--> Archiwum Forum
Vegetan [ Leń ]
Pomocy z fizy! :( Prąd elektryczny itd.
Proszę o pomoc w rozwiązaniu zadań, bo nasz "kochany" fizyk nie zna słów "nie umiałem" i od razu kopie z półobrotu w twarz....eee....to nie ten wątek. No więc nie wiem jak to zrobić i proszę o pełne rozwiązanie. Z góry dziękuję.
PS. W tym pierwszym wychodzi 440 Om? :/ Nie kapuje tego wogóle, nie wiem jak sie do tego zabrać.
PS2. Jak ja fizy nie trawieeeee :/
1.Natężenie prądu wskazywane przez amperomierz wynosi 1A. Oblicz opór każdej z identycznych żarówek.
2.Jeżeli A1(na górze) wskazuje 10A, to ile wskazuje A2? (Napięcie chyba 220V jeżeli potrzebne)
Vegetan [ Leń ]
Jeszcze obraz za duży :/
childlike [ Konsul ]
pierwsze banalne
drugie prawo Kirchoffa: Suma spadkow napiec na obwodzie zamknietym jest stala (czy cos kolo tego)
wiec napiecie na bateri rowna sie spadkowi napiec na opornikach, te dwa oporniki mozna zastapic jednym liczac ich opor zastepczy i wtedy masz ze
U=IRz gdzie U-napiecie na baterii I-natezenie pradu Rz- opor zastepczy opornikow
childlike [ Konsul ]
drugie:
przy laczeniu rownoleglym napiecie na opornikach jest takie samo
wiec latwo z prawa ampera U=I1*R1 i to napieceie podstawiamy do 2 I2=U/R2 ot i cale zadanie ;]
naliczbach chyba juz policzysz
ps. Fizyka jest piekna :]
Vegetan [ Leń ]
Dalej nic nie kapuje, nie mieliśmy prawa Kirchoffa, tylko 2 prawa Ohma.
Możesz mi to napisać nie tylko wzorami? Znam skróty, ale nijak ich nie wykorzystam
Mortan [ ]
1. Przez amperomirz płynie prad wartosci 1 A, gdy dochodzi do zarowki rodziela sie na dwie równe wartosci, czyli przez kazda zarowke bedzie plyneło 0.5 A, poniewaz zarowki mają taki sam opór. Prawo ohma znasz, masz juz prady na zarowkach jak i napiecie (220)
2. Przez rezystor 2 Ohm płynie prad 10 A, z tego obliczasz napiecie ( 2 Ohm * 10A= 20V). Napiecie jest takie samo na drugiej zarówce,stosujesz wiec prawo ohma po raz kolejny i masz wynik.
Wypowiedź została zmodyfikowana przez jej autora [2006-01-21 21:17:52]
childlike [ Konsul ]
Prawo Kirchhoffa masz w linku ale w zasadie Tobie (nie wiem Gimnazjum/Liceum?) trzeba wiedziec tyle, że napiecie na baterii jest takie jak suma spadkow napiec na oporach
"Możesz mi to napisać nie tylko wzorami? Znam skróty, ale nijak ich nie wykorzystam"
mozna jasniej, czyli jak mam Ci to jakos slowami opisac bo troche nie kapuje ;/
childlike [ Konsul ]
errata do mojego posta z 21:14 zamiast prawa ampera mialo byc prawo ohma pewnie cie to zmylilo troche sie zapedzilem z tym prawem Ampera bo ostatnio troche z tego zadanek klepalem ;]
Vegetan [ Leń ]
Dobra, może jakoś to mi się uda rozwiązać.
childlike-> wyjaśnić prościej to rozwiązać zadanie :P ale pogłówkuje sam z waszymi poradami, mam jeszcze całą niedzielę :/ Jak ja sobie na tescie gimnazjalnym poradzę to ja nie wiem...
@@@ [ Generaďż˝ ]
Prościej wyjaśnić niż to zrobił Mortan sie chyba nie da.
Przyjmij za "pewnik" , ze spadki napiec na odbiornikach (zarowki i rezystory u ciebie) polaczonych rownolegle sa identyczne. Nawet jesli nie wiesz dlaczego tak sie dzieje, latwiej ci bedzie po prostu przyjac, ze jest to zgodne z prawda.
Mortan [ ]
Vegetan --> Jak bylem w liceum, też tego nie kumałem i te głupie zadania z żarówkami to był jakis koszmar, wiec nie ma sie co stresowac :-)
Pierwsza podstawowwa do zrozumienia takich zadań, to zuzmienie układu szeregowego ( rys 1) i równoległego ( rys 2) oraz zapamietanie, ze prąd płynie, a napiecie "jest" :) Na pierwszym rysunku mamy szeregowy ukał oporników ( nazywanych inaczej rezystorami, lub jak to miales w pierwszym zadani ich funkcje spelniały żarówki ) W tym wypadku prad przeplywa przez oba oporniki i w calej lini jest taki sam bo nie ma gdzie odplynać, dlatego na pierwszym jak i drugim oporniku amperomierz wskazywalby tą są wartos natęzenia pradu. Natomiast npiecie na kazdym z nich moze byc inne jesli mają równe wartosci oporu, lub takie same jesli oporniki sa jednakowe.
Na drugim rysunku mamy układ rownoległyprad płynacy czarną linią powiedzmy od góry rozdziela sie na dwa przewody prowadzące do oporników. Prad ktory plynal czarnym kablem jest równy sumie przewodu zółtego i zielonego czyli I(czarny)= I(zółty) +I (zielony) i to jest tzw prawo kirchoffa. Jesli oporniki sa jednakowe prad rozłozy sie po równo i bedzie taki sam w zóltym i w zelonym przewodzim jesli oporniki bedą inne to juz to treba bedzie obliczyc korzystając z prawa Ohma wykorzystujac wartosc napiecie ktora w ukladzie równoległym jest taka sama dla kazdego opornika niezalenie od jego wartosci.
Podsumowanie:
Uklad szeregowy
- prad jest taki sam dla kazdego opornika, rone sa napiecia
Układ rownoległy
- rozne prady, takie samo napiecie
Vegetan [ Leń ]
Mortan -> Teorię znam, nie umiem do zadań podejść :P
Dobrze mam to pierwsze? Bo żeczywiście drugie proste, szczególnie z Waszymi poradami :P
Mortan [ ]
Jesli te bazgroły na rysunku to obliczenia do pierwszego zadania, to jest dobrze.