SpaceCowboy [ Jenerał ]
Ksiazka do analizy ...
Witam,
mój drugi wątek dzis, buehehehe ale statsiarz jestem ]:->
Ok, potrzebuję ksiazki do analiazy matematycznej. Sprawdzonej, przestępnej, niedrogiej ^^
Na wykłady z analizy zawsze się spóźniam, a z notatek nie zawsze mogę wszystko zrozumieć, dlatego potrzebuje jakiegoś dodatkowego wspomagacza wiedzy, żebym podczas nadchodzacej sesji nie uszczuplił szybko portfela w związku z poprawkami :|
Tak więc, jak macie, i możecie polecic, jakieś dobre ksiązki z analizy dla studenta I roku informatyki to napiszcie tytuły, autorów, itp :)
Dzieki z góry
Pirix [ ! KB ! Góry górą ]
1) Skrypty z Politechniki Wrocławskiej
2) "Rachunek różniczkowy i całkowy" F. Leja
3) "Rachunek różniczkowy i całkowy" Fichtenholz - albo jakieś podobne nazwisko - nie pamiętam dokładnie
4) "Analiza matematyczna w zadaniach" W. Krysicki, L. Włodarski
Przynajmniej ja się z takich podręczników uczyłem do egzamminów z RRC na Uniwersytecie Wrocławskim (fizyka). Wszystkie zdałem.
(:AllegromańkA:) [ Let's rock! ]
Ja polecam Analizę natematyczną w zadaniach, cz I i II (Krysicki, Włodarski)
Naprawdę dobry podręcznik:) Teoria wytłumaczona na wielu przykładach, do tego dużo zadań do rozwiązania.
PS. Jakbyś chciał cz. I to pisz na gg, bo jeszcze mam.
Ayertienna [ Konsul ]
informatyka tak?
no wiec:
1) Na pewno nie Krysicki Włodarski bo przyklady jak w LO i poziom trudnosci zaden (chociaz to moze zalezy jeszcze kto gdzie studiuje, u mnie ta ksiazka byla bezuzyteczna)
2) Fichtenholz jest boski jesli chodzi o teorie :) tylko jakby coś drogi
3) Skrypty politechniki wro. są niezłe, ale bardzo łopatologiczne
4) Kuratowski jest godzien polecenia ;-)
[czy twoj wykladowca nie umieszcza skryptu w necie?]
SpaceCowboy [ Jenerał ]
Nt mego wykładowcy to szkoda gadać. Momentami to prowadzi ćwieczenia w ten sposób, ze wypisuje przykłady na tablicy, sam idzie do sklepiku po frytki i kubusia,p rzychodzi i pyta się czy zrobione..... a my nawet nie zaczęliśmy :| Później ew. pomaga nam (czasem, nie zawsze) rozwiazać przykłady, mianowcie, mówi co trzeba pisać, i dyktuje to, zamiast napisac na tablicy, dlatego jak ktoś nie rozumie w ogóle, albo prawie w ogoóle zagadnienia to dochodzi do momentu, ze nie wie co ma pisac :). ale ok, to jest nieistotne.
Troche ebooków pościagałem z p2p (skaksuje je po 24h, i pozniej ponownie sciągne, zebym nie piracił.......buehehe :P)
Hej jak ma ktoś linka, do serwera ftp/http z I totme ksiażki co podała Allegromańka, to możecie go tu wkleić? :), bo z osiołka tlyko 2gą część zassałem.
Dzieki.
Reszte ksiażek, przejrze, jak te co mam mi nie wystarczą.
Pozdraiwam