GRY-Online.pl --> Archiwum Forum

Przestroga !!! (nie daj sie nabrac i oszukać !!!!)

12.01.2006
09:49
[1]

DaToS [ Centurion ]

Przestroga !!! (nie daj sie nabrac i oszukać !!!!)

dostałem takiego maila od pewnej firmy . . .

PRZESTROGA:

Bardzo Ważne !!!

Przewalanka z telefonami:



Numer „na paczkę" !

Przyjeżdża do Ciebie kurier i oświadcza, że ma dla Ciebie paczkę za zaliczeniem. Koszt ok.500 zł. Na paczce jest Twoje imię, nazwisko i poprawnie napisany adres. Nadawcą jest firma "X" której nie znasz i w której nic nigdy nie zamawiałeś. Kurier oświadcza, ze nic mu na ten temat nie wiadomo - jego zadaniem jest tylko dostarczenie paczki i pobranie pieniędzy, ale skoro są wątpliwości - to można je wyjaśnić od ręki telefonicznie. Kurier pyta, czy w takim razie - może zadzwonić od Ciebie do firmy i szybko się wszystko wyjaśni... 99% ludzi nie podejrzewając podstępu wpuszcza kuriera do domu i wskazuje mu gdzie jest telefon, albowiem chce jak najszybciej sprawę wyjaśnić. Kurier wykonuje KRÓTKI TELEFON (1 min) i niby sprawdza w firmie, czy nie zaszła pomyłka - po czym informuje Cię, że faktycznie jest to pomyłka, przeprasza grzecznie i wychodzi ! (...bajki o pomyłkach są różne w zależności od oceny reakcji wrabianego). Po miesiącu przychodzi rachunek telefoniczny ok.10.000 dolarów w przeliczeniu !!! Dlaczego ? Ponieważ ten jeden "niewinny krótki telefonik" - obleciał w między czasie cały świat przez przekierowania komercyjne (Seszele, Wyspy Bali, Kajmany i wiele innych - wszystko automatycznie), aby w końcu trafić na sexlinie w Australii. Jak to możliwe!?! - zadasz samemu sobie pytanie ? Przecież patrząc kurierowi na ręce - było widać, że wykręca numer tel. stacjonarnego... Tak to prawda - kurier wykręcił nr telefonu stacjonarnego, który jest zainstalowany gdzieś w jakimś wynajętym (po cichu) mieszkaniu (na dodatek, na lewe papiery) - i w tym właśnie mieszkaniu stoi sobie małe niepozorne urządzenie, które natychmiast dokonuje przekierowań jak się tylko do niego dodzwonisz ..... podoba Ci się ????

Czy masz szanse na reklamacje w TPSA ?

Nie - ponieważ połączenie wyszło z Twojego numeru telefonu, a co za tym idzie za Twoją zgodą - więc nawet w Sądzie przegrasz !!!!



Numer "na TPSA" !

Dzwoni do Ciebie człowiek i podaje się za pracownika Telekomunikacji Polskiej S.A. Informuje Cię o tym, że właśnie wymieniono skrzynkę kablową, rozdzielczą lub cokolwiek innego.

W związku z powyższym monterzy TPSA testują połączenia i proszą o potwierdzanie ich poprawnego funkcjonowania po przez naciśnięcie klawiszy : 9, 9#, 09, 09#, 90, 90#

N I E N A C I S K A J !!!!! N I C Z E G O N I E P O T W I E D Z A J !

Jeżeli to zrobisz - jesteś przekierowany na sexlinie (NA TWÓJ koszt oczywiście) do Wielkiej Brytanii przez pół świata na Pacyfiku (Wyspa Niua w tym procederze króluje!!) i nawet jeżeli natychmiast rzucisz słuchawkę na widełki - NIC CI TO NIE DA !!!!!! - połączenie nie skończy się przed upływem 5 min .... podoba Ci się ? - koszt ok. 1500 zł.



Numer „na wygraną”

"Jeśli zadzwoni jakiś gość, że wygrałeś coś w konkursie (przeważnie ekskluzywną wycieczkę) i w dodatku poprosi o naciśnięcie klawisza 9, żeby potwierdzić wiadomość i jeśli to zrobisz, to jesteś załatwiony na cacy. Łączność z tą linią kosztuje 20 funtów za minutę, ponieważ rozmowa przekierowana jest przez Kajmany do sexlinii w Anglii.

Nawet jak natychmiastowo rzucisz słuchawką na widły, to dużo nie da, bo rozłączy cię za 5 minut. Ale jeśli dasz zrobić się w balona i dasz im swoje dane to możesz już strzelić sobie w łeb, bo po następnych dwóch minutach dostaniesz potwierdzenie, że oczywiście nic nie wygrałeś. Koszt takiej rozmowy to około 260 funtów.

Jedyne co można zrobić to - natychmiast po odebraniu takiej rozmowy - rozłączyć się. I to jak najszybciej.

Jeżeli ktokolwiek do Ciebie zadzwoni i powie, że coś wygrałeś - rzuć natychmiast słuchawkę i NICZEGO NIE NACISKAJ !!!!

Żadnych cyfr, gwiazdek lub krzyżyków. Jeżeli ktokolwiek do Ciebie zadzwoni kogo nie znasz ....... ! ! ! ! ! - nieważne czy będzie to firma, czy osoba prywatna i poprosi Cię o oddzwonienie w dowolnym czasie ..... NIE ROB TEGO !!!!!

Nie znasz osobiście - nie oddzwaniasz. ...... bo może Cię to kosztować 320 zł - za samo połączenie !!! Pamiętaj, że oszuści bardzo często podszywają się pod różnego typu instytucje lub wydziały spółdzielni mieszkaniowych !!! Jak Administracja lub inna instytucja będzie miała do Ciebie sprawę - to wyśle Ci pismo !!!

Przeważnie numer dzwoniący to : 07090203840.

Numer może się różnić ostatnimi 4 cyframi.

Pojawia się na początku jako nieodebrane. Nie oddzwaniać na ten numer, bo połączenie kosztuje 320 zł/min - sexlinie w Australii.

Tak więc nie gadać z kimś, kto wciska ci kit, że coś wygrałeś. "



A teraz. Jak się bronić ?



1. Myśleć i nic na "Huraa" - Niczego nie naciskać i niczego nie potwierdzać.



2. Zadzwonić do swojego operatora np. TPSA (9393) i zażądać zablokowania wszystkich numerów komercyjnych tj:

0-700..., 0-300..., 0- 400 ...

jak i możliwości przekierowania na nie.



3. Zablokować wszystkie numery: międzymiastowe, międzynarodowe i komórkowe - każdy operator ma obowiązek udostępnić Ci kod aktywujący takie połączenia i drugi kod dezaktywujący takie połączenia.

Nie ma innego wyjścia !!!

Dostaniesz od operatora dwa osobiste hasła i nikomu ich nie pokazuj.

Pamiętaj !!! Zapisz datę i godzinę połączenia się z operatorem w celu zablokowania powyższych. Zapisz Imię i Nazwisko osoby przyjmującej zgłoszenie, Zapisz numer zgłoszenia. Potem żądaj od Operatora pisemnego potwierdzenia faktu, że zgłaszane przez Ciebie zadania zostały zrealizowane. Jak to będziesz miał na piśmie - to jakby co to wygrasz w każdym Sądzie. Witam Wszystkich!!!, To jest wiadomość, którą przekazał pracownik działu reklamacji w TPSA!!!!



Problem dotyczy też komórkowców. Nigdy nie należy naciskać 9 lub 9,0,# lub 0,9,# w tych kombinacjach.





Ponieważ w Anglii ten proceder jest już nielegalny, to przekręty tego typu przeniosły się do Polski.



Proszę o rozpowszechnienie tej informacji do swoich znajomych!

12.01.2006
09:51
smile
[2]

Azzie [ bonobo ]

hahahahahahaaha

12.01.2006
09:53
[3]

Potężny Kleszcz [ Konsul ]

dokładnie to samo tylko, że na kartce dostałem tydzień temu do domu

12.01.2006
09:56
smile
[4]

hopkins [ Wieczny Optymista ]

hahahahahahaaha

12.01.2006
09:56
[5]

cotton_eye_joe [ maniaq ]

ja tez

azzie, czego rżysz? :D

12.01.2006
09:57
[6]

Azzie [ bonobo ]

Trzeba byc debilem zeby to napisac i jeszcze wiekszym aby w to wierzyc :))))

12.01.2006
09:57
smile
[7]

Raz3r [ Generaďż˝ ]

hmm...
dzięki za info, ale ile w tym jest prawdy to ja nie wiem :)

12.01.2006
09:57
smile
[8]

Regis [ ]

Ludzie, paranoja - nawet w angorze ostatnio o tym pisali

12.01.2006
10:01
[9]

newage3000 [ ___Kozak Ze Stolycy___ ]

A mi się wydaję że to trochę przesada...

12.01.2006
10:13
smile
[10]

Adamss [ -betting addiction- ]

Na pewno taki ktoś do Ciebie przyjdzie.. już to widze.

12.01.2006
10:43
smile
[11]

wysiu [ ]

"nawet w angorze ostatnio o tym pisali"
A gdzie NIE pisali....

12.01.2006
10:47
[12]

Azzie [ bonobo ]

Nawet na stronie policji to umiescili :)

Jestem zatrwozony stanem wiedzy technicznej wsrod ludzi :(((

Poprawka: ten kto to napisal jest geniuszem :) byc moze nieswiadomie napisal jedna z najdluzej zyjacych bzdur w internecie :)

12.01.2006
10:51
smile
[13]

EMILL [ Idzie nowe - stay tuned ]

to wyjasnijcie jakim cudem taka sytuacja miala rzeczywiscie miejsce, kumpla odwiedzil ow "kurier" i skonczylo sie rachunkiem na 40.000 PLN? samo sie tyle wydzwonilo? :] :P

12.01.2006
10:56
smile
[14]

ribik [ Konsul ]

Wczoraj moja rodzicielka przyniosła do domu cuś takiego, w tym przypadku jest bardziej do przodu niż ja

12.01.2006
10:57
[15]

Azzie [ bonobo ]

Najlepsze kawalki z moim komentarzem :)

przychodzi rachunek telefoniczny ok.10.000 dolarów w przeliczeniu - No tak, to brzmi groznie. Dziesiec tysiecy to kwota ktorej mozna sie bac zwlaszcza ze jeszcze dolarow! w zlotowkach by nie brzmialo juz tak groznie :) I to jeszcze za minute rozmowy!

kurier wykręcił nr telefonu stacjonarnego, który jest zainstalowany gdzieś w jakimś wynajętym (po cichu) mieszkaniu (na dodatek, na lewe papiery) - i w tym właśnie mieszkaniu stoi sobie małe niepozorne urządzenie, które natychmiast dokonuje przekierowań jak się tylko do niego dodzwonis Wszystko pieknie :) Oczywiscie ze mieszkanie musi byc wynajete po cichu, lewe papiery dodatkowo poteguja strach przed niewykryciem sprawcow. Oni sa nieuchwytni! Profesjonalnie ludz robia w konia! Wyobrazcie sobie tylko: puste mieszkanie a w srodku tylko stoi male niepozorne urzadzonko (hahaha!) ktore ludzi nacina na gruba gotowke! Male tajemnicze urzadzonko ktore tyle szkody robi :) Wiekszosc ludzi boi sie ze komputer po cichu planuje wykasowac im wszystko co wlasnie robia, a co dopiero moze takie tajemnicze urzadzonko zrobic :)

To nic ze za przekierowanie placi nie dzwoniacy ale ten co robi przekierowanie. Zreszta TP SA wiele razy to powtarzala:
https://www.idg.pl/news/75393/100.html

Ale ludzie wola wierzyc w spiski i oszustwa niz rzetelne informacje. Cala ta rzekome ostrzezenie jest napisane tak aby wywolac u ludzi strach bazujac na nieznajomosci techniki, strachu przed nia stosujac kilka socjotechnik...

Zablokowanie sobie polaczen wychodzacych na numery premium to bardzo dobry pomysl, ale z zupelnie innych przyczyn niz te bzdury :)

12.01.2006
10:57
smile
[16]

Minas Morgul [ Senator ]

To ja jeszcze opowiem jak mój głupi kolega stracił 1000 dolarów.
Zamawiał laptopa na e-bayu od pewnego Rumuna (to już było podejrzane, bo przecież Rumuni nie mają laptopów...chyba...nie?). Owy Alienware był bardzo tani, jak na swoje podzespoły i kosztował 1000 dolarów. Więc kolega zalicytował, lecz Rumun się odezwał i powiedział, że jest pracownikiem e-baya i jeżeli chce, to on mu tego laptopa może załatwić szybciej, niż myśli i że stworzy dla niego osobną aukcję. Kolega się dał na to złapać i wkrótce przyszedł do niego formularz z takiego adresu mailowego: admin@cośtamcośtam-security-transactions.ebay.com. Kolega potwierdził i przelał kasę przez Western Union (a na e-bayu pisze, żeby przez to nie przesyłać). I oczywiście Rumun podziękował i na tym się skończyło :]
W każdym razie ta ściema była tak realistycznie wykonana i oszust tak się wycwanił, że koledze nawet do głowy nie przyszło, że może próbować go oszukać.
Fakt, jest głupi. Ja szczerze mówiąc boję się kupować przez internet wszystko, co jest droższe niż 50 zł... i tutaj to ja jestem głupi, ale nie mam zaufania do nikogo :]

Pozdrawiam...

12.01.2006
10:58
smile
[17]

wysiu [ ]

U mojego kumpla tez byli, tylko ze przyszedl nie kurier, a eskimos.

12.01.2006
10:59
smile
[18]

awszerszen [ Arktus Szerszenikus ]

Azzie __>>
moze i bzdura niemniej pewne ziarno prawdy jest w tym zawarte -- trzeba uważać na wszelkiego radzaju konkursy - moze nie stracisz przez to fortuny ale razcej nic nie zarobisz ..............
pracowałem swego czas w pewnej firmie tym się zajmujacej -- reklama rejestracja trwa tylko minutę :D trwa ale wcześniej przez 10 minut jesteś przełanczany od gościa do gościa.

a co do samego artykułu nie zagłąbiałem sie w problem jakoś nie spotkalem sie z tym procederem... ponieważ w domu tel to raczej tylko do neo neo i nikt go nie używa do dzwonienia no chyba ze ktos dzwoni :D (hm... uświadomiłem sobie właśnie ze po ki #$@# ja płacę taki rachunek jeśli z niego nie kożystam muszę zmiejszyć na minimalny)

12.01.2006
11:08
[19]

Azzie [ bonobo ]

I jeszcze link ponizej.

awerszen: oczywiscie ze jest ziarnko prawdy! Musi byc bo inaczej by nikt w to nie uwierzyl :)
- oczywiscie ze nie nalezy dawac nikomu dzwonic ze swojego telefonu
- ze nalezy uwazac na konkursy itp
- ze dobrze zablokowac 0700 itp

Ale nie ma takiej technicznej mozliwosci abys za 1 minuty rozmowy zaplacil jakies 10 000 dolarow :)

I jeszcze jedno pytanie dla wszystkich ktorzy w to wierza lub nie sa pewni:
Po cholere ktos mialby tak robic? Po co wynajmowac mieszkania, narazac sie osobiscie itp jesli wiekszosc kasy i tak zgarnie operator :) Przeciez za polaczenie "dookola calego swiata" oplate wezmie tepsa a nie jakas firma ktore ma sexlinie. Ta firma moze conajwyzej dostac kilka zl (lub $) za minute bo tyle ma w umowie z operatorem.


A zreszta nie chce mi sie tlumaczyc :)
wysiu siedzi i tylko sie smieje :P

12.01.2006
11:10
[20]

Azzie [ bonobo ]

Zly link.

Teraz kazdy ustawia sobie przekierowanie do japonii i lecimy lecimy nacinac znajomych!
Powodzenia! :)

12.01.2006
11:11
smile
[21]

peterkarel [ Young Destroyer ]

10 tys. dolarów <hmmm>
niedobrze kurde ja takich drobnych nie nosze przy sobie:/
nie wiem co zrobie
hahahahaa

12.01.2006
11:17
smile
[22]

Soulcatcher [ Prefekt ]

co za idiotyzm, słabo się robi

12.01.2006
11:17
[23]

TeadyBeeR [ Legend ]

awszerszen --> O ile sie orientuje, to jezeli masz neo to nie mozna miec abonamentu minimalnego. Przynajmniej nie mozna bylo miec jak zakladalem neostrade. Trzeba miec ten cos ~50 zeta.

12.01.2006
11:17
[24]

Azzie [ bonobo ]

Jak ktos chce sie pobawic jeszcze to proponuje zrobic maly test ;)

Ustaw sobie przekierowanie z domowego na komorke, zadzwon (najlepiej z trzeciego telefonu) do siebie do domu. Zacznie dzwonic komorka ale na wyswietlaczu zobaczysz nie numer z ktorego dzwonisz ale numer swojego domu!

12.01.2006
11:20
smile
[25]

awszerszen [ Arktus Szerszenikus ]

TeadyBeeR --->>> no ale nie 180PLN

12.01.2006
11:27
smile
[26]

snopek9 [ Legia mistrz! ]

Numer na wygrana spotkal mnie osobiscie, na szczescie nagrali sie na sekretarke ale dosyc nie wyraznie i potem nie moglem oddzwonic...a chcialem :p

12.01.2006
11:30
[27]

TeadyBeeR [ Legend ]

awszerszen --> No chyba, ze tak. :)

12.01.2006
12:16
[28]

Indoctrine [ Her Miserable Servant ]

Czy to prawda czy urban legend?

Pytam się serio, bo wiem, że są różne możliwości przecież.. Technicznie nie wydaje mi się to nierealne.

12.01.2006
12:19
smile
[29]

Caine [ Książę Amberu ]

Ale ten reportaż, w którym pracownicy spółki - córki TPSA włączali ludziom pocztę głosową bez ich zgody to wszyscy widzieli? Dla nich + 5zł, dla abonentów kolejna pozycja w rachunku.

Azzie==> może powinieneś skontaktować się z Policją i wyjaśnić im, że oglupiają ludzi?

12.01.2006
12:37
[30]

Shilka [ Konsul ]

Polecam stronę https://atrapa.net/chains/oszusci.htm
tam wyjaśniaja nieprawdziwość wielu ostrzeżeń i łańcuszków szczęścia. Jest kilka wyjaśnień dotyczących telefonowania i wciskania różnych klawiszy.

https://atrapa.net/chains/press9.htm

12.01.2006
13:04
smile
[31]

MAROLL [ United Offensive ]

Sasaaaasasas

12.01.2006
13:20
smile
[32]

SirGoldi [ Gladiator ]

Kiedyś Czarne Wołgi porywały dzieci z okolic szkoły, a teraz kurierzy i inni złowrodzy mieszkańcy globu wydzwaniają z naszego telefonu, aby nabić nam ładny rachunek telefoniczny. TPSA mści się!

Wypowiedź została zmodyfikowana przez jej autora [2006-01-12 13:25:38]

12.01.2006
13:56
smile
[33]

ribald [ Konsul ]

Wyspa Niua w tym procederze króluje!!

Leże i kwicze :D

12.01.2006
21:31
[34]

Łysack [ Mr. Loverman ]

wiecie co? może i zwykły łańcuszek, ale jak przyszedł do znajomego rzekomy pracownik TP.SA żeby spradzić linię i wykonał jedno połączenie, a potem przyszedł znajomemu rachunek na 1200zł
a TP.SA pisze, że to nie prawda z tymi przekrętami, bo przecież oni mają z teog zysk.
i dlaczego TP.SA pisze, że po odłożeniu słuchawki opłata za połączenie nie jest naliczana? jak miałem neta przez łącze modemowe i impuls trwał 6 minut. wystarczyło się połączyć na sekundę, a już naliczało za cały impuls, czyli tak jakby połączenie trwało 6 minut.

12.01.2006
21:46
[35]

gad1980 [ Konsul ]

A do mnie dzownila Pani mowiac, ze wygralem... Wystarczy tylko, za aktywuje usluge pozwalajaca uruchomic proces przekazania wygranej... Wystarczy wcisnac 9...

Potem ten sam telefon mialo pare innych osob u nas w firmie. Widac, ze automat jechal po zakresie numeracyjnym... ;)

A ciotuni przedstawiciel TPSA pod predekstem sprawdzenia czy telefon dziala aktywowal pare uslug (miedzy innymi beznadziejna poczte glosowa oraz naliczanie sekundowe). Jakbyscie nie wiedzieli to np. naliczanie sekundowe w TPSA polega na tym, ze najpierw nabija wam oplate inicjacyjna (20 groszy). Gadacie 5 sekund -> rozmowa kosztuje 25 gr :)

12.01.2006
22:01
[36]

adrian7889 [ ThE BeSt oF cZłEk ]

Dzięki za informacje!Ale raczej niebede mial czegos takiego!

12.01.2006
22:16
[37]

gereg [ zajebisty stopień ]

ale bzdury

12.01.2006
22:16
smile
[38]

Bajt [ O RLY?! ]

LOL, leze i kwicze ---->

12.01.2006
22:20
smile
[39]

Narmo [ nikt ]

Bajt --> Teraz wiadomo, skąd to ok.10.000 dolarów w przeliczeniu (swoją drogą w przeliczeniu na co? ). Jak się dzwoni do Nieba... ;p

12.01.2006
22:22
[40]

tyrol [ trespass ]

jak bede miał kłopoty z tpsa to zadzwonie tam i strzele tekst typu: "panie lebiedź ja juz skończyłem z grzecznoscią bo to co pan uskutecznia i ta cała pańska firma to jest po prostu... i tak dalej...

12.01.2006
22:44
smile
[41]

Ze wsi [ Stary Wyjadacz ]

LOL hahaha

13.01.2006
10:07
[42]

pokropekkk [ Pretorianin ]

Łysack --> jak miałem neta przez łącze modemowe i impuls trwał 6 minut. wystarczyło się połączyć na sekundę, a już naliczało za cały impuls, czyli tak jakby połączenie trwało 6 minut.

Bo sexlinie działają właśnie na podobnej zasadzie. Opłata jest naliczana za ileś tam minut z góry (średnio 5, ale bywa i więcej. Inaczej by się nie opłacało), więc nie ma znaczenia, że po minucie odłożysz słuchawkę i tak zapłacisz za 5 minut. Biorąc pod uwagę, że taka sexlinia potrafi kosztować 4-5Euro za minutę, więc nawet za kilkusekundowe połączenie możesz zapłacić ze 100zł. A co za problem uruchomić linię z opłatą kilkadziesiąt Euro za minutę i zgarnąć od razu za kilkanaście/kilkadziesiąt minut? Połowę z tego zgarnie operator, ale drugą połowę właściciel takiej linii. I tu nie chodzi o przekierowanie, tylko wykonanie telefonu z aparatu właściciela. Normalnie nikt z takiej linii nie skorzysta, ale dla oszustw jest idealna.

13.01.2006
11:35
smile
[43]

draczeek [ Kjerofca Bąbofca ]

A co jeśli zgodziłbym przyjąć się taką paczkę? Nie zamawiamy w domu zbyt często dostaw w ten sposób, ale jednak od czasu do czasu się zdarza. Przypuśćmy, że byłbym sam w domu i wiedziałbym, że żona czeka na jakąś paczkę. W opisanej tu sytuacji zapewne bym taką paczkę chciał przyjąć :P

Eskimos by się zdziwił :)

13.01.2006
12:16
[44]

gereg [ zajebisty stopień ]

pokropekkk - gadasz jak potluczony...
znajdz mi w cenniku np. tepsy rodzaj numerow, albo kierunek miedzynarodowy platny kilkanascie euro za minute. a nie ma sily, zeby operator pobral oplate za operacje, ktorej nie ma w cenniku....

13.01.2006
12:30
[45]

garfield_junior [ ]

prawda czy nie - na stacjonarce mam limit miesięczny 100 zł :)

13.01.2006
13:36
[46]

pokropekkk [ Pretorianin ]

gereg ---> A kto tu mówi o Polsce i o kierunku? Zastanów się, zanim palniesz podobną głupotę. Kierunkowy nie ma tu nic do rzeczy, bo dzwoni się na numer np. niemieckiej sexlinii, a tam kosztuje to grube pieniądze.

13.01.2006
13:45
smile
[47]

jojko999 [ Generaďż˝ ]

proponuję tą przestrogę napisać na forum jakiegoś Bravo, albo Dziewczyna, ewentualnie Pani Domu wchodzi w rachubę

Acha Samo Życie też może być, bo w takie bzdury to w Fakcie i w Nowym Dniu już nie uwierzą, choć kto wie...

13.01.2006
13:54
smile
[48]

jojko999 [ Generaďż˝ ]

Bajt--->Słowo ziemi wschodniej wymiata..

14.01.2006
00:44
[49]

gereg [ zajebisty stopień ]

pokropekkk

rewelacyjny jestes. zapewniam cie, ze lepiej od ciebie wiem, jakie moga byc realizowane polaczenia i jak moga byc taryfikowane.

i nie ma szansy, by ztaryfikowac inaczej niz standardowo polaczenie, ktorego nie ma uwzglednionego w cenniku.

Wypowiedź została zmodyfikowana przez jej autora [2006-01-14 00:44:34]

14.01.2006
00:49
smile
[50]

hugo [ v4 ]

Ale ktoś niezły łańcuszek wymyślił :D

© 2000-2024 GRY-OnLine S.A.