alex17a [ Konsul ]
Rozmawianie przez telefon w trakcie jazdy.
Czy w Polsce jest to nielegalne? Trzeba miec zestaw glosnomowiacy? Gdzie o tym poczytam? Ile wynosi maksymalny mandat?

^_^czacha^_^ [ JPD ] [ Don Corleone ]
z tego co mi wiadomo to jest to karane mandatami jak się rozmawia trzymając słuchawkę przy uchu
ale pewien nie jestem
co do kwoty mandatu to nie wiem

Mobii [ Seicento 1.1 Killer ]
mozesz rozmawiac przez telefon jesli nie trzymasz go w rece :) czyli podtrzymujac go ramieniem przy uchu mozesz rozmawiac legalnie :) przez zestawy sluchawkowe czy glosnomowiace rowniez :) ewentualnie pasazer moze trzymac telefon przy twoim uchu :)
co do mandatu to nie wiem, nie dostalem :)
Lucky_ [ Konsul ]
Teraz juz chyba nawet zestaw glosnomowiacy nie pomoze. Chyba jest calkowity zakaz.
Madril [ I Want To Believe ]
Lucky_ --> LOL
Milka^_^ [ Baszar ]
A wie ktoś ile osób złapali za to?
Bodokan [ Starszy od węgla ]
Mobii ---> a gdzie ty takie przepisy prawne znalazles? Jak na jakis temat sie nie wie, co powiedziec, to sie milczy.
Co do mandatu, to nie wiesz, ale pewnie sie niedlugo dowiesz, bo nieznajomosc prawa szkodzi... .
Wszyscy tu maja dostep do netu i spokojnie moga sie dowiedziec, co wolno, a czego nie wolno. Wystarczy dowolna wyszukiwarka. I lepiej nie korzystajcie z porad pana Mobii.
Milka^-^ ---> czekoladko, nikt tego nie wie, ale jakie to ma znaczenie? Jedziesz, gadasz przez telefon, obok akurat znalazl sie radiowoz i placisz.
A teraz zestaw - jezeli gadasz, jeden z drugim, przez zestaw, to kogo to obchodzi. Najwyzej sam wygladasz jak idiota, ktory gada sam ze soba...

Mobii [ Seicento 1.1 Killer ]
Bodokan -->
"2. Kierującemu pojazdem zabrania się:
1) korzystania podczas jazdy z telefonu wymagającego trzymania słuchawki lub
mikrofonu w ręku;"
trzymanie w reku to nie jest podtrzymywanie barkiem, wiec jest to dozwolone w mysl obowiazujacych przepisow... mam wtedy rece wolne, tak samo jak przy zestawie glosnomowiacym jak i gdy pasazer trzyma telefon przy uchu....
mandat jest w wysokosci 200 zl
tak jak mowisz nieznajomosc prawa szkodzi :) wiec poczytaj troszke :)

Deepdelver [ aegnor ]
Mobii --> nie masz racji. Twój telefon wymaga trzymania słuchawki w ręku, a że Ty ją podtrzymujesz barkiem to już Twoja sprawa. Tutaj kluczowe znaczenie ma rodzaj telefonu, a nie przyzwyczajenia kierowcy. :)
Gdyby było tak jak mówisz, to ustawodawca posłużyłby się sformułowaniem "Kierującemu pojazdem zabrania się trzymania w ręku podczas jazdy słuchawki lub mikrofonu od telefonu".
Bodokan [ Starszy od węgla ]
Mobii ---> tacy cwaniacy, jak ty, placa "za takie rozmowy". Na to jest art 97 kw. A co to jest, to sobie znajdz, cwaniaczku i nie wprowadzaj w blad innych. Oprocz tego, doczytaj caly kodeks drogowy, bo troche sie ostatnio zmienil.
Akurat te forum, to chyba ostatnie miejsce, gdzie ludzie beda szukac pomocy w problemach w ruchu drogowym. Nie mylmy prawdziwych drog z grami...

Mobii [ Seicento 1.1 Killer ]
Deepdelver --> to w takim razie nawet rozmowa poprzez zestaw glosnomowizcy jest przestepstwem.... bo telefon wlozony w zsetaw wymaga trzymania w rece, a ze wlozysz go do zestawu to Twoja sprawa :) czyz nie??
prawo zawsze sie intrepretuje pod siebie :) i z policja podczas zatrzymania, gdybym nie mial telefonu w rece, jestem w stanie "wygrac" :) czytalem niedawno jakies artykuly w tym temacie :)
Mobii [ Seicento 1.1 Killer ]
Bodokan -->
"Kto wykracza przeciwko innym przepisom o bezpieczeństwie lub o porządku ruchu na drogach publicznych, podlega karze grzywny do 3.000 złotych albo karze nagany."
Deepdelver [ aegnor ]
Mobii --> a kto tu mówi o przestepstwie?
Napisałem Ci jak ten przepis najprawdopodobniej zinterpretuje prawnik, a więc prokurator czy sędzia. Jesteś może w stanie "wygrać" z jakimś niekumatym policjantem, ale przeciętny niebieski da Ci mandat do podpisania albo spotykacie się w sądzie. A tam nie "wygrasz".
tedorrr [ Konsul ]
stań na poboczu i gadaj do woli... włącz awaryjne i Policja nic nie zrobi !

Mobii [ Seicento 1.1 Killer ]
Deepdelver --> sorry... wykroczenie
generalnie uwazam ze jakiekolwiek korzystanie z telefonu podczas jazdy powinno byc zakazane.... co za roznica czy trzymam go w reku, czy jest podlaczony do zestawu, jesli rozmowa dekoncentruje....
ale prawo mamy jakie mamy :) i niestety nie zapowiada sie zeby bylo lepiej...
Bodokan [ Starszy od węgla ]
Mobii ---> mamy prawo jakie mamy, ale ty chyba w praktyce nie miales z nim stycznosci.
tedorrr ---> masz trzynascie lat, to zajmij sie sprawami odpowiednimi dla twojego wieku, np nauka czytania i pisania ( na temat ).

dance for me baby™ [ Konsul ]
hehe z policja nie wygrasz jak zobacza za masz telefon przy uchu to cie poucza za 200zł tylko najpierw musza to zobaczyc :D mozna natomiast rozmawiac do woli przez zestaw glosno mowiacy lub sluchawki

Maliniarz [ The Watcher ]
A czy nie ma przypadkiem przepisu, mowiacego o zakazie posiadania wewnatrz jadacego samochodu urzadzenia wydajacego niskotonowe dzwieki(wiem, ze mozna to dosc szeroko pojmowac:). Jakos mi sie tak kojarzy, bo troche ponad rok temu zdawalem na prawko. Przyznaje sie do lenistwa :)
Ps. Tysieczny post. Hip! Hip! Hurra :D
MasterDD [ :-D ]
Na szczescie fajki dalej mozna palic w samochodzie. Tego nie moga zabronic.
Zreszta dla mnie to porazka, gadam przez fona podczas jazdy i jakos daje rade.
Jednak kobiecie bym nie dal gadac przez tel. podczas jazdy.
Maliniarz [ The Watcher ]
MasterDD -> ja bym Cie wsadzil za posta powyzej. Nie wmowisz mi, ze rozmowa przez telefon ani troche nie absorbuje Twojej uwagi. Nie wmowisz mi, ze masz ja podzielna.