GRY-Online.pl --> Archiwum Forum

Czy wasze dziewczyny uważają was za dzieci ??

30.12.2005
12:08
smile
[1]

William_Wallace [ Konsul ]

Czy wasze dziewczyny uważają was za dzieci ??

Witam wszystkich. Od XX lat grywam w gry. W sumie mam juz 22 latka, ale nadal mi nie przeszła mania grania. Każdy gracz zna uczucie, kiedy dostanie wymarzoną nową gierke do swych łapek i w końcu moze sie rozkoszowac nią. najbardziej lubie świat RPG-ów. Sesje papierowego warhammera, magica są czymś co uważam za swietną zabawie i wcale nie dziecinną. Tak sie złożyło, ze nie mam co robic z dziewcyzna w sylwestra w tym roku. Do klubu nie chce nam się iść, znajomi rowniez w podobnej sytuacji. Wiec wpadlismy na pomysl czemu by nie pograc w sesyjke warhammera, no i tak probowalem namowic swoja dziewcyzne aby sprobowala. I mi sie dostal ochrzan ze zachowuje sie jak dziecko i abym dorosnal. Puscila focha i se poszla :| Tez miewacie podobne sytuacje ? bo badz co badz ale czuje sie 100% mezcyzna a nie jakism ciota wic tez sie zdenerwowalem.

30.12.2005
12:11
[2]

Didier z Rivii [ life 4 sound ]

moja jesli mnie uwaza za dziecko to napewnop nie rpzez gry :P
bo sama lubi RPGi ;)

30.12.2005
12:12
smile
[3]

mozdzek14 [ Marszałek ]

Niestety - ja dziewczyny nie mam, więc nic Ci, drogi Williamie, nie powiem na ten temat :(

30.12.2005
12:12
[4]

Milka^_^ [ Baszar ]

Mi mówią, żeby przestał grać, ale rodzice. Swego czasu było coś takiego:" Ile ty masz lat!? Tylko te gry i gry" Ja sam sie dziwie, że ludzie dorośli co mają dwadzieścia pare lat dalej grają w gry... A kobiety nie olejesz.

30.12.2005
12:12
[5]

Azzie [ bonobo ]

Mnie mama uwaza za dziecko. Nie wiem czemu bo przeciez mam juz 13 lat!!!!

30.12.2005
12:15
smile
[6]

brutu [ Uwielbiam Cię Aguś ]

Tak, glownie przez gry (nie ma to jak partyjka w Heroesa3 lub Americas Army), ale od chwili gdy zaczalem sie interesowac ASG to juz w ogole ;)

Pozdrowka Agus, bo pewnie wysledzisz ten watek :P.

30.12.2005
12:15
smile
[7]

Punks Not Dead [ change my nick ]

nie mam dziewczyny, więc NIE!

30.12.2005
12:19
smile
[8]

Xaar [ Uzależniony od Marysi ]

Williamie, na to jest bardzo prosty sposób: wystarczy ją zaprosić do siebie, przedstawić jej system, opowiedzieć o nim troche i oczywiście zrobić z nią postać dla niej -świetna zabawa na godzine lub dłużej... po tym powinna być tak nakręcona na granie, że nie będzie mogła się doczekać sylwestra :))
Powodzenia :)

30.12.2005
12:23
[9]

minius [ Senator ]

Znajdź sobie dziewczynę o podobnych zainteresowaniach.
Jestem szczęśliwie żonaty od kilkunastu lat i nie narzekam, tylko musimy mieć w domu 2 komputery by się o dostęp nie pozabijać - a jak rewelacyjnie gra się w teamie sieciwym w cRPGi!!!!
Miód, malina!

30.12.2005
12:27
[10]

ormats [ Pretorianin ]

Minus tylko pozazdroscic.
Ja kiedys ze swoja grywalem w fife. Moj brat ma dziewczyne z ktora gra w csa i w diablo 2 na sieci.

30.12.2005
12:30
smile
[11]

Xaar [ Uzależniony od Marysi ]

Ja tylko czekam, aż mojej rodzinka kupi nowego kompa to od razu dostanie odemnie diablo 2 :P

30.12.2005
12:36
smile
[12]

CHESTER80 [ blood money ]

Najważniejsze to wychować sobie dziewczynę, rodzinę i znajomych. Od pewnego czasu pierwsze co słyszę na dzień dobry to: "Cześć. No i w co teraz grasz" ?

30.12.2005
12:47
[13]

amoreg1234 [ użytkownik ]

grać w sylwestra ? przykre...

nie dziwie sie Twojej dziewczynie

30.12.2005
12:49
[14]

Father Michael [ Starkweather-Moore ]

Nie bo pedofilia jest karana :P

30.12.2005
12:50
smile
[15]

paściak [ z domu Do'Urden ]

Tydzień temu bawaliśmy się z kumplami w chowanego (haha!) i napisałem jej smsa "cicho bo bawimy się w chowanego ;D" a ona zrobiła foche za to "cicho" i napisała że jestem duże dziecko ;o
(Za miesiąc mam 17 lat ;ppp)

30.12.2005
12:51
smile
[16]

Mr.Paul [ I love Driv3r & Gta Sa ]

Też się nie dziwie tej dziewczynie.... grać w sylwestra jaki pomysł...

30.12.2005
12:51
[17]

Goozys[DEA] [ Solid Security ]

Na jej mejscu zareagowałbym tak samo. Nie macie co robić w sylwka, zapewne dziewczyna liczyła na Twoja inwencję tworczą, że może jednak coś wymyslisz. A Ty chcesz grać... jak dziecko :P

30.12.2005
12:51
smile
[18]

Xaar [ Uzależniony od Marysi ]

amoreg1234 -> co jest przykrego w spotkaniu się grupą osób, piciu, przeżyciu zapewne ciekawej i śmiesznej przygody (jak to zazwyczaj wychodzi przy zakrapianych sesjach:P) i ogólnie dobrej zabawie?

30.12.2005
12:55
[19]

amoreg1234 [ użytkownik ]

Xaar - oczywiscie ze to przednia zabawa, ale przeczytaj sobie to co napisałeś na głos i dodaj: W SYLWESTRA...

30.12.2005
12:55
[20]

William_Wallace [ Konsul ]

Napisalem, ze nie mmay ochoty bawic sie w klubie. Pozatym dawno nie gralismy i mamy ochote, lepesze to niz noc spedzona przed TV.

30.12.2005
13:08
[21]

Sasanka [ Generaďż˝ ]

prawda jest taka,ze fajnie sobie pograc kazdego innego dnia, tylko nei w sylwestra. to jest czas na zabawe a nie na siedzenie w domu przed kompem. I nie dziwie sie, ze dziecwyzna sie wkurzyla... a sylwestra mozna spedzic nei tylko w klubie, ale rowniez pojsc do znajomych, czy gdzies wyjechac...

30.12.2005
13:08
[22]

Azzie [ bonobo ]

Pewnie dziewczyna wolalaby spedzic wieczor na przytulaniu sie, rozmowach i saczeniu dobrego wina i szampana, wolne tance te rzeczy a nie siedziec ze swoim zdziecinnialym chlopakiem i jego dziecinnymi kolegami caly wieczor i gadac bzdury ze wlasnie siedzi sie w karczmie i caluje z obrzydliwym trollem.

30.12.2005
13:09
[23]

Zysio [ Generaďż˝ ]

O boże... Tak właśnie większość ludzi uważa - że gry są dla dzieci... Idioci :| Ja tak wkółko mam, ojciec np mi wkółko gada żebym nie grał bo to dla malutkich dzieci... Już nie wiem czy się śmiać z niego czy płakać :| Taki Quake 3 czy coś no kur** dla dzieci!? No comment... A Warhammer to już tymbardziej...

30.12.2005
13:11
[24]

Vein [ Sannin ]

amoreg(cyferki) - a co, sylwester to jakaś wyjątkowa okazja ? każdy to spędza jak chce, jedni przesypiają, inni tańczą, chlają i się zabijają ;), a inni bawią się przy rpg, są w towarzystwie, widocznie wolą posiedzieć i spędzić czas przy milej sesji rpg, niż gadać o głupotach bawiąc się przy najnowszych radiowych kitach...

30.12.2005
13:12
[25]

Vein [ Sannin ]

Sasanka - ni nei będą siedzieć przed kompem grając w cRPG ,tylko grać w RPG w realu :P

30.12.2005
13:22
[26]

goldenSo [ LorD ]

@Vein
Ja bym powiedział że raczej nie w realu. Na papierze

30.12.2005
13:27
[27]

dave_iserlohn [ GOLWB ]

U mnie jest calakiem inna sytuacja. Otoz ja jestem uzalezniony od B&W - uslugi bukmacherskie [ hazard] i gram tylko jak mam troche czasu. Gdy jestem z dziewcyzna co chwile latam do kompa. Mam przensony wiec w domu wszedzie mi towarzyszy. Nawet u niej nie moge sie opaniwac. Doszlo nawet do tego ze gram za pomoca telefonu komorkowego i dobrze ze ona jeszcze o tym nie wie. Mam z tym problem i nawet nie wiem za kogo ona mnie uwaza ale mysle ze to moze sie zle skonczyc

30.12.2005
13:27
[28]

Azzie [ bonobo ]

Alez gry sa dla dzieci :] Takie GTA czy Quake to tez gra dla dzieci ale juz pelnoletnich :)

Taka jest niestety prawda i trzeba sie z tym pogodzic :) Wiekszosc ludzi z tego wyrasta, niektorzy nigdy, ale tez niektorzy nigdy nie dorastaja psychicznie.

Grac cale dnie na kompie to wyjatkowo dziecinne, zrozumialem u 12-14 latkow, ale jak ktos ma 20 kilka lat i gra po 6 i wiecej godzin dziennie to cos z nim jest nie tak.

30.12.2005
13:29
[29]

gladius [ Óglaigh na hÉireann ]

Jak mają siedzieć i chlać, to faktycznie lepiej w warhammera pograć.

30.12.2005
13:37
smile
[30]

reksio [ B l u e s jest królem ]

Bardzo ciekawy temat :)

Z jednej strony, dziewczyna irytuje się, gdy wydaję kolejne 100zł na jakąś japońską grę, ale z drugiej strony, gdy jej pokazuję FMV Final Fantasy to pada na kolana, łży jej ciekną i szepcze: Jaka romantyczna! Jaka piękna!

I ostatnio zadziwiła mnie, bo w Tenchu wykonała precyzyjnego stealth killa odrywając przeciwnikowi głowę... ekhm... mruknęła przy tym bardzo dziwnie :)))

Azzie-> Zgadzam się. Ale coś czuję, że nawet jako czterdziestolatek będę czekał na Final Fantasy XXV albo nowe Metal Gear Solid :))

30.12.2005
13:42
[31]

Azzie [ bonobo ]

Ja mam nadzieje jako 40 latek zagrac wreszcie w Duke Nukem Forever :D

30.12.2005
13:48
[32]

reksio [ B l u e s jest królem ]

Azzie-> Albo na przykład w Tomb Raidera, który nie okaże się gniotem :D

Swoją drogą, ciekawe jak będą wyglądały gry za te 20 lat...

30.12.2005
13:51
[33]

Azzie [ bonobo ]

Ja czekam na rewolucje porownywalna do akceleratorow graficznych. Wg mnie od czasu ich powstania nie bylo takiego skoku jakosci w grach, ciagla ewolucja tak, ale rewolucji nie ma :)

Mam nadzieje ze dozyje czasow kiedy gra bedzie bezposrednio oddzialywala na zmysly :)
I wreszcie na taka na maksa wypasiona wirtualna rzeczywistosc :)

30.12.2005
13:58
[34]

Vein [ Sannin ]

golsenSo - grales w to kiedys ? niewiele jest w tym papieru, jedynie karta postaci, ewentualnie mapy, albo księgi... przecierz nie pisza do siebie na kartkach ;)

30.12.2005
13:59
smile
[35]

newage3000 [ ___Kozak Ze Stolycy___ ]

Współczuję twojej dziewczynie... Ale może jeszcze kiedyś z tego wyrośniesz... :|

30.12.2005
14:04
smile
[36]

Azzie [ bonobo ]

Puknij ja :D

30.12.2005
14:23
smile
[37]

Coy2K [ Veteran ]

to jest w świecie Dungeons and Dragons tak ? :)

skoro Dungeons to weź ją przykuj do łóżka ( łóżko w piwnicy tez moze byc ) i bądź jak ten Dragon :)

30.12.2005
14:42
[38]

legrooch [ Legend ]

hola ==> Mogę Ci powiedzieć, za kogo ja Cię uważam, tyle że nie wiem czy chcesz....

30.12.2005
16:39
smile
[39]

Tofik20 [ Pretorianin ]

Heh....Jakiez to szczescie ze moja dziewczyna lubi pograc. Np. w NFS underground 2, Sniper, Sims2....Problem w tym ze sylwestra spedzamy osobno:-(

30.12.2005
17:12
[40]

Dayton [ Generaďż˝ ]

hahaha wezcie niech ktos to do dowcipow przesunie hahahaha, ale mi to poprawilo nastroj dzisiaj :DDDD hahahaha

30.12.2005
18:35
smile
[41]

amoreg1234 [ użytkownik ]

Vein ->


a co, sylwester to jakaś wyjątkowa okazja ? - czy on pyta poważnie ?

30.12.2005
19:01
[42]

s_i [ Pretorianin ]

Ucieszyłbyś się gdyby twoja dziewczyna zaproponowała tobie noc z serialem "Desperate Housewives" w sylwestra?

30.12.2005
19:23
[43]

s_i [ Pretorianin ]

Jak już spędzacie sylwestra w domu to kup lepiej dobrą grę planszową. Myślę że to twoja dziewczyna przeżyje.

30.12.2005
19:27
[44]

pikolo [ Konsul ]

przeciez gry nie sa dziecinne (moze niektóre) Gry tak czy siak jedno jest pewne gry rozwijają mózg poprzez myslenie, strategie i nne czynniki ktore pozytywnie wpływaja na nasze połkule. Uważam ze powinno sie grac w gry ale nei 24 godz./h ani nie 4 godz. /h. poprostu trzeba znac umiar. A wiesz sylwester nie jest poto zeby namowic dziewczyne na granie bo to jest w sumei głupie przeciez gdyby chciała to byscie mogli zagrac kiedy indziej niz akurat w sylwka. Zrób cos zeby spedzic sylwka z dziwczyna a nie z kompem. bo jej sei wydaje ze na pierwszym miejscu jest komp dla ciebie a nie ona.

30.12.2005
23:13
[45]

FixUS_1 [ Konsul ]

Szczerze mówiąc, dziewczyny nie mam, głównie ze względu na młody wiek (16..), ale wydaje mi się, że jeżeli kiedykolwiek miałbym ją mieć przy zawieraniu takiego trwalszego związku liczyłyby się dla mnie (zaraz po uczuciu oczywiście;) wspólne zainteresowania, bo jakby towarzyszka miała wyśmiewać moje zamiłowania do wszelakich gier cRPG nie czułbym się z tym dobrze;)

30.12.2005
23:14
[46]

Paudyn [ Kwisatz Haderach ]

Facet zawsze będzie dużym dzieckiem. I dobrze, ktoś musi być tą nieco mniej poważną stroną :>

30.12.2005
23:16
[47]

Azzie [ bonobo ]

Sugerowane przeze mnie gry na sylwestra zawieraja sie w jednej pozycji:

Rozbierany TWISTER!!! :))))

30.12.2005
23:20
[48]

Azzie [ bonobo ]

Zapomnialbym zasad :)

Rules for naked twister.
1. Same rules as twister with a few exceptions

2. after every spin, each person removes an item of clothing, from where they are standing, without falling down.

3. after each removal of clothing, the newly exposed body part will be sprayed with PAM, the spray-on VEGGIE oil.

4. If they fall down, they must leave the mat, and take off all their clothes.

5. Winner gets to have sex with anyone of their choice as long as the have as much or less clothes than the winner and are willing.

01.01.2006
21:18
[49]

Dowodca_Pawel [ ETCS Clan ]

amoreg1234 -> A czemu sylwester miałby być wyjątkowym dniem? Można imprezować, ale nie róbmy z tego świętego dnia... Ja też spędziłem go w domu i źle mi z tym nie jest.

© 2000-2024 GRY-OnLine S.A.