GRY-Online.pl --> Archiwum Forum

Forum CM: Ofensywa w Ardenach - CMAK cz.4 - kampania międzynarodowa

07.01.2006
21:41
[1]

barbry [ Centurion ]

Forum CM: Ofensywa w Ardenach - CMAK cz.4 - kampania międzynarodowa

Niestety przegrałem drugą walkę w rundzie skirmish. Usprawiedliwiając się mogę tylko powiedzieć, że wykonanie ataku na dość dużej mapie w 25 rundach na śniegu jest raczej ciężkim zadaniem.

Link do poprzedniej części.
https://www.gry-online.pl/cm/cm_s043.asp?ID=4214080

07.01.2006
21:48
[2]

barbry [ Centurion ]

A oto najskuteczniejsza jednostka przeciwnika na mapie, niepozorne działo 37 mm.

07.01.2006
21:52
[3]

gro_oby [ Generaďż˝ ]

ok ale co ono zrobilo takiego?:D

07.01.2006
21:52
[4]

barbry [ Centurion ]

I efekt jego działania. O ile pierwszy Sherman wpadł na to działo na fascie to pozostałe pojazdy podjeżdżały już ostrożnie na granicę widoczności (250 m) i próbował wykończyć Paka. Działo to praktycznie zablokowało dojście do dużej flagi a próby jego zniszczenia kosztowały mnie utratę wielu punktów w sprzęcie.

07.01.2006
22:36
[5]

joozzeekk [ Pretorianin ]

Wittmann ---> Dostales mojego maila z noncombat moves?

18.01.2006
22:43
smile
[6]

Llordus [ exile ]

Dla przypomnienia (i moze tez ulatwienia) zaczne od dorzucenia potrzebnych linkow :)

Strona WB: www.667.hab.dsl.pipex.com/Wargaming/CM/2005-Big-Campaign/Battle-Of-The-Bulge-Campaign-Homepage.html
Forum WB: com5.runboard.com/bcampaign

A teraz wynik walki. Niestety tym razem jest to moja porazka - major defeat.
Rozpoznane sily npla:
1xkompania Recon
2x pluton Jagrow
1x pluton Hetzerow
1x spotter mozdzierzy 81mm (6 luf).

Z tego wszytkiego wykonczylem calkowicie 1 pluton Recon oraz 1 Hetzera. Drugi Hetzer skonczyl z gun damage. Do tego ubilem jeszcze troche piechoty - ja niestety musialem zniesc strate haubicy 105mm, halftracka, wozu rozpoznawczego, 2 priestow oraz m10.

Walka trwala jakies 30-31 tur (nie pamietam teraz dokladnie), ale chyba dobrze - bo w ostatnich dwoch turach udalo mi sie zneutralizowac jedna mala flage.
Od poczatku zakladalem ograniczony atak na mojej lewej flance oraz na centrum. Wymuszone to bylo przeszkoda terenowa w postaci rzeki - o ile piechota + wsparcie bylo w stanie przebyc lod, o tyle pojazdy musialy przejechac po jednym z trzech mostow - jak dla mnie chyba jednak zbyt duze utrudnienie. Atak w centrum zostal kompletnie powstrzymany i rozbity - stracilem w zasadzce caly pluton inzynierow, do tego pomimo usilnych prob zadymienia przeprawy mostowej nie udalo mi sie oslonic dostatecznie priesta oraz halftrucka z haubica - hetzery byly bezlitosne. Na mojej lewej flance nie udalo mi sie wygrac pojedynku priesta i bazook przeciwko jednemu hetzowi green.
Zeby bylo smieszne to drugi halftruck zakopal mi sie w totalnie bezsensownym miejscu, eliminujac z walki siebie i jedno z dostepnych dzial.

Generalnie uwagi do mapy - 25+ tur to jednak zdecydowanie za malo na atak piechota, bez wystarczajacych srodkow do podwiezienia jednostek wsparcia, w terenie podmoklym z powodu deszczu. Do tego kompletnym zaskoczeniem byla obecnosc 4 Hetzerow w jednostce ktora miala byc jednostka piechoty :)

Mam nadzieje ze innym pojdzie lepiej w skirmish round ;)



18.01.2006
22:50
smile
[7]

el f [ RONIN-SARMATA ]

W sumie ciekawe doświadczenie, atakowac siłami praktycznie słabszymi od obrońcy... :-)

19.01.2006
14:54
[8]

GROMv [ Centurion ]

jak widać po zakończonych walkach ,wszyscy którzy atakowali przegrali swoje walki bez względu po jakiej stronie grali.
wydaje mi się ,że główną przyczyną tego jest zbyt któtka rozgrywka,25 tur to o wiele za mało aby przeprowadzić dobrze przygotowany atak z rozpoznaniem itp.Ja też niestety atakuję i to na duże miasto otoczone dużymi lasami i widzę ,ze w tępie w jakim się posuwam mogę nie dotrzeć do jednej flagi,ale wolę zająć dwie mniejsze flagi wolniej się posuwając niż wpaść w pułapkę i nic nie zająć.Jak dotąd przeskoczyłem na najwyższym biegu odsłonięty teren transporterami z wojskiem do lasów.Tam niestety było działo,które ubiło dwa moje HT i jedem moździeż zniszczyło,ale ja również zniszczyłem to działo,jeden moździerz i wziąłem 4 jeńców.To narazie tyle z mojej walki.

19.01.2006
15:00
[9]

M_G_K [ Konsul ]

moj npl w loncu po miesiacu odpowiedział - ja niestety tez atakuje w deszczu i po otwartym terenie - na razie rozwalilem ht i troche piechoty - ale z daleka ostrzeliwuje mnie cos rozpoznawanego jako gun-ht i stug - obawiam sie ze to moga byc hetzery - a ja mam jeden m10 i to do tego green Moi wojacy ida szybko do celu ale niestety chyba nie zdazą bo flagi sa na samym końcu mapy - w sumie to bez sensu atakuje piechota na jednostki zmot.

02.02.2006
23:13
smile
[10]

joozzeekk [ Pretorianin ]

Minor Victory dla 2. Dywizji. Broniłem się batalionem zmechanizowanym. Skład dość dobrze zbliansowany. Bojąc się głębokiego oskrzydlenia czemu sprzyjał teren piechotę ustawiłem dość szeroko. Halftrack z .50, Sherman ze 105 i M8 stanowiły mobliny odwód, który wsparł najbardziej zagrożony kierunek.

Dobór sił u npla dość dziwny. Po co komu w ataku cztery działka 50 mm? Niestety nawet to nie jest w stanie poprawić mojego humoru po ostatnich wydarzeniach na Wiejskiej...

07.02.2006
22:51
[11]

joozzeekk [ Pretorianin ]

Pnowie, kampania ma ruszyć w ciągu tygodnia. Tyle czasu dcy dywizji maja na opracowanie składów poszczególnych batalionów swojej dywizji. Jesli ktoś z 2. Dywizji ma jakieś uwagi lub życzenia odnośnie składu swojego batalionu to proszę dostarczyć mi je na maila (składy batalionów moga się różnić między sobą w tej samej dywizji). W przeciwnym wypadku OOB będzie wymyślone przeze mnie.

08.02.2006
08:20
[12]

nu_clown [ Pretorianin ]

heh a ja skonczyłem DOPIERO rundę rozpoznawczą ;-( niestety przeciwnik odpowiadał dosyć niemrawo. Możliwe że dlatego taki wynik,bo jak się dostaje jeden plik na 2 tygodnie to wszystkie koncepcje się rozsypują ;-)

12.02.2006
15:02
[13]

DOOMinik [ Pretorianin ]

Chce zakomunikować ze skonczylem runde skirmish wynik total dla mnie powiedzcie mi czy ja to mam gdzies zaznaczyć na ich stronie czy co??

12.02.2006
17:05
smile
[14]

_Mac_ [ Pretorianin ]

Wlasnie zakonczylem swoja walke z rundy recon - minimalne zwyciestwo aliantow. Co prawda od poczatku mialem inicjatywe, ale przeciwnik byl na tyle wymagajacy, ze nie udalo mi sie wywalczyc wiekszej wygranej. Wszystkie flagi moje, ale wojska niemieckie byly na tyle silne, ze nie dalo sie ich pobic do konca - npl mial za duzo Stummeli i innych HT z armatkami - po powstrzymaniu jego natarcia nie mialem juz za bardzo sil by wypchnac go z mapy. Z kolei Niemcy dostali takie baty od spottera, ze tez nie mieli ochoty na natarcie - stad taki wynik.

03.03.2006
20:25
[15]

GROMv [ Centurion ]

witam
zakończyłem swoją walkę w skrimish round.Atakowałem pozycje niemieckie z trzema flagami :jedną dużą w dużym mieście pośrodku mapy i dwoma mniejszymi w lasach na obu skrzydłach.Siły podzieliłem po równo i jednocześnie zaatakowałem obie małe flagi .Zdobyłem je ,przeciwnik nie miał tam większych sił.Na dużą flagę w mieście nie było już czasu i była dobrze broniona(rozpoznałem 4 czołgi),które próbowałem zniszczyć bazookoami ,ale mimo 4 trafień nic nie zniszczyłem.Po 30 turach padł równy remis 50:50 ,na który liczyłem rozpoczynając bitwę i domyslając się że nie dojdę do dużej flagi z powodu małej ilości tur.Liczyłem że może niszcząc jakiś czołg z bazooki uda się odnieść min.zwycięstwo ale nie miałem tylle szczęścia.Teren uniemożliwiał właściwie wsparcie mojej piechoty czołgami,wszystkie podjazdy były obstawione przez czołgi wroga i pancershreki,a strata czołgu równała się przegranej.

19.04.2006
21:56
[16]

joozzeekk [ Pretorianin ]

Ktoś wie co się dzieje z Sępem? Nie dostałem odpowiedzi na maile. Wielka bitwa umarła śmiercią naturalną?

20.04.2006
10:10
smile
[17]

barbry [ Centurion ]

Szkoda, że kampania umarła zapowiadało się całkiem ciekawie. Niepotrzebnie spuściliśmy im takie lanie od razu na początku.

© 2000-2024 GRY-OnLine S.A.