GRY-Online.pl --> Archiwum Forum

Mistrz i Malgorzata - kto czytal?

21.05.2002
08:24
[1]

Commando [ Pretorianin ]

Mistrz i Malgorzata - kto czytal?

I jak mu sie podobala historia messer'a i Jeszui?

21.05.2002
08:33
[2]

SER-JONES [ Generaďż˝ ]

Ja to czytam już około 2 miesięcy i przeczytałem 2 rozdziały. Brak czasu, Dungeon Siege, oraz to że ksiązka jest dosyć ciężka, ale w końcu ją zmogę.

21.05.2002
08:36
smile
[3]

Owen [ ]

Ja :-) W moim rankingu książek w pierwszej dziesiątce, chociaż czytałem tylko 3 razy. Zaraz przyjdzie Attyla i powie, że to najlepsze ksiąka kiedykolwik wydana :-)))

21.05.2002
09:08
[4]

Lim-Dul{CoD} [ Pretorianin ]

A kto czytal "Biala Gwardie"? :-P

21.05.2002
09:14
[5]

joel [ Konsul ]

MIstrza i Małgorzatę polecam... jak ktoś lubi czytać oczywiście :). Naprawdę mocna książka... wizyjna.

21.05.2002
09:15
[6]

Johann [ Pretorianin ]

Ja czytalem dwa razy - za pierwszym razem mieszane uczucia, za drugim... mniam mniam... Ale robienie z tej ksiazki najwiekszego objawienia literatury to IMHO przesada.

21.05.2002
09:22
[7]

CooN [ Generaďż˝ ]

Najbardziej mnie zaintaresowala natura zla w tej ksiazce. Szatan - ktos by pomyslal - ponury i okrutny. Nie tutaj. Byc moze we wspolczesnych Bulhakowowi czasach innego zla byc nie moglo :) Juz po pierwszych stronach wiedzialem, ze czeka mnie cos znacznie ciekawszego niz cokolwiek kiedykolwiek czytalem.

21.05.2002
09:28
[8]

Attyla [ Legend ]

MiM - absolutnie wspaniala! Tyle, ze kiedy czytalem to pierwszy dziesiatek razy najbardziej zachwycala mnie nowa wersja historii biblijnej. Potem coraz bardziej rozsmakowywalem sie w tresci zasadniczej. Wedlug mnie to jedna z najmocniejszych pozycji literatury swiatowej. Zreszta nie tylko wedlug mnie Biala gwardia - jesli kto lubi historie smetne i zalatujace zolcia, to moze sie i spodobac. Ja jednak wole Cichy Don. Tyczy tego samego, a jednak jest w tym jakas sila i energia, ktorej w Bialej Gwardii nie uswiadczysz.

21.05.2002
09:32
[9]

Lim-Dul{CoD} [ Pretorianin ]

...ale jak sie czytalo obydwie rzeczy... =) A to, ze "Mistrz i Malgorzata" zalicza sie do arcydziel literatury swiatowej - co do tego to akurat nie mam zadnych watpliwosci :-D

21.05.2002
10:25
[10]

SER-JONES [ Generaďż˝ ]

Jesli chodzi o Cichy Don to to jest chyba Szołochowa. Przeczytałem 2 tomy i wysiadłem, strasznie się wlecze, saga rodziny przez tyle pokoleń to nie dla mnie.

21.05.2002
10:34
[11]

_mixer [ Konsul ]

Ja też bardzo lubię i za każdym razem odbieram inaczej - podobnie z inscenizacjami - dosć fajna była ta 4częsciowa z Dymną , Bonoitem , Holoubkiem,Kowalskim itd. Czasem się smieję przy tym - ROTFL , czasem mi smutno ,...czasem melancholia ogarnia...

21.05.2002
11:04
[12]

Thomolus [ Generaďż˝ ]

Powiem krótko - jest wporządku.

21.05.2002
12:55
[13]

Patrokles [ Konsul ]

Mistrz i Małgorzata to jedna z moich ulubionych pozycji. Dla mnie cała mistyczna otoczka jest mniej istotna, niż obraz ówczesnego społeczeństwa radzieckiego. Pierwszy raz spotkałem się z tym by ktoś tak trafnie a zarazem w sposób zawualowany piętnował głupotę panującego systemu i jednostek w nim wychowanych. Byłem ostatnio mimowolnym bohaterem scenki rodzajowej, przypominającej mi scenę, w której Behemot podróżował tramwajem i ku zdiwieniu ludzi skasował bilet. Stałem ostatnio na przystanku, czekając na autobus. W pewnej chwili spostrzegłem walające się po ziemi opakowanie po jogurcie. ponieważ śmietnik był tuż obok podniosłem je i wyrzuciłem. Gdy się wyprostowałem spostrzegłem dziwne spojrzenie kilku osób stojących na wysepce wraz ze mną. To co zrobiłem wydało im się tak dziwne jak dla podróżnych z tramwaju fakt skasowania biletu przez Behemota.

21.05.2002
14:06
[14]

Bancomatt [ Pretorianin ]

Czytałem, czytałem (jak zresztą więszośc lektur) i mogę powiedzieć że jest to bardzo ciekawa pozycja. Pod płaszczem groteski Bułhakow zręcznie przemyca głebsze treści, smuszające do myślenia. Jestem jednak zdania iż nawet ktoś czytający to dzieło wyłącznie "powierzchownie" nie zawiedzie się. Jednym słowem polecam. Kot Behemot i jego towarzysze zabawią nawet największego smutasa.

21.05.2002
21:36
[15]

Commando [ Pretorianin ]

Attyla <= wymienilbys, co w tej ksiazce tak Cie zachwyca? Ogolnie jestem zafascynowany literatura rosyjska w ogole, z Dostojewskim na czele. Chociaz w kazdym z autorow cenie inne rzeczy, najbardziej pociaga mnie ta czesc wspolna, ta "rosyjska dusza"... A w Mistrzu i Malgorzacie: - sila oddzialywania opisu historii Pilata - przedstawienie Wolanda i jego kolegow - idea pomieszania swiata z materialistycznym ustrojem i swiata piekla, szatana - reakcje ludzi - prawdopodobnosc, prawdopodobnosc i jeszcze raz prawdopodobnosc tej powiesci

21.05.2002
21:42
[16]

Piotrasq [ Seledynowy Słonik ]

Ta książka powaliła mnie na kolana. W moim rankingu jest na drugim miejscu arcydzieł literatury światowej, zaraz za Tolkienem...

21.05.2002
21:46
smile
[17]

sliva [ Chaotyczny Dobry ]

Czytałem i podobała mi się. Ale gdy pierwszy raz zaczynałem czytać w szkole jako lekturę to... porażka. Za młody byłem i nic nie kumałem :-)))

21.05.2002
21:50
smile
[18]

Deser [ neurodeser ]

Doskonałe :)

© 2000-2024 GRY-OnLine S.A.