grabcia2006 [ Centurion ]
zad z trygonometrii
mam prosbe...jak zrobic ten przyklad??
Wyznacz zbior wartosci funkcji:
y = -sin^2 x + 4 sinx +12
wysiu [ ]
Zad? Znaczy chodzi o pupę?
MacGawron [ Generaďż˝ ]
wysiu ---> teraz Ty walisz w glupa?
podstaw za y zero
MacGawron [ Generaďż˝ ]
za x sorry
wysiu [ ]
Zartuje sobie, a co, masz z tym problem, panie Szeryfie z miesiecznym stazem?
legrooch [ Legend ]
Może zad to to miejsce, kiedy sinus zaczyna opadać a później rosnąć?
MacGawron [ Generaďż˝ ]
wysiu ---> Nie mam miesiecznego stazu.
wysiu [ ]
Tyle widze na tej ksywce, jesli na poprzednia dostales bana, to tym bardziej nie powinienes furkac.
MacGawron [ Generaďż˝ ]
Nie kolego wysiu... nie pytaj kim ja jestem bo chociaz jestes maszyna mozesz nie pojac, nic wiecej nie moge powiedziec, ale nie jestem zwyklym userem...
wysiu [ ]
Oczywiscie, jestes userem z "misją".
darek_dragon [ 42 ]
A niech cię MacGawron... Wsypałeś nas.
Dobra, ja jestem Soulcatcherem w przebraniu :)
grabcia2006 [ Centurion ]
ale chodzi o wyznaczenie przedzialu wartosci tej funkcji, np sinx <-1;1>
jak to zrobic w tym przypadku??
Didier z Rivii [ life 4 sound ]
zamiast sinusow we wzorze podstaw ich skrajen wartosci i potem z tego co otrzymasz wybierz wartosc najmniejsz i najwieksza :)
DEXiu [ Konsul ]
Albo tak jak mówi Didier (chociaż mówi źle, ale akurat tak się składa że w tym przypadku nie będzie to zmieniało wyniku) albo drugi sposób: zamiast sin x wstaw wszędzie po prostu x. Wyjdzie ci wzór funkcji kwadratowej. Nałóż warunke na dziedzinę że x jest z przedziału <-1;1>, namaluj sobie wykres i zobacz jakie wartości osiąga w dziedzinie <-1;1>. Tu akurat Didier miał rację, że podkładając wartości skrajne dostaniesz również skrajne wartości tej funkcji, a to dlatego, że jak zauważysz z wykresu i naniesionej nań dziedziny - w dziedzinie się będzie mieścić fragment jednego ramienia paraboli, więc ekstrema będzie przyjmować na końcach przedziału. Gdyby jednak w dziedzinie (czyli w przedzialie <-1;1>) znalazł się niefortunnie wierzchołek tej paraboli (który BTW. znajduje się w punkcie o współrz. (2;16)) to wtedy funkcja przyjmowałaby wartość największą właśnie w nim, a nie na krańcu. Trochę to zakręcone, ale starałem się usprawiedliwić z oskarżenia Didiera o błąd.
Guru Fenix [ Patriarcha MAXIMUS ]
a wy juz o szkole. Nie lubie trygonometri.
Didier z Rivii [ life 4 sound ]
DEXiu --> spoko, ja sie na tym nie znam :P teraz moja glowe zaprzataja przeksztalcenia Laplace'a i tego typu rzeczy ;) a tak to jest ze jak sie bardziej w cos zaglebiasz to mniej szczegolow z poczatku pamietasz;)