
Fett [ Avatar ]
50 zasad power metalu
1.Masz jeden cel: być epicki.
2.Nie pozwól, by dźwięk był samotny. Jeżeli masz solówkę gitarową, zdubluj ją. Jeżeli masz śpiew, zrób z niego chórek.
3.Klawisze oferują mozliwość dodania tysięcy różnych podkłądów do piosenki. Znajdź dwa, które lubisz, i używaj ich w każdej piosence, która napiszesz.
4.W świecie power metalu. wszystko, co stalowe, jest dobre, a wszystko, co dobre, jest związane ze stalą.
5.Nie wolno ci śpiewać o szatanie, źle i/ub ciemności.
Wolno ci śpiewać o smokach, wolności i/lub power metalu.
7.Pamiętasz o tym, że żaden dźwięk nie powinien być samotny? To samo dotyczy albumów. Wszystko może mieć sequela!
8.Wolno ci być blondynem,
9.Miecze zwiększają twoją wiarygodność i polepszają występ. Pamiętaj, by zawsze mieć jeden, pomijając fakt, czy wiesz cokolwiek o jego używaniu.
10.Znajdź sobie temat i przyklej się do niego. Manowar to wojownicy prawdziwego metalu i nie śpiewają o niczym innym. Rhapsody ma swoje Kroniki Algalordu. Hammerfall ma swoją stal, młoty i templariuszy. Running Wild ma piratów. Blind Guardian ma Tolkiena. Żadnemu z nich nie wolno śpiewać o niczym innym.
11.Jeżeli musisz zaśpiewać o czymś innym, złóż sobie side projekt, by to zrobić. Avantasia jest perfekcyjnym przykładem.
12.Ballady są dopuszczalne.
13.To nie znaczy, że twoje ballady mogą być do dupy.
14.Im piosenka dłuższa, tym bardziej epicka.
15.Więcej solówek oznacza więcej epickości.
16.Jeżeli to możliwe, bądź Michaelem Kiske.
17.Jeżeli to niemożliwe, udawaj, że jesteś Michaelem Kiske.
18.Twoja okładka albumu powinna zawiarać przynajmniej jedno z wymienionych: ogień, stal, dziwnie świecące magiczne przedmioty, nieregularnie umięśnionych ludzi, pięści uniesione do góry, uzbrojenie, magiczne stworzenia (najlepiej smoki), albo aureole światła dookoła kogoś/czegoś.
19.Grim i necro nie pasują tutaj, sprawiają, że wyglądasz głupio. Teraz wracaj do śpiewania 20-minutowego, epickiego kawałka na temat zabijania smoków!
20.Na klawiszach też można robić solówki.
21.Gdybyś nie wiedział, symfoniczny to to samo, co epicki. Patrz punkt 1.
22.Mimo, iż 300 zespołów wczesniej było epickich, zawsze jest miejsce dla następnych.
23.Oficjalnie jesteście jedyną grupą, która jest w stanie określić siebie jako "potężni" bez bycia wyśmianym. Prawie.
23.Ciasne. Portki.
24.Niestety, musisz mieć przynajmniej dwóch gitarzystów. Jak inaczej osiągniesz dublujące się solówki?
25.Klawisze mogą zastąpić jednego gitarzystę, jeżeli można zrobić na nich solówkę.
26.Na szczęście nie potrzebujesz basisty! Albo przynajmniej nie musisz używać tego samego basisty dwa razy.
27.To nie jest tournee, to krucjata!
28.Nigdy nie używaj prostackich słów w swoich tekstach. Nic nie jest epickie bez używania takich słów jak majestat, chwalebny, magiczny itp.
29.Czarodziej! Potrzebujesz czarodzieja!
30.Chwal prawdziwy metal!
31.Epickie. Ciasne. Portki.
32.Prawdziwi wojownicy potrafią znaleźć różnice między albumami.
33.Okładki muszą zawierać historię, zarówno twojej epickiej sagi podboju smoków i zła twojich epickich walk z alkoholizmem podczas nagrywania albumu.
34.Narkotyki nie są metalowe.
35.Piwo, w sumie, może być podawanie na wiele true metalowych sposobów.
36.Więcej sequeli = więcej epickości. Patrz punkt 7.
37.To, że nie grasz black metalu nie znaczy, że nie możesz używać Tolkiena.
38.Jezeli nie masz pomysłów, weź podręcznik do Dungeons&Dragons. Zawsze możecie być pierwszym zespołem śpiewającym na temat sowoniedźwiedzi.
39.Nigdy nie opuszczaj Europy.
40.Na użytek punktu 40, Japonia może byc zaliczona jako część Europy.
41.O, i Ameryka Południowa była kiedyś skolonizowana przez europejczyków, więc ją tez możesz doliczyć.
42.Jeżeli jesteście europejczykami, używajcie tak wielu angielskich archaizmów, jak to tylko możliwe. Obfuskacja jest epicka!
42.Jeżeli jesteście z Ameryki Południowej, wasze teksty powinny być zbliżone do standardowego angielskiego, i tak nikt ich nie będzie czytał.
43.Jeżeli jesteście z USA, najprawdopodobniej nie jesteście zespołem powermetalowym. Śpiewajcie o czołgach, albo o czymś takim.
44.Pamiętaj, golenie się jest epickie, obcinanie włosów nie.
45.Gitarzyści, pamiętajcie: dun da-da dun da-da dun da-da.
46.Pamiętajcie, fani power metalu nie są gejami. Czują się po prostu wygodnie z ich kobiecością.
47.Brokat nie jest epicki.
48.Na okłądkach zawsze dziękujcie wszystkim, z którymi odbywaliście tournee, nawet jeżeli to Stratovarius.
49.Power metal musi być czysty. Nie mieszaj go z innymi stylami.
50.Powtarzam: badź epicki.

M'q [ Schattenjäger ]

Matt [ Knight of the Night ]

ssaq [ Generaďż˝ ]
Buahahaha

b166er [ schroet kommando ]
3.Klawisze oferują mozliwość dodania tysięcy różnych podkłądów do piosenki. Znajdź dwa, które lubisz, i używaj ich w każdej piosence, która napiszesz. (??)
ogolnie LoL :D

Zapruder [ Testament ]
Black Metal:
Poradnik jak być prawdziwym Heathen Pride Dark Mighty Frozen Celtic Winter of Carpatian Forests Northen Pride of Norwegian Fiords Black Metal Warriorem:
1. Nie bądź gejem.
2. Bądź "prawdziwy".
3. Wszyscy którzy nie są "prawdziwi" są gejami.
4. Bądź ponury.
5. Bądź nekro.
6. Bądź jednocześnie ponury i nekro jeśli tylko możliwe.
7. Niszcz rzeczy będąc ponurym i nekro.
8. Nie baw się na koncertach. Stój w pobliżu z założonymi rękami.
9. Powtarzaj wszystko powyższe oskarżając zorganizowaną religię w jakiejkolwiek formie.
10. Nigdy, przenigdy, PRZENIGDY w ŻADNYM wypadku...
11. ...nie słuchaj Peccatum.
12. Nie baw się puszystymi rzeczami, chyba że przez zabawę rozumiesz palenie.
13. Nie bądź Danim Filthem.
14. Nigdy, przenigdy, w żadnym wypadku nie wypowiadaj zwrotu "Kenny G trzaska, stary."
15. Nie bądź Danim Filthem.
16. Kiedy mama mówi żebyś wyniósł śmieci mów jej że jesteś zbyt metalowy żeby zrezygnować z odmowy.
17. Szybko uciekaj!
18. Sodomizuj dziewiczą dziwkę.
19. Sodomizuj wszystko co nie jest płci męskiej (Uwaga na puszyste rzeczy!).
20. Upewnij się że twój album przestanie być produkowany jakieś 3 lata po wydaniu... żeby stał się "kultowy".
21. Gdy nie masz pewności, mów "True Norwiegian Black Metal!".
22. Jeśli to nie działa, pogwizdywanie potrafi wypełnić każdą ciszę.
23. Odwracaj każdy krzyż jaki znajdziesz do góry nogami.
24. Kręcenie suta nie jest działalnością blackmetalową...
25. Pisz kultowego, podziemnego, ponurego i nekro zina. Rób wywiady tylko z zespołami o jakich nikt nie słyszał, nawet "prawdziwi" blackmetalowcy.
26. Nigdy, przenigdy, PRZENIGDY, PRZENIGDY nie miej otwartego umysłu.
27. Nigdy nie pisz utworów krótszych niż 15 minut i mających mniej niż 15 przymiotników w tytule.
28. a) maluj twarz. b) idź do lasu. c) zachowuj się jak troll.
29. Nie bądź Mortiisem (ani Danim Filthem).
30. Nie noś białych butów po Dniu Pracy.
31. Nie opowiadaj dowcipów które zrozumiałaby tylko twoja mama.
32. Nie opowiadaj dowcipów.
33. Gdy nie masz pewności, krzyw się ze spuszczonymi oczami.
34. Do producentów: pamiętajcie... żadnego low endu! Jeśli słuchanie nie boli, to nie może być "prawdziwe".
35. Upewnij się że nie mniej niż połowa muzyków na twoim albumie to muzycy "sesyjni".
36. Na koncercie zawsze growluj nazwy utworów tak by były niezrozumiałe. Dzięki temu nikt kto nie ma Twojego "kultowego" LP nie zdobędzie go.
37. Nigdy nie graj koncertów.
38. Kiedy przygotowywujesz się do występu, zapominaj zupełnie że inni ludzie nie przychodzą tam popatrzeć na ciebie.
39. Używaj drutu kolczastego kiedy tylko się da (Uwaga: to dotyczy zarówno bycia "nekro" jak i "ponurym").
40. Gdy ktoś nie będący prawdziwym BM pyta Cię czym jest BM, powiedz coś w stylu "BM jest surową esencją czystego czarnego zła w człowieku". W każdym razie, upewnij się że do końca rozmowy ten ktoś wciąż nie ma pojęcia czym jest black metal.
41. Doprowadź jednego z członków Twojego zespołu do samobójstwa, i upieraj się że umarł przez "mainstream zarażający scenę".
42. Ściągnij "starych członków" zespołu i wypuść album mający odnieść sukces komercyjny.
43. Gdy to zrobi klapę, powiedz że było to Twoim zamiarem, ponieważ cokolwiek mniejszego nie byłoby "prawdziwe".
44. Miej side projekt. Upewnij się że wszyscy członkowie Twojego zespołu też mają side projekty.
45. Zajmij miejsce w side projektach członków Twojego zespołu jako muzyk "sesyjny".
46. Nagrywaj wszystko w tym samym studiu z tym samym producentem / instrumentami / sprzętem / etc.
47. Upewnij się że okładka Twojego albumu nigdy nie składa się z więcej niż trzech kolorów (dopuszczalne opcje: szary, czarny, biały).
48. Oświadcz publicznie że Twój zespół jest "niezwiązany z religią", potem użyj słowa "Szatan" ponad 400 razy na półgodzinnym albumie złożonym z jednego utworu.
49. Nigdy nie wypychaj swoich butów żeby wyglądały puchato i w miarę możliwości unikaj noszenia czapek bejzbolowych daszkiem do tyłu. Szczególnie czerwonych.
50. Upieraj się że muzyka nie powinna się rozwijać i że powinna brzmieć tak samo jak 9 chrzanionych lat temu.
51. Nigdy nie mów "chrzanionych".
52. Nigdy nie kończ niczego co zacząłeś.
53. Słowo "Pozdrowienia" jest jedynym właściwym przywitaniem kiedy spotykasz kogoś "prawdziwego".
54. Jeśli w jakimś przypadku czujesz się szczególnie prawdziwie, spróbuj "Piekielnych Pozdrowień".
55. Wszystkie loga muszą zawierać nieczytelny tekst i przynajmniej jeden odwrócony krzyż i/lub pentagram. To nie podlega negocjacji.
56. Kiedy mówisz o seksie z Metalówą, używaj tylko terminologii "wtykanie mej spowitej chmurami iglicy mrozu w jej wrota skruchy".
57. Zaprojektuj złożone logo dla Twojego ponurego blackmetalowego bandu na kartce z zeszytu podczas lekcji matematyki.
58. Zgadzaj się na każdą prośbę o wywiad... potem udawaj że tak naprawdę nie lubisz udzielać wywiadów.
59. Całkowicie zachwycaj się Star Trek: The Next Generation.
60. Zaraz... skreśl ostatnie (Patrz zasada nr 1).
61. Nigdy nie objawiaj żadnym obcym Dokładnego Dnia Boskiego Nadejścia Miażdżącego Kopyta. Zamiast tego, mów im że powinni być w każdej chwili gotowi ssać tłuste nasienie Mrocznego Pana.
62. Używaj zwrotu "tłuste nasienie Mrocznego Pana" kiedy tylko się da.
63. Jeśli odkryjesz kiedykolwiek że w jakiś sposób zostałeś członkiem Hecate Enthroned, postaraj się sklecić teledysk z gównianego ujęcia tego jak chodzisz nocą po lesie z diabolicznym wyglądem. Tylko, zamiast nocy zadbaj o to by był środek pieprzonego dnia, a zamiast diabolicznego wyglądu miej wygląd idioty (Patrz też: zasada nr 1).
64. Miej setki blackmetalowych albumów, dem i bootlegów. Słuchaj regularnie około ośmiu z nich.
65. Zrezygnuj z używania mordek gdy korzystasz z Internetu. Przyjmuj tylko jedną:
66. Czemu w tytule Twojego albumu nie ma jeszcze słowa "Northern"? Dawać je! Amatorzy...
67. Wymawianie rzeczy prawidłowo nie jest ani ponure ani nekro.
68. Norsk Arysk Blak Metal! Rahhh!!
69. Bez względu na to skąd jesteś, udawaj że jesteś z Norwegii i z tej racji jesteś "prawdziwy".
70. Nie bądź Danim Filthem (Myślę że to jasne).
71. Wszystkie Twoje zwierzęta będą odtąd znane jako "Crucifier". Wszelkie zwierzęta jakie będziesz miał w przyszłości będą również znane jako "Crucifier".
72. Prawdziwy blackmetalowiec: "Wiele naszych mrocznych hymnów powstało pod wpływem wielkiego Tolkiena... Nie czytałeś jego prac? Ćwok. Zaraz... Wychodzi na to że ja jestem ćwokiem!"
73. Cholera, znów mówię do siebie.
74. Norsk Arysk Blak Metal! Rahhh!!
75. Teraz lepiej, dalej z tym wywiadem!
76. Twórz odwrócone krzyże we wszelkich możliwych okolicznościach. Sugerowane narzędzia: pałki do perkusji, gałązki, kije do bilarda, ołówki, etc (Patrz też: "spowita chmurami iglica mrozu").
77. Wyznaj publicznie że jesteś Satanistą i dodaj że jesteś w kontakcie ze starożytną Norweską Pogańską przeszłością. Udawaj że te dwa fakty mają jakiś sens w połączeniu.
78. Nie nawiązuj do Beastie Boysów.
79. Nie nawiązuj w ogóle.
80. Satanus. Huh huh huhuhuhuh.
81. Huhuhuhuhuhuhuh.
82. Jeśli się da, wymyśl tytuł Twojego albumu tak żeby składał się z trzech kompletnie niepowiązanych słów. Dimmu Borgir są w tym mistrzami (np. Enthrone Darkness Triumphant, Spiritual Black Dimensions, Puritanical Euphoric Misanthropia, Godless Savage Garden), ale możesz odnieść się też do "Diabolical Fullmoon Mysticism" Immortala.
83. Jak wszyscy wiemy, kobiety nie mają miejsca w homoerotycznym świecie Black Metalu, ale jeśli Twoja dziewczyna wciąż nie daje Ci spokoju z nagabywaniem o angaż w Twoim zespole, daj jej jakąś mówioną partię czy coś w tym rodzaju.
84. Nigdy nie zakładaj zespołu składającego się z Ciebie, Twojej żony i/lub dziewczyny, i jakiegoś faceta o wyglądzie geja (Patrz też: zasada nr 1).
85. Jeśli jest rzadkie, musi być dobre. Zamów natychmiast.
86. Nie będę wspominał że to nie jest dość metalowe.
87. Czy jesteś dość metalowy żeby to czytać?
88. Miej wszystkie wydawnictwa Darkthrone. Nie słuchaj żadnego z nich.
89. Miej kultowe-jak-chuj koszulki zespołów których wydawnictw nie tylko nie masz, ale o których nawet nie słyszałeś.
90. Używaj zwrotu "kultowe-jak-chuj" kiedy tylko się da.
91. Staraj się przypadkowo rzucać słowo "fuck" podczas losowych segmentów Twoich utworów (Przykład - praca Attilli na De Mysteriis Dom Sathanas).
92. Celem uczynienia Twojego albumu bardziej niezrozumiałym a przez to bardziej kultowym, zadbaj o wokalistę mającego bardzo niewielkie pojęcie o języku w którym ma śpiewać (Dopuszczalne języki - Norweski, Łacina, Orkowy).
93. Powiem Ci czego potrzebuje szata graficzna Twojego albumu... Jakichś cycków.
94. I wiesz co jeszcze? Kiedy ostatnio zachowywałeś się jak troll? Podnieś ten makijaż i walcz, żołnierzu!
95. Chcesz mi powiedzieć że przeczytałeś całą tę rzecz podczas gdy mogłeś ćwiczyć z toporem w lesie? Wstyd! Wstyyyyyyyyyyd!!!
Death Metal:
85 Zasad Death Metalu:
1. Bądź broótalny.
2. Nie bądź gejem.
3. Kto nie jest broótalny, jest gejem.
4. Bądź gore.
5. Jeśli się da, bądź broótalnym gore.
6. Nie siedź i nie patrz na koncertach, musisz machać włosami, choćbyś nie znosił zespołu.
7. Używaj słowa "miażdżące" żeby opisać to co jest cool.
8. Walenie z całej siły oznacza dobrą perkusję.
9. Nigdy i w żadnym wypadku nie słuchaj...
10. Six Feet Under.
11. Nie bądź Chrisem Barnesem.
12. Jeśli ktoś pyta czy lubisz Cannibal Corpse, mów że tylko to z Chrisem Barnesem, ale jednocześnie cały czas go nienawidzisz.
13. Jeśli nie możesz się zdecydować, użyj jakiegoś czasownika na rzyganie w tytule utworu.
14. GORE WAS MA POZERZY.
15. Jeśli coś nie jest bezwzględne ani brutalne, to jest gejowskie.
16. Maideni to muzyka dla panienek, nie miażdży...
17. Kiedy mama prosi żebyś wyniósł śmieci, walnij ją w twarz młotem, i zgwałć ją na oczach Twojej siostry, następnie ekshumuj zwłoki i zrób sobie trójkącik z nimi i siostrą.
18. Kiedy mama zmusza Cię groźbami żebyś wyniósł śmieci, powiedz jej że robisz to tylko dlatego, że jesteś dostatecznie bezwzględny by poradzić sobie ze wszystkim. Dla podkreślenia efektu kopnij w śmietnik.
19. Rób sobie jaja z numetalu używając siedmiostrunówek zestrojonych w dół i prostych riffów, a następnie dołącz do zespołu który gra coś takiego na serio.
20. Suffocation musi być wielbione i kopiowane bez względu na wszystko.
21. Nazwij swój zespół Disgorge.
22. Nagraj cover Slayera.
23. W razie wątpliwości mów BRUTAL DEATH METAL!
24. Rozbijaj krzyże.
25. Za słabo starasz się być broótalnym.
26. Posiadanie dziewczyny jest gejowskie, czyni Cię mniej broótalnym.
27. Mów że kochasz Crytopsy, ale nienawidzisz wszystkich ich albumów z wyjątkiem None So Vile.
28. Walenie w bębny z całej siły jest dobre na wszystko.
29. Walenie w bębny z całej siły jest BROÓTALNE.
30. Staraj się z całej siły być grubiańskim, nawet za cenę całego zespołu.
31. Nigdy nie dość klonów Carcass...
32. Cóż... nie bądź Danim Filthem.
33. Wyznaj że Devin Townsend jest Twoim panem i zbawcą.
34. Nie bądź ponury.
35. Jest bardzo przekonujące jeśli bycie troó i broótal współwystępują.
36. Nekro jest cool, nekro pasuje do tytułów utworów Deathmetalowych... bądź nekro...
37. Śpiewaj o koszmarnych plugastwach, o tym czemu bóg jest do dupy... ile tylko się da.
38. W zasadzie... dobrze jest śpiewać o plugawej śmierci Chrystusa...
39. Jeśli jesteś na czacie, wykop i zbanuj każdego kogo zdołasz by dowieść swojej broótalności.
40. Rap nie jest broótalny.
41. Jeśli dziewczyna zmusza Cię do słuchania rapu, narzekaj na nią aż Cie rzuci.
42. Perukarze są Twoimi największymi wrogami.
43. Dolny próg brzmienia basu nigdy nie jest zbyt niski, właściwie mógłby być jeszcze niższy, przestrój jeszcze niżej.
44. Czcij Flo z Cryptopsy.
45. Nazwij swój zespół Disgorge.
46. Gdy pytają Cię czym jest Deathmetal mów "To podkład muzyczny do końca społeczności, ludzkość jest bezużyteczna, to czysta esencja natury i jej brutalności!", podczas gdy tak naprawdę słuchasz tego dla mocnej perkusji i śmieszncyh tekstów.
47. Nie znoś punku.
48. Serio, nie znoś punku, i wszystkiego co słabe.
49. Uczucia inne niż wściekłość, żądza mordu lub brutalności nie są prawdziwe, nie są też broótalne.
50. Jeśli płaczesz, nie jesteś DEATHMETALOWY.
51. Nie znoś Powermetalu.
52. Śpiewaj o zwłokach.
53. Kiedy zetniesz włosy i zaczniesz grać komercyjny Deathcore... mów że to dla intergralności artystycznej.
54. Nie znoś nowego Slayera.
55. Zdemaskuj Slayera jako nie będącego wcale wynalazcą Deathmetalu.
56. Potajemnie kochaj Slayera.
57. Przyznawaj się że lubisz parę kawałków Slipknota tylko kiedy jesteś zalany.
58. SLIPKNOT!? s:slkhDik CO???
59. Udawaj że członkowie Twojej rodziny cenią sobie Deathmetal o 3 nad ranem.
60. Koniecznie rozmawiaj z niezainteresowanymi ludźmi o Deathmetalu, zakładając że świetnie widzą czym jest numetal, co to jest walenie z całej siły w bębny i obchodzi ich dlaczego Morbid Angel się rozpada.
61. Upieraj się że Suffocation to bogowie...
62. Numetal jest cholernie gejowski.
63. Poważnie, słyszałeś kiedyś kapelę Staind? No, po prostu chce się zdzielić Aarona Lewisa w ten łysy łeb młotem.
64. Witaj się tylko Pozdrowieniami.
65. Jeśli ktoś jest szczególnie Troó, mów "POZDROWIENIA SKURWIELU".
66. Bycie nekro, jakakolwiek forma wymiotów, albo mizantopii trzymają i powinno się je praktykować przy każdej okazji, dla podkreślenia że chcesz rozwalać rzeczy młotami.
67. Młoty są cool.
68. Słowo TRZYMA doskonale pasuje do każdej sytuacji.
69. To trzyma.
70. Młoty trzymają.
71. BRUTAL DEATH FUCKING METAL!!! RRRAAAAAHHHHHHHHHH!
72. Zabijaj pozerów (młotami oczywiście).
73. Nie bądź Fear Factory.
74. Zabawnie śpiewa się o wnętrznościach.
75. W połączeniu z młotami i flakami, całkiem całkiem są jeszcze piły mechaniczne.
76. Nigdy nie używaj zwrotu "całkiem całkiem".
77. Rób głupie gesty które z pewnością dowiodą Twojej "broótalności".
78. Jeśli to jest broótalne, to trzyma.
79. Mów że chętnie bzyknąłbyś Angelę Gassow, ale nienawidzisz jej muzyki.
80. Nie bądź Chrisem Barnesem, poważnie...
81. Mów że Twoją ulubioną kapelą jest Death, ale nigdy ich nie słuchaj.
82. "Bezwzględne" to kolejny mile widziany dodatek do Twojego słownictwa.
83. Nie znoś In Flames.
84. Lubiłeś In Flames jeszcze 3 lata temu, ale na chwilę obecną nienawidzisz ich od zawsze.
85. Po co kurwa jeszcze to czytasz... łap piłę i na pozerów!!!
Doom Metal:
191 Zasad Troó Doom Metalu:
1. Życie jest zbyt krótkie by doświadczyć tego co dobre.
2. Życie jest zbyt długie by cieszyć się życiem.
3. Każdy dzień to pogrzeb.
4. Nie noś niczego prócz gładkiej czerni i butów wojskowych.
5. Nie uśmiechaj się.
6. Nie śmiej się.
7. Death Doom to nie wolny Death Metal, no chyba że uważasz go za taki.
8. Doom Metal to nie Death Metal ze skrzypcami.
9. Nieważne co mówią, ten wokalista nie jest Ciasteczkowym Potworem.
10. Powiedziałem "Nie śmiej się"!!!
11. Nieważne co mówią, nie jesteś Gotem.
12. Wprawdzie czarny pluszowy miś ze złamanym sercem powieszony na pętli w Twoim samochodzie może świetnie symbolizować Twoją znękaną wewnętrzną naturę, nie jest jednak zbyt metalowy.
13. Dopuszczalne jest słuchanie nie doomowej muzyki, pod warunkiem że odtwarzasz ją na 1/4 normalnej prędkości.
14. Możesz skarżyć się na produkcję albumu, no chyba że jest to wydawnictwo Thergothonu.
15. Zakupisz 'Stream From The Heavens' Thergothonu, ale nigdy nie przesłuchasz z uwagi na słabą jakość dźwięku.
16. Spędź lata szukając tego szczególnie rzadkiego winylu z edycji limitowanej do 500 egzemplarzy, potem przesłuchaj go dwa razy w całym życiu.
17. Nigdy nie wolno Ci się przyznawać że lubisz szybkie partie na Doomowym albumie, no chyba że to Disembowelment.
18. Oglądaj niezrozumiałe kultowe filmy bez fabuły, scenariusza ani niczego naprawdę interesującego ponieważ "to jest Doomy!".
19. Okładki albumów muszą zawierać przynajmniej jeden element z następujących: ruiny, konające dusze, cmentarny posąg anioła, albo ładny obraz nieba...
20. Ale nie jesteś Gotem!
21. Jako Doomowiec jesteś zbyt apatetyczny by angażować się w te głupie dyskusje o gatunkach muzyki.
22. No chyba że ktoś nazwie Cię Gotem.
23. Zawsze puszczaj nowe albumy najpierw swojej kozie, żeby mogła rozważyć czy są dość dobre dla Ciebie.
24. Małe kotki nie są właściwymi zwierzakami, chyba że są czarne i przygnębione.
25. Powinieneś doceniać folk polkę metal, ponieważ polka jest mroczna, emocjonalna, i "...jak się zastanowić to bardziej doomowa niż Serenades".
26. Uważaj się za otwartego w kwestiach muzyki.
27. Uważaj wszystkich innych metali za ograniczonych w kwestiach muzyki, szczególnie "True Norwegian
Black Metali".
28. Nie przejmuj się sprzecznością powyższych dwóch zasad.
29. Jeśli jesteś fanem tradycyjnego Doomu, musisz skarżyć się bez przerwy na My Dying Bride, a wszystkich nietradycyjnych fanów nazywać "gotyckimi pedziami". Skarż się również na Droning Doom, ponieważ to nie jest muzyka.
30. Jeśli jesteś fanem Sludge Doomu, skarż się że tradycyjny Doom to tak naprawdę ciężki rock.
31. Jeśli jesteś fanem Stoner Doomu, nie masz paranoi. Oni naprawdę wszyscy chcą Cię dorwać.
32. Jeśli jesteś fanem Doomu i Deathu, skarż się bez przerwy na Droning Doom bo jest nawet wolniejszy i nudniejszy niż to czego słuchasz. Narzekaj również na tradycyjny Doom, ponieważ połowa wokalistów brzmi jak kastraci.
33. Jeśli jesteś fanem Droning Doomu, jesteś prawdopodobnie zbyt zajęty nadążaniem za muzyką żeby to czytać.
34. Pamiętaj o zasadzie #21. Nie wdajesz się w głupie dyskusje o gatunkach muzyki.
35. Jeśli ktoś mówi że Doom jest skrzyżowaniem Deathu z Gotykiem, kopnij go w jaja.
36. Chyba że właśnie słuchałeś albumu Earth, wtedy przypuszczalnie nie dosłyszałeś ani słowa.
37. Jeśli przyłapiesz się na opisywaniu swojego ulubionego kawałka jako "radosnej muzyki", "jasnego promyka słońca" czy "super wesołej zabawnej piosenki", istnieje pewne prawdopodobieństwo że nie jest to Doom.
38. Recenzje Doomu zawierające określenia w rodzaju "miażdżące", "monolityczne", "depresyjne" czy "samobójcze" są dobrymi recenzjami... i tak właśnie, to są komplementy!
39. Jeśli jesteś w dołku, posłuchaj jakiegoś naprawdę miażdżącego, samobójczego Doomu żeby się pocieszyć.
40. Jeśli grasz Doom, to zapewne pochodzisz z Finlandii albo Yorkshire.
41. Nawet jeśli nie grasz Doomu, to jeśli nie pochodzisz z Finlandii, jesteś zapewne nędznym gnojkiem.
42. Nieważne jak wolno grasz, zawsze możesz grać wolniej.
43. Jeśli przekraczasz 30 uderzeń na minutę, muzyka jest zbyt szybka.
44. Jeśli grasz coś powyżej 30 uderzeń na minutę, to przypuszczalnie jest to pop, chyba że grasz w Disembowelment.
45. Jeśli Skepticism postanowi nagle grać powyżej 30 bmp, to zrobimy wyjątek również dla nich, ale jest to wysoce nieprawdopodobne.
46. Postaraj się mieć w nazwie kapeli, tytułach utworów i tekstach słowa w rodzaju "Pustka", "Konając", "Samotność",
"Zimno", "Noc", "Rozpacz", "Demon", "Pieszczota", "Ciemność" i "Cienie". Łącz je na poetycki sposób, przykładowo "Pod zimną pieszczotą demona, leżę konając", "Mroczna pustka", "W demonicznych cieniach, rozpaczam", "Puste cienie śmierci", i coś do czego powinien odnieść się każdy Prawdziwy Doomowiec: "Noce samotności".
47. Tylko dwa pierwsze albumy Twojego zespołu to Prawdziwy Doom.
48. Rozwiąż zespół po pierwszym albumie lub mini-cd, a będziesz KULTOWY!
49. Nigdy nie zdradzaj publiczności czy Twój nowy utwór to instrumental czy nie, aż do ostatniego momentu. Daj im przynajmniej 3 minuty żeby odgadli czy pojawią się jakieś wokale.
50. Nagraj 6 kawałków o długości 2 pełnych albumów. Oczywiście do każdego albumu doliczamy intro, outro, i krótkie intermezzo.
51. Nabijaj się z Black Metalowych muzyków robiąc zdjęcia w lasach. Zaraz potem weź kumpla z kamerą do lasku przy miejscowym cmentarzu żeby zrobić "ujęcia zespołu".
52. Prawdziwy Doom metalowy tekst musi odnosić się do: śmierci bliskiej, małżonki, narzeczonej albo zwierzaka, albo zawierać abstrakcyjne wariacje o byciu rzuconym przez Twoją dziewczynę.
53. Jeśli upchnąłeś wszystko powyższe w jednym kawałku, możesz starać się o status "Sooper Dooper Pooper Scooper True Cult Doomu". Przykładowo "Burek przeniósł się w zamarznięte pustkowia Kadath, a moje serce zostało wydarte przez Ciebie, kusicielska dziwko".
54. W swoim repertuarze musisz mieć conajmniej 3 różne utwory z tym samym tytułem (możesz je numerować, np. "Burek, moja kusicielska dziwka MXVIII").
55. Kiedy ćwiczysz swoje deathmetalowe wokale w stylu Ciasteczkowego Potwora, oprzyj się pokusie by pisać o tym jak bardzo czekoladowe czipsy pragną dołączyć do słodkiego ciasta na ostatnie zanurzenie w białej czystości letnigo mleka nim zostaną rzucone w kłapiącą paszczę żarłocznego muppeta.
56. Najważniejsze, i będę to podkreślał: bądź z Finlandii!
57. Funeral Doomowy riff powinien trwać minimum 15 sekund i powtarzać się przez conajmniej 16 minut.
58. Prawdziwym Funeral Doomowcem jesteś wtedy gdy twierdzisz że Black Sabbath grają za szybko...
59. Jeśli jesteś tradycyjnym Doomowcem, zerżnij z Sabbath, Saint Vitus, Obsessed, Pagan Altar and Pentagramu, nastęnie upieraj się że wszelkie podobieństwa są czysto przypadkowe.
60. Opłakuj utratę Paradise Lost, kiedyś tak świetnego zespołu.
61. Skrzypkowie niekoniecznie są gejami.
62. Po czym poznać dobry Funeral Doom? Jesteś w stanie przynieść piwo z lodówki między dwoma uderzeniami perkusji.
63. Prawdziwi Doomowcy są zbyt przygnębieni by chodzić na próby zespołu.
64. Używaj kropki w tytułach utworów.
65. Doomowcy nie są kvltowi, troó, gr1mowi ani pretensjonalni.
66. Chowaj swoje płyty Darkthorne kiedy wpadają znajomi Doomowcy.
67. Każdy utwór trwający niżej 8 minut to intro.
68. Zespoły Doomowe nie powinne być popularne, chyba że już się rozwiązały, wtedy są KULTOWE.
69. Nie wychodź z domu, chyba że jest szaro i brzydko.
70. Pogrzeby to Twój ulubiony sposób spędzania wolnego czasu.
71. Wygłaszaj twierdzenia że zespoły Doomowe są interesujące i zróżnicowane, następnie nagraj utwór z jednym riffem przez całe 20 minut.
72. Jeśli nie grasz już Doomu, upieraj się że się "rozwinąłeś", i zaprzeczaj że wcześniej nagrywałeś coś Doomowego.
73. Nuć sobie coś z ulubionego zespołu w kąpieli, potem wypieraj się tego bo jesteś zbyt "przygnębiony" na nucenie w kąpieli.
74. Doomowcy słuchają zróżnicowanej muzyki, potrafią docenić wiele jej form, i nabijać się z tego jakiego gówna słuchają nie-doomowcy.
75. Wszystkie zespoły Doomowe są pionierami, nawet jeśli ciężko je od siebie odróżnić.
76. Ogranicz trasy do minimum, jeśli ludzie chcą zobaczyć Cię na żywo, muszą być dość kultowi żeby przejechać conajmniej 20 000 km.
77. Jeśli na Twój koncert kiedykolwiek przyjdzie więcej niż 20 osób, musisz rozwiązać zespół, inaczej powiedzą że się sprzedałeś.
78. Muzycy Doomowi nie ruszają się na koncerty. Jeśli to robią, nie są Doomowi.
79. To samo dotyczy widowni.
80. Nadawaj swoim demom i albumom dziwne tytuły jak np. "Cthulghy Hyoyrto Skyththte", albo "Jhihhee Eliidhhddeenn Fffffhhhhttthjhjuuuuu". To Ci zapewni pozycję naprawdę awangardowego, progresywnego i Doomowego zespołu.
81. Bądź zmęczony i obojętny podczas wywiadów. Twoje odpowiedzi powinny składać się z przynajmniej 10 zdań wielokrotnie złożonych. W innym przypadku, jesteś tylko punkrockowym fiutkiem.
82. Nie update'uj strony internetowej swojej kapeli.
83. Jeśli reszta zespołu ma skłonności maniakalno-depresyjne, postaraj się odejść zanim przejdą do fazy maniakalnej.
84. Nigdy nie odpowiadaj na e-maile, szczególnie jeśli dotyczą kupna Twoich albumów.
85. Nie publikuj żadnych próbek w Internecie, żeby ludzie nie wiedzieli jak brzmisz. A kiedy wreszcie wypuścisz album, zrób to za pośrednictwem jakiejś zapyziałej wytwórni z Australii która odmówi dystrybucji którejkolwiek z 500 kopii.
86. W miarę możliwości, postaraj się w ogóle niczego nie wypuszczać dopóki Twój zespół istnieje. Po jego rozpadzie wypuść koszmarne nagrania z prób i sprzedawaj po niebotycznych cenach.
87. Oprawa graficzna musi zawierać róż lub purpurę!
88. Twórz naprawdę wesołą muzykę i śpiewaj o patrzeniu na jasną stronę życia... Eric Idle gra Doom? Życie to kupa gówna kiedy mu się przyjrzeć!
89. Jeśli ktoś jest w stanie rozpoznać kogokolwiek z Twojej kapeli na zdjęciu, to nie grasz Doomu.
90. Nie zdradzaj swojego ulubionego zespołu nosząc którąś z jego koszulek. Jeśli ktoś ją zobaczy i ich posłucha, staną się popularni, a zatem będą komercyjnym gównem.
91. Wypuszczaj re-re-re-re-reedycje swojego dema na kasetach lub winylach, ale nie na CD, i upewnij się że nikt nie będzie w stanie go kupić.
92. Wiesz że słuchasz Doomu kiedy jedziesz na rowerze i wyprzedzają Cię staruszki.
93. Wiesz że słuchasz Doomu kiedy uskakują przed Tobą ślimaki.
94. Dobry Funeral Doom poznasz po tym, że jesteś w stanie go włączyć i położyć się spać, a i tak obudzisz się przed końcem albumu.
95. Postaraj się żeby wkładka do Twojego albumu nie zawierała tekstów ani w ogóle żadnych informacji.
96. Doom powinien brzmieć jak bycie samotnym, nagim, bez jedzenia i wody, w środku koszmarnej zamieci śnieżnej, z mnóstwem nienawiści i bólu w sercu, i jednocześnie na prochach. Jeśli nie brzmi, odwiedź doktora Doomu.
97. Finlandia, Finlandia, Finlandia, kraj w którym być chcę, jeżdżąc na kucyku, biwakując, albo zwyczajnie oglądając telewizję. Finlandia, Finlandia, Finlandia, oto kraj dla mnie!
98. Zawsze zasłaniaj okna. Jeśli potrzebujesz światła, zapalaj świece.
99. Utop się w strumieniu żałoby.
100. Twój pierwszy oddech to początek Twojej śmierci.
101. Nigdy nie pozwól nikomu innemu przyczyniać się do listy zasad Doom Metalu.
102. Życie jest pełną cierpienia, ewidentnie bezkresną ścieżką w najczarniejszej ciemności jaką można sobie wyobrazić, która urywa się nagle i wtedy wpadasz w jeszcze czarniejszą nicość.
103. Nicość rządzi.
104. Skeptycyzm wymawia się przez k.
105. Szczęście to bezwartościowa elektryczna iluzja stworzona przez nudzących się wieśniaków.
106. Czas to to co dzieje się pomiędzy błędami.
107. Życie to to co przytrafia Ci się jeśli nie umrzesz dostatecznie szybko, ale bez paniki, można je przerwać.
108. Nic jest odpowiedzią na wszystko.
109. Ludzie to kanibale którzy zjadają siebie żeby przetrwać.
110. Doom to stan ducha, mrocznie smutny, szary jak koc, czarny stan umysłu.
111. Urodziłeś się, turkoczesz na szynach, przystajesz na stacjach by wpuścić i wypuścić ludzi, a potem kończysz trasę; i nic nie możesz z tym zrobić. I oto kształt rozpaczy.
112. Życie to bezowocne poszukiwanie odpowiedzi która nie istnieje, które zdaje się trwać dłużej niż jakikolwiek Doomowy utwór, ale tak naprawdę kończy się w mgnieniu oka.
113. Życie to samotność na świecie z 6 miliardami ludzi.
114. We wszystkim co robisz, bądź samotny.
115. Doomowcy lubią narzekać na życie.
116. Bierz każdy dzień po kolei i porzucaj ciężary poprzedniego dnia, bo inaczej zmiażdżą Cię gdy zsumujesz je z jutrzejszymi.
117. Życie to choroba przenoszona drogą płciową.
118. Życie to piekło do góry nogami.
119. Życie... nie mów mi o życiu.
120. Życie to żart... pamiętaj, NIE ŚMIAĆ SIĘ!!!
121. Nic nie jest naprawdę.
122. Ambicja to jak palenie w łóżku głową w dół.
123. Szczęście to bycie zbyt zajętym by myśleć zbyt wiele.
124. Szczęście to bycie szczęśliwym że nie jesteś smutny z powodu bycia nieszczęśliwym.
125. Biznes muzyczny to szambo.
126. Osądzaj ludzi po ich płytotece.
127. Nie ma takiego problemu którego nie da się rozwiązać porządnym piwem.
128. Miłość to zatruty kielich, a nienawiść to antidotum.
129. Życie jest jak czekolada, niektórzy muszą obejść się bez niej, inni mają jej mnóstwo. Przykleja się do przełyku, skręca żołądek, a inni ciągle mają pełne pudełka.
130. Piekło to inni.
131. Zachód słońca to tylko elektromagnetyczna radiacja której fotony docierają do Twoich sensorów wzrokowych. Piękno jest iluzją wymyśloną przez sprzedawców pocztówek.
132. Umieraj młodo, umieraj często.
133. Unikaj chwil trzeźwości.
134. Czekaj na swój ostatni oddech, i rozkosz tego ostatecznego rozczarowania, i powiedz: "A więc to jest wszystko? Jeśli to wszystko, przyjaciele, to tańczmy, schlejmy się i zabalujmy, jesli to wszystko...".
135. Życie nie ma sensu, śmierć nie ma sensu, mówienie do innych nie ma sensu, więc o co mi chodzi?
136. Życie to jak regał, a szczęście jest ciastkiem na najwyższej półce, Ty natomiast jesteś czterolatkiem który nie może go dosięgnąć. I nie zdziw się kiedy to wszytko się spieprzy gdy zaczniesz się wspinać, i ciastko poleci gdzieś zupełnie daleko, a Ty umrzesz.
137. Postaraj się zniknąć w nicości kiedy umrzesz, bo żaden występ, nieważne jak dobry, nie może być dobry bez końca.
138. Rzeczywistość to wewnętrzna projekcja umysłu, więc nie przejmuj się nią.
139. Martw się o następny posiłek, zamiast cieszyć się tym który masz.
140. We wszystkim co robisz, bądź pijany.
141. Doomowcy nie nabierają prędkości, oni nabierają powolności.
142. Życie to gra cieni, kiepski aktor który łazi i gryzie się podczas swojego jedynego występu, a potem nikt już o nim nie słyszy. To historia opowiedziana przez idiotę, pełna dźwięków i wściekłości, bez żadnego znaczenia.
143. Życie to hipoteka za 100 lat, na którą Cię nie stać.
144. Kiedy wyczerpie się Twoja kreatywność, i skurczysz się jak stara gałązka, podpisz kontrakt z Century Media, olej Doom i załap się do MTV, ale nadal wymieniaj My Dying Bride jako jedną ze swoich głównych inspiracji.
145. Upieraj się że Twój nowy album jest najcięższym i najbardziej nawiedzonym co kiedykolwiek nagrał Twój zespół, choćby to nawet był Wasz debiut.
146. Droning Doomowcy czasem wychodzą z DdddddddddddddddddddooooooooooooooooooooooooOOOOOoooommmmmmmmmmm.... uuuuUUUUUUUUuuuuuuuuuuuuuuuuuuuUUUUUUUUuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuUuuuuuuuuuuuuuuuuuu uu.
147. Żałobne Zgromadzenie pragnie podziękować depresji, bólowi, śmierci, samobójstwu, niedoli, nędzy, smutkowi, mrokowi, porzuceniu, melancholii, opuszczeniu, zniechęceniu, rezygnacji, przybiciu, żalowi, cierpieniu, znękaniu, męcę, nieprzyjemności, pechowi, męcę, agonii, opresji, nikczemności, nieszczęściu, udręce, lamentacji, łkaniu, samotności, ostateczności i Doomowi... i Ty też powinieneś.
148. Mówiąc ogólnie, Sludge Doomowcy są wściekli, Gotyccy Doomowcy są smutni, Funeral Doomowcy ledwie oddychają, Death Doomowcy są sprośni, pijani i utaplani, Stoner Doomowcy mają to gdzieś, Droning Doomsterzy trzymają się od tego z daleka, matomiast tradycyjni Doomowcy są permanentnie wkurwieni, głównie innymi Doomowcami.
149. Zamieść przynajmniej jeden utwór związany z kozą na swoim nowym albumie.
150. Jeśli pochodzisz z Anglii, stań się smutny i zgorzkniały że wszyscy mają w dupie Ciebie, Twój zespół lub Twoją wytwórnię, bo w Anglii nikogo nie obchodzi nic prócz własnych paru groszy, to jest nikogo oprócz tych 30 osób którzy przychodzą popatrzeć jak grasz, i są warci więcej niż stadion pełen modnych i trendowych onanistów.
151. Jeśli połowa publiczności nie wyszła z frustracji zanim dokończyłeś pierwszy akord, oznacza to że grasz zbyt szybko.
152. Tradycyjne Doomowe kapele muszą mieć gównianych wokalistów, takie jest prawo.
153. Nikt inny nie pojmuje co jest dobrego w utworze złożonym z dwóch akordów, ale masz to gdzieś.
154. Impaled Nazarene grają Doom jeśli uwzględnić średnią liczbę wymienianych kóz.
155. Postaraj się żeby Twój bębniarz przesypiał koncerty. Po koncertach budź go, i mów mu że grał fantastycznie.
156. Podczas imprez wyglądaj na kompletnie znudzonego. Jeśli ktoś pyta, mów że świetnie się bawisz.
157. Debiuty są dobre. Po nich jest już tylko wtórność i komercha.
158. Nabijaj się z punków. Ale pamiętaj, jesteś otwarty w kwestiach muzyki.
159. Wierz mi, Twój ostatni koncert był straszny.
160. Wiń innych za swój brak sukcesu, jeśli dążysz do sukcesu (wiesz kim jesteś).
161. Upewnij się że ktoś w Twojej kapeli posiada wytwórnię, bo inaczej nigdy nie wydasz niczego oprócz CDR.
162. Jeśli nikt w Twojej kapeli nie posiada wytwórni, pisz przychylne recenzje zespołów które posiadają.
163. Nie wspominaj o zdolnościach wokalnych Lee Doriana. Pamiętaj, on ma wytwórnię.
164. "Przyjdzie koniec wszystkich tych kłamstw, życie nie ma wartości, życie umrze, nie ma potrzeby płakać" - Douglas P.
165. Funeral Doomowcy: podłączajcie stroik do swojej gitary, na pewno zdąży się rozstroić pomiędzy kolejnymi riffami.
166. Światła zgasły czy to była noc?
167. Spodziewaj się że słowo "partytura" oznacza jedną rzecz dla Funeral Doomowca, a coś kompletnie innego dla Stoner Doomowca.
168. Spodziewaj się że zwrot "Czy jest jakiś inny klucz?" oznacza jedną rzecz dla Death Doomowca, a coś kompletnie innego dla Stoner Doomowca.
169. Szklanka jest w połowie pusta durniu.
170. Nie płacz nad piwem, rozcieńczy się i będzie słone.
171. Doom POWSTANIE.
172. Doomuj lub zostań zdoomowany.
173. Powtórz za mną: "Pozostanę na tym wirującym globie nienawiści aż rozpadnie się on na wietrze i zapadnie w sobie".
174. Jeśli wszystko idzie Twoim torem, jesteś na złym pasie.
175. Włóż duszę i serce w projektowanie ulotki, wydrukuj ją, ale nikomu nie dawaj. To się wiąże z zasadą #90... Ulotki = komercha... pamiętaj, nikt nie może się dowiedzieć.
176. Staraj się zawsze przewyższać liczebnie swoją publiczność na wypadek gdyby chcieli wlać Ci po koncercie i skroić Twój sprzęt.
177. Mów wszystkim że członkowie Twojego zespołu to 100% Troó Doomowcy, nawet jeżeli bębniarz potajemnie zajmuje się trashem, gitarzysta jest wielbicielem Malmsteena, a basista jest tak naćpany że uważa się za prog rockera.
178. Możesz być członkiem dowolnej liczby zespołów, postaraj się tylko żeby wszystkie grały na tej samej scenie tej samej nocy, i najlepiej żeby brzmiały dokładnie tak samo.
179. Znajdź dziewczynę... to podwoi publiczność!
180. Zaskocz swoją publiczność i wystąp w pełnym składzie.
181. Aby zostać prawdziwym Troó Doomowcem musisz uzyskać certyfikat autentyczności od Wino.
182. Jakikakolwiek oznaka progresji lub odstąpienia od ścieżki Troó Doomu poskutkuje degradacją i wyrzuceniem z Kółka Troó Doomu... Imiona okrytych niesławą muzyków zostaną wydarte z księgi "Dzieci Doomu", a certyfikat Wina cofnięty.
183. The Swans to Doom.
184. Doom to furia bez agresji.
185. Nie próbuj machać włosami przy Funeral Doomie, będzie to wyglądało śmiesznie.
186. W żalu kryje się przyjemność.
187. Doom to dźwięk nieuniknionego.
188. Nie płać od godziny za salę prób jeśli zamierzasz przećwiczyć parę razy 'Until Death Overtakes Me' .
189. Doomowi kompozytorzy solo muszą mieć Funeralowy, Droningowy i Ambientowy projekt, a także kilka kombinacji pomiędzy nimi żeby brano ich poważnie.
190. Upieraj się że wszystkie te projekty są odmienne, choćby nawet brzmiały identycznie.
191. Mów że znasz wokalistę My Dying Bride, albo przynajmniej że byłeś w studiu kiedy nagrywali 'Turn Loose the Swans'.
Grindcore:
37 Zasad Grindcore:
1. Używaj automatu perkusyjnego.
2. Musi go programować ktoś z zespołu.
3. Nagraj cover "Scum" Napalm Death.
4. Nie powinieneś znać zadnego innego kawałka Napalm Death.
5. Chriss Barnes to panienka.
6. Nagrywaj splity z innymi podobnymi Tobie artystami.
7. Każdy album musi mieć przynajmniej 40 utworów.
8. Długość utworu nie może przekraczać 90 sekund.
9. Żeby utwory wydawały się dłuższe, dodawaj do nich wstawki z filmowych horrorów.
10. Brzmij jak Mortician.
11. Długie tytuły utworów są zabawne, ale musi też być przynajmniej 10 krótkich.
12. Tytuły Twoich utworów powinny zawierać przynajmniej po jednym terminie medycznym na każdy.
13. Oczywiście nie krępuj się z wykorzystywaniem większej liczby terminów medycznych.
14. Możesz brać imiona słynnych seryjnych morderców jako tytuły utworów.
15. Twój wokalista powinien mieć najgłębszy głos jaki kiedykolwiek słyszano.
16. Jeśli znajdziesz kobietę z gardłowym głosem, zrób z niej wokalistkę.
17. Jeśli znajdziesz utalentowaną świnię, masz nowego członka zespołu.
18. Nagraj parę źle brzmiących i niskiej jakości coverów na kompilacje "w hołdzie dla...".
19. Im gorsza jakość dźwięku, tym lepiej.
20. Brzmij jak Mortician.
21. Mów że Twoje nowe kawałki są nawet pełniejsze nienawiści, krwi i plugastw niż stare, ale zawsze graj tak samo.
22. Pieprzyć komercję.
23. Jeśli koniecznie chcesz pisać teksty, nie używaj pełnych zdań. Brutalnie brzmiące zwroty są dużo bardziej cool.
24. Lepiej po prostu nie pisz tekstów.
25. Słuchaj chętnie starych kawałków Cannibali, nie znoś nowych.
26. I nie znoś Six Feet Under (tak dla przypomnienia: Chriss Barnes to panienka).
27. Jeśli w Twoich utworach jest jakiś tekst, nie pozwól by dało się go zrozumieć.
28. Im szybsze gitary, tym lepiej.
29. Postaraj się żeby Twoja gitara brzmiała raczej jak bas.
30. Gdy projektujesz loga zespołów, nie bój się używać na nich krwi.
31. Powinieneś zdobyć jakąś wiedzę na temat patologii.
32. Postaraj się także zostać masowym mordercą.
33. Okładki Twoich albumów powinny wyglądać jakby kogoś właśnie na nich zamordowano.
34. Gdyby ktoś pytał: inspirujesz się wczesnym Napalm Death i Suffocation.
35. Na koncertach, jedyną słyszalną różnicą pomiędzy Twoimi utworami powinny być wstawki z horrorów.
36. Koncerty powinny odbywać się w małych i ciemnych pokojach z przyćmionym światłem.
37. Brzmij jak Mortician.
Hardcore:
85 Zasad Hardcore:
1. Zawsze bądź twardy.
2. Nigdy nie uśmiechaj się po występie, tylko klaszcz.
3. Miej otwarty umysł na sposób "chcesz w mordę?".
4. Kostki są twarde, więc zsuwaj skarpetki w butach tak żeby było je widać.
5. Tatuaże są szczególnie twarde kiedy umieszczasz je na łydkach. Kiedy komuś się nie podobają - patrz reguła #3.
6. Noś bluzę z kapturem w największe upały, bo upocony jak dzika świnia będziesz wyglądał naprawdę twardo.
7. Nie przyznawaj się że słuchasz Heavy Metalu.
8. Wyjątek od reguły #7: przyznawaj się że słuchasz Heavy tylko kiedy uważasz to za ironiczne, i masz na sobie tandetną metalową koszulkę z lat 80.
9. Bądź nonkonformistą, tak jak wszyscy Twoi przyjaciele.
10. Ćwicz hardcore'owe tańce przed lustrem, następnie wypróbuj je za następnym razem gdy Atreyu przyjedzie do miasta.
11. Zespół hardcore'owy jest oryginalny tylko kiedy nazwiesz go coś-core. Np. Screamcore, emocore, Screamocore, mathcore, albo Medio-core.
12. Pamiętaj, fajnie jest bić i kopać w stylu kung fu.
13. Ćwicz to w dojo.
14. Prawdziwych fanów hardcore'u nazywamy dzieciakami.
15. Za wszelką cenę narzekaj że hardcore'owe kapele grają z metalowymi.
16. Miej własny zin, stronę www, wytwórnię muzyczną, albo bądź w zespole. Upieraj się że przyjaźnisz się z wokalistą Shai Hulud.
17. Mów ludziom że pracujesz w przemyśle muzycznym
18. Więcej kostek ludzie!
19. Na scenie obejmuj wszystkich oprócz tych którzy w ewidentny sposób nie są Tobą.
20. Dziel zespoły na staro- i nowoszkolne, i bądź twardy.
21. Ubieraj się w lumpeksach, a potem kup sobie drogie buty.
22. Lej ludzi a następnie idź na studia teologiczne.
23. Picie, palenie i uprawianie seksu przed ślubem są zbyt trendowe. Prawdziwi hardcore'owi twardziele są abstynentami.
24. Cokolwiek robisz w kapeli, nigdy nie pozwól wokaliście śpiewać do mikrofonu podczas występów. Koniecznie mu go zabierz i sam śpiewaj, przecież i tak nie wyjdziesz gorzej od niego. Aż dziw że nie dali Ci śpiewać na albumie.
25. Załóż własną kapelę hardcore'ową.
26. Niech Twoje logo przypomina produkt nostalgii lat 80.
27. Przy każdej okazji mów o scenie. Wymień tyle nieznanych kapel z Nowego Jorku ile tylko możesz.
28. Ludzie którzy znają więcej kapel niż Ty są lepsi od Ciebie.
29. Wszędzie dodawaj X. XhardcoreowydzieciakX XkurwajegomaćX.
30. Nigdy nie mów "Słyszałeś nowy Strung Out?", chyba że próbujesz być śmieszny. W takim wypadku odpuść, hardcore'owe dzieciaki są twarde a nie śmieszne.
31. To gadże a nie gadżety.
32. Hardcore'owe dziewczyny muszą stale nosić opaski.
33. Wyciągnij sobie uszy żeby wyglądać groźniej.
34. Im bardziej wyciągniesz sobie uszy, tym bardziej jesteś hardcore'owy.
35. Twoje uszy powinny być wyciągnięte na tyle żeby mieścił się w nie pieniek, kołpak, albo przynajmniej penis.
36. Ludzie pod sceną świetnie sprawdzają się jako drabina / schody dla osiągnięcia Twojego celu... zabrania mikrofonu wokaliście.
37. Gdy pytają Cię czy lubisz jakiś zespół, zawsze mów "Lubię tylko stare kapele." albo "Tak właściwie nie słucham niczego nowego.".
38. Kup wszystkie gadże (patrz zasada #31) swojej kapeli.
39. Noś je wszystkie na następnym występie.
40. Powtarzaj kroki #38 i #39.
41. Jeśli nosisz okulary, powinny być grube i w czarnych oprawkach.
42. Nigdy się nie przyznawaj że lubisz Hatebreed i bywasz na ich koncertach 12 razy w roku.
43. Narzekaj że grają ze Slayerem, ale nie zdradzaj że tak w ogóle to lubisz Slayera.
44. Narzekaj za wszelką cenę.
45. Tańce zespołowe są cool.
46. Prawdziwe hardcore'owe dzieciaki ostro tarmoszą fotografów.
47. Nie chodzisz na hardcore'owe koncerty, chodzisz na hardcore'owe występy. WIELKA różnica.
48. Upieraj się że znasz gościa który zna gościa którego najlepszy przyjaciel stał przed gościem którego kopnęli w dupę na Converge.
49. Zjedź scenę hardcore'ową a potem idź obejrzeć Teleranek.
50. Kiedy ktoś wymienia jakiś zespół, zawsze mów że znasz w nim kogoś.
51. Noś swoje zapinki z honorem! Shai Hulud, American Nightmare, Minor Threat i Medal Za Odwagę.
52. Buty na rzepy są cool.
53. Nie mów nikomu że lecisz na wokalistkę Walls of Jericho. Gdyby pytali, szanujesz ją tylko jako artystkę.
54. Nazwa Twojego zespołu powinna zawierać przynajmniej jedno słowo z następujących: Krew, Morderstwo, Zabijać, Ofiara i Motyl.
55. Drukuj swoje logo jakby było odbite na ksero. Staranne grafiki są dla pozerów.
56. 100 zespołów z całego świata ma zagrać w Twoim mieście. Wszystkie to światowa czołówka hardcore'u. Reprezentują każdą wytwórnię i każdy gatunek. Bilety są po złotówce. Do ciebie należy narzekanie że powinno być za darmo.
57. Wypuszczaj reedycje swoich dem co album.
58. Płakanie na scenie czyni Cię zawodowcem.
59. Ponarzekaj jeszcze trochę.
60. Okładki albumów muszą być składane w Photoshopie przez Twojego kumpla.
61. Jeśli jesteś z Nowego Jorku, NIGDY nie uśmiechaj się na fotkach promocyjnych. Lepiej skrzyżuj ręce i patrz w obiektyw jakbyś miał zaraz wpierdolić temu kto Cię ogląda.
62. Jeśli jesteś z New Jersey, to też NIGDY nie uśmiechaj się na fotkach promocyjnych. Lepiej wyglądaj jakby kapela z Nowego Jorku odbiła Ci właśnie dziewczynę.
63. Błyszczyk na twarzy upiecze Ci się pod warunkiem że masz wyciągnięte uszy.
64. Pieprzyć piwo, masz mleko z piersi?
65. Banany są cool.
66. Banany z wielkim X-em są jeszcze bardziej cool.
67. Banany z wielkim X-em były cool w zeszłym tygodniu, pozerze.
68. Twój najlepszy kumpel to XattackX z Jersey z którym codziennie czatujesz. I któregoś dnia Cię odwiedzi. Serio.
69. Potężne zejścia w Twoich kawałkach są oryginalne, i powinieneś dalej je grać, mimo że robią to wszystkie inne zespoły, bo one w oczywisty sposób zrzynają z Ciebie.
70. Mów co myślisz o innych kapelach i zawsze porównuj je do socjokulturalnych skutków zespołu Integrity.
71. Sprawdź 'socjokulturalny' w słowniku i poczuj się urażony.
72. Green Day to prawdziwy powód dla którego wciąż żyjesz.
73. Opisuj swoich kumpli jako "scenę" o wróć do oglądania bootlegów z zeszłego tygodnia.
74. Kiedy ktoś pyta Cię czymjest hardcore, odpowiedz "Ja jestem hardcore" i daj mu w pysk bo krzywo na Ciebie patrzył.
75. Popraw mu jeszcze.
76. I trochę skop.
77. Krzyknij coś o jego matce dla efektu.
78. Udawaj że wygrałeś bójkę, i pozbieraj swoje urwane kończyny.
79. Nosisz takie same ciuchy co 40-letni pracownik stacji benzynowej, ale z jakiegoś powodu Ty jesteś cool a on nie.
80. Mów wszystkim że Trustkill Records jest zbyt trendowe.
81. Czyżbyś przestał być twardy? Widziałem jak tuliłeś tego misia!
82. Przekłuj sobie sutki i wydziaraj się cały.
83. Jako wegetarianin nie możesz połykać nasienia.
84. Bierz wszystko do siebie.
85. Poczuj się osobiście dotknięty tą listą.
Kindermetale:
Po czym poznać że jesteś kindermetalem (lub 'mallcore kid', jak to nazywają za oceanem):
1. Twoje włosy są zafarbowane na kolor jaki nie występuje normalnie u ludzi, a tatuaże i kolczyki uważasz za "sexy".
2. Najlepsze określenia jakimi potrafisz opisać muzykę to "rżnie", "ssie" i "rządzi".
3. Myślisz że Korn to zespół metalowy.
4. Kiedy piszesz, robisz cOś TaKiEgO bo uważasz że wygląda to NaPrAwDę KeWl. (kewl = cool)
5. Myślisz że "metal lat osiemdziesiątych" oznacza Motley Crue, Bona Joviego, i Poison.
6. Nazywasz siebie fanem metalu, ale kiedy ktoś wymienia Toma G.Warriora, robisz głupią minę.
7. Jesteś biały, nosisz naprawdę wiszące ciuchy, i próbujesz wyglądać hardcore'owo.
8. Nazywasz ludzi "pedziami" i "kawałkami chrzanionego gówna".
9. Zakładasz że jeśli ktoś nie słucha Slipknota, to musi słuchać "czegoś dla fiutów jak N'sync".
10. Twierdzisz że lubisz heavy metal, jednak nie potrafisz wymienić ani jednego niemieckiego zespołu trashowego.
11. Nazywasz rzeczy "gównem".
12. Pod pojęciem "Got" rozumiesz Marylina Mansona.
13. "Industrial" kojarzy Ci się z Prodigy.
14. Masz tatuaż w stylu tribal.
15. Umarłbyś gdyby dotknął Cię Jonathan Davis!
16. Sądzisz że zespoły blackmetalowe próbują kopiować image Kissa.
17. Mówisz rzeczy w rodzaju "Korn wymiata i zawsze będzie! jeśli ich nie lubisz to jesteś do dupy!".
18. Masz poniżej 20 lat i podajesz się za fana "ekstremalnej muzyki".
19. Wydaje Ci się że gliny chcą prawdopodobnie ukraść Ci skręta.
20. Twoja kolekcja muzyczna składa się z mniej niż 100 albumów. Dominujące w niej nazwy to: Korn, Taproot, Limp Bizkit, Fear Factory, Machine Head, Coal Chamber, System Of A Down, Downset, Soulfly, Pantera, Mudvayne, i Static-X.
21. Wyraziłeś się kiedyś pochlebnie o jakimś rapie.
22. Kochasz Incubusa i nie masz pojęcia że zespół o tej nazwie istniał wcześniej na Florydzie.
23. Jesteś siedemnastolatkiem noszącym krótką koszulkę i rozpiętą kurtkę w styczniu żeby pokazać swój przekłuty pępek. Nie odwodzą Cię od tego nawet Twoje wiszące i sflaczałe mięśnie.
24. Wiesz kim jest Wayne Static i uważasz że jego włosy są KeWl.
25. Uważasz że Korn "wskrzesił metal", nawet pomimo tego że sam zespół nie chce być kojarzony z tym gatunkiem.
26. Nie zdajesz sobie sprawy z tego że Rob Flynn obraża swoją przeszłość w Vio-lence każdą chwilą jaką spędza w Machine Head.
27. Pokryłeś tył swojego samochodu nalepkami, w tym przynajmniej jednym symbolem anarchii, i jednym ufokiem.
28. Uważasz że Death Metal jest satanistyczny.
29. Myślisz że ubierając się, wyglądając i mówiąc jak każdy inny kindermetal pokazujesz swoją indywidualność i wyrażasz własną unikalność.
30. Wydaje Ci się że Fear Factory poprawia się na każdym albumie.
31. Nie masz pojęcia o tym że Pantera zerżnęła z Exhordera po decyzji o zerwaniu z glamem.
32. Uważasz Met

Shoker1 [ Pretorianin ]
Nie ma gdzieś troche krótszej wersji? Bo nie chce mi sie tego czytac:P
The LasT Child [ GoorkA ]
muzycy ratują księżniczki przed smokiem
POWER METAL:
Bohater przybywa na białym jednorożcu, umyka smokowi, ratuje księżniczkę i kochają się w zaczarowanym lesie.
HEAVY METAL:
Bohater przybywa z kumplami na harleyach, zabija smoka bekając i pierdząc przy tym, opróżnia parę puszek z piwem i zabawia się z księżniczką.
PUNK:
bohater przybywa bez hełmu, bo mu na irokeza nie wchodzi, patrzy zdegustowany na zamek, kontestuje smoka, olewa księżniczkę, stwierdza, że bajki są no future, po czym oddala się w siną dal i posuwa pierwszą napotkaną żabę.
VIKING METAL:
Bohater przypływa okrętem wikingów z drużyną brodatych Germanów, zabija smoka swoim potężnym toporem, zdziera zeń skórę i zjada go, gwałci księżniczkę na śmierć, kradnie wszystko co do niej należało, i na koniec podpala zamek.
AMBIENT:
Rycerz przyjeżdża, zsiada z konia i stoi bez ruchu, gapiąc się na smoka. Zaintrygowany smok też stoi bez ruchu. Wkurzona brakiem rozwoju wydarzeń księżniczka naparza ich po głowach wałkiem do pieczenia ciasta, po czym oddala się szukając rycerza słuchającego punka.
DEATH METAL:
Bohater przybywa z lasu, cały oblepiony chrustem i igliwiem. Smok chce go odstraszyć ryczeniem, na co rycerz sam zaczyna ryczeć, tak, że smok wnet dostaje ze śmiechu ataku apopleksji i umiera w okrutnych męczarniach. Bohater przelatuje księżniczkę, po czym zdziera z niej skórę tarką do obierania warzyw.
REGGAE:
Bohater jest tak uwalony zielem, że zamiast do zamku trafia do
browaru. Tam pojedynkuje się z beczkami z piwem, myśląc, że to smoki, aż w końcu przybywa G. W. Bush i wsadza go do Guantanamo za kontakty z zaświatami.
BLACK METAL:
Bohater przybywa o północy dopiero co wstawszy z krypty (przez co okrutnie śmierdzi), zabija smoka, nabija jego zwłoki na pal przed zamkiem, upodla księżniczkę, odprawia rytuał wypicia jej krwi przed zabiciem, następnie korzystając z kości smoka i księżniczki, odprawia czarną mszę ku czci Swarożyca i Dadzboga. Dadzbóg przybywa na wezwanie i zabija rycerza.
GORE METAL:
Przybywa bohater, zabija smoka i rozrzuca jego wnętrzności przed zamkiem, gwałci i zabija księżniczkę. Następnie gwałci martwe ciało raz jeszcze, rozcina jej brzuch i wyjada jej wnętrzności. Wtedy gwałci padlinę kolejny raz, podpala zwłoki i dokonuje gwałtu po raz ostatni.
POEZJA ŚPIEWANA:
Przybywa bohater, spoziera na ogrom smoka i dochodzi do wniosku, że nigdy nie zdoła go pokonać. Wpada w depresję i popełnia samobójstwo. Smok zjada jego i księżniczkę na deser. Tak kończy się ta smutna historia.
PROGRESSIVE ROCK:
Przybywa bohater z gitarą i gra 26 minutowe solo. Smok sam się zabija ze znudzenia, bohater dociera do sypialni księżniczki, gra kolejne solo używając wszystkich technicznych zagrywek i pasaży dźwięków, które opanował ostatnimi czasy w konserwatorium. Księżniczka ucieka, rozglądając się za rycerzem preferującym heavy metal.
GLAM ROCK:
Zjawia się bohater, smok pada ze śmiechu na jego widok i pozwala mu wejść do zamku. Bohater kradnie księżniczce kosmetyki i maluje cały zamek na piękny, różowy kolor.
NAJBARDZIEJ ALTERNATYWNA ALTERNATYWA:
Bohater przybywa wierzchem na wiewiórce, zsiada z niej, skacze na lewej nodze, gada coś bez sensu i macha jajkiem przyczepionym do pomarańczowej sznurówki. Mainstreamowy smok obrzyguje go plastikiem, na co rycerz rozwala go, puszczając z kwadrofonicznego zestawu dźwięki wiertarki nagrane od tylu. Księżniczka nawet chciałaby pocałować
wybawcę, ale cóż począć, skoro ma on cztery pary oczu, czułki
na głowie i cały jest jakiś taki zielony.
NU METAL:
Bohater przyjeżdża zajechaną Honda Civic, pojedynkuje się ze smokiem, ale ulega spaleniu po tym, jak zbyt niski krok w jego spodniach zapala się od smoczych płomieni.
INDUSTRIAL:
Przybywa bohater w połyskującym płaszczu, wykonuje obsceniczne gesty przed smokiem za co opuszcza krainę baśni w towarzystwie ochroniarzy.
GRIND METAL:
Zjawia się bohater, wykrzykuje coś zupełnie niezrozumiałego przez dwie minuty i odchodzi.
HIP-HOP:
Bohater przyjeżdża najlepiej odpicowaną bryką w całym NY, zalewa smoka stekiem bluzgów i baterią automatycznych miotaczy graffiti klasy dres-blok. Smok, ogłupiały idiotycznym, jednostajnym beatem serwowanym przez rycerza zamienia się w toster. Bohater kradnie księżniczkę i włącza ją do swojego 120-osobowego haremu.
TRASH METAL:
Bohater przybywa, z prędkością światła wpada do zamku i ratuje księżniczkę, po czym gwałci ją w równie szybkim tempie (około 3 sekundy).
I bonusowo:
POLSKA ALTERNATYWA:
Garbaty rycerz po prostu zabija kulawego smoka i uwalnia brzydką księżniczkę.
IN ABSENTIA PORCUPINE TREE:
Rycerz zabija smoka i uwalnia księżniczkę, po czym okazuje się że rycerz jest impotentem, księżniczka mężczyzną, a smok tylko tamtędy przechodził w drodze na piwo.
ROCK PSYCHODELICZNY:
Rycerz przybywa w kolorowej zbroi na głowie, zamiast hełmu ma wieniec z kwiecia, u boku dynda mu wielka faja wodna. Ani myśli walczyć ze smokiem. Wspólnie biorą kwasa po czym gapią się parę godzin przed siebie kontemplując przyrodę. Księżniczka w tym czasie nago pląsa po łące.
FLOWER KINGS I POCHODNE:
Rycerz nadjeżdża w błyszczącej, totalnie odpicowanej zbroi. Ma ogromny, pełen runów i ozdób miecz. Po drodze jednak zbacza z traktu przez co podroż zajmuje mu 10 razy więcej czasu niż powinna. Smok, czekając na niego, zjada księżniczkę.
ZESPOLY POKROJU CREED:
Rycerz jest mały i wątły. Jedzie na osiołku. Zbroje zrobił sobie sam, jednak po drodze zaczęła się rozpadać, ma więc na sobie tylko gdzieniegdzie kawałki blachy. Wyciąga osobiście wykuty wielki miecz dwuręczny, po czym upuszcza go. Parę razy próbuje podnieść wytężając się ze wszystkich sił. Nic z tego. Podbiega do smoka i z całej siły kopie go w kostkę. Smok patrzy na niego zdziwiony, po czym odgryza mu nogę. Rycerz dostaje furii i skacząc na jednej nodze bije go rękami. Smok odgryza mu drugą nogę i obie ręce. Bohater wykrwawia się na smoka starając się ugryźć go w palec. Smok zabiera zniesmaczoną całą sytuacją księżniczkę i wspólnie żyją długo i szczęśliwie.
MATH-ROCK
Rycerz przybywa w czarnej zbroi na pięknym, czarnym, rumaku. Spogląda na smoka smutnymi, czarnymi oczyma po czym milcząc wbija mu miecz dokładnie 2,5 cm poniżej serca. (jak wiadomo jest to najwrażliwsze miejsce na ciele smoków) Smok ginie. Rycerz kreśli mieczem na piasku dwa okręgi, wbija miecz w ziemię, pada na kolana i zaczyna płakać. Księżniczka podchodzi pytając co się dzieje. Rycerz odpowiada jej, że i tak nie zrozumie.
FOLK klasyczny (tj. z lat 60)
Rycerz przyjeżdża starym chevroletem. Protestuje przeciw uwiezieniu księżniczki, co oczywiście nie odnosi żadnego skutku, a następnie - o ile lubi Joni Mitchell - wdaje się w egzystencjalne refleksje na temat faktu owego uwiezienia, po czym odjeżdża pełen satysfakcji z moralnego zwycięstwa.
TECHNO
Rycerz przybywa pojazdem kosmicznym i pokonuje smoka przy użyciu joysticka. Niestety, sam okazuje się robotem. Księżniczka ucieka w poszukiwaniu fana czegokolwiek innego.
MUZYKA ELEKTRONICZNA (old school a la JMJ, TD etc.)
Rycerz przylatuje pojazdem przypominającym "Enterprise", z głośnym szumo-świstem zabija smoka przepiękną smugą lasera i odlatuje z księżniczką w jasne, błękitne niebo, pomiędzy śnieżnobiałe obłoki. Niestety, dręczą go wątpliwości, czy zabijając smoka nie naruszył równowagi ekologicznej.
JAZZ TRADYCYJNY
Rycerz w czarnym garniturze, czarnym kapeluszu i białych butach , przyjeżdża czarną limuzyną i zabija smoka z pistoletu automatycznego "tompson". Następnie palnikiem acetylenowym pruje sejf należący do smoka, by zabrać z niego kosztowności, po czym kupuje księżniczce białe futro i zabiera ją do najelegantszego lokalu w całym Chicago.

Zapruder [ Testament ]
Kindermetale:
Po czym poznać że jesteś kindermetalem (lub 'mallcore kid', jak to nazywają za oceanem):
1. Twoje włosy są zafarbowane na kolor jaki nie występuje normalnie u ludzi, a tatuaże i kolczyki uważasz za "sexy".
2. Najlepsze określenia jakimi potrafisz opisać muzykę to "rżnie", "ssie" i "rządzi".
3. Myślisz że Korn to zespół metalowy.
4. Kiedy piszesz, robisz cOś TaKiEgO bo uważasz że wygląda to NaPrAwDę KeWl. (kewl = cool)
5. Myślisz że "metal lat osiemdziesiątych" oznacza Motley Crue, Bona Joviego, i Poison.
6. Nazywasz siebie fanem metalu, ale kiedy ktoś wymienia Toma G.Warriora, robisz głupią minę.
7. Jesteś biały, nosisz naprawdę wiszące ciuchy, i próbujesz wyglądać hardcore'owo.
8. Nazywasz ludzi "pedziami" i "kawałkami chrzanionego gówna".
9. Zakładasz że jeśli ktoś nie słucha Slipknota, to musi słuchać "czegoś dla fiutów jak N'sync".
10. Twierdzisz że lubisz heavy metal, jednak nie potrafisz wymienić ani jednego niemieckiego zespołu trashowego.
11. Nazywasz rzeczy "gównem".
12. Pod pojęciem "Got" rozumiesz Marylina Mansona.
13. "Industrial" kojarzy Ci się z Prodigy.
14. Masz tatuaż w stylu tribal.
15. Umarłbyś gdyby dotknął Cię Jonathan Davis!
16. Sądzisz że zespoły blackmetalowe próbują kopiować image Kissa.
17. Mówisz rzeczy w rodzaju "Korn wymiata i zawsze będzie! jeśli ich nie lubisz to jesteś do dupy!".
18. Masz poniżej 20 lat i podajesz się za fana "ekstremalnej muzyki".
19. Wydaje Ci się że gliny chcą prawdopodobnie ukraść Ci skręta.
20. Twoja kolekcja muzyczna składa się z mniej niż 100 albumów. Dominujące w niej nazwy to: Korn, Taproot, Limp Bizkit, Fear Factory, Machine Head, Coal Chamber, System Of A Down, Downset, Soulfly, Pantera, Mudvayne, i Static-X.
21. Wyraziłeś się kiedyś pochlebnie o jakimś rapie.
22. Kochasz Incubusa i nie masz pojęcia że zespół o tej nazwie istniał wcześniej na Florydzie.
23. Jesteś siedemnastolatkiem noszącym krótką koszulkę i rozpiętą kurtkę w styczniu żeby pokazać swój przekłuty pępek. Nie odwodzą Cię od tego nawet Twoje wiszące i sflaczałe mięśnie.
24. Wiesz kim jest Wayne Static i uważasz że jego włosy są KeWl.
25. Uważasz że Korn "wskrzesił metal", nawet pomimo tego że sam zespół nie chce być kojarzony z tym gatunkiem.
26. Nie zdajesz sobie sprawy z tego że Rob Flynn obraża swoją przeszłość w Vio-lence każdą chwilą jaką spędza w Machine Head.
27. Pokryłeś tył swojego samochodu nalepkami, w tym przynajmniej jednym symbolem anarchii, i jednym ufokiem.
28. Uważasz że Death Metal jest satanistyczny.
29. Myślisz że ubierając się, wyglądając i mówiąc jak każdy inny kindermetal pokazujesz swoją indywidualność i wyrażasz własną unikalność.
30. Wydaje Ci się że Fear Factory poprawia się na każdym albumie.
31. Nie masz pojęcia o tym że Pantera zerżnęła z Exhordera po decyzji o zerwaniu z glamem.
32. Uważasz Metallikę za odpowiednią dla bandy starych pierdzieli, i że "Reload" nieźle buja.
33. Bierzesz Roadrunnera za wytwórnię undergroundową.
34. Best Buy zaspokaja wszystkie Twoje potrzeby muzyczne.
35. Myślisz że trafiłeś na krawędź ekstremum, zobaczywszy tak "masakryczne" kapele jak Mushroomhead, Taproot, and Drowning Pool.
36. Nauczyłeś się eboniksu (uproszczony, slangowy angielski) od Hatebreed.
37. Nigdy nie doznałeś tortury "MTV Headbangers' Ball" - siedzenia przez 2 godziny i 50 minut White Lion, Extreme, Enuff Z Nuff i Poison żeby zobaczyć video Kreatora.
38. Uważasz Kid Rocka za pioniera w łączeniu rapu z "ciężkimi" gitarami.
39. Właściwie to lubisz Staind. Na tyle by kupić ich album. Na tyle by pójść na ich koncert. Na tyle by pokazywać się publicznie w ich koszulce.
40. Mówisz że nienawidzisz rządu, ale nie potrafisz wymienić więcej niż pięciu osób w nim pracujących, a jedną z nich jest Twoja ciocia Irena która pracuje w urzędzie.
41. I nie widzisz w tym nic śmiesznego.
42. Uważasz że Twój plecak dobrze pasuje do bejzbolówki noszonej tyłem do przodu.
43. Nie sądzisz żeby zdjęcia Coal Chamber były ani trochę głupie, durne, brzydkie ani denne. W zasadzie, uważasz że przynajmniej jeden członek zespołu jest naprawdę ostry - nawet w tych ciuchach. Co więcej, sam ubierasz się tak codziennie, a Twoi rodzice i nauczyciele okazują Ci z tego powodu wiele współczucia.
44. Mówisz rzeczy w rodzaju "Korn jest cięższy niż Iron Maiden czy Judas Priest KIEDYKOLWIEK były".
45. Jesteś stale zagrożony potknięciem się o swój łańcuch przy portfelu.
46. Golisz brwi żeby wyglądać jak ten ładny chłopczyk z Orgy.
47. Wydaje Ci się że Stormwitch, Anvil, Destruction i Blood Feast to nowe gry na Nintendo 64.
48. Uważasz Slipknota za "Najcięższy zespół na całej pieprzonej ziemi, W HISTORII. Nic ich nie przebije, koleś".
49. Machanie grzywkami gości z Linkin Park są dla Ciebie "brutalne".
50. Twoi rodzice nie znoszą Twojego wyglądu, ale i tak kupują Ci Twoje śmieszne ciuchy, bo sam nie kupiłbyś sobie niczego.
51. Naprawdę kupujesz kapele prezentowane na Farmclub.com.
52. Wyglądasz jak Fred Durst.
53. Nosisz czerowną bejzbolówkę, w dodatku nieco kosmatą.
54. Wyglądasz jak Eminem, a co więcej uważasz że jest KeWl.
55. Znasz każdy tekst na każdym albumie Eminema.
56. Zanim Czarny Album zdobył wielbicieli, nazywałeś Metallikę "gównem typu czcij-Szatana-zabij-matkę-zgwałć-siostrę".
57. Potrafisz się kompletnie ubrać w Hot Topicu, Aeropostale i Gadzooks.
58. Naprawdę uważasz że Kid Rock wart jest pieniędzy za płytę.
59. Nigdy nie słyszałeś prawdziwego metalu, i wcale nie chcesz próbować.
60. Nie przyjmujesz do wiadomości faktu że maski Slipknota to tylko wabik.
61. Zdaje Ci się że Limp Bizkit i Crazy Town są "twardzi".
62. Nazywasz Deathmetal nudnym chociaż właściwie nigdy go nie słyszałeś.
63. Na metalowym chatroomie dziwisz się czemu większość ludzi nabija się z Twojej ulubionej kapeli.
64. Wysłałeś maile z pogróżkami do webmasterów stron anty-kindermetalowych (z błędami ortograficznymi i bluzgami, oczywiście).
65. Ubierasz się po gotycku, słuchasz rzeczy pokroju Marylina Mansona i Korna, a przy tym masz odwagę nazywać się nonkonformistą.
66. Uważasz siebie za nonkonformistycznego buntownika, ale kurczysz się ze strachu kiedy pani od matematyki mówi żebyś "z tym skończył!!!".
67. Za każdym razem gdy pojawia się nowy kindermetalowy zespół, Ty pierwszy kupujesz ich płyty - na promocji w supermarkecie.
68. Twierdzisz że nie lubisz boysbandów ani raperów, ale spędzasz większość czasu z ich fanami.
69. Uważasz że wokalista Mudvayne jest naprawdę ostry.
70. Gdy ktoś mówi Slayer, myślisz: God Hates Us All.
71. Uważasz że pierwszy album Coal Chamber nie brzmi jak Korn.
72. Głupiejesz kiedy ktoś mówi że wokalistka z Tristanii jest lepsza niż wokalistka Kittie.
73. Twierdzisz że Hot Topic nie jest trendowym sklepem.
74. Uważasz że Avril Lavigne gra metal.
75. Uważasz że Avril Lavigne jest "zbuntowana" i "zła".
76. Uważasz że Avril Lavigne potrafi grać na gitarze.
77. Uważasz że Avril Lavigne potrafi grać na czymkolwiek.
78. Twoje włosy mają więcej kolorów niż koszula hippisa.
79. Twoje pojęcie o Death Metalu to... Fear Factory.
80. Twój nick ma więcej X-ów niż możnaby wymyśleć w tak ograniczonej liczbie znaków.
81. Myślisz że Death Metal zaczął się od Cannibal Corpse.
82. Twoja szafa jest pełna koszulek Korna/Slipknota/Mudvayne, a wszystkie z nich mają plamy po wybielaczu i postrzępione brzegi.
83. Twoje pojęcie o ciężkim brzmieniu gitary to Ibanez RG7 przestrojony na płaskie Z.
84. Pojęcia nie masz co stało się z Danzigiem po The Misfits.
85. Do pozdrowień używasz palca wskazującego, małego i KCIUKA.
86. Twoje pojęcie o podziemiu to Spineshank.
87. Im bardziej pogryziona, podrapana, obklejona i zniszczona jest Twoja gitara, tym lepiej.
88. Wydaje Ci się że buntując się przeciwko rodzicom naprawdę coś osiągniesz.
89. Uważasz że Cold grają muzykę emocjonalną.
90. Uważasz siebie za fana black metalu bo dowiedziałeś się ostatnio o side projekcie Phila Anzelmo "Viking Crown".
91. Uważasz że Cradle Of Filth to black metal.
92. Zaprzeczasz jakoby Slipknot czy Korn należeli do mainstreamu, pomimo że ciągle pojawiają się na MTV i są szeroko dostępni w supermarketach.
93. Naprawdę wierzysz że Marylin Manson rani zwierzęta na scenie.
94. Wszyscy Twoi znajomi wyglądają dokładnie tak jak Ty, z tą różnicą że niektórzy mają kolczyk w wardze po lewej, a inni po prawej stronie.
95. Twoje pojęcie o zróżnicowanych gustach muzycznych to Blink 182.
96. Masz deskorolkę.
97. Uważasz że bębniarz Slipknota jest niezły bo potrafi grać na podwójnym basie.
98. Uwielbiasz Slipknota ale w życiu nie słyszałeś o Anal Blast.
99. Uważasz każdy zespół wymieniony w Metal Edge za metalowy. Wierzysz też w to jak zespoły określają siebie same.
100. Grasz na gitarze siedmiostrunowej i na serio wierzysz że to wynalazek Korna.
101. Mówisz "siemka".
102. Jeśli w pobliżu są Twoi rodzice lub inni dorośli, chrząkasz żeby zagłuszyć bluzgi kiedy puszczasz Korna.
103. Uważasz że nikt już nie słucha metalu z lat 80., a nawet jeśli, to conajmniej czterdziestolatkowie.
104. Uważasz że Chris Barnes ma naprawdę "głęboki głos".
105. Rodzice każą Ci chodzić do kościoła, a Ty myślisz że jesteś zły i bluźnierczy nosząc koszulkę Marylina Mansona kiedy tam z nimi idziesz.
106. Po raz pierwszy usłyszałeś Morbid Angel kiedy zobaczyłeś ich z Panterą i Kittie.
107. Kiedy słyszysz o grindzie, kojarzy Ci się tylko Anal Cunt.
108. Sądzisz że prawdziwi metalowcy nigdy nie przechytrzyli kindermetalowych uczniaków i bezmyślnie próbują ich zwalczać.
109. Sądzisz że ludzie którzy nie słuchają tego co Ty, robią tak ponieważ nie są w stanie tego zrozumieć.
110. Sądzisz że ludzie którzy nie słuchają tego co Ty, nie mogą znieść "ciężkiej muzyki".
111. Uważasz Deicide za najbardziej satanistyczny zespół świata.
112. Kiedy ktoś mówi o Hellhamerze, myślisz że chodzi o bębniarza Kovenant.
113. Używasz winyli tylko jako frisbee.
114. Lubisz Primusa, ale nigdy nie słyszałeś o Possessed.
115. Skremowałbyś się gdyby Ozzy podpisał Twoją kopię "Reunion".
116. Mówisz że wszystko czego nie słuchasz musi być do dupy.
117. Uważasz Ozziego za ojca chrzestnego całego metalu.
118. Nie zgadzasz się że zespoły kindermetalowe inspirują się rapem, nawet jeśli wiele z nich otwarcie tak twierdzi.
119. Nigdy nie słyszałeś Sepultury z lat 80-tych.
120. Pierwszy raz usłyszałeś Meshuggah kiedy grali na Ozzfeście tego lata.
Numetal:
Jak zrobić karierę w numetalu w 92 prostych krokach:
1. Potrzebujesz wabika. Jest to szczególnie ważne dla wokalistów (śpiew jest u nich najmniej istotny) - niech to będzie gra na kobzie, samookaleczenie, traumatyczne wspomnienia ze szkoły alno po prostu nawiedzony wygląd.
2. Skołuj do kapeli basistkę. Postaraj się żeby dzięki niej pokazali Cię w prasie zanim krytycy połapią się że tak właściwie nie umiesz grać (do tego czasu zbierzesz już armię nastoletnich fanów).
3. Napisz jakieś piosenki. Tak ze 12 na album powinno wystarczyć. Nie martw się o bonusy, po prostu zrób remiksy.
4. A właściwie czemu nie cały album remiksów?
5. Zatrudnij jakiegoś trendy DJ-a żeby nadać muzyce ten powiew nowoczesności.
6. Zbierz wielu członków zespołu. Przynajmniej ośmiu lub dziewięciu. Trzej w dzisiejszych czasach nie przejdą.
7. W przypadku problemów z zasadą #6 poluj porywaj niczego nie spodziewające się ofiary z ulic. Nie muszą znać się na muzyce.
8. Skłoń Rossa Robinsona by wyprodukował Twój debiut. Powie że to najbardziej intensywna i wściekła muzyka jaką kiedykolwiek nagrano. Przynajmniej do następnego albumu.
9. Noś pokręcone maski które i tak będą ciekawsze od Twojej własnej gęby. Do tego jakiś uniform sceniczny, np. kombinezony mechaników - są tanie i mało kłopotliwe.
10. Nieważne czy umiesz grać na gitarze, bo dźwięk i tak będzie cichy i słabo słyszalny. Jeśli nie słyszysz własnego basisty, to tym lepiej.
11. Nie zapomnij o wkurzającym DJ-u dorabiającym efekty do tego wszystkiego. Po co? Nieważne! Dzieciaki oszaleją!
12. Graj na perkusji jakbyś był Zwierzakiem z Muppetów, poczucie rytmu niewymagane.
13. Co ważne - niech cały ten syf produkuje Ross Robinson. W końcu i tak wszystko co on wyprodukuje musi być arcydziełem.
14. Gdy pytają o Twoje muzyczne inspiracje, mów Black Sabbath, zawsze Black Sabbath.
15. Pod żadnym pozorem nie brzmij jak Black Sabbath, a już zwłaszcza jeśli wymieniłeś ich jako swoją inspirację.
16. Zgadzaj się na wywiady tylko dla następujących pism: Metal Edge, Revolver, Alternative Press, Hit Parader, Świat Gitary, Kerrang! i Rolling Stone.
17. Płać po 50$ żeby wymieniali słowo "metal" w odniesieniu do Twojej muzyki, w każdym wywiadzie.
18. Dorzuć jeszcze 50$ jeśli potrafią wymyśleć nowy gatunek muzyczny specjalnie dla Twojej kapeli - np. Death Metal Disco (Static X), Melodic-core (Thursday), Christian Rap Metal (POD).
19. Poproś mamę żeby kupiła Ci sześć paczek żelu do włosów w najbliższej drogerii.
20. Mów "gejowskie" o wszystkim co Ci nie leży.
21. Żadnych solówek na gitarach.
22. Wszystkie Twoje techniki perkusyjne to "bas-stopa, bas-stopa".
23. Na koncertach proś publiczność żeby śpiewała z Tobą...
24. ...skakała z Tobą...
25. ...wyciągnęła ręce...
26. ...pomachała środkowymi palcami...
27. ...i uważała żeby nie zrobić sobie krzywdy.
28. Swój album dedykuj rodzicom, i minimum 15 innym kapelom numetalowym, z których przynajmniej cztery bezczelnie skopiowałeś.
29. Twój drugi album musi być słabszy od pierwszego.
30. Upewnij się że przynajmniej jedna osoba w Twojej kapeli...
31. ...jest notowana...
32. ...pije piwo...
33. ...albo pali gandzię.
34. Oficjalnie odcinaj się od jakichkolwiek używek.
35. Gdy mówisz o zespołach które Ci się podobają, podkreślaj każdą uwagę "kopie dupę".
36. Gdy mówisz o zespołach które Ci się nie podobają, podkreślaj każdą uwagę "ssie" albo "@#%$ ssie fiuta".
37. Upieraj się że jako dziecko byłeś molestowany, a gdy nikt Ci nie wierzy...
38. ...wskazuj swoje smutne teksty jako dowód, a jeśli i to nie podziała...
39. ...przeznacz 3% swoich zarobków na organizacje do walki z molestowaniem nieletnich.
40. Twoja wytwórnia musi być jedną z tych: Sony, Interscope, Warner, Geffen, Virgin, Roadrunner, i Island/Def Jam.
41. Nigdy nie rozstawaj się z akcesoriami typu czapki bejzbolówki, łańcuchy przy pasie czy cienie do oczu.
42. Twoje majtki muszą przynajmniej trzykrotnie przekraczać obwód Twojej talii.
43. Mów "ciasny jak @#%$" przy każdej okazji.
44. Zawsze dziękuj Kornowi za "wskrzeszenie metalu".
45. Bądź na każdym Ozzfeście.
46. Koszulki Twojej kapeli muszą mieć z przodu tylko logo, a z tyłu jakiś tekst skierowany przeciwko rodzicom.
47. Udawaj że sam zaprojektowałeś sobie stronę internetową.
48. Zawsze opóźniaj wydanie albumu. Przynajmniej po dwa razy przy każdym z nich.
49. Zaproś na album raperów i członków innych kapel numetalowych.
50. Zamykaj oczy kiedy śpiewasz o tym jak Ci źle.
51. Upewnij się że masz w zespole przynajmniej jedną osobę łysą...
52. ...albo z bródką.
53. Na występach skacz w tłum, a potem proś żeby odnieśli Cię na scenę.
54. Twój bębniarz musi grać na żywo topless.
55. Gryź mikrofon kiedy śpiewasz.
56. Machaj stojakiem od mikrofonu kiedy headbangujesz.
57. Umieszczaj bluzgi w każdym możliwym słowie, np. "Lubię czeko-@#%$-ladę.".
58. Oficjalnie bębnisz na Zildijanach.
59. Gitary - tylko Ibanez lub Fender. Żadnych substytutów.
60. Zawsze graj na siedmiostrunówkach.
61. Noś maski i kombinezony, a kiedy powiedzą że zerżnąłeś ze Slipknota, powiedz że robisz tak od 1977.
62. Gdy pytają jaki będzie Twój następny album, mów "Naj-@#%$-cięższy album wszech-@#%$-czasów!".
63. Właściwie możesz dodać jeszcze trochę @#%$.
64. Upewnij się że kiedy obiecany album wyjdzie, połowę będą stanowić ballady.
65. Musisz mieć bluzgi w tekście przynajmniej trzech kawałków na każdym albumie. Inaczej nie dostaniesz nalepki "Parental Advisory".
66. Wszczynaj bójki z innymi zespołami żeby pokazać jaki jesteś twardy.
67. Gdy dzieciaki mówią że się sprzedałeś, odpowiedz że na Twoim miejscu zrobiłyby to samo.
68. Gdy dzieciaki mówią że z kogoś zrzynasz, wyjaśnij że ten ktoś Cię inspiruje...
69. ...albo że to czysty przypadek.
70. Przy każdej okazji nabijaj się z gejów. Wyjdziesz na twardziela, i może nie wyda się że masz chłopaka.
71. Kiedy rodzice każą iść Ci do pokoju...
72. ...idź do pokoju.
73. Musisz wypuszczać coś co roku. Jeśli nie masz pełnego albumu, wystarczą dema i remiksy.
74. Na każdym koncercie wszczynaj burdy z ochroną żeby pokazać jak blisko jesteś fanów.
75. Myj swoje tenisówki nie częściej niż raz na kwartał.
76. Ubieraj się w ciuchy konkretnych marek - w ten sposób wkrótce poproszą Cię o udział w reklamie. Szczególnie polecane są Adidas i Puma.
77. Nazwa Twojego zespołu musi opierać się na błędnej wymowie jakiegoś słowa.
78. Kiedy rodzice dobiorą Ci się do tyłka za teksty namawiające do agresji, powiedz że to wszystko ich wina bo "nie spędzają dostatecznie dużo czasu z dziećmi".
79. Gdy ktoś wskazuje na podobieństwo w brzmieniu Twoim i jakiegoś nowego popularnego zespołu, mów że nigdy o nich nie słyszałeś.
80. W każdej trasie odwołaj przynajmniej 5 koncertów.
81. Mów że zabijesz się jeśli nikt nie będzie zwracał na Ciebie uwagi.
82. Twój pomysł na unikalność to biała i czarna farba na twarzy, i zachowywanie się jak troll w ataku depresji.
83. Udawaj że lubisz muzykę Kittie, podczas gdy na serio chciałbyś bzyknąć którąś członkinię.
84. Powiedz że powyższa zasada jest wyssana z palca. Jeszcze lepiej, zacznij tupać i krzyczeć "Nieprawda! Nieprawda!".
85. Twój pierwszy radiowy singiel musi mieć czyste wokale i melodyjne riffy.
86. Przygotuj jakiś naprawdę gówniany kawałek żeby krytycy mieli się czym zająć, w ten sposób nikt nie powie niczego złego o reszcie Twojej muzyki.
87. Gdy już krytycy będą się pastwić nad tym gównianym kawałkiem, powiedz że tak naprawdę skomponowałeś go jako pięciolatek, a zamieściłeś na albumie żeby podkreślić swoją muzyczną progresję.
88. Jeśli debiutujesz, wyszperaj jakiś kawałek z lat 80, podkręć go ile wlezie, i wypuść jako swój singiel radiowy - sukces murowany!
89. Pojawiaj się na tylu składankach na ilu się da.
90. Jak mówiłem, żadnych solówek na gitarach.
91. I jeszcze @#%$!
92. Czujesz się osobiście dotknięty każdą powyższą regułą.

Paudyn [ Kwisatz Haderach ]
85. Po co kurwa jeszcze to czytasz... łap piłę i na pozerów!!!

Mr.Borys [ Van Helsing ]
4. Bądź ponury.
5. Bądź nekro.
6. Bądź jednocześnie ponury i nekro jeśli tylko możliwe.
7. Niszcz rzeczy będąc ponurym i nekro.
:D

Stranger [Gry-OnLine] [ CTU Operative ]
91. Wypuszczaj re-re-re-re-reedycje swojego dema na kasetach lub winylach, ale nie na CD, i upewnij się że nikt nie będzie w stanie go kupić.
67. Każdy utwór trwający niżej 8 minut to intro.
70. Pogrzeby to Twój ulubiony sposób spędzania wolnego czasu.

Bramkarz [ brak abonamentu ]
To mnie zabiło
JAZZ TRADYCYJNY
Rycerz w czarnym garniturze, czarnym kapeluszu i białych butach , przyjeżdża czarną limuzyną i zabija smoka z pistoletu automatycznego "tompson". Następnie palnikiem acetylenowym pruje sejf należący do smoka, by zabrać z niego kosztowności, po czym kupuje księżniczce białe futro i zabiera ją do najelegantszego lokalu w całym Chicago.

Stranger [Gry-OnLine] [ CTU Operative ]
\/
pani_jola [ Konsul ]
Pierwsze miejsce zasluzone. Ma pompeczke dla szatana.

Van Gray [ taki szary freestyler ]
O ja pirdylę... Rotfl? <hyhy>
Werter_ [ Konsul ]
za każdym kolejnym razem kiedy ktoś to wkleja jest coraz więcej punktów. coraz mniej zabawnych.

Fett [ Avatar ]
strzele takie porannego upa żeby wiecej ludzi zobaczyło :)

U.V. Impaler [ Hurt me plenty ]
Zgodzę się z Werterem. To samo tyczy się opowieści o księżniczce i rycerzu, który jakiś mistrz nieśmieszności niepotrzebnie wzbogacił. Gdzie w ogóle jest tam Doom Metal. WTF?