GRY-Online.pl --> Archiwum Forum

Miś powróci ...???

16.05.2002
17:18
smile
[1]

massca [ ]

Miś powróci ...???

[ za wp.pl ]

Studio Se-Ma-For wystąpiło do prezesa Telewizji Polskiej Roberta Kwiatkowskiego z projektem wznowienia produkcji kultowego serialu dla dzieci - "Misia Uszatka". Produkcja ta byłaby dla łódzkiej wytwórni szansą przetrwania.

Studio zwróciło się do prezesa Telewizji Polskiej z projektem wznowienia serialu - w ramach rozpaczliwego szukania możliwości przetrwania studia Se-Ma-For, a tym samym ratowania polskiego animowanego filmu lalkowego - powiedział szef Se-Ma-Fora, Zbigniew Żmudzki.

Miś Uszatek narodził się około 1957 roku. Stworzyli go pisarz Czesław Janczarski i ilustrator Zbigniew Rychlicki. Początkowo gościł w pisemku dla dzieci "Miś" (pismo to obchodziło niedawno 45. rocznicę powstania), którego był patronem. Później stał się bohaterem licznych książek, tłumaczonych również na obce języki.

Na Uszatku wychowało się parę pokoleń Polaków. Popularność Misia wzrosła od roku 1975, kiedy to Studio Małych Form Filmowych Se-Ma-For w Łodzi, na zlecenie Telewizji Polskiej, rozpoczęło produkcję lalkowego serialu z Uszatkiem w roli głównej.

16.05.2002
17:27
smile
[2]

Barthez) [ Konsul ]

Patrz link :-)

16.05.2002
17:30
[3]

massca [ ]

ciekawe ile osob pamieta bajki z misiem uszatkiem z telewizji ?? jeden odcinek byl straszny, kiedy miś zabłądził w lesie i zaczeły go straszyć grzewa ktore w miejscu przeznaczonym na dziuple miały okrutna paszcze i wymachiwaly gałęziami brrrrrr.........

16.05.2002
17:32
[4]

Shadowmage [ Master of Ghouls ]

A co z misiem Kolargolem? ;-))

16.05.2002
17:36
[5]

massca [ ]

koralgol mnie jakos tak dolowal.... smutny byl, z zalozenia taki pesymistyczny..... doła łapałem strasznego... ten cyrk i ta cala atmosfera....... uszatek tez pakowal sie czasami w hardkor ale na koncu i tak nakladal pizamke i klad sie caly i zdrowy do lozka (mowiac przy tam zawsze cos madrego i pouczajacego)

16.05.2002
17:37
[6]

Mastyl [ Legend ]

Ja pamiętam, ale wolałem piątek z Pankracym, "Zaczarowany ołówek" albo "Pomysłowego Dobromira", ewentualnie Rumcajsa :)

16.05.2002
17:39
smile
[7]

Pijus [ Legend ]

niestety Mis nie wroci..... jak myslicie co wybiora dzieciaki??? mega super-duper-wystrzalowe pokemony czy spokjnego-milego-malego Misia z oklapnietym uszkiem???

16.05.2002
17:42
smile
[8]

Negocjator [ * ]

Pijus ---> Może to będzie specjalna wersja Uszatka z super mocami ;)))

16.05.2002
17:42
[9]

Shadowmage [ Master of Ghouls ]

Też lubiłem Pankracego ;-)) A kiedyś, bardzo dawno temu(przed moim urodzeniem) było chyba jeszcze miś z okienka, albo jakoś tak. Ale został zdjęty z anteny, po tym jak została fonia i miś powiedział"Miś ma teraz wszystkie dzieci w dupie i idzie sie napić" Czy jakoś tak ;-))

16.05.2002
17:44
[10]

Dagger [ Legend ]

Bo dzieci lubią misie a misie lubią dzieci :))))))))))))))))))))))

16.05.2002
17:45
[11]

Negocjator [ * ]

Shadow --> Ja słyszałem że facet niechcący został na wizji i powiedział "...a teraz kochane dzieci pocałujcie misia w dupe"

16.05.2002
17:46
smile
[12]

grzybik [ Pretorianin ]

Polecam wszystkim posłuchanie sobie utworu "Miś uszatek" w wykoniu zespołu Calvaria. Jak ktoś słyszał to niech się wypowie jak mu się tekst utworu podobał :)))))

16.05.2002
17:47
[13]

Shadowmage [ Master of Ghouls ]

Negocjator-->możliwe. Chodzi o ogólny zarys ;-PP

16.05.2002
18:01
[14]

^quqoch^ [ Paweł Romanowicz ]

Mnie jakoś nigdy on nie przypadł do gustu. Wolałem Smoka Wawelskiego.

16.05.2002
18:03
smile
[15]

NoFuck [ Centurion ]

misz uszatek klapniete jedno luszko ma :) ale ogolnie to spoko bajeczka. jak bedzie, to bede ogladal :)

17.05.2002
12:08
smile
[16]

Misio-Jedi [ Legend ]

Miś powróci ! My misie zawsze wracamy :)

17.05.2002
12:19
smile
[17]

evs [ Un loup mechant ]

dodam tylko, ze kilka dni temu ogladajac kawe czy herbate ogladalem wywiad z pania od misia, ktora powiedziala, ze zostal rozpisany konkurs na nowe odcinki i zachecala do pisania :)) moze stworzymy cos takiego tu w watku?

17.05.2002
19:31
smile
[18]

Smooth [ Pretorianin ]

eeeeee tam misio jest juz za stary:) spadnie z anteny szybko........:PPPPP

17.05.2002
19:40
smile
[19]

massca [ ]

evs - prosze bardzo, moge zaczac.... ____________________ MIŚ USZATEK - odcinek 123 (powiedzmy... nie liczylem) "Powrót Misia" Uszatek powrócił do swojego domku zmęczony. Trzasnął drzwiami, rzucił w kąt pokoiku torbę, z lodówki wyciągnął butelkę Królewskiego i z ciężkim westnięciem opadł na kanapę. Przez chwilę bezmyślnie surfował po dostępnych kanałach, przeklinając w myślach operatora kablówki, który odciął go od ulubionych programów w rewanżu za niezapłacone rachunki. - Ch*j by to strzelił - mruknął sam do siebie. Już drugi miesiąc był bez pracy. Redukcja w Leśnej Fabryce Miodu pozbawiła go nawet tych paru groszy potrzebnych na codzienną wegetacje. Dobrze chociaż że upalne lato pozwalało na skromną uprawę paru drzewek z owocami i kilku marchewek w małym ogródku. Przewertował przemykające tam i z powrotem w głowie myśli i nie znalazł nic ciekawego. Sowa wyniosła się do Rajchu, dorabiając jako atrakcja turystyczna w parku krajobrazowym, o Wilczku dawno słuch zaginął, został tylko Zajączek. Już miał do niego dzwonić kiedy uświadomił sobie, że jest zupełnie bez hajsu. Może jednak da sie coś uprosić...? Sięgnął po telefon i wykręcił numer. Zajączek odebrał po trzech sygnałach, jak zwykle. - To ja - Miś rzucił w słuchawke tonem, który z góry sugerował porażkę. - Siema Uszaty - odpowiedział Zajączek - Jak leci? - Z górki na pazurki... Stara bieda. Masz coś? - Mam, a ty ? - Ani grosza. Słuchaj... - Przeeeestań. Po kredyt zadzwoń do banku - Zajączek nie był najwidoczniej w nastroju do negocjacji. - Momento, nie tak ostro, siostro... Bądź człowiekiem, wpadnij, pogadamy... - Misio, bez takiej ściemy, nic już nie użebrasz - ton, którym Zajączek wypowiedział te słowa nie dawał cienia wątpliwości, że nic z tego nie będzie. Miś przetasował wzrokiem pokój. Jego spojrzenie padło na jeden z nielicznych coś jeszcze wartych przedmiotów - konsole, którą udału mu się wytargować od wczasowiczów za atrakcyjną cenę. - Mam coś nowego na plejaka. Rewelka. Konkretny rozpiździel i dużo panienek. - Taaaa...? - rzucił w słuchawkę leniwie Zajączek, ale Uszatek który znał go od dzieciństwa wyczuł delikatne drżenie w jego głosie. - Mówię ci, wypas. Chodzisz i wygarniasz z giwery, na każdym levelu uwalniasz sztukę, która w nagrodę robi striptis. Wyczesana grafika, miodzio... - Tobie tylko miód w głowie - skwitował Zajączek, ale Uszatek wiedział, że połknął haczyk. - Nie to nie, sam pogram. - Eeeee.... Dobra, zaraz będę ... Jesteś w chacie? "Wymiękł" pomyślał Miś. - Jestem. Będziesz? - Będę. - Weźmiesz? - Wezmę, wezmę... Miś odłożył słuchawke i zatarł z radości łapki. "Nie jest najgorzej" pomyślał i pociągnął zdrowy łyk piwa. W tym momencie zadzwonił telefon. Spojrzał na wyświetlacz - nie znał tego numeru. Wruszył ramionami i odebrał połączenie. - Haaalo ? Miś Uszatek? - zabrzmiał w słuchawce obcy głos. - Na to wygląda - odparł. - Studio Se-Ma-For, Telewizja Polska - usłyszał Zatkało go. Po tylu latach sobie przypomnieli ? Setki myśli przegalopowały mu po głowie - Tak, słucham - odpowiedział lekko drżącym głosem. - Mamy dla Pana pewną ofertę. Może już pan słyszał, że planujemy wznowienie serialu o Misiu Uszatku.... - Eeeeeee.... - z wrażenia nie był wstanie nic wiecej z siebie wydobyć - ... i dzwonimy do Pana z konkretnym pytaniem - czy da Pan autoryzację na kolejne odcinki? Zatkało go po raz drugi. Wiedział, że jego najlepsze lata minęly i nie miał już szans na powrót na ekrany telewizji, tym bardziej z drugim klapniętym uszkiem, którego nie był już w stanie podnieść, ale ten telefon mógł odmienić jego życie... Opanował emocje w ułamku sekundy. - Jakie są warunki ? - O tym chcielibyśmy porozmawiać z Panem osobiście. Czy pasuje Panu spotkanie w czwartek ? - Momencik, zerknę w kalendarz - odparł. Odłożył komórkę na stół i głośno przewertował leżące na nim darmowe katalogi z pobliskiego hipermarketu - Halo? - Tak? - Czwartek może być, ale w godzinach porannych. - Dobrze - męski głos po drugiej stronie aparatu wydawał się być zadowolony - Zadzwonię do Pana jutro i omówimy szczegóły. - OK - To wyśmienicie. Do usłyszenia - Ciao - rzucił Uszatek, rozłączył się i wyskoczył w góre zeskakując z kanapy. "YEEEEEEEEEAH !!!!!!!" zawył i odtańczył swój taniec radości. Obrócił się parę razy wokół własnej osi poklapując oklapniętymi uszkami i z powrotem opadł na kanapę. W momencie kiedy ostatni łyk browaru zwilżył mu gardło, usłyszał dzwonek do drzwi. To Zajączek. Przywitał go serdecznie i bez pytania wręczył butelkę. Zajączek krytycznie zerknął na etykietę. - Na lepsze cie nie stać ? - Pieprz to. Niedługo będzie hajs. Dzwonili z telewizji, stary! - Dobrze, dobrze - Zajączek nie od razu podzielił jego entuzjazm - Przynajmniej spłacisz mi długi... - dodał i rzucił mu przeciągłe spojrzenie spod opuszczonych jak zwykle nisko powiek. Miś nie stracił mimo to animuszu. - Ehh, ty od razu o konkretach... Siadaj. Usiedli na kanapce i pociągneli po solidnym łyku. Miś łypnął w jego stronę niespokojnie. - Masz coś? - zapytał. - Mam, mam - odparł Zajączek i wyciągnął z plecaka foliową torebkę - Bibuły masz ? - Jasne - Uszatek zerwał się z kanapy i otworzył małą szafkę koło swojego łóżeczka. - Skręcisz ? - Z przyjemnościa. Po chwili obaj zaciągneli się po dobrym, głębokim buchu. Piwo smakowało lepiej a czas zaczął płynąć ciut wolniej. - Bedzie kasa - rzucił w powietrze Miś. - Mówiłeś już... - Taaaa... - Fajno. - No fajno. - Ile? - Nie wiem. - Aha Siedzieli w milczeniu podając sobie skręta. W telewizji kończyły się Pokemony. Za oknem słońce żegnało ich kawałek globu, chowając się za linię horyzontu, niosąc kolejny dobry dzień innym zwierzakom, w innym lesie...

18.05.2002
19:27
[20]

Anek [ Generaďż˝ ]

mass, bro, zadzwon do tego semaforu, moze zostaniesz scenopisem;)))) dobry kawalek prozy ci wyszedl, powaga. jest szansa na ciag dalszy?

© 2000-2024 GRY-OnLine S.A.