GRY-Online.pl --> Archiwum Forum

Jaki trunek słodki procentowy na sylwestra?

26.12.2005
19:13
smile
[1]

Arcy Hp [ Legend ]

Jaki trunek słodki procentowy na sylwestra?

Witam :)

Potrzebuje jakiś smaczny alkohol , który bo wymieszaniu z szampanem nei da nam odruchu... wymiotnego :P Najlepiej żeby miał moc :) No i był w rozsądnej cenie .

Może być słodki ale nie koniecznie, ma sie go dobrze siorpać ;))

P.S. Wiem że mi tak w Erze tylko dobiorą :P Ale może Wy wiecie coś więcej :)

26.12.2005
19:14
[2]

weiland66 [ Pretorianin ]

proponuje sok z burakow pastewnych

26.12.2005
19:15
[3]

Coy2K [ Veteran ]

ja rozumiem, ze z wódką można mieszać, ale z szampanem ?

26.12.2005
19:17
smile
[4]

W_O_D_Z_U [ Gdzie Jest Świniak ]

wściekły pies :D

26.12.2005
19:18
smile
[5]

Arcy Hp [ Legend ]

Coy --> NIE NIE NIE ! Źle to skonstruowałem, po prostu , pije sobie to coś słodkie (samo lub z czymś),a potem gdy wybije północ samego szampana. I nie chciałbym żęby to jakoś źle zadziałało na żołądek..

26.12.2005
19:20
[6]

DarkStar [ magister inzynier ]

Jagermeifter - jedni mowia, ze to woda, a inni liker. zajebiscie pyszna, ziolowa, niestety troche drozsza od innych alkoholi.

z klasy ekonomicznej polecam zoladkowa gorzka.

26.12.2005
19:22
[7]

Coy2K [ Veteran ]

aaa no to trzeba było tak od razu :)
proponuje Pisang Ambon (likier bananowy ) zmieszać z 2/3 soku pomaranczowego
ewentualnie Passoa...w celu uzyskania drinka zmieszaj Passoa z 2/3 soku pomaranczowego/jabłkowego albo z 1/2 wódki

26.12.2005
19:23
smile
[8]

Arcy Hp [ Legend ]

Dark Star a może jednak coś do 50 zł ?

26.12.2005
19:24
[9]

DarkStar [ magister inzynier ]

spokojnie kupisz jagerka za 50zl

26.12.2005
19:25
smile
[10]

LooZ^ [ be free like a bird ]

A ja polecam moje ulubione malibu :)

26.12.2005
19:26
[11]

DarkStar [ magister inzynier ]

kiedys machnalem z kumplem butelke malibu z gwinta w krzakach i od tamtej pory mam do niego wstret:)

26.12.2005
19:27
[12]

Coy2K [ Veteran ]

ps. Passoa to likier wieloowocowy :)

26.12.2005
19:27
smile
[13]

Vader [ Senator ]

Lol, chociaz raz zgodzę się z tym narodowcem, również polecam Malibu. :-)

26.12.2005
19:29
[14]

LooZ^ [ be free like a bird ]

Vader : :D

Narodowiec mowisz... No, no... kto by pomyslal :) Gdyby nie te pejoratywne konotacje to by mi sie nawet podobalo :D

26.12.2005
19:31
smile
[15]

DarkStar [ magister inzynier ]

ale malibu nie jest juz trendi:) nie przyszpanujesz tym soczkiem kokosowym:P

26.12.2005
19:32
smile
[16]

Ethan [ Konsul ]

żubr

26.12.2005
19:32
[17]

LooZ^ [ be free like a bird ]

DarkStar : A tam, "trendi"... pff.. to byla milosc od pierwszego lykniecia ;)

26.12.2005
19:34
smile
[18]

Sandro [ Grafoman ]

Moze jaki poncz?

26.12.2005
19:35
[19]

Arcy Hp [ Legend ]

a nie pącz ? :P

Konkrety moi drodzy KONKRETY! :P

26.12.2005
19:35
smile
[20]

Kyahn [ Kibic ]

Ehhh co z tą dzisiejszą młodzieżą się dzieje, ja mam trunki standardowe od lat, czyli
do północy wóda, potem szampan, a potem wóda i w planach jest trzymanie pionu, moja wizja i fonia
nie są najważniejsze w tym szczególnym dniu :)))

26.12.2005
19:35
smile
[21]

DarkStar [ magister inzynier ]

LooZ^ --->
trzeba poszerzac horyzonty:)

26.12.2005
19:36
smile
[22]

Flet [ Fletomen ]

Moze Likier albo po prosu zrób ze drina i nie mieszaj go z szampanem. Mozesz tez dolac soczku do szampana. Pycha :)

26.12.2005
19:43
[23]

Arcy Hp [ Legend ]

Ok ale JAKI LIKIER?

26.12.2005
19:43
[24]

weiland66 [ Pretorianin ]

ja pijam gorzale z sokiem pomidorowym. nazajutrz mozna po tym piekna figure skrecic na kiblu

26.12.2005
19:47
smile
[25]

Deser [ neurodeser ]

tekila z solą i cytrynką.
I nie pij tego szampona co szampana nie widział nawet w okolicy.
Nic lepszego nie znam... no, woda... z kranu. Sam zamierzam taką pić :) Ot, bo to jest na czasie, a uchlewaja sie nygusy ;)

26.12.2005
19:48
smile
[26]

mooris [ Pretorianin ]

Arcy Hp---> no co ty stary perfumy będziesz pił???????? ;P. A może spróbujesz Sake... tylko trzeba wiedzieć jak to pić...

26.12.2005
19:49
[27]

DarkStar [ magister inzynier ]

zamiast pytac sie na froum wez kase, idz do najblizszego swiata alkoholi czy innego sklepu trudniacego sie tylko sprzedaza procentow i popytaj sie sprzedawcy. na pewno doradzi ci cos dobrego na twoja kieszen.

26.12.2005
19:49
smile
[28]

Kyahn [ Kibic ]

Kurcze nie mówcie mi, że teraz nikt nie pija czystej?
Co jest z wami?

26.12.2005
19:51
smile
[29]

Misiaty [ The End ]

ArcyHP - nie "pącz" a właśnie "poncz" się pisze :)

Ja polecam wódki smakowe, wyborowa cytrynowa czy finlandia żurawinowa - w zależności od zasobności kieszeni. Za 48 złotych dostaneisz 0,7 żurawinowej - powinno Ci starczyć ;)

26.12.2005
19:52
[30]

Misiaty [ The End ]

Kyahn - jak to nikt? :)

26.12.2005
19:55
smile
[31]

Arcy Hp [ Legend ]

Ja bardzo lubie ten STANDARDOWY trunek :PP Ale w sylwka zawita do mnie pewna fajna dziewczyna i zażyczyla sobie czegoś smacznego i mocnego do picia :P

26.12.2005
19:56
[32]

Kyahn [ Kibic ]

Misiaty ----> hehe, ale wiesz mi wódka żurawinowa smakuje beznadziejnie i nie czaję jak ktoś to może pić :P

26.12.2005
19:56
smile
[33]

DarkStar [ magister inzynier ]

jak chcesz sie bawic w drinie, to proponuje moja ulubiona herbatke Long Island:
- 25ml wódy
- 25ml ginu
- 30ml tequili
- sok z cytryny
- cola albo sprite do uzupelnienia

wszystko mieszasz, wlewasz do duzej szklanki z lodem, uzupelniasz cola. cztery takie drinie i jestes ustawiony na cala impreze:)

26.12.2005
19:59
smile
[34]

S1KoR© [ born to drink ]

polecam leśny dzban :D -->

26.12.2005
19:59
[35]

Misiaty [ The End ]

Kyahn - ja też specjalnie za nią nie przepadam, jednak jest najlepsza ze smakowych wódek. Ale nie ma to jak czysta, bez dodatkowych badziewiów w środku :)

26.12.2005
20:30
[36]

Lewy Krawiec(łoś) [ Leśny Dzban ]

advokacik:D
ew. jak lubisz dziwne wińska to może jakie vermuty: martini, cinzano czy jakis cin cin.

26.12.2005
20:38
[37]

Arcy Hp [ Legend ]

Krawiec i to jest pomysł!

26.12.2005
20:45
smile
[38]

arthe[16] [ bboy ]

Martini, martini i jeszcze raz martini gorąco polecam (24 zł - 1l , 34 zł 1.5l)

26.12.2005
21:05
[39]

Arcy Hp [ Legend ]

A jakie to martini preferujecie?

26.12.2005
21:09
smile
[40]

Tomus665 [ Legend ]

arthe[16] --> Gdzie Ty niby masz Martini w tej cenie ?? Chyba, że mówisz o jakiś podróbach typu Cin Cin czy też Cio Ciosan

Ostatnio kupowałem 1l Martini Bianco i płaciłem 35 pln

26.12.2005
21:18
[41]

DarkStar [ magister inzynier ]

najlepsze slodkie bianco z sokiem z czarnych porzeczek:)

26.12.2005
22:23
[42]

Jam Jest Pawian [ Konsul ]

Osobiście polecam kamikaze własnej roboty:
wódeczka, blue curacao (bols blue dla burżuji), no i cytrnka (może być nawet ta z butelki) :)

Bardzo dobre!

26.12.2005
22:50
smile
[43]

QrKo [ ]

Oo. Piszcie piszcie ja tez poczytam...
Tak tylko dodam od siebie ze mi by trzeba bylo cos co nie smakuje ani nawet nie pachnie jak wodka. Z pewnych wzgledow mam wstret do wodki i nie zamiezam w najblizszym czasie jej pic, wiec jezeli ktos zna jakis genialny przepis na drinka ktory albo zabije smak wodki, albo ktorego skladnikiem jest cos mocnego ale nie podobnego do wodki to prosze podac :-)

26.12.2005
22:52
[44]

leszo [ Legend ]

tani i słodki? jedna myśl - KOMANDOS

ale ja bede w tego sylwka walil czystą i browce

26.12.2005
23:02
[45]

Van Gray [ taki szary freestyler ]

Polecam Martini Asti, dobre winko musujące :P

26.12.2005
23:13
smile
[46]

Weakando [ Senator ]

Sikor ---> Leśny dzban jest dobry :) Można go pić powoli i delektować się smakiem :)

26.12.2005
23:25
smile
[47]

Arcy Hp [ Legend ]

Leśny Dzban i Komandos... brzmi śmiesznie :PP

26.12.2005
23:55
smile
[48]

pao13(grecja) [ Malezanomacaroni ]

Ktos pisal o Zubr.... mam zle wspomnienia .To byl pierwszy trunek z polski jaki pilem!Wynikiem tego bylo ,ze palcow nie czulem i jakis siny sie zrobilem brrrrrr!!!

26.12.2005
23:57
[49]

Conroy [ Dwie Szopy ]

pao13--> Bo źle wybrałeś. Cherry jest dużo lepsze, ew. Komandos.

27.12.2005
00:08
smile
[50]

QrKo [ ]

Ten Kamikaze dosc tak mnie zainteresowal bo to moze byc dobre, tylko ze 0,7 samego bols blue kosztuje 67zl do tego flacha wody 0,7 wiec do tanich to nie nalezy...

27.12.2005
00:10
[51]

wysiu [ ]

QrKo --> Blue Curacao jest sporo tansze.

27.12.2005
00:12
smile
[52]

Victor Sopot [ Konsul ]

Rum Bacardi albo likier Cuba Libre.

27.12.2005
00:14
smile
[53]

Shilka the Red [ Konsul ]

1/3 spirtu (najlepiej ROYAL :]]]) + 2/3 soku porzeczkowego -> za!#!!@# jest a alkohol czuc ledwo ledwo

27.12.2005
00:16
smile
[54]

Arczens [ Legend ]

Coy2K => Passoa jest z marakuji (czy jak to sie pisze) czyli tzw passion fruit. Faktycznie z sokiem i wódą jest wyborne, sam to bede serwowal na sylwka :D

27.12.2005
00:20
[55]

Blink! [ Konsul ]

Smaczny i zdrowy-denaturat:]

27.12.2005
00:30
[56]

Shilka the Red [ Konsul ]

zamiast royala moze byc i denaturat hehehehh

27.12.2005
00:35
smile
[57]

QrKo [ ]

Wkrecilem sie :D

Jutro atakuje monopolowy w poszukiwaniu Blue Curacao i jakiejs wodeczki :P

27.12.2005
00:38
smile
[58]

Janczes [ You'll never walk alone ]

sok z fasoli meksykańskiej zmieszany z alk. - rzygasz dalej niz widzisz

27.12.2005
00:43
[59]

Jam Jest Pawian [ Konsul ]

QrKo------> wierz mi, nie bedziesz żałował, aczkolwiek nasteonego dnia w kiblu możesz się ciut zdziwic :), i musisz wyczusc dobra proporcje :)

27.12.2005
00:49
[60]

QrKo [ ]

Dlatego postanowilem ze w tego sylwka nie schleje sie jak swinia, wiec kryzys dnia kolejnego mam z glowy. Proporcje przyjme takie 2/5 curacao 2/5 wodka 1/5 sok cytrynowy, weznie sie i zrobi 1,25l tego specyfiku wiec na 3 oosby do dobrej zabawy styknie (chyba :-) )

27.12.2005
00:54
[61]

D:-->K@jon<--:D [ Żubr z puszczy ]

Arcy - a ile chcesz tego szampana pić ? :D

27.12.2005
00:56
[62]

Jam Jest Pawian [ Konsul ]

No proporcja dobra, a oto z kiblem to nie mialem na mysli nic z rzyganiem ani tym podobnych, poprostu niebieska kupa jest rozbrajajaca :)

27.12.2005
00:57
smile
[63]

QrKo [ ]

Jaja sobie robisz?

Jak nie to aparat bede musial zabrac ze soba i utrwalic to xD

27.12.2005
01:01
[64]

Jam Jest Pawian [ Konsul ]

No moze mala pomylka, taka niebiesko-zielonkawa, powaga :)

27.12.2005
01:03
smile
[65]

QrKo [ ]

Dobra nie rozijajmy tego tematu juz lepiej :D

Czyli zanosi sie na pierwsza od baaardzo dlugiego czasu impreze bez piwa :)

27.12.2005
01:08
[66]

Jam Jest Pawian [ Konsul ]

QrKa-------> masz racje, malo apetyczny temat :)

Ale życzę udanej imprezki :)

27.12.2005
03:02
[67]

gofer [ ]

Prędzej dostaniesz rozstroju żołądka od tych wszystkich badziewi. Kup sobie czystą wódkę, a jak bardzo źle znosisz ten smak, to pij drinki z sokiem i lodem. Ewentualnie kup sobie czerwonego Absolwenta albo (jeśli lepiej stoisz z kasą) Finlandię Redberry. Tego drugiego wyboru żałował nie będziesz, masz moją gwarancję :)

27.12.2005
03:02
smile
[68]

gofer [ ]

Aaa, zapomniałem...

najlepiej to kup se gieta ;)

27.12.2005
08:37
[69]

B oruta [ Junior ]

Serwus

Jeśli napój ma być słodki to polecam Wino Hiszpańskie "Don Ramon" jest to wino czerwone słodkie świetne do ciast fakt jest troszkę "ciężkie" ale świetne. Cena jest też w miare przystępna jak dobrze pamiętam w okolicach 30-40 PLN.

27.12.2005
08:50
smile
[70]

Kam-El [ Generation X ]

"... Ale w sylwka zawita do mnie pewna fajna dziewczyna ..." kurde czyli "nalewator" + Pepsi odpada ... "zażyczyla sobie czegoś smacznego i mocnego do picia :P" chociaż jak dobrze dobierzesz proporcje to jest szansa ze sie nie kapnie a dotego moze akcja potoczyc sie tak ze bedzie to zachwalac (o ile nie piła już tego) a poniekrótkim czasie bedzie w wyższym stanie emocjonalnym , ze tak powiem stanie sie bardziej otwarta i wyrozumiala na niezrozumiałe propozycje a ty bedziesz miał jescze troche kasy gdyż taki remix drogi nie jest :D ...

tak na serio to jak dla dziewczyn to wydaje mi sie ze vódka smakowa to najlepsze rozwiązanie ;) ...

27.12.2005
11:50
[71]

QrKo [ ]

gofer -> Finlandia Redberry - ona jest żurawinowa?

27.12.2005
12:36
[72]

Arcy Hp [ Legend ]

Tak żurawinowy :P

27.12.2005
13:08
[73]

[MiKu[ [ Pretorianin ]

DarkStar ---> Masz zajebisty gust!! Jaegermeister rzadzi!! Juz zostal kupiony w Niemczech przeze mnie, teraz czeka tylko do 31 grudnia. :) W Niemczech kosztuje 8 euro, ile to kosztuje w Polsce? Echh ten ziolowyy smak, nic lepszego chyba nie pilem :)

27.12.2005
16:34
[74]

Arcy Hp [ Legend ]

Tyle mamy wytrawnych pijacych ?:PP

27.12.2005
20:10
smile
[75]

yellowfox [ Uśmiechnij się ]

Jaegermeister? czy to jest w takiej butelce owinietej w taka ozdobna szmatke? jak tak to pychotka

27.12.2005
20:18
[76]

[MiKu[ [ Pretorianin ]

tak to wyglada :D =>

27.12.2005
20:23
[77]

riddickM5 [ Generaďż˝ ]

ze słodkich rzeczy to tania i dobra jest Sangria, tylko ze z szampanem to moze sie zle to skonczyc... pamietam jeszcze z czasów podstawówki Full Byka za 4,60 wtedy był ale problemy z zoładkiem (przodem i tyłem szło) miałem 2 dni hehe, co za czasy to były. Wiesz na ogół mieszanki zle wychodza na nastepny dzien (niekiedy juz w ten sam dzien). ja jak zawsze w sylwka> od poczatku czysta (tylko na czysto a na popite woda mineralna niegazowana), pozniej symboliczna lampka szampana (o północy) i dalej to samo czyli wóda. kiedys mi kumpel polecał aby po przyjsciu do chaty napic sie przegotowanej wody. niby po tym takiego kaca nie ma. wiec przed wyjsciem przegotowałem sobie. po przyjsciu laska mi przypomniala ze wode mialem wypic... no i duzo sprzatania było...

27.12.2005
20:29
[78]

riddickM5 [ Generaďż˝ ]

a moze mi cos poradzicie na moj problem> (zawsze jak za duzo wypije- stan agonii) to zaliczam kibel (albo miske- zdarza sie nie trafic w nią). po mieszance tak samo. ok mieszanka mnie nie dziwi bo to w miare normalne. ale wuchta znajomych nigdy nie rzyga. jest na to jakis sposób? czy tak juz poprostu organizm mam zbudowany?) wiem, najlepiej wiedziec kiedy przestac, ale jak juz robi sie fajnie to chce sie wiecej...

27.12.2005
21:08
[79]

Arcy Hp [ Legend ]

Może przestać pić ?:P

27.12.2005
21:08
[80]

MAROLL [ United Offensive ]

Gotowy drink Smirnoffa Ice :)

27.12.2005
21:10
smile
[81]

steward [ Narew Ostrołęka ]

Polecam miody pitne...

27.12.2005
21:21
[82]

Bodokan [ Starszy od węgla ]

nie czytalem tego wszystkiego, ale to dlatego, ze od wiekow zasada jest prosta - pijesz od najslabszego do mocniejszego. Ale w przypadku szampana, to moze sie nie sprawdzic ;-) Proponuje pic, co lubisz, potem - na toast maly lyczek babelkow i znowu to, co lubisz ;-) Tak Ci wyjdzie na zdrowie - chyba, ze przesadzisz w ilosci ;-)

27.12.2005
21:27
smile
[83]

BIGos [ bigos?! ale głupie ]

mój zestaw:
Peter Mertel Kabinett - dobre wino do picia przed północą.. nie do końca pamiętam nazwę...
a po północy Martini Asti - wino musujące, czyli "popularny szampan" ... na prawdziwy mnie nie stać :)

mysle, że taki zestawik jest w porządku (spędzam sywestra z dziewczyną), ale jak chcesz sie nawalic z kumplami to żołądkowa gorzka, albo balsam pomorski :)
obie calłkiem w porządku, hehe chociaż nie każdemu może balsam podchodzić :)

27.12.2005
21:28
smile
[84]

BIGos [ bigos?! ale głupie ]

steward - ooo, no właśnie... mam miód pitny i cholerstwo bardzo słodkie jest... masz pomysł na jakis "drinki" z tego, albo z czym to podawać ? samo jest okropnie lepkie, słodkie i w ogóle przesada :)
aha, grzane jest smaczne ?

27.12.2005
21:36
smile
[85]

Fiesta88 [ Centurion ]

riddickM5 -- nie bój się też tak mam a pije tak samo dużo a nawet więcej od kumpli... dużo osób tak ma... pij dużo to samo się przyzwyczai... polecam na początek coś z siarką (BYX, Komandos, Apetit - czyli tanie winka)... pozatym jedz duże obiady tłuste (dużo mięsa, kartofle z sosem, i konkretne surówki)... a pare godzinek przed piciem walnij albo browca albo wypij rosołek lub coś tłustego (jakiś roztopiony smalczyk...)... ja raczej sie nie stosuje do tych zasad i jak haftałem tak haftam ale mniej :) Jesteś niezaprawiony w bojach :) Trenuj często i gęsto!

27.12.2005
21:37
smile
[86]

Arcy Hp [ Legend ]

A czy można tak w miare upić dziewczyne połówką Martini ?:P (nie wiem jakie są objętości tego trunku więc prosze podawać :P) Dziewczyna ma taki średnio słaby łeb ;D

27.12.2005
21:41
smile
[87]

Fiesta88 [ Centurion ]

Jak jest dajna to da nawet po 1 piwie a jak nie jest to da dopiero po 250 ml wódki... :D
No ale Ci chodzi o normalne martini tak? no to duże... no czy ja wiem... można upić, choć niesądze że to wpije bo martini jest strasznie cieżkie :/

27.12.2005
21:43
[88]

BIGos [ bigos?! ale głupie ]

Arcy HP - do zgonu raczej nie, ale nie chcesz chyba do zgonu jej upijać ? :D
myślę, że spokojnie "zaszumi" jej w głowie... tak zdrowo może nawet :)
macie połówkę na 2 osoby, czy pół na jedną ?

27.12.2005
21:46
[89]

riddickM5 [ Generaďż˝ ]

no to po pół butelce martini moze okazac sie nadal całkiem trzeźwa, zalezy ile potrafi i co jej służy:) jesli chodzi ci o to (a jesli chcesz upic laske to demysl;am sie o co chodzi) to idz do apteki i strzel jej do martini hiszpańską muchę, bo w feromonki to jakos nie wierze.
Fiesta88>> No mało to ja nie pije, duzo to tez nie w sumie. w normalnym tygodniu to tak 2 piwka dziennie pod wieczor przy konsoli zawsze. jak jakis zjazd rodzinny albo z kumplami to zawsze pod fajrant torpede mam. najlepiej jak spie gdzies w samochodzie albo na fotelu. jak sie położe to juz wszystko sie podnosi... (ale jak jestem tak w miare napukany to nie). a co tam sie martwic.... wazne ze jest ok podczas impry.....

27.12.2005
21:49
smile
[90]

riddickM5 [ Generaďż˝ ]

Jak chcesz zeby ja troche kopnęło to zrób jej na dzień dobry mała głodówkę... efekt gwarantowany

27.12.2005
21:50
[91]

Arcy Hp [ Legend ]

1 butelke na 2 osoby. Tzn na razie planuje zakup :P

27.12.2005
21:51
[92]

arthe[16] [ bboy ]

Tomuś --> W Carrefur w Krakowie na Zakopiance... jeszcze nie tak danwo kosztowało tyle ile mówileś, ale jak widać ceny spadły chyab przez ten cio ciosan

27.12.2005
21:52
smile
[93]

Arcy Hp [ Legend ]

A co będzie po wódce z martini?

27.12.2005
21:52
[94]

Fett [ Avatar ]

up se cytrynówke, sorry nie chce mi sie calego watku czytac

27.12.2005
21:53
[95]

riddickM5 [ Generaďż˝ ]

BIGos>>> propo twojej sygnaturki. fajna, śmieszna a dodatkowo mi sie z takim żulem kojarzy. też go przezywali Gandhi (albo siusiumajtek). No chłopa juz nie ma. i baaardzo lubił pic... wyzej wymieniony przez Ciebie Balsam!!!!!!!! i się przekręcił!!!! Tak na marginesie to kiedys balsam skosztowałem.... nie najgorszy... ot, taka przypalanka. i w kauflandzie na 0,5L na promocji za 7 zyla była:)

27.12.2005
21:56
[96]

riddickM5 [ Generaďż˝ ]

Arcy HP>>> w temacie Martini to najwiecej bedzie wiedzial chyba James Bond:) A tak na powaznie- nie próbowałem takiego mixu ale w moim przypadku to wiadomo jakby sie skonczyło.. miska:(

27.12.2005
21:58
smile
[97]

BIGos [ bigos?! ale głupie ]

nie mam pojecia :)
ale pół butli martini (jak bedziesz sprawiedliwie lał) na pewno wywrze jakiś efekt na dziewczynie, no chyba, że jest hm.. rozległej budowy, albo ma głowe twardą...
dokup jeszcze jakies wino musujące, żeby było czym strzelać - rodzice polecili mi słodkie Martini Asti, twierdza, że najlepsze z tych szampanów "nieprawdziwych"

hehe i jeśli chcesz zrobic dobre wrażenie to unikaj takich rzeczy jak dorato, cincin, czy jakies ruskie z bazaru... wg. mnie to obciach :)

BTW, masz to samo co ja? wolna chata i sylwester z dziewczyna sam na sam? :) hehe, jak tak i masz jakieś ciekawe pomysły spędzania czasu to wal, może sie wymienimy ideami i będzie nam obu przyjemniej :D

27.12.2005
22:00
[98]

Arcy Hp [ Legend ]

no tez sie tego obawiam :P Ale może ktoś próbował :D

27.12.2005
22:01
[99]

BIGos [ bigos?! ale głupie ]

riddickM5 - no balsam to nie jest jakis "lepszy szampon" :)
ale cóż, różne rzeczy się pije :D latem w plenerze Cherry, Domatory, Komandosy i piwo za 1zł 10 gr (hehe nie pamiętam nazwy, tylko mi cena utkwiła w pamięci :)) a zimą, z dziewczyną, jak jest okazja to troche inne rzeczy :) bede miał co wnukom opowiadać :)

a mój poprzedni post do Arcy HP

27.12.2005
22:02
smile
[100]

Arcy Hp [ Legend ]

BIGos no ja własnie TAK MAM! :D Jestem roztrzęsiony na maxa z radochy :P

To jakiego szampana polecasz ? :D Bo martini będzie przed i PO północy :P

27.12.2005
22:07
smile
[101]

Arcy Hp [ Legend ]

Napisz na gg to pogadamy jak chcesz ;P

27.12.2005
22:09
smile
[102]

IamtheStig [ Pretorianin ]

Ludzie ludzie SŁODKI PROCENTOWY (12%), PYSZNY i z KLASĄ i NIEDROGI

>>>>>>>>>>>>>>>MALIBU<<<<<<<<<<<<<<<<<<

27.12.2005
22:10
smile
[103]

IamtheStig [ Pretorianin ]

a moze malibu ma 24%?? sam juz nie wiem

27.12.2005
22:17
[104]

Enedweth [ Konsul ]

Z innej beczki:

Próbował ktoś z was 2KC? Rzeczywiście pomagają? No i czy można je dostać gdzieś poza aptekami?

27.12.2005
22:22
[105]

(:AllegromańkA:) [ Let's rock! ]

Gin + sok cytrynowy + lód (mniam:))

27.12.2005
22:22
[106]

Arcy Hp [ Legend ]

Mój kumpel mówił że działa :)

27.12.2005
22:34
smile
[107]

riddickM5 [ Generaďż˝ ]

BIGos>>> masz racje, zimowe wieczory to jest ten klimat gdzie poprzeczke zawiesza sie wyżej niz podczas letnich eskapad... piwa za 1,10? to moze to był Kuntersztyn w promocji? bo pamietam ze normalnie za nie płaciłem 1,40 heh. albo Atom z biedronki.
Enedweth>>> 2KC nie próbowałem ale Alka Zeltzer (czy jakos tak) to owszem. skutek był mierny. Ja mam swoj sposob na kaca- łyżeczka sody oczyszczonej i popic ja mineralką. sposób moze troche masochistyczny ale zawsze mi pomaga. a jak na drugi dzien nie mam wstretu do wódy to zawsze setke na czysto... stare przysłowie- "czym się zatrujesz tym sie wyleczysz"...

27.12.2005
22:45
smile
[108]

Luzer [ Music Addict ]

Ja się tylko martwie ile wypic żeby trafic spowrotem do domu i nie obudzić się zarzygany u kogoś na chacie nad ranem, a jednoczesnie nie za wiele pamietac w razie jakby bylo kiepsko... a o to co będe pił to sie zaczne martwić jak stane w sobote przed ladą w sklepie

28.12.2005
00:11
[109]

dance for me baby™ [ Konsul ]

jak sobie sam wodki nie umiesz dobrac to lepiej nie pij

28.12.2005
13:15
[110]

Mryth [ Centurion ]

polecam absynth + likier kawowy

tylko mozecie nie doczekac sylwestra

28.12.2005
13:44
smile
[111]

Scatterhead [ Gladiator ]

Moze mi ktos napisac gdzie dostac absynt? Nigdzie nie moge znalesc :(

Polecam Passoa + Sok Pomaranczowy

28.12.2005
15:41
smile
[112]

Arcy Hp [ Legend ]

Taki PRAWDZIWY Absynt to za granicą czeską :P

© 2000-2025 GRY-OnLine S.A.