OGAME

ssummoner [ ]

Ty na poważnie? :-)
Jeśli tak, to rzeczowo odpowiedział Ci już fatkos.

Oczywiście mam na myśli wyłącznie "bugi".

Wypowiedź została zmodyfikowana przez jej autora [2005-12-26 19:56:52]

26.12.2005

19:56

[4]

Borys_ [ Pretorianin ]

tygrysek -> Kodów do OGame nie ma. Bugi są podawne na forum przez graczy oraz przez SGO, GO, administratorów, moderatorów i tak dalej. Poza tym bugów nie wolno wykorzystywać, gdy ktoś się o tym dowie następuje kasacja albo zablokowania konta osoby oszukującej.
Wskazówki: na początku jak najszybciej dość do sond i małych transporterów. Atakować graczy niekatywnych (znaczek (i) koło nicka - niekatywny 2 tygodnie, znaczek (i)(I) - nieaktywny 4 tygodnie), jednak trzeba pamiętać, że po 35 dniach konta takich graczy są usuwane. Następnie atakować słabszych od siebie, albo i lepszych (z faktu dłuższego stażu gry na danym uniwersum), ale słabo grających (słaba obrona i flota oraz pełno surowców na planetach). W dalszym etapie po farmieniu przyjdzie czas na złomowanie tzn. niszczenie floty innych osób, które właśnie wróciła z fleetsave (sposób na ochrone floty - gdy jesteśmy offline wysyłamy ją na pola zniszczeń, księżyc, czy też inną planetę odpowiednio ustawiając szybkość, aby flota była na planecie parę minut przed naszym wejściem do świata gry) albo stoi tam całymi dniami. W dalszym etapie można stawiać również na ekonomię, z której także można mieć niezłe zyski.

PS: Warto mieć dużo planet. :]

Vader [ Senator ]

Bugów jako takich nie znajdziesz, a nawet jeśli to nie polecam ich wykorzystywania, bo administracja jest dosyć czujna. Zadziwiająco czujna.

Jeżeli chodzi o porady:

Istnieją dwie główne strategie gry: Agresywna i Defensywna.

Faza początkowa jest dla każdego mniej więcej taka sama: Inwestuje się w kopalnie, syntezator deuteru może stać nieco niżej w rozwoju. Energia: głównie elektrownie słoneczne, nie polecam większej ilości satelit słonecznych niż 20, fuzyjne do 6go poziomu z początku pełniące funkcję generatorów zapasowych, na wypadek zniszczenia satelit.

Agresywna: Nie stawiasz obrony, tylko wyłącznie flotę. Flota służy Ci jako przenośny magazyn do savowania surowców, flota Ci służy do obrony i do ataku. Plusem tej taktyki jest to, że jesteś w stanie pokonać graczy równych sobie (wg punktów) a nawet trochę silniejszych.
Wady:
- potrzeba świetnej synchronizacji czasu gry z obowiązkami i resztą życia
- nie można pozwolić sobie na najmniejszy błąd - np pomylić koordynatów i stracić flotę na obronie gracza z TOP 500.
- nie można się spóźnić z pracy. Flota stacjonująca na orbicie to jak marchewka na koncu kija z naklejką "napadnij mnie"
- nie można pozwolić sobie na zbyt długie loty i co za tym idzie: zbyt długie pozostawienie planety z gromadzącymi się surowcami. Składowisko surowców bez obrony, to marchewka na końcu kija z naklejką "Błagam napadnij mnie !".
Podsumowując: Niektórzy dają się nabrać na tutorial i wybierają ten tryb gry. Szybko tracą flotę, bo pomylić się każdy może. Szybko rezygnują z gry, a ich planety sa idealną farmą dla innych graczy: rozbudowane solidnie a bez obrony.

Defensywna: Z początku nie stawiasz zbyt dużej floty, a punkt ciężkości Twoich wydatków przypada na obronę i rozwój planety/technologii. Zalety obrony są znaczne: po zniszczeniu jest 70% szansy na to, że się odbuduje. Do tego nie zużywa pól na planecie ani nie pochłania deuteru. Koszty utrzymania są zatem zerowe. Do tego: można pozwolić sobie na koncentrację surowców na planecie, można pozwolic sobie na nieplanowane wyjścia, można nie wracać do domu przez 2 dni bez dużego ryzyka że ktoś się połasi na nasze surowce.
Zdecydowanie najlepszy tryb gry dla ludzi normalnych, którzy nie sa napalonymi 15latkami spędzającymi w grze 100% wolnego czasu + informatyka w szkole
Wady:
- pokonasz raczej tylko graczy słabszych od siebie, gdyż równi Tobie albo mają solidną obronę tak jak Ty, albo solidniejsza flotę niż Twoja, co jest oczywiste.

I jeszcze pare złotych rad:
+ Trzeba szybko inwestowac w technologie szpiegowska, postawić z 10 sond i sprawdzac niekatywnych graczy. Szybko dojsc do Dużego Transportowca (małe transportowce to strata kasy) i atakować (na poczatku tych bez żadnej obrony) Każdy mój transportowiec zarobił 1000 krotnie na siebie :D
+ poszukaj jakiegoś sojuszu fajnego. Takiego który ma normalna nazwę, nie więcej niż 30 członków, taki który ma swoją akademię, taki który ma swoją stronę i ustalone rangi. Najlepiej gdyby założyciel miał więcej niż 15 lat i wykazywał minimum emocjonalnej dojrzalości.
+ dyplomacją można wiele załatwić. Ostatnio uniknąłem ataku powolując się na okres świąteczny :D
+ Trzeba inwestowac w kolonizowanie. Moja rada: 3 kolonie w Twojej galaktyce w różnych punktach, a reszta w innych galaktykach. To da zasięg na prawie całe Uni. Najlepsze planety sa na pozycjach 4-6, jak na 4-6 wychodzi mniej niż 200, to porzucać kolonie i startować od nowa. Warto tez mieć pare na pozycji większej niż 10, gdyż mają zwiększoną produkcję deuteru.

Jakbyś miał jeszcze jakieś pytania to wal śmiało.

Maximus1 [ Generaďż˝ ]

hm...racja kodów niema...ale jedno mnie dziwi...gdy 31 uni poszło w ruch to pierwsze osoby które się dołączyły do tego uni,miały już ponad 200.000 pkt... hmm dziwne...możliwe,że to były konta tylko a próbe...no wiecie,tak jak w eve-online :D

A tak pozatym OG jest spox :D Gram na 12 uni i 31 i jest super...na 12 jestem w sojuszu MORGOTH a na 31 też w MORGOTH ale którego ja założylem wraz z qmplem...

fatkos [ Konsul ]

te konto to byly wlasnie bug-userzy, u31 bylo szczegolne - orzez sporo czasu nie bylo zadnego game operatora tam i panowala istna samowolka :P

26.12.2005

20:51

[8]

Lukis17 [ Pretorianin ]

Ja gram na uni18. TO jest właśnie suchar i dlatego nie gram na żadnym nowym.Co do porad to najważniejsze aby być w sojuszu który coś znaczy na uni. Bo najpierw sie jedzie graczy bez sojuszu...

garrett [ realny nie realny ]

mnóstwo czasu spędzilem na ogame (U12) osiągając wiele uczciwie i bez programów wspomagających, ich uzywanie czy wykorzystywanie bugów było i jest oszustwem i mniej lub więcej skutecznie sciganym przez GO

TzymischePL [ Legend ]

garrett ===> eeehe :) to byly czasy.....