FoXXXMagda [ Pellamerethiel ]
"Mroczne Widmo" na polszmacie:)
Oglada ktos teraz?:)
Krolowa "Amidjala" jest the best:)
Schwarz [ Konsul ]
hehe ja ogladam i se dalej mysle... co za kicz...:P i ten Cip Cip Bęc jak to gdzieś pisali... eh... niewiem czym tu sie podniecac na takich filmach...
Requiem [ has aides ]
totalny kicz dla małych dzieci
foroe [ Pretorianin ]
No jasne ze oglada:))))))))))) DARTH MAUL jest the best:) ONLY SITH RULES!!!!
FoXXXMagda [ Pellamerethiel ]
Requiem-->Nie zgadzam sie. Mimo ze Jar Jar jest co najmniej wnerwiajacy:/
Requiem [ has aides ]
FoXXX: a ogladałas poprzednie trzy epizody? to było COŚ, jeszcze w pierwszej wersji a to co idzie na polsacie, nie mozna nazwac jednym z epizodow... to bajeczka poprostu, ale skoro cie to kreci... btw: wejdz na irca:P bo gg nie działa
FoXXXMagda [ Pellamerethiel ]
"FoXXX: a ogladałas poprzednie trzy epizody? ":(((( Na pewno wczesniej niz Ty. Ogladalam i to nie raz.
Requiem [ has aides ]
"Na pewno wczesniej niz Ty" - co to miało znaczyć? oglądałem te epizody z ojciem w 1991 roku... i co?
Mastyl [ Legend ]
Requiem- to się nie chwal bo większośc ludzi już w późnych 80-tych widziała... poza tym krytykujecie na siłe. Pewnie- jest słabsze niż new Hope itd, ale oglądając dziś po raz drugi twierdzę, żegdyby nie ten Jar Jar Binks (czy coś takiego- to z dlugimi uszami) to nawet nie bylby to tak fatalny epizod. Własnie zakończyka się walka Maula z Qui-gonnem. Montaż genialny... a takze w filmie jest kilak genialnych szczegolików- przyuwazyl ktoś drugiego kolegę małego Anakina- tego zielonego grubaska z czułkami? W kinie omal ze śmiechu nie pękłem- i za to lubię SW :)
dev15 [ Konsul ]
nie ma gorsdzego filmu niz star warsy
Schwarz [ Konsul ]
dev15 ---> ojojojoj tu sie mylisz... zaczalbym wymieniac tytulu, ale mi sie niehce... albo, jakieś tomb raidery, blejdy i inne takie, choć w sumie mroczne widmo akurat od takiego poziomu duzo nie odtstaje:P
wysiu [ ]
Schwarz --> No nie gadaj, Blade (1) jak dla mnie jest lepszy niz Epizod 1... B2 to juz co innego - to juz czysta akcja bez fabuly, ale gdyby Ep1 nie czerpal z legendy SW, to juz dawno bylby zapomniany...;)
Schwarz [ Konsul ]
wysiu ---> w sumie to ogladalem tylko blade2 :P, także o jedynce to juz nic nie mowie, ale niestety ta 2 byla to kompletna strata czasu... tak jak mroczne widmo... tylko psuje klimat klasycznych SW, choc w sumie ja go tak bardzo nie czuje:P
DM [ Pretorianin ]
eee piszecie, że EI to kicz a że reszta trylogii miała to coś...przecież cała seria SW to kicz, filmy kategorii C czy D i z takim zamiarem była kręcona, Lucas nei miał zamiaru zrobić z tego czegoś super ambitnego... - nie ma reguły te filmy były takie a te są takie...po prostu czasy się zmieniają, w różnym wieku różnei ocenaimy filmy...a to, że seria SW jest kultowa to po części też zasługa jej "kiczowatości" tak jak kultowe są filmy Carpentera, seria Evil Dead czy inne takie...
Mastyl [ Legend ]
No w każdym razie Maul mi się bardzo podabal jako szwarccharakter- nie bredzil tyl co Vader i nie mial nocnika na glowie :)
Requiem [ has aides ]
Mastyl: mam 16 lat... jak niby miał bym widziec rok czy dwa po urodzeniu???
trustno1 [ Born Again ]
A nie odniesliscie wrazenia, ze z Gwiezdnymi Wojnami jest tak - im sa starsze, tym lepsze? Klasyczna trylogia to klasyka, ktora znalazla swoje miejsce w encyklopediach calego swiata - nie tylko nt pop-kultury. Nowe epizody maja problem - w koncu zaden z nich nie bedzie dobry. Nie ma szans, aby film, na ktory czekalo sie dwadziescia lat, spelnil oczekiwania widza. Nie tylko fana. Nie rozumiem jednak agresjii kilkunastolatkow, gdy wspomniec o GW - zly, fatalny, badziewie. Nie zamierzam podejmowac dyskusji na ten temat. To tak samo beznadziejne, jak dyskutowac z nimi o minach Bogarta w Casablance:( BTW: Teraz w Mrocznym Widmie przyszedl czas na ocene szczegolow. Zwlaszcza, kiedy zna sie juz E II. Jesli juz - to z daleka od pryncypiow, prosze. Porozmawiajmy raczej o tym. p
Przemodar [ Konsul ]
Mam negatywne zdanie o Widmie. Powiem tak: kiedyś kręcono filmy klasy B lub C. I pewnego dnia reżyser jednego z takich gniotów dostaje nagle trzysta milionów dolców na film. I robi go za tę forsę tak, jak potrafi najlepiej...
DM [ Pretorianin ]
he za 300 mln $ to chyba jeszcze nic nei nakręcono :) budżet EI wyniósł 115 mln, a Lucas właśnie zrobił go tak jak potrafił najlepiej :) i jak chciał (polecam dokładne obejrzenie dodatków na DVD). jakby miał słuchać każdego z fanów jak co ma zrobić, to by co roku musiał wydawać director's cut dla odrębnej grupki fanów...
Przemodar [ Konsul ]
DM => za 300 mnl $ to chyba był wodny Świat z Costnerem. Suma była przykładowa, ale chciałem pokazać, że ogromny budżet nie jest automatycznie miernikiem dobrej jakości filmu. I nie chcę wdawać się w dyskusje, że miecz powinien być krótszy, a statki kosmiczne _słychać_ w próżni. Przyjmuję konwencję tego filmu. Lecz nie podoba mi się miałkość akcji i przesyt efektów specjalnych. Porażką była walka robotów przypominająca marsz rzymskich legionów albo ...Lenino. Dzieci latające pojazdami wojskowymi, pustynna dziura z trzech chałup na krzyż, która przyjmuje na zawody dziesiątki tysięcy widzów na widowni areny itp. Ech, szkoda gadać - dla efektów i przyciągnięcia do kina małych dzieci zarżnięto klimat i pozory chociażby realności...