Ziom91 [ Konsul ]
Za Firewallem cz. 1
Joł ziomale! Nie wiem czy będziecie zadowoleni z tej karczmy ale dobra.
ZASADY
1. Nie wyzywamy się od głupków, idiotów itd.
2. Piszemy o tym co się dzieje w kraju (czyli za firewallem)
3. Nie wypisujemy czegoś obraźliwego dla innej osoby.
4. Piszemy PRAWDĘ.
5. Nie piszemy wiadomości typu: Ala ma ota, czy Jacek ma chomika, tylko wieści sensowne.
A więc proszę piszcie! I nie obniżcie mi za to rankingu
_nyx_ [ !!!!!!!!!!!!!!1111111111 ]
Mieszkaniec Jeleniej Góry znalazł w chlebie upieczonego gryzonia
– Jak zobaczyłem to świństwo, to nie mogłem uwierzyć własnym oczom – opowiada pan Adrian. Mężczyzna ciągle jest wstrząśnięty swoim odkryciem. – Teraz ostrożnie zaglądam do każdego bochenka – dodaje
Pan Adrian kupił chleb w firmowym sklepie piekarni Rumin w Cieplicach. – Wziąłem go do pracy. W przerwie zawsze robię sobie kanapki. Gdy przekroiłem bochenek, na nożu został mi kawałek sierści. Otworzyłem chleb i aż mnie cofnęło – opowiada.
Jak twierdzi, przez kilka godzin nic już nie zjadł. – Jestem bardzo wyczulony na takie widoki. Chleb to przecież świętość. Każdy człowiek je go przecież codziennie – mówi jeleniogórzanin.
– To niemożliwe, by stało się to w dziale produkcji w moim zakładzie. Być może ktoś chciał mi zrobić na złość i podłożył to pieczywo – stanowczo stwierdził właściciel piekarni Dariusz Rumin.
Pan Adrian, zanim skontaktował się z naszą redakcją, zgłosił się z bochenkiem do siedziby piekarni. – Szef był akurat na urlopie. Zostawiłem im pół chleba, drugą połówkę zostawiłem sobie jako dowód – mówi Adrian. – Ale na pracownikach nie zrobiło to wielkiego wrażenia. Jedna z pań zaproponowała, że zwróci mi 2 złote i po kłopocie. To nie załatwiłoby sprawy.
Pan Adrian nie chce odszkodowania. Liczył jedynie na przeprosiny. Przecież taki chleb mógł kupić każdy. Jak twierdzi, zostawił swoje dane osobowe i kontakt, ale przez kilka dni nikt się nie zgłosił.
Szef pewien swego
– Nie przeprosiłem klienta, bo to nie jest mój chleb – tłumaczy Dariusz Rumin. – Mamy najnowocześniejsze zabezpieczenia. Zwalczaniem gryzoni w budynku zajmuje się wyspecjalizowana firma. Przed piekarnią, na zewnątrz obiektu, mamy miejsce do karmienia gryzoni, by nie wchodziły do środka.
Piekarnia kupuje mąkę z najlepszych młynów, które posiadają własne laboratoria. – Każdy bochenek jest tworzony ręcznie, dlatego niemożliwe, by pracownik nie wyczuł pod palcami czegoś niepokojącego. Gdyby nawet gryzoń dostał się do kadzi z ciastem, niemożliwe, by trafił do chleba w całości. Maszyna wyrabiająca ciasto zmieliłaby go na miazgę – tłumaczy właściciel piekarni.
Na złość?
Skąd wobec tego szczur w bochenku z naklejką jego firmy? – Być może któryś z byłych pracowników chciał mi zrobić na złość – przypuszcza Rumin. – Naklejki leżą na produkcji. Dostęp do nich mają pracownicy. Jeden z nich mógł wynieść kilka, a później nakleić na feralny chleb – mówi.
Wykluczył natomiast złośliwość ze strony konkurencji. – Staram się nikomu nie podpadać. Po prostu działam na rynku, jak każdy piekarz – mówi.
Będzie kontrola
Natychmiast poślę tam pracownika na kontrolę – informuje Zenon Bucki, dyrektor jeleniogórskiego oddziału sanepidu. Jeśli stwierdzi nieprawidłowości, firma może zostać ukarana grzywną do 500 złotych. – W ostateczności można nawet zatrzymać produkcję, ale to nastąpi wtedy, kiedy pracownik zobaczy np. gryzonie wewnątrz budynku – mówi Bucki. Wyniki kontroli będą znane za kilka dni.
Znaleźli kapsel
Sanepid informuje, że zakład Rumina był już kiedyś kontrolowany. Nie wykryto w nim żadnych nieprawidłowości. – Reklamacje pieczywa zdarzają się niezwykle rzadko, może raz na dwa lata – mówi Bucki. – Kiedyś mieliśmy klienta, który w bochenku znalazł kapsel po piwie. Piekarnia, która wyprodukowała ten chleb, została ukarana. Nigdy jednak nie było myszy ani szczura.
Uraz pozostał
– Nie zależy mi, by kogokolwiek karać – mówi pan Adrian. – Chciałbym jedynie, by taka sytuacja już nigdy się nie powtórzyła. Żebym mógł kupić chleb i przekroić go bez obaw, że w środku coś znajdę.
Jak twierdzi, do tej pory ma świeżo przed oczyma sytuację sprzed kilku dni. – Ostrożnie zaglądam do każdego bochenka – mówi.
MemoLucero [ Centurion ]
jak to co jest:)RAJBAN JEST!!
KRIS_007 [ 1mm[]R+4l ]
O cholera, _nyx_ ale zes newsa wkleil :>
A karczma upadnie szybciej niz powstawala.
alpha_omega [ Generaďż˝ ]
Za firewallem jest Matrix, biała przestrzeń zastygła w temperaturze krytycznej. Tylko jakieś cienie
wychodzą znikąd i zdążają Bóg wie w jakim kierunku i celu, gdzieś w pustę, przemarzłą nicoś, do krainy nigdy, po piwo. Zamknęli warsztaty prania mózgu i cholera wie co robić z czasem...
KRIS_007 [ 1mm[]R+4l ]
Napisz tu swoj numer gg, musze wiedziec po czym ty jestes chlopie to bysmy sobie pogadali :D
alpha_omega [ Generaďż˝ ]
KRIS_007 ------------------> Buehehe :)
Nie ma w tym nic szczególnego, nic wartego uwagi czy chwili namysłu, doznaję wykładniczej destrukcji po pigule znudzenia i niechęci. Wykręca mnie tył na przód i z powrotem, ściska, wyciska, chwyta i łamie, w porywach tłucze po łbie. Apogeum przede mną - żegnajcie.
MemoLucero [ Centurion ]
alpha_omega -->Brawo dla tego pana:))))
KRIS_007 [ 1mm[]R+4l ]
doznaję wykładniczej destrukcji po pigule
O, jestesmy na dobrej drodze. Jakiej pigule? :D
blackdragon2 [ Konsul ]
Może niebieskiej :D
Kompo [ arbuz luzem ]
Devastator
alpha_omega [ Generaďż˝ ]
KRIS_007 -----------------> Ciiiiiiiiii, ktoś puka do okna... czy ty widzisz? Moje imię w wyryte w słojach drewnianej kuli...
nic więcej nie powiem!!, ja nie wiem, nic nie wiem!!!!
numer identyfikacyjny DeV@sT@toR aka alpha_omega aka Bancomatt, zbanowany za nisubordynację, przywrócony do stanu czynnego z własnej nie przymuszonej woli, oszalały z tej samej przyczyny...
Sen nocy zimnej, -20 na skali, absolutna destrukcja, rozkład na czynniki, dezintegracja osobowości, rozdwojenie jaźni, buahahahahhaahahahahah
mam ochotę zajarać :/
alpha_omega [ Generaďż˝ ]
Heh, wypadłem z fazy - i żeby nie było, nic nie brałem, tylko kawę wypiłem :)
Wiecie, że mi przed chwilą mrugnął niebieski ekran i nie dodało posta, trochę to dziwne w kontekście pigułek.
Ziom91 [ Konsul ]
Ja wiedziałem że tak będzie!
Ziom91 [ Konsul ]
WIEDZIAŁEM!!!
EG2005_808538100 [ Streetball ]
ziom91 --> miałeś "deżawi"
Ziom91 [ Konsul ]
Ja! Ja!
alpha_omega [ Generaďż˝ ]
Hehe. Mnie dziwi jedno - wciąż mnie coś nienormalnego spotyka. Z tym niebieskim ekranem wcale nie żartuję - zepsuł mi posta i wywalił z nastroju. Klliknąłem opublikuj i nie pojawiło się nic - zniknęło tylko okienko z postem i internet zaczął mulić. Spodziewałem się, że posta szlag trafi, ale czekałem z niejasną nadzieją, że może jednak nie tym razem. Zdążyłem kliknąć wstecz, ażeby wrócić do głównej strony i raptem bach! mrugnął niebieski ekran i odświeżyła się strona główna forum. Wchodzę do wątku - posta nie ma.
Żeby to było normalne, ale nie - zazwyczaj przecież wywala błąd w oknie posta, niebieskiego ekranu nigdy w podobnej sytuacji nie miałem, a tu jeszcze czytam - blackdragon2 pisze o niebieskiej pigułce, a wszystko zaczęło się od Matrixa.
Jeśli to jest normalne, to ja już niczego nie jestem pewien.
Ziom91 [ Konsul ]
Nic nie jest normalne! Pogoda nie jest normalna, prasa i media nie są normalne! Wszystko jest dziwne!!!
KRIS_007 [ 1mm[]R+4l ]
W tym calym szalenstwie ja jestem najnormalniejszy :P
Ziom91 [ Konsul ]
Hciałbyź
Pitagorasik [ Junior ]
A ja mam pytanie: jakiego firewall'a użyć aby mów otwierać odpowiednie porty ( używam ArcaVir'a i nie moge włączyć firewall'a bo w e-mule dostaje Low ID)
Ziom91 [ Konsul ]
??? Niestety i don't know ???