GRY-Online.pl --> Archiwum Forum

CLOSE COMBAT ( i okolice...)

21.05.2002
09:47
[1]

_mixer [ Konsul ]

CLOSE COMBAT ( i okolice...)

Wątek dla wielbicieli serii CC , doświadczonych frontowych wyjadaczy , jak i początkującego mięsa armatniego.

Ciąg dalszy wojennych przygód dzielnych graczy ;)))
Linka do poprzedniej części:

21.05.2002
09:53
[2]

_mixer [ Konsul ]

Ponieważ od niedawna gram w trybie HERO (oklaski za odwagę!) , pokażę wam kilka screenów z walki zapowiadającej się na totalną klęskę : W ciągu pierwszych trzech minut walki obie moje "moce pancerne" tzn Jagdpanzer IV i Stug oberwały PIERWSZYMI WTSTRZELONYMI PRZEZ SOWIETÓW pociskami i explodowały...

21.05.2002
09:56
[3]

_mixer [ Konsul ]

Po jakims czasie miałem pokaz alpinizmu w wykonaniu T-34 : Wjechał na samą górę i rozstrzelał moją zaczajoną piechotę , której granaty były chyba dziełem jakiegos Polaka na robotach w Niemczech - nie bardzo zadziałały...

21.05.2002
09:58
[4]

_mixer [ Konsul ]

Dalej - jakims cudem - chyba mieli pierwszą na swiecie kamerę telewizyjną - Sowieci zmacali mojego pancerszreka - i było po broni p-panc...

21.05.2002
09:59
[5]

_mixer [ Konsul ]

Chodziło oczywiscie o kamerę termowizyjną...

21.05.2002
10:01
[6]

_mixer [ Konsul ]

No i za chwilę Ruscy już byli na moscie - mimo ciężkich strat . Uratował mnie czas.

21.05.2002
10:03
[7]

_mixer [ Konsul ]

Widziałem ,że pokazywaliscie na screenach różne rekordy. Tu też jeden rekord - 7 ludzi stchórzyło 19 razy------>

21.05.2002
10:06
[8]

_mixer [ Konsul ]

A oto druga odsłona tej samej planszy - po uzupełnieniu sił o trzy działka p-panc urządziłem strzelnicę , ale nie do kaczek , tylko do sowieckich tankoów . Po kilku minutach plansza wyglądała tak :

21.05.2002
10:08
[9]

_mixer [ Konsul ]

Piechocie też się oberwało : nieopatrznie wyleźli z ukrycia

21.05.2002
10:10
[10]

_mixer [ Konsul ]

Rzuciłem moją piechotę , aby odzyskała drugi koniec mostu. I oto wydarzyło się cos , co jest możliwe tylko w naszym kochanym CC : oba oddziały PODDAŁY SIĘ SOBIE WZAJEMNIE !!! :

21.05.2002
10:13
[11]

_mixer [ Konsul ]

W jednym byli chyba sami antyfaszysci , a w drugim - antykomunisci... Po tym wydarzeniu Sowieci uciekli z planszy. Tak oto totalna klęska zmieniła sie w totalne zwycięstwo.

21.05.2002
10:27
smile
[12]

Ghost2 [ Panzerjäger ]

Mixer! Czy te plansze, które pokazałeś, to nie jest przypadkiem sceneria bitwy korsuńskiej?

21.05.2002
10:28
smile
[13]

_mixer [ Konsul ]

Zdaje się , że tak...

21.05.2002
11:17
smile
[14]

Ghost2 [ Panzerjäger ]

Mixer! Kiedyś już miałem okazję walczyć na tej mapce i urządziłem Sowietom całkiem niezły "schlacht", zanim zdążyli w ogóle podejść do brzegu rzeki. Było to możliwe, ponieważ miałem "na stanie" min. czołgi Pzkw V Panther i dobrą artylerię p-panc, która utrzymała Sowietów "na dystans". Potem pozostało mi już tylko pozajmować victory points i ewentualnie pogonić jakieś niedobitki wrogich oddziałów. Jestem zwolennikiem maksymalnego wyzyskania parametrów sprzętu i pewnie dlatego, jak długo to jest możliwe, staram się polegać na kalibrze i donośności broni. W opisanej powyżej sytuacji, Pantery, posiadające, jak wiadomo, długolufowe armaty 75 mm, dosłownie wystrzelały sowieckie czołgi i działa pancerne. Mam nadzieję, że jak teraz dojdę do tej mapki sytuacja się powtórzy.

21.05.2002
12:04
[15]

Kłosiu [ Senator ]

Na tej mapce dobrze jest tez miec dwa Paki40 na wzgorzach po obu stronach drogi plus dwa hmg42 i dwa oddzialy piechoty do kontrataku. W walce z kompem to wystarcza zeby pogonic ruskich :-)

21.05.2002
12:14
smile
[16]

Kłosiu [ Senator ]

Ostatnio troche pogralem w CC3 (z realred) i zaskoczeniem jest dla mnie mala skutecznosc Panzerschreckow. W CM to podstawowa bron przeciwpancerna piechoty, potrafiaca czasem przechylic szale bitwy a tutaj ci gamonie nie potrafia z 75metrow trafic w taka krowe jak SU152 :( To gorzkie doswiadczenie kosztowalo mnie dotkliwa kleske na drugiej mapie w operacji "Crossing the Vistula" ;-)

21.05.2002
12:20
smile
[17]

Inseminator [ Centurion ]

Poradzcie. Czy oplaca sie kupic CC5?? Sluszalem rozne sprzeczne opinie na temat tej gry (a na forum jestem od niedawna) Czy jest rownie dobra jak CC3??

21.05.2002
13:15
smile
[18]

Ghost2 [ Panzerjäger ]

Kłosiu! Witaj, dawno nic nie pisałeś. Panzerschreck pojawia się chyba dopiero w 1943 r. Póki co borykam się z mapką, która przedstawia kontrę Sowietów na wiosnę 42 r. Pokonanie kompa, podszywającego się pod Sowietów sprowadza się do przetrzebienia tego stada czołgów, które nadjeźdżają. Całkiem udaje sie to przy pomocy ostrzału z moździerza rakietowego, szczególnie wtedy gdy sowieckie tanki jadą zwartą grupą, albo grzęzną między drzewami. Później "88" Flak ma swoje wielkie chwile, jeżeli tylko strzela szybciej od Sowietów. To że muszą oni po drodze sforsować ten rów, ciągnący się "pionowo" przez mapkę, a potem - przez las, działa dodatkowo na ich niekorzyść. Wyjeżdżają pojedynczo spomiędzy drzew i można strzelać do nich jak do kaczek. Moim zdaniem, warto jest też posiadać drugie "88" Flak, bo przeciw T-34, Kv-1 i Kv-2 (też lubi się pojawiać na tej mapce) nic innego nie skutkuje. Krzyżowy ogień z dział p-panc pozwala wytłuc te czołgi, które przedrą się przez las. Piechoty nie ma co ustawiać w żadnych zasadzkach, bo zbyt wielkich szans z km-ami czołgów nie ma. Pozdrawiam

21.05.2002
13:18
[19]

Dekert [ Pretorianin ]

Ludzie to nie sprawiedliwe, juz mialem ruszyc moje zagony pancerne pod Moskwe a Windoza zlasowala sie dokumentnie niedosc od dwoch dni dalej sie lasuje uporczywie, zdrada !!! Inseminator--> CC 3 bez konkurencyjne w serii, ale jesli ma sie wiecej kaski dlaczego by nie posiadac CC 5, choc zblizajac sie premiera Combat Mission w Polsce budzilo by spory dylemat gdzie ulokowac gotowke

21.05.2002
13:52
smile
[20]

Ghost2 [ Panzerjäger ]

Dekert! Na pewno jakis agent Wielkiego Brata zlasował Twoją Windozę, bo nie chce, żebyś dojechał pod tę Moskwę... A tak na poważnie, zagadaj do Mackaya, bo on jest oblatany w sprawach sprzętowych. Inseminator! CC3 jest chyba najlepsza ze wszystkich CC, bo "4" jest już troche mało przejrzysta. O "5" nic nie wiem, bo jeszcze w nią nie grałem. W Combat Mission też nie grałem, ale wszyscy chwalą, więc pewnie jest - co najmniej - niezłe. Pozdrawiam

21.05.2002
14:10
smile
[21]

Ghost2 [ Panzerjäger ]

Czy ktoś mógłby mi poradzić, jak zapisać screeny z gry w CC? Próbowałem - tradyjnie - prawym klawiszem myszy, ale nic się nie pokazywało.

21.05.2002
16:45
smile
[22]

Lipton [ 101st Airborne ]

Ghost2--> Ponad 6 klawiszami na klawiaturze nad strzalkami, sa trzy klawisze m.in. "Print Screen". Ustawiasz na obrazie to co chcialbys miec na screeniei dusisz ten klawisz. Teraz wchodzisz do np. Photoshop'a i wklejasz. Mam nadzieje ze wytłumaczylem to wystarczajaco obrazowo:))) Jak nie to pisz...:))

21.05.2002
17:22
[23]

Tropic [ Konsul ]

Jak mnie wkurza w tej grze multiplayer. Chcialem sobie zagrac wczoraj z Mackiem a tu sie okazuje, ze nie majac swojego IP (LAN) nie mozna zagrac. No to ja dziekuje za taka gre. Sciagalem to specjalnie do multi a tu taki numer. Da sie jakos ominac ten problem?

21.05.2002
21:15
smile
[24]

_mixer [ Konsul ]

-->Ghost2 , Kłosiu ---a 'propos waszych wypowiedzi - wszystko bardzo fajnie z tymi "poradami" , ale jak wiecie , kiedy się ROZPOCZYNA operację nie można sobie wymieniać sprzętu dowolnie, ewent cos dokupić można -jak są punkty Więc gadanie o tym , co "warto" tu czy tam mieć , nie ma sensu , bo i tak zależy to od kompa. Tu miałem garsć milizi , Stuga i Jagdpanzera i koniec. Koncertu życzeń nie było , co bym chciał. Dopiero po przetrzymaniu do drugiej odsłony zrobiłem im rzeź. Teraz pokażę Wam operację stworzoną na bazie "Last Stand at Stalingrad" w trybie Hero , te same jednostki tylko n innej mapce. Tu widać , jak miotacz ognia poradził sobie z dwoma T-34. W tym samym czasie Grenadierzy niestety się poddali...

21.05.2002
21:20
[25]

_mixer [ Konsul ]

Tu widać główne kierunki uderzeń znad brzegu Wołgi. Jak widać , komp nie ma pomysłu na jakąs koncentrację sił. Po prostu Sowieci korzystając z przygniatającej przewagi ilosciowej idą ławą.

21.05.2002
23:39
[26]

Kłosiu [ Senator ]

_mixer, co to za mapa????

22.05.2002
10:06
smile
[27]

Kłosiu [ Senator ]

Jako ciekawostka: Mapka z CC2 Schjindel road w wersji CM :-)

22.05.2002
10:35
[28]

Mackay [ Red Devil ]

Inseminator --->> 3 ma zdecydowanie wiekszy klimat, poza tym jak widzisz duzo osob w to gra i mozna pograc w multiplayer'a. Za to 5 w/g mnie pomimo paru bledow jest chyba najbardziej wymagajaca myslenia z wszystkich czesci. Tam sa glownie starcia piechoty - czolgow jest b.malo a sila ognia piechoty jest naprawde duza. Wiec trzeba duzo kombinowac zeby wygrac, nawet broniac sie nie jest latwo. Gra jest bardzo wyrownana dla obu stron, ale grajac z komputerem jest dosc latwa (poza paroma bitwami) Z kolei CC3 dopuszcza do sytuacji ze jedna strona ma 50 pkt druga 1500 i wtedy robia sie falowe ataki (przewaznie ruskich) Dlatego ja polecam zakup zarowno 3 i 5, 4 sobie mozna wlasciwie odpuscic chociaz tez na swoj sposob jest ciekawa. Kłosiu --->> skad masz te mapke? sam zrobiles? ja ostatnio sobie zalatwilem CM'a, ale jestem w to wyjatkowo slaby poki co...i trudno sie przyzwyczaic po tylu latach grania w CC. Dekert --->> co jest calkowicie Ci winda poleciala ze sie nie odzywasz?? Mam b.dobre wiesci z Holandii. Moje oddzialy pod Son dokonaly cudu i zdobyly most w nienaruszonym stanie :))) Sytuacje tej bitwy przedstawilem w ostatniej czesci naszej dyskusji. A oto co wystarczylo zrobic. Zastosowalem pewna modyfikacje wspanialej mysli taktycznej - "najlepsza obrona jest atak" i wyszlo "najlepszym atakiem jest obrona". Dlatego tez ustawilem moje skormne sily w okolicznych domkach, Niemcy jak to Niemcy bezsensownie ruszyli do ataku ale po jakiejs 1,5 minucie widzac ze dalsza obrona jest bezcelowa bo granaty sie pokonczyly a Niemcow nawet w 50% nie ubylo w desperacji wcisnalem "truce" i o dziwo wrog sie zgodzil...okazalo sie ze w nastepnej bitwie szkopy nie mogly juz wysadzic mostu, wiec powtorzylem patent z obrona, potem kontratak i ostatnimi zolnierzami wygralem bitwe. XXX Korpus dotarl wlasnie do Son i czekam az te angielskie pierdoly przeprawia sie na druga strone rzeki, potem juz tylko Veghel (juz zdobyte), Nijmegen (jeszcze nie ruszone) i Arnhem (miasto opanowalem, czekam teraz na niemieckie ataki. Duzy problem jest tylko w Oesterbeek gdzie Niemcy przechwycili strefe zrzutu i nie ma zadnych posilkow z nieba. Jak tak dalej pojdzie to jest szansa na szczesliwe zakonczenie tej niefortunnej operacji. _mixer --->> jakiego Ty masz mod'a zainstalowanego?? Real Red?

22.05.2002
11:10
[29]

Kłosiu [ Senator ]

Mackay --> rzuc mailem to ci przesle scenario :-) Nie jest moj - nie mam do tego cierpliwosci, ale mapka jest dopieszczona, nie widac tego w rzucie z gory. Z przerobek CC2 mam jeszcze Veghel - zaciekla bitwa we mgle, w polowie przybywa XXX korpus. Nie przejmuje sie ze Ci nie idzie, na poczatku tez nie moglem sie zorientowac w sytuacji, w bitwach w CM trzeba bardziej polegac na intuicji, bo o przeciwniku wiadomo mniej niz w serii CC.

22.05.2002
14:08
[30]

_mixer [ Konsul ]

Sorry, cos mie wczoraj nagle przestało wszystko działać. Odpowiedzi : ---> Kłosiu - mapka nazywa się bodajże Atlantic , ale użyłem jej jako przedstawienia brzegu Wołgi w tym scenariusu (przypominam - Last Stand at Stalingrad - The Disaster is complete) :-))) --->Mackay - tak , w tej chwili Real Red. Ale sciągnąłem wszystkie dostępne mody i programik do sprawnego , automatycznego ich ładowania (plug-in). Taki był wynik po pierwszej odsłonie ( ja przeważnie ustawiam czas na 19-25 minut , żeby nie grzęznąć potem w długie korowody...) Większosć moich strat w ludziach jest od barrage na początku , który ustawiłem na Szkopów i o nim zapomniałem , i tak ustawiłem moich Niemiaszków , że nieźle oberwali... Wszystkie T-34 zginęły - dwa od miotacza ognia , jednego rozwalił Stug z zasadzki.

22.05.2002
14:11
[31]

_mixer [ Konsul ]

Tutaj widać , jak cały assault team podszedł prosto pod ogień MG:

22.05.2002
14:13
[32]

_mixer [ Konsul ]

A tu mały kontratak po zniszczeniu su76 i czołgu Sowietów :

22.05.2002
14:15
[33]

Mackay [ Red Devil ]

_mixer --->> licze ze zapodasz wszystkim zainteresowanym (czyli mi) linka do tej strony z ktorej masz tego plugin'a :))

22.05.2002
14:15
[34]

_mixer [ Konsul ]

I efekt tej walki : ---Bez strat---

22.05.2002
14:20
[35]

_mixer [ Konsul ]

-->Mackay - te linki były podawane w I cz. tego wątku ,nie pamiętam przez kogo - można sprawdzić... to jest chyba www.closecombat.org

22.05.2002
14:21
[36]

Mackay [ Red Devil ]

_mxer --->> wspanialy wynik!!! az dziw bierze ze Niemcy dostali pod Stalingradem....:)) Zalaczam nietypowego screena, pojaiwa mi sie takowy blad przy graniu w CC5 i CC3 ale o dziwo tylko przy graniu misji z komputerem. Ktos mial kiedys cos podobnego?

22.05.2002
14:30
[37]

_mixer [ Konsul ]

-->Mackay - nie mam pojęcia , co to... Ale pokażę ci Dog Fight at Kursk z podmienionymi mapami :-)))

22.05.2002
14:32
[38]

_mixer [ Konsul ]

tu się wywiązała gwałtowna walka w krzakach :-)) :

22.05.2002
14:35
[39]

_mixer [ Konsul ]

I wynik : straty w ludziach jak 1:9

22.05.2002
15:54
smile
[40]

Ghost2 [ Panzerjäger ]

Mixer! Każdy "orze jak może" - dzięki takiemu żonglowaniu sprzętem udało mi się przetrwać wiosenną kontrę Sowietów w 42 r. W pewnym momencie broniłem się przy pomocy jednego czołgu Pzkw III H (wóz dowodzenia), trzech oddziałów rozpoznawczych, jednego snajpera, jednej "88" i jednego moździerza rakietowego. Zwiadowcy pilnowali przedpola przed "88", drugi oddział pogonił sowieckich moździerzystów, snajper polował na załogi sowieckich czołgów (wraków przybywało na przedpolu...). Wurframen starał się ustrzelić czołgi. "Utkwiłem" na tej mapie na prawie pięć bitew, ponieważ dzięki kolejnym "truce"-om przybywało mi punktów, a przez to także sprzętu. Kiedy komp wreszcie "opuścił" tę mapkę, w mojej ekipie był: PzkwIII Hx3, Light Inf.x2, Reconx1,Sharpshooterx1, "88" Flak x2, Wurframen x2, Granatenwerfer 8 cm x2. Przed następną bitwą mogłem dzięki zyskom punktowym przezbroić moje czołgi na PzkwIV F2, jeden moździerz 8cm na 12cm, piechotę - na Heavy Inf., jedną z "88" Flak - na 75mm Pak. Bateria Wurframenów oddała mi b.wielką usługę na następnej mapce, gdzie salwa z trzech moździerzy "nakryła" sowieckie czołgi, schowane w zagajniku. Po pierwszych strzałach paliły się dwa tanki, po kolejnych dwóch salwach - nast. trzy, a ostatniego - bodaj był to T-70 - rozstrzelały moje PzkwIV F2. To chyba Klosiu, albo ktoś inny wspominał wczoraj, że "88" Flak jest wysoki i przez to łatwo go zauważyć, wobec czego lepsze są armaty z założenia robione jako przeciwpancerne - stąd ta zamiana "88" na 75mm Pak. Mackay! U mnie "na zachodzie", czyli w Holandii cicho, bo teraz przerzuciłem się do Rosji, ale nie dam im spokoju, choć z czasem szczupło. Lipton! Dziękuję za poradę. Może teraz będę zamieszczać także screeny.

22.05.2002
19:50
[41]

Lipton [ 101st Airborne ]

Ghost2--> No problem:)) Wczoraj grając kampanie Niemcami w CC3, moi ludzie dokonali rzeczy niemozliwej. Otóz, moj Panzer 38t (!!!) zniszczyl z 270 metrów T-34/74 strzalem w boczny pancerz!!! Czy dokonaliście kiedys podobnej rzeczy? Bo mi sie to do wczoraj wydawalo niemozliwe, ale jednak. Coz to musial byc za fart:)))

22.05.2002
20:22
smile
[42]

Ghost2 [ Panzerjäger ]

Lipton! Gratuluję skutecznego strzału! Skoro już o takich ciekawostkach mowa, to w książce o niemieckiej brońi pancernej pt. "Niemiecka broń pancerna 1939-1945" (albo jakoś tak, może pomyliłem daty w tytule) wspomniane jest zdarzenie z frontu wschodniego, kiedy niejaki kpt. Wakker strzałem z odległości bez mała 4000 m trafił i zniszczył T-34/85. Miał wtedy do dyspozycji chyba Panterę (w takiej sytuacji, tego rodzaju strzał nie jest w zasadzie niczym dziwnym), albo w najgorszym wypadku - PzkwIV J (jeśliby tak było, to możnaby tylko pogratulować kunsztu i szczęścia). Pozdrawiam

22.05.2002
21:55
[43]

Lipton [ 101st Airborne ]

Ghost2--> Niezly musial byc ten gosc. Oprocz farta musial miec ogromne umiejetnosci, bo to przeciez sa 4 kilometry! Z takiej odległości niewiele widac, a co dopiero w cos trafic...

22.05.2002
23:16
[44]

Lim [ Senator ]

Ghost2--->kocham niemieckie tanki :) ale kasacja t-34/85 z odległości 4 km. to bajka:))) primo - nie da się rozwalić t 34/85 z odległości 4 km. z armaty Pantery tercio - nie da się tego zaobserwować :))) Jestem o tym przekonany jako : - znawca tematu:))) - wnuk faceta który siedział sobie w takim niemieckim tanku do sierpnia 44 roku ;) ...zgadnijcie czym kierował po tej dacie ??? (- dziwne były losy polaków w II w.ś.) pozdrawiam

22.05.2002
23:20
[45]

Mackay [ Red Devil ]

Ja tez dzis pobilem pewien rekord (przynajmniej swoj) Grajac tak od niechcenia kampanie w CC3 lat 43-45 zachaczylem po drodze o luk kurski, tam widzac dwoch ruskich na lewym skrzydle poslalem na dogodna pozycje snajpera z niemieckim samopowtarzalnym cudem techiniki - Gewehr 43. Sam nie wierzac ze cos sie moze stac, kibicowalem zazarcie. Moj strzelec oddal 9 strzalow a efekt widac na zalaczonym screenie. Trafil 2 z 3 ruskich (pierwszy z nich zginal od czolgu) Pozniej gdy spojrzalem na odleglosc - 379m. wiedzialem ze jest to moj nowy rekord (wczesniej mialem okolo 250m w CC4) Zapewne kazdy zauwarzyl ze snajperzy niemieccy w CC3 maja dwa rodzaje broni: 1.kar98 (90 naboi) 2. gew43 (40 naboi) 1 trzeba przeladowac po kazdym strzale i chyba ma dupny celownik bo strzelanie powyzej 100-150 m. mija sie z celem, za to na odleglosci <100 m jest zabojczo skuteczny. 2. full automatyka; 8 naboi w magazynku, skuteczny na kazde odleglosci, problem jest tylko w tym ze jak sie nasz obslugujacy za bardzo podnieci to potrafi wyprstrykac caly zapas amunicji w minute. Dlatego jezeli chcemy sprzatac obslugi dzial, mozdzierzy, dowodcow to polecam snajperow z gew43, a na blizszy kontakt lepszy jest kar98. Oczywiscie najlepiej FJ lub SS. pozdrawiam Mackay

22.05.2002
23:27
[46]

Lim [ Senator ]

Mackay---> tiaaa...dodaj jeszcze że CC3 to ,,the best tytuł' ' z całej serii - gram od kilku dni w CC5 i stwierdzam z przykrością że ta gierka jest znacznie słabsza od CC3:)

22.05.2002
23:30
[47]

Mackay [ Red Devil ]

Lim --->> zalezy jak kto lubi...ale co do tego ze CC3 jest najlepsze to chyba nikt nie mial watpliwosci...ja tam bym sie do 5 plecami nie odwracal bo co do realizmu to jest zaraz po CC3.

22.05.2002
23:56
[48]

Aksak [ Konsul ]

Lim --> ciesze sie ze moja przesylka doszla :))

23.05.2002
00:06
smile
[49]

Dekert [ Pretorianin ]

Pobieda i inne takie po n-tym formacie moja maszyna zachuczala niewiem jak długo, ale narazie idzie. Mackay--- > Jak widac na zalaczonym tekscie wreszcie zmaczylem, Windoze . Stad tez cisza.

23.05.2002
00:10
[50]

Lim [ Senator ]

Aksak---> tiaaa...ale jest zabezpieczona wrednm Safe Dyskiem - nienawidzę orginalnych CD :))) Mackay---> oczywiście :) jednak rola piechoty w CC3 to - hymmm...z całym szacunkiem dla piechoty - mięso armatnie :) - gdzie są tanki w CC 5 ??? Czy w Normandii Niemcy posiadałi tylko czołgi ,,odziedziczone'' po kampanii francuskiej (roku 1940)? Zapytałem kiedyś dziadka :)))...i on powiedział że nie strzelał w Normandii do aliantów z jakiegoś francuskiego pudła :D Oczywiście udział tego sprzętu to historyczny fakt , jednak gra jest troszkę ,,uboga'' jeśli chodzi o kampanie.

23.05.2002
00:14
smile
[51]

Dekert [ Pretorianin ]

Programik nazywal sie config 46 a pracuje na plikach z rozszezeniem .pln, swego czasu chodzila strona spod Vallhali Zatoka strategow i link do polskiej strony z CC3 tam tez byl ten menager

23.05.2002
00:14
[52]

Aksak [ Konsul ]

Lim --> Na czym walczył twój dziadek? Pytam serio, od wozu treningowego do ostatniego, które sobie chwali, może jakieś ciekawostki? Chętnie poczytamy. Co do uzbrojenia Niemców w Normandii: te francuskie pudła pochodzą z jednostek osłonowych Luftwaffe (lotniska), były też elitarne jednostki, np. pod Caen wsławiła się SS Hitlerjugend (no ale mieli super sprzęt, Alianci mówili póżniej ze walczyli z chłopcami)

23.05.2002
00:18
[53]

Dekert [ Pretorianin ]

Lim--> Wez namiar ze CC5 to amerykanski wycinek a oni sie ani z Panterami tudziez z wiekszymi "kotami" nie spotkali jak Brytyjczycy.

23.05.2002
00:21
[54]

Lim [ Senator ]

Dekert--->tiaaa , my gracze jestśmy ofiarami komercjalizacji :) - dobrze że historii nie uczymy sieę z gier.

23.05.2002
00:26
[55]

Lim [ Senator ]

Aksak---> wiem,wiem,wiem:))) o moim dziadku - bohaterskim czołgiście (odznaczonym w niemieckiej armii...i u Maczka:) innym razem...popaprane to były czasy :I pozdrawiam:)

23.05.2002
00:27
smile
[56]

Dekert [ Pretorianin ]

Lim--> Swego czasu mialem totalnego kota na punkcie II W potem dluga przerwa i co tu sciemniac CM i paru zapalencow z sieci rozbudzly płomien zprzed lat

23.05.2002
00:34
[57]

Lim [ Senator ]

Dekety---> a mi ,,to'' zostało do dziś :) CM mam od kilku dni dzięki koledze Azziemu...może za jakiś czas ,,dokopie' ' Kłosiowi...może?

23.05.2002
00:37
smile
[58]

Dekert [ Pretorianin ]

Lim---> Kłosiowi ooooooo..... zycze powodzenie ;)). A na dzisiaj dosc Narka

23.05.2002
00:40
[59]

Lim [ Senator ]

OK- czas na seeen:) PS. Jedna uwaga - proszę nie mylic mojego identa z gostkiem Lim DuL‹...› - nie powiem że jest to smutnu facet aleee - nie koch historii II w.ś. , gier strategicznych, Star Wars i jeszcze kilku drobiazgów, więc proszę nas nie mylić ;)

23.05.2002
00:44
[60]

Lim [ Senator ]

...smutny ...nie kocha - tiaaa, czas na sen :)

23.05.2002
00:44
[61]

Aksak [ Konsul ]

Lim --> Star Wars - bleeeee, ale wielbię tanki więc chyba jest na zero ;)

23.05.2002
00:47
[62]

Lim [ Senator ]

Aksak---> kochać tanki i SW to cecha mojego pokolenia :) OK:)

23.05.2002
10:32
[63]

Mackay [ Red Devil ]

Lim --->> Dekert ma racje, im blizej Pas de Calais tym wiecej bylo czolgow, lepszych oddzialow i lepszych punktow obrony. Z tego co sie orientuje jak ustawisz sobie poziom na easy i amerykanom dasz hard to pojawi sie pare wartosciowych czolgow (Pz IV i bodajze V) Na tygrysy jednak nie licz... Aksak --->> to jak napiszesz cos wiecej o losach dziadka na froncie???

23.05.2002
10:41
smile
[64]

stuart [ Legionista ]

Cześć Mam pytanko, naczytałem się waszych postów i postanowiłem wyciągnąc z szuflady mojego CC3. Postanowiłem też zmodyfikować go modem Real Red. No właśnie ściągnąłem moda (v08.22) ale ze ściągnięciem plugina mam problem. Czy plugin jest konieczny i jak zainstalować Real reda - ot odpalić i już ? A co do CC5 to uważam, że jest całiem fajny -( Patch01 poprawia pewne rzeczy). Dobrym pomysłem jest poziom działań strategicznych - jednak trzeba przyznać, że jest on niedopracowany. Wkurza m.in brak możliwości wycofania się z bitwy i "odradzanie" się jednostek w punktach zaopatrzenia, które są okrążone. Jednak kierunek rozwoju jest O.K. - dopracowując działania strategiczne chłopcy z Atomica mogliby zrobić gierkę jeszcze atrakcyjniejszą.

23.05.2002
10:46
smile
[65]

Kłosiu [ Senator ]

stuart -> tak wystarczy odpalic. Realred sam sie zainstaluje. Plugin to to samo tylko w wersji dla plugin managera, o ile sie orientuje, tak ze nie musisz go sciagac.

23.05.2002
10:50
[66]

Mackay [ Red Devil ]

Cze stuart! ja aktualnie nie mam real red'a, w czasach gdy go mialem nie bylo jeszcze pluginow na pewno jest mozliwosc zarzucenia tego bez plugin'a z tego co pamietam to sciagnalem jakis ~80mb plik i po ropzakowaniu musialem je podmienic (instrukcja operacji byla niezle zamieszana, probowalem chyba 3 razy zanim mi sie udalo) sprobuj wejsc na te strone co mi wczoraj _mixer podawal - www.closecombat.org tam jest wszystko jak na tacy (o ile jeszcze tam nie byles ;)

23.05.2002
10:52
[67]

Mackay [ Red Devil ]

Witam Klosiu! ogladalem wczoraj te mapki w CM'ie faktycznie dzielo sztuki, pocwicze sobie troche na nich - nowe doswiadczenia z operacji M-G :))

23.05.2002
10:56
smile
[68]

Kłosiu [ Senator ]

Hej Mackay Na tych mapkach najlepiej widac roznice w taktyce stosowanej w CC i CM. Teren ten sam, wiec unika sie wiekszego szoku, a aklimatyzacja przebiega plynnie ;))

23.05.2002
11:04
smile
[69]

stuart [ Legionista ]

Dzieki Kłosiu, Mackay Real reda właśnie ściągnąłem z tej stronki - ale tego jest tylko 5,8 MB, plik jest exe więc chyba powinno być OK. Oczywiście muszę mieć full instal CC3?? - mam oczywiście wersję "Prosto zza Buga"

23.05.2002
11:08
[70]

Mackay [ Red Devil ]

stuart --->> hehe, pelna instalka wersji importowanej prosto z matki Rosji bedzie wskazana :))

23.05.2002
11:20
[71]

Dekert [ Pretorianin ]

Stuart--> Polecam menagera wrzucasz "wtyczke" do folderu z wtyczkami sam instaluje zero problemu wiem bo przerabialem i to na na roznych modach ostatnio na Africa korps (czyt. pol roku temu :)) ) Mackay--> obawiam sie ze moje problemy ( z mapka ) to wina plyty, moze daloby sie jakos dogadac co do pozyskania jedynie słusznie działajacej wersji ???.

23.05.2002
13:39
smile
[72]

Mackay [ Red Devil ]

Dekert --->> jezeli mowimy o CC3 to ,Ghost2 z tego co sie orientuje, ma jakas plyte na zbyciu, takze zglos sie do niego...a jakby nie mial to wtedy zglos sie z powrotem do mnie to sie cos pomysli :)

23.05.2002
16:56
smile
[73]

Ghost2 [ Panzerjäger ]

Lim! Chciałbym wierzyć, że panowie Jędrzejewicz i Lalak, którzy są autorami tej książki, nie pomylili się, bo przecież co za sens jest wystawiać ludzi do wiatru. Mackay! Mam za sobą długą nocną i częściowo przedpołudniową sesję nad CC3. Zacząłem od Stalingradu - mapka z taką usytuowaną centralnie fabryką. Przejście tej mapki wymagało pięciu podejść, a na placu boju zostało wiele wraków. Nawiasem mówiąc, nieźle w tej fabryce zaszalał PzkwII F, który usmażył kilku sowieckich piechurów w hali fabrycznej. Później walki oscylowały pomiędzy mapkami związanymi m.in.z bitwą pod Kurskiem, z bitwą pod Korsuniem. Sowieci zachwiali moją wiarę w pancerz Tygrysa - na mapce pod Kurskiem SU152 rozwaliły mi na dystans prawie cały tabor pancerny. Na szczęście miałem schowaną w ukryciu baterię trzech Wurframenów, które skasowały te sowieckie "SU"-czki. Dzięki kolejnym truce'om odało mi się odbudować stan posiadania, na tyle że do bitwy pod Korsuniem (to ta mapka, o której wiele razy wczoraj Mixer wspominał) startowałem z trzema czołgami (2 Tygrysy, 1 Pantera), dwoma działami przeciwpancernymi, drużyną piechoty, oddziałem rozpoznawczym i czterema Wurframenami. Sowietów było dużo i strzelali dość celnie. Od razu ustrzelili mi oba Tygrysy, potem rozbili "88" Flak i zaczęło się robić nieciekawie. Zrobili jednak błąd - zmasowali czołgi na skraju mapy, w miejscu gdzie nie bardzo mogli nimi manewrować i wtedy się zaczęło... PAK ustawiony w domku "poniżej mostu, jeśli patrzyć z góry, rozwalił po kolei co najmniej siedem, albo i więcej sowieckich czołgów. Wurframeny prały w tym czasie w pozostałe czołgi, a w końcu wypuściłem na nich mój jedyny sprawny jeszcze czołg i przeciwnik poprosił o zawieszenie broni. Pod Korsuń wracałem jeszcze dwa razy i już nie schodziłem poniżej korzystnego dla mnie "minor victory". Tak więc na przyczółek warecki będę miał co najmniej m.in. cztery, albo pięć czołgów (w tym jednego Konigstigera), jeden PAK, dwie drużyny piechoty, jednych zwiadowców, dwa Wurframeny - wydaje mi się, że z tym stanem posiadania nie powinienem wpuścić Sowietów za rzekę. Aksak! Witaj, a ja już myślałem, że jesteś M.I.A.... Jak Alianci mieli nie mówić, że walczyli z chłopcami, skoro przeciętna wieku w 12 DPanc SS "Hitlerjugend" wahała się w okolicach 17-18 lat?! Wystarczy popatrzyć na stare filmy dokumentalne z tamtego czasu i okolic, niekiedy można zobaczyć sekwencję, w której wzięty do niewoli Niemiec zdejmuje hełm, czy jemu zdejmują hełm, i widać, że facet 18 lat raczej jeszcze nie skończył. Dekert! Jeżeli jesteś zainteresowany CC3, daj znać - ja rzeczywiście mam to na zbyciu. Znajdziesz mój email w 2 lub 3 części wątku. Pozdrawiam

23.05.2002
19:39
smile
[74]

Mackay [ Red Devil ]

Ghost2 --->> kurde korci mnie zeby sobie zagrac cala kampanie w CC3 od poczatku, ale z drugiej strony gralem juz tam wszytskie mozliwosci, a Niemcami w CC5 na najw. poziomie jeszcze nie przeszedlem, to samo sie tyczy aliantow w CC2 (natrafilem na zaciete proby odbicia Arnhem i zrobilem sobie przerwe na tym froncie) Do wszystkich zainteresowanych --->> udalo mi sie sciagnac CC Okinawe i co wazniejsze odpalic to "cudo" Zrobilem to tak: 1.zainstalowalem na czysto CC5 2.zapomnialem zainstalowac patcha :) 3.zainstalowalem Okinawe 4.odpalam gre a tam jakis error ze nie ma jakis wpisow w rejestrze 5.wszedlem na moja plytke od CC5 do katalogu Crack, przegralem plik ktory sie tam znajdowal i odpalilem i gra chodzi Kolejnym polecam zainstalowanie patcha... Z tego co zauwazylem to: - na poziomie hard (usa) i easy (jap) jedzie sie z zoltkami jak z maslem - snajperzy tak samo do dupy jak w normalnym CC5 - jakies dziwne bledy grafiki (moze patch to usuwa) - fajne mapy, czesc dzwiekow jest nawet dobra, czesc do bani - japonce maja nawet szabelki :) - przyjemna w calym tego slowa znaczeniu kampania Gralem na razie 2 bitwy ale odnosze wrazenie ze gra jest na jeden wieczor (usa) i na dobre pare tygodni (japonia) W sumie warte obejrzenia i zagrania.

23.05.2002
20:32
smile
[75]

Ghost2 [ Panzerjäger ]

Mackay! Przez ten Korsuń narobiłem sobie apetytu dalszy odstrzał sowieckich czołgów, więc pewnie "zastój" w Holandii jeszcze troche potrwa. Prawdę powiedziawszy, to nigdy nie ciągnęło mnie granie pojedynczych bitew czy to w CC, czy w innych grach, a to z tego powodu, że w kampaniach można sobie "wyhodować" całkiem niezły sprzęt, który potem oddaje spore usługi. W pojedynczych bitwach masz do dyspozycji, o ile się nie mylę, tylko to, co w danym momencie "historycznym" chodzi, a mnie to nie bawi, bo nie lubię przegrywać, nawet jeśli gram po stronie Niemców. Inna rzecz, że taka "strzelnica", jaką sobie ten 88mm PAK urządził tam pod Korsuniem, dodaje tylko grze smaku... Wielkimi krokami zbliża się "Kryterium Uliczne" (strasznie mi się ta nazwa podoba!) w Berlinie - to chyba najtrudniejsza bitwa w CC3, ale jak to już pisałem w kilku postach - Sowieci, strzeżcie się...!

23.05.2002
23:58
[76]

Dekert [ Pretorianin ]

Tia.... stalo sie, dzis w godzinach wczesno wieczornych zmasowany atak wojsk niemieckich, zrywajac podpiasny pakt dokanal agresji na milujacy pokuj Zwiazek Sowiecki.

24.05.2002
00:01
smile
[77]

Dekert [ Pretorianin ]

Ghost2--> Jesli sytuacja sie powtorzy(z mapka) to bym sie Chetnie spiknol. Z gory dzieki

24.05.2002
08:01
smile
[78]

Inseminator [ Centurion ]

Ghost2--> Tez jestem w zblizonym miejscu w grze. Wlasnie skonczylem sie wozic po Stalingradzie. W pelni sie z toba zgadzam 88 to jest to. Jesli tylko nadazy strzelac to nic nie podjedzie (chyba ze zagubiony mozdziez 120 mm:-( Na mapce z ta duza fabryka wlanie, 88 do spolki z dzialem ppanc (5 cm/60) strzaskala cala kontrofensywe radziecka!! Nie pozostal kamien na kamieniu. Swietnym supportem jest halftrak rakietowy (raz zkosil na raz 3 KV). Wszystko byloby pieknie gdydy nie zagrania moich zagonow pancernych. Kurna co te czolgi robia !!! Jedzie matol na tylem obruconego T-34, w miedzyczasie zanim strzeli to sam sie ustawi do niego tylem (sic!) poczeka az tamten obruci sie frontem a potem Panzer IV F2 is immobillized !!!. No chyba ze trafi na KV II to nie bedzie tego komunikatu:-(

24.05.2002
09:42
[79]

_mixer [ Konsul ]

Hejl ! Cholera , nie wiem dlaczego , ale wcięło wszystkie moje posty z mapkami z wczoraj...

24.05.2002
10:16
smile
[80]

Mackay [ Red Devil ]

_mixer --->> moze byly jakies dodatki pornograficzne...? P.S. wej je zarzuc jeszcze raz jak mozesz

24.05.2002
12:05
[81]

stuart [ Legionista ]

Mackay - jedno pytanko - - ściągnąłeś full install czy po kawałku - mapki i pliki

24.05.2002
12:12
[82]

Mackay [ Red Devil ]

Stuart --->> full install

24.05.2002
12:16
[83]

stuart [ Legionista ]

Taa, znaczy to że mi się nie chce zainstaklować to wina Windozy i napędu pewnie. jeszcze jedno - jaki masz system, ja jak na razie 98 pzdr

24.05.2002
13:04
[84]

Mackay [ Red Devil ]

raczej watpie zeby to byla wina windy, ja mam xp

24.05.2002
14:34
smile
[85]

Ghost2 [ Panzerjäger ]

Witam wszystkich! Lim! Ponieważ nie byłem pewny szczegółów tego epizodu z dalekim strzałem do T-34/85, sprawdziłem we wspomnianej przeze mnie książce "Niemiecka broń pancerna 1939-1945" autorstwa Lalak&Jędrzejewski cyt. "... 506 batalion walczył pod Złoczowem. Dowódca trzeciej kompanii kapitan Wakker dokonuje rzeczy niebywałej niszczy sowiecki T34/85 z odległości 3900m." Coś w tym musiało być, jeżeli autorzy podali aż tyle szczegółów. Inseminator! Mogę Ci tylko pogratulować tych "brave soldaten". Miałem na mapce z tą fabryką ustawiony "na dole", naprzeciw takiej dziury w murze" 75mm PAK. Specjalnie wymieniłem "88" na tę armatę, bo wydawała sie lepsza od "88" i co... Przez mur przejechał T-34/43 i rozwalił armatę, zanim strzeliła choć raz. Zdążył jeszcze unieruchomić jednego mojego PzkwIV, zanim został ustrzelony. W ogóle ta mapka z fabryką jest dość trudna, bo o ile nie rozwalisz sowieckich czołgów ostrzałem z Wurframenów, to zlikwidowanie ich, kiedy plączą się pomiędzy zabudowaniami jest dosyć trudne. W jednym z podejść do tej mapki, pozwoliłem sobie na eksperyment - kupiłem PzII Flam i posłałem, żeby wspierał piechotę w walce w hali fabrycznej. Zresztą pisałem już o tym nieco wcześniej - urządził swoiste "grillowanie" sowietom, którzy się plątali po kątach. Swoje wczorajsze walki zakończyłem przed mapką z przyczółkiem magnuszewskim. Pełen dobrej myśli rozstawiłe moje wojsko i ruszyłem tłuc przeciwnika. Po kilku chwilach cztery moje czołgi widowiskowo paliły się, trafione przez działa pancerne z drugiego brzegu. Dobrze, że Wurframeny rozwaliły most pontonowy, bo jeden IS-2 szykował się do forsowania rzeki. "Truce" cofnął mnie aż pod Korsuń. W trzech kolejnych starciach, zakończonych minor victory, odbudowałem jednak swój stan posiadania. Znowu znalazłem się na przyczółku, ale teraz posłałem moje panzery stadem przez otwartą przestrzeń "na dole" mapy. Dzięki temu miałem większą siłę ognia. Na początku moje czołgi "wyczyściły" wzgórze na drugim brzegu rzeki - to przy tym rozwalonym moście - z którego sowieci bruździli mi b. skutecznie w poprzednich podejściach. Pomiędzy domy puściłem dwie drużyny piechoty, wspierane przez transporter z miotaczem płomieni. Znowu Sowieci zostali "zgrillowani" i było po wszystkim. Następnej bitwy, tzn. mapki, niemal nie pamiętam, bo zaczynało świtać za oknem... W każdym razie po niej było już tylko "Kryterium Uliczne" w Berlinie. Nawet troche żałuję, że tego nie rozegrałem, bo miałbym niezły mannschaft - Pantera (wóz dowodzenia), 2 Królewskie Tygrysy, 2 Tygrysy, dwa (albo i trzy Wurframeny), 1 88mm PAK, dwóch lub trzech strzelców z panzerschreckami. Wydaje mi się, że kiedy Sowieci pchają się takim stadem czołgów, nie ma sensu bronić domów po drugiej stronie rzeki przy moście, chyba lepiej zostawić tam jakieś ubezpieczenie, żeby sowiecka piechota (jeśli będzie) nie przelazła po moście, czołgi zaś ulokować na terenie pomiędzy budynkiem dworca koljowego i brzegiem rzeki i stamtąd strzelać do Sowietów, kiedy wejdą na celownik. To jest wszystko jednak gdybanie, bo każdy i tak gra w/g własnych pomysłów.

24.05.2002
15:18
[86]

Hayabusa [ Niecnie Pełzająca Świnia ]

CZe. ostatnio nie ram tak wiele w CC3, ale co sie nagrałem wcześniej.... Lubię walki w Berlinie, grając Niemcami. Zresztą chyba każdy to lubi, wydaje się ciekawsze. jest tylko mały problem, ostrzał idzie z reguły po drugiej stronie rzeki i czasem potrafi narobic szkód w ogródku. Kiedyś straciłem w ten sposób oba PaK, i to zanim mogłem cokolwiek nimi zdziałać. Z drugiej strony, jednostki rozłożone blisko niemal na pewno poniosą cieżkie straty. Ja z reguły, jeśli umieszczam wszystko blisko, to i tak zostawiam 88PaK i minimum jeden MG po drugiej stronie rzeki. Z przedu, raczej Aufklarer, czasem najbliżej umieszczam Volkssturm- z reguły, zanim zginą, zdążą rozwalić ciężki czołg, a 14pkt to niska cena za IS II. Jak sie umieści MG na górze planszy i blisko, to można zrobić straszną masakrę piechoty radzieckiej- komp właściwie zawsze pakuje masę luda w takie jedno miejsce koło zwalonego wiaduktu. Ale prawdę mówiąc wole bronić Reichstagu. Zdarza się, że niemal bez strat. Z kolei w Stalingradzie wolę walczyć Ruskimi. Mała sonda: Jaka jednostka, niemiecka, rosyjska jest waszym zdaniem najlepsza? Jakiej używacie najczęściej? Ja bym obstawiał: do Kurska Flammpanzer i KW II, potem: Panther ( command) i ISU 152. A wy jak sądzicie?

24.05.2002
16:04
[87]

Lipton [ 101st Airborne ]

Hej wam:) Wczoraj chcialem sobie zainstalowac CC4 zeby dokonczyc swoja kampanie i wiecie co? Nie moge juz w to grac na swoim kompie bo nie chce pojsc na WinXP:((( A ja tak chcialem pograc...

24.05.2002
16:26
smile
[88]

Ghost2 [ Panzerjäger ]

Hayabusa! Ja tam z czołgów wolę PzkwIV F2 (do roku 43), potem Panterę, ewentualnie Królewskiego Tygrysa. Co do sowieckich, to nie mam jeszcze zdania, bo nie gralem Sowietami.

24.05.2002
16:55
[89]

Lipton [ 101st Airborne ]

Właśnie stoczylem pasjonująca bitwe z Rosjanami w Operacji Typhoon:)) Cała walke wygraly dla mnie 2 oddzialy + snajper + Mark IIIH. Wygladało to mniej wiecej tak. Ustawilem snajpera na dogodnej pozycji przed moimi liniami z mozliwoscia wycofania w wypadku wiekszego kontratku. W tym samym czasie mój Recon dokonal okrazenia Rosjan. Na ich tylach wyeliminowal mozdzierz 120 mm, oraz oddzial piecoty. W trakcie na moje pozycje ruszyl T-34. Poslalem Schutzen zeby przyjeli na siebie ogien a w tym czasie przygotowalem dogodna pozycje dla mojego wyzej wspomnianego czolgu. Kiedy juz wszsytko bylo gotowe, resztki :(( bohaterskiego oddzialu rozpoczely ucieczke w strone Mark'a. Goniacy ich po lesie T-34 wpadl prosto pod lufe mojego czolgu. Jeden strzal w boczny pancerz i koniec walki:))) Przyznam sie szczerze ze jak na razie to byla najciekawsza bitwa jaka udalo mi sie stoczyc w obecnej kampani...ale mam nadzieje ze wszystko przede mna.

24.05.2002
17:21
smile
[90]

Ghost2 [ Panzerjäger ]

Lipton! Mnie się trafiła taka potyczka na mapce, która pojawiała się często w postach mixera. Ja ją nazywam mapką "korsuńską". Przewijała się kilkakrotnie przez szlak bojowy moich oddziałów. W jednym starciu Sowieci "skasowali" większość mojego taboru pancernego i w pewnej chwili ruszyli się do przodu, a mnie została Pantera (wóz dowodzenia), 88mm PAK, drużyna grenadierów i patrol rozpoznawczy oraz trzy Wurframeny. Co się potem działo..., nie będę powtarzał, ale PAK urządził istną jatkę sowieckim tankom, a na koniec po niedobitkach przejechała się Pantera. Co do kłopotów sprzętowych, to zagadaj do Mackaya - on jest w tym oblatany; miałem kłopoty z CC3 zainstalowannym na WinMe i bardzo mi pomógł. Może będzie mógł Ci coś poradzić.

24.05.2002
17:42
[91]

Hayabusa [ Niecnie Pełzająca Świnia ]

Broniłem Korsunia, ale to się robi nudnawe... Używam Jagdpanther, siódmy dzień operacji, 30 tanków na koncie. W razie czego jest jeszcze 88 w budynku, gdyby jakiś tank był zbyt groźny ( np pomogła raz rozwalić IS II ) , a poza tym w takiej małej szczelinie Panther dowódczy- już 22 tanki na koncie... Wisła chyba też będzie taka nudna. Przedpol;e wygląda nieźle, jest tyle wraków że ciężko kompowi dostawiać nowe wozy.

24.05.2002
17:44
[92]

Lipton [ 101st Airborne ]

Ghost2-->Tu raczej nawet Mackay nie pomoze:(( Chodzi o to ze w pliku readme.txt jest napisane ze nie CC4 nie dziala pod systemami NT:((, wiec nie wiem czy w ogole jest mozliwosc uruchhomienia tego pod XP...

24.05.2002
17:49
[93]

Lipton [ 101st Airborne ]

Pozwolilem sobie zalozyc kolejna czesc. Link ponizej:

© 2000-2024 GRY-OnLine S.A.