GRY-Online.pl --> Archiwum Forum

Still Life - SPOILER

29.12.2005
10:26
[1]

hermin [ Senator ]

Still Life - SPOILER

No cóż nie widziałem seryjnego wątku o tej grze.
Zgubiłem gdzieś mój egzemplarz , a byłem blisko końca.
Drugiego nie kupie , bo szkoda kasy.
Więc mam pytanie , kto zabijał i dlaczego dokładnie ?

29.12.2005
10:41
smile
[2]

Orlando [ Reservoir Dog on holiday ]

Właśnie o to chodzi, ze nie wiadomo...

29.12.2005
10:44
[3]

hermin [ Senator ]

Orlando ---> Nie wiadomo ?
A może wiadomo kto zabijał kiedyś albo chociaż kto zabił jedną z nich ?

29.12.2005
10:46
[4]

Orlando [ Reservoir Dog on holiday ]

SPOILER



W latach 20 to zabijał porąbany psychicznie malarz, który potem przeniosl sie do Stanów i został zamkniety w wariatkowie. Malował róźne obrazy, które były inspiracją dla współczesnego zabójcy, jednak nie wiadomo kto to.

Wypowiedź została zmodyfikowana przez jej autora [2005-12-29 10:47:11]

29.12.2005
10:47
[5]

hermin [ Senator ]

Echh to świetny koniec :/
Takiego czegoś nie lubie w przygodówkach.

29.12.2005
10:52
smile
[6]

eJay [ Gladiator ]

bedzie sequel i bedzie odpowiedz:)

29.12.2005
10:57
smile
[7]

Yari [ Juventino ]

Dokładnie.

Ja tam mam teorie , że zabójcą mest ... ojciec głównej bohaterki ... :> . To chrapanie rpzy końcu mógł ładnie wyreżyserować :> . A czemu stawiam na niego ? Z dwóch powodów .
Po pierwsze : na początku gry w rozmowie z córką wspominali opowiadania dziadka , ona lubiła te o londynie , a ojciec okultystyczne o paryżu i że ten wątek go interesuje .
I po drugie , zabójca miał okazje 2 razy zabić policjantke , ale tego nie zrobił , nie sądze aby chciał , żeby ona dokończyła te sprawe ... . Oczywiście mordercą może też być jej chłopak , ale to takie mało oryginalne :).

29.12.2005
10:58
[8]

Orlando [ Reservoir Dog on holiday ]

Yari - też myslałem o staruszku...

hermin - wiesz, chodzi o to, ze kazdy moze wysnuc swoja teorie, kto to byl. I to jest fajne ;]

Wypowiedź została zmodyfikowana przez jej autora [2005-12-29 11:03:00]

29.12.2005
11:01
[9]

hermin [ Senator ]

Ale po co jej ojciec miałby to robić ?

29.12.2005
11:03
[10]

eJay [ Gladiator ]

Ojciec byl realny, dopoki nie zaczal uciekac przed Vic po akcji w akademiku:) Czy taki emeryt moze robic takie uniki i biegac niczym 20-letni biegacz? Dla mnie zabojca byl Richard - najmniej o nim wiemy, ale znal dobrze obrazy no i ta piwnica....

Wypowiedź została zmodyfikowana przez jej autora [2005-12-29 11:03:58]

29.12.2005
11:03
[11]

hermin [ Senator ]

A mi sie wydawało jak grałem , że to może być Miller.
On miał bardzo podobną koordynację ruchową co zabójca.

29.12.2005
11:05
[12]

Orlando [ Reservoir Dog on holiday ]

Miller był w biurze jak zabójca był w piwnicy

Miller - odpada
Staruszek - odpada

Zostal Richard. Ale jak wyjaśnicie nazwisko Ackermana w księdze wpisów?

29.12.2005
11:10
[13]

hermin [ Senator ]

Orlando -----> A w tym śledztwie jej dziadka na 100% zabójcą był ten malarz ?
Bo ja myślałem , że to może być ten woźnica.

29.12.2005
11:10
smile
[14]

eJay [ Gladiator ]

Facio od FBI mogl miec nieciekawa przeszlosc. No i do Vic byl troche sceptycznie nastawiony....Ale to jest grubas i stary dziad....nie moglby:)

Wypowiedź została zmodyfikowana przez jej autora [2005-12-29 11:11:29]

29.12.2005
11:11
[15]

Orlando [ Reservoir Dog on holiday ]

Malarz.

1. Inspektor mówi, że to Mark.
2. Ciała są poukładane jak na jego obrazach.
3. Gus jest świadkiem zabójstwa Idy przez Marka.

29.12.2005
11:13
[16]

hermin [ Senator ]

A która to była ta Ida ?

29.12.2005
11:14
smile
[17]

eJay [ Gladiator ]

To byla ta prostytutka chyba:)

Gre przeszedlem dawno temu i malo pamietam, ale tez mialem niezla rozkmine na temat potencjalnego zabojcy:) I dlatego SL jest swietne.

29.12.2005
11:14
[18]

Verminus [ Prefekt ]

hermin --->
Ostatnia ofiara, była w ciąży z Gusem

29.12.2005
11:15
[19]

hermin [ Senator ]

Verminus ----> Ta co on jej kazał iść do szpitala ?
A ona była żoną Gusa ?

29.12.2005
11:17
[20]

Verminus [ Prefekt ]

hermin -->
Niedoszłą żoną

29.12.2005
11:18
[21]

hermin [ Senator ]

Czyli babcią Vic ?
Po tym co usłyszałem to na pewno kupie kolejną część.

29.12.2005
11:59
[22]

Orlando [ Reservoir Dog on holiday ]

Jak mogla byc babcia Vic, skoro zostala zabita?
A tak w ogóle to była brzydka ;]

Wypowiedź została zmodyfikowana przez jej autora [2005-12-29 12:00:14]

29.12.2005
13:18
[23]

Yari [ Juventino ]

Babcią jest Milena , ta druga dziwka , przyjaciółka Idy . To właśnie z nią Gus uciekł do stanów.

Ja jednak nie skreślałbym ojca , nie jeden 40-50 latek ma takie kocie ruchy :> .
A po za tym , troszke nie pamiętam , ale jak zabójca wszedł do sali gdzie odbywała się sekcja zwłok , przecież by tam wejść trzeba mieć specjalne karty ... . Prokurator może posiadać takową ... . Chyba , że podwinął ją komuś , nie pamiętam już dobrze.

29.12.2005
17:24
[24]

olenkaha [ Pretorianin ]

LUdzie powiedzcie mi jak to sie robi ze ze zrobieniem odciskow palcow bo nie mam pojecia chcialam wziasc te bibulke i nie wiem jak bo nie da sie

29.12.2005
17:29
[25]

olenkaha [ Pretorianin ]

Ale jesli to byl Miler to czemu zwymiotowal na miejscu zbrodni na poczatku gry jak mowil ??? przeciez jesli mowicie ze to on zabijal no to jak ja zabil to jakos nie zwymiotowal na cialo jak zabijal ;]

29.12.2005
17:45
[26]

Orlando [ Reservoir Dog on holiday ]

Dla mnie to nie Miller...

29.12.2005
22:05
smile
[27]

Yari [ Juventino ]

Ja Millera nie podejrzewałem nawet przez sekunde :). To nie typ zabójcy , ale pozory może mylą :).
W każdym razie nie mam nic większego za lub przeciw niemu , co w sumie jest zastanawiające :) .

Orlando ---> grałeś w post mortern ? Możesz mi napisać co nie co o tej grze , Twoje sugestie . Bo z tego co widze to głównym bohaterem jest Gus.

29.12.2005
22:09
[28]

hermin [ Senator ]

A mi sie z tego wszystkiego wydaje , ze to jej ojciec.
Bo przecież jego mama Milena była dziwką i dlatego mścił się.

29.12.2005
22:53
[29]

Yari [ Juventino ]

hmm , na moje oko prędzej powinien się mścić na alfonsach a nie na samych prostytutkach :).

Natomiast musze przyznać , że scena morderstwa Idy zrobiła na mnie piorunujące wrażenie , w żadnej innej grze nie byłem tak zszokowany i ... oburzony :). Nie spodziewałem sie tego ... .

30.12.2005
14:44
smile
[30]

Kompo [ arbuz luzem ]

Głównym podejrzanym jest raczej Richard, on przecież miał się opiekować Mią po zabójstwie Steph. A tak się zaopiekował, że znaleźliśmy ją w łazience jej mieszkania, a potem, gdy zabójca zwiał z nią, Richarda nie było już w galerii. Staruszek odpada, bo to staruszek (chociaż... :P), Miller jak dla mnie też odpada. Ciekawy jest jeszcze Browning, no i fakt obecności nazwiska Ackermana w księdze VIPów w tej Latarnii.

I po jasną cholerę ona pojedzie do tego Los Angeles. :) Ale fajna gra, świetna fabuła. Z niecierpliwością czekam na sequel [który będzie traktował mam nadzieję o tym samym mordercy, bo - jak wiadomo - on "wciąż żyje". :›]




Yari - > nie spodziewałeś się takiej sceny, czy morderstwa Idy? Bo jeżeli tego drugiego, to ja sobie zepsułem tą niespodziankę czytając wstępną pracę magisterską Kolara [którą dostałem przed końcowymi scenami w Pradze], gdzie była wzmianka o kończącym morderstwa zabójstwie Idy. :)

Wypowiedź została zmodyfikowana przez jej autora [2005-12-30 14:47:53]

30.12.2005
15:45
[31]

Orlando [ Reservoir Dog on holiday ]

Kompo - pamietam, ze jak mialem pojechac do mieszkania Mii, to najpierw wstapiłem do galerii. Vic zdziwiła się, że Richarda i Mii tu nie ma. Wychodząc odbiera się telefon od Richa, że mu uciekła i poszedł ją szukać. To by wyjaśniało, że zabójca czekał na Vic w łazience.

30.12.2005
16:00
[32]

Kompo [ arbuz luzem ]

Głupio byłoby, gdybyśmy w sequelu nie dowiedzieli kto zabijał. Albo jeszcze gorzej - byłaby to osoba w ogóle nie przedstawiona nam w jedynce.

30.12.2005
16:11
[33]

Soldamn [ krówka!! z wymionami ]

a moim zdaniem zakonczenie jest troche bardziej fantastyczne i w obu przypadkach zabijal ackerman :)

30.12.2005
18:10
[34]

Orlando [ Reservoir Dog on holiday ]

Ja nie sadze, zeby go wypuscili z psychiatryka....

30.12.2005
18:31
[35]

Kompo [ arbuz luzem ]

Jakim cudem Ackerman - skoro za czasów kiedy Gus był młody, on również był młody, a jak wiadomo Gus był ojcem ojca Victorii, a ten już jest staruszkiem. Teoretycznie to już nie jest pokolenie Ackermana. Tylko czemu jego nazwisko było w tej księdze VIPów...

01.01.2006
01:33
smile
[36]

olenkaha [ Pretorianin ]

Gra jest super !!! mam nadzieje ze wyjdzie nastepna czesc.

Moim zdaniem to Richard zabijal poniewaz on mial sie opiekowac Mią i on sie strasznie podniecal tymi obrazami, w 99% to on. Nawet nie przejal sie smiercia tej dziewczyny na podescie. Koncowy filmik byl fajny. A mark to juz nie zyje to nie mozliwe bo w latach 20 mial juz z 25 lat plus dodac jeszcze 80 to fajnie wiedziec ze sobie siedzi wariat w psychiatryku.

© 2000-2025 GRY-OnLine S.A.