stanson [ Człowiek z Kanapy ]
Na co do kina na 1-wszą randkę?
Parę dni temu poznałem (kolejną ;) pannę (ona 21, ja 25 lat). Zaprosiłem ją do kina na sobotę i zastanawiam się na co pójść. Dziewczyna sprawia wrażenie bardzo delikatnej, spokojnej, więc pomyślałem o czymś rozrywkowo/romantycznym. Nie jestem jednak za bardzo na czasie, tak popatrzyłem troszkę po stronach z kinami i pomyślałem, że może pojdziemy na "Serce nie sługa". Był ktoś?
A może na King-Konga? Czytałem, że sporo osób wychodzi z tego filmu ze łzami w oczach, jednak boję się, że będzie tam za dużo "efekciarstwa", walk między jakimiś wyimaginowanymi tyranozaurami i innymi bestiami.
A może ktoś poleci jakiś inny dobry tytuł, na który warto wybrać się z dziewczyną?
m1234 [ Konsul ]
Narnia - akurat wchodzi w piątek do kin.
U.V. Impaler [ Hurt me plenty ]
Najlepiej w takich przypadkach dać dziewczynie wolną rękę w kwestii wyboru filmu. ;)
Yos_sarian [ Washington Irving ]
jak ma byc romantycznie to tylko Piła II :)
a tak serio to "zakochani widza slonie"
Yos_sarian [ Washington Irving ]
U.V. ---> rozumiem ze kobieta/zona leje cie raz dziennie przynajmniej :))))
stanson [ Człowiek z Kanapy ]
U.V. Impaler --> przecież to ja ją zapraszam...
muhabor [ Konsul ]
elizabethtown
U.V. Impaler [ Hurt me plenty ]
stanson ---> I właśnie dlatego w takich przypadkach wolę wariant: "Ja zapraszam, Ty wybierasz film". Dla świętego spokoju - Ty nie musisz się martwić, ona obejrzy to, co chce. :)
Yos_sarian ---> Owszem, dostaje baty rurą od odkurzacza hue hue.
Wisien [ Generaďż˝ ]
Weź ją na "Hooligans" - jak weźmiesz jakąś typowo męską kapę to się bedzię nudzić a jak jakieś romantyczne popłuczyny to stwierdzi, że myślisz że jest pusta.
A ten Hooligans to chyba takie coś pośrodku, więc najbezpieczniejszy. Tak myślę
hum4ncry [ Konsul ]
Jak z kobieta to "Hooligans", zreszta samemu tez mozna, troszke dramatyczny filmik, bohaterowie bardzo fajni, gra aktorska swietna, powinno byc ok, w ogole az zakipialem jak przelozyli premiere w Polsce:/ i torrentem go zessalem, jesli chodzi o kategorie "Dobry film" - to dla mnie to czolowka jak wiekszosc angielskich filmow, mozesz ja zabrac tez na narnie, aczkolwiek raczej dynamiczny film, nie wiem czy na rande sie nadaje:)
m1234 [ Konsul ]
narnia nie jest dynamiczna, to taka bajkowa superprodukcja na styl Władcy Pierścieni, tylko dla publiki 10 lat młodszej. Dziewczynie będzie się podobała, moja koleżanka oglądała u mnie fragmenty na divx-ie i stwierdziła, że z chęcia na to pójdzie ;)
Hooligans może być - gra tam frodo więc pewnie jej się spodoba. Aczkolwiek tematyka: mecze + bijatyki to dosyć ryzykowna kombinacja.
Juzio [ Generaďż˝ ]
Stanson--> mozesz ja zabrac na " Facet z ogłoszenia", spokojna romantyczna komedyjka , własnie o randkach ( co prawda troche starszych od Was ludzi ) , ale przyjemnie sie oglada.
Bylem wczoraj z żoną i dośc przyjemnie spedziłem ten czas w kinie.
Pozdrawiam
john_himself [ krush, kill n' destroy ]
Ja wczoraj wybralem sie z moja piekna na Serce nie sluga i wydaje mi sie ze bawila sie bardzo dobrze. Fajny, leciutki i bardzo smieszny film. Ja mialem o tyle latwy wybor ze jak wymienialem propozycje kinowe, na slowo "Prime" podskoczyla z radosci ;p
Narmo [ nikt ]
Ja byłem na Harry Potter : Czara Ognia, chociaż wtedy jeszcze nie wiedziałem, że to będzie nasza pierwsza randka :p
MastaX [ Konsul ]
Chlopie masz 25 lat i do kina na randke???? Chyba kolacja bylaby odpowiedniejsza ;-))
m1234 [ Konsul ]
odradzam Harrego Pottera. Co by nie mówić film jest długi i przynudnawy.
Wrażenia: mnie bolała dupa, ją bolała dupa :/
No i pierwsza randka w kinie to średni pomysł, chyba, że znasz ją jakiś czas. Jak dopiero żeście się poznali to wypada porozmawiać i się trochę poznać. Siedzenie obok "nieznajomej" w kinie nawet przez 3h to takie trochę dziwne. Chyba, ze potem skoczycie coś zjeść i wymienić wrażenia.
bekas86 [ Blaugranczyk ]
Tak jak napisal m1234 kino zostawilbym na pozniej a najpierw gdzies wyjsc pogadac :)
Ostatnio nie orientuje sie co leci w kinach ale z propozycji wyczytanych tutaj poszedlbym na "Facet z ogloszenia"
stanson [ Człowiek z Kanapy ]
MastaX --> kolacja będzie PO kinie ;)
stanson [ Człowiek z Kanapy ]
m1234 --> codziennie od ok tygodnia spedzamy ze soba po 5-7 godzin na gadaniu ;)
Mack5 [ The Forsaken One ]
A wogóle to Piła 2 jest fajna??
Mistrz Giętej Riposty [ Zrób koledze naleśnika ]
Zawsze mnie rozwalaja takie watki, tak jakby zly dobor filmu mogl zadecydowac o tym czy bedziecie ze sobą... ale skoro nie wiesz na co, to moze daruj sobie kino, idzcie do kawiarni.
stanson [ Człowiek z Kanapy ]
Mistrz Giętej Riposty --> mimo wszystko chyba warto zadbać o to, żeby film jej się spodobał. Pierwszy raz z nią idę do kina, chcę, żeby się dobrze bawiła a do kawiarni też pójdziemy.
GerardG [ Pretorianin ]
House of 1000 Corpses .... i laska jest twoja :)
GerardG [ Pretorianin ]
a tak na powaznie...
kino to tak do bolu standardowa zagrywka, ze az wstyd proponowac.
wykaz sie odrobina inwencji i zapros ja chocby do klimatycznej winiarni na kieliszek dobrego cabernet i deske serow z zurawinami, miodem, swiezym oregano i orzechami.
Mistrz Giętej Riposty [ Zrób koledze naleśnika ]
no warto, ale to tak ciezko wybrac, ze az pomagac musza gremialnie forumowicze? jak panna ma 25 lat i jest spokojna ta watpie zeby jej sie spodobal film Piła i pdoobne , chociaz kto wie ;) Jak bywa czesciej w kinie mozesz ja zabrac na Broken Flowers.
hum4ncry [ Konsul ]
m1234 moze was od czegos innego dupy bolaly xD
newage3000 [ ___Kozak Ze Stolycy___ ]
Może lepiej jakąś komedię wybierz...
Mistrz Giętej Riposty [ Zrób koledze naleśnika ]
komedia to taki sobie pomysl, bo moze nastapic sytuacja ze ty bedziesz umieral ze smiechu a laska nie zasmieje sie ani razu, i bedzie zdziwko ze masz zupeklnie nie w jej stylu poczucie humoru. Albo odwrotnie.... ;) nie ma takiej komedii ktora wszytskich rozsmieszy...
stanson [ Człowiek z Kanapy ]
A co z tym King - Kongiem? Przyznam szczerze, ze ja z checia bym zobaczyl (przy okazji, hehe)
Junkerson [ Legionista ]
Ja również poznałem niedawno dziewczyne i spotykam się z nią w weekend, i myśle że przejdziemy się do kina - przecież jest tak zimno że na spacer nie ma sensu, a do jakiejś kawiarni nie za bardzo. Czy wg. Was kino naprawde jest takie złe? Rozumiem że powielany schemat, ale chyba nie jest najgorzej.
Liczę ze podpowiecie na jaki film iść, najlepiej Ci co niedawno sami byli ze swoją dziewczyną :) Również myśle nad "Prime", podobno fajnie się ogląda i nie przeczytałem ani jednej negatywnej opini.
Oczwyście po kinie pójdziemy też gdzieś coś podjeść i usiąść, porozmawiać, ale w sumie rozmawiam z nią codziennie.
Roland [GOL] [ Gladiator ]
Opowieści z Narnii albo Facet z ogłoszenia.
King Kong to bardzo efekciarski film akcji (momentami wzruszający). Prawie bez przerwy się tam strzelają, ganiają itd. :-)