reksio [ B l u e s jest królem ]
Patetyczne filmy o samurajach i w ogóle skośnookich.
Mam pytanie odnośnie filmów dziejących się w Chinach bądź Japonii w czasach średniowiecza bądź późniejszych, jednakże utrzymanych obowiązkowo we właściwym sobie patetycznym stylu samurajskich mieczy :) Może oglądał ktoś cokolwiek ciekawego w tym temacie?
Hero
Dom Latających Sztyletów
Ostatni Samuraj
Przyczajony Tygrys Ukryty Smok
co dalej? :)
Paudyn [ Kwisatz Haderach ]
Serial "Shogun" się oglądało?
weiland66 [ Pretorianin ]
musashi
Cainoor [ Mów mi wuju ]
Siedmiu samurajów
|eLKaeR| [ Patrycjusz ]
Akiry Kurosawy się już nie pamięta?
reksio [ B l u e s jest królem ]
Paudyn-> Nie... hmm... tylko skąd ja wezmę ten serial? :))
weiland66-> Wiesz... wiem, że to szpanerskie odpowiadać tak krótko a'la wysiu, jednak bardziej by mi odpowiadała jakieś przynajmniej jedno orzeczenie przed kropką :). Ja wiem, mam google... ale dwał słowa więcej o tym, co to jest, mógłbyś napisać :]
|eLKaeR| [ Patrycjusz ]
Do propozycji Cainoora w kwestii Kurosawy dorzucę Yojimbo - film mniej znany, niż Shichinin no samurai, ale pozycja wyśmienita.
reksio [ B l u e s jest królem ]
eLKaer-> Kurosawa ma to do siebie, że trudno do niego dotrzeć :) ale widziałem Tron we krwi. Niezły.
Stoigniew [ Centurion ]
Reksio---> przede wszystkim : "Ran", "Sobowtór ( Kagemusha)" , "Boczna straż", "Roshomon", " 47 roninów" , "Tron we krwi"
weiland66 [ Pretorianin ]
musashi to opowiesc o samuraju, mistrzu w sztuce szybkiego wydobywania miecza, lecial kiedys serial w tvp, pamietam ze w ostatnim odcinku walczyl ze smiercia
Deser [ neurodeser ]
o mamo.... te cztery pierwsze w temacie to jakies sf a nie samuraje.
Szkoda ze duch Kurosawy nam gdzies juz znika... wiem, za trudne.
reksio - poszukaj szybko smietnika i wyrzuc te filmy... no chyba ze uwazasz iz to sa fajne komedie i sf i wtedy ogladaj do woli :)
Dla malkontentów... to sa fajne filmy... FILMY... ale z tradycja maja tyle co Marvel z Asterixem ;)
Szukaj wszystkiego z podpisem Kurosawa :) Ot udalo mu sie załapac i jeszcze coś przekazać.
Mistrz Giętej Riposty [ Zrób koledze naleśnika ]
Generalnie wiekszosc filmów Akiry Kurosawy, ze slynnym "Siedmiu samurajów" na czele.
Potem caly prad nasladowcow i kontynuatorów Kurosawy, np film "Ame Agaru", nie pamietam w tej chwili naziwska rezysera.
Deepdelver [ aegnor ]
Wybór Stoigniewa jest bardzo dobry
"Ran", "Tron we krwi" - udane połączenie samurajskich klimatów i Szekspira
"Straż przyboczna", "Sanjuro samuraj znikąd", "Ukryta forteca", "Człowiek zwany Dora-heita" - miejscami patetyczne, ale z dużą dozą humoru
"Siedmiu samurajów", "47 wiernych samurajów", "Ame Agaru" (wyreżyserował Koizumi, uczeń Kurosawy), "Kagemusha" - to jest to czego szukasz, patetyczne i piękne
"Ostatni samuraj" - amerykański bełt, dla laików
"Rashomon" - wprawdzie samurajski, ale raczej dramat psychologiczny niż patetyczne kino walki, najdoskonalsze dzieło Cesarza kina
Ponadto serie "Musashi" i "Zatoichi" (niewidomy mistrz miecza, z dużą dawką humoru, 27 filmów, dla Japończyków to taki John Wayne).
"Hero", "Dom Latających Sztyletów" i "Przyczajony Tygrys Ukryty Smok" to produkcje chińskie (Hongkong) a nie japońskie. Są nietypowe o tyle, że choć są patetyczne to wyrastają z humorystycznego kina Wuxia, które ja osobiście uwielbiam ("Chińskie duchy").
Belert [ Generaďż˝ ]
Ostatni samuraj - amerykanska papka jak to sobie amerykany samuraje wyobrazaja.Badziew.Ale dobrze sie oglada.
sajlentbob [ Generaďż˝ ]
Deepdelver -> do twojej listy dorzucę jeszcze Czerwonobrodego.
Pejotl [ Senator ]
"Musa the Warrior" - przygodowy, koreański (odmiana od samurajów, aczkolwiek odcięte głowy latają gęsto), bardzo ciekawy film, tak na europejskie oko dość historyczny i realistyczny. Miodzio.
"Azumi" - japoński film o ninjach, typowo "superbohaterski" ale bez latania na linach jak w Wuxia :), w pierwszej częsci bardzo ciekawa praca kamery, duża widowiskowość ale kosztem sensu :) chociaż niektóre postacie są bardzo barwne (NIKT tak barwnie nie odtwarza w filmie psychopatów jak Japończycy!) W tej chwili jest już chyba trzecia część w kinach (w Japonii rzecz jasna).
Lady Snowblood - japoński , historyczny kryminał o zemście (z przełomu lat 60-70), film "samurajski" pierwszy raz z kobietą w roli głównej.
Kuroneko - japoński, z lat 50-tych :), film o kotkach-demonach (bardzo popularne postaci w japońskich legendach).
Yin Yang Master (Onmyoji) cz.1 i 2 - japoński, opowieści o czasach przedsamurajskich, kiedy magia była czymś niemal codziennym. Główny bohater jest taoistycznym magiem.
.:[ Kocioł ]:. [ Ha Ha Ha ]
Nikt nie wspomniał o tym:
mastah xivah [ zablokuj ]
A seria Karate Kid się nadaje? :P
Zyga [ Urpianin ]
Nikt nie wspomniał o "Harakiri" w reż. Kobayasi. Historia ronina (ludzie mdleli w kinach)
sajlentbob --> Rudobrody (nie czerwonobrody :). BTW. Świetna rola Toshiro Mifune
rethar [ Konsul ]
When the last sword is drawn - polecam wymiatajacy film, film w miare nowy , ale klimatem nawiazujacy do Kurosawy
Samurai champloo - anime - nie patetyczne, skosnokie, miecze a samurajskie :d
Deepdelver [ aegnor ]
Lady Snowblood - japoński , historyczny kryminał o zemście (z przełomu lat 60-70), film "samurajski" pierwszy raz z kobietą w roli głównej.
Niezupełnie. Wcześniej była choćby "Kobieta Diabeł" (Onibaba). :P
BTW "Lady Snowblood" zainspirowała Tarantino do nakręcenia Kill Billa.
Pejotl [ Senator ]
Deepdelver -> hmmmm, pamiętałem że w czymś był pierwszy :) ale może niedokładnie :-P
Viti [ Capo Di Tutti Capi ]
Kurosawa ma to do siebie, że trudno do niego dotrzeć :)
Mogę cię z nim skontaktować, tylko żeby nie było później pretensji. :P
Deepdelver [ aegnor ]
reksio -->
Kurosawa ma to do siebie, że trudno do niego dotrzeć :)
W Empiku znajdziesz niezłą kolekcję Jego filmów (niepełną wprawdzie) na dvd. Jak widzisz - dla chcącego nic trudnego (pod warunkiem, że ma trochę kasy :)). Ponadto "Siedmiu samurajów" był dodawany do Gali (chyba) i nadal można go spotkać w wielopakach, a "Ran" także udało mi się kupić za 20 zł w Empiku. "Ame Agaru" (ja traktuję go jak film Kurosawy) był kiedyś dodawany do Zwierciadła, więc w Empiku lub MM też pewnie będzie za grosze.
|kszaq| [ Ethan Hunt ]
"ostatni samuraj"
poza tym filmy Kurosawy
reksio [ B l u e s jest królem ]
Deepdelver-> Dzięki. Ja w Empiku bywam tylko po książki i magazyny.
Deser-> To przede wszystkim baśń japońska/chińska. :) Wspaniale się to ogląda, przeżycia nie z tej ziemi :)) Podnieca mnie patetyzm... Może i scifi, ale w takim podaniu przyjmuję je całkowicie :)
Dzięki wam wielkie.