GRY-Online.pl --> Archiwum Forum

Love Parade 2006

13.12.2005
14:10
smile
[1]

stanson [ Szeryf ]

Love Parade 2006

Czy ktos jest moze w posiadaniu jakichs konkretniejszych informacji odnosnie Parady Milosci w Berlinie w 2006 roku? Jedyne co udało mi się znalezc na googlach to że organizatorzy mają nadzieję, że Parada powróci...

I tak przy okazji - był ktoś kiedyś? W ogóle warto się wybierać jeśli miałaby się odbyć...?

13.12.2005
14:11
[2]

.:[ Kocioł ]:. [ ]

Nie warto.

13.12.2005
14:12
smile
[3]

stanson [ Szeryf ]

Będę również wdzięczny za poparcie swojego zdania jakimis argumentami ;)

13.12.2005
14:13
smile
[4]

Mistrz Giętej Riposty [ Zrób koledze naleśnika ]

To oni beda renaimowali tego trupa jeszcze?

W ostatnich LP nie ma juz nic a nic manifestu z poczatku lat 90-tych, zostaly chyba same manieczki :/ ciekawe czy ktokolwiek z Tresora, Defected albo Ninja Tune na tym sie pojawi teraz?

13.12.2005
17:54
[5]

Gayardo [ Konsul ]

Mistrz Giętej Riposty - jaki tam trup, co ty gadasz;/
Love Parade to nie tylko niemieckie show, to równiez masa imprez na całym globie. LP w Niemczech umarło, a to z powodu niedogadania sie organizatorów ze sponsorami (władze miasta niby wyraziły zgodę). Poszukaj w google stron poswieconych Love Parade a zobaczysz iż ta impreza nie umarła, a dowodem tego są rózne wielkie imprezy LP które maja miejsce w kilku miastach USA, Brazylii i wielu innych na całym globie.

13.12.2005
18:01
[6]

dzfonek [ Konsul ]

Mistrz Giętej Riposty---> Parade porownywac do manieczek...buahaha. to tak jakby porownac Lexusa do Fiata :)

13.12.2005
18:30
[7]

Cainoor [ Mów mi wuju ]

Najfajniejsze jest to, że nawięcej więdzą Ci, którzy ani w Manieczkach, ani na Love Parade nie byli.

Ja byłem w 2001 roku i świetnie się bawiłem. Co prawda nie była to zabawa dla grzecznych chłopców i dziewczynek, ale trzeba lubić takie klimaty. Komu nie odpowiada, ten niech zamilknie, bo po co krytykować? Dla samej zasady?

stanson ---> Jak masz wolny czas, to odwiedź. Takiej koncentracji seksu, narkotyków i pijaństwa nie ma nigdzie. Mnóstwo klubów otwartych (na zewnątrz i wewnątrz), wszędzie bawiący się ludzie. Tylko raził mnie widok niektórych pedałów co się rąbali na ulicy :/

14.12.2005
00:53
smile
[8]

stanson [ Szeryf ]

akiej koncentracji seksu, narkotyków i pijaństwa nie ma nigdzie

Już mi się podoba, tylko martwi mnie, ze znowu w tym roku nic sie nie odbędzie...

I po co byly mi te kobiety... ;(

14.12.2005
00:58
[9]

EMILL [ Idzie nowe - stay tuned ]

Cainoor - jak przeczytalem twoja opinie to nie jestem pewien czy to miala byc reklama czy antyreklama :P A Love Parade (niemiecka) moze i zrobila sie komercyjna (stad poniekad sluszne porownanie do Manieczek, jakby nie bylo, Ekwador wyslal tam trucka :P ), ale jednak to symbol i powinien wrocic, poza Street Parade w... Szwajcarii albo Austrii chyba, to drugiego eventu na taka skale mimo wszystko chyba nie ma, nawet porownujac do innych "wersji" Love Parade

14.12.2005
00:58
smile
[10]

Cainoor [ Mów mi wuju ]

stanson

Po to, byś docenił czas wolności i mógł się wyszaleć, a następnie znowu potulnie wrócić do monogamii :P

Wypowiedź została zmodyfikowana przez jej autora [2005-12-14 00:56:06]

14.12.2005
01:04
smile
[11]

maciek_ssi [ Frets on Fire ]

wiecie chociaz kim jest Dr. Motte?

14.12.2005
01:08
[12]

ronn [ moralizator ]

Dragi, sex, laski? Dla mnie to reklama.

14.12.2005
01:14
[13]

Sn33p3r [ Johnnie Walker ]

Moj kumpel byl i stwierdzil, ze warto, bo przywiozl ze soba gumek chyba na cale zycie:)Podobno na kazdym kroku rozdawali a on tylko do siatki pakowal:)No i ma chlopak z glowy kupowanie gumek na pare lat:)

14.12.2005
01:15
[14]

Cainoor [ Mów mi wuju ]

Sn33p3r - to nie wiesz, że gumki mogą ulec przeterminowaniu? :)

14.12.2005
01:21
[15]

EMILL [ Idzie nowe - stay tuned ]

niby troche nie w temacie, ale... chyba cuda sie dzieja, panowie, podobno impreza Sylwestrowa w Ekwadorze ma byc ostatnia, a 2 stycznia klub zostaje zamkniety... ciekawe czy to sie potwierdzi

14.12.2005
02:03
[16]

Sn33p3r [ Johnnie Walker ]

Cainoor--->Srednio to maja po okolo 3 lata waznosci:)
Musialem troche ubarwic moja wypowiedz:P

14.12.2005
02:06
smile
[17]

Cainoor [ Mów mi wuju ]

Te z płynem plemnikobójczym (juz takich nie robą), miały nawet mniej.

Najlepsze jest to, że Durex przestał masowo produkować prezesy o średnicy 54 i zaczął 52. Czasem są śmieszne sytuacje przy zakupie, jak prosze o ten szerszy model :P
btw. Dawno już nie widziałem nigdzie (apteki, stacje) rozmiaru 56. Wycofali w Polsce z braku murzyów? :)

14.12.2005
02:08
[18]

Sn33p3r [ Johnnie Walker ]

Ja dzisiaj w Bomi widzialem unimile XXL!;)To chyba rozmiar na slonia:)

14.12.2005
02:17
[19]

Sn33p3r [ Johnnie Walker ]

Drugie od gory!!!Toz to chyba naprawde na slonia sa:]

14.12.2005
08:54
smile
[20]

Metafoxor [ Pretorianin ]

Cainoor --> ale Ty się chwalisz czy żalisz?

14.12.2005
08:59
smile
[21]

Metafoxor [ Pretorianin ]

To prawda, że takie kliamaty jak Loveparade trzeba lubić. W Manieczkach nie byłem i jakoś mnie tam nie ciągnie. Może dlatego, że szkoda mi kasy na zakup dresów.
Mieszkam przy granicy polsko-niemieckiej i słucham technicznej muzy jakoś od 1990 roku. Wtedy istniała jeszcze niemiecka stacja radiowa DT64, w której w każdy sobotni wieczór leciała prowadzona przez Marushę audycja Dancefloor. To było moje główne źródło technicznej muzy. Później DT64 przeobraziło się w radio Fritz, a nazwę audycji zmienili na Rave Satellite. I tak chyba jest do dziś.
Znajomi śmiali się wówczas ze mnie - "co ty za kaszanę słuchasz?". Teraz, po latach, zrobili się z nich dupni technomaniacy. Jeżdżą na dresotekę do Manieczek, bywali też la Loveparade i kilku innych imprezach.

14.12.2005
09:52
[22]

MP-ror [ Generaďż˝ ]

I hade a dream:
Ściskam w garści starego poczciwego Gatlinga a z naprzeciwka idzie sobie Love Parade :P

14.12.2005
10:14
[23]

maciek_ssi [ Frets on Fire ]

Pozerstwo panowie, pozerstwo...

14.12.2005
11:02
[24]

tygrysek [ behemot ]

skończył się XX wiek
skończyło się LP

tak jak można w wątku przeczytać, manieczki same i ćpanie ... to główne przesłanki LP a nie manifest jak kiedyś. nie warto wogóle tam się pokazywać

14.12.2005
11:22
smile
[25]

maciek_ssi [ Frets on Fire ]

niestety, ale tygrysku jestesmy w mniejszosci

14.12.2005
12:12
[26]

Mistrz Giętej Riposty [ Zrób koledze naleśnika ]

Cainoor - na LP akurat bylem , i to w miare wczesnie, bo w 1997. Platforma Svena Vatha, wiczorem co prawda nei dostalem sie do zadnego z tych klubow, ale i tak bawilem sie calkiem ok. Potem juz ani razu jakos nie bylo okazji zeby w lato sie wyrwac do Berlina, ale mam oczy, widze co sie dzieje, a przede wszystkim jak inna muzycznie to byla impreza w ostatnich latach. w 1997 mozna bylo posluchac Carla Coxa, w 2003 Hardiego Harda :) Prawie, a robi roznice.

A co do Manieczek rozumiem, ze uwazasz, ze zanim powiem ze ich nie lubie, musze sam tam zaczac regularnie jezdzic? :)
Na tej samej zasadzie, tylko to ten moze mowic ze nie jest gejem, kto sam sprobowal i dal sie 20 razy puknac. :)

Ok, zaczne jezdzic do Manieczek, jesli DJ Kris bedzie mi zwracal za benzyne. ;)

14.12.2005
12:25
smile
[27]

Solesar [ Guardian Angel ]

Czytam tak o tych gumkach i zabawne rzeczy tam są..Wszystkie mają rozmiar europejski.. Podczas gdy XXL nie ma nic napisane.. Wstydzili się napisać Rozmiar Afrykański ?;-)

14.12.2005
12:29
[28]

Sn33p3r [ Johnnie Walker ]

Solesar---->Bo to gumki dla sloni:P

14.12.2005
12:37
smile
[29]

EMILL [ Idzie nowe - stay tuned ]

MGR --> masz nieaktualne info, Kris nie pracuje w Ekwadorze juz od dawna :P a akurat on byl jednym z mocniejszych punktow tego calego klubu, przynajmniej wnosze po tym, co organizuje teraz w swojej agencji

14.12.2005
13:21
[30]

Mistrz Giętej Riposty [ Zrób koledze naleśnika ]

Kris czy Hazel czy kto inny, jeden worek, chodzi mie o to, że puszczaja rzeczy ktorych nie lubie, a po drugie ze sie drą w czasie setów, co mi sie tez zupelnie nie podoba.

14.04.2006
03:15
[31]

szygi [ Junior ]

Nie czytam waszych wypowiedzi zabardzi się upiłem winem ale gdy przeczytałem wypowiedz tego kocioła to aż mi się go zachciało w pape strzelić gówniarz nie by ł na paradzie nie wie chyba co można tam zobaczyć -- byłem dwa razy i z chęcią bym pojechał kolejne dwa trzymam kciuki za wszystkich którzy chcieli by zobaczyć legendarna impreze która poruszyła by nawet trzeźwego człowieka a teraz spać idę i POZDRAWIAM

14.04.2006
03:39
smile
[32]

Mortan [ ]

Legenda o żółtym serze

14.04.2006
07:43
[33]

Lechiander [ Wardancer ]

Bzdet, który zatracił swą dawną wartość..., jeśłi w ogole jakaś była.

14.04.2006
08:40
smile
[34]

s_i [ Pretorianin ]

Loveparade 2006 – nowa koncepcja

15 lipca 2006 roku nastąpi wreszcie ten moment: Loveparade będzie świętować swój powrót, przechodząc ulicą Straße des 17.Juni.


Co pozostało?

Loveparade pozostaje wierna swoim podstawowym zasadom: impreza, podczas której usłyszymy to wszystko, co w muzyce elektronicznej najbardziej aktualne, pozostaje bezpłatna dla wszystkich również w 2006 roku. Loveparade Berlin GmbH opracuje koncepcję służącą udoskonaleniu organizacji, dzięki której zapewniony zostanie pierwotny charakter imprezy.


Miejsce:

Manifestacja kończąca paradę wraz z przemową dr. Motte oraz prezentacjami międzynarodowej śmietanki didżejów odbędzie się – tak jak zwykle – przy Siegessäule (Kolumnie Zwycięstwa).


Co jest nowe?

Międzynarodowość: Loveparade 2006 koncentrować będzie się wokół międzynarodowej sceny muzycznej. Wspólnie z władzami Berlina i zagranicznymi miastami partnerskimi Loveparade chcielibyśmy pozyskać partnerów medialnych i znanych na świecie przedstawicieli kultury klubowej, tak aby Loveparade 2006 przyciągnęła na gigantyczne party do Berlina ludzi wszystkich nacji. Samochody będą więc reprezentować pełne spektrum "Who is who" światowej sceny klubowej.


Więcej na stronie:

© 2000-2024 GRY-OnLine S.A.