John_Kruger [ Generaďż˝ ]
problem z ERĄ
mam komorke w sieci ERA, ktorej sie przytrafilo cos, co wczesniej nikomu innemu (tak mowila babka w salonie ERY). Otóż, mam telefon na karte ,ktory zostal doładowany 2 razy kwotą 20 zł z telefonów rodziców (maja na abonament), dotychczas nie bylo klopotów, ale zawsze musi byc ten pierwszy raz... .pieniadze zostaly wyslane 5 i 6 grudnia, normalnie dostalem sms-a, ze doladowane konto mam, ale komorka wykazuje ,ze mam 11 groszy (teraz, a mialem kolo 60, ale musialem sms-y wyslac). bylem w biurze obslugi abonenta i tam na monitorze jak czarno na bialym jest napisane, ze na moim telefonie jest okolo 47 zł... . probalismy komorke jeszce raz uruchamiac i inne rzeczy, ale nic nie dziala. teraz czekam juz 5 dzien i nic. czy moge sie od nich domagac jakiejs rekompensaty, jak mi naprawia telefon (np. jakies darmowe doladowanie?)
szymon_majewski [ Komandor ]
raczej nie
erton [ Generaďż˝ ]
Jakis gruby Zyd siedzi teraz w siedzibie Ery, je tlusta kielbase za te 47zl i smieje sie z ciebie
Misiak [ Pluszak ]
erton--> Nie ulegajmy sterotypom i uprzedzeniom. Powinno być, że tam siedzi Francuz :D
Pozdrowienia
Ps. Ale na poważnie, koniec z takimi rasistowskimi powiedzeniami. Jakbyśmy nie mieli się na kimś innym, a od czego są politycy?