GRY-Online.pl --> Archiwum Forum

Karczma "Pod Poetyckim Smokiem" cz. 444

18.05.2002
09:37
[1]

Shadowmage [ Master of Ghouls ]

Karczma "Pod Poetyckim Smokiem" cz. 444

Witamy w naszych skromnych progach :-)

Bufet jest czynny od 5:00 do 24:00 [dla potrzebujących non-stop, ale po godzinach obsługa we własnym zakresie]. Gościmy zbłąkanych, gdy tylko poczują, że na innych wątkach jest chwilowo podejrzanie cicho albo podejrzanie głośno. Za barem Holgan, Astrea (która okazała się doskonale nadawać do tej pracy i została postawiona za barem przez Szamana; należy także nadmienić, ze jest ona jedynym w swoim rodzaju Kryształowym Duszkiem i zgodziła sie kolaborować z liczem Szamanem i służyc mu za kryształową kulę przepowiadającą przyszłość) i Szaman (uwaga: Szaman ma zawsze rację, nie może inaczej być!) mieszają magiczne drinki, Magini kręci się po sali (aczkolwiek mniej energicznie i coraz bardziej majestatycznym krokiem, jak przystało na jej stan), MarCamper pilnuje porządku, eros w kuchni miesza ... w kotle (na czas jakiś, obowiązki jego przejął Mac, czym zaskarbił sobie wdzięczność tak gości jak i obsługi, która martwić zaczynała sie o fakt przedłużającego się urlopu erosa) i rothon - na zapleczu dba o interes oraz dokarmia świnkę, którą kiedyś przyniósł w darze.
AnankE wpada wieczorkiem, puka w szybkę i pije soczek pomidorowy, mi5aser - etatowy stały klient, ostatnio rozgląda się nerwowo wyczekując na moment kiedy trzeba zmienić numerację. Adamus płaci za drinki wierszami sam przynosząc najlepsze alkohole świata, a Gambit przynosi ze sobą świeczkę i koronkową chusteczkę. Zajmuje się on także kominkiem, przed którym wygrzewa się z wyrazem błogostanu Tygrysek i rozgląda się jeszcze bardziej nerwowo niż mi5aser, gdyż ten próbuje go uprzedzić przy zmianie numeracji. Pellaeon dba o czystość, kontrolując z sanepidowską dokładnoscią wszystkie zakamarki i regularnie wyprowadza Ósmego na spacery (ale nie dane mu jest zaznać spokoju od służby we flocie z powodu Yoghurta, który regularnie raportuje mu o sytuacji na froncie walki z Rebeliantami i aktualizuje Imerialną stronę Holonetową):-). Kroku dotrzymuje Admirałowi Pellaeonowi niejaki Viti, który dzielnie dotrzymuje towarzystwa obsłudze i gościom oraz dyskutuje o Star Wars i jest generalnie grzeczny, chociaż jego sub-nick sugeruje demona... ;) Nick Grzecha natomiast sugeruje różne grzechy, ale osobnik ten wsławił się szczególnym upodobaniem do numeracji rzymskiej ;-)
Odwiedzał nas Alver the Gnom, a po jego uprzejmej propozycji dotyczącej naszej Karczmy "a może to też mam rozpieprzyć?!?" umieściliśmy go w stopce papieru firmowego. Teraz czekamy, aż powróci do nas z wojska na białym koniu. Attyla, mnich pochodzący ponoć od smoka, przechodząc wstępuje na zimny prysznic, poza tym zawsze wie kiedy wstać i wyjść :). Tofu znowu przychodzi na zieloną herbatę, bo już wrócił z Japonii !!! (choć na pewno do niej już tęskni). Można tu też usłyszeć pieśni Wędrownego Barda i gromkie okrzyki imć Dymiona, który broni honoru kobiet i naszej Karczmy. JRK przynosi różne ciekawe rzeczy i pije wapno. Ostatnio mamy nowego dostawcę szmuglowanego piwa - Mr. JackSmitha, który zaczął też parać się pracą barmana i jest w tym debeściarski :) Wieczorami lub nocą przychodzi Kerever cierpiący na bezsenność, odkąd po raz pierwszy odwiedził Sosarię. Śni o tej krainie na jawie. Rankiem zjawia się też krasnolud Kastore, znany Zabójca Trolli, przychodzi opowiadać o swych wyprawach i stoczonych walkach. Nemeda też gdzieś tu się czai w mrocznym kątku, szukasz magii nekromanckiej, wypowiedz jej imię a pojawi sie od razu. Jest także Shadowmage, który z uporem godnym lepszej sprawy czatuje na to, żeby być pierwszym i gotów jest się z każdym pojedynkować na Fireball`e... ;)
NicK próbuje w przybudówce zorganizować gorzelnię - zamarzyło mu się piwo własnej produkcji. Yosiaczek zaś wsławiła się tym, że w ogniu dyskusji postanowiła zademonstrować swoje zdecydowanie i użyła czołgu (pożyczonego od Admirała Pellaeona) jako argumentu i wjechała do Karczmy przez... ścianę, co zmusiło obsługę do jej późniejszego magicznego odbudowania... ;)
AQA natomiast uczy się od Admirała Pellaeona, za niebiańsko wysokie stawki (ale w końcu sam Wielki Admirał udziela korepetycji... ;)) obsługi Generatora Czasoprzestrzennego, co może mieć dla naszej Karczmy wiekopomne konsekwencje... :)
Widziano nawet VIPów pijących kakao, ale o tym sza - jesteśmy znani z dyskrecji :-)
W sezonie zimowym zaś podajemy wszystkim zziębniętym grzańce najróżniejszego
sortu i w dowolnych ilościach (bardzo potrzebującym i bardzo zasłużonym nawet za przysłowiowe "Dziękuję" ;-)
Poza tym na pięterku można spędzić noc - oddano właśnie do użytku wyremontowane pokoiki (które, należy dodać, zimą są dobrze dogrzewane, a latem klimatyzowane) .
"Więc niech umierają słowa nasze - na to są, przez to są."

[Bar jest ciemny; kilka postaci siedzi przy kontuarze pijąc w milczeniu; nie mówiąc do siebie i nie patrząc na siebie trwają w cichym porozumieniu ludzi uprawiajacych rozpustę i oddających się nałogowi, a barman o twarzy apostoła rozumiejącego słabosc ludzkiej natury stoi w półcieniu brzęcząc kostkami lodu i porusza się bezszelestnie z jednego końca baru na drugi niby bóg niegodziwości, wyposażony przez naturę w twarz ascety]

Poprzednia część :

18.05.2002
09:38
[2]

Pijus [ Legend ]

1

18.05.2002
09:38
[3]

Viti [ Capo Di Tutti Capi ]

1

18.05.2002
09:38
[4]

Shadowmage [ Master of Ghouls ]

Porządkowo

18.05.2002
09:38
smile
[5]

Pijus [ Legend ]

hahahhahahahahahah:)))) to moj pierwszy punkt - ale jestem szczesliwy:)))

18.05.2002
09:38
[6]

Viti [ Capo Di Tutti Capi ]

Znikam już <do wieczora>

18.05.2002
09:39
smile
[7]

Pijus [ Legend ]

sorry Vitit - nanosekundy decydowaly:)))))

18.05.2002
09:39
[8]

Shadowmage [ Master of Ghouls ]

Brawa dla Pijusa za refleks. Viti został w blokach ;-))

18.05.2002
09:40
[9]

Shadowmage [ Master of Ghouls ]

No ja też sie zmywam. Najpierw na mecz, potem na sesję. Odezwę się wieczorem. Chyba.

18.05.2002
09:43
smile
[10]

Pijus [ Legend ]

I ja tez. Morrowind i Nauka czeka....

18.05.2002
10:28
smile
[11]

Tofu [ Zrzędołak ]

Buu, a ja nie mam jeszcze ani morrowinda ani nawet czasu zeby pograc... :( Tak tylko na chwilke zagladam z pracy, bo terminy gonia, kontrahenci czekaja a japonczycy oczywiscie zupelnie nie mowia po angielsku i musze im tlumaczyc nawet menu w restauracji :))) Generalnie u mnie wszystko w porzadku-caly czas pracuje, na nic nie mam czasu i zarabiam najwieksze pieniadze jakie kiedykolwiek i gdziekolwiek zarabialem :)))))))))))) A na dodatek ostatnio pan Balcerowicz na spolke z rzadem bardzo stara sie, zebym zarabiel jeszcze wiecej i ostatnio nawet mu sie to udaje :) (dostaje wyplate w Euro, wiec bardzo mi jest na reke oslabienie zlotowki :) Trzymajcie sie wszyscy i do zobaczenia nastepnym razem jak sie dorwe do sieci :)))))))

18.05.2002
11:29
[12]

AnankE [ PZ ]

Witam brac karczmiana. Tofu?! Wszyscy Swieci, to Ty jeszcze dychasz i nawet masz sie niezle!!! ;-))) ...i znikam, porzadki bardzo generalne czekaja. Bleee...

18.05.2002
13:30
smile
[13]

Nyhos [ Droogie ]

Jako wampir muszę siedzieć w ciemności teraz,mojej ciemności.Kolejny dureń wkracza do tej karczmy.Ponownie mnie szuka łowca nagród.Jest to niejaki "Łazik".Żut sztyletem w moją stroną oznajmia jego przybycie.Pudłuje,ja wstaję,a on wyciąga kolejny sztylet.Żuca,a ja biorę moją dubeltówkę.Strzelam ,a sztylet się rozpryskuje.Druga kulka jest już między jego oczami....Śiadam wypijam piwo i lecę w ciemność.... Witam dziś wszystkich,jak leci?

18.05.2002
18:52
[14]

PELLAEON [ Wielki Admirał ]

Witam Kurcze, co to się dzieje? Forum godzinami nie działało :-( Nyhos -> Dzieje się, jak wyżej :-) Viti -> Dziękuję za pozdrowienia :-) Shadow, Viti -> Sprawdziłem, i w książkowej wersji pojawia się Bail Organa. W filmie to chyba ten taki opalony z ceiamnymi włosami, hiszpańską bródką i wąsikiem, ubrany chyba na niebiesko z wzorkami.

18.05.2002
20:00
[15]

PELLAEON [ Wielki Admirał ]

Co tak pusto? Chyba muszę trochę postatsować, by przybywający do Karczmy nie musieli jej na drugiej stronie szukać :-)

18.05.2002
20:01
[16]

PELLAEON [ Wielki Admirał ]

Idę wrzucić coś na ząb. :-)

18.05.2002
20:52
smile
[17]

Viti [ Capo Di Tutti Capi ]

Melduję się :-) Shadow - w blokach to ja nie zostałem, ponieważ poszedłem do szkoły :P Pell - No ja nie wiem co o tym sądzić. Tofu - Ja zawsze twierdziłem że obecna koalicja rzadząca jest najlepszym rozwiązaniem dla nas. A wszyscy psioczą na czym świat stoi.

18.05.2002
20:56
[18]

PELLAEON [ Wielki Admirał ]

O! Nareszcie ktoś się pojawił :-) Viti -> O czym? Jeśli chodzi Ci o Baila, to też nie jestem do końca przekonany że to opisany przeze mnie jegomość.

18.05.2002
21:41
[19]

AnankE [ PZ ]

To witam wieczorowo i melduje, ze ledwo zipie...ufff...ufff... Nyhos---> tak z ciekawosci czystej sie zapytam, jak naley rozumiec to... "Kolejny duren wkracza sie w tej karczmy." Znaczy sie, ze juz jacys durnie tu wkroczyli?! ; P Pell---> musze ostro zaprotestowac! Ja sobie porzadkowe trzesienie ziemi urzadzilam, a imperialny batalion zamiast zlapac za szczotki i szmaty to sie gdzies zmyl. Niby na zakupy mi poszli, zebym sie nie przedzwigala i do teraz ich nie ma! Dziady jedne. ;-)))

18.05.2002
21:58
[20]

Nyhos [ Droogie ]

Ciemno,jestem w swoim żywiole.Jednak przez ścianę przebija się Troll.Ma wielką maczugę,którą mnie atakuje.Ja chwytam ją,a następnie łamię.Zaczyna walić tymi wielkimi łapami.Unikam ciosów,wolnych i niezdecydowanych. Wskakuję na plecy i duszę go.Zaczyna się szarpać demolujęc pół karczmy.Gdy zaczyna umierać,powalam go i wyrywam serce,gniotąc je w nim,a następnie wyżucam je z karczmy.Proszę o piwo.Jednak szok,powoduje,że na 5 godzin do nikogo nie docierają moje słowa. To a propos tego,że niemożna było wejść na forum. :)

18.05.2002
21:58
[21]

PELLAEON [ Wielki Admirał ]

AnankE -> Niemożliwe! Na pewno polecieli na te zakupy do Zewnętrznych Odległych Rubieży - na Ord Mantell, Mon Calamari, Bothawui albo Bespin. To dlatego pewnie jeszcze ich nie ma :-) Ale i tak mają ode mnie reprymendę, że w pierwszej kolejności nie brali się za sprzątanie. Widać bardziej przyzwyczajeni do dzielnej służby wojskowej, niż do sprzątania :-) Jeśli jednak okaże się że zwyczajnie uchylili się od pracy, to zluzuję 1/2 batalionu, wyślę na siakiś odległy garnizon (np. na Tatooine, albo Almanię) i przyślę Ci kontyngent zastępczy, dla uzupełnienia stanu :-))) Raportuj, jaksię sytuacja dalej rozwinie :-) Nie pozwolę by Elitarny Batalion PZ wyczyniał takie cuda! Lecę na BeBopa.

18.05.2002
22:07
[22]

Nyhos [ Droogie ]

AnankE--->chodziło mi o durnia,który chce zabić mnie.WAMPIRA!

18.05.2002
22:08
[23]

AnankE [ PZ ]

qrka wodna...mialo byc "wkracza do tej karczmy" oczywiscie. Nawet zacytowac porzadnie nie umiem...niech to kaczka kopnie i swinia powacha... : / Pell---> sa! Zjawili sie!!! Czy Ty uwierzysz CO oni mi kupili??? AT!!!!!!!! No i gdzie ja go postawie, he? A kto go bedzie odkurzal?!!! ;-)))

18.05.2002
22:09
[24]

Kuzi2 [ akaDoktor ]

Witam i o zdrowie pytam ! :) No i udalo mi sie nawet nie zauwazylem, ale to prawda... jest to moj 1009 post :) wiem ze to malo w porownaniu np. do Rothona :) Mozna jakies piwo? Najlepiej to od NicKa, damy chlopakowi zarobic :)

18.05.2002
22:11
smile
[25]

AnankE [ PZ ]

Nyhos---> zauwazyles oczywiscie przy moim poscie przymruzone oczko, prawda ?! Wiec dlaczego tak powaznie? :-)

18.05.2002
22:15
[26]

Viti [ Capo Di Tutti Capi ]

...Ale się niebezpieczna zrobiła ta karczma ostatnimi czasy. Nawet w spokoju usiąść nie można, zaraz jakieś trole lataja z maczugami ;P

18.05.2002
22:20
[27]

Nyhos [ Droogie ]

AnankE--->niezauważyłem :) Viti---->a to dopiero drugi dzień :)))Już pięc karczm padło. :)))

18.05.2002
22:36
[28]

PELLAEON [ Wielki Admirał ]

AnankE -> No widzisz, mówiłem że się spiszą :-))) Jeszcze tylko powiedz jakiego AT kupili. Jeżeli jest to AT-ST lub AT-PT, to wystarczy do przechowania większy (wyższy) garaż. Bo jeżeli jest to AT-AT, to chyba tylko przestronny parking lub ogródek pomoże :-) Ewentualnie mogę wysłać do budowy hangaru ekipę inżynieryjną - tą samą która wybudowała lotnisko na dachu domu Astrei ;-))) Odkurzaniem i konserwacją to chyba zajmie się Batalion. W końcu naztwa się Batalionem PZ, a więc jest pod Twymi rozkazami :-)

18.05.2002
22:41
smile
[29]

Viti [ Capo Di Tutti Capi ]

...No właśnie nie można posiedzieć w spokoju, dlatego sobie stąd idę. U mojej Pani na pewno będzie spokojniej :-) Dobranoc.

18.05.2002
22:43
[30]

Nyhos [ Droogie ]

Zaraz ciemno,a mnie niektóre wampiry niellubią.Będzie zadyma. :)

18.05.2002
22:45
[31]

Vilya [ Wilczyca Stepowa ]

dobrego wieczora wszystkim... czy wszędzie takie pustki?

18.05.2002
22:49
[32]

PELLAEON [ Wielki Admirał ]

Viti -> Dobranoc. Pozdrów Szefową! :-) Nyhos -> Tylko żeby potem ewentualny bałagan był posprzątany :-) Vilya -> Witaj Wilczyco. Pustki sąm chociaż teraz więcej osób się pojawiło. Była ponad 5-godzinna przerwa w działaniu Forum.

18.05.2002
22:52
[33]

Vilya [ Wilczyca Stepowa ]

PELL :: to pewnie przez atak klonów... po raz nie wiem już który próbuje się zaprzyjaźnić z Poetyckim Smokiem... ciekawe czy mi się kiedyś uda?

18.05.2002
22:55
[34]

Nyhos [ Droogie ]

Pellaeon--->gruzy mam też posprzątać?

18.05.2002
23:18
[35]

PELLAEON [ Wielki Admirał ]

Vilya -> Hehe, "Atak Klonów" rządzi :-) W jakim sensie "zaprzyjaźnić z Poetyckim Smokiem"? Mam nadzieję że nie spotkała Cię jakaś przykrość... Nyhos -> Hola, hola, jak aż do gruzów ma być zadyma, to nie w Karczmie ;-p Rozumiem stłuczoną szklanicę, albo pęknięcie na szybke, zdaża się, ale gruzy? :-)

18.05.2002
23:18
smile
[36]

AnankE [ PZ ]

Matyldo, alez dzisiaj muzyczka byla na zakonczenie Bebop'a!!! Z 10 sluchalam i nasluchac sie nie moglam! Skad tu dorwac ta muze??? VITI!!!!!! HEEEELP! Ty sie umiesz wszedzie dossac. Pokombinuj cos, bo spokoju nie zaznam... Pell---> twierdza, ze zakupili AT jedynie slusznego, czyli AT-AT. Przysylaj ta brygade, jak tylko troche gruntu pod parking zakupie. :-) Psia krew, nie miala baba klopotu to se batalion wziena. ;-))) Vilya---> co tam w sepie slychac?! Trawka rowno rosnie? :-)

18.05.2002
23:22
smile
[37]

AnankE [ PZ ]

aaaaaaaaa... w stepie! W stepie mialo byc!!! Jak jeszcze jedna literke zjem to sobie chyba paluchy odgryze, albo klawiatura wredna doswiadczy bliskiego spotkania III stopnia ze sciana!

18.05.2002
23:23
[38]

Vilya [ Wilczyca Stepowa ]

PELL ::: skądże znowu, żadnych przykrości... to tylko moje lenistwo. Za mało się staram i nie wiem czym tu się przypodobać.. AnankE ::: wszystkie trawki są równe, ale niektóre są równiejsze...

18.05.2002
23:28
[39]

PELLAEON [ Wielki Admirał ]

Vilya -> Imponować? Nie wiem czy tu wymaga się od ludzi imponowania :-))) Spróbuj zaimponować statsiarstwem, np, 4 lub 5 postów pod rząd :-))))))) AnankE -> Ekipa niedługo będzie w drodze! :-) Pójdę obejrzeć powtórkę wczorajszego, potem pogrzebię w liście soundtracków BeBopowych i spróbuję dojść co to za utwór.

18.05.2002
23:32
[40]

Kuzi2 [ akaDoktor ]

Admirale->ach ty kusicielu :)

18.05.2002
23:34
[41]

Kuzi2 [ akaDoktor ]

Vilya-> Chcesz sie zaprzyjaznic z Ósmym?

18.05.2002
23:34
smile
[42]

AQA [ Pani Jeziora ]

Dobry późny wieczór :)) Szybkie małe piwo, proszę :))) Pell ---widzę, że po Ataku Klonów odrodzila Ci się energia :)))) AnankE --- Siostro, powiedz mi wreszcie, co to ten bebop :)))))))

18.05.2002
23:37
[43]

Vilya [ Wilczyca Stepowa ]

AQA :: uwaga ze wszech miar słuszna, o to samo miałam zapytać. Mnie bebop kojarzy się wyłącznie z jazzem... Kuzi :: Ósmy cudzie świata, z zaciekawianiem poznam Cię bliżej.

18.05.2002
23:38
[44]

Kuzi2 [ akaDoktor ]

AQA->alkohol szkodzi :)

18.05.2002
23:39
[45]

Kuzi2 [ akaDoktor ]

Vilya->Ok ale jak blisko?

18.05.2002
23:40
[46]

Kuzi2 [ akaDoktor ]

;)

18.05.2002
23:48
[47]

AnankE [ PZ ]

Vilya---> juz Ci pisze czym np. mi mozesz sie przypodobac, skoro to takie konieczne. ;-) Wejdz na watek "Z pamietnika forumowicza" przeczytaj posty istotki o wdziecznym nicku Moniash i uswiadom mnie jak to widzisz, bo ja juz pomalu zaczynam tracic zmysly, albo watpic w to na jakim swiecie zyje. A to dlatego, ze moja corka tez ma 13 lat jako owa istotka i gdyby takie bezdety wypisywala na forum to zabilabym sie wlasna piescia... jako rodzic. Aha! A w temacie trawki to powiadasz, ze niektore sa rowniejsze? Hmmm... to ja pociagnelabym do odpowiedzialnosci ogrodnika tego inetresu. Pell---> < powietrza cale ze mnie zeszlo!!!> Ty masz soundtracki Bebop'a????????????????????????? 8 0 btw dzisiejszego nie wczorajszego odcinka

18.05.2002
23:55
[48]

AnankE [ PZ ]

Witaj Pani Jeziora. :-) To takie japanckie anime, ktorym to skutecznie sie zarazilam. Mozna go ogladnac na Hiperze. Najbardziej niesamowitym jak do tej pory efektem byla lodowka dryfujaca w prozni kosmicznej przy wtorach Jeziora labedziego. Szok, ze prosze siadac. :-))) Dzisiaj z kolei byl jazz pomieszany z afrykansko-indianskimi rytmami. No we lbie sie nie miesci!

18.05.2002
23:56
[49]

Vilya [ Wilczyca Stepowa ]

AnankE ::: rany... o ile jej pierwszy post można uznać za wcale udaną próbę przećwiczenia Joyce'owskiego stream of consciousness, to pozostałe ... wierz mi, znam młodzież w tym wieku, ale wśród niewiast nie zdarzają się takie perły. Wśród chłopaków owszem, niestety. Co-za-świat mówię sobie kilka razy dziennie i jedno wiem na pewno :: z taką młodzieżą pracować nie chcę i będę uciekać ze szkoły.

19.05.2002
00:05
[50]

Kuzi2 [ akaDoktor ]

Dobranoc godzina 00:02 a rowno o 00:10 musze spac, bo jak nie usne do tej pory to zabije mnie.. nie wazne kto :) Nie bede szukal wymowek.Powiem wprost: Chce mi sie spac :)

19.05.2002
00:11
smile
[51]

PELLAEON [ Wielki Admirał ]

AnankE -> Tak! :-)))) Właśnie jak pierwszy raz obejrzałem odcinek z lodówką, też zwróciłem uwagę na jej majestatyczny lot w rytm Jeziora Łabędziego :-))))))) Wogóle to był chyba najśmieszniejszy odcinek BeBopa :-)))) I te poszczególne lekcje, chwyt Eda z budyniem i palnik jako zapalniczka :-) Nie mam soundtracka, tylko miałem nadzieję przeszukać pewną stronkę, gdzie jest spis soundtracków z utworami na nich. Ale niestety strony już nie ma :-( Ale jeszcze poszukam i napewno poinformuję Cie, jak dojdę co to za utwór :-) Na razie mogę się tylko pochwalić czterema soundtrackami z Lodossa :-))) AQA -> Witaj! Owszem, Atak Klonów podniósł nieco siły (w końcu na koncu była już wyraźna zapowiedź powstawania potęgi Imperium :-)))), aczkolwiek nie tak bardzo jak się spodziewałem. Polecam gorąco :-) Kuzi -> Ja nie kuszę, ja tylko delikatnie skłaniam do większego wysiłku statsiarskiego :-)

19.05.2002
00:12
[52]

PELLAEON [ Wielki Admirał ]

Dobranoc Kuzi!

19.05.2002
00:15
[53]

AnankE [ PZ ]

Vilya---> czyli wychodzi na to, ze widzimy sprawe podobnie i to nie moje ochy, achy. Ufff... uspokoilas mnie, bo juz mi sie zaczely podstawy mojego swiatopogladu spod nog usuwac. btw musze sie zapytac wlasnego dziecka czy obecnie panuje nowa moda pamietnikarska na ignorowanie duzych liter po kropce. Puenta: ide wyc do ksiezyca, bo chyba juz tylko to pozostaje...

19.05.2002
00:49
[54]

PELLAEON [ Wielki Admirał ]

Dobranoc AnankE. Jak coś o tym utworze będę wiedział, to zapewniam że będziesz pierwszą osobą, która cynk dostanie :-)

19.05.2002
00:56
[55]

Nyhos [ Droogie ]

Miała być zadyma więc oto ona : Siedzę sobie,kończąc ostatnie piwo.obsługa mnie wygania,ale nie mówią tego otwarcie,bo się boją.Nagle do karczmy wpada 3 wampirów.Kilku śmiałków chce ich pokonać,ale kończą bez głów lub uduszeni... Biorę szablę,a ci 3 wyciągają małe sztylety do żucania.Żuty naturalnie nic nie dały,więc uzbrojeni w szable skoczyli na mnie.Cudem unikam grad ciosów.Moja riposta jest prosta-cios w plecy. Jeden załatwiony,ale tamci są mocno wkurzeni.Jeden z nich prosi o samodzielną walkę,ten drugi zgadza się i odchodzi w cień.Przygotowuję się do ataku,ale gdy spadał na mnie co chwila potężny cios,ledwo go powstrzymywałem.Walka trwa,opadam z sił,a on dalej nic.Chwytam stół i żucam w jego stronę.Przecina go bez trudu,ale chwila nieuwagi i skok w jego stronę konczy tą walkę.Szabla w sercu,wyciągam ją....i wtedy słyszę to,ten głos..."Ja ci ją zabiłem,pamiętasz?".To była prawda,ten typ zabił mi mą ukochaną,to był ON.Wyciągnął sztylet i uderzył mnie w łopatkę,jednak furia mnie ożywiła.Ból był niczym wobec tego co czułem w środku,nienawiść,smutek,wściekłość... Szabla wiruje jak szalona,walka jest zacieta.Cios za ciosem.On ucieka na zewnątrz,chcąc uciec,wtedy pomyślałem o tym sztylecie w łopatce.Wyćągnołe go i żuciłem w kark.Dostał potężny cios.Zaczynał umierać.Dobijałem do szablą i wtedy wyskoczyło 20 orków.5 go zabrało,a reszta zaczeła walkę.Jednak wściekłośc dała mi siłe i ruszyłem na orków z jego i moją szablą.Siekałem wszystko dookoła,wszyscy zgineli...Ale on uciekł.Odchodze,trzeba się teraz kurować...I tak go zabiję...Za nią...Za ból...cierpienie...

19.05.2002
01:05
[56]

PELLAEON [ Wielki Admirał ]

Nyhos -> Jeku, teraz pomóż mi pozmywać te wnętrzności z podłogi. A wampirów pewnie było koło 100, ale wykruszyły się próbując wogóle podejsć do Karczmy i w efekcie zostały 3 :-)))

19.05.2002
01:23
[57]

PELLAEON [ Wielki Admirał ]

No, to czas już na mnie. Dobranoc Karczmo. Bywajcie!

19.05.2002
03:33
[58]

NicK [ Smokus Multikillus ]

Porządkowo wpadam w godzinach najmniejszej oglądalności, bo kto by tam chciał na mnie teraz patrzeć - nie warto. Odłożyłem coś na bok, a bez tego pokazywać się nie chcę... Dobranoc Karczmo :)) Dobranoc Słoneczko :)))))))) i <jb> :)))))))

19.05.2002
10:39
smile
[59]

Magini [ Legend ]

Dzień dobry. Przypadł mi zaszczyt otwarcia Karczmy. Fajnie, bo dziś mamy Dzień Szamana :-) Wszystkiego najlepszego Miszczu :-*

19.05.2002
11:17
[60]

Magini [ Legend ]

Hmmmm .. Wszyscy jeszcze śpią?

19.05.2002
11:18
[61]

kiowas [ Legend ]

Witam, witam, ja juz swoje odespalem:) Pozdrowionka dla cie Mag. No i zyczenia serdeczne dla Pana Szamana:))

19.05.2002
11:25
smile
[62]

Magini [ Legend ]

Ufff, Kiowas, dobrze, żeś się odezwał. Już się bałam, że coś złego się wydarzyło w Karczmie podczas mojej nieobecności. Nikt nie dawał znaku życia.

19.05.2002
11:27
smile
[63]

Pijus [ Legend ]

Witam, Witam.... Przepraszam, ale czy sprzedajecie moze jakies (anty)kace??? Leb mnie nakrapia jak nie wiem co, a musze sie uczyc ... Moze jakas ziolowa herbatka??? Bardzo bym prosil..... Pozdrawiam serdecznie, szczegolnie Szamana, ktory ma dzis swoj dzien:))))

19.05.2002
11:41
[64]

Vilya [ Wilczyca Stepowa ]

Nie jestem tu może stałym gościem, ale ponieważ Pan Szaman ZAWSZE mnie wita, zaśpiewam dla niego Happy birthday, Mr. Szaman..

19.05.2002
11:55
[65]

Shadowmage [ Master of Ghouls ]

Witam towarzystwo!!!! Straszne pustki w karczmie. Na ale trudno. Pell-->szczerze mówiąc podejrzewałem tego hiszpana. Ale on też na Naboo chyba byl. Vilya-->świetny wilk. Podoba mi się. Szaman obchodzi dzisiaj świąto> To wypadałoby jakieś życzenia złożyć. Ale liczowi chyba zrdowie i długiego zycia sie nie życzy, co?

19.05.2002
14:51
smile
[66]

AnankE [ PZ ]

Witam brac karczmiana. Magini---> blad! ;-))))) Prawdziwy Dzien Szamana obchodzony jest 19 marca, a wiaze sie on z pewna historia sprzed roku kiedy to Szaman goraco i zapamietale protestowal przeciwko swietu kobiet 8 marca. Ciskal gromy na lewo i prawo, ze to niesprawiedliwe itp. itd., zgodnie zreszta ze swoja teoria babologii ogolnej. W zwiazku z tym jako zrownowazenie strat wprowadzilam do kalendarza Dzien Szamana, ktore to swieto w tym roku bylo celebrowane po raz drugi. :-))))))))) A dzisiaj to obchodzimy Szamanskie cwiercwiecze. ;-) Szamanie---> ja to chyba juz nic nie musze pisac, bo wszystko zostalo napisane. :-) Vilya---> nie moge sie postrzymac...musze zapytac! Co tam w stepie slychac? Zmienilo sie cos od wczoraj? :-) Ja tez zapodam fajowy, wilczy obrazek, od NicK'a ---------------------->

19.05.2002
15:38
smile
[67]

NicK [ Smokus Multikillus ]

Na ćwiarteczce u Szamana mnie nie może zabraknąć ;))) Szamanq ---> jak najciemniejszej, najchłodniejszej i najwilgotniejszej krypty, kolejnego odznaczenia orderem weteranów o i dużo dużo prezentów :))))) Ups..., chyyba nie o takie prezenty chodziło, ale nic to, ponoć weterani na starość dziecinnieją ;PPPPPP

19.05.2002
15:58
smile
[68]

tygrysek [ behemot ]

Szamanku, życzę Tobie hordy zdrowych szkieletów i posłuchu wśród demonów :-) A tak poważnie, to dla Twojego ziemskiego ciała dużo zdrówka życzę oraz jak najwięcej miłości w caaaałym życiu.

19.05.2002
17:16
[69]

Szaman [ Legend ]

Witam po przerwie wyjazdowej... ale sie wchrzanilem tym wyjazdem... wpadlem prosto na remont u dziadkow - skonczylo sie na zapedzeniu mnie do malowania rynien... :-/ Dziekuje wszystkim za zyczenia urodzinowe - az sie wzruszylem. :*) Eh, a juz sadzilem, ze data ta utonie w mrokach dziejow, a tu prosze... AnankE: Podjalem decyzje - jutro ide spelnic Twoje zarzadzenie - ostrza pojda w ruch... zobaczymy co zostanie z "szamana"... ;))) Vilya: Nie liczy sie, czy jestes "stalym" gosciem czy nie (zastanawiam sie nawet, jak mozna zdefiniowac "stalego klijenta" i niewiele mi przychodzi do glowy - w koncu nawet staly klijent przychodzi tu, kiedy ma na to ochote, czyli DOKLADNIE tak samo, jak "zwykly" klijent ;))), wazne jest to, ze jestes gosciem zawsze mile widzianym... :) Mag: :))))) Dziekuje, Pani Kierownik... troche szkoda, ze nie mielismy prezentu w postaci malego magiatka na 19.05, ale w koncu nie mozna miec wszystkigo, czyz nie? ;))) NicK: Z dwoma pierwszymi zgadzam sie calkowicie, ale bez wilgoci prosze - to przyspiesza rozklad mojego martwego ciala... :PPP Tygrysku: W imieniu stworzonych przeze mnie szkieletow dziekuje! A z demonami sobie pogadam... ;)))

19.05.2002
17:17
[70]

Magini [ Legend ]

Ja tylko wyciągnę Karczmę na pierwszą stronę ;-)

19.05.2002
17:18
[71]

Magini [ Legend ]

OOooooo, Szaman wyciągnął Karczmę :-)

19.05.2002
17:21
[72]

Shadowmage [ Master of Ghouls ]

Cały dzień pieliłem ogródek. Mam tego dosyć ;-((((

19.05.2002
17:34
[73]

Szaman [ Legend ]

Mag: No w koncu nie moglem nie odpowiedziec na tak mile zyczenia... ;))) Shadow: Wiem co masz na mysli... ja tez wialem do Poznania ile fabryka dala...

19.05.2002
17:39
[74]

Shadowmage [ Master of Ghouls ]

Szaman-->ale my jeteśmy biedni. kazali nam pracować ;-PP BTW mam lords of darkness do 2 edw pdfie. A ściągam sobie do 3ed i magic of fearun. Transfer jest tragiczny więc raczej szybko tego nie bedę miał.

19.05.2002
17:52
smile
[75]

PELLAEON [ Wielki Admirał ]

Witam Serdeczne Życzenia dla Generała Szamana!!! :-) 100 Tysięcy Lat! Niec Żyje Nam! :-))))) Życzę szybkich skoków w hierarchii Nieumarłych, wielu łowców nieumarłych zamienionych w Zombie, udanych eksperymentów, potrojenia mocy zaklęć, i ogólnie wszystkiego naj :-) A prezentem ode mnie i od Imperium, jest wycieczka dookoła galaktyki, oraz dożywotni zestaw płatków śniadaniowych z Darth Maulem na pudełku :-) W programie między innymi: - Wizyta w odbudowanej Katedrze Wiatrów na Vortex - Pobyt na przepięknym Ithorze - Wypad na narty na Hoth - Zwiedzanie słynnej "Ręki Thrawna" na Nirauan - Zakupy na Coruscant, Kuat i Ord Mantel - Zwiedzanie "Miasta Nomadów" na Nklon - Spacer przepiękną Wielką Obrzeżną Promenadą "Canyonade" na Cejansij - Ogromna wycieczka dookoła Coruscant: Pałac Imperatora, Plac Imperialny, Senat, Column Commons, Orowood Tower, Port Wschodni, Biegun - Wizyta w fabryce droidów na Telti - Zwiedzanie stoczni na Kuat, Fondor, Sluis Van i Bilbringi - Prezentacja struktury Wywiadu Imperialnego w bazie na Yaga Minor - Świątynie Massassi na Yavin IV - Wycieczka na Umgul, a tam wyjście na wyścigi Umguliańskich Purchlaków. - Przelot przez Konsorcjum Hapańskie - wizyta na Hapes i Crystall Reef, oraz przelot okrętem typu Battle Dragon. - Ruiny Góry Tantiss na Waylandzie - Wizyta na Byss - ostatniej fortecy odrodzonego Imperatora Palpatine'a - Muzeum Superbroni na Bothawui: Gwiazda Śmierci I i II, Pogromca Słońc, Devastatory, "Oko Palpatine'a", Miecz Ciemności, Stacja Centerpoint, "Eclipse".

19.05.2002
17:54
[76]

PELLAEON [ Wielki Admirał ]

Shadow -> To może to był jeszcze inny? Przeczytamy książkę, to się dowiemy :-) AnankE -> Znalazłem, odsłuchałem i to jest to! Utwór nosi nazwę "Space Lion". Chodź na GG, to zaraz przetransferujemy :-)

19.05.2002
18:22
[77]

Shadowmage [ Master of Ghouls ]

Pell-->może to był ten, a może to był inny., A po książce też można sie nie domyśleć który to ;-))

19.05.2002
18:50
[78]

Szaman [ Legend ]

Shadow: Ja nie mam nic przeciwko pomaganiu przy remoncie, ale to wyglada troche inaczej, kiedy wpadasz na to niespodziewanie i nie jestes do tego przygotowany (rozpuszczalnika nawet nie bylo, zeby pozniej rece oczyscic z farby... :-/) A dodatki zasysaj! Kiedys, jak juz zbierzesz wszystko, zaczne Cie nawiedzac w snach i domagac sie wypalenia tego na CDku... :P I tak zupelnie off-topik, to ja mimo wszystko kupie to sobie w tradycyjnej postaci ;))) Admirale: Dziekuje! Mam nadzieje, ze Twoje zyczenia sie spelnia... :))) A wycieczke wykorzystam jak tylko nadarzy sie ku temu okazja!!! ;)))

19.05.2002
18:53
[79]

Szaman [ Legend ]

Jeszcze jedno: Admirale: A moze uda sie znalezc cos wiecej z muzyki z Bebopa? Jezeli tak, to ja chetnie wzialbym co tylko sie uda znalezc (mozna wtedy na CDka wypalic i nie trzeba bedzie modemow palic... ;)))

19.05.2002
18:57
[80]

Shadowmage [ Master of Ghouls ]

Szaman-->Ja sobie lordów na pewno kupię, a magic to niekoniecznie. No bo lordów będę sobie czytał, a magic to w zasadzie do gry magiem będzie potrzebne, więc można z kompa sprawdzać umiejętności i czary. Poza tym mam już nagrywarke, tylko będę musiał ja sobie podłaczyć ;-)) A nigdy sie nie mogę zabrać do takich rzeczy.

19.05.2002
19:30
[81]

PELLAEON [ Wielki Admirał ]

Shadow -> No właśnie liczę że będzie opis, to dowiemy się który to :-))) Generale -> Pod poniższym linkiem jest spis "płytkowego" stuffu z BeBopa, a wśród niego trzy Original Soundtracki ("Cowboy BeBop", "No Disc" i "Blue") wraz ze spisem utworów. Sam z tej muzyki posuadam jedynie piosenkę "Call me, Call me", którą polecam. A jeśli chodzi o wypalanie, to niestety na razie nie możesz na mnie liczyć, gdyż losy mojej biednej wypalarki znasz :''-(

19.05.2002
19:35
[82]

PELLAEON [ Wielki Admirał ]

Kurcze, linka zapomniałem:

19.05.2002
19:44
smile
[83]

PELLAEON [ Wielki Admirał ]

Eeehhhh, właśnie to dostałem mailem od kolegi. Tabliczka jest ponoć z bramy jakiegoś parku w Nowym Jorku. Widać dbają tam o nas :-/

19.05.2002
19:49
[84]

Magini [ Legend ]

Ależ ten odcinek się ciągnie, nie?

19.05.2002
19:52
[85]

Shadowmage [ Master of Ghouls ]

Strasznie. Przez cały weekend. Widać pogoda nie służy statsowaniu. Powinno być zimno, to wtedy wszyscy by przed kompami siedzieli ;-)) Pell-->No to jak przeczytasz to daj znać. ja sie wezmę najpierw za starsze pozycje.

19.05.2002
19:54
[86]

Magini [ Legend ]

Shadowmage - ależ u mnie jest wlaśnie przyjemny chłodek, padał deszcz popołudniu. Dlatego właśnie mnie przed kompem nie ma ;-)

19.05.2002
19:54
[87]

Katane [ Useful Idiot ]

Rzadko tu wpadam, ale nie wypada nie złożyć życzeń. Szamanie - wszystkie najlepszego i armii umarlaków jak obok :)

19.05.2002
19:55
[88]

PELLAEON [ Wielki Admirał ]

No, troche się wlecze. Jak to w weekend bywa :-) Shadow -> Spójrz tylko za okno. Może sprawdzą się przepowiednie, że lato było w maju, a teraz już tylko chłodek? :-))))

19.05.2002
19:58
[89]

Szaman [ Legend ]

Shadow: Trzeba Ci wiediec, ze ja tylko raz w zyciu gralem wojem (i to w Warhamma) - tak zawsze magiem. Teraz juz wies, dlaczego tak poluje na MoF... ;)))) A skoro masz juz wypalare, to wiesz gdzie ma isc pierwsza plytka w wypalonym stuffem? ;))) Admirale: W razie zarzuc jakies linki do utworow - moze ktos sie ulituje (Akhem, Viti...? ;)))) i zassie i wypali? Mag: Ciagnie sie, ciagnie... a po weekendzie to ja np. tez chywba rzadziej niz czesciej bede mogl sie pojawiac...

19.05.2002
20:00
[90]

Shadowmage [ Master of Ghouls ]

Mag, Pell--> u mnie też jest znośnie. Ale to górna granica tolerancji. No i mam nadzieję, że to już koniec upałów na ten rok... NIE... na to stulecie ;-PPP

19.05.2002
20:01
smile
[91]

Magini [ Legend ]

To coś mówcie, żeby już nowe założyć ;-)

19.05.2002
20:03
[92]

Shadowmage [ Master of Ghouls ]

Szaman-->gdzie ma iść? Chyba do smietnika bo nie wyjdzie ;-PPP Poczekam aż będzie tego wszystkiego na płytkę, bo na razie to chyba tak z 1/6 mam. Ale jak się porządnie wezmę za ściaganie to może do Torunia ci przywiozę trochę materiałów. A co do gry to ja zwykle gram wojownikiem ;-)) Chciaż teraz sie przymierzam do gry monkiem albo kapłanem.

19.05.2002
20:05
[93]

Shadowmage [ Master of Ghouls ]

Mag-->jeszcze pare postów. Ale pewnie przegram w kamowaniu bo mi sie masa rzeczy ściąga i strasznie wolno wszystko idzie.

19.05.2002
20:08
[94]

Magini [ Legend ]

Shadowmage - kampowanie kampowaniem, a jeszcze dochodzi zakładanie. Mamy tylko kilka postów na ustalenie kto będzie założycielem ;-)

19.05.2002
20:10
[95]

Shadowmage [ Master of Ghouls ]

Ja sie chyba zrzeknę tego przywlieju. Ta moja karczma ciągnie się niemiłosiernie. Może ktoś będzie miał szczęsliwszą rękę.

19.05.2002
20:14
smile
[96]

Magini [ Legend ]

Kto chce założyć? Może Pallaeon?

19.05.2002
20:17
[97]

Szaman [ Legend ]

Shadow: No ja licze, ze zabierzesz sie za sciaganie materialow... ;))) A kaplan niezla rzec, ale troche duzo zalezy od religii... Mag: Ja moge zalozyc?

19.05.2002
20:17
[98]

Magini [ Legend ]

Hę ??

19.05.2002
20:18
smile
[99]

NicK [ Smokus Multikillus ]

Szaman ---> Tak myślałem właśnie czy nie przedobrzę ;)))))))))) Na początku chciałem Ci podarować nowe LICZYDŁO, ale wiem że jesteś bardzo przywiązany do starego ;)))))) <całe szczęście, że strefa mroku się kończy :)))))))))))> <oczywiście że ja ... :))))))>

19.05.2002
20:19
smile
[100]

Magini [ Legend ]

Szaman ? Jesteś liderem założycieli, nie? Ale co tam. Dziś masz swój dzień. Zakładaj więc. Tylko załatw mi pierwsze miejsce ;-)))

19.05.2002
20:20
[101]

Szaman [ Legend ]

Mag: Ja zaloze - skoro nie kampuje, to chociaz zakladac moge... ;))) NicK: To nie wiesz, ze jak sie czlowiek starzeje, to sie coraz bardziej do swoich rzeczy przywiazuje...? ;)))) Ale nie mam nic przeciwko liczydlu... :PPPP

19.05.2002
20:21
[102]

Szaman [ Legend ]

Uwaga: Zakladam nowe i niech mi sie ktos osmieli wyprzedzic Mag... Wrrrr... ; E

19.05.2002
20:22
[103]

Szaman [ Legend ]

Nowe:

© 2000-2024 GRY-OnLine S.A.