GRY-Online.pl --> Archiwum Forum

TPSA - co za prostactwo

04.01.2006
23:48
smile
[1]

snopek9 [ Legia mistrz! ]

TPSA - co za prostactwo

Dzwonie sobie pod bezplatnu numer 0800 102 102, wciskam 1...laczy z konsultatka, wszystko ok...
mowi: dobry wieczor, Małgorzata T ( niestety nie pamietam juz dobrze nazwiska...), w czym moge pomoc? Ja mowie: dobry wieczor, prosze pani mam taka sprawe...i nagle ta wredna babka przerywa mi i mowi stanowczym glosem- DOBRANOC! (potem ironicznym) dooobrannoooocc, dobrannoooccc...i odlozyla sluchawke...

dawno sie tak nie wnerwilem, przyznam ze chce cos z tym zrobic bo nie bede tego tolerowal ( niestety nie pamietam dokladnie nazwiska...)

a moze za pozno dzwonie i to moja wina?

04.01.2006
23:50
smile
[2]

ronn [ moralizator ]

To wina Dżordża Busza i globalizacji. Nie przejmuj sie, i tak bys sie niczego ciekawego na blulajnie nie dowiedzial.

04.01.2006
23:50
[3]

xbf [ Centurion ]

lol snopek widocznie jak weiss brzmisz lol

04.01.2006
23:50
[4]

Wisien [ Generaďż˝ ]

Pewnie pomyślała że zamierzasz se robić jaja.
Możeś się helu nałykał ?

04.01.2006
23:51
[5]

hopkins [ Wieczny Optymista ]

snopek9 moze za kulturalnie z nia pojechales?
mogla pomyslec, ze sobie jakies dziecko zarty robi jesli masz piskliwy glos

04.01.2006
23:51
[6]

Promyk [ Sylwester B. ]

na 99% po głosie sądząc myślała, że jakiś dzieciak sobie jaja robi

04.01.2006
23:51
[7]

spacestarlover [ Centurion ]

snopek zadzwoń tam jeszcze raz i powiedz jej ze znasz jej adres i wiesz do której szkoły chodzą jej dzieci hehe,moze cie wysłucha

04.01.2006
23:52
[8]

xbf [ Centurion ]

lol chodzi o to ze babka myslala ze to weiss dzwoni, przez to ze powiedzial ze ma sprawe lol

04.01.2006
23:53
[9]

Dessloch [ Senator ]

olej.

jakas babke z infolinii przez ciebie wyrzuca, a widac laska na luzie i konczyla pewnie prace.
i tak pewnie nie ujdzie to plazem bo rozmowy sa "kontrolowane". Ale, po co jej od razu problemy robic?
zadzwon jeszcze raz i tyle.

na callcenter ludzie maja taka nerwice, bo dzwonia pacany ze naprawde trzeba z wyrozumialoscia podchodzic. Nawet jesli sie nienawidzi takiej firmy jak tpsa.
PS.
nie pracuje w callcenter i nigdy nie pracowalem :)
ale z tego co zauwazylem u mnie w firmie to dla odstresowania, szczegolnie na nocnych zmianach pociagaja sobie z fifki/butelczyny. Bo to naprawde przerypana praca.

04.01.2006
23:53
[10]

Juanhijuan [ Konsul ]

Była na tyle nie miła, że prawdopododnie wzieła Cię za smarkacza, który chce się troszkę ponabijać na bezpłatnych numerach...

ronn ma racje i tak byś się niczego konkretnego nie dowiedział.

04.01.2006
23:53
[11]

spacestarlover [ Centurion ]

ooooooo widze ze same znajomki na tym wątku..........xbf, snopek zapraszam was na mój ślub

04.01.2006
23:53
smile
[12]

Paudyn [ Kwisatz Haderach ]

Pewnie konsultantka wypiła piwko ;oP Ciekawe, czy wyjdzie jej ta rozmowa na "kołczu". W każdym razem kumpel kiedyś na inteligentne pytanie klientki "mam problem z neo, co zrobić?" odpowiedział "proszę zadzwonić po dźwig".

PS. 102 102 to chyba techniczna Neo.

Wypowiedź została zmodyfikowana przez jej autora [2006-01-04 23:55:49]

04.01.2006
23:54
smile
[13]

KULL [ Gladiator ]

Bo to wlasnie TPSA.

A do mnie dzis dzwonil Dialog i ostrzegal, ze zapomnialem ze trace promocje na neta i ze jak nie przedluze umowy to bede placil o ponad 100 zl wiecej. Gdyby nie zadzwonili, a Ci z tpsa pewnie by nie zadzwonili, to bym mial rachunek nastepny duzo wiekszy niz trzeba bylo. a tutaj pelne kultura, dbaja o klienta. :)

04.01.2006
23:54
[14]

snopek9 [ Legia mistrz! ]

Nie mam piskliwego glosu i watpie zeby pomyslala ze jakies dziecko dzwoni, xbf co tu pisal zna moj glos i moze to potwierdzic...jesli sie pojawi ;p

zreszta probke moje glosu mozecie sobie poszukac na forum :p choc moja karta muzyczna jest lipna ( zintegrowana ) oraz sprzet do nagrywania...

04.01.2006
23:55
[15]

spacestarlover [ Centurion ]

snopek zenie sie słyszałes????????????

04.01.2006
23:58
[16]

xbf [ Centurion ]

oka lol snopek potwierdzam masz glos niepiskliwy, ale ostrzegam jedynym sensownym wytlumaczeniem jest pomylenie ciebie z weissem (lol juz 3 raz o tym wspominam)

spacestarlover => gratulacje lol (chociaz pewnie mi o tym mowiles ale zapomnialem lol)

04.01.2006
23:59
[17]

snopek9 [ Legia mistrz! ]

babce chyba odpuszcze, ale tego typu arogancja mnie denerwuje...

spacestarlover --> Żebro, to Ty?? mowiles ze tu piszesz..tak mi sie wydaje ze to Twoja kasywa, wlaz na gg i pogadamy ( to nie jest miejsce do tego typu rozmow...a numer gg masz jak zwykle inny...)

4879098

Wypowiedź została zmodyfikowana przez jej autora [2006-01-05 00:00:33]

04.01.2006
23:59
[18]

VinEze [ Hasta la victoria siempre! ]

A może to była Krystyna z gazowni, co zdobywa uznanie na Śląsku i po noszemu goda?

05.01.2006
00:00
[19]

spacestarlover [ Centurion ]

tak tak snopek zawsze dzwoni w bardzo nietypowej sprawie

05.01.2006
00:04
[20]

Cainoor [ Mów mi wuju ]

Zadzwoń i ją opierdol. Jeśli nie trafisz na nią, to zapytaj się, gdzie możesz złożyć skarge na jednego z pracowników. Ja bym się wkurzył, gdybym miał problem i został tak olany.

05.01.2006
00:54
[21]

snopek9 [ Legia mistrz! ]

Cainoor --> pierwotnie mialem tak zrobic, ale teraz sobie mysle...jest juz pozno, moze byla zmeczona, moze chciala zazartowac? fakt nie powinna, ale jesli moja interwencja mogla choc w minimalnym stopniu jej zaszkodzic, to mysle, ze nie warto...

Dessloch --> czy naprawde wszystkie rozmowy sa nagrywane?

jeszcze jedno: ja do tpsa w swoim zyciu w przeciagu 3 lat dzwonil moze ze 300 razy, wielokrotnie mielismy problemy z rachunkami i musialem to zalatwiac, dwa razy nam odcieli linie bo niby to kasa im nie doszla na czas...i faktycznie nie doszla, kiedys przyszedl rachunek na 780zł a do tego PIEC rachunkow na kwote minusowa, razem wyszlo ze musieli nam ODDAC 130zł, dzwonie do babki a ona liczy na kalkulatorze i trzy razy jej inny wynik wyszedl, rece opadaja...wtym czasie wielokrotnie do nich dzwonilem i jakos nikt mnie za dziecko nie bral...

ale musze powiedziec ze ostatnio mialem klopot z neo, tzn gdzies zapodzialem swoj numer id, oraz nazwe uzytkownika, dzwonilem dwa razy i naprawde dwie rozne osoby w super sposob mnie pokierowaly co i jak mam robic, zachowujac przy tym naprawde duza cierpliwosc ( dzwonilem ze stacjonarnego oddalonego od kompa o kilka metrow, wiec musieli sie w nia uzbroic :> )...

05.01.2006
01:05
[22]

Brisk. [ Gajowy Gugala ]

jesli moja interwencja mogla choc w minimalnym stopniu jej zaszkodzic, to mysle, ze nie warto

dobre sobie, czy żart, czy zmeczenie, czy chamstwo nie na miejscu, nie dzwonisz do nich dla rozrywki a z jakiegoś powodu - zazwyczaj powodu, który spowodowali oni sami - to jest jej praca a Ty za to dodatkowo płacisz - udzielenie Tobie pomocy. a co ważniejsze to nie te czasy, kiedy obowiązywał skrót - SKLEP.

jak cos nie pasuje a tym bardziej jak Ty za to płacisz to się upomina o swoje a nie, chowa ogon pod siebie i udaje, że jest OK.

05.01.2006
02:05
smile
[23]

Randone [ Pretorianin ]

hehehehe przypomnialy mi sie stare dobre czasy w Call Center Poland
Siedzialem na roznych akcjach: PKO BP, mBank, Inteligo (dopiero powstalo i placili 120 PLN za 8h - kiedy to bylo :), BGZ, Orlen Flota, Cyfra... i dziesiatki innych

Rozmowy sa nagrywane na Comprecu, ale zeby ktos to pozniej odsluchiwal :) Zapomnij.
W teamie jest kilkanascie osob. Team leader to twoj kumpel, z managerem chlejesz na imprezach integracyjnych... Watpie, zeby ktos przejal sie Twoja skarga.

Nie takie numery sie robilo. Najlepiej to trzymac ludzi na holdzie. Naciskasz "mute" i koles wisi na sluchawce kilkanascie minut :) Mowilem, ze to bylo daaawno temu i nie chcialo sie pracowac.

Kilka lat temu TePsa otwierala nowe call center i wiekszosc ludzi przyszlo z CCP.

05.01.2006
02:19
smile
[24]

b166er [ schroet kommando ]

pewnie i tak by Ci nie pomogli :/

05.01.2006
02:23
[25]

Loczek [ El Loco Boracho ]

bo to polska... nie elegancja francja.

Ja bym złożył skarge.

05.01.2006
02:39
smile
[26]

Deepdelver [ aegnor ]

Nie wiem w czym problem. Dzwonisz next day, mówisz spokojnie, że chcesz rozmawiać z przełożonym (pytasz o nazwisko i dajesz do zrozumienia, że je zapisałeś), upewniasz się jaka to Małgorzata T. miała dyżur, wyjaśniasz sprawę i stwierdzasz, że w razie wątpliwości dysponują taśmami (o ile orientujesz się w kwestii ich wewnętrznych procedur), a jeśli im się zapodziały to dysponujesz swoją ale to już za pośrednictwem audycji pana Weissa, który ucieszy się mogąc rozmawiać znowu ze swoją ulubioną firmą. Podajesz maila z prośbą o jak najszybsze i precyzyjne poinformowanie Cię o przebiegu sprawy i wyciągniętych konsekwencjach. W przypadku braku takiego maila (oczywiście zupełnie przypadkiem) sam do nich napiszesz, ale wtedy nie będziesz już czekał na odpowiedź zanim podzielisz się swoją wiedzą na temat metod traktowania klientów przez firmę z innymi zainteresowanymi.
Dziękuję, do widzenia. Spokojnie, rzeczowo.
Furiata da się zbyć, spokojny jest nieprzewidywalny.

Menager będzie krył kolesi tak długo jak gra nie idzie o jego premię. Wtedy wyda nawet partyzantów. :)

05.01.2006
05:08
[27]

alpha_omega [ Generaďż˝ ]

W sumie nie dziwię się tym z blue line - a to z racji tego, że wiem mniej więcej jak wygląda ich praca. Nie dość, że sama tpsa stwarza paranoiczny świat procedur i kontroli, w którym jesteś pod stałym nadzorem, a premie dostajesz od ilości (a więc lepiej zręcznie zbywać interesantów), to w dodatku same rozmowy potrafią doprowadzić do obłędu.

05.01.2006
09:33
[28]

Yancy [ Senator ]

snopek ---> Jeśli czujesz się urażony - nie powinieneś odpuszczać. Płacisz za to abonament (w chorej wysokości) aby w razie problemów być kulturalnie obsłużony. A kobieta nie robi łaski że z tobą zechce rozmawiać bo jest tam od tego jak d**a od s**nia za przeproszeniem.
Zamiast pisać na forum powinieneś zareagować od razu. Odpuszczanie tylko utwierdza takie osoby w poczuciu bezkarności.

Wypowiedź została zmodyfikowana przez jej autora [2006-01-05 09:54:18]

05.01.2006
09:40
smile
[29]

zarith [ ]

dokładnie. psim obowiązkiem pani z call center jest wykonywac swoją pracę. ja bym się nie wahał tylko złożył skargę. btw, punkt pierwszy przy dzwonieniu do cc: zawsze zapisywać nazwisko pracownika tpsa.

05.01.2006
09:46
[30]

oooololo [ d0b3rmAn!? ]

A o kturej dzwoniłes ??? Mzoe pomyslała ze jestes jakims dzieciakiem i sobie jajca robisz z tej facetki :D

© 2000-2025 GRY-OnLine S.A.