GRY-Online.pl --> Archiwum Forum

Pomiędzy światem wirtualnym, a rzeczywistością...

01.01.2006
20:50
[1]

The LasT Child [ GoorkA ]

Pomiędzy światem wirtualnym, a rzeczywistością...

Był kiedyś w Gamblerze taki artykuł, przedstawiał on historie graczy, którzy w czasie normalnych zajęć przypadkowo chciel się zachować jak w grze (np. koleś po całej nocy gry w Carmageddon jedzie do pracy. mijając przechodni na przejściu dla pieszych pomyślał: CHYBIŁEM!). Mieliście kiedyś taki sytuacje? Ja ostatnio oglądałem Cast Away'a i patrząc na morze pomyślałem, że jest prawie tak ładna jak w Far Cry ;)

01.01.2006
20:53
smile
[2]

Klaczki [ Troublemaker ]

Ja kiedys chcialem zaznaczyc tekst w gazecie skopiowac i wkleic niewiadomo gdzie.. :|

01.01.2006
20:54
[3]

Amadeusz ^^ [ tool ]

Mi się takie coś nie zdarzyło.

01.01.2006
20:54
[4]

Bramkarz [ brak abonamentu ]

Normalka. Swoją drogą był taki wątek :)

Zachowanie z ostatniego stadium: wychodzisz z domu i jesteś pod wrażeniem że budynki są tak świetnie oteksturowane :)

01.01.2006
20:54
smile
[5]

wacek666 [ Konsul ]

czasami ogłądam wiadomości to myśle ze to gta.

01.01.2006
20:55
[6]

Katane [ Useful Idiot ]

Moze nie podpada bezposrednio pod temat watku, ale "nadprzyrodzona" umiejetnoscia, jaka najbardziej chcialbym miec jest zdolnosc do "save/load" real life.

01.01.2006
20:56
smile
[7]

CHESTER80 [ blood money ]

Ja kiedyś czekałem w kolejce na poczcie. Dwie godziny stania, 90 osób przedemną, tylko dwa okineka czynne (na 7 możliwych). Przez chwilę odleciałem widząc siebie z szotganem i łopatą... :)

01.01.2006
20:58
[8]

MP-ror [ Generaďż˝ ]

Ja czytając w gazecie jakiś interesujący artykuł wpieniam się że nie mogę na dole dodać komentarza :]

01.01.2006
21:03
smile
[9]

Punks Not Dead [ change my nick ]

jak oglądam jakiś film gdzie jest brygada antyterrorystyczna i widze broń M4A1 to sobie myśle..."COUNTER STRIKE"

01.01.2006
21:05
smile
[10]

bartek [ ]

Dawno nie grałem, ale jeszcze czasem zdarzy się próba zasejwowania przed jakimś ważnym dla mnie wydarzeniem.

Kiedy uczyłem się HTML (z 12-13 lat miałem) i CSS to np. idąc ulicą bywało, że zastanawiałem się jaki jest jej bgcolor, height/width, czy border jest solid, dashed czy tylko trochę dashed i w ilu liniach dałoby radę to opisać ;) Gorzej, kiedy jakiś znajomy przechodził, wtedy jakby przestraszony podskakiwałem, przyglądałem mu się przez moment i... jest myśl: "on ma prawo tu być, to nie Notatnik ino prawdziwa ulica" i dopiero zaczynała się rozmowa.

Kilka razy, kiedy było ciemno np. po przebudzeniu w nocy zdarzało mi się szukać klawiatury pod palcami...

Nawet nie komentujcie.

01.01.2006
21:08
[11]

Milka^_^ [ Baszar ]

Mi się tylko wydaje czasem, że słysze głosy ze Starcrafta :P

01.01.2006
21:08
[12]

Jałokim [ mniej głupoty ]

kidys zrobiłem se 3 dni pod rzad ciapania w Arkanum, a gdy skonczylem, zrobilem sniadanie i wyruszylem z domu do skoly. jak rozmawaiłem ze znajomkami w autobusie, to wyskakiwały mi opcje dialogowe i wybierałem z nich to co mam mówić by im się przypodobać <rotfl>
ale to byl schiz... Juz wiecej takiego numeru nei odstawilem :]

01.01.2006
21:11
smile
[13]

Quicky [ Senator ]

Ja się dobrych kilka razy złapałem na odruchowej chęci zrobienia Ctrl+Z po zrobieniu jakiegoś błędu (np. w pisaniu)... a tu się nie da. Cóż, jest to tylko jeden z wielu dowodów wyższości świata wirtualnego nad realnym.

01.01.2006
21:13
smile
[14]

Kompo [ arbuz luzem ]

Jak czegoś po domu szukam, to odruchowa pierwsza myśl jest "Start - > Wyszukaj - > Pliki lub foldery".

Ewentualnie jak czegoś nie mogę znaleźć to chcę na to zadzwonić, żeby odnaleźć po sygnale. :D Kiedyś poprosiłem kumpla bez zastanawiania się nad tym co mówię, żeby mi puścił sygnał na portfel. :) Ale nie związane z komputerami. :D

01.01.2006
21:49
smile
[15]

zuromil [ Człowiek Jazda ]

Olivia (raczej tata Oliwii) i tomi 1333 mam do was namiary na skype! jak coś to się odezwijcie!

pikos -----> ale oni nie wiedzieli ze my chcemy latac! jebani! więc musiałem ich pozamiatac! hahahahhahahah i zadzwoń po koronera hahahahhaha


BAN hahahahahahahah

01.01.2006
21:52
smile
[16]

Hans87 [ Konsul ]

ja mialem kiedys ze chcialem w trakcie normalnej rozmowy emoty wklejac

01.01.2006
21:53
[17]

Paudyn [ Kwisatz Haderach ]

Z tym Carmageddonem to nic niezwykłego :]

01.01.2006
21:55
smile
[18]

kowalskam [ Senator ]

a ja myślałem że to ja jestem nienormalny...

01.01.2006
22:00
[19]

hopkins [ Wieczny Optymista ]

jak gralem w croc'a to podczas podskoczenia automatycznie wydawalem dzwiek typu huśtra, jezuuuuuuuu.

01.01.2006
22:08
smile
[20]

Paul12 [ Buja ]

Heh, ja czasem jak gram w jakiegoś FPSa i wkurzy mnie kumpel, który siedzi na fotelu obok mnie, to łapię się na tym, że próbuję tak przesunąć celownik, żeby wyleciał za monitor i wtedy strzelam w kumpla :P

01.01.2006
22:11
[21]

Arxel [ Dj Arxel ]

podobnie jak wyzej - ppodczas rozmowy jak mam cos odpowiedziec to niedosc ze wyobrazam se buzke - :) to jeszcze ja roibe... przewaznie jak mam odpowiedziec na cos co nie wymaga komentarza :) lub gdy mi sie niechce komentowac :)

01.01.2006
22:26
smile
[22]

Yari [ Juventino ]

Kilka lat temu przed kartkówką z matmy chciałem zrobić save'a . :)

A niedawno oglądając ocean strachu pomyślałem , że ocean wygląda tak pieknie jak w silent hunterze III .

01.01.2006
22:26
[23]

KaM1kAzE® [ BeeR GooD! ]

owszem. Gram w Lineage 2 i ostatnio jakiś koleś mnie zaczepił (widać ze coś chciał) niemniej przed oczami wyobraźni wyzwałem go na PvP i lałem z miecza ogłuszając tarczą :)

01.01.2006
22:29
[24]

diabelek1 [ szczęśliwy ]

Ja po dluzszej grze w NFS mam zawsze zaciecie rajdowe jadac na uczelnie :)

Szkoda (a moze nawet i dobrze), ze mam Cinquecento :)

01.01.2006
22:36
[25]

Lukxxx [ Pretorianin ]

kiedys patrzac na jakas metalowa, z zalozenia nierowna powierzchnie mysl: "ladny bump-maping, prawie tak dobry jak w doom 3"

01.01.2006
22:48
[26]

kociamber [ A Is To B As B Is To C ]

Ładne pare lat temu przez pewne wakacje bardzo długo gralem w Diablo (1) Któregoś obfitrego dnia w ostrożne zabijanie potforków zszedłem do kuchni, chciałem cos zjeść. Otworzyłem pzczke platków Gold flakes, zacząłem sypać do miski i tak sobie mysle: Może za duzo wsypałem ? a co tam zasejwuje sobie i będe mial tyle samo na pózniej :)

01.01.2006
23:13
[27]

papaboss [ Generaďż˝ ]

Ta, tez czasami mam to przeswiadczenie ze powinienem zasejwowac :) Najczesciej po jakiejs dlugiej podrozy albo po dokonaniu czegos trudnego/waznego. Dziwne :)

01.01.2006
23:15
[28]

MaZZeo [ Love Le Mans Racing ]

Ja w ogóle jak patrzę na świat to porównuje go z grafiką... np. ocieniowanie pokoi ("hmm wygląda to ładniej w Fearze albo w Doomie niz w realu !") nie mówiąc o wodzie ("kubek w kubek to jeziorko jak w HL2!")

01.01.2006
23:15
smile
[29]

Stinger [ Warrior Of Havoc ]

Dość często gdy próbuje znaleźć jakiś fragment w książce chce wcisnąć Ctrl + F :)

01.01.2006
23:17
smile
[30]

ronn [ moralizator ]

dziwnym nie jest

01.01.2006
23:21
smile
[31]

bekas86 [ Blaugranczyk ]

Ostatnio jak spadl śnieg i jechalem ze znajomymi na basen to wkrecilem sie, że gram w Colina ale jednak nie staralem sie jechac tak szybko jak w grze...

01.01.2006
23:29
[32]

Crash8462 [ ]

Jak dotrą do tego wątku dziennikarze z "Uwagi" to kolejny reportaż o grach mamy jak w banku (oczywiście w złym świetle).

PS: czasami patrząc na wodę porównuję ją z tą w grach.

Wypowiedź została zmodyfikowana przez jej autora [2006-01-01 23:30:23]

01.01.2006
23:31
[33]

^KoKoT^ [ Generaďż˝ ]

ehh widze, ze sam nie jestem :P

Jeszcze latem, gdy bylem nad jeziorkiem, woda mi sie zdawala gorsza, niz ta w HL2 ;)

Po kilku godzinach grania w GTA3, wyjzalem przez okno i zdziwilem sie, czemu wszystko "tak plynnie chodzi" :)

Teraz za duzo gram w CS'a, poprostu wszystko mi sie z nim kojarzy, chodzac po jakims supermarkecie, namierzam glowy na headshoty :P ogolnie jak w jakims filmie albo w realu zobacze jak ktos dostanie w glowe, to odrazu mi sie przypomina CS... musze skonczyc z tymi grami :/

01.01.2006
23:34
[34]

MaZZeo [ Love Le Mans Racing ]

Kokot --> dobrze że tylko namierzasz a nie strzelasz... :)

01.01.2006
23:36
smile
[35]

^KoKoT^ [ Generaďż˝ ]

MaZZeo ---> bo nie mam z czego :P

01.01.2006
23:37
smile
[36]

b166er [ schroet kommando ]

my sie zawsze smiejemy (gram w csa ze znajomymi) ze jak jakas nauczycielka sprawdza zd lub cos innego to mowimy ze kampi i jak postawi bani komus to znaczy ze heda dostal :D lub ktos na ulicy stoi to tez pewnie kampi :D (im tylko darmowe fragi w glowach)

01.01.2006
23:40
smile
[37]

bartek [ ]

Crash846:

Jako, że za pół roku będę osobą pełnoletnią za kierownicą samochodu zasiadałem rzadko. Pamiętam pierwszą poważną jazdę, ok. rok temu, kilkuletni Ford Focus. Środek lasu, z boku tatuś. Już na początku pojawiły się problemy, bo uruchomienie samochodu z manualną skrzynią biegów w porównianiu ze "strzałką do przodu" to zupełnie inna pary kaloszy. Tutaj pedał, tu biegi, kluczyki, kierownica, nie za mocno, $#%# zgasł. Po kilku próbach ruszyłem i nie czułem się jakbym jechał po drodze, tylko zupełnie jak w grze. Pewnie dlatego, że nad grami tego typu spędziłem długie godziny, a sytuacja taka "na żywo" była dla mnie czymś zupełnie nowym. Wracając do tematu - 20, 30, 40 - jak na leśną drogę już nieźle telepało, a ja dalej niepocieszony (swoją drogą starsznie dokładne te "prawdziwe" kierownice - na takiej do PC dziesięć razy ciężej). Akurat zaczynał się cięży odcinek to tatuś stwierdził, że pora przychamować. A ja co? Strzałka do tyłu, escape, escape, do tyłu, escape, $#%# drzewa coraz bliżej. Aaaa, który to był pedał? Oho, ten. A nie. Ten. Nooo ;-)

Gdyby to było w mieście to na pewno rozsmarowałbym kogoś na krawężniku.

Nawet bym nie miał wyrzutów. To wszystko Matrix.

Proszę, opubikujcie mój post w UWADZE. Będę sławny.

01.01.2006
23:41
smile
[38]

^KoKoT^ [ Generaďż˝ ]

aaa zapomnialem o jeszcze jednym... jak wiadomo, w grach(i nie tylko) najbardziej uciazliwe sa lagi(mniej wiecej kazdy wie co to jest), a niestety u mnie sa dosc czesto, dlatego jestem przewrazliwiony na ich punkcie. Do czego zmierzam; u mnie w szkole jest taka nauczycielka, ktora czesto sie zacina, na chwile sie zamysli itp, dlatego odrazu mowie, ze ma lagi :)

02.01.2006
01:19
smile
[39]

dance for me baby™ [ Konsul ]

jak jade tramwajam to mi sie wydaje jak bym gral w pax payna

02.01.2006
01:27
smile
[40]

aikikaisensei [ Senator ]

Mam wrażenie, że spora część ludzi wypowiadająych się w tym wątku "trochę" koloryzuje:-)

02.01.2006
01:38
[41]

Mobii [ Seicento 1.1 Killer ]

ja mam czesto wielka chces "wcisnac" ctrl+f jak czegos w ksiazce szukam :P ale niestety sie nie da :(

02.01.2006
01:44
[42]

Requiem [ has aides ]

Nigdy nie laczyl mi sie swiat realny z tym z gier. Jedyna objawa grania bardzo dlugo w jakas gre jest snienie pozniej o niej.

Ja mam raczej odwrotny motyw, patrzac na swiat rzeczywisty wyobrazam sobie jakby cos wygladalo w grze, co trzeba zrobic zeby cos bylo tak realistyczne jak naprawde :)

02.01.2006
01:45
[43]

Requiem [ has aides ]

...ale co to CTRL+Z to musze przyznac racje :D

02.01.2006
01:50
smile
[44]

Van Gray [ taki szary freestyler ]

Gdy zacięcie grałem w Counter-strike`a 1.5 przyłapałem się w kilku sytuacjach na tym, że zamiast normalnie się obracać (np. jak spacerowałem z psem i chciałem kierunek marszu zmienić)...
robiłem strafe`y... Jakkolwiek dziwnie by to nie brzmiało :P

Inne: robiąc porządki w piwnicy zauważyłem, że tynk się sypie, farba schodzi. Zacząłem grzebać w tych dziurach po tynku, żeby sprawdzić, czy programiści to przewidzieli... <LOL>
A było to po Red Faction.

02.01.2006
01:53
smile
[45]

Madril [ I Want To Believe ]

Hmm... To ja chyba jestem nienormalną osobą na tym forum... Nic takiego mi się nie przytrafiło... :) Tylko 1 sen związany z D2 pamiętam... Dawno temu...

02.01.2006
07:36
smile
[46]

kowalskam [ Senator ]

gdy tak pomyśleć to jednak ja też miałem taką historię,
kiedyś gdy patrzałem na rzekę powiedziałem
"co za ilość detali, co za wspaniałe tekstury..."

02.01.2006
10:14
smile
[47]

Caine [ Książę Amberu ]

Też strafe'uję, najczęściej w tłumie.

02.01.2006
11:31
[48]

mariaczi [ OutsideR ]

Ja zamiast sie myć klikam na odśwież:)

a tak poważnie:

Nie mam prawka ale jak kiedyś jechałem z kumplem i staliśmy w korku dziwiłem sie czemu nie przejedzie przez pas zieleni, bo przecież to takie proste. To było po dlugich sesjach w gta vice city!

02.01.2006
11:34
[49]

Deemon [ Whazuuup ]

a ja dzisiaj w szkole chcialem na czolo nakleic opis :0

02.01.2006
11:44
[50]

Gaara [ Generaďż˝ ]

Deemon - coś szybko lekcje Ci się skończyły;)

02.01.2006
11:59
[51]

The LasT Child [ GoorkA ]

Madril -- ja przez pewien czas regularnie w snach walczyłem z hydraliskami z Starcrafta. CO ciekawe raz słabo mi walka szła to z 3D przniosłem walke do 2D i bez pproblemu wygralem :)

© 2000-2024 GRY-OnLine S.A.