--> Archiwum Forum
Reppu [ Pretorianin ]
PILNA SPRAWA - zakładanie FAT32 bez utraty danych, czym i jak ? ? ?
Sprawa jest tego typu.
Na moim komputerze padła partycja C
mam tam 4 inne partycje i wszystkie poza C są OK.
Niebardzo wiem co się stało ale efekt jest taki że przyszedłem do znajomego i po podpięciu dysku do jego komputera,ta jedna partycja nie jest widziana.
SZYBKIE PYTANIE
Czym i jak można zakładać na tej patrycji FAT 32 tak by nie staracić (większości) danych ? ? ?
System z C mogę przeinstalować w domu,ale najpierw chcę uratować większość plików.
PROSZĘ O SZYBKĄ ODPOWIEDŹ !
Reppu [ Pretorianin ]
Znajomy coś wspomina o Partition magic,czy ktoś go stosował w TAKIM jak mój przypadku?
I czy są jakieś inne programy lub sposoby na zakładanie FAT32 bez utraty danych?
wysiu [ ]
Najpierw zapusc chkdsk'a na tym dysku, moze partycja sie pojawi...
Reppu [ Pretorianin ]
Wysiu-->może rozwiniesz tą myśl ;-)
Reppu [ Pretorianin ]
Wiem że to nie pytanie o przewagę lecha nad tyskim
ale może ktoś poda dobra radę ? ? ?
:-)
draczeek [ Kjerofca Bąbofca ]
Mógłbyś rozwinąć myśl: "Na moim komputerze padła partycja C" ?
1. Wiesz może co spowodowało pad tej partycji?
2. Czy to BYŁA partycja w formacie FAT32?
3. Jaki system operacyjny był na niej zainstalowany?
4. A jaki system ma Twój kolega?
5. U kumpla nie widac tej "partytcji C", która padła, tak?
6. A było ją wogóle widac w jakikolwiek inny sposób (np. w Twoim kompie).?
Twoje wypowiedzi są TAK CHAOTYCZNE i NIEPEŁNE, że raczej nikt nie podejmie się pomocy w tej sprawie. Odpowiedz na te pytania i ZAPOMNIJ O SZYBKICH ODZPOWIEDZIACH !!!
Pozdro i Pa!
p.s. ok. Wysile sie troche:
meli [ Pretorianin ]
bez partition magic`a chyba nie ruszysz...
jak zaistalujesz to napisz jaki jest format wewnętrzny i dyskryptor tej partycji ?
wtedy zobaczymy co da sie zrobić
minius [ Senator ]
Odpalasz komputer z Windowsa 98 wybierając uruchom z obsługą CD-ROM (teraz jednak nie pamiętam czy komenda chkdsk /f widoczna jest od razu z DOS'u, czy trzeba znaleźć komendę chkdsk w folderze płyty z Windowsem.
Po wykonaniu tej komendy zostanie sprawdzony HDD i możliwe, ze naprawiony.
Możesz również NAJPIERW uruchomić komendę chkdsk /? i podejrzeć jakie ma do wyboru parametry naprawy.
wysiu [ ]
minius --> Ja jednak mysle, ze chlopak ma windowsa xp (choc nie kumam dlaczego nie na ntfs), wiec wystarczy mu plyta bootowalna xp, i odpalenie chkdsk'a spod konsoli odzyskiwania:)
kamyk_samuraj [ Generaďż˝ ]
Nie za bardzo bym polecał używanie chdisk czy scandisca - często naprawiając mbr mogą od razu skopać dane (jeśli choć jeden plik będzie niemożliwy do odczytania to wydobędą z niego co mogą i zapiszą gdzie popadnie - możliwe że na innych danych - zresztą ciężko jest użyć go jak skopany jest mbr). Jeżeli masz WinaXP to zbootuj system z CD i odpal Konsolę odzyskiwania Wina a następnie użyj poleceń fixboot i fixmbr
Jeśli to nie pomoże (choć powinno :)) to spróbuj użyć jakiegoś proogramu który przeszuka dysk i na podstawie rozmieszczenia danych odtworzy mbr.
minius [ Senator ]
No jeśli ma WinXP to niech to będzie dla niego nauczka, żeby się w porządnych systemach nie bawić w FAT ;o)
Ale teraz poważnie.
Jeśli ma faktycznie Win XP to jednak porada kamyka_samuraja powinna być przeprowadzona wcześniej niż chkdsk.
draczeek [ Kjerofca Bąbofca ]
Fajnie! Gadamy se bez bez info od głównego bohatera wątku, ale co tam!
Pewnie już dawno po formacie. :D
GADU [ Pretorianin ]
to sie koles interesuje swoim watkiem... LOL :)
Reppu [ Pretorianin ]
Nie ma co,ostatnia wypowiedź tryska profesjonalizmem.
Jak to się mówi, plus 1 :-)
Nie pisałem bo nie robiłem tego z dom a nie mam zwyczaju nocować u znajomych.
W domu dozyskuję dane z parytcji C ale ta praca idzie na marne, bo co to za .jpg które ma 10MB:-)
Ciągle czekam na jakaś informacje,która mi pomoze ustawić FAT i albo odzywkać wszystko albo wiekszą część danych.
Jeszcze kilka indormacji, choć podalel je wcześniej i jakoś chaosu w nich nie widzę.
Na dysku miałem kilka patrycji i po restarcie systemu w98se pokazał się komunikat BRAK SYSTEMU.
Komputer uruchomiony z dyskietki startowej nie ma dojścia do tej partycji - czyli mojego C:
Zabraliśmy dysk do znajomka, on uruchomił ten komputer na którym ma win98 i ta partycja JEST WIDZIANA ale NIE POKAZUEJE JEJ WIELKOŚCI, ani plików oczywiście.
Partition magic polazuje partycję jako unformated (chyba nie przekręciłem)
i nie wiem co z tym zrobić-zna ktoś ten program od podszewki ? ?
Reppu [ Pretorianin ]
Piszę to opierając się na plecach koleżanki-a cieżki jestem-więc gdbym jakieś słowo ponownie przekręcieł to przepraszam z góry :-)
Wątku nie czytałem po moim ostatnim wpisie bo zbierałem się do domu.
o wpisach w DOS jeszcze wspomnę
Wczoraj z dyskietki startowej wpisywałem
fix /mbr - czy to mogło jakieś znaczenie ? Nawet jeśli miało to nie pomogło.
a co do chkdsk to wpisywałem to z literą partycji,czy to było właściwe działanie?
Bo minus pisał wczotaj: chkdsk /f a następnie chkdsk /?
Rady mi potrzebna!
I co z pocjami p.magica-która jest przydatna w moim przypadku?
Zna ktoś program?
Reppu [ Pretorianin ]
Jeszcze o chkdsk /
Wczoraj robiąc to dodawałem po chkdsk /literę partycji i na zmianę dostrawałem, jeśli dobrze pamiętam komunikt mniej więcej takiej treści:do sprawdzania dysku wpisuj skandisk a nie chkdsk
wysiu [ ]
Bo w windzie 98 jest scandisk, nie chkdsk.
minius [ Senator ]
Reppu napisz wreszcie łajzo jaki system tam miałeś, bo bez tego to naprawdę trudno Ci pomóc.
Jesli WinXP to masz spore szanse na przywrócenie go i odzyskanie danych, jeśli Win98 to też nei najgorzej, jednak metody są nieco inne i nie wiemy jaką Ci podać.
Dla Win98 startujesz Windowsa z płyty i wybierasz w menu by odpalił z CD-ROM, następnie wchodzisz do folderu (tu już zależy jaką literę ma Twój CD-ROM, przykładowo D)
cd d:\win98 (wciskasz enter)
setupcor (wciskasz enter)
lub d:\win98\setupcor (wciskasz enter)
Instalka z płyty dokona Ci sprawdzenia partycji systemowej, naprawienia błędów (tych, które da się naprawić) i przeprowadzi Cię przez korektę instalacji systemu (o ile rejestry nie są zwalone).
Dzieki takiej metodzie nie tylko postawisz (prawdopodobnie) system na nogi, ale nie zerwie Ci połączeń z innymi programami.
W przypadku Windows XP musiałbyś powiedzieć czy startuje Ci tryb awaryjny, czy nie.
Jeśli tak, to dajesz w Menu Start --> Wszystkie programy --> Akcesoria --> narzędzia systemowe --> Przywracanie systemu i tu wybierasz w kalendarzu pogrubioną datę gdy jeszcze system Ci pomykał.
Jesli nie mozesz wejsć do trybu awaryjnego,, to przy strarcie klikaj F8, aż ukaże się menu, gdzie wybierzesz Ostatnia działająca wersja (czy jakoś tak).
Jesli to nie pomoże, odpal Win XP z płyty instalacyjnej i po zatwierdzeniu Umowy Licencyjnej i odnalezieniu wcześniej zainstalowanej wersji Windows wybierz Naprawę.
Jeśli zaś nawet przy odpalaniu Windowsa XP z płyty nie da się wykryć fizycznie dysku, to znaczy, że nie masz wgranych (windows zgubił) sterowników RAID, które podczas instalacji już na samym początku, za pomocą F6 ładuje się z dyskietki, wcześniej przygotowanej narzędziem z płyty CD dołączanej do płyty głównej.
I w cholerę ja to wszystko piszę, jak temu cżłowiekowi nawet nie chciało się napisać jakiego ma Windowsa?!
Reppu [ Pretorianin ]
Minus-->a jednak pisałem o systemie:-)
Zresztą na samym początku myślałem ze pisząc o FAT będzie to śwaidczyło że to jednak starszy windows,choć moze to nie takie oczywiste bo przeciez i na XP często bywa FAT.
Potem jednak uściśliłem:
Na dysku miałem kilka patrycji i po restarcie systemu w98se pokazał się komunikat BRAK SYSTEMU
Czyli to C: które padło i które partition magic uruchomione na innym komputerze (na wszelki wypadek też z 98se)z wpiętym tam dyskiem widzi partycję i jej wielkość jako unformated chyba,jednocześnie ogólny widok z Mój Komputer pokazuje literę dysku,ale nie pokazuje jego wielkości. Nic dziwnego skoro nie ma na nim FAT :-)
Teraz czytam jeszcze raz to co napisałeś wcześniej.Zaraz coś dopiszę może.
Reppu [ Pretorianin ]
terza tylko uściślę zdanie:
Mój Komputer pokazuje literę dysku,ale nie pokazuje jego wielkości
Inne partycje z tego dysku są OK.
tylko ta jedna straciała swoje FAT i pliki fizycznie tam są,ale nie mam do nich dojścia,ani spod DOS ani spod partition magic.
Jak pisałem odzyskuję to jakomś programem,ale efekt tego wydaje się być mizerny. Stąd pytanie z początku mojego wątku o przywracanie FAT za pomocą czegokolwiek.
Rady mi potreba dobrej a kiedy to się uda,zyskamy zagrodę w postaci wiedzy i satysfakcji :-)
Reppu [ Pretorianin ]
Dobrze,doczytałem wypowiedź MINUSA i tu mam pytanie po przeczytaniu że :
lub d:\win98\setupcor (wciskasz enter)
Instalka z płyty dokona Ci sprawdzenia partycji systemowej, naprawienia błędów (tych, które da się naprawić) i przeprowadzi Cię przez korektę instalacji systemu (o ile rejestry nie są zwalone).
Dzieki takiej metodzie nie tylko postawisz (prawdopodobnie) system na nogi, ale nie zerwie Ci połączeń z innymi programami.
Wiemże setupcor jest lekarstwem na dziwne problemy ale jak widzisz(widzicie) zainstalowanie windowsa na patrycji która nie posiada widzianego systemu plików? ?
Sprawdzałem w domu fdiskiem(do zakładania partycji) i dawna C nie ma FAT,czyli tak jakby nie była sformatowana.
DRUGA SPRAWA
Czy ten słynny partition magic ma jakąs funkcję która moze mi się przydać,wcziraj znajomy też zachwalał mi ten program,ale niewiele z tego wynikło narazie.
Reppu [ Pretorianin ]
Może poza sprawą czy z setupcor mozna zainstalować,czy raczej odzyskać system lub choćby pliki które będą widoczne-na partcji kóra nie ma FAT ?
Czy da siękolwiek tam zainstalować z setupcor/U i nietylko na partycji która nie ma FAT ?
Ktoś może uruchomić p.magica i sprawdzić jaka z opcji moze być dla mnie ratunkiem?
o ile jakaś jest z poziomu tego programu
Reppu [ Pretorianin ]
Setupcor - nie wiem jak to na końcu U się tam znalazło w ostatnim moim wpisie :-)
OK.Czekam na radę.
Widzący [ Senator ]
Reppu-> Acronis Recovery Expert powinien Ci pomóc, w linku masz wersję demo.
Reppu [ Pretorianin ]
Opis wygląda rewelacyjnie.Tylko jakie ograniczenia ma demo?
Widzący [ Senator ]
Reppu -> z tym opisem to lekutko przesadzają ale czasami potrafi pomóc. Co do demo to nie wiem, ale na pewno możesz sprawdzić czy Ci pomoże i wtedy zdobyć pełną wersję.
Reppu [ Pretorianin ]
Niestety,nic mi programik nie odnalazł.
Dostałem komunikat o tym ale było widoczne że ta zagubiona partycja(Bez FAT) nie była jakby skanowana.
meli [ Pretorianin ]
jaki jest deskryptor partycji pod partition magic, to wszystko wyjaśnij... (może PwRP?)
Widzący [ Senator ]
Reppu-> szkoda, o ile pamiętam to jest tam tryb advanced, może go wypróbuj. Jak to nie pomoże to ontrackowym Easy Recovery odzyskaj ważne pliki i załóż partycję na nowo. Ewentualnie poszukaj innych programów do odzyskiwania utraconych partycji, często jest tak że jakiś w końcu zadziała skutecznie.
Reppu [ Pretorianin ]
Meli-->deskryptor ?
Mogę podac co widzę-a widzę że partycja jest unformatted podczas kiedy inne są widziane jako FAT
W zakładce convert w partition magic jest tylko pocja zamiany z primary na logical a to nie ma chyba znaczenia.
Widzący-->właśnie nim odzyskałem część danych ale 99% z nich jest nieprzydatna.
Nie tylko wielkie pliki na których odzysk nie liczę,ale nawet droniazgi są poszatkowane jak kapusta na bigos:-)
Nadzieja w powrocie do FAT,ale jak tego dokonać?
Za pomocą partition magic czy jakiecoć fachmeńskiego sposobu może?
Reppu [ Pretorianin ]
A to znaczy że o deskryptorach plikuw na partycji nie mam pojecie zbyt wielkiego,gdzieś to mozna odczytać w PM?
Widzący-->robiłem to i szybkim sposobem z dysku w komputerze znajomego,jak i z mojego dysku z pomoca botowalnej płyty którą zrobiłem.
Program sprawsza po prostu tylko te części dysku na których są partycje z FAT,innych nie widzi.
Szkoda oczywista i wielka.
Patrzę i jeszcze od wczoraj nie widze rady od kol.Dareczka.
Inni też niech się nie poddają.Cenna nauka na przyszłosć jest negrodą:-)
Reppu [ Pretorianin ]
Śmieszna sprawa'plików' słowo 10 razy pisane wcześniej,zamieniło się w koszałka przez u pisanego , śmieszne :-)
Ale to jedyne co jest śmieszne od wczoraj.
OK.czekam
Reppu [ Pretorianin ]
Nie mam pojęcia co ztyma fata zrobić,ale choć wiem skąd ten koszałek wyskaoczył,to miało być:
deskryptorach pliku_w partycji
a wyszło: pliku(w) na partycji
Zresztą kogo to ... :-)
Zapomnijmy o tym.
Radźcie coś ludzie bo widmo zwolnienia mi w oczy zagląda jeśli nie odzyskam kilkinastu pliczków :-)
kamyk_samuraj [ Generaďż˝ ]
Co do przywrócenia mbr na Win9x - uruchamiasz kompa z dyskiietki i wpisujesz polecenie fdisk /mbr
A co do prób przywrócenia partycji PM - z tego co pamiętam to robi on dokładnie to samo co polecenie - przywraca kopię bezpieczeństwa MBR więc IMO musisz szukać czegoś innego - programu który przeszuka dysk i na podstawie struktury plików spróbuje odtworzyć partycję - np McAfee Disk Minder czy Norton Unformat. Co do rzeczy darmowych - pamiętam że był jakiś kombajn do takich spraw wywodzący się z platformy linuxowej (były też wersje pod Wina) ale niestety nie pamiętam jak się toto nazywało.
Widzący [ Senator ]
Reppu - Ontrack Easy Recovery, najlepiej na innym dysku z odpowiednią rezerwą na odzyskane pliki.
Reppu [ Pretorianin ]
fdisk /mbr chyba wczoraj wpisywałem,ale zrobię to jeszcze raz
a Easy Recovery mam, to on właśnie uratował kilka GB zdjęć,nic dziwnego skoro niektóre miały po 50MB :-)
draczeek [ Kjerofca Bąbofca ]
Reppu -> Na pocieszenie powiem Ci, że kiedyś wyręczyłem wirusa. Chciałem zrobić backup partycji Ghostem partcji systemowej na czysty dysk. I zrobiłem. Tylko w drugą stronę. Potem odzyskiwałem moje pliki ze skrzynek odbiorczych znajomych. Oczywiście nie wszystko co ważne ludziom wysyłałem, więc kupa danych poszła się kochać. Z perspektywy czasu nie wygląda to już tak strasznie. :D
a'propos "perspektywy czasu":
Widzący --> Czy ty wiesz, że do dziś nie podziękowałem Ci za przesyłkę. Pewnie, że wiesz! :D
Więc w tym miejscu chciałbym Ci, powiedzieć: SERDECZNE DZIĘKI !!! Chciałoby się rzec "mała rzecz a cieszy" , ale wtedy (i dziś też) wcale nie było to dla mnie "małą rzeczą". Sprzęt w 60 % działa do dziś. W kompie z którego piszę siedzi procek i k.graficzna. Płyta spaliła się rok temu. Pamięć chyba oddałem kumplowi. Tylko sieciówka gdzieś się wieruszy w szufladzie.
Dzięki jeszcze raz. Powodzenie i pozdro!
P.S. Na swe wytłumaczenie, czemu tak późno, napiszę, że zawsze strasznie oprornie idzie mi dziękowanie (i tłumaczenie). Okropne - nie?
I dlatego, że to takie "okropne" robię to w tym wątku.
autora wątku uprasza się o wyrozumiałość...
Widzący [ Senator ]
draczeek-> nullo problemo, to nie było dla podziękowań. Cieszę się że sprzęt się przydał.:-)
draczeek [ Kjerofca Bąbofca ]
:)
Nie mogłem się już powstrzymać :P
Reppu [ Pretorianin ]
Ależ jestem wyrozumiały:-)
Czy ktoś ma jeszcze jakiś pomysł,czy na maszt wciągnągamy białą flagę?