GRY-Online.pl --> Archiwum Forum

Jeb&^$*# z³odzieje

31.01.2006
20:46
smile
[1]

pops [ Pretorianin ]

Jeb&^$*# z³odzieje

Witam

Chcia³bym przedstawiæ wam bardzo frustruj¹c¹ mnie sprawe.

Najpierw sytuacji z wakacji. Pojecha³em z rodzicami do reala i zaparkowaliœmy na podziemnym parkingu. Gdy wracaliœmy zobaczy³em jakiegoœ podstarza³ego typka z fajk¹ w ryju krêconcego siê miedzy naszym wozem a innym. Gdy wyje¿dzaliœmy zobaczy³em co ten kolo tam robi³. Okaza³o siê ¿e chodzi od auta do auta i ci¹gnie za klamki i klape baga¿nika w poszukiwaniu "wejœcia" do wozu. Wkur*^&( siê ¿e ktoœ dotyka "moj¹" w³asnoœæ no ale trudno. Potem tego samego gostka widzia³em pod Tesco tym razem na parkingu przy sklepie. Zagotowa³o siê we mnie ale jakoœ siê opanowa³em. To by³o we wrzeœniu. Dziœ bêd¹c znowu w TESCO gdy wraca³em zobaczy³em jakiegoœ goœcia przy samochodzie (moim!) w rêku mia³em pa³ke teleskopow¹ z³o¿on¹. Gdybym wiedzia³ po co ten typek tam stoi odrazu to bym go chyba zat³uk³. Znowu.. odje¿dzamy, patrze a on próbuje otworzyæ klape od baga¿nika poloneza. Nie zdzier¿e ju¿ takich sytuacji wiêcej. Zobacze kogoœ jeszcze raz to zabije. W¹tek ten powsta³ w celu ostrze¿enia innych przed takimi osobnikami oraz abym móg³ siê wy¿aliæ

31.01.2006
20:48
smile
[2]

darek_dragon [ 42 ]

Trzeba by³o zabiæ "krêconcego" na miejscu, ka¿dy s¹d by ciê uniewinni³ :)

31.01.2006
20:49
[3]

.:[ Kocio³ ]:. [ Ha Ha Ha ]

Na œwiecie od zawsze ¿yj¹ takie œcierwa, ameryki nie odkry³es.

31.01.2006
20:49
smile
[4]

Chmielek [ Warrior of the World ]

a na policje numeru nie znasz? opisac im te sprawe i niech przypilnuja kolesia...

31.01.2006
20:49
[5]

U.V. Impaler [ Hurt me plenty ]

pops ---> Gdzie pracujesz? W Carrefourze? :D

31.01.2006
20:49
[6]

Kompo [ arbuz luzem ]

Jak ktoœ Ci ojebie ca³e mieszkanie/dom to wtedy bêdziesz móg³ powiedzieæ "jeb&^$*# z³odzieje".

31.01.2006
20:53
[7]

marko74 [ Konsul ]

takie same numery robi¹ z mieszkaniami !! szczyle po kilkanaœcie lat ³a¿¹ po klatce i ³api¹ za klamki ! UWAGA - zamykaæ miwszkania !

31.01.2006
20:58
smile
[8]

QrczakJR [ Konsul ]

marko74>> do mnie juz 2 razy ta sama jeb&ana cyganka prubowala wejs za pierwszym razem bylem wszoku i mi uciekla za drudim te zbylem w szoku ide sobie do kibla a tam jaks sttara cyganka z 50 lat ja do nie co pani tu kur... robi a ona przepraszam to ja do niej jeszcze cie raz tu kur.. zobacze to zabije od tamtej pory jej nie widzialem ..ale te za kazdym razem zakykam drzwi .. co sie dzieje w tym kraju zeby trzeba bylo zamykac mieszkanie jak sie w nim jest ...ehhh
ZAMYKAJCIE MIESZKANIA mi sie te zzdawalo ze uslysze jak ktos wchidzi...tylko mi sie zdawalo...

31.01.2006
21:00
smile
[9]

KRIS_007 [ 1mm[]R+4l ]

marko74 ----> Niech wejda do mnie, moj pies od razu skacze do gardla :D

31.01.2006
21:03
[10]

Gangsta_^ [ Latin Lover ]

Zagotowa³o siê we mnie ale jakoœ siê opanowa³em

Z tego co mi siê wydaje, to ty masz ok. 15 lat? Racja, mog³eœ go zabiæ,a przynajmniej spuœciæ manto.

31.01.2006
21:04
[11]

Mistrz Giêtej Riposty [ Zrób koledze naleœnika ]

marko74 - chyba ³apiom za klamki...

31.01.2006
21:07
[12]

Valturman [ Diuk of Amber ]

daj jego fotke

31.01.2006
21:08
[13]

Blink! [ Konsul ]

³apo³,³apio³..

31.01.2006
21:09
smile
[14]

Lord Deemon [ Visca el Barca! ]

nastepnym razem zrob mu fotke, lub nakrec film i idz na policje

31.01.2006
21:12
[15]

pops [ Pretorianin ]

Mam 15 lat ale oprócz tego ¿e jestem doœæ "fest" zbudowany to jeszcze nosze tonfe przy sobie wiêc jakby co to z goœciem kiepsko by by³o

31.01.2006
21:16
[16]

Minas Morgul [ Senator ]

Z tymi ³apaczami klamek jest przesrane.
Na szczêœcie mieszkam w domu prywatnym, ale krêci³ siê ju¿ tu taki jeden, to go o ma³o mój pies nie zagryz³. A póŸniej przyje¿d¿a poczciwemu cz³owiekowi TVN do domu razem z tym takim w okularach, co przy niebieskich œwiate³kach gada, ¿e pies "zagryz³ przechodnia".

31.01.2006
21:17
smile
[17]

Shifty007 [ Riddick ]

Do mnie kiedyœ jakaœ cyganka wesz³a i coœ szuka³a w przedpokoju. Od tamtej pory zamykam drzwi. :/
Mia³a szczêœcie bo mój pies(doberman) j¹ us³ysza³... Trzeba by³o zobaczyæ jej minê. :P

31.01.2006
21:25
[18]

zawilec [ Konsul ]

E tam.. mi w zesz³ym roku obrobili dom w czasie wesela mojego brata... z³odziejami okazali sie kilka domów dalej zamieszkuj¹cy s¹siedzi. Pieniêdzy po œlubie naszczêœcie nie znaleŸli (matka umie chowaæ rzeczy ;). Tydzieñ temu wyszli z wiêzienia...

31.01.2006
21:38
[19]

settogo [ Nie zgadzam siê ]

Te¿ mnie denerwuj¹ z³odzieje, szczególnie Ci, co kradn¹, choæ nie musz¹.
Zwa¿ jednak na to, i¿ niektórzy nie maj¹ wyboru. Nie maj¹ tak jak Ty, któremu zapewne mama kupi³a kompa, a do hipermarketu jeŸdzisz sobie z rodzicami ich fur¹. Niektórzy na bilet do autobusu nie maj¹, którym jad¹ na zakupy (po produkty "1 jedynki").

Sie znaczy batona mia³ w rêce?

31.01.2006
21:48
smile
[20]

tsunami [ Made in USA ]

Ile moja rodzina juz miala przezyc z kradziezami to mozna napisac ksiazke :-)

Edit: Rodzinka = Nasz dom i dom cioci obok nas dla wyjasnienia.

-2 samochody ( na szczescie sie znalazly obydwa po jakims czasie, nie myslec ze dzieki policji.)
-Radio z samochodu to standardowo (chyba z 3-4 razy. Ale szczegolnie denerwujace bylo jak ukradli w bialy dzien o 17 z pod domu, gdzie auto jest zaparkowane dobre 20-30 m od bramy wjazdowej.
-Kuzyn zrobil impreze, wprosilo sie sporo ludzi nieznanych, zginelo troche kasy, duuuuuzo alkocholu.
Cyganki 2 weszly kiedys nam do domu, wyciagnely dziadkowi schowane !!!! pieniadze (1000 zl ktore bylo schowane w kurtce ktorej napewno nie chodzil tak zeby widzialy ja) na szczescie dziadek je zobaczyl (kase rzucily gdzies za siebie, tak ze sie znalazla pozniej).

Narazie tyle mi przychodzi do glowy. Jest to dranstwo, ale co zrobic... mozna sie zloscic na nich w neiskonczonosc a i tak dalej beda kradli. :(

WypowiedŸ zosta³a zmodyfikowana przez jej autora [2006-01-31 21:48:15]

31.01.2006
21:50
[21]

Azzie [ bonobo ]

Trzeba bylo zadzwonic po policje lub pojsc po ochrone.

Zaczeliby sie goscia czepiac to moze by poszedl sobie gdzie indziej. Wiele by cie to nie kosztowalo a moze by cos pomoglo, a nie tak pierniczyc po proznicy na forum.

31.01.2006
21:52
[22]

Radiolo [ Pretorianin ]

Zawilec --> nie jesteœ ty przypadkiem z Rybnika? Tu by³a identyczna sytuacja.

31.01.2006
21:53
smile
[23]

gad1980 [ Konsul ]

Kiedys jak mama byla sama w domu gosc zaczal butowac drzwi. Ona zaczela krzyczec. Facet zamiast sie sploszyc zaatakowal z wieksza furia. Bala sie odstapic od drzwi by zadzwonic po policje. Gdyby nie miala zamka przekrconego i nie wytrzymaly podtrzymywane przez nia drzwi to nie wiadomo jakby sie to skonczylo... Facet po ok. 10 minutach odpuscil. Mieszkanie w bloku of course godzina 13ta dzien powszedni. Wniosek: ZAWSZE ZAMYKAC DRZWI! Kradna gnoje na bezczela np. torebki z wieszakow z przedpokoju, moga tez spora krzywde zrobic...

ps. Swoja droga gdyby gosc wylamal drzwi to gdybym byl w domu i mial guna to chyba nie mialby oporow... Wogole jak sie bronic gdy ktos wtargnie do domu? (Zakladam, ze nie posiadam broni palnej).

31.01.2006
21:57
[24]

wishram [ Konsul ]

Jeszcze cie nie okradli a juz jeb&^$*#? Powinieneœ by³ napisaæ "Ach ci z³odzieje!" "Z³odzieje mnie denerwuj¹" ewentualnie "Ach ci plugawi rozbójnicy!"

Kiedyœ ogl¹da³em taki program (made in US): jest samochód, typek ma siê ko³o niego krêciæ, zagl¹daæ, póŸniej macaæ, w celu sprawdzenia czy i jak szybko ludzie zareaguj¹. Po 20 min ktoœ dzwoni na policjê, ¿e krêci siê podejrzany osobnik.

Podejrzewam, ¿e w Polsce nikt by nie zereagowa³, skoro widzia³eœ ¿e goœæ ³apie za klamki, ma pa³kê teleskopow¹(nie ma, ty masz), zagl¹da do œrodka i tylko siê zbulwersowa³eœ.

edit
gad1980 - - > jakieœ kung-fu karate mistrz?

WypowiedŸ zosta³a zmodyfikowana przez jej autora [2006-01-31 22:06:14]

31.01.2006
22:04
smile
[25]

pops [ Pretorianin ]

Ma³a poprawka. To ja mam pa³ke nie on

31.01.2006
22:07
smile
[26]

gad1980 [ Konsul ]

Dobra. Hipotetycznie. Wpada do Was bandzior od mieszkania. Jestescie np. z zona i dzieckiem. Czym sie bronicie i jak?

31.01.2006
22:07
[27]

bartek [ ]

Jakieœ piêæ lat temu le¿a³em sobie chory w ³ó¿ku z psem w nogach. Nagle s³yszê, ¿e otwieraj¹ siê drzwid do mieszkania, odruchowo z³apa³em psa myœl¹c, ¿e tata wpad³ na póŸne œniadanie czy coœ. Pies zacz¹³ szczekaæ, wyrwa³ mi siê (trzynastolatkowi ciê¿ko dobermana utrzymaæ) wybieg³ do przedpokoju i momentalnie drzwi siê zamknê³y. Co do cholery? Patrzê przez okno, a spod bloku jakiœ Rumun spieprza... Chodz¹ po blokach i zwyczajnie za klamki ci¹gn¹... A¿ ¿a³ujê, ¿e psa przytrzyma³em, mo¿e by goœcia chwyci³ za jaja. Od tamtej pory zawsze zamykam drzwi i kocham psy jeszcze bardziej, mia³em 13 lat, by³em sam w domu i cholera wie jakby siê to skoñczy³o, gdyby nie mój bydlak :)

31.01.2006
22:07
smile
[28]

QrczakJR [ Konsul ]

hmm wszystkim co jest pod reka....:] najchetniej nozem :]

31.01.2006
22:11
smile
[29]

Flet [ Fletomen ]

W Stanach mozesz takiemu kolesiowi rozpruæ bebechy z Shotguna !! (tam ma sie inne pojecie naruszanie mienia osobistego) A u nas nie mozna nikomu nic zrobiæ !! Nawat jak ci sie na chama ³aduje do samochodu albo do domu. Nigdy nie wiadomo czy mozna siê broniæ. Bo przecie¿ "nie atakowa³ nas tylko nasze drzwi i samochód lub torebke"

Œmiech na sali. Nastêpnym razem zrób kolesiowi fote i zaraz na policje.

31.01.2006
22:12
smile
[30]

wishram [ Konsul ]

QrczakJR - - > siedzisz sobie przed telewizorem z ¿on¹, na kolanach masz ma³e dziecko. Wpada trzech zamaskowanych bandziorów w kominiarkach z machinegunami w rêkach. Dziabiesz ich no¿em.

31.01.2006
22:12
smile
[31]

bartek [ ]

gad1980, w kuchni zawsze mam gotowy do u¿ycia paralizator (do obrony przed innymi psami), w paralizatorze mam równie¿ naparzacz pieprzem w p³ynie, jakbym siê upar³ to na œcianie u rodziców wiatrówka wisi.

Jak ju¿ bym goœcia sparali¿owa³, to odda³bym na niego mocz.

Oczywiœcie to demagogia - w rzeczywistoœci pobieg³ bym z szufelk¹ i miote³k¹ pozbieraæ to co pies z goœcia zostawi³.

31.01.2006
22:13
[32]

pops [ Pretorianin ]

Ja trzymam pod rêk¹ teleskopówke. Zale¿y w co jest uzbrojony

31.01.2006
22:13
[33]

Flet [ Fletomen ]

wishram ---> podej¿ewam ze jaœli podziaba³ bys ich nozem skoñczy³byœ z nimi w jednej celi z wiêkszym wyrokiem.

31.01.2006
22:14
[34]

Flet [ Fletomen ]

edit: podejrzewam

31.01.2006
22:15
smile
[35]

QrczakJR [ Konsul ]

wishram>> aaaaa skoro siedze przed tv to zawsze mam 3 granaty pod reka to najpierw bym ich granatami zazucil a pozniej z wersalki bym wyjal mg 42 i by bylo po sprawie...:]

31.01.2006
22:18
smile
[36]

bartek [ ]

wishram, no tak, bo teraz to po mieszkaniach grupy z automatami ganiaj¹ ;) IMO w wiêkszoœci przypadków koñczy siê na dobieraniu do drzwi, a jak ju¿ cwaniak wszed³ Ci do domu to nie pozostaje nic innego jak wsadzenie tabletki musuj¹cej pod jêzyk po czym szybki atak z no¿em (którym d³uba³o siê wczeœniej w s³oiku z ketchupem). "Zakrwawiony" nó¿, piana z gêby i okrzyk typu "torra, torra, torra" ewentualnie "Yeah, wreszcie œwie¿a krew!" odstraszy nawet komandosów.

31.01.2006
22:19
smile
[37]

pops [ Pretorianin ]

Dobr¹ broni¹ jest równie¿ proca z metalowymi kulkami

31.01.2006
22:21
smile
[38]

Flet [ Fletomen ]

bartek ---> HAHAHA le¿e i kwicze :)) Kolo by siê sam z tego automatu zastrzeli³. Sam by na policje zadzwoni³ i kaza³ siê zabraæ.

31.01.2006
23:21
smile
[39]

pao13(grecja) [ Malezanomacaroni ]

Jak to mozna drzwi nie zamykac ? Mialem podobne przypadki nawet z zamknietymi drzwiami . U sasiada wywalili drzwi o 13 :00 !

31.01.2006
23:31
smile
[40]

VYKR_ [ Wild Child ]

0o

Czyli moj boken ktorego trzymam w podrecznym miejscu moze sie przyda nie tylko na Swiadkow Jehowy?
I'm waiting with anticipation for this moment...

31.01.2006
23:42
[41]

mos_def [ Genera� ]

Drugim razem podejdz do kolesia i z usmiechem daj mu piatke na piwo.
Jak sie zapyta za co, to powiedz ze wlasnie ukradles to auto a on slicznie zostawil swoje odciski palcow :)

01.02.2006
00:11
smile
[42]

William_Wallace [ Konsul ]

Heh to co do z³odziejstwa to...
Kiedys mielismy z koplega fajne firmowe rowerki on GT a ja whellera, wymieniane amortyzatory zjazdowe kierownice, i inne drogie bajerki pojechalismy razem na k¹pielisko. MORSKIE OKO we wroc³awiu. Zaplacilismy normalnie za wstep i przy wejsciu na tereni osrodka byly miejsca do zapinania rowerów. Myslimy sobie ze przeciez nie zostawimy tutaj rowerow bo kttos moze ukrasc wiec postanowilsimy wziasc ze soba rowerki. Poszlismy na drugi brze gdzie jst mniej ludzi. Polozelismy rowery na siebie i na nie plcaki i ciuchami rozlozylismy koce. Ok opalamy sie i chodizmy na zmiane siê kapac -jeden pilnuje inny plywa w wodzie. Ale doszlismy do wsniosku zenudno i weszlismy na chwile do wody. Bylismy jakies 20 m od brzegu a 30m od rowerów. Ja nagle patrze a rowerow nie ma.... pobieglismy widizmy ciuchy z plecakami z rzucone a rowerow nie ma . Pierwsza mysl to ze ktos z ludzi ktorzy sie opalaja zrobil sobie jaja....podchodizmy do pray ktora lezala nas nablizej jakies 10 m od nas i mowimy o co chodzi. A ona do mnei no ze ktos przed chwial siedzial na naszych kochac i wzial rowery i pojechal i ze oni myslleli ze to my :|...i tak si eposlzy rowery jebac przez chwile nie uwagi. Bylismy na policji ale jak to policja :) przyszlo ze umozyli sprawe :)

Dryuga akcja moji rodzice sobie kupili driogie porzadne rowery turystyczne. Mieszkam w bloku. I w niektorych blokach na kladkach schodowych tzw pó³pietrach sa zsypy na smieci. W nasyzm bloku akurat zsypow nie ma, ale za to s¹ takie komorki. My jedna z nich wykupilismy i tam rodizce trzymali rowery. Oczywscie czulismy ze sa tambezpeiczne w koncu dzwi zamykane na zamek. a wieczorami nawet jak ktos gada to wwsyztsko slychac z kladki schodowej....tata wychodzi do pracy idzi epo rower....rowerow nie ma...jebani zlodzieje wkradli sie! podziw dla niech ze bez zadnych trzaskow bylo a ni nic. Jak zlapie to wywzioze do lasu....

01.02.2006
00:19
smile
[43]

VYKR_ [ Wild Child ]

William_Wallace--> "podziw" to mozna miec co najwyzej dlatego ze tacy ludzie tworza liste 'ludzie, ktorych warto byloby powiesic za jaja" i tylko dlatego. Zlodziejstwo zamiast JAKIEJKOLWIEK uczciwej pracy to zwykla hanba. Juz bardziej szanuje tych co kopia doly czy politykow.
No dobra, z politykami to zartowalem. Politycy = zlodzieje^2 :P

Jak bylem w Danii to w Kopenhadze ludzie zostawiali rowery wzdluz ulic - po prostu oparte o sciany kamienic. Zadnych lancuchiow, niczego, i tych rowerow kuuuupe - taka ilosc na raz zoabaczysz w Polsce tylko w sklepie rowerowym. I NIKT nie kradl, przeciez inaczej ludzie nie zostawialiby rowerow wzdluz ulicy! Wtedy to byl dla mnie szok, ze takie cos moze istniec.

01.02.2006
00:26
[44]

craym [ Senator ]

pops ---> jakie miasto bo zacyznam sie bac?

01.02.2006
08:43
[45]

pops [ Pretorianin ]

Tychy

01.02.2006
08:49
[46]

stanson [ Cz³owiek z Kanapy ]

Zamiast siê ¿aliæ na Forum trzeba by³o goœcia z³apaæ, przytrzymaæ i po psy zadzwoniæ.

01.02.2006
08:54
smile
[47]

ribik [ Konsul ]

A propo wyposa¿enia, mo¿na jeszcze nosiæ "taser" tylko ¿e dosyæ drogie, ale chyba skuteczne. Oczywiœcie ¿e jednym z najlepszych rozwi¹zañ to wszystkie przedmioty pod napiêciem, na w³aœciciela by nie dzia³a³o (coœ w rodzaju czujnika), a z³odziej by mia³ za swoje

01.02.2006
09:33
smile
[48]

koksin [ Konsul ]

Ja do klamki w mieszkani proponuje podlaczyc jakis 100 voltowy akumulator. jak ktos za nia chwyci popiesci go prad. (wersja dla hardcorowcow = kupcie 2000 volt, wtedy zlodziej ma zgona)

01.02.2006
10:04
smile
[49]

Trael [ Konsul ]

Pops ---> By³eœ kiedyœ mo¿e na forum WMASG?

01.02.2006
16:21
smile
[50]

ksips [ Genera� ]

Mogles wezwac Jacka Norrisa zeby mu walnol z pol obrotu

01.02.2006
16:54
[51]

pokropekkk [ Pretorianin ]

VYKR_ --> Jak bylem w Danii to w Kopenhadze ludzie zostawiali rowery wzdluz ulic - po prostu oparte o sciany kamienic. Zadnych lancuchiow, niczego, i tych rowerow kuuuupe - taka ilosc na raz zoabaczysz w Polsce tylko w sklepie rowerowym. I NIKT nie kradl, przeciez inaczej ludzie nie zostawialiby rowerow wzdluz ulicy! Wtedy to byl dla mnie szok, ze takie cos moze istniec.

Tak samo by³o kilkanaœcie lat temu w NRD, dopóki Polacy siê nie zjawili. Tam normalnie samochody otwarte sta³y i nikt siê nimi nie interesowa³. Teraz podobnie jest w Chinach, ale tam to na szczêœcie rêce za kradzie¿ obcinaj¹. Znajomy mówi³, ¿e goœæ zostawi³ przy jakimœ zabytku rower z drog¹ kamer¹ cyfrow¹ i aparatem. Oczywiœcie nikt tego nie ruszy³.

01.02.2006
17:02
smile
[52]

Gepard206 [ Final Fantasy 7 ]

bartek===> oooo tak ;]
W jakim my pojeba.......nym œwiecie ¿yjemy ?:/

01.02.2006
17:09
smile
[53]

.:[ Kocio³ ]:. [ Ha Ha Ha ]

Mogles wezwac Jacka Norrisa zeby mu walnol z pol obrotu

01.02.2006
18:10
smile
[54]

kowalskam [ Senator ]

dlatego warto mieæ blok z drzwiami na klatce otwieranymi tylko kodem lub kluczem i drzwi zatrzaskowe :]
wszelkie takie problemy znikaj¹ w ci¹gu sekundy na zawsze.
tak naprawdê wystarczy zamykaæ dzwi a jak komuœ bardzo cyganie przeszkadzaj¹ to po co Bóg stworzy³ drzwi antyw³amaniowe?

ci cyganie mnie trochê denerwuja np. siedzi baba na ulicy z "koszykiem" z "dzieckiem" i tak je buja i mówi by daæ pieniêdzy tyle ¿e w takim koszyku bez otworów na powietrze i szczelnym chyba nie potrzeba ju¿ pieniêdzy dla dziecka...

01.02.2006
18:14
smile
[55]

kowalskam [ Senator ]

z³a buŸka

01.02.2006
18:25
[56]

pokropekkk [ Pretorianin ]

kowalskam --> dlatego warto mieæ blok z drzwiami na klatce otwieranymi tylko kodem lub kluczem i drzwi zatrzaskowe :] wszelkie takie problemy znikaj¹ w ci¹gu sekundy na zawsze.

Dopiero wtedy siê problemy zaczynaj¹. Bo nie doœæ, ¿e gówniarzeria bawi siê domofonem, to taki domofon NIE JEST ABSOLUTNIE ¯ADNYM zabezpieczeniem. Mo¿na zdobyæ kod alarmowy (do domofonu na zamek kodowy), albo wystarczy zadzwoniæ i powiedzieæ: "poczta", lub "ulotki". I tak zawsze ktoœ otworzy.

01.02.2006
18:30
[57]

kowalskam [ Senator ]

to mam jakiegoœ niesamowitego farta bo domofonem bawi³y siê szczyle raz jeden jedyny raz ;)

a jak dzwonia na domofon to mo¿na poprostu go od³o¿yæ, a od czego s¹ komórki i klucze?

01.02.2006
18:57
smile
[58]

wilqu [ Centurion ]

Pamiêtam jak by³em w Oslo s¹ tam takie wielkie place na rowery -> jedzie norweg rowerem do pracy rzuca rower na tym placu i idzie do roboty- normalnie prze¿y³em szok jak zobaczy³em ile tam jest le¿¹cych sobie rowerów niczym nie przymocowanych i nikt tego nie kradnie...........a tutaj kumpel wszed³ do sklepu przymocowa³ rower ³añcuchem i poszed³ , wraca po 5 min(!) a tu tylko ko³o stoi przymocowane

01.02.2006
20:21
[59]

Misiak [ Pluszak ]

Ja mieszkam w domku jednorodzinnym, gdzie wszyscy s¹siedzi siê znaj¹ wiêc raczej siê nie bojê. Ale na wszelki wypadek trzymam w drzwiach kuchni na œcianie solidn¹ deskê do krojenia. Gdy jakiœ "zbir" podchodzi ¿ebraæ to zawsze mam j¹ przy sobie :D

01.02.2006
20:42
smile
[60]

Dayton [ Genera� ]

najbardziejk smiesza mnie ci co mowi "dzwonic na policje" zanim tamci sie zjawia, i jesli wogole to sladu po nikim nie bedzie, a gosciowi nic nie zrobia, zreszta i tak nie przyjada, bo co powiecie ? prosze tu szybciutko poodeslac jakis radiowozik bo gosc mi maca klamke ? ;) bez jaj...

© 2000-2024 GRY-OnLine S.A.