GRY-Online.pl --> Archiwum Forum

Analia, interpetacja porównawcza wiersza.

16.01.2006
18:14
smile
[1]

Fett [ Avatar ]

Analia, interpetacja porównawcza wiersza.

Mam na zadanie wypracowanko. nigdy czegos takiego nie pisałem, przeszukałem google, podreczniki... szablonów nie ma zadnych a nie mam pojecia jak sie za to zabrac :) Czy mógłby mi ktoś kilka wskazówek udzielic ?:) Albo prościej, ma ktoś klucz do takiej pracy? :P Wiersze "Moja piosnka(II)" Norwida i "Hymn (Smutno mi Boże)" Słowackiego.

Help

16.01.2006
18:15
smile
[2]

Szenk [ Master of Blaster ]

Analia? A gdzie oralia? :D

16.01.2006
18:17
smile
[3]

Fett [ Avatar ]

ups, głodnemu chleb na mysli :D

16.01.2006
18:25
smile
[4]

Tomus665 [ Legend ]

Cyprian Kamil Norwid „Moja piosnka” (II)


Do kraju tego, gdzie kruszynę chleba
Podnoszą z ziemi przez uszanowanie
Dla d a r ó w Nieba...
Tęskno mi, Panie...

Do kraju tego, gdzie winą jest duż ą
Popsować gniazdo na gruszy bocianie,
Bo wszystkim służ ą...
Tęskno mi, Panie...

Do kraju tego, gdzie pierwsze ukłony
Są – jak odwieczne Chrystusa wyznanie:
„B ą d ź p o c h w a l o n y!”
Tę skno mi, Panie...

Tę skno mi jeszcze i do rzeczy innej,
Której już nie wiem, gdzie leż y mieszkanie,
Równie niewinnej...
Tęskno mi, Panie...

Do bez– tę sknoty i do bez–myślenia,
Do tych, co mają t a k z a t a k – n i e z a n i e –
Bez światło– cienia...
Tęskno mi, Panie...

Tę skno mi owdzie, gdzie któż o mnie stoi?
I tak być musi, choć się tak nie stanie
Przyjaź ni mojej!...
Tęskno mi, Panie...


Wzruszają cy wiersz C.K. Norwida Moja piosnka (II) powstał w 1854 roku w
Nowym Jorku, gdzie poeta przebywał dwa lata. Czuł się tam jednak wyją tkowo
źle. Czę sto skarżył się na samotność i wyobcowanie w wielkim mieście, któ rego
nie lubił i któ rego kultury i obyczajó w nie rozumiał.
Samotność i tę sknota to głó wne motywy przytoczonego tu wiersza. Bohaterem
literackim tego liryku jest emigrant, pielgrzym, któ ry czuje się samotny z dala
od ojczyzny i bliskiej osoby.
Tułacz tęskni za krajem i z rozczuleniem przywołuje we wspomnieniach jego
obraz zapamię tany z dzieciń stwa. Nostalgia, świadomość niemożności powrotu
w rodzinne, bliskie sercu strony sprawiają , że podobnie jak Mickiewicz w Panu
Tadeuszu, idealizuje ó w kraj, w któ rym wszystko jest doskonałe i dobre.
Ojczyzna w pamię ci i wyobraźni tułacza jawi się jako Arkadia, kraina gó rują ca
nad innymi swoimi tradycjami i pielęgnowanymi od wiekó w wartościami.
Ludzie żyją tu w harmonii z naturą , są szczerzy, uczciwi, bogobojni. Z
szacunkiem podnoszą z ziemi najmniejszy okruch chleba, troszczą się o
bocianie gniazda, trwale wpisane w krajobraz polskiej wsi, pozdrawiają się
słowami:
Bądź pochwalony!
Niechęć do obłudy i fałszu, z któ rymi tyle razy stykał się Norwid w kontaktach z
ludźmi, skłaniają go do tęsknoty za prawością , prawdomó wnością cechują cą
mieszkań có w jego rodzinnych stron, któ rzy [...] mają tak za tak – nie za nie –
/ Bez światło– cienia...

“Smutno mi Boże” - hymn Juliusza Słowackiego

HYMN- jest gatunkiem znanym już w antyku. Jest to utwór liryczny o podniosłym charakterze , sławiący Boga, bohaterskie czyny, wielkie idee. W tradycji europejskiej utrwaliło się tworzenie hymnów o treści religijnej lub patriotycznej, będących wyrazem uczuć zbiorowych.

I tu już widać różnicę w potraktowaniu gatunku przez J.S.. Jego wiersz bowiem jest wypowiedzią prywatną, osobostą. Cechą właściwą dla hymnu jest pojawiajaca się na początku wiersza a także na końcu każdej zwrotki apostrofa, zwrot do Boga - “Smutno mi Boże!”. Od tradycji hymnicznej wyraźnie różni wiersz S. potraktowanie relacji Bó - człowiek. W tradycyjnych hymnach pokorny, wielbiący człowiek sławił potężnego i wspaniałego Boga. W “Hymnie” S. bohaterem monologu jest człowiek, a Bóg występuje tu tylko po to, by podmiot liryczny mógł Mu powiedzieć, że nie zgadza się z porządkiem świata i własnym losem. Tłem wiersza jest realna podróż morska - napisany został przed Aleksandrią o zachodzie słońca. Piękno zjawiska nieziemskiego:
“...Dla mnie na zachodzie
Rozlałeś tęczę blasków promienistą
Przede mną gasisz w lazurowej wodzie
Gwiazdę ognistą...”
na zasadzie kontrastu wywołało smutek, bo nie jest to krajobraz, który wędrowiec chciałby podziwiać, bo tęskni za innym, a ma przeczucie, że go już nigdy nie ujrzy.
Kolejne zwrotki to jakby muzyczne wariacje na temat różnych odcieni smutku. Podmiot liryczny pragnie otworzyć przed Bogiem “głąb serca”, bo czuje się samotny. Porównuje się do “pustego kłosa”, wyzbytego radości i pragnień. Przed obcymi ludźmi musi ukrywać swe uczucia, ozdabiając twarz maską, “ciszą błękitu”, ale w głębi serca buntuje się. Wie, że jest to bunt bezsilny, dziecinny, dlatego porównuje swój lament do płaczu dziecka żalącego się na oejście matki.
W czwartej zwrotce pojawia się wyraźnie zprecyzowane uczucie tęsknoty za “polskimi ugorami”, które wywołał widok przelatujących bocianów. Piąta zwrotka jest najbardziej dramatyczna, a zawarte w niej uczucia jeszcze bardziej się konkretyzuja w emocje tułacza-pielgrzyma, który pozbawiaony rodziennego domu nie wie nawet, gdzie będzie jego mogiła. Niepewny los tułacza wzbudza w nim uczucie zazdrości wobec tych popiołów, które spoczywają w rodzinnych grobowcach na ojczystej ziemi. Z takim losem trudno się pogodzić, z podobnymi myślami i uczuciami trudno żyć, dlatego podmiot liryczny jest smutny i przepełniony gorzkim buntem. Bo jak nie buntować się, jeśli wiadomo, “że mój okręt nie do kraju płynie” i że nigdy tam nie dopłynie, mimo iż “niewinna dziecina” modli się o to codziennie. Nie jest dobrze urządzony świat, w którym “modlitwa dziecka nic nie może”.
Dlatego w ostatniej zwrotce podmiot liryczny wyznaje, że mimo świadomości o przemijalności ludzkiego bytowania i znikomości człowieczych problemów w porównaniu z niezwykłością i wielkością boskiego dzieła, wciąż nie może się ukorzyć, pogodzić, stale tli się w nim bunt:
“Nim się przed moją nicością ukorzę,
Smutno mi, Boże!”
Wiersz ma charakter polemiczny, jest jeszcze jednym przykładem romantycznej niezgody na porządek świata. Jest też bardzo osobistym wyznaniem Polaka-emigranta tęskniącego za ojczyzną. Różnym odcieniom smutku towarzyszą niezwykle oryginalne środki artystyczne, nawiązujące do zjawisk przyrody, jak cytowany wyżej opis zachodu słońca czy ciekawa metafora samotnego serca:”pusty kłos”. Towarzyszy temu zmienny , niespokojny rytm sylabotonicznej zwrotki sześciowersowej o dwóch wersach pięciosylabowych i czterech jedenastosylabowych oraz skomplikowanej strukturze rytmicznej.

To wcale nie jest takie trudne zadanie ... porównaj te dwa wiersze, napisz co jest w nich takie same lub podobne a czym się różnią , jak są zbudowane i jakie występuje w nich przesłanie do " ludu "

16.01.2006
18:53
smile
[5]

Fett [ Avatar ]

Tomus - dzieki wielkie, przyda mi sie to bardzo, tylko mi raczej chodziło o jakiś plan pisania takiej analizy. Rozpunktowany szablon etc.

1. Opis pierwszego utworu i krotka interpretacja
2. Opis drugiego utworu i krotka interpretacja
3. Podobieństwa
4. Różnice
5. Wnioski
6. Podsumowanie

tylko o czym musze jeszcze wspomniec. Jakeis podloze? geneza? W zyciu tego nie pisałem :)

© 2000-2024 GRY-OnLine S.A.