryści, ba, wielu z nich to doskonali pracownicy, prawnicy, lekarze. Niemniej, to np. właśnie ciemnogród palący ambasady wystawia taką a nie inną opinię całosci społeczności, bo takowy angry mob widac najlepiej. Tak samo, jak najgorsza etykietkę polakom wystawiają złodzieje samochdów, amerykanom tłuste niedouki i ich prezydent, a komus innemu jeszcze siakiś inszy szczegół. Stereotyp panie, stereotyp, ale takowe stereotypy mają do siebie to, ze zawierają ziarno prawdy (ZAWSZE, znikąd sie w końcu nie biorą), i przy okazji każdy, kto ma choć odrobinę oleju w głowie potrafi oddzielić to, co siedzi w schemacie od tego, jak jest naoprawdę. Krótko- nieprawdą jest, ze każdy polak to złodziej, ale owszem, mamy kilku takowych. P=-R-O-S-T-E. I znów nie ma wiele do czynienia z poprawnością polityczną.

Owszem, owa Political Correctness czasami przybiera karykaturalne formy, ale wierz mi, ani ja, ani ty nie boimy sie wyrazac swoich poglądów i nie naginamy wszystkiego pod polityczną poprawność. Ja zawsze mówie co myśle, i szczerze mówiac- mam takową poprawność w dupie. Bo bardziej cenie sobie wolność słowa (także ograniczoną pewnymi normami, nie oszukujmy się, iż jest to wolność całkowita) od bycia grzecznym miłym i poprawnym. I tutaj pytanie do ciebie- co cie obchodzi, jak jest w USA? Jak jest w Szwecji? Zacznij sprzatac na swoim podwórku, a dopiero potem naprawiaj swiat stary.

01.04.2006
16:29
[78]

J_A_C_K [ Konsul ]

A tu coś o zagładzie Ormian - wymordowanych prawie doszczętnie w Turcji przez Turków i Kurdów (ci drudzy tzn. Kurdowie po wymordowani tureckich Ormian zamieszkali na ich ziemiach w Anatolii i dzis mówią to Kurdystan, nasza ziemia i żadamy niepodległości dla naszego narodu - co za tupet!). Ich zagłada (Ormian) była bardziej systematycznie robiona i przyniosła procentowo do pozostałej przy życiu populacji Ormian o wiele większą tragedię niż holocaust Żydów podczas II w.ś.
O tym śpiewał popularny w USA System of a Down (chociażby w piosence P.L.U.C.K.), więc nie możesz mówić, że to jest temat kompletnie nieznany. Przekazywanie w taki sposób historii również ma dużą siłę. Natomiast na punkcie Żydów jesteś chyba przewrażliwiony - podczas II w.ś. ucierpiało wiele narodów i nie masz się co dziwić, że ludzie pochodzenia żydowskiego będą cały czas przypominać o cierpieniach ich narodu, chociażby po to aby nie zapomnieć i znowu nie wzbudzać antysemityzmu, tak jak Polacy cały czas przypominają o polskich tragediach w czasie tej wojny. Niedawno rozmawiałem z moim wujkiem, który urodził się kilka lat przed wojną na Ukrainie, w jednej z wiosek w powiecie Tarnopol. Opowiadał mi o czystkach w latach 42-45 na Ukrainie, represjach jakich dokonywali Ukraińcy wobec Polaków (w szczególności Ukraińska Armia Powstańcza), a także miał wielki żal wobec tego, że ten fakt jest pomijany (nie omawiany) w podręcznikach do historii. Wspominał o sytuacji, gdy Ukraińcy głośno domagali się od Polaków opuszczenia tamtych terenów - zaczęli od gróźb, jednak z czasem zaczęli posuwać się do stosowania przemocy wobec Polaków (morderstwa bogatszych dziedziców, a także zwykłych ludzi), a skończyli na barbarzyńskich metodach typu nabijanie ludzi na płoty itp. Wszystko przez tendencje nacjonalistyczne jakie były podsycane na Ukrainie (przez różne źródła) - dla nich to była walka o Wolną Ukrainę, dla Polaków zwykłe ludobójstwa. W ostatnich czasach takie drażliwe tematy w stosunkach polsko-ukraińskich nie są poruszane, co raczej nie dziwi, biorąc pod uwagę sytuację polityczną w regionie.
Myślę, że wielu przedstawicieli różnych narodów miałoby podobne pretensje, żale za to co wydarzyło się podczas II w.ś. Jedno jest pewne - na wojnie trudno znaleźć dobrych i złych, są raczej ci którzy walczą z nami i przeciwko nam.

BTW W nagrodzonej 7 oscarami "Liście Schindlera" (reżyser Spielberg z pochodzenia Żyd), głównym bohaterem jest Niemiec pomagający Żydom (chociaż postać Schindlera została podkoloryzowana na potrzeby filmu, w rzeczywistości uratował ich przypadkiem).

01.04.2006
16:32
[79]

Pole [ Generaďż˝ ]

Re.Yoghurt

Hmm, jesteś nieco spóżniony - powiem nieskromnie już jestem sławny:)
I tu nie tylko chodzi o literaturę dot. historii, polityki czy fantastyki.

Powiadasz cyt.: :"amerykanie kręca filmy o holocauscie, bo raz, ze to temat wdzęczny do ekranizowania, a dwa- tzw. kultura amerykanska (jakkolwiek zabawnie by to nie brzmialo wobec kraju, który ma 300 lat historii) osadzona jest głeboko w kulcie "Dobrego wujka Sama ratującego świat" i w kultywowaniu odmienności (w końcu ten kraj zbudowali w całości imigranci)."

No popatrz, a ja myslałem że dlatego bo USA to w rzeczy samej... Unites Synagogues of America:)

Nara.

01.04.2006
16:57
smile
[80]

Judith [ PlayScribe Portable ]

Sława sławą, Pole, ale co czytam watki o polityce to mam wrażenie, że jesteś jakimś niespełnionym publicystą, którego nikt nie chce wydawać. Nie wywalili cię czasem z Newsweeka? ;)

01.04.2006
16:58
[81]

Yoghurt [ Legend ]

Czy publikujesz moze w kioskach akie fajne wydawnictwo "Poznaj Zyda"? masz moze na imie Leszek i nazwisko zaczynajace sie na B?

Jesli nawet ameryka żydowskimi prawnikami stoi, co mnie to obchodzi, skoro mi to nie przeszkadza? Jak samemu mi sie zechce kiedyś pogrzebać w metryce (zadzwonie do mormonów, oni sa dobrzy w poszukiwaniu korzeni) to pewnie poza przeszłością ukraińsko-litewsko-rosyjską znajde domieszke krwi żydowskiej, ktora płyneła w żyłach mojego rodu za panowania Jagiellonów, i wcale by mnie to nie zdziwiło , gdyby okazało się prawdą. Czy jest to taki sam powód by nie zostac preyzdentem jak posiadanie dziadka w Wehrmahcie? Sam poszukaj swoich korzeni pole, ciekawych rzeczy byś sie dowiedział. Nikt nigdy nie jest 100% aryjczykiem.

Nie wierze w ogólnoświatowy spisek żydowski, tak samo jak nie wierze w spiskujących masonów, cyklistów, tajemne spotkania łysych ani plany opanowania świata przez lemingi. A że akurat tak sie w hiostorii złozyło, ze połowę żydów wytłukł holocuast a w tym czasie druga połowa uciekając przed nim pozakladała banki w USA, to raczej niczyja wina. Równie dobrze mogliby byc to polacy (którzy też biedakami na zachodzie na emigracji nie są), murzyni, azjaci czy kto tam jeszcze znalazł się w odpowiednim miejscu w odpowiednim czasie i z odpowiednimi środkami.


01.04.2006
17:07
[82]

Pole [ Generaďż˝ ]

Z panem L. Bublem nic mnie nie łączyło i nic nie łączy. Nigdy nie publikowałem w jego wydawnictwie.
Pan Rafał Ziemkiewicz nie jest jedyna osobą na prawej scenie piszącą fantastykę.
sorry ale mam gości:)

01.04.2006
17:10
smile
[83]

piokos [ Mr Nice Guy ]

uważaj, może to Mossad

01.04.2006
17:21
smile
[84]

Pole [ Generaďż˝ ]

Re,piokos

Jak już co to poprawnie pisze się: Mossad:)

Spoko, swój swojemu nie zrobi krzywdy:)

Ba, sorry nie zauwazyłem że napisałeś poprawnie - a to ci numer!

01.04.2006
17:22
smile
[85]

piokos [ Mr Nice Guy ]

czym się różnią moje literki od twoich?

no właśnie.

01.04.2006
17:28
[86]

Pole [ Generaďż˝ ]

Niczym - po prostu w pol. prasie i wszędzie piszą: Mosad, Kneset etc. Co jest błędną pisownią.
I przyznam się że wydało mi się w pierwszym momencie że ty też tak napisałeś czyli (błędnie) Mosad.

Nu, ale ty nie napisałeś tak:)
A teraz pa pa.
Mam gości i dużo do spakowania się.

01.04.2006
17:30
smile
[87]

Flyby [ Outsider ]

..yhm .. Yogurth, jest jeszcze jeden pan z prawa (?) którego twórczość ongiś lubiłem ..nazywa się Łysiak
..piokos, a ty co tu robisz ? ;) ..chcesz żeby cię postrzelili ?

..i nawet Judith nie wytrzymał, nieźle ;)

01.04.2006
17:38
[88]

Vader [ Senator ]

Ja natomiast, wierzę w spisek Opus Dei. Już dziś większośc banków jest w ich rękach.

01.04.2006
19:28
smile
[89]

Flyby [ Outsider ]

..napisałeś wierzę, Vader ..a jak mówią wierzyć to nie można nawet własnej ręce ;)
..akurat mało wiem o Opus Dei a jeszcze mniej o spiskach, chyba że ty tak Vader piszesz w ramach prima aprilis ..wiem że grupy interesów powiązane i wspierające się w ten czy inny sposób, pod takimi czy innymi hasłami są na całym świecie ..przecież zawsze tak było i to normalne ..niebezpieczne to się staje w momencie kiedy taka grupa wychodzi n.p. poza sfery swojej działalności i zaczyna sobie rościć pretensje do innych dziedzin gospodarczych czy publicznych ..wtedy czas ..hmm..powiedzmy na kontrolę ;) ..nawet ułomne mechanizmy demokracji to umożliwiają

09.04.2006
02:28
[90]

Kharman [ ]

Yoghurt --> no i popatrz, tak sie upisałeś w [77] a Pole pierdyknął Unites Synagogues of America i już cały szczęścliwy bo mu się "dowcip" udał, zupełnie jakby przeczytał wyłącznie cytowany fragment.

09.04.2006
04:24
[91]

Yoghurt [ Legend ]

Kharman- idzie sie przyzwyczaić. Pole to jest tak charakterystyczny cżłowiek ze mnie to nic a nic nie dziwi.

© 2000-2024 GRY-OnLine S.A.