GRY-Online.pl --> Archiwum Forum

[NEW] PLProjekt: nowa grupa polonizująca gry.

24.12.2005
22:53
[1]

EG2006_13072635 [ Legionista ]

[NEW] PLProjekt: nowa grupa polonizująca gry.

Pragnę ogłosić iż powstała nowa grupa pracująca nad spolszczeniami do gier. Team ów zwie się PLProjekt i postawiliśmy sobie za zadanie spolszczenie niżej wymienionych gier. Spolszczenia wykonane będą na profesjonalnym poziomie, proszę więc nie obawiać się, że spolszczenia zepsują radość z gry, bo tak się na pewno NIE stanie. Wszystkie patche będą dostarczone w łatwych w obsłudze pakietach instalacyjnych i postaramy się, by nie powodowały konfliktów z samą grą.
Oto członkowie grupy PLProjekt:

Delacroix (PLP Supervisor)
bula79 (PLP Cell Leader/Super Admin/Webmaster)
Neo (PLP Cell Leader/Admin)
Sake (PLP Cell Leader/Translator)
Heniowise (PLP Cell Leader/Translator)
DJ Korsarz (PLP Cell Leader/Translator)
Śledziks (PLP Cell Leader/Translator)
Sebekzosw (PLP Cell Leader/Translator)

Paszczak (PLP GFX Officer)
Superfly (PLP Advisor/Technician)
Hitman (PLP Technician)
Snoopy (PLP Server Lord)

DStankiewicz (PLP Translator)
Dudek (PLP Translator)
IAmpEr (PLP Translator)
K-Pax1944 (PLP Translator)
Kotor (PLP Translator)
Kuba1530 (PLP Translator)
Lord Martinez (PLP Translator)
Metatail (PLP Translator)
Ronin (PLP Translator)
RTShadow (PLP Tranlsator)


I najważniejsze: nasz program wydawniczy:

Crystal Key 2: The Far Realm
Return to Mysterious Island
Echo: Secrets of The Lost Cavern
Medal of Honor Allied Assault War Chest
Medal of Honor Pacific Assault
Hitman 2: Silent Assasin
Hitman 3: Contracts
Akuma: Demon Spawn
18 Wheels of Steel: Convoy
Unreal Gold
Sid Meier's Simgolf
Mu Online (tak tak, to nie pomyłka ;)
Soul of The Ultimate Nation
Might & Magic VI
Vampire: The Masquerade Bloodlines
BloodRayne 2
Pro Evolution Soccer 5
The Chronicles of Riddick: Escape From Butcher Bay
Gore: Ultimate Warrior
Hidden & Dangerous 2: Sabre Squadron
Codename Eagle
SnoCross Extreme
Superbike Racing
SimCity 3000
Ford RAcing 2
Heroes Chronicles: episodes V-VIII:
HC: The World Tree
HC: The Fiery Moon
HC: Revolt of Beastmasters
HC: The Sword of Frost


:!: Oczekujemy pomocy przy tworzeniu spolszczeń! Każdy chętny jest bardzo mile widziany, i jeżeli znamy juz sposób 'wgryzienia się' w strukturę gry, natychmiast podamy ten sposób każdemu ochotnikowi.

:!: Prosimy nie zgłaszać nowych gier do spolszczania! Nasz plan wydawniczy starczy nam na długie miesiące pracy! Sami ustalimy nowy program, jak uporamy się z aktualnym, w oparciu o najpilniejsze potrzeby graczy, które zaobserwować znakomicie potrafimy.

:!: PLProjekt NIE BĘDZIE polonizować gier z oferty CD Projekt. Grupa PLProjekt nie jest w żaden sposób związana z firmą CD Projekt.

:!: Czasopismo CD-Action ma pełne prawa publikacji naszych spolszczeń na swoich Cover CDs/DVDs pod warunkiem zaznaczenia w tekście, że za ich powstanie odpowiedzialna jest Grupa PLProjekt. Podobnie, GameRanking ma prawo umieszczać nasze spolszczenia na swoich serwerach.


Chętnych prosimy o kontakt z numerem Gadu-Gadu: 1050523 (PLP Supervisor: Delacroix)

Strona internetowa:

www.plprojekt.ovh.org

Wypowiedź została zmodyfikowana przez jej autora [2005-12-24 23:23:40]

24.12.2005
22:54
smile
[2]

Buby [ Rangers Lead The Way! ]

Hehe... ambitne plany ;]

Życzę powodzenia!

24.12.2005
23:05
[3]

EG2006_13072635 [ Legionista ]

Buby zgłaszasz sie, naprawde potrzebujemy chetnych, jak co to piszcie do 1050523

24.12.2005
23:06
[4]

Soulcatcher [ Prefekt ]

nawet nie chciało ci się napisać linka do strony tylko copy-paste tego samego spamu który wklejasz wszędzie, czy to jest objaw staranności ?

Mam pytanie czy macie pozwolenia od autorów tych programów ich modyfikację, czy poprostu postanowiliście wziąść to co ktoś napisał przerobić i wydać (wydać?!?!) jako swoje produkcje?

I jeszcze jedno pytanie czy macie zamiar produkowac wasze "spolszczenia" razem z crackami do poniższych gier czy będą one chodziły tylko z wersjami oryginalnymi? Bo rozumiem że wasza działalnosć nie ma polegać na tym że łamiecie gry i wydajecie do nich wasze i?

Jeżeli tak to jak chcecie modyfikować zabezpieczone gry?

Wypowiedź została zmodyfikowana przez jej autora [2005-12-24 23:12:14]

24.12.2005
23:11
[5]

EG2006_13072635 [ Legionista ]

bardzo dluga i madra wypowidz, ale nic nie rozumiem... ty myslisz ze jestem jais magister i wiem o czym ty piszesz?? cos tam rozumie, ale pisz po polsku a nie jak porfesor...

24.12.2005
23:13
[6]

Soulcatcher [ Prefekt ]

EG2006_13072635 ---> ok, spróbuje

yo ziom, będziecie kradli softa czy macie pozwolenia?

idą cracki czy na oryginałach?



Wypowiedź została zmodyfikowana przez jej autora [2005-12-24 23:11:39]

24.12.2005
23:15
smile
[7]

Stranger [Gry-OnLine] [ CTU Operative ]

Soulcatcher
<--

PS. ja bym zaczal od elo ziom, bo to ostatnio bardziej trendy ;P


EG2006_13072635 --> A gdzie stanowisko Beer Suppliera? ;P

Wypowiedź została zmodyfikowana przez jej autora [2005-12-24 23:15:45]

24.12.2005
23:18
smile
[8]

TeadyBeeR [ Legend ]

Stranger [Gry-OnLine] --> "trendy" juz jest passe. :D

24.12.2005
23:21
[9]

EG2006_13072635 [ Legionista ]

- spolszczenia będą przeznaczone na wersje oryginalne, na wersjach pirackich testowane nie będą, ale zaryzykować zawsze można.

24.12.2005
23:23
smile
[10]

Stranger [Gry-OnLine] [ CTU Operative ]

TeadyBeeR --> a passé jest juz démodé

24.12.2005
23:23
smile
[11]

LooZ^ [ be free like a bird ]

Soul :D

24.12.2005
23:23
[12]

[goldi] [ Legionista ]

Soul, Stranger > byłbym niezmiernie rad, gdybyście odpuścili sobie korzystanie z 'yo', 'elo' 'ziom', etc. - czyli słówek związanych z kulturą hip-hopową...
To, że jakaś tam mała grupa rozwydrzonych dzieci z Wilanowa mówi tak do siebie w swych prywatnych szkołach, nie oznacza to, że jest to trendi czy inne tam jazzy...
W moim przekonaniu to jest język ulicy i ludzi związanych z rapem, i niech tak pozostanie, ok? :) Mam nadzieję, że w tej sprawie znajdziemy wspólny język.

EG2006_13072635 > nawiązując do pytania Soulcatchera... Jak macie zamiar spolszczać te gry; z zachowaniem praw autorskich, czy jak? Bo mimo iż nie jestem prawnikiem, to jednak sądzę, że taka ingerencje to naruszenie praw autorskich chyba... Mimo wszystko, prosiłbym kogoś lepiej poinformowanego o 'oświecenie' mnie ;p

24.12.2005
23:24
[13]

Buby [ Rangers Lead The Way! ]

Soulcatcher --> dobree ;D Fajne wyjaśnienie :P

24.12.2005
23:25
[14]

TeadyBeeR [ Legend ]

EG2006_13072635 --> Chyba jednak nie zrozumiales "profesorskiego" i ziomalskiego tekstu Soulcatchera. Moze prosto z mostu - Wasza dzialalnosc bedzie polegala na piraceniu gier.
No chyba, ze macie odpowiednie uprawnienia (buahahaha).

24.12.2005
23:33
[15]

EG2006_13072635 [ Legionista ]

TeddyBeeR - Bzdury! Po pierwsze... zamieszczać na stronie bedziemy jedynie wykonane przez nas patche modyfikujące język gry. Takie patche powstają od dawna, i o ile nikt nie wykonał polskiej wersji danego wydania gry, taka działalność NIE jest naruszeniem praw autorskich. Spójrz na stronę www.portal24h.pl - tam jak jakaś firma ma pretensje do spolszczenia - jest ono usuwane! I u nas też by tak było, tyle tylko, że przejrzeliśmy plany wydawnicze i znaleźliśmy tylko jedną oficjalnie spolszczoną pozycję, mianowicie Medal of Honor Pacific Assault wersję standardową. Director's Edition nie jest spolszczona i my naprawimy ten mankament a następnie spolszczenie (To jedyne!!) wyślemy do EA.

W kwestii zaś ów... nie będą załączane do spolszczeń i kropka. To już JEST łamanie praw autorskich. Ale... to już sprawa indywidualnego gracza, czy sobie a ściągnie, czy nie. Nie nasza.

REASUMUJĄC: jeżeli spolszczenie jest naszym dziełem i jest zawarte w formie patchera, a nie całych plików, nie jest naruszeniem praw autorskich, przynajmniej do czasu zmiany przepisów.

24.12.2005
23:33
[16]

Vader [ Senator ]

Oj nie jesteście zbyt komunikatywni. ;-)

EG2006_13072635 -->

Jeżeli jest gra i jest po angielsku, to stanowi ona pewną cąłośc, chronioną prawem autorskim. Tj: bez pozwolenia nie możecie ingerować w jej kod i przetłumaczyć na polski. Ponieważ zmiana języka jest modyfikacją, a by taką modyfikację uczynić trzeba uzyskać odpowiednią zgodę. Tak jest prawo skonstruowane.

Pomysł jest bardzo dobry, bez względu na formę jaką przybierze, niemniej oczywistym jest, że działając bez pozwoleń będziecie musieli zejśc z tym do "podziemia".

24.12.2005
23:35
smile
[17]

QrKo [ ]

Napiszcie do gutek filmu, pewnie Wam posluza fachowa rada.

24.12.2005
23:38
[18]

Sebekzosw [ Junior ]

QrKo pisz po polsku, bo tu nie ma profesrów...

24.12.2005
23:39
[19]

EG2006_13072635 [ Legionista ]

@Vader

Przynajmniej część z tych gier ma oficjalne narzędzia modderskie... a tym samym zakaz modyfikacji jest zniesiony. A tak skonstruowane umowy licencyjne mają przede wszystkim uświadomić ludziom, że nie wolno OWAĆ gier. Natomiast jeżeli dystrybutor widzi, że po ukazaniu się spolszczenia wzrasta sprzedaż gry, to musiałby być debilem, żeby zabijać kurę znoszącą mu na dłoni złote jajeczko, jakim jest spolszczenie.

24.12.2005
23:41
smile
[20]

QrKo [ ]

Sebekzosw -> GutekFilm - organizacja za sprawa ktorej strona napisy.info przestala dzialac.

Wejdz na www.napisy.info i wtajemnicz sie sam - mi sie nie chce pisac.

24.12.2005
23:41
smile
[21]

Deepdelver [ aegnor ]

bardzo dluga i madra wypowidz, ale nic nie rozumiem... ty myslisz ze jestem jais magister i wiem o czym ty piszesz?? cos tam rozumie, ale pisz po polsku a nie jak porfesor...

To będą bardzo dobre tłumaczenia. :)

24.12.2005
23:41
smile
[22]

Stranger [Gry-OnLine] [ CTU Operative ]

"QrKo pisz po polsku, bo tu nie ma profesrów..."
LOL ciekawe wiec jak Wam wyjda te tlumaczenia... szczegolnie Vampire the Masquerade: Bloodlines :D

Deepdelver --> Widze, ze pomyslelismy o tym samym ;] Kurcze... jakie to meczace ;D

Wypowiedź została zmodyfikowana przez jej autora [2005-12-24 23:39:31]

24.12.2005
23:50
smile
[23]

Deepdelver [ aegnor ]

Stranger --> bo ja jestem Twoją zaginioną w dzieciństwie siostrą-bliźniaczką ;D

24.12.2005
23:55
[24]

EG2006_13072635 [ Legionista ]

Gutek Film wystosował bezzasadbne żądanie i administrator Napisy.info się po prostu przeląkł, tchórz jeden. Napisy.org znaleźli przepisy udowadniające bezzasadność żądania Gutek Film, i działają. Także, QrKo... nie pokazuj tu tych półinteligentów z Gutek Film na przykład, OK? Bo są to po prostu zera, którym nie w smak było, że ludzie rozwijają swoją znajomość angielskiego (i nie tylko - do Cube Zero pierwsze napisy przetłumaczono z hiszpańskiego!) tworząc napisy, a wiele osób, w tym osoby niesłyszące, miało dzięki temu możliwość obejrzenia filmu.

@Stranger

Należy ci się słówko wyjaśnienia odnośnie Vampire: The Masquerade: Bloodlines. Otóż nie wiem jeszcze, jak się w te grę wgryziemy, ale jeszcze tydzień temu nie wiedziałem, jak wgryźć się w Riddicka! Więc... nie bądź taki sceptyczny :) I nie wyśmiewaj nas z powodu literówek, częśc wypowiedzi jest tu pisana "na gorąco", a spolszczenia będą poddawane gruntownym testom, więc nie uświadczysz takich "kwiatków".

W styczniu powinniśmy wystartować z przynajmniej czterema spolszczeniami. Zapraszam na stronę PLP po więcej informacji.

24.12.2005
23:56
smile
[25]

Stranger [Gry-OnLine] [ CTU Operative ]

EG2006_13072635 -->
"Należy ci się słówko wyjaśnienia odnośnie Vampire: The Masquerade: Bloodlines. Otóż nie wiem jeszcze, jak się w te grę wgryziemy,"
Jak to jak? W szyje skubanej!

Wypowiedź została zmodyfikowana przez jej autora [2005-12-24 23:54:28]

24.12.2005
23:57
smile
[26]

QrKo [ ]

Widze ze nadal nie czaisz ze to byla ironia...

W kazdym razie Enjoy i EOT...

25.12.2005
00:05
smile
[27]

EG2006_13072635 [ Legionista ]

A pewnie, w szyję, w szyję... Krew dobra jest! :D A na serio, na pewno najnowsze VPKTool się przyda. Narzędzia modderskie do Half-Life 2 też powinny zdać egzamin, w końcu to ten sam silnik.

A co do Ciebie, QrKo... Odezwij się na GG, to sobie pogawędzimy ;) Zaś w kwestii twojej ironii - nie każdy mógł to tak odczytać, toteż uznałem, że czas najwyższy podsumować, jakimi tchórzami są administratorzy Napisy.info - najpierw się sprawdza przepisy, dopiero potem się ewentualnie słucha kretyńskich żądań Gutek Film. Tak, jak to zrobili goście z Napisy.org.

25.12.2005
00:05
[28]

Pole [ Konsul ]

Re.EG2006_13072635

No cóż, ciekawa propozycja - ale tytuły nie dla mnie:((

Wolałbym spolszczenie do np.:
"Knights of Honor"
"Civilization IV"
"Rise of Nation" (z dodatkiem)
"Dungeon Siege Legends of Aranna" (dodatek)
"Sid Meiers Pirates"

I spolszczenia do... patchy oficjalnych polskich wydań gier, bo większość rodzimych firm olewa swoich klientów (odcinając sobie kupony z swojej medialnej chwały i podpuszczjąc małolaty na swoim forum jacy oni są wielcy i najlepsi) i... figa z polskich patchy. Przykład PL patch 1.09 do "Europy Universalis II" (CD Projekt).

25.12.2005
00:14
[29]

Yossarian [ RY!!! ]

QrKo --> Ty też, jak widac.

25.12.2005
00:17
[30]

EG2006_13072635 [ Legionista ]

Zajrzyj na naszą stronę i umieść stosowne posty na forum - tu zajrzeliśmy jak na razie tylko ja i Sebekzosw - zresztą Sebek odstąpił mi to konto już po "magistersko-profesorskich" tekstach, stąd taka rozbieżność w osobowościach...

Twoje propozycje są jak najbardziej warte rozważenia, a zwłaszcza:

Civilization IV
Dungeon Siege: Legends of Aranna (ja bym się nawet pokusił o wliczenie w to bonus packa, Return to Arhok)
i sprawa patchy. Niektóre zostały zintegrowane z polskimi wersjami (vide patch 1.03 do KotOR), niektóre sa trudne do znalezienia (vide Etherlords 1.07 PL), a niektóre faktycznie zostały przez dystrybutorów pominięte! To jak najbardziej naprawimy, jednak teraz najważniejszą kwestią są spolszczenia, które JUŻ na siebie wzięliśmy. Pozdrawiam.

25.12.2005
00:24
smile
[31]

karpiu_87 [ Brothers in Arms ]

Życze powodzenia " PLProjekt " niech wam sie dobrze powodzi ;) a napewno nie jeden GOLowiec skorzysta z waszych spolszczeń ;)

25.12.2005
00:27
[32]

EG2006_13072635 [ Legionista ]

@karpiu_87

Dzięki, stary. Z przyjemnością udostępnimy nasze spolszczenia serwisowi Gry-Online.

@wszyscy

Wesołych Świąt wszystkim GOLowcom życzy Victor Delacroix i Grupa PLProjekt

25.12.2005
00:32
[33]

Soulcatcher [ Prefekt ]

EG2006_13072635 ---> wiesz nawet jak bym chciał to i tak nie możemy rozpowszechniać "spolszczeń". Zabrania nam tego prawo, wam też ale nie rozumiecie tego.

Co do waszej strony to jak przystało na "mocny mający wszystko zmienić projekt" przystało nie macie zrobione nic co moglibyście pokazać, ale nie ma się czym martwić to całkowita norma. :)

Wypowiedź została zmodyfikowana przez jej autora [2005-12-25 00:32:44]

25.12.2005
01:32
[34]

Pole [ Konsul ]

Re.Soulcatcher

Twój cyt.: "EG2006_13072635 ---> wiesz nawet jak bym chciał to i tak nie możemy rozpowszechniać "spolszczeń". Zabrania nam tego prawo, wam też ale nie rozumiecie tego."

Gwoli ścisłości to nie jest tak jednoznaczne i proste. Co prawda od lat nie mam kontaktu z prawem autorskim ale tu zaznaczę taką jedną oczywistą rzecz - brak czerpania korzyści finansowych - rozumiem, że w rzeczonym projektach nie będzie takowych.

Należałoby przede wszystkim spojrzeć na dodawane do każdej gry "Umowy o prawach autorskich". Mniej więcej brzmiących tak: "...Taka forma (...) sprzedaży daje jej legalnemu właścicielowi prawo używania programu ograniczone do... wczytywania programu z zakupionego nośnika do pamięci, a więc do systemu komputerowego, dla którego został on opracowany. Każde dalsze użycie, włączając kopiowanie, powielanie, sprzedaż, wynajem, dzierżawę, wypożyczanie i INNE FORMR DYSTRYBUCJI lub ROZPOWSZECHNIANIA PRODUKTU naruszają ww. warunki i są naruszeniem prawa autorskich wydawcy..." Jak widać jest to de facto taksatywne (zamknięte) wyliczenie dot. dystrybucji i rozpowszechniania (użycia otrzymanego programu) a modyfikowanie (w tym przypadku spolszczenie) to nie inna forma dystrybucji czy rozpowszechnianie programu – ba, ono nie powiela program lecz go "wzbogaca" – wzbogaca o tekst polskiego przekładu.

25.12.2005
01:37
[35]

Pole [ Konsul ]

I jeszcze jedno - w niektórych progamach (dodawanych umowach o prawach autorskich) są akapity: ingerecja w program (w domysle np. jego modyfikowanie) może prowadzić do błędnego działania ww. programu za co (ew. szkody) nie bierze odpowiedzialności wydawca/dystrubutor wzgl. wiąże się z utratą praw (gwarancji).

25.12.2005
02:37
smile
[36]

Stranger [Gry-OnLine] [ CTU Operative ]

EG2006_13072635 --> A tak swoja droga to "wgryzienie sie" w Bloodlines powinno byc najmniejszym zmartwieniem osob, ktore podejma sie zrobienia PROFESJONALNEJ i w miare bezblednej polonizacji tej gry :P Rzuciliscie lista tytulow, a przeciez nawet w przypadku posiadania sporych funduszy i mnostwa wolnego czasu trzeba byloby uzerac sie co najmniej kilka tygodni (mowa tu o pojedynczej grze, na dodatek w miare liniowej i niezbyt skomplikowanej).

Wypowiedź została zmodyfikowana przez jej autora [2005-12-25 02:38:19]

25.12.2005
02:50
[37]

Deepdelver [ aegnor ]

Gwoli ścisłości to nie jest tak jednoznaczne i proste. Co prawda od lat nie mam kontaktu z prawem autorskim ale tu zaznaczę taką jedną oczywistą rzecz - brak czerpania korzyści finansowych - rozumiem, że w rzeczonym projektach nie będzie takowych.

Wszystko jest jak najbardziej jednoznaczne i proste. W prawie autorskim obowiązuje prosta zasada: wszystkie pola eksploatacji nie objęte wyraźnie umową licencyjną wchodzą w zakres monopolu autorskiego. Zatem wszystko no co autor (albo ustawa) WYRAŹNIE nie zezwolił jest niedozwoloną ingerencją w utwór (w tym przypadku program komputerowy). Poza przypadkami eksploatacji przewidzianymi w ustawie (np. tzw. kopia zapasowa) oraz w umowie licencyjnej każde działanie będzie nielegalne.

Czerpanie korzyści finansowych nie ma tu nic do rzeczy.

25.12.2005
04:42
[38]

Pole [ Konsul ]

Absurd. Prawo w Unii Europejskiej (prawo autorskie) zupełnie coś innego mówi...

Gdyby było tak jak twierdzi mój przedmówca to np. na GOLu byłyby zamieszczane niedozwolone (sprzeczne z prawem) np. trainery (nie sądzę aby GOL zwracał się do każdego wydawcy z indywidualną prośbą o zgodę na ingerencję w ich produkty/grę zamieszczając trainery na niniejszej stronie więc...).

Tak samo tapety, edytory (często przecież nieoficjalne), poradniki (wszak to czysta ingerencja w grę - ułatwia przejście grę tak jak spolszczenie ułatwia nie znającym np. angielskiego w przejściu gry), nieoficjalne patche - przecież coś takiego również jest tu zamieszczane. I co?

Moim zdaniem nie ma złamania prawa i kropka - myślę że radca prawny GOLa (zakładając że Państwo mają takowego) również ma takie same zdanie.

25.12.2005
05:50
smile
[39]

Aristos [ Pretorianin ]

Miło, że ktoś chce coś zrobić dla innych (i przy okazji porządnie). Mniej miło, że (jakże to typowe) szybko się zderza z oporem hmm. materii martwej i żywej ;)
Teraz troszkę bardziej emocjonalnie:
W sporach typu: korporacje v. jednostki czy konfliktach typu faszystowskie USA v. lud Iraku czy np. BMG Music (+RIAA) v. Cecilia Gonzalez jestem po stronie tych drugich - czyli słabszych. I niestety ci słabsi bardzo często przegrywają, jak wymieniona wyżej p. Cecila.. Nie rokuje to zbyt dobrze na przyszłość, gdyby nie jedno ALE (wcale nie małe): pojedyńcze jednostki, połączone jednym celem i mające motywację stają się równorzędnym przeciwnikiem takich Goliatów. Dlatego korporacje czasami przegrywają, dlatego w Autralii pani Gonzalez by wygrała, a pracownicy RIAA zostaliby tam aresztowani już na lotnisku :o i dlatego w Iraku amerykanie dostaną kiedyś po swoich kowbojskich dupach (noo chyba że wcześniej wybiją tam cały naród).
EG2006_13072635, Soulcatcher > polskie prawo nie jest wcale takie oczywiste, szczególnie jesłi się to tyczy najnowszych (multi)mediów, zainteresowanym polecam bardzo pouczającą stronkę https://prawo.vagla.pl skąd pochodzi poniższy cytat:
"(...) Wyrok Sądu Najwyższego - Izba Cywilna z dnia 23 stycznia 2003 r. (II CKN 1399/2000), opublikowany m.in. w OSP 2004/3 poz. 36, Biuletynie Sądu Najwyższego 2003/7 str. 11 oraz OSNC 2004/4 poz. 62.

Zdaniem Sądu Najwyższego przedstawionym w tym wyroku: "dokonanie tłumaczenia warstwy słownej utworu audiowizualnego nie stanowi jego opracowania jako całości" (...)"

i jeszcze budujący artykuł z https://serwisy.gazeta.pl/kultura/1,34169,3079452.html
- oba linki tyczą wprawdzie napisów do filmów, ale argumenty da się też przenieść na przypadek tutaj..

Dla chcących głebiej i z zaskakujących czasem kątów spojrzeć na temat wolności kultury, piractwa, praw wielkich mediów zapraszam do przeczytania (za darmo, legalnie!) świetnej książki
Lawrence Lessiga "Wolna kultura":
https://www.futrega.org/wk/
z przedmowy Edwina Bendyka (autora jednej z najlepszych książek o internecie jakie czytałem:
"Antymatrix: Człowiek w labiryncie sieci" *link do opisu na końcu posta):
"Jak czytać Wolną kulturę? Krytycznie. Błyskotliwy styl Lessiga powoduje, że książkę czyta się jak powieść sensacyjną. Nie chodzi jednak o to, by po przyjemnej lekturze odstawić tę książkę na półkę, a jej treść zapomnieć. Nie chodzi też o to, żeby zgadzać się z autorem. Im więcej dyskusji, zwłaszcza krytycznych i otwartych, tym lepiej. Projekt wolnej kultury jest zbyt wielki, by go zamknąć w jednej książce."

Pozdrawiam.

25.12.2005
08:09
smile
[40]

Ryslaw [ Patrycjusz ]

Plany są bardzo ambitne. Nie wnikajac na razie w ich legalnosc, proponowalbym zrobienie choć jednego porządnego spolszczenia przed prezentacją całej listy. Bo to nie jest plan na kilka miesięcy, tylko na kilka lat, lekko licząc.

Sam Wampir zająłby kilka miesięcy grupie zawodowych tłumaczy.

Robienie lokalizacji to nie jest taka prosta sprawa, jak niektorym mogloby sie wydawac.

Nie wiem też po co chcecie robić tłumaczenia do gier, które są już oficjalnie spolszczone, jak na przykład Medal of Honor: Pacific Assault.


25.12.2005
09:01
[41]

frer [ Generaďż˝ ]

Jak na mój gust to wam się to znudzi po paru tygodniach i dacie sobie siana nawet nie kończąc ani jednej gry. Już powstała taka jedna grupa do spolszczenia Kotora 2 (tyle że tam podobno ponad 100 tysięcy linijek tekstu jest) to jak dotąd nie skończyli chyba, a robią to już bardzo długo jeśli w ogóle dalej to robią. Vampire napewno będzie nie mniej ciężki pod względem tekstu (który trzeba przetłumaczyć tak żeby nie zepsuć klimatu i treści) jak i jego ilości, więc wasze plany są mocno przesadzone. W przypadku zawodowych tłumaczy problemów nie ma, dostają kase więc pracują, znają się już na robocie, mają doświadczenie, ale w waszym przypadku jak zbierzecie bande ludzi niewiadomo skąd, którzy będą robić za darmo i na dodatek odwalą amatorszczyznę to szlag to wszystko trafi w miesiąc. Pomijając kwestie prawne to weźcie się za jedną grę, znaną, która nie została przetłumaczona i zróbciej porządne tłumaczenie, wtedy w zależności od tego jak się tłumaczenie przyjmie to będziecie mogli myśleć o następnych grach.

25.12.2005
09:05
[42]

Azazell22 [ Civ IV ]

frer no ale nie każda jest taka grupa jak od kotor 2 .. sam jestem w grupie tłumaczacej Civilization IV i jest wypas żadnego problemu że ktoś ucieknie.. najwazniejsze to jest to dobrze zaplanować i rozplanować

25.12.2005
09:18
[43]

Ryslaw [ Patrycjusz ]

frer --> Vampir byłby ZNACZNIE trudniejszy od Kotora2. Choćby tłumaczenie tekstów Malkavian wymagałoby niezłego kunsztu.

25.12.2005
10:36
[44]

Soulcatcher [ Prefekt ]

Pole i Aristos ---> Wiem że lubujesz się w długich, bezsensownych rozmowach których jedynym celem jest podkreślanie twojej elokwencji. Nie mam ochoty prowadzić takich rozmów, mogę tylko w odpowiedzi powiedzieć że:

Pierwsze pytania które zadałem w tym wątku to pytania o sposób polonizacji. Wiem że w 80% gier nie da się wykonać polonizacji bez ingerencji w sam kod programu i chciałem się dowiedzieć jak mają zamiar to robić. Taka amatorska modyfikacja kodu najczęściej jest łączona z usunięciem zabezpieczeń, co w praktyce oznacza złamanie gry i rozpowszechnianie jej w postaci pirackiej i na koniec okazuje się iż nie jest to żadna polonizacja tylko po prostu pirat z polską wersja

Kolejna sprawa, jestem pewien że panowie z grupy „polonizującej” nie mają nawet jednego pozwolenia na modyfikację kodu ani od autorów, ani od wydawców ani od dystrybutorów. Chciałem wiedzieć jak mają zamiar sobie z tym poradzić. Mają piękną stronę WWW, nawet spisali wszystkie osoby powiązane z projektem, tak aby było łatwo personalizować ewentualne roszczenia, jestem ciekaw co myślą na ten temat, czy są zupełnie nieświadomi sytuacji czy tak pewni swoich praw że śpią spokojnie.

Co do trainerów sprawa jest bardzo prosta, nie modyfikujemy ich, rozpowszechniamy je tak jak dziesiątki innych stron w Internecie. Mamy pisemne lub co najmniej ustne zezwolenia na rozpowszechnianie WSZYSTKICH plików które mamy na FTP. Jeżeli pojawia się problem usuwamy dane pliki, ostatnio np. skasowaliśmy wszystkie pliki powiązane z konkretnymi tytułami (mało znanego producenta do marnych i mało znanych gier :)) ponieważ zażądał on opłat za rozpowszechnianie swoich plików. Podobnie jest z trainerami, tyle że nie potrafimy dotrzeć do ich autorów. Tych co znamy to mamy, nawet z przyjemnością chcielibyśmy zlecać pisanie trainerów za jakaś mini kasę. Tych co nie znamy to jak się zgłoszą z zastrzeżeniami to usuwamy. Tylko wiesz co nikt się nie zgłosił, żaden autor trainera ponieważ oni po to robią aby to rozprowadzać i są zadowoleni że to robimy. Ważne aby nie modyfikować ich opisów, intro i tekstów nfo.

Co do grupy polonizującej to jest tak jak to napisał Rysław, osoba która od wielu lat organizuje tego typu profesjonalne grupy i przetłumaczył już dziesiątki (może nawet ponad 100) gier. Taki projekt nie ma szans powodzenia ponieważ nie jest wsparty kasą a nikt nie bedzie robił tak ciężkiej pracy za darmo, a to jest bardzo ciężka praca. Może przetłumaczą jedną dwie gry lepiej lub gorzej (i to tylko wtedy jeżeli są wytrwali), ale ta lista którą podali to raczej dowcip. Tak jak mówi Rysław, to jest lista na lata dla profesjonalnego zespołu kilku tłumaczy pracującego po 10 godzin dziennie :))

Chciałbym również wyjaśnić sprawy prawne ... Mam w nosie co kto sobie myśli na ten temat czy zna prawo i czy łamie przepisy. Każdy robi to na swoją odpowiedzialność. Nie obchodzi mnie to co kto robi. My zasięgaliśmy już kilka lat temu opinii na ten temat i robienie tego typu modyfikacji bez zgody autora jest nielegalne. Koniec. Jeżeli ktoś ma inne informacje jego zysk.

25.12.2005
10:56
[45]

...: pluto :... [ Centurion ]

"Tylko wiesz co nikt się nie zgłosił, żaden autor trainera ponieważ oni po to robią aby to rozprowadzać i są zadowoleni że to robimy."

i tu bym sie nie zgodził ostatnio na jakimś forum zdaje sie ze albo naspiy.info albo napisy.org wypowiadal sie jakis czlowiek ktory pisal trainera powiedzial ze nie byl zadowolony poniewaz wzbogacacie sie na jak to on określił cudzej własności, gdzie na ogólno dostepnych stronach jest za darmo, chociaz z drugiej strony ja uważam ze placi sie za szybki serwer a nie za program, no ale to juz moje zdanie.

25.12.2005
12:27
[46]

Deepdelver [ aegnor ]

Absurd. Prawo w Unii Europejskiej (prawo autorskie) zupełnie coś innego mówi...
Wskaż konkretną regulację. Ponadto mamy w Polsce własną regulację, która także nas obowiązuje.

Moim zdaniem nie ma złamania prawa i kropka - myślę że radca prawny GOLa (zakładając że Państwo mają takowego) również ma takie same zdanie.
Ty myślisz a ja wiem. Ustawa wyraźnie precyzuje kiedy bez zgody autora programu można go dekompilować czy ingerować w jego kod.

...: pluto :... --> Coś kręcisz. Czytałem tego posta na forum "napisów". Oto co wynikało z relacji tego autora trainera. Koleś zgłosił się do GOLa, że zamieszczają jego trainera bez jego zgody. GOL zaproponował mu za to roczny abonament Mayclub, no co tamten się zgodził. Po wykorzystaniu abonamentu znowu zaczął się rzucać i chciał kasę. GOL o ile pamiętam stwierdził, że zapłaci jeśl autor zamieści w trainerze jego logo. Cwaniak ciskał się dalej i GOL zdjął jego plik.

Aristos --> wszyscy w neci ostatnio przytaczają ten wyrok SN, zupełnie go nie rozumiejąc. Fakt, że "dokonanie tłumaczenia warstwy słownej utworu audiowizualnego nie stanowi jego opracowania jako całości" (...)" znaczy tylko tyle, że stanowi opracowanie tylko jednej jego części. Części, do której nadal pełnię praw ma autor / dystrybutor. Zatem w sytuacji zarówno napisów do filmów jak i tłumaczeń gier nic to nie zmienia.

25.12.2005
13:01
[47]

Soulcatcher [ Prefekt ]

...: pluto :... ---> tak wiem o kogo chodzi, daliśmy mu to co chciał czyli abonament, dostał go i zaproponowaliśmy mu pieniądze za to aby napisał nowe kolejne trainery ale tego nie zrobił. Napisał po roku jak mu się skończył abonament dziecinnego emaila że go oszukaliśmy. Co ciekawe nie che abyśmy usuwali jego plik z FTPa, co możemy zrobić w każdej chwili, tylko chce dostawac jakąś iluzoryczną, wymyśloną przez niego kwotę pieniedzy którą podobno zarabiamy na jego pliku. Prawda jest taka że jeżeli pobranie trainera kosztuje 1 pln w SMS to my z tego po odliczeniu prowizji operatora i kosztów wytransferowania tego pliku mamy kilka groszy. Czyli jeżeli 100 osób pobierze trainer za SMSa to jest z tego kilka złotych, nawet jeżeli podzielilibyśmy się z nim po połowie to za ostatni rok zarobił pewnie ze 4 pln. Dostał za to abonament (który chciał) wart ponad 100 pln. Czuje się więc zwolniony z dalszych opłat. Co ważniejzse on sam zaproponował takie rozwiązanie, teraz się miota ponieważ spodziewał się naiwnie setek pln z zysku.

Dla mnie nie ma problemu. Jeżeli ktoś jest w stanie udowodnić że jest autorem danego trainera zawsze jesteśmy w stanie wynagrodzić mu jego pracę, jak tego chce to kasujemy go z FTP (co jest debilnym rozwiązaniem ale robimy jak ktoś chce), ale nic nei jestem w stanie poradzić na fakt iż w wypadku pojedynczego trainera to jest zero nie interes.

25.12.2005
17:44
[48]

Pole [ Konsul ]

Re.Soulcatcher

Gdyby przyjąć twój punkt widzenia znaczyłoby, że GOL przestrzega prawo nie zamieszczając (amatorskie) spolszczenia gier na PC natomiast... np. "CD Action" łamie prawo, wszak nie tak dawno zamieścili na swojej płycie (amatorskie) spolszczenie do "GTA San Andreas"! Co na to Smuggler? Łamiesz prawo?

Odp. "znawcy" prawa "Deepdelvera"
W polskism prawie (także autorskim) to co nie jest unormowane (zakazane) jest dozwolone.
Ty już lepiej nie zabieraj głos na temat prawa.

25.12.2005
17:53
[49]

Soulcatcher [ Prefekt ]

Pole ---> skąd wiesz że CDA nie ma pozwolenia na wydanie takiej modyfikacji?

Jeżeli nie ma to moim zdaniem łamie prawo, tyle że Bauer nie musi się o to specjalnie martwić, ma prawników.

Wypowiedź została zmodyfikowana przez jej autora [2005-12-25 17:52:33]

25.12.2005
18:11
[50]

Pole [ Konsul ]

Re.Soulcatcher

Wiem kto jest autorem spolszczenia do "GTA San Andreas" i nic nie wiem aby autor tego spolszczenia zawracał się do "Rockstara" o zgodę na ingerencję w pliki "GTA San Andreas", za to "CD Action" ma zgodę, od autora tego spolszczenia, na jego umieszczenie na płycie "CD Action".

Paradoks? Łamią prawo? Ależ nie - ingerencja w pliki w celu ich zmiany nie jest zakazana i nie wymaga zgody wydawcy programu. Prawo autorskie odnośnie multimediów chroni program przed jego nielegalnym rozpowszechnianiem a nie modyfikowaniem i tworzenia np. spolszczeń czy modów.


25.12.2005
18:11
[51]

Malwina [ Legionista ]

Wszystkie te afery z piractwem, napisami do filmów, polonizacjami to zawsze to samo, banda rozwrzeszczanych dzieciaków, niedowartościowanych, niespełnionych beztalenci, nikt z nich nie potrafi nic samodzielnie zrobić, ale coś robić muszą bo ich nastoletnie hormony pchają ich do działania, więc kradną podpisują jako swoje, odtwarzają, splagiatują, kopiują, byle wyglądało że coś zrobili ale żeby nic nie wytworzyć nowego.
Ich ptaszki są dłuższe bo mają metrową półkę zapchaną pirackimi kopiami gier w papierowych kopertach, uważają że o ich zasługa i że są cool, że ilość przetworzonego (ukradzionego) towaru pozwala czuć im się bardziej wartościowymi. Zbierają na dyskach skanowane numery Playboya, ukradzione elektroniczne ebooki (pod warunkiem że potrafią czytać). Poziom ich męstwa wyznacza szybkość pobierania danych z serwerów warezowych, ach co ja piszę, przecież teraz wszystko można ukraść przez PvP.

Idźcie się chłopcy lepiej do nauki zabierzcie żebyście mieli za kilka lat jakąś pracę poza zmywaniem szklanek w Londynie.

A może wam się uda i będziecie kiedyś znanymi tłumaczami, będzie was bawić idea pracy za darmo, dla sławy.

a ty panie Pole potrzebujesz troskliwej kobiety, co by Ci łagodności przybyło.

25.12.2005
18:13
smile
[52]

Soulcatcher [ Prefekt ]

Pole ---> skąd wiesz że CDA nie ma pozwolenia na wydanie takiej modyfikacji?

25.12.2005
18:17
smile
[53]

Pole [ Konsul ]

Re.Soulcatcher

Myślę że odpowiedź udzieli (/) nam np. Smuggler przy najbliższej okazji.

25.12.2005
18:23
smile
[54]

Deepdelver [ aegnor ]

Pole -->
Odp. "znawcy" prawa "Deepdelvera"
W polskism prawie (także autorskim) to co nie jest unormowane (zakazane) jest dozwolone.
Ty już lepiej nie zabieraj głos na temat prawa.


Co nie jest w polskim prawie KARNYM zakazane to jest dozwolone. W prawie autorskim jest na odwrót - co nie jest wyraźnie dozwolone, to pozostaje w zakresie monopolu autora (vide art. 16, art. 17 i art. 41 ust 2 upapp). Przed napisaniem takich głupot należałoby więc sprawdzić, bo właśnie po raz kolejny wyszedłeś na idiotę. Ten stan najwyraźniej się pogłębia.

Ty już lepiej nie zabieraj głosu w ogóle, bo od bredni niedouczonych domorosłych specjalistów wszelkich dziedzin i nauk to mamy relacje z posiedzeń Sejmu.

25.12.2005
18:26
smile
[55]

hermin [ Senator ]

Zapowiada się naprawde ok :)

25.12.2005
18:27
smile
[56]

Coy2K [ Veteran ]

Ponadto Sebekzosw pracuje nad następnymi spolszczeniami:

- Gore: Ultimate Soldier - 50%
- Hidden & Dangerous 2: Sabre Squadron - 63%



taka "procentowa" dokładność jest mało profesjonalna...tak jak i wypowiedzi w tym wątku osob zwiazanych z projektem :)

Sebekzosw [ Junior ]

QrKo pisz po polsku, bo tu nie ma profesrów...


EG2006_13072635 [ Legionista ]

bardzo dluga i madra wypowidz, ale nic nie rozumiem... ty myslisz ze jestem jais magister i wiem o czym ty piszesz?? cos tam rozumie, ale pisz po polsku a nie jak porfesor...




czekam z niecierpliwoscią na te "spolszczenia" bedzie sie z czego posmiac :))

25.12.2005
18:34
[57]

Sebekzosw [ Junior ]

Chce sie ktoś przyłączyć??

25.12.2005
18:52
smile
[58]

Ryslaw [ Patrycjusz ]

Sebekzosw --> ale czym chcecie zachecic potencjalnych wspolpracownikow? Czy macie jakies doswiadczenie? Czy mozecie pochwalic sie jakimis osiagnieciami?

25.12.2005
19:24
[59]

Vader [ Senator ]

Malwina --> Kpisz, czy tylko swoje frustracje na forum wylewasz ?

25.12.2005
19:33
[60]

Pole [ Konsul ]

Re.Deepdelver

Jako że nie rozmawiam z kapusiami ostatni raz ustosunkuje się twojej wypowiedzi - wiesz że dzwonią ale nie wiesz w którym kościele.
Przytoczone przez ciebie "argumenty" (i powołanie się na artykuły p.a.) nie dotyczą multimediów - a konkretnie w tym przypadku "spolszczeń" czy modyfikowania programów (gier komputerowych).

PS
Cokolwiek odpiszesz ja z tobą nie rozmawiam.

25.12.2005
21:13
smile
[61]

gad1980 [ Konsul ]

Pole --> "Cokolwiek odpiszesz ja z tobą nie rozmawiam. " Buahahaha... Deepdelver taki argument musial Cie powalic :)

Vader --> Dlaczego uwazasz, ze kpi? Wielu mlodziakow przedluza sobie ptaszka liczba cd na poleczce, pieskiem co to grozny jest lub wiekowym niemieckim autem :)

25.12.2005
21:31
[62]

Vader [ Senator ]

gad1980 -->

Dlaczego uwazasz, ze kpi? Wielu mlodziakow przedluza sobie ptaszka liczba cd na poleczce, pieskiem co to grozny jest lub wiekowym niemieckim autem :)

- Niby racja. Dotyczy do pewnego odsetka graczy. Ale głównym powodem, dla którego ludzie gromadzą płytki w kopercie na półce - to chęć zysku. Na oryginały stać tylko tych, którzy posiadają stały dochód (nie ważne czy "wypłata" czy "dobre kieszonkowe"). Wątpię by główmym celem sciągania gier było "przedłużanie sobie ptaszka".
Niemniej, wypowiedz pani Malwiny była strasznie napastliwa, nienawistna, do tego bardzo przekoloryzowana. Ja rozumiem: pracuje w branży silnie związanej z grami, ale bez przesady, własnym jadem też można się zadławić.

Pozdrawiam :-)

25.12.2005
21:32
[63]

Vader [ Senator ]

Przepraszam za błędy literowe :-):-)

25.12.2005
21:43
[64]

QrKo [ ]

Ale głównym powodem, dla którego ludzie gromadzą płytki w kopercie na półce - to chęć zysku.

Moze jest to jeden z powodow, ale nie glowny i nie dla kazdego, przynamniej w moim kregu.
Mam stalke ok roku, zassalem przez ten czas baaardzo duzo rzeczy z neta i nie mialem z tego ani grosza zysku. Wiem ze to nie jest zadne tlumaczenie czy za to kasuje czy nie, sciagam i juz a czy sa to rzeczy legalne czy nielegalne to temat na inna rozmowe, ale jak jakis znajomy mi mowi ze cos chce, daje cd/dvd i mu wypalam, to samo on mi. Nie wiem jak to sie ma w swietle prawa czy ktos zarabia na tym czy nie, mysle ze nie ma roznicy, ale tak jak mowie juz od bardzo dlugiego czasu nie slyszalem zeby ktos komuc placil za nagranie plytki...

Takie odbiegniecie od tematu na rzecz zdania wypowiedzianego przez Vadera :-)

25.12.2005
21:48
smile
[65]

Soulcatcher [ Prefekt ]

z tego co wiem to Malwina nie jest tą Malwiną o której myślicie :)
ale prawdy w tym jest sporo :))) ściąganie płytek tylko po to aby odłożyć na półkę i mieć :))

25.12.2005
21:52
smile
[66]

Deepdelver [ aegnor ]

Przytoczone przez ciebie "argumenty" (i powołanie się na artykuły p.a.) nie dotyczą multimediów - a konkretnie w tym przypadku "spolszczeń" czy modyfikowania programów (gier komputerowych).

O jakim kościele ty bredzisz, skoro nawet ustawy nie czytałeś. Nikogo nie interesują twoje przemyślenia przy przerzucaniu kartofli na temat multimediów. Nie ma czegoś takiego jak "multimedia", jest za to specjalny rodział poświęcony programom komputerowym, o czym ty zapewne nie wiesz choć odczuwasz potrzebę robienia za wioskowego mędrca.
Art. 74 ust 4 pkt 2 upapp WYRAŹNIE mówi, że tłumaczenia programów wchodzą w zakres majątkowych uprawnień autora. Art. 75 ust 1 określa wyjątki kiedy zgoda twórcy na modyfikację programu nie jest wymagana, przy czym jest tu ogólne zastrzeżenie, że musi to być NIEZBĘDNE do korzystania z programu i może to zrobić tylko jego legalny użytkownik. W ust 2 pkt jest wprawdzie przewidziane tłumaczenie formy programu bezzezwolenia twórcy, przy czym musi ono wynikać z konieczności osiągnięcia prawidłowego współdziałania z innymi programami, a ust 3 przewiduje pośród innych obostrzeń zakaz przekazywania takich informacji innym osobom.
Nawet jeśli tak szczegółowych regulacji by nie było, to program komputerowy w sytuacjach nie uregulowanych podlega ochronie jak utwór literacki (zatem rozpowszechnianie jego tłumaczenia/opracowania wymaga zgody twórcy).
Ponadto przytoczone przeze mnie w poprzednim poście artykuły jak najbardziej dotyczą też programów komputerowych, jeśli twierdzisz inacze to podaj podstawę prawną takiego wyłączenia. Oczywiście nie podasz bo swoją hipotezę wymyśliłeś na poczekaniu.

Podałem ci ustawę i artykuły, ty wolisz nadal pleść farmazony o tych swoich multimediach. Zadaj sobie trudu i przeczytaj ustawę, a nie wprowadzaj internautów swoimi wyssanymi z palca bzdurami.
O prawie nie wiesz nic, do ustawy nawet nie zajrzałeś ("multimedia", WTF?) więc skończ pozować na specjalistę. Tym bardziej, że idziesz w zaparte za pomocą zwykłych, prymitywnych łgarstw.


Cokolwiek odpiszesz ja z tobą nie rozmawiam.

Ja z tobą od dawna nie rozmawiam. Po prostu od pewnego czasu konsekwentnie obnażam twoje kłamstwa, insynuacje, manipulacje i zwykłe bredzenie ślepego o kolorach.

25.12.2005
21:53
[67]

Auxarius [ Konsul ]

No smieszne calkiem smieszne..
Zaraz chyba padne..
Tak na serio co Wam tak bardzo przeszkadza w tym, ze goscie zajma sie moddowaniem gierek aby typowy niedouk polski mogl sobie pograc po polsku?
Biora za to kase? Nie. Dolaczaja i? Nie.
Soul wigilia odebrala Forum tylu uzytkownikow, ze Tobie juz tez odwala?
Jesli czegos nie doczytalem - czyli, ze ich modyfikacje beda platne - to naprawde serdecznie przepraszam, ale jesli mam racje to jestescie troszke uposledzeni (przjedzenie?) jadac po kolesiu za tworzenie modyfikacji.. Ceikawe dlaczego Vu zatrudnilo, zamiast wyslac na nich SWAT znanych Wam zapewne Goosemana i Cliffe'a?
Napisal, ze chce robic spolszczenia, ze moga potrzebowac pomocy i dobrze. Ciekawe jak bardzo dowartosciowalo Was to, ze sobie po nich troszke pojechaliscie dnia dzisiejszego.
Niewazna jakosc wazne, ze komus sie - w przeciwienstwie do Was - chce; a jesli ktos to sciagnie to jego sprawa.
Polacy

25.12.2005
23:05
[68]

LooZ^ [ be free like a bird ]

Auxarius : "Polacy"

A ty kto? Kosmopolita? Europejczyk? Cieszy mnie, ze uzyles wobec nich sformulowania "Polacy" (ktorymi bez watpienia sa) bo swiadczy to o tym ze laczysz troske o prawo z polskim pochodzeniem, niecodzienne, ale budujace. Soul i reszta mowia, ze jest to LAMANIE PRAWA, co w tym takiego nagannego? Jasne, tez nie paletaja mi sie po polce same oryginaly, ale nie jestem na tyle cyniczny zeby cieszyc sie z liczby posiadanych piratow, a raczej staram sie ta ilosc minimalizowac. Co w tym jest tak trudnego do zrozumienia?

25.12.2005
23:40
smile
[69]

gad1980 [ Konsul ]

Vader --> Malutka polemika. Masa gier jest po 20 PLN... bardzo dobrych gier. Mamy tez mase okazji na Allegro. Plus niezle pelne wersje np. w CDA. Tak wiec argument bo kogos nie stac nie do konca mnie przekonuje. Jesli nie stac kogos teraz to niech poczekam pol roku lub cos kolo tego i wtedy kupi gre w duuuzo przystepniejszej cenie niz w dniu premiery.

A tak ogolnie... Znam paru takich co maja po 200 - 300 - 500 plytek na polce. Na pytanie kiedy grali w to a tamto odpowiadaja czesto: "A wiesz... Mam to ale jeszcze nie zdazylem obadac" Za pol roku powiedza to samo. Tu przypominaja sie slowa jednej z piosenek Kazia Staszewskiego:

"Być czy mieć? - takie dwa pytania
Bliżej ku celom posiadania"

;)

26.12.2005
00:33
[70]

Auxarius [ Konsul ]

LooZ - absolutnie nie chodzi mi o piractwo, ktore sam staram sie wypleniac z naszych gruntow.
Przeciez napisal, ze nie chodzi o owanie tylko spalszczanie, co moze wrecz dostarczyc dystrybutorom dodatkowych nabywcow ich gier.
Przeciez to tak jakby powiedziec, ze moddowanie to karalne przestepstwo - bez przesady panowie!
Co do tego Polacy - chodzilo mi o typowe polskie komentowanie negatywne przy jednoczesnym siedzeniu i zbijaniu bakow. Im wiecej takich inicjatyw tym lepiej przynajmniej cos sie dzieje..

26.12.2005
02:20
[71]

Van Gray [ taki szary freestyler ]

Mała dygresja:

Deepdelver:
"Ja z tobą od dawna nie rozmawiam. Po prostu od pewnego czasu konsekwentnie obnażam twoje kłamstwa, insynuacje, manipulacje i zwykłe bredzenie ślepego o kolorach."

Uuuu. Wujek Heniu, Mistrz Ciętej Riposty zzieleniałby z zazdrości :P
Nieźle ;-)

26.12.2005
02:26
smile
[72]

zuromil [ Człowiek Jazda ]

jak Wy będziecie tłumaczyli gry! to na bank jej nie kupię! chociaż nie wiem jak by mi się podobała (w wersji anglojęzycznej)

EG2006_13072635 [ Legionista ]

bardzo dluga i madra wypowidz, ale nic nie rozumiem... ty myslisz ze jestem jais magister i wiem o czym ty piszesz?? cos tam rozumie, ale pisz po polsku a nie jak porfesor...

26.12.2005
07:46
[73]

Vader [ Senator ]

gad1980 -->

Malutka polemika. Masa gier jest po 20 PLN... bardzo dobrych gier. Mamy tez mase okazji na Allegro. Plus niezle pelne wersje np. w CDA. Tak wiec argument bo kogos nie stac nie do konca mnie przekonuje.

- Ja w żadnym przypadku nie próbowałem ich bronić, bo kradzież to kradzież :-)

A tak ogolnie... Znam paru takich co maja po 200 - 300 - 500 plytek na polce. Na pytanie kiedy grali w to a tamto odpowiadaja czesto: "A wiesz... Mam to ale jeszcze nie zdazylem obadac" Za pol roku powiedza to samo.

- Zgoda, są tacy. Ale to tylko jakiś odsetek "sciągaczy". Wielu jest też takich, którzy co jakiś czas zaopatrują się w ciekawą grę (przy pomocy p2p, czy wypalają od kumpla "kolekcjonera") i nie czynią z tego procederu swojego punktu honoru.
Zresztą, czy ktoś ma 300 cd na półce, czy 2 CD, nie zmienia sie jedno: Twórca Gry (oraz cała ogromna siatka pośredników) nie zarobi.

10.01.2006
21:04
smile
[74]

TERMIXMINI [ Legionista ]

Już drugi raz zauważam niekonsekwencję użytkowników na tej stronie. Powstało już ok 100 spolszczeń tworzonych przez amatorów. I co? Nikt się nie czepia! NIKT! My tu chemy poinformować graczy, że będziemy polonizować gry aby gra dla tych co nie znają angielskiego była łatwiejsza!
Integracja w kod źródłowy? Nie. My nie zmieniamy treści pliku exe gry tylko pliku z tekstami! Żadna komercyjna gra nie ma tekstów w pliku exe!

Co do gier za 20 zł - Mnie nie stać, ponieważ nie dostaję kieszonkowego a rodzice nie są milionerami! Gdy tylko mogę staram się kupować oryginalne gry. Ostatni chciałem kupić Painkiller +dodatek za 20zł ale brakowało 1CD... I nici z kupna... Nigdzie indziej nie widziałem tego pakietu...
NIE Pozdrawiam.
Neo

10.01.2006
21:12
smile
[75]

Stranger [Gry-OnLine] [ CTU Operative ]

Ford Racing 2 - 3.18 MB [NOWY]
Wersja pełna (tekst & głosy).

Cholercia, chcialbym je uslyszec w akcji :D

10.01.2006
21:42
[76]

Soulcatcher [ Prefekt ]

TERMIXMINI ---> każdy robi to co chce, jedni napadają na banki inni robią na drutach skarpetki, a forum jest po to aby o tym porozmawiać. Ja osobiście był bym 1)siekły gdybym napisał grę dla polaków, po polsku a ktoś by dorobił bez mojej zgody angielskie teksty i rozpowszechniał ją w np. USA. Janek pisze książkę a Olek bez jego wiedzy i zgody tłumaczy ją na Chiński i rozdaje ja w Chinach za darmo. No jest to jakiś model ekonomiczny ale raczej zbliżony do anarchii.
Takie jest moje zdanie, a kto co robi to jego sprawa.

10.01.2006
22:16
smile
[77]

Caine [ Książę Amberu ]

Nie lubię spolszczeń, może poza wersjami kinowymi. Chłopaki z [NEW]PLProjekt naprawdę się maja wielkie ambicje i życzę im wszystkiego najlepszego. Może nie powinni się oglaszać na komercyjnym forum.

10.01.2006
22:19
[78]

Misiaty [ The End ]

TERMIXMINI - czyli pracujecie na piratach i pod piraty robicie spolszczenia?

11.01.2006
17:59
smile
[79]

TERMIXMINI [ Legionista ]

Misiaty - NIE, NIE, NIE! Absolutnie NIE! Delacroix już wspomniał, że NIE robimy spolszczeń na piratach i nie testujemy ich na piratach! Naucz się czytać a potem pytaj, ok?
Po raz kolejny: NIE Pozdrawiam.
Neo!

11.01.2006
18:07
[80]

Misiaty [ The End ]

10.01.2006 | 21:04
TERMIXMINI [ Junior ] https://www.plprojekt.ovh.org

(...)

Co do gier za 20 zł - Mnie nie stać, ponieważ nie dostaję kieszonkowego a rodzice nie są milionerami! Gdy tylko mogę staram się kupować oryginalne gry. Ostatni chciałem kupić Painkiller +dodatek za 20zł ale brakowało 1CD... I nici z kupna... Nigdzie indziej nie widziałem tego pakietu...
NIE Pozdrawiam.
Neo


Polonizujesz gry wcześniej nie zagrawszy w taką grę?

11.01.2006
18:09
smile
[81]

Sake12 [ Junior ]

Janek pisze książkę a Olek bez jego wiedzy i zgody tłumaczy ją na Chiński i rozdaje ja w Chinach za darmo.

Po pierwsze:... Gra nie składa się z samych tekstów, dochodzą tam jeszcze filmy, modele postaci itp.
Po drugie:...... My nie rozdajemy gier za darmo!!
Po trzecie:..... TO jest chyba jeden z najgorszych przykładów...

Ja osobiście był bym 1)siekły gdybym napisał grę dla polaków, po polsku a ktoś by dorobił bez mojej zgody angielskie teksty i rozpowszechniał ją w np. USA


Jeśli któraś z firm poprosiłaby o usunięcie spolszczenia, zrobilibyśmy to, ale jak na razie nic takiego się nie zdarzyło ;)

TERMIXMINI - czyli pracujecie na piratach i pod piraty robicie spolszczenia?

JA, jako tłumacz, dostaje tylko plik z tekstem i go tłumacze....
A pozatym to już gdzieś tu było napisane, że nasze spolszczenia będą działały tylko pod ORYGINALNE wersje gier ;)

Pozdro Sake...

11.01.2006
18:24
smile
[82]

TERMIXMINI [ Legionista ]

Misiaty - Jestem tłumaczem, więc tłuamaczę to co dostaję. Nie zawsze trzeba grać, żeby tłumczyć. Dostajesz tekst - tłumaczysz go. Nie ważne czy grałeś czy nie - twoja sprawa. Nie zadawaj więcej głupich pytań. Mnie akurat nie stać, ale są osoby, które mogą zakupić bez problemu.
NIE Pozdrawaim.
Neo! TERMIXMINI to mój stary nick!

11.01.2006
18:54
[83]

Ryslaw [ Patrycjusz ]

Jak nie gracie w tłumaczone gry, to mocno obawiam się o jakość pracy.

I pytanie - jakie wykształcenie trzeba mieć, żeby można się było nazywać tłumaczem? Tak przez ciekawość pytam :)

11.01.2006
19:35
smile
[84]

Judith [ scribe from Tyria ]

Próbowałem ściągnąć kilka plików żeby podejrzeć jakość tłumaczonych tekstów, ale się nie da, skubane - jest na forum jakiś reverse-engineer? ;)))

11.01.2006
20:44
[85]

Misiaty [ The End ]

TERMIXMINI - tłumaczysz coś nie znając całego kontekstu? :) Nie wróżę przyszłości tłumaczeniom oderwanym od gry :)

11.01.2006
20:47
smile
[86]

Stranger [Gry-OnLine] [ CTU Operative ]

"Jestem tłumaczem, więc tłuamaczę to co dostaję. Nie zawsze trzeba grać, żeby tłumczyć."
ROTFL! no no... robi sie coraz ciekawiej ;D moze jeszcze wrzucicie teksty do jakiegos tlumacza online? bedzie szybciej a on sie przeciez nie myli... najwyzej zle interpretuje ;D

Wypowiedź została zmodyfikowana przez jej autora [2006-01-11 20:48:05]

11.01.2006
21:01
smile
[87]

.kNOT [ Progresor ]

Ryslaw -> W jaki procent gier grałeś przed otrzymaniem materiałów do tłumaczenia?

11.01.2006
21:10
[88]

Ryslaw [ Patrycjusz ]

knot --> ZAWSZE, jesli to mozliwe, staram sie grac w tlumaczone gry.

11.01.2006
21:11
smile
[89]

TERMIXMINI [ Legionista ]

Nie no... Niewytrzymam! Teraz nikt mnie nie powstrzyma! Co za debile są na tym forum! Tłumaczę gry w które grałem! Odpierdolcie się ode mnie! Njalepiej zamknijce ten temat bo już szału dostaje czytająć te wasze brednie!

11.01.2006
21:13
[90]

Misiaty [ The End ]

TERMIXMINI

Czyli przyznałeś się, że tłumaczysz z piratów?

11.01.2006
21:14
[91]

Ryslaw [ Patrycjusz ]

TERMIXMINI --> ja rozumiem, ze okres dojrzewania, ale daj se chlopcze na wstrzymanie z bluzgami?

I popatrz, co napisales pare postow wyzej:

"Misiaty - Jestem tłumaczem, więc tłuamaczę to co dostaję. Nie zawsze trzeba grać, żeby tłumczyć. Dostajesz tekst - tłumaczysz go. Nie ważne czy grałeś czy nie - twoja sprawa. Nie zadawaj więcej głupich pytań. Mnie akurat nie stać, ale są osoby, które mogą zakupić bez problemu."

11.01.2006
21:20
[92]

TERMIXMINI [ Legionista ]

Misiaty - Nic takiego kurwa nie powiedziałem! powiedziałem, że grałem. I nic więcej!
Ryslaw - No i co z tego?

Zamknijcie ten cholerny temat!

11.01.2006
21:21
[93]

Azirafal [ Generaďż˝ ]

Rysław ---> Przecież nie ma szans, żeby zagrać w każdą tłumaczoną grę. Rozumiem jakieś stosunkowo nieduże projekty, typu Call of Duty, ale przecież jakieś terminy tłumacza chyba obowiązują, więc jak miałby się wgryźć np w Fallout'a czy Morrowind'a? I co z projektami, które ukazują się razem z premierą światową (wiem, że ich prawie nie ma, ale jedak), a gdzie czas na wprowadzenie tekstów do gry, testy, poprawki?

11.01.2006
21:21
[94]

.kNOT [ Progresor ]

Ryslaw -> A jeśli to nie jest możliwe? I jeszcze raz podkreślam - grać 'przed' nie 'po'.

11.01.2006
21:22
[95]

Misiaty [ The End ]

TERMIXMINI - grałeś a wcześniej zaznaczyłeś, ze nie we wszystkie gry które tłumaczysz, musisz grać. Nie wszystkie w kontekście jak widać legalne. Czyli operujecie na piratach. Słodko. Nie wróżę długiego funkcjonowania grupy któa działa na kradzionym sprzęcie.

11.01.2006
21:25
smile
[96]

TERMIXMINI [ Legionista ]

Naucz się czytać! Mogłem grać, ale nie u siebie! Zrozum to! NIE TŁUMACZYMY NA PIRATACH!
DO MODERATORÓW -> ZAMKNIJCIE TEN TEMAT!

11.01.2006
21:28
[97]

Misiaty [ The End ]

:)

"Zamknijcie ten temat" :) Miło, że tym samym przyznajesz mi rację :) Papa :)

11.01.2006
21:29
[98]

Ryslaw [ Patrycjusz ]

Azirafal ---> przeciez teksty tlumaczone nie trafiaja od razu do finalnej wersji. Zawsze sa testy, podczas ktorych wylapuje sie ewentualne bledy.

knot --> jak mam grac przed rozpoczeciem tlumaczenia w gre, ktora nie zostala wydana? Moge za to grac w trakcie tlumaczenia i po jego zakonczeniu, wprowadzajac poprawki. Jesli natomiast robiona jest lokalizacja gry, ktora zostala wydana wczesniej, to rzecz jasna gram w nia. Przykladowo Bard's Tale skonczylem wczesniej w wersji xboxowej.

11.01.2006
21:30
smile
[99]

TERMIXMINI [ Legionista ]

NIe przyznałem Ci racji bo jesteś w totoalnym błędzie.

11.01.2006
21:35
[100]

.kNOT [ Progresor ]

Ryslaw -> Wiem, że nie da się grać w coś, co jeszcze nie doczekało się grywalnej wersji. Chciałem tylko skonfrontować opinię z 20:47 z rzeczywistością, a Ty jesteś w tym gronie jedynym profesjonalistą.

11.01.2006
21:38
[101]

Ryslaw [ Patrycjusz ]

knot --> jeśli nie mam okazji grać w jakiś tytuł (bo jest na przykład dopiero w planach wydawniczych), to zawsze zbieram jak najwięcej informacji na jego temat (lub ewentualnie gram w poprzednie inkarnacje, jeśli takowe istnieją). Natomiast zawsze jest później etap testów, podczas którego albo ja albo ktoś inny, sprawdza i poprawia błędy.

11.01.2006
21:40
[102]

.kNOT [ Progresor ]

Ryslaw -> Zapewniam Cię, że o tym to ja wiem ;-)

11.01.2006
21:42
[103]

Ryslaw [ Patrycjusz ]

knot --> skoro wiesz, czemu pytasz w takim razie? :)

11.01.2006
21:43
smile
[104]

Raz3r [ Generaďż˝ ]

hmm... fajnie że się za to zabieracie, ale troszkę moim zdaniem macie lipny plan wydawniczy :). Powinniscie się zabrac za największe hity, które nie zostały przetłumaczone, a nie za gry niszowe. Na razie fajnym pomysłem sa Kroniki Riddika i MoH: Wojna na Pacyfiku, choć wersja Directors Edition z tego co wiem się kiepsko sprzedała :) reszta to gry nie warte uwagi, lub już przez wszystkich zapomniane :).

Tak czy siak życze wam powodzenia, bo każdy chce coś osiągnąc w życiu (szczególnie ludzie młodzi) i chce by go zapamietano. Wam przy duzym szczęsciu sie to uda :).

11.01.2006
21:44
[105]

Ryslaw [ Patrycjusz ]

Raz3r --> MoH: Wojna na Pacyfiku została wydadna po polsku przez EA.

11.01.2006
21:53
smile
[106]

Deepdelver [ aegnor ]

Jeśli któraś z firm poprosiłaby o usunięcie spolszczenia, zrobilibyśmy to, ale jak na razie nic takiego się nie zdarzyło ;)
[...]
A pozatym to już gdzieś tu było napisane, że nasze spolszczenia będą działały tylko pod ORYGINALNE wersje gier ;)


Hmmm, może powinniście zmienić nazwę na "PLProjekt ;)" ?
Chcecie być traktowani poważnie, to bądźcie poważni.


Rysław --> Z ciekawości zapytam. Z jaką najobszerniejszą partią tekstu musiałeś się zmierzyć, a jaki tekst sprawił Ci największe trudności (tytuły)? I jak wygląda korekta w przypadku gier - główny ciężar spoczywa na autokorekcie czy "kontroli jakości" osób trzecich?

11.01.2006
21:59
[107]

Ryslaw [ Patrycjusz ]

Deepdelver --> szczerze Ci powiem, że trudno mi byłoby wskazać grę z największą ilością tekstu... Chyba Torment, ale głowy nie dam. Niemal zawsze jest kilkaset stron. Acz z reguły w takich tłumaczeniach uczestniczy więcej osób.

A trudności... ostatnio to tłumaczenie piosenek do Barda, ale miałem przy tym masę zabawy.

Korekta to w praca zarówno tłumacza, jak i osób trzecich.

11.01.2006
22:03
[108]

Stranger [Gry-OnLine] [ CTU Operative ]

Zeby nie bylo niedomowien: TERMIXMINI, za lamanie nastepujacych punktow regulaminu:
- nie wolno używać wulgarnego słownictwa, również w formie skrótów
- nie wolno formułować postów napastliwych i obraźliwych
otrzymales bana.

14.01.2006
10:27
smile
[109]

Sake12 [ Junior ]

Hmmm, może powinniście zmienić nazwę na "PLProjekt ;)" ?
Chcecie być traktowani poważnie, to bądźcie poważni.


Hmm.....
Mamy zmieniać nazwę na "PLProjekt ;)" tylko dlatego, zę podoba mi się ta emotka ?? :P

© 2000-2024 GRY-OnLine S.A.