GRY-Online.pl --> Archiwum Forum

Czy na kusze potrzebne jest zezwolenie?

14.01.2006
23:32
[1]

Doom III [ Centurion ]

Czy na kusze potrzebne jest zezwolenie?

Czy mozna kupić kusze w sklepie sportowym? Czy wymagane jest jakieś zezwolenie?

14.01.2006
23:33
[2]

Fett [ Avatar ]

w kwiaciarni sobie kup :)

14.01.2006
23:41
smile
[3]

Janczes [ You'll never walk alone ]

w sklepie sportowym??
nie mam pojecia gdzie sie kupuje ale sklep sportowy to raczej nie to...
moze masz znajomego leśnika on ci objaśni co i jak :-)

14.01.2006
23:42
[4]

tyrol [ trespass ]

Przykro mi Doom, ale posiadanie kuszy w Polsce jest zabronione...

14.01.2006
23:43
smile
[5]

tyrol [ trespass ]

a przy okazji to widziałem takie radzieckie na targach staroci, grosze kosztowały...

14.01.2006
23:44
smile
[6]

Łysack [ Mr. Loverman ]

a ja nikogo nie kusze, bo ja nie diabeł

14.01.2006
23:47
[7]

minius [ Senator ]

Kuszę możesz kupić w sklepie sportowym specjalizującym się w sprzęcie dla płetwonurków.
Posiadanie nie jest zabronione - używanie niezgodne z zastosowaniem już tak.

A po co Ci kusza? Żeby przyszpilić sąsiada?
Kup sobie pistolet do wstrzeliwania kołków w beton.

14.01.2006
23:48
[8]

Doom III [ Centurion ]

tyrol --> zabronione? Czyli nawet nie ma możliwości wyrobić sobie pozwolenia tak jak na broń ostrą?

14.01.2006
23:49
[9]

Doom III [ Centurion ]

minius--> ok, dzięki za wyjaśnienie

14.01.2006
23:49
[10]

Misiaty [ The End ]

minius - chyba mówisz o harpunie?

Na kuszę (chyba) musisz mieć zezwolenie.

14.01.2006
23:50
[11]

tyrol [ trespass ]

wydaje mi się że polskie prawo zabrania posiadania kuszy...i nic nie da się w tej sprawie zrobić

14.01.2006
23:53
[12]

tyrol [ trespass ]

Zresztą sam już nie wiem. może zależy od rodzaju etc.

14.01.2006
23:55
[13]

minius [ Senator ]

Misiaty - tak się składa, ze nieco nurkuję.
Harpun jest bronią miotaną (tak jak włócznia), kusza zaś jest urządzeniem do wystrzeliwania bełtów (również tych w polowaniach podwodnych).

14.01.2006
23:57
smile
[14]

Misiaty [ The End ]

minius - thx za wyjaśnienie :) byłem przekonany, że to coś to harpun :)

14.01.2006
23:57
[15]

darek_dragon [ 42 ]

Wydaje mi się, że posiadanie kuszy, tak samo jak łuku, nie jest zabronione.

14.01.2006
23:57
[16]

minius [ Senator ]

DoomIII - a kto wogóle twierdzi, że kusza jest bronią ostrą? No chyba, ze ma zadry :o)
Dopiero bełt jest bronią ostrą, jednak nawet w sklepach sportowych dostaniesz strzały do łuku, a o pozwolenie na ich nabycie nikt CIę nie zapyta!

14.01.2006
23:59
smile
[17]

Łysack [ Mr. Loverman ]

14.01.2006
23:59
[18]

tyrol [ trespass ]

a jest różnica między kuszą dla płetwonurka, a tą której używali żołnierze??

15.01.2006
00:01
[19]

Doom III [ Centurion ]

Rozumiem, tylko że mi nie chodzi o kusze podwodną - takie można kupić legalnie i bez zezwolenia, choćby na allegro.
Z ta bronią ostra to chodziło mi o porównanie, czy kusza jest klasyfikowana na takich zasadach jak broń ostra i czy wymagane jest specjalne zezwolenie

15.01.2006
00:02
[20]

minius [ Senator ]

Zasada konstrukcji taka sama, zasięg dużo mniejszy, sposób naciągu dużo prostszy, bełty metalowe puste w środku. Ze względu na środowisko kusza podwodna musi być dużo poręczniejsza.

15.01.2006
00:03
[21]

minius [ Senator ]

DoomIII - kusza taka, kusza siaka. Nie ma różnicy = nie ma zezwolenia.

15.01.2006
00:04
[22]

tyrol [ trespass ]

no właśnie mi się wydawało że na te "lądowe" są zabronione ;P

15.01.2006
00:14
[23]

Łysack [ Mr. Loverman ]

UWAGA ! W myśl ustawy o broni posiadanie kuszy wymaga zezwolenia !

15.01.2006
00:16
[24]

tyrol [ trespass ]

więc jednak... ale tam piszą o kuszach myśliwskich - do nurkowania nie trzeba pewnie

15.01.2006
00:23
smile
[25]

Łysack [ Mr. Loverman ]

ale jednak można uzyskać zezwolenie:)

swoją drogą to wpadł mi do głowy świetny pomyss!! Jutro sobie zrobię mini-kuszę i bedę strzelał na lekcjach z długopisów albo wykałaczek:D

15.01.2006
00:25
[26]

szymaniak [ bierny uzytkownik forum ]

tyrol-> podwodna to też myśliwska, no nie? :) Tylko nie polujesz na sarny a na rybki ;]

15.01.2006
00:51
smile
[27]

Hamil_Hamster [ Indiana Majonez ]

Chwila z googlami...
"Art. 4
1. Ilekroć w ustawie jest mowa o broni, należy przez to rozumieć:

1)broń palną, w tym broń bojową, myśliwską, sportową, gazową, alarmową i sygnałową,

2)broń pneumatyczną,

3)miotacze gazu obezwładniającego,

4)narzędzia i urządzenia, których używanie może zagrażać życiu lub zdrowiu:

a)broń białą w postaci:

–ostrzy ukrytych w przedmiotach nie mających wyglądu broni,

–kastetów i nunczaków,

–pałek posiadających zakończenie z ciężkiego i twardego materiału lub zawierających wkładki z takiego materiału,

–pałek wykonanych z drewna lub innego ciężkiego i twardego materiału, imitujących kij bejsbolowy,

b)broń cięciwową w postaci kusz,

c)przedmioty przeznaczone do obezwładniania osób za pomocą energii elektrycznej.


"Art. 11
Pozwolenia na broń nie wymaga się w przypadku:

1) posiadania broni palnej wytworzonej przed rokiem 1850 lub replikę tej broni,

2) gromadzenia broni w zbiorach muzealnych na podstawie odrębnych przepisów,

3) dysponowania bronią przez przedsiębiorców dokonujących obrotu bronią i amunicją na podstawie koncesji lub świadczących usługi rusznikarskie na podstawie odrębnych przepisów, o ile jest to związane bezpośrednio z prowadzeniem działalności gospodarczej,

3a) dysponowania bronią przekazaną w celu pozbawienia lub potwierdzenia pozbawienia cech użytkowych,

4) używania broni w celach sportowych, szkoleniowych lub rekreacyjnych na strzelnicy działającej na podstawie zezwolenia właściwego organu,

5) posiadania broni alarmowej o kalibrze do 6 mm,

6) posiadania ręcznych miotaczy gazu obezwładniającego,

7) posiadania przedmiotów przeznaczonych do obezwładniania osób za pomocą energii elektrycznej o średniej wartości prądu w obwodzie nieprzekraczającej 10 mA,

8) używania broni palnej sygnałowej i alarmowej do celów wzywania pomocy, ratowniczych, poszukiwawczych oraz przez osoby uprawnione do sygnalizacji zawodnikom rozpoczęcia konkurencji sportowej w trakcie zawodów sportowych, jeżeli wymaga ona takiej sygnalizacji,

9) posiadania broni palnej pozbawionej cech użytkowych,

10) posiadania broni pneumatycznej.
"
Widzicie gdziesz tu kusze?

15.01.2006
01:01
[28]

Indoctrine [ Her Miserable Servant ]

Trochę to bezsensowny przepis...

Bo można zrobić krzywdę?

Mam w domu replikę longbowa, naciąg zaledwie 17 kilo. Gwarantuję, że jakbym z odległości 20 metrów kogoś trafił, to strzała by bardzo głęboko utkwiła...

15.01.2006
01:41
[29]

Hamil_Hamster [ Indiana Majonez ]

Pewnie biega o to, że kusze można trzymać załadowaną i można momentalnie, umyślnie lub nie, zrobić poważną szkode. Z łukiem tak nie jest.

15.01.2006
02:25
smile
[30]

KinSlayer [ Demon Hunter T ]

prawdopodobnie.

nie ma tez w ustawie nic na temat mieczy:

–ostrzy ukrytych w przedmiotach nie mających wyglądu broni

co mnie osobiscie cieszy.

15.01.2006
03:12
[31]

Indoctrine [ Her Miserable Servant ]

Hamil_Hamster--> Jak mam założoną cięciwę, to jestem wstanie bardzo szybko strzałę wystrzelić :)

KinSlayer--> To trochę łatwiejsza sprawa. Miecz jest ostrzem, a ostrza mają ograniczenia. Znaczy w domu można dowolnie, ale po ulicy jak ma ponad 10cm, to musi być zapakowane i niezdolne do natychmiastowego wydobycia.

15.01.2006
03:22
[32]

Kharman [ ]

Tu raczej chodzi o to że z kuszy jednak dużo łatwiej się celuje niż z łuku, no i generalnie nie wymaga to specjalnej wprawy. Jakby dać pierwszemu lepszemu łuk i kuszę to podejrzewam że lepszy wynik bedzie miał w kuszy.

15.01.2006
07:16
[33]

Kłosiu [ Senator ]

Po prostu chodzi o to, ze z kuszy mozna zrobic krzywde komus o wiele latwiej niz z luku. Recznie, przy uzyciu strzemienia da sie zaladowac kusze u naciagu jakies 150kg. Na 100m bez problemu da sie z takiej kuszy zabic czlowieka, a i celuje sie latwiej niz z luku, bo i postawa taka jak przy karabinie, i belt leci bardziej plaskim torem.

15.01.2006
12:43
smile
[34]

Wolvi [ Junior ]

Indoctrine buhahah. Dlaczego wypowiadasz sie w sprawie rzeczy o ktorych nie masz pojecia? W Polsce nie istanieje zadna regulaminowa dlugosc noza, mozesz biegac sobie nawet z metrowym mieczem.

15.01.2006
14:51
[35]

Bramkarz [ brak abonamentu ]

Też mnie zawsze zastanawia skąd te mity o długości ostrza - może jakieś prawo powielaczowe doby stanu wojennego?

Zreszta w ogóle sprawa broni białej jest potraktowana w ustawie o broni po macoszemu.

15.01.2006
15:32
smile
[36]

Ralion [ Konsul ]

Czyli mogę chodzic z kataną po ulicy (jedyne 8tys zł).
A niech ktoś wtedy wyskoczy do mnie.

ciach-ciach, obrona konieczna

15.01.2006
17:51
[37]

Indoctrine [ Her Miserable Servant ]

Nie no, to jakaś luka w przepisach czy co? :)

Nie można mieć kija z metalową końcówką ale można mieć miecz dwuręczny :D

A znajomych z bractwa rycerskiego kiedyś legitymowali i kazali miecze pochować tak by nie dało się ich użyć od ręki.

15.01.2006
21:15
smile
[38]

Łysack [ Mr. Loverman ]

a właśnie... mam pytanko:)
Z czego można zrobić cięciwe do kuszy? Bo tak jak do łuku to się robi z końskiego włosia, ale tam przy naciąganiu się zginają wamiona łuku, a w kuszy cięciwa musi się rozciągać.
Tak jak wyżej napisałem zrobiłem sobie mini-kuszę, ale nie wiem z czego zrobić cięciwę. Zrobiłbym z gumy, ale guma ma słaby naciąg i szybko pęka:/

15.01.2006
22:00
smile
[39]

Taal [ Chor��y ]

->Łysack
Bo tak jak do łuku to się robi z końskiego włosia, ale tam przy naciąganiu się zginają wamiona łuku, a w kuszy cięciwa musi się rozciągać.

Kusza działa na tej samej zasadzie co łuk, to właśnie ramiona (łuczysko) magazynuje energię konieczną do strzału. Elastyczność cięciwy zatraca jedynie możliwości tej broni. Dlatego najlepszym materiałem na twój "oręż" będzie dratwa lub żyłka.

15.01.2006
22:02
smile
[40]

steward [ Narew Ostrołęka ]

Jak to jest zabronione skoro widziałem niedawno kuszę w decathlonie (tak to się pisze?). Kuszę sportową.

15.01.2006
22:25
[41]

Fett [ Avatar ]

u mnie w kwiaciarni sa kusze :D Ale to napewno repliki modeli z przed 1950 ;)

15.01.2006
22:29
smile
[42]

TrzyKawki [ smok trojański ]

Palne?

15.01.2006
22:32
smile
[43]

Łysack [ Mr. Loverman ]

Taal --> dzięki, zrobię z żyłki:) Zależy jaka kusza, bo te średniowieczne miały na tyle grube ramiona, że się nie zginały (w mojej mini-wersji takie wyszły) A ostatnio widziałem kuszę w której zastosowano taki bardzo elastyczny i sprężysty plastik:) jak ją dokończę to zrobie zdjęcie i wrzucę na GOLa:)

15.01.2006
22:33
[44]

MAROLL [ United Offensive ]

W Biskupinie strzelałem z kuszy :) To jak AK-47 średniowiecza :) Bełt przebił drewnianą tarczę i ceglaną ścianę za nią :P Do tego prawie zęb sobie wybiłem odrzutem :)

15.01.2006
22:34
smile
[45]

skiper9 [ Generaďż˝ ]

Kusza to imo jedna z najpiękniejszych broni :)

15.01.2006
22:40
smile
[46]

szymaniak [ bierny uzytkownik forum ]

Łysack czekam na to zdjęcie :) Mam nadzieje, że dzisiaj jeszcze sie ukaże :P

15.01.2006
22:50
smile
[47]

Łysack [ Mr. Loverman ]

zdjęcie będzie jutro po południu, bo dzisiaj nie ma światła dobrego. No może że się obudzę jak już będzie ciemno;) ale zdjęcie będzie napewno

16.01.2006
17:03
[48]

szymaniak [ bierny uzytkownik forum ]

Łysack -> czekam :D

16.01.2006
17:25
smile
[49]

Taal [ Chor��y ]

Łysack -> dzięki, zrobię z żyłki:) Zależy jaka kusza, bo te średniowieczne miały na tyle grube ramiona, że się nie zginały (w mojej mini-wersji takie wyszły)

Obawiam się, że połączenie nierozciągliwej żyłki i mało elastycznych ramion to zły pomysł, a powyższego zdania wmioskuje, że tak właśnie wygląda twój sprzęt. Swoją drogą nawet najgrubsze łuczysko musiało być odpowiednio elastyczne (jeśli się nie mylę istniały kusze o profilowanym stalowym łuczysku-ponoć były wcale niezgorsza) z kilku prostych przyczyn: w ramionach można było zebrać znacznie większą energię, za czasów kuszy brakowało materiałów takich jak guma, czy kauczuk oraz znacznie mniejszą trwałość rozciągliwej cięciwy. Toporny, "twardy" wygląd łuczyska był wywołany jego niewielkimi wymiarami w porównaniu do łuku. Dlatego by zgromadzić porównywalną (w większości przypadków znacznie większą) siłę, musiało być znacznie sztywniejsze.

Jeśli chodzi o dzisiejszy sprzęt sportowy-nie mam pojęcia, czy zasada działania pozostała taka sama.

16.01.2006
17:35
smile
[50]

Taal [ Chor��y ]

Myślę, że jest to nienajgorsze miejsce by spytać (zawsze mnie to intrygowało):

Czy strzeleć (łucznik) tuż przed wystrzałem trzyma samą strzałę w miejscu, gdzie wystaje za cięciwę, czy trzyma cięciwę, a strzałę jedynie utrzymuje na miejscu?

Z góry dzięki za pomoc.

16.01.2006
18:09
smile
[51]

Łysack [ Mr. Loverman ]

użyłem takiej zwykłej żyłki ogrodniczej. Przypomniało mi się, że ona jest bardzo sprężysta i można ją dobrze rozciągać. Zdjęcia niestety nie zrobiłem:( Zrobiłem za to rysunek poglądowy.
Konstrukcja bardzo pierwotna, ale spełnia swoje zadanie. Rozpiętość ramion = 35cm, długość 55cm.
spust się zdejmuje z tej śrubki. zdjętym spustem łapiemy za cięciwę i naciągamy dotąd, aż będziemy mogli założyć go spowrotem na śrubkę. jeszcze nie opracowałem jak przytzymać bełt. póki co jest on w zagłębieniu, a na końcu ma mały rowek na cięciwę. Bełty zrobiłem ze starej aluminiowej anteny telewizyjnej:) gwoździki po bokach spustu mają zebezpieczać, żeby cięciwa się nie podnosiła, bo gdyby tak się stało to nie przeleciałaby nad bełtem.
blaszka z której wykonany jest spust jest tak wygięta(na rys), że przy naciśnięciu z jednej strony druga się podnosi i uwalnia cięciwę, która opiera się na gwoździkach.
do zrobienia kuszy użyłem:
deska 350x100x35
deska 500x50x25
mała śrubka
blaszka 12x90
2 gwoździki 1,5"
ok. 40cm żyłki ogrodniczej (taka żółta)
2 podkładki metalowe z otworkiem 1mm
2 wkręty do przytwierdzenia ramion

na końcach ramion kuszy przewierciłem otworki grubości 1,5mm i przez nie przełożyłem żyłkę i zawiązałem pęcełek na końcu pod który podłożyłem metalową podkładkę, żeby nie wrżynał się w drewno.

16.01.2006
18:24
[52]

Hamil_Hamster [ Indiana Majonez ]

Ja ciągle czekam na ZDJĘCIE

© 2000-2024 GRY-OnLine S.A.