Entreri [ Pretorianin ]
Formarowanie dysku - dlaczego tak długo?
Formatowłem kumplowi dysk twardy (poj.40GB przy procku 1GHz) . Odpaliłem system z dyskietki startowej i wpisałem format c: i czekałem. Nie wiem dlaczego, ale trwało to strasznie długo 2.5 godziny. Do tej pory jak formatowlem u siebie dysk (poj.40GB przy procku 700MHz) trwalo to znacznie krócej (ok 10 min.)
Może ktoś wie o co chodzi?
Entreri [ Pretorianin ]
Dodam, że nie wykrywa żadnych bad sectorów.
abu [ Senator ]
Hmm.. nie wiem czemu tak dlugo, ale u mnie 60GB sie formatowalo 15-20 minutek :-)
OzOr [ Konsul ]
Moze to zalezy od przedkosci dysku u mnie przy 40gb i predkosci 7200 formatyje 10 min
Adamos7 [ Generaďż˝ ]
duzo szybciej i latwiej takie rzeczy robic przy pomocy np. partition magic, nie mowiac juz o partycjonowaniu
LFB [ Generaďż˝ ]
Entreri to normalne, zawsze formatowanie z pod DOS idzie dużżżżżżżżzzzo wolniej bo nie masz zainstalowanych żadnych kontrolerów dysku. Inna sprawa że na takie rzeczy ma też wpływ format plików. Ja mój dysk 80 GB z pod windowsa formatowałem na NTFS 1,5 Godziny (Seagate Baracudda IV)
Łosiu [ Prefekt ]
Jeżeli do Seagate Baracudda to normalne, te typy tam mają :-) Zawsze formatują się kilka godzin
radonix [ Pretorianin ]
Też mam Seagate Barracuda IV 40GB - formatował się w DOS'ie chyba z 3 godziny :( (Płyta ASUS i815e / CPU intel 700MHz) U znajomego ten sam model w DOS'ie ok. 40 min. (Płyta i815 / CPU celeron 1 GHz)... Nie bazrdzo wiem jak to wyjaśnić... ???
smutek [ Centurion ]
sproboj komende 'format c:/ q' czasami sie przydaje a czas trwania wynosi max 30 sec :) [wlasciwie to cos w rodzaju szybkiego usuwania]