oooololo [ d0b3rmAn!? ]
Czy pukacie lub dzwonice dzwonkiem gdy chcecie odwiedzic sasiada???
Na początku żeby nikt nie zrozumiał mnie źle chodzi mi oto Np. ze jak idziecie do kolegi to pukacie lub dzwonicie dzwonkiem ??
A oto moje sytuacje:
Mam w bloku 1 taka sąsiadkę co przychodzi codziennie do mojej mamy na pogawędki, ale ona jak wchodzi to zapuka i nagle otwierają Sie drzwi nie czeka na "proszę". A mam takiego sąsiada co czeka aż mu Sie samemu drzwi otworzy :D. Ja jak ide do kogoś to pukam i zcekam na odpowiedz, jezeli nikt sie nei odzywa wracam do domu. Jak wy Sie w takich sytuacjach zachowujecie i jakich macie sąsiadów pod względem (pukania do drzwi)????
Deemon [ Whazuuup ]
ja wchodze przez okno ew. przez balkon
kkazz [ Pretorianin ]
u mnie tez sasiedzi zapukaja i odrazu wchodza :/ troche mnie to wkurza
Kumavan [ child of KoRn ]
U mnie sie boją psa więc czekają grzecznie :)
Poza tym, to kwestia kultury. Pakowanie się komuś do domu nie jest good.
Blink! [ Konsul ]
Jezeli chodzi o pukanie,to stanson jest specjalistą w tej dziedzinie :D
.:[ Kocioł ]:. [ Ha Ha Ha ]
nc ja zawsze pukam i czekam az ktos otworzy....
GROM Giwera [ Sołdat ]
Specjalista? Nie bardzo.. to on wlasnie spieprzyl sprawe ;-) !
leszo [ Legend ]
do mojej mamy przychodzi taka babka z cyklu "starsza pani musi zniknąć" no cóz moja mutter to dobroduszna kobieta i kleją się takie upierdliwe bereciary. to oplotkowac sąsiadke, proboszcza, pożyczyc kase na swieta :/
potem pan Józek spod 4 tez nie puka :/ on zawsze chce od ojca na pety bejc :/
no i na szczescie skormna liste niepukajacych zamyka listonosz. chłopowi sie spieszy w robocie to sie nie patyczkuje.
WoNti [ Pretorianin ]
Ja mam takich sasiadow ze wchodza odrazu i bez pukania :o . Czuja sie jak usiebie w domu. Kiedys wezme ak47 i po zabawie...
Deemon [ Whazuuup ]
a tak serio to do mnie wszyscy pukaja i czekaja ja tak samo robie :)
@lb@tros [ Horned Reaper ]
<---- Blink!
J0lo [ Legendarny Culé ]
jak na moje to od tego są zamki w drzwiach żeby robić odsiew niechcianych gości?
Szyszkłak [ Konsul ]
Do jedynego sasiada do ktorego chodze to dzwonie bo: on ma babcie ktora czasem jest niemila, lepiej zadzwonic na kom bo nie wiadomo czy dzwonek w furtce dziala lub on moze sie gdzies chowac w ciemnych zakamarkach swojego domu.
A do mnie jako ze mieszkam w domu jednorodzinnym to wpierw wpadaja na dzialeczke bez dzwoneczka a potem to juz grzecznie wala w drzwi - ktore niedlugo pewnie wypadna razem z futryna.
Lewy Krawiec(łoś) [ Leśny Dzban ]
nie odwiedzam sąsiadów
QrKo [ ]
Zazwyczaj czekam, aż otworzą, ale jak nie otwieraja to zaczepiam klamke do auta lina holownicza i podjezdzam 3 metry.
Herman_ [ Pretorianin ]
ja pukam lub dzwonie (to zalezy od osoby do której ide bo wiem ze ta osoba reaguje na pukanie a ta na dzwonek :P) i zawsze czekam na otwarcie drzwi i słowo abym wszedł do srodka to wtedy wchodze a jak nie to nie wchodze :P to nie znaczy ze jak ktos usłyszy pukanie i wie ze to ja bo np. widział mnie przez okno i krzyczy "WEJJJJDZZ" to nie wchodze bo drzwi sa zamkniete, nie , nie o to chodzi :P
a sasiedzi to róznie..niektóre nieokrzesane stwory a inne anioły :P (takie jak ja buahahaha:P)
Azzie [ bonobo ]
Do swojego przyjaciela wchodze bez pukania czy dzwonienia jak jestesmy umowieni i wiem ze mnie oczekuje. On robi dokladnie tak samo, czulbym sie urazony gdyby zrobil inaczej :)
Tak samo do rodziny.
Do innych ludzi czekam az mi otworza.
Vistorante [ teh_pwnerer ]
Wchodzę szparą pod drzwiami.
Mehisto [ Pretorianin ]
u mnie sa ciagle drzwi zamkniete wiec sasiad nie ma takiej mozliwosci nawet :) , a ja jak ide do kogos to czekam az otworzy drzwi,przeciez kultura na to nakazuje
hermin [ Senator ]
Dzwonię albo pukam.
Czekam czy mnie wpuszczą :D
oooololo [ d0b3rmAn!? ]
U mnie jeszzce jak zamkne drzwi to sasiadka wiesza sie na klamce bo musi wejsć :D
wacek666 [ Konsul ]
ja dzwonie i czekam az mnie wpuszcza i sasiady robią tak samo i grzecznie czekaja
Vegetan [ Leń ]
Pukam/dzwonie i czekam aż mnie wpuszczą. Czasem nawet jak ktoś woła prosze, to się krępuję wejść. Aha, jak się drzwi otworzą to nie wchodzę od razu do domu, tylko czekam na to, aż mnie wpuszczą, bądź załatwiam wszystko na klatce. Tyle :)
PS. Nawet do rodziny pukamy/dzwonimy. Takie przyzwyczajenie.
Dr@cOniS [ hooligan ]
nie mam sąsiadów za ścianą, gdyż mieszkam w domu a nie w bloku, (ew. tych z sąsiedniego domu), ale gdybym miał to napewno bym się włamywał o północy i uruchamiał syrenę strażacką z odtwarzacza MP3 przez głośniki by delikatnie oznajmić swe nadejście
...NathaN... [ The Godfather ]
Sąsiedzi do mnie nie przychodzą, a nawet jak, to i tak zazwyczaj drzwi sa zamkniete.
Ja zawsze dzwonie.
J0lo -> Tłumaczyłeś może Man on Fire ? ;)
nutkaaa [ Snowboardzistka ]
Nie chodzę do sąsiadów ani oni do mnie ale jak już to dzwonię/ą i czekam/ją aż ktoś otworzy
Barthez x [ ArmA SoLdIeR -barth89- ]
Do mojego kumpla kiedyś do domu weszła cyganka :D Zastała go jak spał... Nie chcecie słychać jak on jej podziękował za współpracę :)
reksio [ B l u e s jest królem ]
U mnie za ścianą mieszka nawiedzona moherowa rodzinka... geeezees... kiedyś trafili na mnie i na siostrę, jak oglądaliśmy jakiś horror i na dodatek byliśmy w bardzo złych humorach. Weszli i...
"Zamknij te drzwi rydzykowa gnido!" oczywiście gnido to wersja lightowa.
Cóż. Zero litości dla nieszanujących cudzej własności.
Azzie [ bonobo ]
Do kolezanki kiedys pijany sasiad wszedl bez pukania i poszedl do pokoju brata sie polozyc spac :) Pomylily mu sie pietra, myslal ze juz na swoim jest :)
Lupus [ starszy general sztabowy ]
Zamontuj na drzwiach od wewnątrz taki haczyk jak do zamykania kibelka publicznego lub zasówkę i po kłopocie.
A potem się ludzie dziwią , że im coś ginie z przedpokoju.
Dzieki takim zwyczajom cyganki mają z czego żyć .
Pvt. Creak [ Criav ]
pukam/dzwonię... kulturka musi być :)
Paudyn [ Kwisatz Haderach ]
Zawsze pukam i czekam aż mi otworzą. To samo w drugą stronę. Zresztą ja zawsze zamykam zasuwkę, więc nie ma, że boli ;o)
McClanesHungOver2 [ Konsul ]
Ja tam wchodze zawsze z buta -co się będe pierdolił z jakims dzwonieniem ?! Co za głupie pytanie.
Mobii [ Seicento 1.1 Killer ]
jakby ktokolwiek wszedl na mojaj posesje wezwalbym ochrone :) na szczescie nie ma takich dziwakow :) po to jest przed furkta dzwonek zeby go uzywac :> to jest normalne zachowanie
|LoW|Snajper [ Generaďż˝ ]
Jak ja to mam takich glupich sasiadow ze ******* ale mi nie wchodza bez powiedzenia prosze jak ktos by wszedl bym zadzwonil po policje a jak bym byl goly to co
kowalskam [ Senator ]
może małe zwrócenie z tematu ale jednak małe...
Gdy ktoś wchodzi na mój teren bez mojego zezwolenia to mogę go spokojnie bez ostrzeżeń zastrzelić, czy w inny sposób usunąć?
Babiczka [ Generaďż˝ ]
kowalskam ----> tak tak mozesz zrobic ale w USA np lub Kanadzie :F ale nie tutaj :F
Dessloch [ Senator ]
do mnie sasiedzi nie pukaja.
mam psa (bardzo spokojny), ale sie chyba mnie boja :).
cos chyba po pijaku musialem im nagadac...
Mobii [ Seicento 1.1 Killer ]
kowalskam --> nie nie mozesz tego zrobic w polsce.... krzywdy tez mu nie mozesz zrobic bo cie oskrazy o pobicie.... mamy poronione prawo, ale coz... nic sie nie zmieni na pewno.... jedynie moherowe berety moga pogorszyc sprawe.... paradoksalnie najbezpieczniej (pod wzgledem prawa) byc przestepca ....
kowalskam [ Senator ]
wiedziałem że będą takie odpowiedzi ale chciałem sie upewnić i ciągle niektórzy ludzie twierdzą że to jest normalny kraj
Dessloch [ Senator ]
to wypad z tego kraju jak ci sie nie podoba