majka [ Dea di Arcano ]
Kącik zagubinych uczuć (cz.101)
Nie wiem od czego zacząć. Pisać jakieś moralesy czy rzucić przypowiastkę? I tak źle i tak nie jest najlepiej... Jest maj i wiosnę czuć każdą częścią ciała. Ten nastrój odrodzenia opanował także serca części forumowiczów - a może Oni zawsze tu byli, tylko czekali aż ktoś uczyni ten pierwszy krok? Faktem jednak jest mnogość wątków osób „rozżalonych uczuciowo”. Dlaczego tak się dzieje, że w dobie „cyfrowych fantazji” ciągle istnieją ludzie, którzy odczuwają potrzebę kontaktu z innym człowiekiem?...
Ponieważ uczucia są cechą charakterystyczną każdej żywej istoty. Towarzyszą nam od narodzin do śmierci. W każdym rodzi się w pewnym momencie potrzeba bliskości z kimś innym. Bycia dla tego kogoś kimś ważnym. Nawet jeśliby to miało być chwilowe zauroczenie, istnieje jego potrzeba i podświadome do niego dążenie. Dlaczego mamy się bać tych najstarszych emocji? Dlaczego mamy uważać je za coś wstydliwego?
Nie boję się mówić o uczuciach. Nie potępiam ludzi przeżywających problemy sercowe. NIE WIERZĘ, że istnieje chociaż jedna osoba która nic nie czuję (nie wliczam w to grono chorych na autyzm). Nie bójmy się o tym pisać. Ktoś kto przeżywa spełnienie swoich wewnętrznych westchnień potrzebuje często o tym głośno krzyczeć. Ci, których spotkało niepowodzenie popadają w stan przygnębienia, czasami w stan totalnej porażki życiowej. Nie muszą Oni tłamsić w sobie tego co przeżywają. Mają prawo by podzielić z innymi swą radością lub szukać pocieszenia.
Dlatego tworzę ten wątek z myślą o takich ludziach. Mam nadzieję, że spotka się z aprobacją i zjedna sobie kilku sympatyków (a i pozwoli na redukcje wątków tego typu na samym forum). Wiem, że spotka wielu prześmiewców i złośliwców ale jakoś się nimi nie przejmuję. I tak kiedyś zawitają tu ze skruchą szukając pocieszenia, porady lub słuchaczy którzy ich nie wyśmieją. "
Poprzednia część :
Misza [ Prefekt ]
północ... nie północ - bawcie się dobrze :))))))))
Mysza [ ]
Majeczko --> idealnie o północy... jestes niesamowita... :)))))
Misza [ Prefekt ]
Mysza - no widzisz.... a Ty znowu się o te 60 s. spóźniłeś ;)))
Mysza [ ]
Hihihi... mój prawie imiennik mnie wyprzedził... :))))) ...ale dzięki Misza w imieniu wszystkich... :))
Mysza [ ]
...i znów to samo :)))))
majka [ Dea di Arcano ]
Misza>> hehe zabawa zakończona -- teraz leczymy wszelkie przypadłości poimprezowe Mysza>> tez jestem z siebie dumna że utrafiłam idealnie hihi
KinSlayer [ Demon Hunter T ]
Rogal --> nie chrzan synu :-) A teraz powaznie - nie uzalaj sie nad soba, ja tez wcale w raju nie siedze, ale staram sie nie zamartwiac i utrzymywac pogode ducha. Staraj sie robic tak samo i posluchaj erava - ma racje. A jesli chodzi o Twoja obecnosc w Kaciku - rozmawiamy o uczuciach - wszystkich, nie tylko tych pozytywnych... erav --> dzieki ze o mnie nie zapomniales... wlasnie spelniam Twoja prosbe :-) all --> skoro juz po imprezie, to czas sie odswiezyc! zapraszam na kapiel... tym razem cos wiekszego, bo i okazja jest wieksza :-)
Mysza [ ]
Majeczka --> Siostrooo !!!! Czegos do picia potrzebuję... Podwójna dawkę, jeśli można prosić... Ratuj moje zmęczone po jubileuszowej imprezce ciało... a duszyczkę to może innym razem... ból fizyczny potrafi czasem skutecznie przyćmić ból istnienia... :))))
Mysza [ ]
Nu riebiata !!!! Kaczuszki w dłoń !!!! I do wody biegusiem !!!! <chluuuup !!!> Kin --> dlaczego to zrobiłeś ?? Ja chcę taki basen !!! :))))))
majka [ Dea di Arcano ]
Myszaczku>> a cóż to ma byc za napój?-- soczek ogórkowy? kefir? Kin>> już przebieram sie w strój odpowiedni i biegnę na ten basen -- jak dobrze jest zanurzyć sie w wodzie po całodziennej imprezie
majka [ Dea di Arcano ]
Mysza>> no co się tak rozchlupujesz w tej wodzie -- aż fala idzie hihi -- ja mam takie rękawki cobym nie utoneła hehe
Rogal [ Amor omnia vincit ]
Kin --> tylko widzisz ja mam taki problem ze ja przez najbliższe dwa lata raczej nie będe szcześliwy , a według mnie mi to zostanie do końca życia ale to tylko moja teoria szkoa ze wierze w nią bardziej niz w inne które słyszałem ... No namnie juz czas dobranoc ...
KinSlayer [ Demon Hunter T ]
majka --> chyba sie spieszylas przy zakladaniu watku - jakas literowka... ;-)
KinSlayer [ Demon Hunter T ]
Rogal --> dlaczego przez najblizsze dwa lata?
Mysza [ ]
Majeczko --> Tak się właśnie zastanawiam... najlepsze odtrutki robi się na bazie samej trucizny... piwko jakieś słabiutkie może... Tygrysek tak sie tym Reds'em zapijał... moze tego spróbuję... :)))))
majka [ Dea di Arcano ]
Znowu nie moge nic wkleic -- ech -- ostatnia próba Kin>> hehe faktycznie -- ale tak to jest po całodziennej imprezie- ręka drży - nic to , juz tak musi zostać-- hehe brzmi jak z allo allo Mysza>> wybacz nie będzie redsa -- ale za to inne dosć specjalne i tez słabiutkie Panowie -- poimprezowe piwko dla was podane przez najlepsza barmankę jaką tu mamy -- nie moge wkleic tego obrazka zaraz się zirytuję
majka [ Dea di Arcano ]
Niestety nie moge wkleic tego obrazka -- może innym razem Dobranoc wszystkim
Etka [ Imprinterka Dusz ]
och coz tu sie w nocy dzialo :) ktoz tak rozrabial :) podczas gdy ja slodko spalam ;) Kin---> coz za swietny basen, pozwolisz ze dzis sie w nim wykapie Rogalku---> nic nam nie psujesz, nie mozesz odejsc z Kącika- nie rozumiesz ze tworzysz go takim jakim jetses, my chcemy swojego Rogalka, koniec kropka i o zadnym odchodzeniu nie ma mowy :) Witam wszystkich pewnym slonecznym pokarnkiem Dzis jest swietny dzien, spotkam swoje przeznaczenie ;)))))))))))))))))
Etka [ Imprinterka Dusz ]
errata- naturalnie mialo byc slonecznym porankiem, nie wiem czemu mi taki dziwolag wyszedl
Saurus [ Immort-e-l Rider ]
Witam wszystkich w dzisiejszy słoneczny i cieplutki poranek... Fajna imprezka była po południu - szkoda, że nie mogłem byc z wami... ale spoko, poradziłem sobie... hihihihi... zdjecie kacikowiczów na stół oraz szklaneczka w łapke... i też sie ubawiłem... ;)))))))) Etka -->>> hihihi... a ja wiem skąd wyszedł Ci ten dziwioląg !!... hehehe... z głodu Rusałeczko... Uwaga teraz przeprowadzę dowód mej teori... hihihihihi: >>>pokarnkiem<<< - byłaś bardzo głodna (jak to bywa po imprezkach) pomyslałaś o poranku a w tą myśl wkradło się łaknienie pokarmu... hihihihihihi achh... bym zapomniał o najważniejszym... Buziak i uśmieszek słoneczny... ;))))))))))))) majka ->>> Całusek gorący i uśmiech promienny płynacy wprost ze słoneczka... Pyłek magiczny wirujacy wokół mnie przybrał kształ wielkiego ptaka. Zatrzepał snieznobiałymi skrzydłami i pomknął do ciebie. Przyjmi go z otwartymi rękoma... niesie z sobą zapach i smak raju...
Etka [ Imprinterka Dusz ]
Saurusik---> a wiesz ze Ty masz racje :) naprawde bylam potwornie glodna :) ale glod moj zaspokojony a ja tymczasem zbieram sie na uczelnie :) Dla Ciebie rowniez Mistrzu moj buziak i usmieszek :)))
majka [ Dea di Arcano ]
Witam wszystkich serdecznie -- mam chwilową maleńka przerwę a więc wskakuję tutaj aby spojrzeć choć przez moment w miejsce które oczęta raduje Etka>> ten bal wczorajszy przejdzie do historii forum hehe - nastroje skrajnie zmienne i emocji cały bukiet Saurus>> całusek ogromny dla ciebie na dzień dobry -- wiesz stało sie coś dziwnego -- nadleciał ptak a raczej jego kształt składajacy sie z migotliwej białej poświaty. Zatoczył łuk nad moja głową i rozsypał się na milionowe drobinki pyłu. Każda z nich przylgneła do mnie i stworzyła delikatną powłokę . Hehe lekko świecę od tego i wszyscy schodzą mi z drogi pytając czy aby nie jestem radioaktywana. Co tam bedę im tłumaczyć, że to blask zupełnie innego rodzaju. Ja wiem -- oni nie muszą.
Etka [ Imprinterka Dusz ]
majka---> kazda jednostka ludzka sklada sie na historie, to my ja tworzymy :)
awszerszen [ Arktus Szerszenikus ]
Witam wszystkich w wątku nr 101 fajnie wygląda 101, to jak nowa era, następna, nowa, jeszcze nie znana. Czytalem wczorajszy wątek i aż łza sie zakręciła z powodu nieoecności coponiektórych jeggomości, których echa wypowiedzi nadal trafiają na łamy wątku za pośrednictwem życzliwych. Eraw -->> dzięki może mnie usłuszysz mam nadzieję ze czekanie się opłaca, a jak nie, to jak napisałem niczego nie żałuję poza tym że może się to skończyć. Nowa era, nowe pomysły, nowi ludzie i nowe problemy.
Stellincia [ Generaďż˝ ]
Myszka widze wygryzłeś sobie dziurke w konciku i szalejesz ;-)
Etka [ Imprinterka Dusz ]
awsze---> bo to nowa lepsza era i nowe lepsze jutro :)))) Witaj stellus---> buziaczek dla Ciebie goracy :)
Stellincia [ Generaďż˝ ]
oo witam etuś, hihi erav coraz bardziej mnie intrygujesz ;-) co do znaczenia terytorium hihihihi najczęsciej sie robi wiesz czym ;-) więc moge sobie wyobreazić co zrobiłeś ;-) ehhh komp w domciu zepsuty o ja biedny :-(
Etka [ Imprinterka Dusz ]
Stellus-----> a mnie on bardziej rozsmieszyl niz zaintrygowal hihi ,wiesz chyba mu cos na zoladku lezy ;) ps. szkoda ze Twoj komputerek odmowil posluszenstwa :(
Etka [ Imprinterka Dusz ]
to na teraz sie z panstwem zegnam bo pedze na uczeelnie, a potem gotowac obiadem dla mioch slodkich przyjezdnych forumowiczow :) ps. Stellus zalujemy ze Ciebie w naszej ekipce nie bedzie :(
awszerszen [ Arktus Szerszenikus ]
Etka -->> A może lewą nóżką wstałaś i chciałaś kogoś pokarać.
Raziel [ Action Boy ]
qrcze no, zdziwie Was i pewno mnie wyśmiejecie i wogóle ale powiem... Ona jest teraz juz w 100% Moja!
awszerszen [ Arktus Szerszenikus ]
Razi .... -->> Jestem nie w temacie, albo mam skleroze, co przy ostatnim nawale pracy jest bardzo możliwe. Więc proszę o małe streszczenie.
Etka [ Imprinterka Dusz ]
Raziel---> no gratulacje moje przyjmij :)))))))))))))))))))
awszerszen [ Arktus Szerszenikus ]
Kuchnia - głodny jestem.
awszerszen [ Arktus Szerszenikus ]
Nie staracie się drodzy wspułkącikowcy pozwalacie na zejście wątkowi poza 80.
Nyhos [ Droogie ]
Mam pytanko. Zrobiłem mojej kolezance BBBBIIIIGGG świństo,nie bęę pisał jakie,bo to nie ma znaczenia... 2 tygodnie sie nieodzywała,a teraz nic nie powiedziała na ten temat i znowu gada ze mną jakby sie nic niestało i nie czuje urazy,choć powinna.Czy to cos oznacza?
Nyhos [ Droogie ]
Raziel--->GRATULACJE! Szczęścia wam życze!
awszerszen [ Arktus Szerszenikus ]
Nyhos -->> Kobiety są pamiętliwe zresztą jak każdy człowiek, może Ci kiedyś wypomni a może poprostu stwierdziła że nie warto się złościć i poprostu Ci wybaczyła, możliwości jest wiele jesli Ci z tym źle poprostu o tym z nią porozmawiaj, wyjaśnij sam sobie sytuację w końcu ty namieszałeś to i ty powinieneś ponieśc konsekwencje swoich czynów.
Etka [ Imprinterka Dusz ]
idziemy zaraz z Patka i malym misiem na kregle :)))
awszerszen [ Arktus Szerszenikus ]
Papatki Do jutra
Raziel [ Action Boy ]
awszerszen --> mówie o dziewczynie, która juz od dawna mi się podobala, o której juz bardzo czesto mówilem w wątkach z serii "kacik zagubionych uczuć"... Bylem pewnien juz że nic Ją nie obchodzę... zdercydowalem że lepiej zebyśmy nie byli przyjaciółmi...zaczęłem Ją unikać, ignorować bo chcialem się odkochać... A Ona się zrobila podejżanie smutna... Dziś przeprosila mnie za wszytko, stwierdzila że mnie kocha tak naprawde, że ukrywala to juz od dawna ale caly czas nie byla pewna, a teraz Jej mnie zaczęło brakować od momentu kiedy przestalem z Nią rozmawiać i wogóle Sama poprosila abyśmy byli razem... i ja Ją tak naprawde kocham bo się zgodzilem... Ale się porobilo, pewnie myslicie że jestem dziwak bo powinienem dać sobie już z Nią spomój po tym co się wydażylo ale ja naprawde nie moge... Dziękuję wszystkim za gratulacje:)
majka [ Dea di Arcano ]
Witam wszystkich wieczorkiem Etka>> udanej zabawy i pozdrowienia dla kochanej ekipy Raziel>> czy mówimy cały czas o tej samej? jeżeli tak to napisz cóż takiego sie stało , że nastapił powrót i to w takim stylu. Zreszta cokolwiek to nie było, skoro ty jesteś szcześliwy to my też. Nyhos>> to że zaczeła się odzywać może oznaczać że przetrawiła to i nie czuje urazy, lub stwierdziła że nie ma co sobie zawracać głowy i zmieniła sobie obraz twej osoby. Jedno jest pewne -- jakkolwiek bedzie sugerowała że wszystko ok. to jednak zawsze juz bedzie podchodzic do ciebie z rezerwą. Bedzie sie bała , ze moze ją to spotkać ponownie. Wiesz, skoro cię to męczy to jednak dla własnego spokoju powinieneś wyjaśnić lub przeprosić -- nawet jeżeli wogóle ci na niej nie zależy. Chodzi o sam gest, aby nie stracić szacunku do samego siebie. Hmmm jest jeszcze jedno wytłumaczenie -- jest zakochana w tobie i podchodzi do tego bezkrytycznie.
Nyhos [ Droogie ]
Majka--->przeprosiłem,wysyłałem SMS-y (ale z GG,więc nie mogła odpowiadać).Dziś miałem biologię w sali w której siedzę z nią w ławce,no i mieliśmy wspólne tematy (np.że profesorka zbiera zeszyty :)).Sądzę,ze teraz nie mogę do niej "startować".Na wakacje jadę do Włoch z nią i kilkoma dobrymi znajomymi.Coś może wykombinuję. Dzięki za odpowiedź!
Raziel [ Action Boy ]
majka --> (tak, tak to wciąż Ta sama dziewczyna:) no bo to bylo tak: Zasięgając rady z forum od Was (Ciebie i Etki) postanowilem że nie chcę być Jej przyjacielem i chcę przestać się w Niej kochać... No to zaczęłem Ją ignorować, unikać itp. No to wkoncu jedna z Jej koleżanek mówi mi "czemu Ty taki się zrobies dla Niej?" no to ja odpowiadam "a jaka Ona byla dla mnie?, zresztą Ona się itak kocha w innym także niema o czym mówić" i wtdy ta mówi "myslisz się jest..." i skończyliśmy rozmowę... Następnego dnia znowu podeszla (ta Jej koleżanka, moja zresztą też) i mówi: "Słuchaj ja z nią rozmawialam ona Cię kocha ale to ukrywala" na co ja odpowiedzialem "tak, tak..." (bo to byla dla mnie bzdura...) no to ona mi odpowiada "naprawdę, Ona twierdzi że kochala się w tobie juz od 3 miesięcy, ale to ukrywala, idź jeśli ją kochasz, poproś ją o chodzenie - na 100% się zgodzi" no ja dalej nie wierzylaem, myslalem ze to jakis żart i mówie: "no dobra, we wtorek po lekcjach do Niej podejdę", a jednak nie podeszlem bo w to nie wierzylem... No to dzisiaj mi kumpel w szkole mówi ze ona wczoraj przed szkolą pół godziny dopatrywala czy nie wychodze...a temu kumplowi akurat wierze...no więc myśle że coś jest nie tak... ale jak to możliwe że wlaśnie teraz? No dobra, więc dzisaj za sprawą wlasnie tej koleżaniki pogadalem z Nią...powiedziala mi że nic nie czuje do tych 2 pozostalych tylko chciala ich jako kolegów...no i tak się satlo ze od dziś jesteśmy oficjalnie razem...:)
Raziel [ Action Boy ]
mala errata - w środe po lekcjach mialem się Jej spytać...
Nyhos [ Droogie ]
A tak między nami to uratowałem ja przed mocnym uderzeniem. :) Znaczy się,na wycieczce w górach miała uty absolutni nienadające się do chodzenia po górach.No i schodzęc ze zbocza złapała mnie i razem dobieglismy na dół (przy czym ja raz uderzyłem w dzewo) i ufała mi odtad.Sądzę,że zdała sobie sprawę,że ja zrobiłem najmniej złego (nie tylko ja brałem udiał w mej zbrodni,co jej wyjaśniłe i moja dobra znajoma).Wcześniej też sie tak jak teraz zachowywała,hmmm...jednak Włochy muszą być :)
KinSlayer [ Demon Hunter T ]
Raziel --> no to szczesciarz z Ciebie...
Nyhos [ Droogie ]
Raziel--->geniusz taktyka-ignorancja :)
Raziel [ Action Boy ]
Nyhos --> ale to nie byla żadna taktyka - ja naprawde mialem dość...bylem piewien że nic nigdy między mną a Nią nie będzie...nawet nie myslalem że jak oddale się od Niej to będzie Jej mnie brakować...
Nyhos [ Droogie ]
Raziel--->joke :)
Raziel [ Action Boy ]
Nyhos --> well...very funny! ;)
Nyhos [ Droogie ]
Zaimponowałeś jej niebieskimi mięśniami i brakiem szczęki :)))
fistik [ I'm FLASH'ed ]
Etka!!!!! Pomóżcie mi coś sklecić ------- Cały czas ogarnia mnie niepokój o przyszłość. Najbardziej martwi mnie, że nie mogę się nic nauczyć, a tu niedługo egzaminy. Nauka była całym sensem mojego życia, próbuję się jakoś uczyć, ale mi nie wychodzi. Najgorsze te samobójcze myśli, które paraliżują moje działanie. Kiedyś było inaczej mogłem się uczyć, a teraz, co ja zrobię jak wylecę ze studiów. Szukałem pomocy w Wałczu, ale jej nie uzyskałem, tylko te leki, które mi zaszkodziły. Chce coś osiągnąć w życiu, miałem marzenia pragnienia, ale teraz...... Teraz spokoju szukam w śnie, nie chce tak żyć dłużej, ale nie mam odwagi. Może jeszcze się coś zmieni. Może ktoś mi pomoże. Zawsze byłem nieśmiały, ale teraz się wszystkiego boje. Chciałbym jakoś zmienić swoje życie, bardzo chcę, ale nie mam siły. ---------
majka [ Dea di Arcano ]
Raziel>> no to miejmy nadzieję ze tym razem bedzie bardziej stała w uczuciach. Może właśnie tego było jej trzeba. Tego poczucia odtracenia i przemyslała sobie ze tak naprawde bardzo jej na tobie zależy. No i przynajmniej teraz wie, że każda taka próba jak poprzednio, skończy sie właśnie taką twoja postawą. Zapewne nie bedzie chciała juz ponosić takiego ryzyka, aby cię nie stracić. Jeszcze raz gratulacje . Nyhos>> skoro wysyłałes przeprosiny no to juz lepiej -- moż przemyslała i je przyjeła. Jezeli ona ci sie podoba i chciałbyś juz bedąc we Właszech cos zdziałać, to wykorzystaj właśnie przeprosiny - tym razem osobiste-- jako element startowy. Zawsze to jakis pretest na umówienie sie na osobnosci -- reszta to troche fantazji ułańskiej , kwiatki , kieliszek dobrego wina i juz jest odpowiedni klimat. Powodzenia.
Piotrasq [ Seledynowy Słonik ]
Jeeezu fistik, nie strasz mnie... W pierwszej chwili myślałem, że to ty piszesz...
fistik [ I'm FLASH'ed ]
Piotrasq --> no sorki.. istotnie troche dziwnie to wygląda... ale wiadomo o kogo chodzi.. Majka --> świetnie, że jesteś... możecie pomóc mi sklecić coś co pomogłoby chłopakowi wybrać odpowiedniego specjalistę?
Piotrasq [ Seledynowy Słonik ]
fistik ---> nie znam się na tym.
fistik [ I'm FLASH'ed ]
Piotrasq --> chodzi o to aby gość wziął się w garść i poszedł do jakiegoś specjalisty... choć czasem taki specjalista gorszy od amatora. Ale to zawsze jest ten kontakt, kontakt wzrokowy, kontakt dźwiękowy...
Stellincia [ Generaďż˝ ]
wiecie co? hihi jak ktoś zgadnie to mu pocztówkę pośle :-) a warto bo z bytomia ;-)
KinSlayer [ Demon Hunter T ]
co??? mam zgadnac "co?"??? predzej chyba zgadne jutrzejszy numer w totolotka ;-)
Etka [ Imprinterka Dusz ]
Nyhos---> mysle ze w Twoim wypadku pomoze szczera rozmowa, bo nic tak nie oczyszcza sytuacji jak wlasnie rozmowa, rozmowa i jeszcze raz rozmowa. Najwazniejsza rzecza jaka musisz teraz zrobic to odzyskac zaufanie tej dziewczyny, bo bez zaufania ani kroku dalej. Kin---> poprosze o te numery totolotka ;) fistik oto ma odpowiedz: Opuszczenie naszego świata nic a nic nie zmieni, dla nas to najlatwiejsze wyjscie ale dla bliskich? co na to rodzina i znajomi? Czy pomyslales o bolu jaki takim krokiem zadalbys rodzinie? Oni by cierpieli i nie mogli zrozumiec, bo ciezko jest zrozumiec osoby wyrzadzajace sobie taka krzywde. Nie warto zadreczac sie tak negatywnymi myslami, wbrew sobie pomysl raz pozytywnie i zobaczysz jak swiat nabierze kolorow. Nie badz tchorzem wybierajacym latwa droge, poprzez skonczenie ze wszystkim, zawalcz o siebie i o swoje szczescie, najpierw przez zmiane nastawienia. I pamietaj ze kazda nasza decyzja w przyszlosci zaowocuje, jak nie dla nas to ma wplyw na innych. Nie pozwol innym przez swoja decyzje cierpiec. Pomysl ze jest gdzies dla Ciebie ktos kto Cie potrzebuje i gdzies daleko na Ciebie czeka. To pomysl na pomozenie sobie- pomoc innym- nic nie sprawia takiej satysfakcji jak pomoc drugiej osobie. A tak poza tym witam wszystkich :)
Saurus [ Immort-e-l Rider ]
Witam wszystkich promienie i gorąco... majka ->>> Buziaczki i uśmieszki słodkie niczym miód wiosenny... Zaczerpnij z niego pełną garścią... ;))))))) fistik ->>> Bez urazy, że to co napisze zabrzmi dosyć ostro ale nie ma na celu atakowanie twej osoby... Z tego, co się orientuje wśród stałych bywalców kącika nie ma nikogo, kto ukończył psychologię/psychiatrię lub cokolwiek z tym związanego. Możemy pozwolić sobie na próby pomocy w kwestiach życia codziennego i uczuciowego, ale prawdopodobnie nikt się nie odważy zabawiać w „prawdziwego doktorka”. Osobę którą opisujesz, bez fachowej wiedzy mogę zakwalifikować do poważnego przypadku klinicznego. Bez specjalistycznej wiedzy można tylko jej zaszkodzić. Zupełnie co innego pomagać osobom o stabilnym stanie psychicznym – igranie z umysłem zachwianym to jak grzebanie w bombie po przeczytaniu broszurki „Podstawy pirotechniki”. Twe działania w zakresie porad psychologicznych to zresztą taka właśnie „saperska przygoda” (bo o ile się orientuję też nie posiadasz specjalistycznej wiedzy – chyba, że się mylę...). Zastanowiłeś się kiedyś, co się stanie jak zawita tam osoba o bardzo zwichrowanej psychice, próbująca uzyskać prawdziwej pomocy? Jeśli nie wychwycisz ogromu jej obłędu i jakąś nieodpowiednią „poradą” doprowadzisz, do jakiejś tragedii? Możesz uaktywnić u kogoś instynkty maniakalno-paranoiczne lub nie daj Boże skłonności psychopatyczne. Czy twe późniejsze życie ze świadomością, że gdzieś tam w dali doprowadziłeś do tragedii dostarczy Ci satysfakcji?
Saurus [ Immort-e-l Rider ]
Etka ->>> Moge Cię zapewnić, że przynajmniej 75% (dane statystyczne) osób ze skłonnosciami samobójczymi nie dopuszcza do swej psychiki odczuć osób innych, związanych z jej odejściem. Zresztą... miałem juz doczynienia w zyciu z taka osoba i wierz mi, że jej sposób rozumowania mógłby doprowadzić nie jedna zdrową osobę do obłedu...
Etka [ Imprinterka Dusz ]
wiem Saurusiku, ja juz mowilam ze to raczej ponad moje sily, i ze trzeba te osobe do dobrego specjalisty skierowac, i przyznaje Ci racje ps. wysylam buziaka dla mistrza mego slodkiego ;))))
majka [ Dea di Arcano ]
Wityam serdecznie wszystkich. Etka>> życzę miłych wrażeń na dzień cały w tak doborowym towarzystwie -- wczorajsze kregle udane były? Saurus>> zaczerpnełam słodkich buziaczków wiecej niz mogłam udźwignąć -- i jak mawiał elfik zostałam zabuziakowana --- ode mnie również płyną uśmiechy gorące , spojrzenia radosne i cmmmmoookkk o smaku smietankowym Co do reszty twojej wypowiedzi - no cóż wyjąleś mi to z ust -- a takie było smakowite
Saurus [ Immort-e-l Rider ]
Etka ->>> Dziekuje za buziaczek i posyłam swój... ;))))))))) majka ->>> hmmm... ja bardzo lubię zajadać sie bitą smietanką - mam nadzieję, że to jej smak przesłałaś... mniam, mniam... ;))))))))
awszerszen [ Arktus Szerszenikus ]
Witam wszystkich. Fis.. -->> pomyśl komy osoba popełniajęca samobujstwo robi krzywde bo napewno nie sobie, pozatym żyj odważnie a umieraj z CHONOREM TAKIE ZAŁOZENIE MIAŁO WIELE PLEMION, wykluczało to śmierć przez samookaleczenie ale, zawierało największą prawdę zycia - nie wiem ale uważam ze nigdy nie może być tak żle żeby nie mogło być gorzej ale i nigdy nie może być tak źle zeby nie dało się z tego wyjść.
pasterka [ Paranoid Android ]
ups..... ale mnie tu dawno nie bylo: pamieta mnie ktos jescze??:))) Pozdrowienia z upalnego Pomorza!!
Saurus [ Immort-e-l Rider ]
Pasterka -->>> A czemu miano by Cie nie pamietać?... hę?... Pozdrowionka dla ciebie i buziaczki promienne... ;)))
pasterka [ Paranoid Android ]
Saurus --> wielkie dzieki!!! :))) buziaczki:))!! (che che Kane'a nie ma , wiec moge sobie pofolgowac:))
Saurus [ Immort-e-l Rider ]
Pasterka ->>> Wiesz jak to jest... hihihihi... gospodarza nie ma to myszy harcują... ;))))))))))
pasterka [ Paranoid Android ]
ale jak przyjdzie i zobaczy, to mi sie dostanie:))
Saurus [ Immort-e-l Rider ]
hehehe.... to juz się boje pomyśleć jak mi sie dostanie... ;))
pasterka [ Paranoid Android ]
ciemno wszędzie, głucho wszędzie chyba gadki dziś nie będze ....:((((
Nyhos [ Droogie ]
Etka,Majka--->Dzięki za pomoc,teraz nauka,bo mi mama nie da żyć :(
awszerszen [ Arktus Szerszenikus ]
No monika po następnym ustnym polski-3 jeszcze tylko 29 - geografia i aaaaaaaaaaaaaaaa boję się. a moja siorka polski 2 (wstyd mi przynosi)
majka [ Dea di Arcano ]
awsze>> no to dobre wiadomości przynosisz -- wyniki pozytywne a wiec bez obaw i zaraz po tej geografii do ataku Saurus>> buziaczki promienne? no ty masz szczęście że to pasterka - a to moja przyjaciółka -- bo w przeciwnym razie kara byłaby okrutna hehe
awszerszen [ Arktus Szerszenikus ]
Maju -- >> zaczynam się okropnie bać a jesli coś pujdzie nie tak ja jak tego chcę jeśli stracę kontrolę nad sobą, jeśli powiem coś złego, jeśli .......jeśli........jesli.
majka [ Dea di Arcano ]
awsze>> przestań się zadręczać tymi pytaniami -- co ma byc to bedzie ale jakoś dziwnie spokojna jestem o to , że jednak nie stracisz kontroli nad sobą. Zbyt wiele przemysleń i dystansu do tej sprawy zrodziło sie w miedzyczasie. I to wlaśnie będzie niezwykle pomocne przy tej rozmowie.
awszerszen [ Arktus Szerszenikus ]
Maju --|>> Łatwo powiedzieć, jestem już na maksa spięty nie mogę się doczekać a zarazem chcę jeszcze poczekać jak najdłużej, nie spieszy mi sie teraz.
Raziel [ Action Boy ]
Witam:) Świat jest piękny!:)
awszerszen [ Arktus Szerszenikus ]
Polemizowałbym. Narka do poniedziałku.
fistik [ I'm FLASH'ed ]
WITAM WSZYSTKICH Saurus --> wiem, wiem, że to co mówisz jest prawdą.. i wierz, mi, że gdyby wcześniej napisał ktoś komu nie potrafiłbym udzielić odpowiedniej porady to na pewno nie napisałbym jakiejś bzdury, żeby tylko coś odpowiedzieć Etka --> dziękuje za propozycje.. Co prawda nim ją przeczytałem już wcześniej wysłałem maila o podobnej treści, jednak by twa praca nie poszła na marne wysłałem jeszcze jednego.. Musiałem coś zrobić bo codziennie dostaje od niego po 2 maile, treści "dlaczego nikt nie chce mi pomóc, itp"
Nyhos [ Droogie ]
Coś cięko przędzie wątek :(((
majka [ Dea di Arcano ]
Raziel>> i aby tak pieknie było zawsze Nyhos>> racja że cienko przędzie -- wszyscy w rozjazdach - no i rozpoczął się weekend - czas imprezowania fistik>> witaj, z tego co piszesz że otrzymujesz po 2 maile dziennie, to nie jestem przekonana czy pomimo udzielonej przez ciebie odpowiedzi , sprawa się zakończy.
KinSlayer [ Demon Hunter T ]
hej, ludzie... spicie?
Nyhos [ Droogie ]
Oh,Majka.Nie moge przestać myslec o tej dziewczynie,a obiecałem Mamie na dzień matki pasek na świadectwie (czyli coś co ma 45% szans wypalić) i narazie muszę się tylko i wyłącznie uczyć :((((( Pozatym chyba dam sobie spokój,słyszałem,ze leci na pewnego gościa starszego odemnie o rok,więc szanszy chyba nie mam. :(
majka [ Dea di Arcano ]
Kin>> witaj , kto śpi to śpi -- inni pracują a Etka baluje hehe Nyhos>> nie słuchaj takich opowiesci typu "słyszałem, że" , sam musisz się o tym przekonać -- Raziel był dokładnie w tej samej sytuacji i tych samych argumentów używał -- no i popatrz cały jest szczęśliwy. To kwestia czasu, odpowiedniego podejścia trochę fantazji i załatwione. W twojej sytuacji jednak, przełożyłabym opracowanie strategii zdobywacy na wakacje - do końca roku szkolnego lepiej skupic się na nauce -- to przeciez juz tak niedługo. Zatem wstrzymaj się troszke , aby uniknąć błędów wynikających z niemożności pełnego zaangażowania się w sprawę. Jednak , jezeli bardzo bedziesz chciał cos zrobic , to może wysyłaj jej choć drobne sygnały, że nie jest ci obojetna. Mam na mysli na przykład sms lub email z podziękowaniem że ci wybaczyła to co zrobiłeś, bo to bardzo wiele dla ciebie znaczy ----- albo cos innego w tym stylu.
KinSlayer [ Demon Hunter T ]
taaak... widze, ze niektorzy juz znalezli swoje szczescie... Raziela spotkala taka niespodzianka, ze tylko zazdroscic...
mały_miś [ MIŚtyczna MIŚtyfikacja ]
Hej ho! Witam w ten pogodny dzionek ;)) Dzien dobry z miasta, ktore juz na zawsze bedzie kojarzylo mi sie tylko z jednym...miejscem, gdzie w razie czego zawsze mozna wyemigrowac i liczyc na przyjecie ze strony wiadomej osobki ;)) Poki co opie...eeee, odpoczywamy dyskutujac o zyciu ;))))) i rabiac inne takie tam rzeczy :))) ps: Ciiiiiiichutko, bo Ash spi (notabene przez caly dzien - chyba podlapal en zwyczaj od 'kogos';))
majka [ Dea di Arcano ]
Kin>> szczeście ma to do siebie że przychodzi niespodziewanie i zazwyczaj nie omija nikogo. Mam nadzieje że i to twoje jest tuż tuż. Misiu>> cieszę się, że bawicie się dobrze -- tylko do jutra doprowadźcie się do formy bo inspekcja będzie hihi -- pozdrowienia dla wszystkich
KinSlayer [ Demon Hunter T ]
sporo zalezy od przyszlego tygodnia...
majka [ Dea di Arcano ]
Kin>> napewno wszystko sie ułozy -- nastaw się pozytywnie na cały przyszły tydzień i z pewnoscią wszystko sie uda -- to tylko kwestia wiary w siebie.
mały_miś [ MIŚtyczna MIŚtyfikacja ]
Majeczko --> Takie inspekcje to by smialo mogly byc codzien :-) Przyda nam sie towarzystowo, bo troszke juz zdziczeliśmy taplając sie tylko we własnym sosku ;-)))))))))
Etka [ Imprinterka Dusz ]
Witam :)) dopiero teraz dorwalam sie do kompa , bo jestem zajeta czyms zgola innym ;))) majeczko----> wizytacja jak najbardziej wskazana :) juz nie mozemy sie doczekac :) Witaj Kin, nasz ty slodki demonku :)))
Mysza [ ]
I znów wróciłem do do domciu późno... ewentualnie wcześnie... bo juz świtać dawno temu zaczęło.. i nie jest to (mam nadzieję) świt wyłącznie astronomiczny... jest to być może jutrzenka lepszego jutra... to miał być zwyczajny, standardowy, że się tak wyrażę wieczór... a przyniósł, skubaniec, tyle wspaniałych i cudnych klimatów, że ojeja !!!! Wybaczcie , ale w jakimkolwiek języku braknie słów, aby to odpowiednio wyrazić :))))) No nie potrafię mimo najszczerszych chęci tego opisać... przynajmniej nie teraz... życie potrafi płatać niesamowite figle... trzymajcie za mnie kciuki, przyjaciele... ------> do wszystkich, którzy tracą, bądź utracili nadzieję... nie warto tak myśleć... nawet, jeśli w tym momencie zyskam prawdziwą przyjaciółkę, zawsze będzie to zwycięstwem... jak juz nie raz mówiłem, uśmieszki na ryjki i do przodu... nadzieja matką głupich... bądźcie więc sobą, bądźcie głupcami... warto... jejejejej... i to jak bardzo... :))))))))))))
Raziel [ Action Boy ]
Ładny dzionek dziś mamy...słoneczko za oknem grzeje mocno, przypomina mi ze jeszcze "moment" i WAKACJE:) majka --> zapowiada się że będzie pięknie i to przez długi czas... (Ona teraz to bardziej jest zakochana we mnie niż ja w Niej;)
Etka [ Imprinterka Dusz ]
Mysza---> to wspaniale uczucie , nieprawdaz, powtorze za Toba: zycie zaskakuje, przynosi niespodzianki i poprostu upaja :) jak to wszystko nagle moze sie zmienic- nieprawdaz myszaku?
Etka [ Imprinterka Dusz ]
nowe: