Debczak_Lebork [ Konsul ]
Coś na "wzmocnienie" głosu
Mam zaszczyt śpiewać w odlot punkowej kapeli, ale kurcze mój głos bardziej sie chyba nadaje do spiewania Chrisa Isaaka :/ Chcemy grać np. The Misfits, a tam już trzeba fajnie ryknąć, ale gdy ja to robie, to po jednym kawałku juz mnie gardło boli :/ Jest jakiś sposób na to żeby się z tego "wyleczyć" ?
A to ja przy mikrofonie :]
matisf [ X ]
spiryt :)
Grzybiarz [ Badacz Ściółek ]
Staraj się śpiewać bardziej z przepony. Nasz wokalista się tego nauczył i świetnie wychodzą mu kawałki Misfits :) Die Die Die My Darling :p
Gregov [ Wolny Strzelec ]
Śpiewac, spiewac i jak najwiecej spiewac ... ponon jak sie duzo spiewa czy gada to zwieksza sie sila glosu chociaz osobiscie nie sprawdzilem. Warto tez wykonywac rozne cwiczenia wokalne. Powodzenia :)
Debczak_Lebork [ Konsul ]
Dzieki, przyda się :]
settogo [ Nie zgadzam się ]
Dużo imprezek z dużą ilością alkoholu, w napalonej sali, gdzie dużo osób pali papierosy - dym Ci wzmocni głos, tylko, ze musisz tak lazic na nie dosc czesto
Cartoons [ Konsul ]
Hmm... może dołącz do kółka różańcowego na stadionie. Jeżeli masz jako taką drużyne w mieście, to zacznij chodzić na "młyn" i krzycz, aż ci gardło padnie (90 minut jednorazowo ;)). Może pomoże (u nas prowadzący np. nie potrzebuje megafonu :))
Debczak_Lebork [ Konsul ]
Lęborska Pogoń to tylko i wylącznie huliganka, nie ma oprawy ultras, śpiewów, rac itp itd :/ Więc to odpada...
Herr Pietrus [ Nowy stopień! ]
Hm.. To co napisano - spiewaj z przepony, znajdź jakieś ćwiczenia wokalne czy na tzw "rozspiewanie" ( nie podam ci żadnych bo chór to chyba nie to samo co punkowa kapela ;-)), i generalnie duzo i regularnie spiewaj - to bardzo pomaga i wiele znaczy. Wiem, bo sobie to olewam, i widzę, jak mi tego brakuje ;-)
leszo [ Legend ]
kto wie moze tez bede miał jakas role w tej kapeli, wiec w trosce o dobro - UP ;]
Fiesta88 [ Centurion ]
Autorem fotki jestem ja...
Spirytu dużo pij a i tak ładnie śpiewasz