--> Archiwum Forum
Father Michael [ Starkweather-Moore ]
Ddw Cwtwwszdnk. I pozdrowić wszystkich - 440
Siara!
Stitch001 [ Witcher ]
dubel!!!!!!
snopek9 (czy tam 8 albo 7) juz założył kolejny wątek.
Wypowiedź została zmodyfikowana przez jej autora [2006-01-16 16:48:17]
Szenk [ Master of Blaster ]
Stitch ---> A Ty gdzie przed piersi wychodzisz? :P
Wypowiedź została zmodyfikowana przez jej autora [2006-01-16 16:51:03]
Stranger [Gry-OnLine] [ CTU Operative ]
bylo, lamo :P
Father Michael [ Starkweather-Moore ]
Co z tego, ze bylo? :P
To jest jeszcze raz :P
Judith [ scribe from Tyria ]
Tamto sie nie liczy :P
Stitch001 [ Witcher ]
liczy, nie liczy... trzeba mnożyć dla siebie ...
Flyby [ Outsider ]
..o, albo za późno się obudziłem albo za wcześnie ..śniła mi się niedziela
Father Michael [ Starkweather-Moore ]
Liczy? Ja wlasnie licze inwestycje :)
Flyby [ Outsider ]
..liczykrupa
snopek9 [ Legia mistrz! ]
jak dzieci...heh...
X-Cody [ Zabójca z Liberty City ]
hi all :)
I co tam, Statsiarze? Ja juz PO dzis ;) wykladach znaczy :)
Flyby [ Outsider ]
..snopek ..ty mnie od dzieci wymyślasz ?!
snopek9 [ Legia mistrz! ]
Flyby --> od dzieci sie nie wymysla, dzieci to skarb!!!
Wypowiedź została zmodyfikowana przez jej autora [2006-01-16 17:14:13]
Father Michael [ Starkweather-Moore ]
Nie krup tylko inwestycji :P
Cody -> hejka! :*
Wypowiedź została zmodyfikowana przez jej autora [2006-01-16 17:11:55]
Stitch001 [ Witcher ]
snopek właśnie w ten sposób ;)
FMP: druga część słowa Flyby'a to rebus (właśnie ta co ją wymieniłeś). Trzeba z tym zrobić to:
k -> d oraz wykreślić r :P
Wypowiedź została zmodyfikowana przez jej autora [2006-01-16 17:16:05]
Stranger [Gry-OnLine] [ CTU Operative ]
Nie, co to to nie. Nie bede drugi raz wieszal dwoch watkow. Pisze se tam i juz :P
Judith [ scribe from Tyria ]
Padre, dobrze, dobrze, liczyć trzeba! Swoją drogą wesoło się ma Skarbiec-Akcja, czasem lekko spada, ale jak podskoczy to zazwyczaj mam szczekę na podłodze gdy patrzę ile przybyło na koncie :)
Flyby [ Outsider ]
..krupy tyż inwestycje ..jeno drobniejsze, Padre ..aaa snopek ..rozumiem..komplemencisz
..idę kupić sobie pieprz kolorowy ..miło jest pieprzyć na kolorowo
..witaj Cody
Stitch001 [ Witcher ]
Cześć Iksek, mordujesz kogoś dzisiaj?
X-Cody [ Zabójca z Liberty City ]
Ja nie morduje, Sti, ja zabijam :)
Stranger --> Tamten watek to jakis marny plagiat DDW tylko :]
Padre --> "heyka" ? o_O
snopek9 [ Legia mistrz! ]
Plagiat to ten watek, Cody :)
Stitch001 [ Witcher ]
Prawda...
(zgadnijcie dla kogo :P )
Morderstwo na zlecenie czy zabójstwo na zlecenie to to samo (moim zdaniem).
Wypowiedź została zmodyfikowana przez jej autora [2006-01-16 17:24:25]
X-Cody [ Zabójca z Liberty City ]
*strzela snopkowi w głowę* Nie chce mi sie wlaczac ironii :)
Sti --> Jest roznica, ale ciezko to wyjasnic. To sie czuje :)
Wypowiedź została zmodyfikowana przez jej autora [2006-01-16 17:26:54]
Judith [ scribe from Tyria ]
A idźta se do tamtego wątku, jak bedzie trza to zostaniem jako triumwirat, ja, Padre i Cody, Fly pewnie tyż się skusi :)
*Wraca studiować fascynującą partię Velimirović-Nikolić z '64 roku*
snopek9 [ Legia mistrz! ]
Cody --> mnie sie nie da zabic w ten sposob, przykro mi...ale slowa mnie nie potrafia usmiercic :( sorka :(
Judith --> Ty to ambicjonalnie traktujesz ?wiesz, to jest tylko watek na forum...
Wypowiedź została zmodyfikowana przez jej autora [2006-01-16 17:29:05]
Father Michael [ Starkweather-Moore ]
X-Cody -> a co, wolisz "hejusia"? :>
Szenk [ Master of Blaster ]
Flyby ---> A nie lepiej pieprzyć na ostro? :)
X-Cody [ Zabójca z Liberty City ]
Szenk --> Kwestia preferencji :)
Padre --> Pewnie ze tak :P
Father Michael [ Starkweather-Moore ]
Cody -> zapamietam sobie i bede bezczelnie wykorzystywal :P
Szenk [ Master of Blaster ]
Cody ---> Preferencji? Hmmm... kolorowo czy ostro... kolorowo czy ostro...
Chyba jednak ostro :)
Judith [ scribe from Tyria ]
Eee tam, to jest tylko watek całkiem fajnej ekipy na forum, wiesz? :)
Z resztą, gdybyś uważał że to tylko forum, to nie nabijałbyś tylu postów wszędzie gdzie się da tylko po to, żeby zwiększać sobie ranking. Paradoksalnie to ja bywam tu (i ówdzie) od czasu do czasu z nastawieniem na rzadko :P
*Zastanawia się chwile*
Hm.. co my tu mamy teraz?
*Wraca do kolejnej partyjki, tym razem Larry Evans vs. Mikhail Tal, rok ten sam :)*
snopek9 [ Legia mistrz! ]
Judith --> dobre...wiesz, chce sobie zgadywac gry w karczmie- zgaduje, chce sobie dodac propozycje do filmu - dodaje ja, chce sobie pozgadywac jeszcze cos innego - robie to...ale nie robie tego dla rankingu, tak sie sklada ze nie ma stopnia powyzej Legend. Ciekawa sprawa ze piszesz to do mnie...
I tak, bardzo lubie to forum, dlatego spedzam na nim duzo czasu...moze to bedzie szok dla Ciebie, ale kilkanascie tysiecy postow to ja nie dodalem tu na tej samej zasadzie jaka opisales, czyli bywam tu i tu, ale tylko sie przygladam...a czasem mam dodany post, ale go nie zamieszczam, w ddw takich postow ktore ostatecznie sie nie pojawily byla conajmniej setka, a sa i inne watki...i jeszcze jedno teraz sie nie tlumacze tylko pisze, bo od tego jest forum, a ja bynajmniej przed Toba sie nie musze tlumaczyc.
Szenk [ Master of Blaster ]
Czuję się tak, jakbym transmisję sejmu oglądał :D
X-Cody [ Zabójca z Liberty City ]
Pewnie, ze fajnej, Judith :)
Szenk --> Tez wole ostro, chociaz kolorowe tez jest ciekawie :)
W sumie mozna tak 2 in 1 :P
Szenk [ Master of Blaster ]
Ano można, tylko czy pieprzu starczy? :)
X-Cody [ Zabójca z Liberty City ]
Jak sie duzo pieprzy to sie pieprz ma, bo sie wtedy uwaza, zeby sie nie skonczyl wlasnie :)
Szenk [ Master of Blaster ]
Ciekawe wyrozumowanie :)
Judith [ scribe from Tyria ]
Jak sie nazywała ta ksiazka Dicka? "Wyznania Łgarza"? :P
A mnóstwo postów dodałeś na takiej zasadzie jak opisałem. Nie, nie musiałem sie specjalnie wysilać, żeby to zobaczyć :) Masz bardzo prosty schemat działania, który skutecznie pozwala ci uniknąc nazwy "spamer" w ksywce. Karczm nie ogladam, bo mam je odhaczone. Natomiast wystarczy, że pojawi się jakiś wątek gdzie ktoś ma problem z grą, ze sprzętem - z czymkolwiek, a ty nie masz w nim KOMPLETNIE nic konstruktywnego do powiedzenia to stosujesz taką formułkę:
a) "Przeinstaluj grę/sterowniki/zrestartuj windowsa/format C" - nawet jeśli nijak się to ma do omawianego problemu
b) "Pewnie musisz (i tu następuje pewien ciąg :] ). Ale tak w zasadzie to nie wiem, bo nigdy tej gry/sprzętu/problemu, etc. nie miałem" - czyli równie dobrze można cały ten tekst zastąpić frazą "+1", bo nic kompletnie ona nie wnosi :>
I niejeden raz ludzie ci zwracali uwagę żebyś nie p... bzdur jak nie wiesz (ostatni raz był to chyba UVI, nie pamiętam przy jakiej okazji), no ale zawsze to post do przodu, jak dorzucisz jeszcze jeden w ramach przeprosin z podkulonym ogonem to licznik bije az miło! :)
X-Cody [ Zabójca z Liberty City ]
Judith, po co Ty sie analiza meczysz? :) On nawet nie wie, zetaka mondrom technike stosuje :]
Trzeba kombinowac, Szenk, a zwalszcza z pieprzeniem..ee pieprzem :P
Wypowiedź została zmodyfikowana przez jej autora [2006-01-16 18:45:52]
Judith [ scribe from Tyria ]
Ja mam się męczyć snopkiem? A w życiu, od czegoś jest tak zwana "wolność od", jakby mnie to meczyło to bym nie wypisywał tych drobiażdzków :)
Męczy mnie za to inna analiza *szpera*
*przestaje szperać*
o!
"1. e4 c5 2. Nf3 e6 3. Nc3 a6 4. Be2 b5 5. d4 cxd4 6. Nxd4 Bb7 7. a3 Qc7 8. O-O ‹8. f4 jest bardziej dotkliwe. 8...b4 9. axb4 Bxb4 10. Ra4! doprowadziło do obiecującego poświecenia pionka podczas partii Hort-Tal, Moskwa, rok 1963.› 8... Nf6 9. Qd3 ‹Widać wadę ustawienia białych. Gdyby zagrały 8. f4 nie mogłyby iść dalej Bf3.› 9... d6 10. Bg5 Nbd7 11. Qe3 Be7 12. Rad1 O-O 13. f4 Rac8..."
i tak jeszcze 170 stron :))
*Wraca szperać*
snopek9 [ Legia mistrz! ]
a) "Przeinstaluj grę/sterowniki/zrestartuj windowsa/format C" - tak, robie tak , kiedy to ma sens...
nawet jeśli nijak się to ma do omawianego problemu - patrz wyzej...
heh, fakt...moze z 50 postow ( pewnie mniej...) na GOLu w tym stylu zamiescilem...a w karczmach nie pisze( kiedys pisalem...), sorka :(
b) "Pewnie musisz (i tu następuje pewien ciąg :] ). Ale tak w zasadzie to nie wiem, bo nigdy tej gry/sprzętu/problemu, etc. nie miałem" - totalna bzdura :]...cos w tym stylu bym napisal, jesli mial bym pewnosc ze to pomoze...
I niejeden raz ludzie ci zwracali uwagę żebyś nie p... bzdur jak nie wiesz (ostatni raz był to chyba UVI, nie pamiętam przy jakiej okazji), no ale zawsze to post do przodu, jak dorzucisz jeszcze jeden w ramach przeprosin z podkulonym ogonem to licznik bije az miło! :)
Znajdz to! wiem o co Ci chodzi( tak mi sie wydaje...), byl to watek o grze Duke Nuken Forever, poszukaj...nadal sadze ze mam racje...
Nie rozumiem jednak pewnej rzeczy, po co ja mialbym spamowac? po co milabym to robic w tak perfidnie przemyslany sposob...przeciez jest masa karczm, zgadywanek...spokojnie mozna tam nabic i 500postow na dzien, ale po co? ja nie widze sensu...Ty sadzisz ze widze..I ok, mysl sobie jak chcesz.
X-Cody [ Zabójca z Liberty City ]
Idz szperac, Judith, ja wlasnie szukam cos niecos na temat metaplanu :)
Szenk [ Master of Blaster ]
Cody ---> Metaplan? To coś związanego z błogim lenistwem? :)
Judith [ scribe from Tyria ]
Nie pytaj mnie po co, ja takiego sensu nie widzę, ale statystyki mówią same za siebie. I nic nie bedę szukał, co to ja matka Teresa jestem? Nie prostuję ludziom scieżek przez internet, telefon, wap, sms, email, etc. :P I nie będę się z tobą przekomarzał. Co ty widzisz/myslisz mnie kompletnie nie obchodzi, faktem jest że sporo bzdur wypisywałes na tematy o których bladego pojęcia nie masz, reinstalacja sterów do wszystkiego, format etc. nie jest potrzerbna w przypadku każdego problemu, są prostsze sposoby. Jesli ty tak robisz twoja sprawa, widać masz dużo czasu, ale nie wciskaj biednym userom kitu - ja to traktuje jako działalność szkodliwą, pustosłowie, pieprzenie bez sensu etc.
Hm.. no własnie czas się zając czyms pożytecznym, bo znowu nasza zabawa wygląda jak rzucanie takimi małymi zielonymi w takie duze, białe, stojące.. :)
Btw. Jedyną słuszną metodą gdy wszystko inne zawodzi jest restart :P
Cody - czyżby jakiś armed assault się szykował? :))
X-Cody [ Zabójca z Liberty City ]
Wrecz przecwinie, Szenk :) Dosc trudna metoda aktywizujaca pracy z grupą. Musze jak najwiecej wiedziec na ten temat :)
Judith --> Zawsze :] Nigdy nie wiadomo :P
Wypowiedź została zmodyfikowana przez jej autora [2006-01-16 19:24:19]
snopek9 [ Legia mistrz! ]
faktem jest że sporo bzdur wypisywałes na tematy o których bladego pojęcia nie masz, reinstalacja sterów do wszystkiego, format etc. nie jest potrzerbna w przypadku każdego problemu, są prostsze sposoby.
to nie jest fakt, tylko Twoj domysl...oparty na nie wiem czym...jesli nie znam sie na czyms to sie nie wypowiadam, teksty o zmianie sterownikow staram sie nie wypisywac...ale jak sie wczoraj przekonal niejaki Stranger to wlasnie pomoglo, wiec daruj sobie...
Judith [ scribe from Tyria ]
Prosze cie snopek, bo normalnie po godzinach zaczne wywlekać ta twoją żałosna pisaninę - masz zdecydowanie za dobre mniemanie o sobie. Jedyne co ci mozna przyznać, to że (chyba) już ci przeszło, bo nie pamiętam kiedy ostatni raz natrafiłem na twój post w tym klimacie.
Cody - a co ty w tych grupach będziesz robić? :)
Szenk [ Master of Blaster ]
Aaaaa, praca z grupą... rozumiem :D
X-Cody [ Zabójca z Liberty City ]
Szenk, Judith --> Pracowac :P
Szenk [ Master of Blaster ]
Tylko się, Cody, nie przepracuj :D
snopek9 [ Legia mistrz! ]
Judith --> Nic mi nie przeszlo, nie ma watku gdzie problem sa sterowniki to tego nie pisze...a dzis jeden taki watek byl :> poszukaj :> Tylko, ze...moze na to nie zwrociles uwagi, ale czasem jednak mam inne pomysly na rozwiazanie problemu niz to opisales...a wbrew pozora to co opisales to podsawa i ktos predzej czy pozniej to pytanie po prostu MUSI zadac, inaczej problem jest trudny do rozwiazania...
BTW, cos sobie przypomialem :D
gralem, w Dooma 3...na takim laczu jakie miales i mialem identyczny problem...:p...jesli rozwiazales ten problem to prosze napisz jak.
X-Cody [ Zabójca z Liberty City ]
Szenk --> Zamierzam :P
Szenk [ Master of Blaster ]
Eeeech, skąd w tych młodych tyle energii :D
Stitch001 [ Witcher ]
O jak rozmowa zeszła na sterowniki, gry, itp. To ja też mam pytanie.
Co to znaczy, "zapuściłem grę na DX 7"? Mam najnpwszego DX9(a, b, czy jaką tam literkę dodali) i czytałem coś o tym, że odpala się grę na zmienionym DX-ie (aby lepiej śmigała, szczególnie jeśli chodzi o starze gry lub starsze karty graficzne). Jak to się robi bez reinstalacji DirectX-a? Bo nie mam bladego (zielonego też) pojęcia o co w tym biega.
P.S.
Szenk: Młodzież musi się wyszumieć ;)
Iksek a nie chodzi tu o jakąś akcję wymierzoną w grupę handlujących meta-amfą? (może chcesz ich de-aktywować, czy tam de-aktywizować) ;)
Wypowiedź została zmodyfikowana przez jej autora [2006-01-16 19:45:43]
Judith [ scribe from Tyria ]
Niestety nie znalazłem rozwiazania tego problemu. Między innymi dlatego D3 poszedł sie walić z mojego dysku. Jakoś gry MMO chodzą na moim łączu, a jak to nie potrafi to sio :P
snopek9 [ Legia mistrz! ]
Stitch001 --> Twoja karta nie obsluguje dx9...to wlasnie o to chodzi, nowe karty wspieraja sprzetowo dx9 i wtedy mozna dana gre odpalic w tym trybie, gra lepiej wyglada...ale raczej chodzi wolniej.
aha, zapuscic na dx7...dziwne stwierdzenie...oznacza to ze gra chodzi na dx7, bedzie wygladala slabiej, ale za to szybciej bedzie smigac...
heh, tylko ze w twoim wypadku to nie ma najmniejszego znaczenia...gra i tak nie uruchomi sie na DX9, wiec...
Judith -> szkoda...
Wypowiedź została zmodyfikowana przez jej autora [2006-01-16 19:51:58]
X-Cody [ Zabójca z Liberty City ]
Nie wiem, Szenk, ale mi sie to podoba :)
Stitch001 [ Witcher ]
Ale mi się obiło coś o uszy (i oczy), że można to jakoś prosto przełączać. Z tego co wiem to moja staruszka (chodzi mi o kartę, więc nie myślcie sobie coponiektórzy dziwnych rzeczy) obsługuje DX 8.1 [wspomaganie sprzętowe(???)], ale żeby poszło wiekszość nowości potrzeba DX9 :( (np MoH:PA, które chodzi, jako tako, w końcu przeszedłem tę grę kilka razy).
P.S. I chciałbym sobie pograć w DeusEx'a(ponownie), a jemu potrzeba było tylko DX7(albo 6? :/ ), a słyszałem że wyższy DX może trochę mieszać ze starszymi grami, dlatego się pytam.
Wypowiedź została zmodyfikowana przez jej autora [2006-01-16 19:58:51]
X-Cody [ Zabójca z Liberty City ]
Mialam sie dzis uczyc/pisac pracę z pedagogiki/przygotowywac materiały na dydaktyke/poczytac sobie Pratchett'a. Jak na razie mam materiały i chyba pojde ogladnac jakis film :P
Kurka, ta praca jest banalna, tylko ja jeste len :P
Judith [ scribe from Tyria ]
Cody, masz ten sam problem co miliony ludzi na swiecie - gdyby nie zwyczajne "nie chce mi się" i "nudzi mi się" to świat byłby dziś na niespotykanym poziomie technologicznym i społecznym :P
Szenk [ Master of Blaster ]
Marudzisz, Judith :PPP
To właśnie dzięki ludziom, którym się "nie chciało", mamy wszelki postęp techniczny. Nie chciało im się grzebać rękami w ziemi, wymyślili saperki. Nie chciało im się przebierać nogami, wymyślili samochody itp. itd. :D
Flyby [ Outsider ]
..byłby na poziomie mrowiska, Judith.. ;) ..nie wiem czy w mrowisku żyje się ciekawie..może (i tam są przecież trutnie ;))
..i pieprzę sobie kolorowo ..i kupiłem też Cody, na próbę niemiecki Brie oraz oliwki z łososiem bo Meghan nie pasowały te z anchois ;)
..święta racja Szenk .. ;)
Wypowiedź została zmodyfikowana przez jej autora [2006-01-16 21:07:15]
X-Cody [ Zabójca z Liberty City ]
To zeby nie byc tak pospolita pojde sie pouczyc tej dydaktyki :P
Powiedz jak Ci smakował, Flyby :)
Tak btw, to chyba sobie normalnie zaraz fotke strzele :P
Wypowiedź została zmodyfikowana przez jej autora [2006-01-16 21:15:29]
Flyby [ Outsider ]
..jak dobrze dydaktycznie wpływacie na Cody ;)
piokos [ Mr Nice Guy ]
Szenk => nie chciało im się wymyślać czegokolwiek i poszli do domu :]
X-Cody [ Zabójca z Liberty City ]
Raczej psychologicznie, w dodatku takim cwaniackim sposobem :]
Judith [ scribe from Tyria ]
Cwaniackie sposoby są najlepze, bez cwaniaków nie byłoby śmierci i podatków :)
piokos [ Mr Nice Guy ]
Flyby => ostatnimi czasy podupadłem w grze JA2 Wildfire, ostatnio zacząłem mocniej ciupać w Battlefilda 2 i te 2 godzinki dziennie poświęcam na gręwłaśnie w niego :].
znalezione gdzieś, kiedyś na GOLu ---->
X-Cody [ Zabójca z Liberty City ]
Znow masz racje, Judith, a ja mam chyba zla godzine :)
Judith [ scribe from Tyria ]
No a wracając do naszego przekomarzania się, to nieststy snopek nie masz racji, w wątku z problemem Strangera znowu wypisujesz głupoty, wiesz chociaż jak wyglądają typowe objawy przegrznia się k. graf.?
Orlando [ Reservoir Dog on holiday ]
Mech - Power It Up
^_^czacha^_^ [ JPD ] [ Don Corleone ]
Bry :)
piokos--->
było :P ale mi się to podoba :)
jutro mi sie kończy abonament :/ ale zamawiam sobie chyba golmaxa na 3 miesiące :]
Orlando [ Reservoir Dog on holiday ]
Twój abonament to: MAYCLUB
ważny do 31 maja 2006
Ja sie na razie nie musze martwic...
Flyby [ Outsider ]
..piokos czy ty aby nie odstajesz za bardzo nawet z dowcipami ? ..małe świętoszkowate obłudniki pokazują właśnie swoją równie zakłamaną moralność i czerwone cwaniactwo coraz mizerniej na ich tle wygląda ;)
..będę zatem samotnie gromił pokręcone siły Deidranny ..właśnie z osłupieniem oglądam nowoczesny rosyjski karabinek snajperski co ma zasięg o 1/3 krótszy niż M16 ..cóż z tego że można z niego zabić słonia kiedy trzeba wpierw podejść mu pod trąbę?
..wybrałem na noc sardynki marokańskie Cody ..ser kusi ale zostawię na jutro
Judith [ scribe from Tyria ]
Jakowyś splinek nadciąga..
[Edit] Coś zwalony ten putfile, zaraz pójdzie gdzie indziej...
Wypowiedź została zmodyfikowana przez jej autora [2006-01-16 23:27:43]
X-Cody [ Zabójca z Liberty City ]
Wylazłam spod prysznica :)
Flyby --> Tylko nie zapomnij napisac :) Ech, ja tez chce serek plesniowy. Ja chce w ogole jakis ser...hmm, chyba sobie cos zjem :)
piokos [ Mr Nice Guy ]
Flyby => jak mnie BF2 przynudzi, to poślę posiłki do Arulco :]. Nie mam na myśli jedzenia :P.
hehe, ktoś był w czepku urodzony (fota z Iraku) :) ------>
dddw :)
Wypowiedź została zmodyfikowana przez jej autora [2006-01-16 23:29:23]
snopek9 [ Legia mistrz! ]
Judith --> tak, wiem...mam identyczna karte jak Stranger, tak sie sklada ze ja przetaktowalem ponad stan i wiem jak to wyglada...ale nie wiem jak wyglada karta USZKODZONA, a myslalem ze moze calkiem mu chlodzenie siadlo...dodatkowo screeny z roznych gier prezentuja sie w odmienny posob...
Judith [ scribe from Tyria ]
Snopek, sam podkręcałem wiekszość swoich kart, jak przesadzisz efekt w zasadzie zawsze jest ten sam: kropki, przekłamania w postaci artefaktów, a potem zwis to nie jest coś zaleznego od sposobu renderowania obrazu w grze, to jest uniwersalny objaw, póki co.
Wypowiedź została zmodyfikowana przez jej autora [2006-01-16 23:42:07]
X-Cody [ Zabójca z Liberty City ]
Erotycznych Snow, DDW. A Stranger'owie - kurka, nie mam mu nawet co zyczyc, bo go w watku w ogole nie ma :] To zadnych snow :>
snopek9 [ Legia mistrz! ]
Heh, na Savage 4 po przetaktowaniu mialem caly ekran w pasy...wiec to jest sprawa indywidualna, a zreszta...co ja bede sie tlumaczyl o jeden post? :)
na moim 6600GT pojawiaja sie czarne trojkaty, w tym sek, ze ten screen Strangera wygladal okropnie, tak jakby karta siadla, dlatego zaproponowalem obnizenie jej parametrow...i tak, pomylilem sie, bije sie w piers, zal mi ze dodalem na tym forum ten post...
Cainoor [ Mów mi wuju ]
Erotycznych snów? Znowu? Już nie mogę ! :D
Judith [ scribe from Tyria ]
Snopek - cool :) Jeszcze tylko obiecaj że nie będziesz w sposób nieuprawniony zakładał watków DDW i luzik ;P
...a wracając do zimowej *ekhem* zmiany nastroju, link poniżej.. jak to było w tym wesołym filmie? "Dlaczego męzczyźni zdradzają? Bo boja się smierci." Dlatego zamiast pukać na prawo i lewo niezbyt urodziwe panny jak stanson, lepiej podumać przy muzyce gapiąc się w... miało być w okno, ale przypomniało mi się, że muszę wracać do pisania :)
Judith [ scribe from Tyria ]
A wracając do sprawy kart (pewnie wszyscy mają już nas dosyć), to rozmawiamy o kartach z serii Nvidia, Savage to starsza seria wiec nie kombinuj i nie naginaj faktów - to NIE JEST sprawa indywidualna, bo gdyby tak było to biedni userzy nie znaleźliby odpowiedzi na swoje problemy, albo FAQ dotyczacy overclockingu liczyłby tysiące stron. Od czasów Tnt 2 objawy na układach nvidii są mniej więcej takie same - kropki, jakieś trójkąty, przekłamania i zwis - koniec dyskusji i nie p... mi tu o jakimś indywidualnym podejściu - unified driver architecture rulez :P
[Edit]
Cainoor, a prać pościel nie uczyli? :PP
Wypowiedź została zmodyfikowana przez jej autora [2006-01-17 00:20:50]
snopek9 [ Legia mistrz! ]
Judith --> przykro mi :) ja nie moge obiecac czegos czego potem MOGE ( aczkolwiek nie musze...) nie dotrzymac...
a co kart :)
heh, wiem, ze masz racje..juz wczesniej o tym wiedzialem...ale Ty nie chcesz mi przyznac racji...skad wiesz jak wyglada blad w uszkodzonej karcie? takiej gdzie chlodzenie siadlo doszczetnie?
Wypowiedź została zmodyfikowana przez jej autora [2006-01-17 00:21:04]
Judith [ scribe from Tyria ]
No to licz sie chłopie z takimi teksciorami jak dzisiaj, kiedystam i jeszcze kiedyśtam - no chyba ze sprawisz że cię polubimy/polubię, zaczniesz wreszcie gadać z jajem, ad calendas graecas, etc. ;)
[Edit]
Tego nie wiem, miałem kiedyś Gf 440 mx z zepsutym wiatraczkiem, ale po jakichkolwiek próbach podkręcania odwalał on to co powyżej :)
Wypowiedź została zmodyfikowana przez jej autora [2006-01-17 00:26:03]
snopek9 [ Legia mistrz! ]
Judith --> jestem dretwy :) bede dretwy :) dretwy pozostane :p :) Co do tekstow...wiesz, przynajmniej mi sie statsy poprawiaja :> i na GOLu ( zarcik :p ) i w whatpulse ( to nie zart ;p )
Judith [ scribe from Tyria ]
Z whatpulsem to sam bym mógł dorzucić co nieco od siebie - średnio zapisuję jakieś 7-10 stron tekstu dziennie, do tego jakas partyjka w któras z gier, kilka postów i juz jest wesoło :)
Wypowiedź została zmodyfikowana przez jej autora [2006-01-17 00:28:24]
Flyby [ Outsider ]
..snopek ..ty się oświadczasz czy rozstanie ćwiczysz? ..pora późna trochę chociaz mówią że na miłość każdy czas jest dobry
snopek9 [ Legia mistrz! ]
Flyby --> Rozstanie? kwiecien = koniec abonamentu...ale potem bede jechal na GOLSMS :p...a milosc = pfff
dobra, mam zaleglosci...ide tvn24 ogladac :)
Wypowiedź została zmodyfikowana przez jej autora [2006-01-17 00:43:12]
Flyby [ Outsider ]
..pfff ma oddawać twoją stałość, snopek ? ..i jak tu liczyć na ciebie? ..jak przyjmować twoje oświadczenia kiedy tyś taki płochy ..słomiany..ee snopkowy wręcz zapał
..jakieś daty..podejrzane środki zastępcze..eee
..piokos..jak te twoje posiłki zajmą w normalnym trybie Almę i chociaż trzy bazy Samów nadam ci honorowy medal najemnika ;))
Wypowiedź została zmodyfikowana przez jej autora [2006-01-17 00:56:40]
Meghan (mph) [ Tarzana przez Tarzana ]
Flyby ---> Skoroś taki moim gustem zatroskany, to się chociaż podziel tymi oliwkami :) Serkiem też nie pogardzę
*glurp, łakomie acz niekobieco przełykam ślinę na myśl o Brie - chociaż i tak Bleu d'Auvergne i Danablu są najlepsze :)*
Judith ---> Ja mogę podać przykład nietypowych powodów przegrzania się karty - dobrze, że akurat ktoś był w domu i zaczął szukać źródła smrodu, bo byłoby nieciekawie... Otóż wierzcie lub nie, ale od mojej karty po prostu odkleił się wiatraczek i radośnie opadł na dno.
Najpierw się dziwiłam, że w serwisie już przy drugim telefonie (gdy upewniałam się, że karta dotarła) przy pierwszych słowach zostałam rozpoznana. Dopiero potem mnie uświadomiono, że to NAPRAWDĘ rzadki przypadek i pewnie w serwisie nie było osoby, która by o mnie nie słyszała :D
Cainoor ---> Oj bo bierzesz to do siebie zbyt mocno - sny mają być erotyczne, nie hard porno ;P
Flyby [ Outsider ]
..odtąd moje myśli Meghan przy stoisku z serami skierowane będą także w Twoją stronę ;) ..dzielić się będę serowo-oliwkowo przyjemnością z gotowością bo jak wiadomo nic nie daje większej satysfakcji jak uciechy stołu przeplecione z innymi uciechami ;) ..ukojone zmysły pozwolą na deser umysłowy..Tutaj można zacząć od.. ..rozpędziłem się ;)
..spać iść muszę ..unosząc erotyczne zmierzam w kierunku łoża ..dobranoc DDW
Judith [ scribe from Tyria ]
Meghan, takie życie przeciętnego Golowicza, paciorek, partyjka w cośtam, screenshot, cumshot i do wyra :P
A co do kart, to rozmawialiśmy o efektach przegrzania w grach ;)
Szenk [ Master of Blaster ]
Ej, no co jest?
Jak nie będziecie nic pisać, nie będę miał co czytać, i będę się musiał wziąć do roboty :/
Orlando [ Reservoir Dog on holiday ]
małtyna (11-11-2005 22:28)
jestem sobie w knajpie, w knajpianej toalecie, w kabinie knajpianej toalety. sikam. ludzka rzecz, nie? no.
małtyna (11-11-2005 22:29)
zaraz za mną przyszły dwie panny, stuk stuk szpileczkami, poprawiają mejkap przy lustrze. rozmowa
małtyna (11-11-2005 22:29)
jedna pyta drugą, czy może poszłyby do hawany (ot, taki klub).
małtyna (11-11-2005 22:30)
a druga odpowiada, że nie, bo
małtyna (11-11-2005 22:30)
(teraz uwaga)
małtyna (11-11-2005 22:30)
"ty wiesz co mi się tam ostatnio stało?
małtyna (11-11-2005 22:30)
tańczę sobie, tańczę, a tu widzę, jak mnie jakiś kolo spod baru obcina wzrokiem
małtyna (11-11-2005 22:31)
no to podchodzę i mówię, że cześć, postaw mi drinka, bo mi się pić chce
małtyna (11-11-2005 22:31)
a on mówi, że dobra, postawi mi drinka, jak z nim zatańczę
małtyna (11-11-2005 22:31)
no to tańczymy, tańczymy, ale mi się nadal chciało pić, to mu mówię, że może by mi postawił tego drinka, bo mi się nadal chce pić
małtyna (11-11-2005 22:32)
a on, że może się najpierw przejdziemy i wtedy mi postawi drinka
małtyna (11-11-2005 22:32)
no to wyszliśmy, idziemy, idziemy, ja się pytam, czy moglibyśmy wracać, bo miał mi drinka postawić, bo mi się chce pić, a on mówi, że zaraz wrócimy tylko
żebym mu najpierw zwaliła konia
małtyna (11-11-2005 22:33)
no to ja go tam obrabiam, obrabiam
małtyna (11-11-2005 22:33)
(w tym miejscu opuściłam toaletę, ale dziewczyna tylko rzuciła na mnie okiem i kontynuowała swoją historię)
małtyna (11-11-2005 22:34)
(a ja jeszcze myłam ręce, więc pointa mnie nie ominęła i nie omieszkam jej przytoczyć)
małtyna (11-11-2005 22:35)
...obrabiam, a on mi mówi, że zaraz dojdzie i że chce mi się spuścić w buzi. trochę się zdziwiłam, ale spoko, kucam przed nim, nawet taki dość wygolony
był, więc spoko.
małtyna (11-11-2005 22:35)
no i się spuścił, niedużo tego było, więc spoko połknęłam no i się pytam, czy już możemy wracać, bo chcę tego drinka.
małtyna (11-11-2005 22:35)
a on mi mówi spierdalaj głupio kurwo
małtyna (11-11-2005 22:35)
(teraz będzie najlepsze, uwaga)
małtyna (11-11-2005 22:36)
I TY WIESZ JAK JA SIĘ WTEDY POCZUŁAM??
piokos [ Mr Nice Guy ]
Szenk => wreszcie :]
Szenk [ Master of Blaster ]
piokos ---> Obejdzie się, kupiłem sobie gazetę :PPPP
Orlando ---> :)
Orlando [ Reservoir Dog on holiday ]
100!
piokos [ Mr Nice Guy ]
aż sobie siągnę i sam sprawdzę:
Solówki wszech czasów:
Solówka Jimmy'ego z kawałka z czwartej płyty Led Zeppelin otrzymała najwięcej głosów w plebiscycie ogłoszonym przez witrynę AboutGuitars.com. Na miejscu drugim znalazła się solówka Eddiego Van Halena "Eruption" z debiutanckiego albumu Van Halen, zaś na pozycji trzeciej solo grane przez Allena Collinsa i Gary'ego Rossingtona z Lynyrd Skynyrd w utworze "Freebird" z 1973 roku.
Oto 10 największych solówek wszech czasów:
1. "Stairway To Heaven" - Jimmy Page (Led Zeppelin)
2. "Eruption" - Eddie Van Halen (Van Halen)
3. "Freebird" - Allen Collins i Gary Rossington (Lynyrd Skynyrd)
4. "Comfortably Numb" - David Gilmour (Pink Floyd)
5. "All Along The Watchtower" - Jimi Hendrix
6. "November Rain" - Slash (Guns N' Roses)
7. "One" - Kirk Hammett (Metallica)
8. "Hotel California" - Don Felder i Joe Walsh (The Eagles)
9. "Crazy Train" - Randy Rhoads (Ozzy Osbourne)
10. "Crossroads" - Eric Clapton (Cream).
Szenk [ Master of Blaster ]
Solówki to ja miałem w szkole. Ale nikt z nas wtedy rankingu nie prowadził :)
Judith [ scribe from Tyria ]
Comfortably numb? A zawsze wydawało mi się że w High hopes jest solówka-trademark Gilmoura...
Szenk [ Master of Blaster ]
*wraca do czytania gazety*
piokos [ Mr Nice Guy ]
Judith => mnie nie pytaj, ja nie słyszałem (albo słyszałem a nie kojarzę że to to) ani jednego ani drugiego :P.
Szenk => a ile wygranych? :D
Szenk [ Master of Blaster ]
*liczy na palcach jednej ręki - wstyd się przyznać*
piokos ---> Sporo tego było :D
Flyby [ Outsider ]
..Clapton i Gilmour jest w porządku ..Hendrixa nie lubię..pamiętam też The Eagles ale kto tego nie zna?
..Szenk, czytałeś może co nam może przywieźć premier Lepper z Chin?
Judith [ scribe from Tyria ]
Flyby, ja bym Claptona wybrał coś innego, zapewne solówkę z Layli (mogą być obie wersje :)
Szenk [ Master of Blaster ]
Flyby ---> Nie czytałem :)
piokos [ Mr Nice Guy ]
no chyba ptasią (kaczą) grypę, nie?
Szenk [ Master of Blaster ]
To nie musiał jechać za nasze pieniądze aż tak daleko - niedługo sama przyjdzie.
Chyba że już sie nie mógł doczekać :)
Szenk [ Master of Blaster ]
*patrzy ile mu gazety jeszcze zostało i zastanawia się, czy dokupić drugą*
Flyby [ Outsider ]
..dobry wybór, Judith .. znasz płytę Claptona z B.B.Kingiem ?
..też nie wiem co Lepper przywiezie, Szenk ..t.zn. niestety wiem ..przywiezie siebie ..czy czekają go wawrzyny współrządów z PiS-em ? ..nie czytaj tyle gazet Szenk bo popsujesz oczy
..piokos ..kiedyś dobra zaraza rozwiązywała problemy w zastępstwie wojny..jak dobrze wybrała i zmieniała układ sił to wojny też co prawda były ale krótsze ;)
Szenk [ Master of Blaster ]
Flyby ---> Pewnie. A co mam może pracować na kompie? Wtedy wzrok jeszcze bardziej się psuje :D
X-Cody [ Zabójca z Liberty City ]
hi all :)
Miałam dzis koszmarny dzin, ale za to miło sie skonczył :)
Stitch001 [ Witcher ]
Elo Iksek!
jeśli wypiłaś sama ten dżin to chyba jasne, że miło się skończył ;)
Szenk [ Master of Blaster ]
Mój się też pewnie miło skończy, ale muszę na to jeszcze troche poczekać :)
Flyby [ Outsider ]
..jak fajnie kiedy wszyscy cieszą się miłym końcem ;)
X-Cody [ Zabójca z Liberty City ]
I gdzie statsiarze sa? Ja tu prace pisze i nie mam z kim statsowac :(
Szenk [ Master of Blaster ]
*przerzuca strony w gazecie*
piokos [ Mr Nice Guy ]
please MTV, pimp my ride :)
Stranger => ścigamy się kto bardziej ubrudzi brykę? Wygrałem :]. Też masz tego babola w myjni?
Judith [ scribe from Tyria ]
Flyby - "Riding with the king"? A i owszem, mam nawet na półeczce, czasem słucham, choć z płyt boga gitary najbardziej lubię "Disraeli Gears" (Cream), "461 Ocean Boulevard", "E.C. Was here" no i unplugged rzecz jasna:)
X-Cody [ Zabójca z Liberty City ]
Stats :)
Flyby [ Outsider ]
..Szenk, to od gazety oczy bielmem zachodzą zaś przy komputerze bystre się stają jak oczy proroka ;)
..wie o tym Cody bo jak widzisz statsuje mimo natłoku ..hmm..ten natłok ..ktoś już o nim pisał..mimo natłoku nauki ;)
..mam Judith prawie wszystkie nagrania Claptona..od jego młodych bluesowych lat..nawet Joe Cocker fajnie wtedy śpiewał ;)
..piokos..lepiej ujeżdżaj samochodem..zawód żołnierza paskudnym jest..najpierw pakuje w niego rodzina, potem państwo a on sam ćwiczy swe podniosłe umiejętności w pocie czoła i wszystkiego niby jakiś olimpijczyk medalami napędzany..w końcu objuczony sprzętem wartości ładnego samochodu pakuje się do helikoptera aby wreszcie się wykazać a tu paff ..zabłąkana rakieta kończy jego epopeję zanim się na dobre zaczęła ..ehh
Wypowiedź została zmodyfikowana przez jej autora [2006-01-17 22:03:24]
piokos [ Mr Nice Guy ]
a'propos olimpiczyka:
To był kurka piłkarz
Odcinek 1.
KAŻDY ma w życiu dzień, który wszystko zmienia. Ja też taki miałem, nawet pamiętam datę - 20 marca 1991 roku. Przyjechał chłoptaś na europejskie salony, w koszulce z zaklejoną reklamą i zapakował dwie bramki. I to komu! Sampdoria to była wtedy jeśli nie najlepsza, to jedna z najlepszych drużyn świata - zdobywca PZP, przyszły mistrz Włoch. Nikt nam, legionistom, nie dawał szans na awans do półfinału Pucharu Zdobywców Pucharów. Gdy działacze usłyszeli, że chcemy negocjować premie za awans, kpili z nas pod nosem.
- Ile chcecie? - zapytali. Gdybyśmy krzyknęli, że po milionie dolarów byłoby w porządku, to by podpisali! Rzuciliśmy sumę równie abstrakcyjną.
- Jeśli awansujemy, chcemy po dziesięć tysięcy dolarów na głowę - powiedział Krzysiek Budka, kapitan zespołu.
- OK - padła odpowiedź. No kochani, tu was mamy! Już wtedy czułem, że ta kasa będzie moja.
W pierwszym meczu miałem nie grać, ale Andrzej Łatka doznał kontuzji. Wszedłem za niego, w rewanżu też wystąpiłem, już od pierwszej minuty. Nikt w zespole nie miał pretensji, że gram, bo byłem... lubiany. No, taki chłopak od wszystkiego, co potrafi wszystko zorganizować, a i na piwo pójdzie po treningu. Lubiliśmy się wtedy spotykać, w dużej grupie. To była atmosfera! Patronat nade mną objął Darek Czykier.
Gdy przyszło już wyjść na boisko w Genui, nie miałem żadnej tremy. Nigdy przed meczami się nikogo nie bałem. Tu może tylko była we mnie pewna rezerwa, bo rywali wcześniej oglądało się w kolorowych pismach. No i ten stadion, to było to - świetne miejsce, aby przedstawić się ludziom. - Dzień dobry, nazywam się... - powiedziałem w 19 minucie meczu, gdy minąłem trzech makaroniarzy i nie dałem szans Pagliuce na interwencję. - ...Wojciech Kowalczyk - dodałem zaraz po rozpoczęciu drugiej połowy, gdy "ukłułem" ponownie. Poszło dośrodkowanie z prawej strony, od Leszka Pisza. Nie wiem, czy ta piłka była adresowana do mnie. W każdym razie... przyjąłem ją ręką. To znaczy bardziej ona mnie trafiła, bo nie wykonałem żadnego ruchu. Sędzia nie zareagował, a ja miałem przed sobą tylko bramkę i bramkarza. Nie miałem wątpliwości, że będzie gol. Głupio by to wyglądało, gdybym zaczął cieszyć się przed strzałem, ale w zasadzie mogłem - mając tyle miejsca, wiedziałem, że trafię. Tak! Wojciech Kowalczyk tego dnia przestał być anonimowym młokosem z wąsem. - Rany Boskie, przecież to wszyscy oglądają! Tata, mama, koledzy z osiedla! - pomyślałem po minucie. 20 marca to moje piłkarskie urodziny. O kasie się w takich momentach nie myśli, choć miałem 10 tysięcy dolców - pieniądze wtedy niewyobrażalne dla ludzi w moim wieku - w kieszeni.
Wiadomo, jaka była końcówka tego meczu. Czerwona kartka dla Maćka Szczęsnego - nikt nie miał do niego pretensji, bo i tak wybronił nam mecz - i Marek Jóźwiak między słupkami. "Beret" był z siebie strasznie dumny, nawet złapał jedną piłkę. - Jestem jedynym bramkarzem, który nie dał się pokonać w europejskich pucharach! - chwalił się. A ja... zostałem sam, no, jeszcze z bólem. Nawet nie poszedłem na kolację, bo z powodu kontuzji musiałem leżeć w pokoju. Miałem kompletnie rozwaloną nogę. Tylko w pewnym momencie ktoś zapukał:
- Kto tam?
- Ty, młody, otwieraj, bo sobie tę kasę weźmiemy!
Okazało się, że przyniesiono mi pięćset dolarów dodatkowej premii od Andrzeja Grajewskiego. Jedyny raz w życiu dostałem kasę od razu po meczu. Miałem dziesięć tysięcy pięćset dolarów. Nieźle, jak na chłopaka, który dopiero przedstawił się publiczności. - Zobaczycie, to dopiero początek! - powiedziałem sam do siebie.
Judith [ scribe from Tyria ]
Phew, niezła historyjka :) ma ktos na zbyciu herbatę i drożdżówki?
Cainoor [ Mów mi wuju ]
Ja mam herbate, ale chyba poczta "nie działa" ;)
piokos ---> Przyznam się, że nawet pamiętam ten mecz. Nie na "żywo", ale z gazet. To też coś :P
Wypowiedź została zmodyfikowana przez jej autora [2006-01-18 00:36:55]
piokos [ Mr Nice Guy ]
Cainoor => ja też go nie widziałem. A może i widziałem tylko nie pamiętam tego. Miałem wtedy 11 lat i dopiero wkraczałem w świat piłki kopanej, bo tak naprawdę zainteresowałem się nią jak sam zacząłem kopać z kumplami na podwórku.
Judith => a mogą być kruche z cukrem i mleko? Zresztą tego też nie mam :). Ile zajmuje soundtrack z Neverhood'a? Bo dziś jechałem tylko na Homina, homina i cough dropsach :].
No to na dobranoc jeszcze jeden odcinek, jak kogośzainteresuje ciąg dalszy przygód Kowalczyka niech poda @ :).
Odcinek 2.
IDĘ ULICĄ, chłopaki z osiedla patrzą się na mnie, trochę inaczej niż zwykle. Nie wiem, czy to nie za duże słowo, ale może są dumni. Już wcześniej na Bródnie byłem popularny. Ludzie cieszyli się, że gość z ich bloku - a blok mam spory - gra w piłkę, w dodatku w Legii. I do tego kręci Włochami, jak kolegami z podwórka! Z moim przyjściem do Legii było tak, że w zasadzie już miałem przygotowane wszystko z Polonią. Grałbym na Konwiktorskiej, choć kibicowałem Legii.
No, ale skoro zgłosiła się Legia, to decyzja mogła być tylko jedna - idę! Zawsze byłem kibicem tego klubu. Chodziłem na mecze jeszcze, gdy mieszkałem na Woli, gdy nie miałem 11 lat. Tata razem z kolegami szedł na stadion, to i ja się gdzieś tam pałętałem. A potem to już były wycieczki z Bródna, wesołym autobusem. Takim wesołym, w którym często się coś psuje, coś wypada. Ja też nim jeździłem, też czasami coś psułem. Taki byłem - zwyczajny
Gdy zgłosił się pan Olędzki, to już wiedziałem, że w Legii będę grał. Wprawdzie czekał mnie jeszcze decydujący, w zasadzie jedyny test - mecz sparingowy sprawdzanych zawodników kontra Legia - ale wiedziałem, że go zdam celująco. Nawet wcześniej opiłem nadchodzący sukces! Dzień przed meczem zorganizowaliśmy z dwoma kolegami małą zakrapianą imprezkę i... wznieśliśmy toast za moją grę na Łazienkowskiej. No to skoro już przyjąłem gratulacje, to jak mogłem dać plamę? Nie mogłem! Nie dałem! Byłem w Legii!
Całe moje dzieciństwo było jednym wielkim dążeniem do gry na Łazienkowskiej. Szybko wyszło na jaw, że skończyłem tylko sześć klas szkoły podstawowej. Szkoła... komplikowała mi plany treningowe. Miałem wybór - albo zostanę piłkarzem, albo magistrem. Czasami tylko wpadałem na WF i pomagałem chłopakom wygrać ważny mecz.
- Kowalczyk! - mówiła nauczycielka. - Nie ma! - odpowiadała klasa. To było tak oczywiste, jak piątka z WF. W końcu już przestali czytać moje nazwisko, a ja... raz na jakiś czas wpadałem. - On jest! - poprawiała nauczycielkę klasa, gdy o mnie zapominano. Byłem lubiany, choć nietypowy. Nikt jednak nie miał ze mną problemów. Tyle tylko, że mnie nie było. Wiadomo - rano ciekawe filmy w kinie, później treningi. Zawsze byłem najlepszy, wygrywałem wszystkie turnieje i wiedziałem, że będę piłkarzem. Gorąco miałem tylko raz w miesiącu, gdy były wywiadówki. Zdarzało się oberwać sznurem od żelazka. No bo rodzicie myśleli, że ja się normalnie uczę.
- Idę do szkoły! - krzyczałem na odchodnym, każdego ranka, zarzucając plecak.
- Powodzenia! - żegnano mnie.
Raz była nawet taka sytuacja, że na trzy dni uciekłem z domu. Pojechałem do... rodziny. - Cześć, rodzice mnie przysłali na trzy dni - powiedziałem. A chodziło o to, że po wywiadówce miałbym areszt domowy. Tymczasem Olimpia rozgrywała ważny mecz. No i rodzice znaleźli mnie dopiero na murawie. Musiałem być piłkarzem!
- Szkoła mi chleba nie da, tylko piłka! - powtarzałem.
- Przecież w piłce kasa jest za granicą - twierdzili koledzy.
- No właśnie! - odpowiadałem.
Moje Bródno to przyjaźnie na całe życie, osiedlowe walki, gra w kapsle, piłkę i tenisa. Niczego nie żałuję. Że nie zostałem magistrem? Znam magistrów, których za mądrych nie uważam. Sam nigdy głąbem nie byłem. Z polskiego, matematyki czy geografii byłem jednym z najlepszych w klasie. Potem tylko do tej nauki zniechęciła mnie chemia i fizyka. No i raz powtarzałem klasę, bo po przeprowadzce z Woli na Bródno nie mogłem się w nowej szkole zaaklimatyzować. Nie to, co... w Legii! Ale o tym następnym razem.
Flyby [ Outsider ]
..ouu ..lepiej pójdę prędko spać, na sportowe życie nie jestem przygotowany..
..dobranoc DDW
Judith [ scribe from Tyria ]
Piokos, nawet nie wiem, bo mi się cześć skasowała :(
Ale to się da naprawić :)
*Śpiewa* Homina, homina, boo d'boo..
Meghan (mph) [ Tarzana przez Tarzana ]
Nie spać! Ziewać!
.... hmmm... chyba coś pokićkałam... hmmmm...
Judith [ scribe from Tyria ]
Juz idę, idę...
Szenk [ Master of Blaster ]
A ja jeszcze nie idę :)
Judith [ scribe from Tyria ]
Aha, soundtrack z Neverhooda zajmuje 60 mb, taka ładna wersja z tekstami do śpiewania :)
X-Cody [ Zabójca z Liberty City ]
hi all :)
Juz mi właczyli neta w domu, mam nadzieje, ze znow nie wyłacza. Bo inaczej zrobie duza krzywde andimowi o interesujacym imieniu "Radomir".
Judith [ scribe from Tyria ]
Radomir? Fuj, to jak połączenie Boromira z Radomiem - profanacja :P
piokos [ Mr Nice Guy ]
Radomir to chyba od radości i pokoju :)
Judith => chciałem się zapytać czy dałbyś radę wcisnąć na yousendit'a albo rapidshare'a, ale już znalazłem ;] (80 MB)
Judith [ scribe from Tyria ]
Piokos - oki, jakby cos to daj znać, wrzucę :) A cóz to za admin, co pokojowo i radośnie wyłącza net, to sie kłóci z jego definicją :]
*bredzi*
Budda budda budda budda
budda
Do bob bee
Bud bud bud da beau
Budda budda budda budda
budda
Do bob bee
Ba boo zuba beau
Boo boo zee zam bud dee oh
Bowly oh ze zat
Op a zop a see saw
2nd verse, same as the first!
(kinda)
Za bee zop da bee dop do da
bee
bay bay dot dot beau
Ahh bah zay zee a beau beau
yatta beau
Ya ta zim bah beau dee oh
Ged yerself a zee toe
Oh poe poe beau dee liddle
operator
Berta ber ta ta root taw bay
Ow bay so bray day beau
Uh hey operator
Bay day operator operoo
Operee operator
Oper oper operator ah bee
Baba daba daba daba daba da
bob bee
Zim bop bah dot boo
Ahh dah wah dah zee dah zah
bah zah bah wah
Bop bee
Uh bup bup zot dot bwee
Wah zah zeep zom bee dee
dom
Veet ah liddle heet bomb
Bomb by zoe dough on da wey
Ta live a ling zong
Bazzah baddle ahh
Boy da baseball
Bay saw zaw da zee
Ahh bah dip eh somebody
Let's play a little pingpong!
By a sigh a bee
Ahh bah deep bop bop bop
Play a liddle ding dong
Bay say bah dah bee
*kończy bredzić i wraca do pracy*
Wypowiedź została zmodyfikowana przez jej autora [2006-01-18 13:43:09]
Szenk [ Master of Blaster ]
Biednemu zawsze śnieg w oczy :/
piokos [ Mr Nice Guy ]
Szenk => używanie parasola nie sa chyba domeną bogatych :)?
Padre przyszedł nawet się nie ukłonił.
Szenk [ Master of Blaster ]
piokos ---> Nie używam :)
X-Cody [ Zabójca z Liberty City ]
Ten koles ma tak na imie, a z Boromirem ma tyle wspolnego, co fizyka jądrowa :P
Szenk [ Master of Blaster ]
Dlaczego odnoszę wrażenie, iż wyrażenie "fizyka jądrowa" nabiera w ustach Cody takiego cudownie dwuznacznego wydźwięku? :D
piokos [ Mr Nice Guy ]
w ustach Cody
Szenk => po Twoim poście już tylko jednoznacznego.... Tego drugiego :]
Wypowiedź została zmodyfikowana przez jej autora [2006-01-18 15:22:12]
Szenk [ Master of Blaster ]
piokos ---> Nie świńtusz, bo się na pracy nie mogę skupić :D
piokos [ Mr Nice Guy ]
Szenk => my możemy siętylko domyślać co to za praca, skoro pobudzasz takie tematy :P
na pracy nie mogę skupić
hmmm, ja jak nic nie robię to sięnad tym nie skupiam :D
Szenk [ Master of Blaster ]
piokos ---> Bo Ty po prostu nic nie robisz. Ja to podniosłem do rangi sztuki :D
Judith [ scribe from Tyria ]
*Patrzy podejrzliwie na swoją fryzurę, która z powodzeniem mogłaby się nazywać "Gordon Freeman po nieudanym eksperymencie z czymś"*
Flyby [ Outsider ]
..śniło mi się sportowe życie ..jak strzeliłem gola to potłukli mi okulary ;)
..za to pięknym zwodem minąłem.. co ja minąłem? ..aha ..minąłem się ze sportowym życiem .. ;)
..bądźcie pozdrowieni dostojni leniwi
Szenk [ Master of Blaster ]
No :)
piokos [ Mr Nice Guy ]
a'propos Gordona Freemana, miałem już wam kiedyś pokazać ale zapomniałem :P
Judith [ scribe from Tyria ]
Fajne :) Jakiej ścieżki dźwiękowej słuchasz? :P
Judith [ scribe from Tyria ]
Pewnie było, ale mi sie podoba, zwłaszcza Gordon :]
piokos [ Mr Nice Guy ]
Judith => Man On Fire. Słucham, słucham i chyba znowu sobie film obejrzę. Film rewelacja.
Wypowiedź została zmodyfikowana przez jej autora [2006-01-18 17:31:17]
X-Cody [ Zabójca z Liberty City ]
Chciałam napisac "geoastrofikzyka" ale to juz fetysz jest :)
Szenk [ Master of Blaster ]
Cody ---> Gdzie Ty się tych wszystkich brzydkich wyrazów uczysz? :D
X-Cody [ Zabójca z Liberty City ]
Na filmach :P
Szenk [ Master of Blaster ]
Cody ---> Podaj parę tytułów - też bym chciał się czegoś nauczyć :D
X-Cody [ Zabójca z Liberty City ]
Nie znam tytułow, ale nadaja je zawsze w soboty na polsacie :P kiedys małam czas to ogladałam :]
Czytales Nauke Swiata Dysku? :)
Orlando [ Reservoir Dog on holiday ]
Mech - Babel
Szenk [ Master of Blaster ]
Nie cierpię Pratchetta :)
Flyby [ Outsider ]
..a dlaczego Szenk? ..bo sobie żartuje?
Szenk [ Master of Blaster ]
Flyby ---> Adams mnie śmieszy, Pratchett - nie. Nie odpowiada mi po prostu jego humor :)
Flyby [ Outsider ]
..Adams szybciej mnie nudzi niż Pratchett ..ale w sumie nużą mnie obaj ;)
Szenk [ Master of Blaster ]
Jeśli chodzi o Pratchetta to przeczytałem całą tylko jedną jego powieść - "Dobry omen", napisaną wspólnie z Gaimanem :)
Flyby [ Outsider ]
..wyobraź sobie Szenk że ja też ;)
Szenk [ Master of Blaster ]
Tylko że wtedy nie wiedziałem jeszcze, kto to taki ten Gaiman :)
Pratchetta zresztą też wtedy nie znałem :)
Flyby [ Outsider ]
..a ja "Dobry omen" jeszcze mam ..z tamtych czasów mam cały cykl A.Piers'a ..dokupiłem nawet ostatie tomy ale już ich nie czytam ;)
Szenk [ Master of Blaster ]
Mówisz o cyklu Xanth*? :)
------------
* Chciałem odmienić Xanth przez przypadki, ale mi się nie udało :D
Flyby [ Outsider ]
..tak, Xanth ..miło wspominam tom pierwszy "Zaklęcie dla Cameleon" bo mnie, pamiętam, urzekł.. potem było gorzej
X-Cody [ Zabójca z Liberty City ]
A ja czytam obu. Z tym, ze Pratchett'a ubóstwiam, a Adamasa tylko lubie :)
W kazdym razie w Nauce Swiata Dysku jest wiele takich szpanerskich słow jak "Geoastrofikzyka", czytajac miałam ochote czasem zapistac te slowa, zacytowac w liscie do TP i zapytac, czy chciał mnie obrazic :P
Flyby --> POzyczyłbys mi "Dobry Omen" ? :)
Wypowiedź została zmodyfikowana przez jej autora [2006-01-18 19:30:31]
Szenk [ Master of Blaster ]
Ha, to tak jak mnie. Kupiłem w ciemno (znaczy po zapoznaniu się z piersszym tomem, jeszcze w wydaniu klubowym) ze 14 tomów - a skończyłem czytać gdzieś tak w 3/4 tomu drugiego. I więcej już do tego cyklu nie wróciłem :D
Cody ---> Kłamczuszek. Mówiłaś, że z filmów się uczysz tych świństewek :D
Wypowiedź została zmodyfikowana przez jej autora [2006-01-18 19:31:05]
piokos [ Mr Nice Guy ]
a ja lubię tylko to co czytałem, więc żadnego z tych panów nie lubię
X-Cody [ Zabójca z Liberty City ]
Szenk --> Nie, nie, nie, z filmow sie uczylam swinstw...ale innych :P
Szenk [ Master of Blaster ]
piokos ---> No, ja nie wszystko lubię, co czytałem, więc... wiem, wiem, jestem patologicznie nietolerancyjny :D
Cody ---> Innych? A jakiego rodzaju? :D
X-Cody [ Zabójca z Liberty City ]
Szenk --> No, innych niz te :P
A ja bym chciała moc wiecej czytac, ale, kurka, czasu nie ma.
piokos [ Mr Nice Guy ]
Szenk => z takim podejściem skończysz na ławie oskarżonych w Sztrasburgu
Flyby [ Outsider ]
..ojej Cody..Szenk w pracy ma zamknięty dostęp do stron "właściwych" ..nie musisz być taka lakoniczna
Szenk [ Master of Blaster ]
piokos ---> Wolałbym na jakiejś ciepłej posadce (nie posadzce) w Sztrasburgu :D
Flyby ---> Dobrze mówisz :)
Judith [ scribe from Tyria ]
Szenk, albo w jakiejs komisji najlepiej, może być nawet p.e.g.i. - i tak biorą kupę szmalu za nic :P
Szenk [ Master of Blaster ]
Judith ---> Mnie pasuje każda komisja i tak się na tym nie znam, więc pasuję tam, jak ulał :)
Flyby [ Outsider ]
..a partyjny jesteś Szenk?
Szenk [ Master of Blaster ]
Flyby ---> No, niestety, nie :/
edit: Kto pamięta, jak się nazywał wątek z tym hinduskim videoclipem?
Wypowiedź została zmodyfikowana przez jej autora [2006-01-18 20:14:28]
Flyby [ Outsider ]
..to nigdzie nie pasujesz Szenk..zapisz się do PiS-u ..tam komisji będzie jak mrówków
Szenk [ Master of Blaster ]
Jak to - nie pasuję? To się jeszcza obaczy!!!
Flyby [ Outsider ]
..Szenk, będziesz robił karierę polityczną?!
Szenk [ Master of Blaster ]
Bez przesady, Flyby. Co prawda niewiele dobrego można o mnie powiedzieć, ale jeszcze tak nisko nie upadłem :D
Flyby [ Outsider ]
..uff..co za ulga ..musiałbym uważać na to co piszę - Kaczyńscy wycinki robią z prasy i internetu - a wrażliwi są że hej ..miałbym przerąbane
Szenk [ Master of Blaster ]
Wycinki z internetu? Muszą często zmieniać monitory :D
Flyby [ Outsider ]
..ba ..stać ich, nie ?
Szenk [ Master of Blaster ]
No, jak ich stać, to niech se wycinają :D
piokos [ Mr Nice Guy ]
no, wysłałem trochę fotek na funiaste.net :]. Macie przedpremierowo "Ryba gwałciciel" :)
Flyby [ Outsider ]
..Szenk, ile kosztują te "Oblicza Historii" ?
..piokos..było ;)
Szenk [ Master of Blaster ]
Flyby ---> Dychę. Na dodatek dodają CD-ka z jakimiś filmikami, ale one akurat mi zbytnio nie leżą :)
edit: po przeczytaniu artykułu o Błękitnej Dywizji zacząłem lubić Hiszpanów :D
Wypowiedź została zmodyfikowana przez jej autora [2006-01-18 20:52:16]
piokos [ Mr Nice Guy ]
Flyby => serio? Boże, to już chyba wszystko było. :). A to? ->
X-Cody [ Zabójca z Liberty City ]
To nie jest ryba gwacieciel, tylko zoofilia jakas :P
Flyby [ Outsider ]
..dycha..cholera z tymi pismami ..Militaria i inne..kupę kasy tracę ;)
..piokos, drugiego nie widziałem ..ale z rybą tak
..te drugie to chyba powrót kibica ..dobre
Wypowiedź została zmodyfikowana przez jej autora [2006-01-18 21:03:39]
piokos [ Mr Nice Guy ]
Cody => przeca wędkarz się opiera (o trawę :P)
p.s. smycza dojdze w lutym jakem piokos :]
jest już nowa siara, sami sobie poszukajcie :P