pytanie odnosnie gwarancji...

09.01.2006

10:51

[1]

Morbus [ TIR draiver ]

pytanie odnosnie gwarancji...

Witam mam pytanko....
Otoz moi kuzyni kupili sobie z pol roku temu komputer.. w pewnej firmie przez ten czas padla im chyba kara graficzna zawiezli kompa do sklepu i karta zostala wymieniona badz naprawiona... teraz mieli awarje kompa okazalo sie ze grafika (radeon9200 Se 128M DDR Tvo) znowu siadla... zawoza kompa do sklepu bo maja na niego gwarancje i okazuej sie ze ..... sklep upadl i nie istnieje... co w takim wypadku mozna zrobic ???

09.01.2006

11:27

[2]

minius [ Senator ]

Sprawdź kartę graficzną, jaki sticker posiada (to ta nalepka gwarancyjna, którą przyklejają importerzy i sklepy).
Jeśli takową posiada, a jest wielce prawdopodobne, że tak, to powinna być na niej nazwa importera, u którego zaopatrywał się sklep.

Teraz juz wystarczy zadzwonic do importera i BARDZO GRZECZNIE wyjaśnić sytuację.
Jeśli hurtownia będzie tak uprzejma i załatwi Ci tą sprawę bez pośrednika, u którego kupiłeś towar, to poprostu wysyłasz do nich kartę.
Dla nich to betka, bo zareklamują u producenta i z głowy... ale nie mają obowiązku wykonywać usług serwisowych omijając sklep, więc stąd ten mój dodatek "grzecznie".

09.01.2006

16:04

[3]

Morbus [ TIR draiver ]

z tego co napisali mi kuzyni wychodzi ze nie ma zadnej nalepki... co robic w takiej sytuacji ?? skoro ma sie tylko papierek gwarancyjny ze sklepu ktory juz nie istnieje ??? jaka wogole jest strona www od tego radeona ?? pozdrawiam

10.01.2006

10:30

[7]

minius [ Senator ]

Jeśli stickera nie ma na karcie to zachodzi podejrzenie, że jest to towar z tzw. prywatnego importu. A w tym wypadku możesz jedynie spróbować jeszcze znaleźć przedstawiciela producenta na terenie Polski, ale wątpię czy zgodzi się naprawić tą kartę, gdyż bez stickera nie da się udokumentować czy urządzenie jest jeszcze na gwarancji.

Moja rada - zakupić drugą kartę.