GRY-Online.pl --> Archiwum Forum

W jakim wieku mieliscie pierwsza dziewczyne?

15.01.2006
19:47
smile
[1]

alex17a [ Konsul ]

W jakim wieku mieliscie pierwsza dziewczyne?

No, popisywac sie.

Ja powiem anegdote: w XX wieku.

15.01.2006
19:58
[2]

Obscure [ ExcalibuR ]

Ja tak w 3 klasie podstawówki.
A pózniej w 6 klasie podstawowej narazie nie mam dziewczyny.

15.01.2006
19:58
[3]

Obscure [ ExcalibuR ]

w wieki to było 9 lat

15.01.2006
19:59
[4]

adrian7889 [ ThE BeSt oF cZłEk ]

10 lat
A to anegdota to....??

15.01.2006
20:00
[5]

Mistrz Giętej Riposty [ Zrób koledze naleśnika ]

Ja to 5, a Chuck Norris juz w 2.

15.01.2006
20:00
smile
[6]

KaM1kAzE® [ BeeR GooD! ]

no ja sie nie mam co chwalić - 16 lat :>

15.01.2006
20:01
smile
[7]

skiper9 [ Generaďż˝ ]

W wieku 16. Teraz mam 18 lat, i dalej jestem z nią :)

15.01.2006
20:04
smile
[8]

tomirek [ ]

Mialem siedem lat i bylem bezgranicznie zakochany w Reni Baginskiej z mojej klasy (ale ona chyba o tym nie wiedziala :)))). Nosilem jej tornister, dawalem slodycze... Raz nawet zalozylem sie z kolegami, ze ja pocaluje no ale to grzeczna dziewczynka byla i sie nie dala cmoknac i mi przypieprzyla :)

15.01.2006
20:04
[9]

Zalogowany [ Niezalogowany ]

Pierwszą... 11?
Ale tak dziewczynę na poważnie już to wieku 15 lat :)

15.01.2006
20:05
[10]

BIGos [ bigos?! ale głupie ]

13 lat ;) śmiesznie było, teraz jak patrze na nią to już jest mniej śmiesznie :) albo ja sie stasznie zmieniłem, albo ona, albo oboje :) ludzie mi nie wierzą jak im opowiadam :)

15.01.2006
20:06
[11]

adus13 [ Konsul ]

A ja tak na powaznie to jescze nie miałem

15.01.2006
20:08
smile
[12]

Flet [ Fletomen ]

Ja w wieku 15 lat :)

15.01.2006
20:09
smile
[13]

Minas Morgul [ Senator ]

Miałem w 5 klasie podstawówki. Z mojej strony to była zabawa, z jej już coś poważniejszego, bo była 3-4 lata starsza. Zgubiłem jej adres 2 dni później.
Teraz mam lat 19 i od tamtej pory jestem sam ]:->

15.01.2006
20:10
[14]

adus13 [ Konsul ]

Minas---> lol

15.01.2006
20:11
smile
[15]

mozdzek14 [ Marszałek ]

A ja nie miałem, nie mam ... i będę mieć !! :D

15.01.2006
20:11
[16]

nutkaaa [ Snowboardzistka ]

Pierwszego faceta miałam gdzieś w drugiej gimnazjum czyli jak miałam lat jakieś 14? dobrze liczę? :P

15.01.2006
20:12
smile
[17]

Siroheri [ Legionista ]

Wam to trzeba pozazdroscic!
Ja tam sie jeszcze nigdy z dziewczyna nie calowalem :(

15.01.2006
20:13
[18]

Apocalyptiq [ Konsul ]

12 latek... oj to było coś;-)

15.01.2006
20:14
smile
[19]

adus13 [ Konsul ]

Ja tez ale jescze mam czas

15.01.2006
20:14
smile
[20]

Minas Morgul [ Senator ]

Tamta moja mnie całowała, tylko w piątej klasie podstawówki raczej było to dla mnie śmieszne.
I jeszcze jej powiedziałem, że jej śmierdzi z ust. Jak sobie przypominam teraz jej twarz i sylwetkę, to była całkiem ładna.
Tylko jakoś teraz już się tak do mnie nie kleją.

A takim ładnym dzieckiem byłem.. :)

15.01.2006
20:15
smile
[21]

Janczes [ You'll never walk alone ]

15 lat, ale było mineło....

15.01.2006
20:16
smile
[22]

adus13 [ Konsul ]

Minas--> Teraz to rotfl

15.01.2006
20:17
[23]

Avi_vampire [ psychoza ]

hłe hłe. a ja pierwszego chłopaka miałam w wieku 5 lat i do tej pory sie niezle kumplujemy i zlewamy z tego =P od tamtej pory miałam 2 propozycje ale obie wysmialam w twarz =P i teraz jestem sama, ale... => =]

a "całowalam" sie pierwszy raz na j. polskim w 1 klasie podstawówki =D jeah =P niezle zlewy teraz mam =] hłe hłe =]

a tak ogólnie to mam dużo kumpli =P
kto by tam myslal o mnie jako o dziewczynie <szczery smiech jak po dobrym dowcipie> =D

15.01.2006
20:17
[24]

VmacV [ Konsul ]

10 lat miałem i byłem z nia 3,5 roku ^^ od tego czasu cały czas wolny ^^

15.01.2006
20:18
[25]

Zalogowany [ Niezalogowany ]

Siroheri -->> Spoko, ja też niezbyt wcześnie to robiłem :D

15.01.2006
20:19
smile
[26]

alex17a [ Konsul ]

Ja mam 17 lat i nie mialem jeszcze dziewczyny. Tylko w przedszkolu, ale gardlowalismy sie konkretnie (raz zemdlala). Potem mialem zwale bo przedszkolanka widziala jak ja wyciagalem z kumplem za nogi z krzakow i byla kupa krzyku (kumpel tez chodzil z nami po krzakach bo mial swoja laske o ktora sie ocieral).

Wiem, obrzydliwe :P

15.01.2006
20:21
[27]

adus13 [ Konsul ]

alex17a-->Idź się przewietrz

15.01.2006
20:23
[28]

Apocalyptiq [ Konsul ]

Siroheri -->> Sorki, ale powiedziałeś to tak jakbyś się całował z chłopakiem...tfu;-P!

15.01.2006
20:24
[29]

bekas86 [ Blaugranczyk ]

16 lat :]

15.01.2006
20:25
smile
[30]

Minas Morgul [ Senator ]

Apocalyptiq - ale Ty jesteś... nieeuropejski :D

15.01.2006
20:25
[31]

Grungowiec [ ]

w tym roku skoncze 16 lat i jakos jeszcze nie dorobilem sie zadnej dziewczyny i jakos nie poznalem chyba odpowiedniej ;]

15.01.2006
20:28
smile
[32]

Adamss [ -betting addiction- ]

szesnaście wiosen :)

15.01.2006
20:28
smile
[33]

bialy kot [ Generaďż˝ ]

Ja mialem dwie w przedszkolu, obie lecialy na moj obcisly stroj Spidermana.

15.01.2006
20:33
smile
[34]

cycu2003 [ Senator ]

gdzies kolo 9
pamietam to jak wczoraj :D

15.01.2006
20:33
smile
[35]

steward [ Narew Ostrołęka ]

Hmm.. no w przedszkolu już się za rączki latało :)

15.01.2006
20:33
[36]

Apocalyptiq [ Konsul ]

Minas Morgul -->> bo ja z innej galaktyki jestem;-P Life is brutal;-) A tak na serio, to tak to zrozumiałem(jak pierwszy raz przeczytałem.

15.01.2006
20:58
[37]

oooololo [ d0b3rmAn!? ]

13 :P

15.01.2006
21:10
[38]

ssaq [ Generaďż˝ ]

Pierwsza mialem w wieku 13 lat czyli 5 klasa podstawowki.

15.01.2006
21:22
smile
[39]

M@rine [ Konsul ]

ssaq-->
Oj to musiałeś mieć BARDZO złe oceny :P

15.01.2006
21:33
[40]

-=]o[=- [ ]

tak na poważnie to dopiero od +/- pół roku. mam 17 lat.

15.01.2006
21:35
[41]

reksio [ B l u e s jest królem ]

Przepraszam, ale czy w tym pytaniu chodzi o to, kiedy straciłem dziewictwo? :>

15.01.2006
21:36
smile
[42]

peterkarel [ Young Destroyer ]

ja do tej pory jestem wolnym strzelcem i mi narazie z tym dobrze ;]
mam 17 lat ;]

15.01.2006
21:39
[43]

Arcy Hp [ Legend ]

15.

15.01.2006
21:40
smile
[44]

Fifura [ RHCP ]

Ja pierwszą dziewczyne miałem w 6 klasie podstawówki, ale to było takie "chodzenie" jakby wcale. Pierwszą dziewczyne z którą można już powiedzieć że chodziłem to było w 2 klasie gimnazjum.

15.01.2006
21:41
[45]

Deemon [ Whazuuup ]

mam 14 i jeszcze nie mialem... i jakos nie zapowiada sie zebym w najblizszej przyszlosci mial...


chco ostatnio przyjaciolka pisze na swoj sposob dziwne smsy np jakies tam serce i napis "I love you" ale watpie w szczerosc tego smsa

15.01.2006
21:42
[46]

reksio [ B l u e s jest królem ]

Fifura-> Znaczy co? Brałeś ją na ręce i z nią chodziłeś, czy jak? :>

15.01.2006
21:43
smile
[47]

Bullzeye_NEO [ Satanic Surfer ]

12/13 lat.

Deemon - Tak naprawdę to znaczy, że ona Cię nienawidzi. :P

15.01.2006
21:45
smile
[48]

Fifura [ RHCP ]

reksio ---> u nas się tak mówi... chodziłem tzn. że ja z nią byliśmy ze sobą, byliśmy parą :)

15.01.2006
21:45
[49]

maczu [ Konsul ]

deemon to co ona jeszcze ma zrobic zeby cie przekonac? :) hehehehe

a ja pierwsza dziewczyne mialem w wieku 20 lat, wczesniej jak mialem 15 to myslalem ze mialem ale jednak nie... :)

15.01.2006
21:46
[50]

Sir klesk [ Sazillon ]

16

15.01.2006
21:48
smile
[51]

Fifura [ RHCP ]

deemon bierz się za nią:D

15.01.2006
21:52
smile
[52]

Książę_25 [ Predator ]

16

15.01.2006
21:53
smile
[53]

Łysack [ Mr. Loverman ]

opowiem wam moją historię... ]:->
dziewczynami ogólnie się nie interesowałem tak gdzieś do 9lat
wtedy to pierwszy raz pobiłem się o kobietę, bo koleś usiadł z nią w ławce, więc postanowiłem wymierzyć mu sprawiedliwość. Mimo to nigdy nie odważyłem się jej wyznać mojego uczucia:/
Swoje pierwsze podrywy zacząłem na koniec podstawówki.
Wtedy chodziłem (3 razy w roku) do domów swoich kolejnych wybranek... same kosze
I tak prawie do końca gimnazjum. Stwierdziłem, że wybranki mojego serca z tej samej szkoły są jakieś "inne". Na koniec 3 klasy gimnazjum poznałem swoją pierwszą dziewczynę. Byłem z nią ponad rok (ale było ostro)
Obecnie jestem sam, bo... nie wiem którą wybrać.
Zawsze gdy jadę autobusem do lub ze szkoły i widzę, że jakaś dziewczyna w moim wieku siedzi sama, a obok niej jest wolne miejsce to zawsze się dosiadam i zagaduję. Obecnie 10 dziewczyn chce być ze mną, ale tak mi się spodobało podrywanie i umawianie się na randki itp, że nie mogę przestać. Bo wiem, że gdybym wybrał jedną ze swoich "koleżanek" to pozostałe musiałbym zostawić... a ja tak nie chcę. Przynajmniej na razie:)

1. bójka o kobietę - 9lat
1. podryw - 13lat
1. dziewczyna - 16lat
obecnie - stan pół-wolny]:->

15.01.2006
21:53
smile
[54]

|LoW|Snajper [ Generaďż˝ ]

ja w 9 lat pozniej 10,11,12,itd

15.01.2006
21:57
[55]

Bullzeye_NEO [ Satanic Surfer ]

Łysack, o ja, jaki Ty jesteś świetny. Opowiedz coś wiencej o Twych podrywach pliiiiiz!

15.01.2006
22:00
[56]

Deemon [ Whazuuup ]

bullzeye_NEO --> :) (taka opcja nie wchodzi w gre ) :P
maczu i fifura --> problem w tym ze ona jest czasami troche dziwna, udaje ze nia ma kasy na koncie a pozniej dowiaduje sie ze dla innych kase ma... ;/

dolaczam sie do prosby bullzeye`go :)

15.01.2006
22:01
smile
[57]

Fifura [ RHCP ]

Łysack powiedz jak Ty to robisz :P

15.01.2006
22:03
[58]

Artur20 [ Generaďż˝ ]

Ja w przedszkolu, a tak juz na powaznie to jak mialem 14 lat. Najlepsze jest to, ze ona miala wtedy 19. Oj dzialo sie, dzialo, milo to wspominam i zaluje ze nie poznalem jej tak ze 4 lata pozniej.

15.01.2006
22:06
smile
[59]

PaWeLoS [ Admiral ]

Artur20---> To juz podchodzi pod pedofile :)

16.01.2006
00:17
[60]

Misiak [ Pluszak ]

Mam 19 lat i do tej pory jestem czysty jak łza, tzn bez dziewczyny :)
Czekam na tą jedną, zbłąkaną duszyczkę :)

16.01.2006
00:23
[61]

Yossarian [ RY!!! ]

Ja tam czekam na jakiegoś mocnego pedała.

16.01.2006
00:29
[62]

Lewy Krawiec(łoś) [ Leśny Dzban ]

15...jakoś szczególnie tego nie wspominam...

16.01.2006
00:35
[63]

koorack [ Pretorianin ]

Hehe, tak widzę, że średni wiek to około 15 lat... Jak się patrzy na gorące trzynastki to można odnieść wrażenie, że staż mają już lepszy niż niejedna kobieta w wieku postudenckim ;-) Ale cóż, zrobili kiedyś ranking atrakcyjności facetów i informatycy byli na jakże zaszczytnym - ostatnim - miejscu. A bywalcy tego forum chyba zaliczają się do swego rodzaju "informatyków" ;) Więc późny wiek dziwić nie powinien. Swoją drogą ciekawy temat na pracę z socjologii :P Co do mnie osobiście - 14 ;)

16.01.2006
00:36
smile
[64]

Madril [ I Want To Believe ]

18... Teraz mam prawie 20 i jestem ciągle z tym samym Aniołkiem... :)

16.01.2006
00:47
smile
[65]

Łysack [ Mr. Loverman ]

wszystko zależy od sytuacji.
jak się czegoś uczy, albo czyta to gapisz się perfidnie w zeszyt/książkę i czekasz aż się pierwsza odezwie. jak przez pierwsze 2 przystanki nie zwróci ci uwagi to wtedy pytasz się jej co czyta, potem pytasz do jakiej szkoły chodzi, czy daleko dojeżdża, gdzie mieszka i już wiesz czy się opłaca dalej z nią rozmawiać. jak nie to wysiadasz z autobusu, a jak tak to odprowadzasz ją pod sam dom i całus na pożegnanie
mój stały patent. Przysiadam się do dziewczyny i mówię jej "cześć". Ona zazwyczaj odpowie: "no cześć, ale my się chyba nie znamy" to ja jej odpowiadam: "teraz już się znamy, Krzysiek jestem" a dalej już się nawijka kręci.
i pamiętaj! zawsze najpierw się przedstaw i idź do niej na pewniaka.
największą porażką jest jak się czaisz do dziewczyny.
nigdy nie podchodź z pytaniem: "która godzina" bo w dobrym wypadku cię tylko wyśmieje. bo ona już widzi, że jesteś ofiarą losu i nie wiesz nawet która godzina
a ostatnio dosiadłem się do dziewczyny, już zaczynam zagadywać, a tutaj dziadek koło 60-tki stoi nade mną i chrząka. żeby nie wyjść przy dziewczynie na durnia to ustąpiłem mu miejsca. Odszedłem kawałek i za chwilę się odwracam, patrzę, a dziadek podrywa mi dziewczynę:/
Dobrym patentem jest "łapówka" dla kierowcy. Stawiasz mu symbolicznego browara i mówisz, żeby ostro zahamował. tymczasem ustawiasz się przy dziewczynie tak, żeby przy hamowaniu dosłownie na ciebie poleciała. możesz też podłożyć jej nogę, tak żeby stanęła ci na nogę a wtedy cię przeprosi. to jej mówisz że w ramach przeprosin możesz przyjąć tylko buziaka. jak będzie trochę oporna to wystarczy ci buziak, ale jak od razu się zgodzi to wyjeżdżasz jej z tekstem "oki, ale w usta"
musisz być po prostu prowokatorem wszystkich sytuacji. Musisz bardzo o siebie dbać. chodzi mi dokładniej o to, że musisz się codziennie dokładnie myć, głowę też. Średnio co 2 tygodnie chodzić do fryzjera(polecam też fryzjerkę), co drugi dzień obcinać paznokcie, golić się codziennie i używać intensywnych perfum, a nie pół butelki z kiosku za 2,50. Ubranie takie na jakie cię stać, byleby z gustem i pasujące do ciebie (a nie skate w gajerze). zapomniałbym o najważniejszym - myj zęby 3 razy dziennie. Ważna jest jeszcze kondycha - chodź na siłkę 3x w tygodniu. Po drodze na siłkę też możesz spotkać dziewczynę. dobra rada - perfumuj się za uszami - głupio brzmi, ale prawdziwe. Stamtąd zapach czuć jest najlepiej, a dziewczyna całując się z tobą czuje go jeszcze lepiej, a gdy się z nią jeszcze nie całowałeś to ona będzie chciała to zrobić dla twojego zapachu. Dlatego też myj uszy codziennie, bo dziewczyny lubią "przygryzać" uszy. Szczerze przyznam, że nie wiem dlaczego, ale jest przyjemne:) Jak masz syfy na twarzy to używaj toniku bo one odstraszają dziewczyny.
proszę się nie śmiać, bo to są prawdziwe rady skutkujące w 60%. Pozostałe 40% dziewczyn jest już zajęte...

16.01.2006
01:21
[66]

Vein [ Sannin ]

Misiak - nie ma co czekac, ja jestem w dokladnie tej samej sytuacji, ale z racji tego ze neiwiem jak sie zabrac za sprawe pt "dziewczyna i podryw" :D jak narazie ucze sie na bolesnych bledach (swoich). Jakos szczescia nie mam, moze i odwagi :P (podswiadomie uciekam od jakiegokolwiek zwiazku, sam nieweim...)

16.01.2006
01:25
[67]

adrian7889 [ ThE BeSt oF cZłEk ]

------------>Łysack [ Konsul ]
Proponuje nastepnym razem pisac dluzsze teksty!Komu chce sie to czytac??Ja naprzyklad nawet nie mialem zamiaru przeczytac pierwsze zdanie!

16.01.2006
01:33
smile
[68]

Hamil_Hamster [ Indiana Majonez ]

adrian7889 - Idź sobie pooglądać komiks.
Albo lepiej, żebyś się nie przemęczył nadmiarem tekstu, pooglądaj telewizje.

16.01.2006
01:57
smile
[69]

Mobii [ Seicento 1.1 Killer ]

adrian7889 --> juz pisalem wczesniej w innym watku.... zamilknij.... wracaj do piaskownicy dzieciaku....

16.01.2006
02:01
[70]

Michlos [ ! - C - O - O - L - ! ]

Łysak to ty moze ksiazke napiszesz i np dla GOLowiczow wydasz darmo w ebooku :) Ładnie wszytko opisales i wsumie prawdziwie aczkolwiek mi sie to nie przyda bo nigdy nie mialem problemu z brakiem dziewczyn a predzej z wyborem pomiedzy nimi :P

Po co sie adrian na forum rejestrujesz skoro nie masz zamiaru czytac postow :/ Posluchaj HH i idz na Tv albo jeszcze lepiej zrobisz idac spac.

Pierwsza dziewczyna to byla w przedszkolu, potem za kazdym juz razem coraz powazniej to w podstawowce kilka, w gimnazjum no i teraz w liceum. aktualnie klasa 2, od dwoch miesiecy z jedną i to juz bardzo na powanie, raczej dluugo ten zwiazek przetrwa.

16.01.2006
02:55
[71]

Promyk [ Sylwester B. ]

13 lat... omg... to było w zeszłym wieku:)

16.01.2006
09:25
smile
[72]

Laios [ Konsul ]

2131413513
a serio to w 3 klasie podstawowki :)

16.01.2006
14:40
[73]

pao13(grecja) [ Malezanomacaroni ]

zaczelo sie jak mialem 9 lat , potem 12 ,14 ,17 ( mialo byc na powaznie :D) , 18 *2 (dwie dziewczyny) , 19 (tutaj pojawila sie pewna dziewczyna z ktora jestem do dzisiaj )... nie pisze juz o znajomosciach typu chodz na kawe poznamy sie itd. Dodam tylko ,ze nie warto poznawac mlodszych dziewczyn od siebie ... u mnie to byla strata czasu

16.01.2006
15:02
smile
[74]

stanson [ Człowiek z Kanapy ]

Pierwsza miłość - w połowie 8 klasy (czyli mialem chyba ze 14 lat wtedy). Byliśmy razem pol roku. Do dzis mamy do siebie sentyment, ona juz ma meza i dzieci, ale czasem nadal sie na kawke spotykamy ;)

16.01.2006
15:23
smile
[75]

Requiem [ has aides ]

Od kiedy stałem się Żydem, nie mogę odpędzić się od dziewczyn. Seks przynajmniej 3 razy dziennie.

16.01.2006
15:34
[76]

Apocalyptiq [ Konsul ]

właśnie, dalczego dziewczyny lubia bardziej umiesnionych dresiarzy, zamiast inteligentnych informatyków? Jeżeli można to niech dziewczyny się wypowiedzą;-)

16.01.2006
15:37
smile
[77]

stanson [ Człowiek z Kanapy ]

Apocalyptiq --> po prostu zalezy ktore to dziewczyny, te z biblioteki czy te z weekendowych masówek techno. Mimo wszystko, i jedne i drugie coś (lub "coś" ;) w sobie mają ;P

16.01.2006
15:38
[78]

goldenSo [ LorD ]

@Łysack
PlayBoy

16.01.2006
15:38
[79]

Amadeusz ^^ [ tool ]

42 lata. To były czasy... :D

Żartowałem ofc, mówiąc na poważnie; 14.

16.01.2006
15:45
smile
[80]

DeLordeyan [ The Edge ]

jakieś 13 i dziewczyn mam dosyć

16.01.2006
15:49
smile
[81]

Madziara333 [ Upadły Anioł ]

A ja miałam chłopaka bardzooo na powaznie wieku 15 latek ;-) Niestety wszystko źle sie skończyło i jestem sama ;-(( I nikt mnie nie kocha ;-((

16.01.2006
15:53
smile
[82]

Raziel [ Action Boy ]

hehe to zalezy jak na to patrzec, ale juz w przedszkolu. Chyba mialem wtedy 4 lata. Co nie znaczy że teraz mi sie jakos szczegolnie "powodzi" - czysty przypadek i tyle:)

16.01.2006
15:56
smile
[83]

Raziel [ Action Boy ]

Łysack w autobusie do dziewczyny czytającej książke:
- cześć
- spierdalaj!

nie ma to jaks staly patent!

16.01.2006
15:58
smile
[84]

szymon_majewski [ Komandor ]

14,5 roku .... temu


hehehehe

16.01.2006
19:25
smile
[85]

Mazio [ Mr Offtopic ]

chodzi Ci o seks?

16.01.2006
19:46
smile
[86]

Łysack [ Mr. Loverman ]

patent Raziela:
-cze...cze...cześć
-cześć
-chyba się w tobie zakochałem
-a ja nie chyba, tylko na pewno...
...dostałam oczopląsu jak na ciebie spojrzałam...

apocaliptyq --> wcale nie lecą na dresiarzy i pakerów. raczej jeansy, luźna koszula lub t-shirt, no i w miarę wysportowany. nie jak pudzian, ale 38-40cm w bicepsie i płaski brzuch powinny wystarczyć. tylko, że zgodnie ze stereotypem informatyk to facet z ogromnym garbem, 185cm wzrostu, 40kg wagi, w bicepsie 20cm (grubość kości i skóry), noszą za krótkie jeansy z supermarketu z obcisłymi nogawkami, koszulę zapiętą pod samą szyję wpuszczoną w spodnie, pendrive w kieszonce od koszuli, okulary kształtem przypominające monitory i zapadnięte policzki. A przy spotkaniu nie potrafią się odezwać, a jak już się uda coś powiedzieć to jedynie o kompie:) takich informatyków jest 1%, ale jednak stereotyp się utrwala. A moja siostra pracuje w firmie która zajmuje się śmieciami i jakoś nie jest starą brudną i zapuszczoną śmieciarą, ale ma nowy samochód służbowy za 100000zł, paliwo za darmo i kilkanaście tysięcy pensji. no cóż, ale stereotyp i nazwa "śmieciarz" pozostaje... dziwny jest ten kraj:(

16.01.2006
19:47
smile
[87]

Kyahn [ Kibic ]

Ja miałem jakieś 14lat, po krótkim acz burzliwym związku (trwał jakieś 2dni) zostałem odrzucony, płakałem, od tamtej pory
nie jestem już tym samym człowiekiem, czuję że ta rana w sercu nigdy się nie zagoi, do tej pory nie mogę spać po nocach :(

16.01.2006
19:50
smile
[88]

_ramadan_ [ Konsul ]

Patrząc na moje koleżanki to myśle, że im później tym lepiej...

16.01.2006
20:50
smile
[89]

Misiak [ Pluszak ]

Vein--> Każda zmora (ona) znajdzie swojego adoratora (czyli ja i ty). Jesteśmy jeszcze młodzi, a studentek jest pełno. Na pewno przyjdzie taki czas, kiedy będziemy z kimś :) Może wystarczy że otworzymy oczy? :) Ale wiem co czujesz. Powodzenia dzielny kawalierze :)

16.01.2006
20:52
[90]

Misiak [ Pluszak ]

ramadan--> coś w tym jest :) jak patrze, jak moje koleżanki jakiś idiotów wyrywają eh... :)

from
Kokoart.net

16.01.2006
20:54
[91]

Misiak [ Pluszak ]

heh
Vein--> Nie wiem jak Ty, ale może ja jestem po prostu romantykiem? I jestem za dobry? Może facet powinien być jak macho i gardzić kobietami?

16.01.2006
21:37
[92]

Vein [ Sannin ]

kurde, 2 razy mi posta wcielo, nie chce pisać trzeci raz:
Misiak - zalezy od dziewczyn, "słodkie trzpiotk" i dyskotekowe "iwonki" wolą przypakowanych dresów którzy wiedzą "jak zakręcić by wkręcić", a reszta ? różnie z tym bywa :], Ja np jestem typem słuchacza, więc do mnie pasowała by dziewczyna która potrafi sama podtrzymywać rozmowe, albo chociaż monolog :P (lubi mówić dużo i z SENSEM !).
Co do romantyzmu to tak, ale w granicach zdrowego rozsądku... nie ma co czekać na wielką miłość czy "od peirwszego wejrzenia", bo zazwyczaj jest to miłość niespełniona...

16.01.2006
21:39
smile
[93]

pao13(grecja) [ Malezanomacaroni ]

<---------Ja miałem jakieś 14lat, po krótkim acz burzliwym związku (trwał jakieś 2dni) zostałem odrzucony, płakałem, od tamtej pory
nie jestem już tym samym człowiekiem, czuję że ta rana w sercu nigdy się nie zagoi, do tej pory nie mogę spać po nocach :(


16.01.2006
22:05
smile
[94]

Dziki 10 [ Pigmej ]

A ja w tym roku w kwietniu będe z moją pierwszą dziewczyną 2 lata...mam 15 latek!!!

16.01.2006
22:14
smile
[95]

Cainoor [ Mów mi wuju ]

Pierwsza była Claudia Schiffer na okładce Playboya ;)

16.01.2006
22:58
smile
[96]

Misiak [ Pluszak ]

Vein--> No co ty, taka miłość od pierwszego lub czekanie bez nic nie robienia niema sensu, trzeba działać :) Ale w umiarkowany sporób.Najważniejszy jest przecież szacunek.
Hmm z tego co piszesz wynika, że jesteś podobny do mnie tzn, że Ty zawsze słuchasz, a inni mówią :) Kiedyś moja znajoma zrobiła mi z tego zarzut :) hihi

Pozdrowienia

16.01.2006
23:04
[97]

Apocalyptiq [ Konsul ]

Łysack -->> oj tak... dziwny jest ten świat;-)

16.01.2006
23:33
smile
[98]

Cysio88 [ Generaďż˝ ]

fajnie macie................
jeszce nie było zadnej i pewnie nie będzie....
fatalnie lokuje uczucia........

16.01.2006
23:34
smile
[99]

Lupus [ starszy general sztabowy ]

Ja moją pierwszą miałem w XIV wieku.

Aha . Jestem nieśmiertelny.

17.01.2006
09:33
[100]

rayanek [ Pretorianin ]

8 lat xD

17.01.2006
09:38
smile
[101]

meetball [ Konsul ]

HMMM
EWA w wieku 2 lat
malgosia 2 miesiace pozniej
ela gdy mialme 6 lat
irena w wieku 7
dorota w wieku 10
bożena gdy mialem 16
krzysiu hehe chodze z nim az do dzis

17.01.2006
09:47
smile
[102]

Raziel [ Action Boy ]

Łysack --> jestes pajacem:D jesli napisales te "poradę" na poważnie to naprawdę żal mi twoich ofiar jesli w ogole jakies glupie dupy dają się tak wyrwać:)

chętnie zobaczylbym twoje zdjęcie:)

17.01.2006
11:04
smile
[103]

KOLOSrv [ Konsul ]

jak tylko przyszedłem do przeczkola "laski" zaczęły się za mną uganiac więc to będzie od 5 do 6 lat i nie ściemniam :D

22.01.2006
23:05
[104]

Vein [ Sannin ]

łup

22.01.2006
23:20
smile
[105]

Misiak [ Pluszak ]

Nocą żaby zyją:
Re re re re kum kum re :D

22.01.2006
23:23
[106]

Anarki [ Dead King ]

w 6 klasie podstawówki :)

23.01.2006
00:13
smile
[107]

skorp [ Centurion ]

Ja w wieku 17 lat a później ją olałem...
(Facet to ...)

23.01.2006
00:14
[108]

la fessée [ je ne taime plus ]

8 klasa podstawówy :)

23.01.2006
01:30
smile
[109]

kowalskam [ Senator ]

ale z tym

-cze
-SPIERDALAJ!!!

to zawsze działa, bo jest taka fajne dziewczyna i gdy tak mówi to nie jestem
pewny co ma na myśli :/


no dobra... joke ;)

23.01.2006
02:02
[110]

Mistrz Giętej Riposty [ Zrób koledze naleśnika ]

4

23.01.2006
02:05
[111]

hohner111 [ SORRY FOR MYSELF ]

to by byłoooo.......4 klasa podstawówki, potem chyba 1 liceum, potem 2 liceum, 4 liceum, 1 rok studiów i aktualnie nic, ale kręce znowu z ta z ktora bylem jak bylem na 1 roku studiow :P

23.01.2006
02:24
smile
[112]

Coy2K [ Veteran ]

16.01.2006 | 00:47
Łysack [ Konsul ]

wszystko zależy od sytuacji.
jak się czegoś uczy, albo czyta to gapisz się perfidnie w zeszyt/książkę i czekasz aż się pierwsza odezwie. jak przez pierwsze 2 przystanki nie zwróci ci uwagi to wtedy pytasz się jej co czyta, potem pytasz do jakiej szkoły chodzi, czy daleko dojeżdża, gdzie mieszka i już wiesz czy się opłaca dalej z nią rozmawiać. jak nie to wysiadasz z autobusu, a jak tak to odprowadzasz ją pod sam dom i całus na pożegnanie
mój stały patent. Przysiadam się do dziewczyny i mówię jej "cześć". Ona zazwyczaj odpowie: "no cześć, ale my się chyba nie znamy" to ja jej odpowiadam: "teraz już się znamy, Krzysiek jestem" a dalej już się nawijka kręci.
i pamiętaj! zawsze najpierw się przedstaw i idź do niej na pewniaka.
największą porażką jest jak się czaisz do dziewczyny.
nigdy nie podchodź z pytaniem: "która godzina" bo w dobrym wypadku cię tylko wyśmieje. bo ona już widzi, że jesteś ofiarą losu i nie wiesz nawet która godzina
a ostatnio dosiadłem się do dziewczyny, już zaczynam zagadywać, a tutaj dziadek koło 60-tki stoi nade mną i chrząka. żeby nie wyjść przy dziewczynie na durnia to ustąpiłem mu miejsca. Odszedłem kawałek i za chwilę się odwracam, patrzę, a dziadek podrywa mi dziewczynę:/
Dobrym patentem jest "łapówka" dla kierowcy. Stawiasz mu symbolicznego browara i mówisz, żeby ostro zahamował. tymczasem ustawiasz się przy dziewczynie tak, żeby przy hamowaniu dosłownie na ciebie poleciała. możesz też podłożyć jej nogę, tak żeby stanęła ci na nogę a wtedy cię przeprosi. to jej mówisz że w ramach przeprosin możesz przyjąć tylko buziaka. jak będzie trochę oporna to wystarczy ci buziak, ale jak od razu się zgodzi to wyjeżdżasz jej z tekstem "oki, ale w usta"
musisz być po prostu prowokatorem wszystkich sytuacji. Musisz bardzo o siebie dbać. chodzi mi dokładniej o to, że musisz się codziennie dokładnie myć, głowę też. Średnio co 2 tygodnie chodzić do fryzjera(polecam też fryzjerkę), co drugi dzień obcinać paznokcie, golić się codziennie i używać intensywnych perfum, a nie pół butelki z kiosku za 2,50. Ubranie takie na jakie cię stać, byleby z gustem i pasujące do ciebie (a nie skate w gajerze). zapomniałbym o najważniejszym - myj zęby 3 razy dziennie. Ważna jest jeszcze kondycha - chodź na siłkę 3x w tygodniu. Po drodze na siłkę też możesz spotkać dziewczynę. dobra rada - perfumuj się za uszami - głupio brzmi, ale prawdziwe. Stamtąd zapach czuć jest najlepiej, a dziewczyna całując się z tobą czuje go jeszcze lepiej, a gdy się z nią jeszcze nie całowałeś to ona będzie chciała to zrobić dla twojego zapachu. Dlatego też myj uszy codziennie, bo dziewczyny lubią "przygryzać" uszy. Szczerze przyznam, że nie wiem dlaczego, ale jest przyjemne:) Jak masz syfy na twarzy to używaj toniku bo one odstraszają dziewczyny.
proszę się nie śmiać, bo to są prawdziwe rady skutkujące w 60%. Pozostałe 40% dziewczyn jest już zajęte...



Łysack masz tego więcej ? :)

23.01.2006
02:43
[113]

Van Gray [ taki szary freestyler ]

Minas Morgul - "Miałem w 5 klasie podstawówki. Z mojej strony to była zabawa, z jej już coś poważniejszego, bo była 3-4 lata starsza."

<rotfl> Musiała być bardzo zdesperowana. Albo (b. prwd.) - a.

23.01.2006
02:43
[114]

Van Gray [ taki szary freestyler ]

* a. = a.

Pardon ;]

23.01.2006
02:44
[115]

Van Gray [ taki szary freestyler ]

LOL - nie mogę tego słowa napisać.

* w każdym bądź razie - bujda

23.01.2006
03:37
smile
[116]

KoSmIt [ Konsul ]

10 lat... chyba... A tak w ogóle to zapamiętajcie sobie radę: Nie bierz dupy ze swej grupy(klasa lub coś w tym stylu)", bo jak z nią zerwiesz to nie zawsze zostajecie przyjaciólmi...

© 2000-2025 GRY-OnLine S.A.