GRY-Online.pl --> Archiwum Forum

napisy.info (i prawdopodobnie inne serwisy) zamknięte?

09.12.2005
19:43
smile
[1]

m1234 [ Konsul ]

napisy.info (i prawdopodobnie inne serwisy) zamknięte?

Serwis zostanie prawdopodobnie zamknięty
Jeden z polskich dystrybutorów filmów poprosił nas o zamknięcie serwisu. Ponieważ działamy na zasadach raczej non-profitowych, nie jesteśmy organizacją, nie mamy osobowości prawnej a tym bardziej pieniędzy na procesy, postanowiłem prośbę tą spełnić i w ciągu najbliższych godziń wszystko co dotyczy napisów zniknie z serwisu napisy.info do odwołania (prawdopodobnie na zawsze).



Kuźwa mać - jakaś paranoja ogarnia tych zidiociałych dystrybutorów :/

09.12.2005
19:45
smile
[2]

KaM1kAzE® [ BeeR GooD! ]

eek :/

oby to nie była prawda... :|

09.12.2005
19:46
[3]

LooZ^ [ be free like a bird ]

Hm? A z jakiego to niby powodu (i podstawy prawnej)? Dziwne.

09.12.2005
19:53
[4]

Cainoor [ Mów mi wuju ]

LooZ ---> Tu nawet nie chodzi o to, czy jest to zgodne z prawdą, czy nie. Koszty procesowe byłyby wysokie, za wysokie dla tego gościa. Ja go rozumiem. Szansa na wygraną procesu jest, ale do tego czeasu pewnie by zbankrutował.

09.12.2005
19:57
[5]

wysiu [ ]

Gutek Film rozrabia:) napisy.org maja to samo.

09.12.2005
19:59
[6]

Mortan [ ]

Na stronie napisy.org to samo. wiec kaplica totaln,a podobnie jak Looz nie kumam najakiej podstawie ijakie prawo łame taki serwis.

Cainoor --> Wiem, ze tak sie utarło, kotzy procesu bea wielkie, ale tak na logike. Gutek Film ( bo to ten dystrybutor) pozywa człowiek do sądu, na podstawie jakies artykułu ( jakiego, tego nikt nie wie ), sam płaci opłate za załozeniesprawy, i ma marne szanse najej wygranie ( no chyba ze da w łape komus), u nas prawo jest tak sałeb, że nawet za serwisy torrentowe sie nie biora, a co dopiero za tych ktorzy tłumacza filmy i robia napisy, o co tu chodzi ?. Moze by podali jakis paragraf to wtedy pogadamy, ale jak narazie to wygladawszystko dziwnie.

Na forum napisy.org juz sie ludzie chca składac na proces :)

09.12.2005
20:00
[7]

armia [ Konsul ]

Napisy.org zostaną zamknięte czytaj więcej »
PARANOJA

09.12.2005
20:03
smile
[8]

Pisuar 69 [ Pretorianin ]

Posralo ich doszczetnie?! Gdzie ta firma ma siedzibe? Ja sie sadzil nie bede.

09.12.2005
20:04
smile
[9]

hermin [ Senator ]

Fatalnie :[[[
i skąd ja teraz bedę brał napisy ?

09.12.2005
20:04
smile
[10]

gromusek [ Piwa dajcie ! ]

tylko nie to ;( skad teraz bedziemy brac napisy :(

09.12.2005
20:05
[11]

gladius [ Óglaigh na hÉireann ]

To jest zwykła bzdura, te groźby gutek film. Mam nadzieję, że autorzy serwisów nie przestraszą się tych bredni. Taki proces jest do wygrania w cuglach.

09.12.2005
20:06
smile
[12]

snopek9 [ Legia mistrz! ]

PARANOJA, TRAGEDIA///

Masakra, idiotyzm...

debile...szkoda gadac, co za pajace!

09.12.2005
20:06
smile
[13]

eJay [ Gladiator ]

Gutek Film?? Przeciez to jakas popierdolka! Gdyby do akcji wkroczyl Imperial to bym rozumial,ale to jakas podrzedna firma....

09.12.2005
20:06
[14]

hermin [ Senator ]

www.kinomania.org
Na tej stronie chyba nie ma nic o zamknięciu.

09.12.2005
20:07
[15]

LooZ^ [ be free like a bird ]

Cainoor : Tak jak mowi gladius, gutek nie ma najmniejszych szans w procesie, wiec te "listy" nalezy traktowac jako straszaki, ktore jak widac okazaly sie nad wyraz skuteczne.

09.12.2005
20:07
smile
[16]

Pisuar 69 [ Pretorianin ]

Na ich miejscu puscilbym serwer eMule i Torrenta na serwerze i hulaj dusza piekla nie ma.

I niech mnie szukaja. Zanim zaloza sprawe napisow bedzie w ch*j i ciut ciut w p2p.

09.12.2005
20:11
[17]

UrbachPaproch [ Pretorianin ]

Mam nadzieję, że autorzy serwisów nie przestraszą się tych bredni.

Obawiam się, że już w poniedziałek przekonamy się, że jednak polski sąd jest straszny.
Dla szaraczków oczywiście.

09.12.2005
20:12
smile
[18]

Mortan [ ]

ups sorry, nie ten watek.

Wypowiedź została zmodyfikowana przez jej autora [2005-12-09 20:14:37]

09.12.2005
20:12
[19]

LooZ^ [ be free like a bird ]

UrbachPaproch : Wybacz, gadasz pierdoly, moze i masz nasz kraj za republike bananowa, ale zadna firma w Polsce nie "kupi" takiej sprawy, ktora nie ma absolutnie zadnej szansy powodzenia.

09.12.2005
20:19
[20]

LooZ^ [ be free like a bird ]

Swoja droga, nie jest tak, ze strona przegrywajaca (w tym przypadku Gutek Film) ponosi koszty procesu?

09.12.2005
20:19
smile
[21]

Pisuar 69 [ Pretorianin ]

Obadajcie WWW Gutek Film. Widac, ze to soldina firma. Mysle, ze ten prawnik jest przedstawicielem, zalozycielem, webmasterem, prezesem i jedynym pracownikiem.

09.12.2005
20:20
[22]

Paudyn [ Kwisatz Haderach ]

LooZ :::> Ale do czasu przegranej pewnie muszą się wykosztować obie strony, nim jedna pokryje w końcu wydatki tej drugiej, a przynajmniej na logikę mnie się tak wydaje ;o)

09.12.2005
20:22
[23]

Pisuar 69 [ Pretorianin ]

Moze niech gladius sie wypowie.

IMO to zwykly straszak a idotyzmem wydaje mi sie ladowanie w to kasy strony, ktora nie zalozyla sprawy, bo w ten sposob mozna zniszczyc wszystkich i wszystko.

09.12.2005
20:24
[24]

LooZ^ [ be free like a bird ]

Paudyn : Na logike to jesli ktos jest oskarzony, a nie jest w stanie oplacic prawnika to przysluguje mu on z urzedu... A moze sie naogladalem za duzo filmow ;) Moze niech sie gladius wypowie ;)

09.12.2005
20:25
smile
[25]

Pisuar 69 [ Pretorianin ]

W takim ukladzie pieciu uzytkownikow w/w serwisow zaklada sprawe Gutkowi i ida z torbami.

09.12.2005
20:26
[26]

Paudyn [ Kwisatz Haderach ]

Z urzędu to pewnie taki prawnik, że faktycznie będą musieli pokryć te koszty ;o) <joke>

09.12.2005
20:28
smile
[27]

Pisuar 69 [ Pretorianin ]

Z drugiej strony: moze oni posmarowali autorom powyzszych serwisow? :> Cala ta sprawa smierdzi mi korupcja ;)

09.12.2005
20:35
smile
[28]

cache [ Centurion ]

Nie mozna tak tego zostawic! Jakby chociaz 10% osob sciagajacych napisy zrobilo dobrowolna zrzutke od 10 zeta w gore to mysle ze mozna juz jakiegos mlodego adwokata wynajac, dla ktorego ta sprawa moglaby byc furtka do wielkiej adwokackiej kariery.
Ale przeciez nie ma takiej podstawy prawnej. W takim razie powinni zamknac tez wszystkie strony z tekstami piosenek, bo sa one tlumaczeniem czegos co juz jest.
TO JEST CHORE!! Tlumacze sobie film, udostepniam swoje napisy i co? To jest niezgodne z prawem czy jak? Bardziej absurdalnego oskarzenia dawno nie slyszalem.

Jest jeszcze jedna mozliwosc, zrobic mega zbiorke i polaczyc napisy.org, napisy.biz, napisy.info w jeden WIELKI portal na amerykanskich serwerach... Tam ich nikt nie ruszy :D

09.12.2005
20:35
smile
[29]

...NathaN... [ The Godfather ]

eh

09.12.2005
20:42
smile
[30]

QrKo [ ]

To jest poprostu żenada...

09.12.2005
20:54
[31]

cache [ Centurion ]

najlepsze jest to, ze w innych krajach spokojnie i legalnie sobie takie serwisy z napisami dzialaja, wiec nie wiem czemu akurat u nas mialoby to byc niezgodne z prawem...

09.12.2005
21:00
smile
[32]

Mr.Borys [ Van Helsing ]

Najsmieszniejsze jest w tym wszystkim to, ze pozywajacym jest jakis gutek film co wydaje same barachla. Rozumiem, zeby to byl ktos z wyzszej polki, ale takie nic? Czuje, ze ten caly gutek bedzie mial wiecej problemow teraz niz serwisy. Eh Imperialowi i innym to nie przeszkadza, a takie szmaciarstwo sie rzuca. Mam nadzieje, ze upadna szybciej od serwisow z napisami.

09.12.2005
21:00
[33]

Bajt [ O RLY?! ]

Sorry, ze sie glupio spytam, ale czy napisy znajdujace sie na takich serwisach maja jakies inne zastosowanie niz do filmow sciagnietych (w tym nielegalnie) z sieci? Pytam tylko, bo nigdy nie mialem potrzeby z tego skorzystac.

09.12.2005
21:02
[34]

gladius [ Óglaigh na hÉireann ]

Bajt - nie ma znaczenia, do czego mają zastosowanie. Jeśli ktoś ma taki kaprys, to może je sobie wydrukować i wytapetować nimi mieszkanie. Idąc twoim tokiem rozumowania penis służy głównie do popełniania gwałtów.

09.12.2005
21:07
[35]

Misiolo [ Generaďż˝ ]

Szkoda ale myślę że i tak serwisy będą dalej funkcjonować. Jak nie na zagranicznych serwach to zejdą do podziemi i będą na jakichś prywatnych rackerach do BT albo czymś innym.

09.12.2005
21:09
smile
[36]

@$D@F [ Generaďż˝ ]

co za debile :/ niby dlaczego? bo napisy sluza piratom ? nie tylko, jest duzo filmow na dvd bez polskiej wersji jezykowej :/

09.12.2005
21:10
[37]

Deepdelver [ aegnor ]

Mr.Borys --> akurat Gutek wydaje filmy z najwyższej półki. To w zasadzie jedyny dystrybutor ambitniejszego kina na Polskę. Stracił jednak w moich oczach.

Zgadzam się gladiusem - cała sprawa jest z "bambuko" (jak mawiają admini) zdjęta. Na dobra sprawę nawet ściągneie filmów przez net jest w Polsce legalne, a co dopiero udostępnianie napisów. Dziwię się, że twórcy serwisów tak popuścili w pory. Jak mieli stracha wystarczyło zdjąć napisy do gutkowych filmów.

09.12.2005
21:13
[38]

sweep [ Centurion ]

Jak dla mnie to jakaś ściema. Skontaktowali sie i zażądali zamkniecia serwisów - administratorzy w jeden dzień zadecydowali o zamknieciu, bez podania jakichkolwiek podstaw prawnych itp. Troche to dziwne i lekko podejrzane, szykuje sie jakaś wieksza afera :)

09.12.2005
21:13
[39]

Misiolo [ Generaďż˝ ]

Najśmieszniejsze jest to że piraci sobie jakoś poradzą bo filmy będą do ściągnięcia od razu z napisami. Gorzej z tymi co będą chcieli napisów w legalnej wierze.

09.12.2005
21:23
smile
[40]

1000500100 [ Junior ]

to jakas paranoja. Przeciez tam sa glownie napisy zrobione przez kogos - nie przez osoba ktora tlumaczyla film. To zlikwidowac napisy do filmow sprowadzanych przez gutka a nie wszystko zamykac. Zgadza sie ze to kino ambitne glownie itd ale bez przesady. :/ Gutek film nie traci na tym milionow, bo zeby miec pozytek z napisow trzeba miec wpierw film. :/

09.12.2005
21:23
[41]

Soulcatcher [ Prefekt ]

Bajt ---> oczywiście że nie mają innego zastosowania. Pliki znajdujące się na tych serwisach
słóżą wyłącznie do nielegalne uzupełnienie kradzionych z Internetu kopii zagranicznych filmów o polską (lub inną) wersję językową.

Panowie prawnicy :) podstawa takiego pozwu jest bardzo prosta.
Firma posiada pełne prawa do wszystkiego co z danym filmem jest związane, WSZYSTKIEGO, od ilustracji na pudełku po dialogi. Cytować można bez zezwolenia fragmenty filmów do (chyba) 8 sekund, i teksty (chyba) do 500 znaków. Wszystko co ponadto jest łamaniem prawa własności.
Nikt nie pozywa tych serwisów o nielegalne rozpowszechnianie takich treści, pozywa się je o odszkodowania związane z nielegalną dystrybucją materiałów objętych prawami własności i prawem autorskim i czerpaniem z tego nielegalnych korzyści. W dużym skrócie składa się wniosek o zbadanie ile osób pobrało daną listę dialogową, to tak jak by np. ile osób kupiło skserowaną książkę i wycenia się straty. Dane o ilości pobranych plików sprawdza policja na podstawie logów, jeżeli jest to niemożliwe ustala się potencjalne straty. Akurat w wypadku powyższych serwisów sprawdzenie ile mają odwiedzin to jeden telefon z policjanta. Następnie biegły wycenia "straty" na jakie firma została narażona na skutek nielegalnego obrotu jej własnością. Sprawa trafia do sądu. Można ja wygrać albo przegrać. Ale na ogół wystarczy przedstawić w odpowiedni sposób sprawę zainteresowanym i oni wymiękają (zresztą to bardzo rozsądna decyzja) bo po co turlać się po sądach. Nie chodzi o koszty sądowe, chodzi o to że jednak jest całkiem spora szansa że sąd zarządzi wypłatę odszkodowania. Nawet jeżeli będzie to kilka, kilkanaście tysięcy złotych to i tak nikt nie chce tego płacić. A jak zarządzi więcej to zaczyn abyć niemiło.

To jest bardzo prosta sprawa. Kiedyś zapoznawałem się z bardzo podobnym problemem skanów z pism typu Playboy zamieszczonych na stronie internetowej. Sprawa wygląda tak że kancelaria adwokacka sprawdza providera co jest banalne, dzwoni do niego i przedstawia sprawę, prosząc o namiary właściciela strony. W 100% provider poda dane bo nie ma ochoty być w to zamieszany. Potem do gości idzie email lub poczta z informacją że w wypadku nieusunięcia materiałów będzie sformułowany pozew i to praktycznie zawsze wystarcza. A jak nie to i tak provider wyłącza server. A jeżeli ktoś myśli że mając serwer poza granicami mu się uda to musi szukać bardzo daleko, bo w USA i europie zachodniej bardzo zwracają na to uwagę. Ja uśmiałem się setnie, jak musiałem się tłumaczyć że nasze dema na serwerze to nie są nielegalne kopie oprogramowania, bo taki problem sie kiedyś pojawił.

09.12.2005
21:24
[42]

m1234 [ Konsul ]

dla mnie totalny bezsens. Gutek Film nie ma żadnych praw do tych napisów, gdyby te napisy były oryginalne, ściągane z DVD wydawanych przez tego dystrybutora wtedy mógłbym to zrozumieć.
Ale w tym przypadku?
Większość napisów to mniej lub bardziej amatorskie tłumaczenie na podstawie oryginalnego (chodzi o język) filmu. Żaden dystrybutor nie ma absolutnie żadnych praw do tej "twórczości"

Sweep - zgadzam się, jak dla mnie reakcja serwisów z napisami dziwnie szybka i dziwnie zgodna.

Zastanawiam się czy takie działanie Gutkowi się przypadkiem nie odbije czkawką. Nie ma napisów, więc zamiast ripować wersje "niepolsko_języczne" ludzie przerzucą się na ripowanie DVD z wytwórni gutek company z dubbingiem czy tam z lektorem. Przyroda nie lubi luk...

09.12.2005
21:27
[43]

@$D@F [ Generaďż˝ ]

panie Soul, wiele razy sciagalem napisy do filmow pozyczonych z wypozyczalni DVD bo takowych na plycie nie bylo, przesada jest pisanie ze sluza tylko i wylacznie piratom

09.12.2005
21:29
[44]

m1234 [ Konsul ]

Soulcatcher - tam nie ma cytatów, tam nie ma fragmentów firmów, to amatorskie luźne lepsze lub gorsze tłumaczenia.

09.12.2005
21:32
[45]

Soulcatcher [ Prefekt ]

Deepdelver ---> tak co do ściągania możesz się kłócić ale co do rozpowszechniania już nie.

gladius ---> ty naprawdę jesteś prawnikiem? Ja ci znajdę inną analogię do twojego "penisa", wiesz dlaczego jest w Polsce zabroniony handel bronią i jej częściami, ponieważ gdyby można było sprzedawać półprodukty to każdy by sobie sam pistolet poskładał.
I tak samo jest z napisami do filmów, ponieważ o ile płytka CD będąca składnikiem pirackiego filmu ma również inne zastosowania to napisy w plikach do podkładania pod film mają tylko jedno zastosowanie, służą do produkcji nielegalnych kopii filmów. Nawet jak masz oryginał i podłożysz pod niego taki tekst i przegrasz film to masz już nielegalną kopię. I dlatego również ścieżka dźwiękowa i fotosy, nazwiska aktorów, obwoluta wszystko jest czyjąś własnością i nie masz prawa tego używać bez zezwolenia.

09.12.2005
21:34
[46]

m1234 [ Konsul ]

To jest bardzo prosta sprawa. Kiedyś zapoznawałem się z bardzo podobnym problemem skanów z pism typu Playboy zamieszczonych na stronie internetowej.

całkiem odmienny problem. Gdyby blokowali stronkę z której można by było ściągnąć film w odrobinę gorszej jakości wtedy zauważyłbym podobieństwo.

09.12.2005
21:35
[47]

Soulcatcher [ Prefekt ]

@$D@F ---> podkładanie napisów pod filmy z wypożyczalni, zakładając że nagrywasz w tym celu inna płytkę a nie czytasz sobie to z kartki jest 100% piractwem.
Nie będę się powtarzał to co chciałem napisac napisałem.

Nie piszę o tym że kradzież filmów to zbrodnia, nie obchodzi mnie to, powiem więcej mam to w nosie, dziwicie się dlaczego te serwisy się zamykają to wam napisałem


m1234 --> to i to jest nielegalnym wykorzystaniem cudzej własności.

Wypowiedź została zmodyfikowana przez jej autora [2005-12-09 21:34:11]

09.12.2005
21:35
[48]

ronn [ moralizator ]

Soulcatcher --> Moze i sluza, tak samo jak noz sluzy do zabijania. Tylko, ze ja widze noze w kazdym sklepie

09.12.2005
21:36
smile
[49]

m1234 [ Konsul ]

Ja ci znajdę inną analogię do twojego "penisa", wiesz dlaczego jest w Polsce zabroniony handel bronią i jej częściami, ponieważ gdyby można było sprzedawać półprodukty to każdy by sobie sam pistolet poskładał.


ot analogia...

09.12.2005
21:36
smile
[50]

techi [ Legend ]

Przepraszam, że to powiem, ale
TO JEST QR...KA TRAGEDIA NA SKALE NARODOWĄ;|
Myślałem, że nic gorszego od wygranej PiSu mnie w tym roku nie spotka;/

09.12.2005
21:40
[51]

@$D@F [ Generaďż˝ ]

Soul - nie chodzi mi o nagrywanie na plyte, lecz odpalanie z oryginalnej plyty oraz podkladanie napisow w programie ktory to umozliwia np allplayer, wypozyczajac film nabywam prawa do odtwarzania, a co za tym idzie do dialogow tekstow, muzy itp wiec moge chyba te same dialogi sciagnac z internetu i podlozyc sobie pod ogladany film ?

a nie chodzi mi o nagrywanie na plyte filmy z txtem

09.12.2005
21:41
[52]

Pisuar 69 [ Pretorianin ]

Soulcatcher, nie!

W/w firma ma prawa do kilku (swoją drogą - beznadziejnych) produkcji i tylko do nich. To jest kropla w morzu napisów i po usunięciu ich nie byłoby sprawy, bo chyba nie sądziliby się w imieniu innych spółek?

09.12.2005
21:42
[53]

Soulcatcher [ Prefekt ]

m1234 ---> pominę milczeniem twoją ironię, zakładam ze nie załapałeś o co mi chodziło

ronn ---> odchodzisz o tematu, analogia gladiusa nie ma sensu, nie chodzi bowiem o to że ktoś oskarża te serwisu o to że robią coś nielegalnego tylko grozi żądaniem odszkodowania za nielicencjonowany obrót materiałmi związanymi z danym filmem a to jest 100% przestępstwo.

09.12.2005
21:42
[54]

Maevius [ Czarownik Budyniowy ]

Soulcatcher,

Daj spokoj, jest milion filmow o ktorych nasi dystrybutorzy nawet nie slyszeli. Napisy do nich mozna bylo znalezc na tych stronach i to znacznie ulatwialo zabawe...

09.12.2005
21:45
[55]

Pisuar 69 [ Pretorianin ]

Odnosnie skanow Playboya - analogia tutaj jest taka, jakby ludzi sadzili za swoje wizje panienek z rozkladowek :)

To nie jest nawet poddanie obrazkow obrobce a tworzenie ich od podstaw poprzez np. rysowanie, oczywiscie swoich wersji.

Nie wiem czy jest na to jakis paragraf, na wszystko sie znajdzie, jednak oba przyklady (skany z gazet a napisy tworzone od podstaw) maja sie jak pies do jeza.

Zrzucanie napisow z filmow DVD - juz tak.

09.12.2005
21:46
[56]

Soulcatcher [ Prefekt ]

Pisuar 69 --> ty jesteś gość z jajami, postaw się i przejmij prowadzenie tych serwisów. Znajdziesz u wielu pomocników, Gladius pomoże Ci w procesach i będzie git.

trzymam kciuki

a teraz pa pa

Tak to już jest że jak ktoś chory to w Polsce wokół dziesiątki specjalisów lekarzy a jak sprawa w sądzie to wszyscy prawnicy.

09.12.2005
21:46
smile
[57]

Maevius [ Czarownik Budyniowy ]

09.12.2005 | 21:00
Mr.Borys [ Konsul ] https://www.x-men.pl

Najsmieszniejsze jest w tym wszystkim to, ze pozywajacym jest jakis gutek film co wydaje same barachla.

Facet, nie obrazaj ambitnego kina. Przypuszczam ze jestes wielbicielem Spider Mana 2 albo innego gownianego Hulka.

09.12.2005
21:46
[58]

gladius [ Óglaigh na hÉireann ]

Soulcatcher - pogadaj ze swoim szefem, mec. Borysem Pardusem, zapytaj go o utwory zależne, opracownia utworów i czy SN aby nie stwierdził, że tłumaczenie warstwy słownej utworu audiowizualnego jest opracowaniem całości, czy może jednak nie. I nie wypisuj bzdur.

09.12.2005
21:47
[59]

Soulcatcher [ Prefekt ]

Maevius --> oczywiście tak ale nikt nie będzie świecił oczami za to morze piratów, dlateogo goście zrezygnowali. Jak chcesz możesz poprowadzić taki serwis.

09.12.2005
21:48
[60]

ZTX [ Chor��y ]

ktos kto wymyslil internet powinien pomyslec o skutkach jego uzytkowania ;)
a nie teraz ludzie wykorzystuja to ze internet jest popularny i zakladaja sprawy za jakeis pierdolone strony
a ten jebany dystrubtow w dupe rzniety niech schowa gutka w majtki bo moze go stracic

09.12.2005
21:48
[61]

Mortan [ ]

Soul --> A jak ktos zrobi spolszczenie do jakiejs gry, ktora na polskim rynku nie ma lokalizacji, a to spolszczenie robione jest przez amatorów, i nie biora za to kasy, tylko robia za free to piractwo ?

Wypowiedź została zmodyfikowana przez jej autora [2005-12-09 21:47:59]

09.12.2005
21:51
[62]

Maevius [ Czarownik Budyniowy ]

Soulcatcher - Wiesz dobrze, ze nie moge, wiec po co takie odbijanie pilki. Czujesz sie przez to lepiej ?

Mi to zwisa, po to czlowiek uczy sie jezykow by omijac wstawianie napisow. Ale np dobre islandzkie czy swedzkie kino niedostepne u nas w zaden (legalny) sposob i jestem ugotowany.

Nevermind ..

To kwestia godzin, nim pojawia sie nastepne temu podobne.

09.12.2005
21:52
[63]

ZTX [ Chor��y ]

proponuje ulozyc napis na chodniku : hwdg
albo nasrac na chodnik i pwoeiziec ze to ziomal z gutka
chyba bede dystrybutowem porno i nawe swoja firme siusiak film podobnie lub prawie identycznie jak gutek film
kurwa gutek film co sobie nazwe jebneli szkoda mi tych pajacow

09.12.2005
21:57
[64]

Dziubek90 [ pjona ]

a co jak ktos jest głuchy ? do tego napisy tez mogą sie nadac ;d

09.12.2005
21:58
[65]

Soulcatcher [ Prefekt ]

gladius --> posłuchaj mnie UWAŻNIE, piszesz o tym po raz kolejny, nie wiem skąd wytrzasnołeś Borysa Pardusa ale powtarzam po raz kolejny. BP nigdy nie był, nie jest i zapewne nigdy nie będzie moim szefem. zrozumiałeś to? Czy mam co to napisać po raz kolejny. Uwaga skup się. Borys Pardus nigdy nie był, nie jest i zapewne nigdy nie bedzie moim szefem. Wyciąganie publicznie cudzych danych personalnych na forum jest szczytem nietaktu, a jeżeli jestes prawnikiem to już zupełnie.
Nie mam pojęcia kto naopowiadał ci takich idiotyzmów o mnie i BP? Pewnie te same źródła które podpowiadają ci że kradzież cudzej własniści nie jest przestępstwem.
I to że napiszesz że "piszę bzdury" nie jest żadnym argumentem w tej rozmowie. Idź broń tych serwisów jeżeli potrafisz, przecież prawnik jesteś to sobie zarobisz.

09.12.2005
21:59
[66]

geeshu [ Vault Dweller ]

Glupota... obejrzalem film, przeltumaczylem go ze sluchu - o kogo sa prawa autorskie ??? MOJE... a nie jakies tam firmy co film wydala. Tyle...

A co z grami... tysiace zapalencow zajmuje sie tlumaczeniem gier na ich ojczysty jezyk - poswiecaja swoj osobisty czas itp. - co z nimi ??? Moze tez ich ukarac... DO SADU ICH !!! :P

09.12.2005
22:01
smile
[67]

Rintintin [ Konsul ]

szkoda tych serwisow bo byly najlepsze szczegolnie napisy info fajny desing dobre forum.Dla mnie glupota jest to co robi gutek film zreszta co to za nazwa firmy hehe zaczyna walke z wiatrakami bo ide o zaklad ze powstana nowe serwisy moze z rejsetracja moze ze zbieraniem datkow strony postawione na wykupionych zagranicznych serwerach i taki gutek film bedzie mogl sobie tylko popatrzec.Wiec zbytnio nie ma sie czym przejmowac.

09.12.2005
22:03
[68]

ZTX [ Chor��y ]

niedlugo to akaza robic screenow z gry kurwa jacy ludzie sa pojebani gdyby wsyzstko bylo za darmo w necie nigdy probemu by nie ylo to lduzie wprowadizli sklepy internetowe i chu jz tego wyszedl kaza sobie za wsyztsko placic moim zdanie mwszystk oco w internecie powinno byc darmowe a jak ktos zakalda sklep internetowy to nei doptyczy go co sprzedaje sklep drugi tylk ozajmuje sie swoim jak kurwa jak ktos sprzeadje filmy to co go kurwa napisy obchodza no chyba ch pojebalo niech chowaja gutka w majtki ido iraku kurwa koce szyc

09.12.2005
22:04
[69]

Soulcatcher [ Prefekt ]

Maevius ---> tak amatorskie spolszczenie gry to w 100% naruszenie umowy licencyjnej gdyż jest to nieautoryzowana modyfikacja gry.

Nie stawiaj mnie po stronie ludzi którzy walczą z napisami i z piartami. Mam to w nosie czy ktoś kardnie czy nie, nie obchodzi mnie to ani zpunktu widzenia moralności ani mioch zaineresowań.

Dziwicie się dlaczego ludzie tak łatwo zrezygnowali z prowadzenia tych serwisów to wam napisałem najprawdopodobny scenariusz.

09.12.2005
22:06
[70]

ZTX [ Chor��y ]

soul opanuj oni nie zrezygnowali ;) a moze gdzies kurwa w chinach jest dzisiaj jaksi prima aprillis wyczytali to gdzies i nas w chuaj robia ?

09.12.2005
22:08
[71]

ZTX [ Chor��y ]

moj scenarisuz jets taki ktos wlamal sie na serwer gutekfilm i wyslal maila czy tam cos paoztym ich strona nei dziala < nie ma to jak dystrybucja 24h online>
albo po prostu sprawdzjaa nasza wytrzymalosc i patrza czy takei cos jest potrzebne moze jakas kase beda za to chciel za uzyweanie serwisu czy cos iczy cos nie wiadomo poki nie dowiemy sie prawdy

09.12.2005
22:08
[72]

gladius [ Óglaigh na hÉireann ]

Soulcatcher - opanuj się. Ojciec dzieciom, a takie cyrki odstawiasz. A co do "bzdur", które mi zarzucasz, to usłyszałem je, że tak powiem, u źródła...

09.12.2005
22:12
smile
[73]

geeshu [ Vault Dweller ]

Soulcatcher --> Jesli amatorskie tlumaczenia gier to naruszenie umowy licencyjnej... to trzeba by zamknac polowe serwisow fanowskich... Polowa netu - DELETE :)

09.12.2005
22:14
[74]

ZTX [ Chor��y ]

gry-online.pl delete za pierdzielenia glupot soula ;]

09.12.2005
22:16
[75]

EG2005_808538100 [ Streetball ]

beznadziejnie:|

09.12.2005
22:33
smile
[76]

ronn [ moralizator ]

Gutek juz nie dziala. Jacys zdesperowani filmozercy pewnie zadzialali.

09.12.2005
22:33
[77]

gladius [ Óglaigh na hÉireann ]


Bajt ---> oczywiście że nie mają innego zastosowania. Pliki znajdujące się na tych serwisach
słóżą wyłącznie do nielegalne uzupełnienie kradzionych z Internetu kopii zagranicznych filmów o polską (lub inną) wersję językową.


Bardzo ciekawy pogląd, szkoda tylko, że zupełnie oderwany od przepisów prawa.

Panowie prawnicy :) podstawa takiego pozwu jest bardzo prosta.
według ciebie, ale według prawa jest zdecydowanie bardziej skomplikowana

Firma posiada pełne prawa do wszystkiego co z danym filmem jest związane, WSZYSTKIEGO, od ilustracji na pudełku po dialogi.

Wcale nie. Posiada prawa do tego, do czego ma licencję. I co to znaczy "firma"? Która? Producent? Czy moze dystrybutor? W jakim zakresie?

Cytować można bez zezwolenia fragmenty filmów do (chyba) 8 sekund, i teksty (chyba) do 500 znaków.
chyba jednak nie, bo żadne przepisy nie mówią o 500 znakach i 8 sekundach

Wszystko co ponadto jest łamaniem prawa własności.
Nikt nie pozywa tych serwisów o nielegalne rozpowszechnianie takich treści, pozywa się je o odszkodowania związane z nielegalną dystrybucją materiałów objętych prawami własności i prawem autorskim i czerpaniem z tego nielegalnych korzyści.

Odszkodowanie? Wykaż szkodę. Wykaż, że tłumaczenie w postaci napisów jest objęte prawem autorskim. Wykaż wreszcie, że taka dystrybucja jest nielegalna. No i na koniec wykaż jeszcze korzyści, jakie czerpią te serwisy.


W dużym skrócie składa się wniosek o zbadanie ile osób pobrało daną listę dialogową, to tak jak by np. ile osób kupiło skserowaną książkę i wycenia się straty.
Nieprawda. Nikt nie poniósł żadnej straty na skutek pobrania napisów. A nawet jeśli, to trzeba wykazać jaką. Konkretnie.

Dane o ilości pobranych plików sprawdza policja na podstawie logów, jeżeli jest to niemożliwe ustala się potencjalne straty. Akurat w wypadku powyższych serwisów sprawdzenie ile mają odwiedzin to jeden telefon z policjanta.

Jasne. A sąd zasądza potencjlne odszkodowanie.

Następnie biegły wycenia "straty" na jakie firma została narażona na skutek nielegalnego obrotu jej własnością.

Napisy do filmów nie są własnością "firmy" tylko tego, kto je stworzył.


Sprawa trafia do sądu. Można ja wygrać albo przegrać.

Z tym się zgadzam. Tutaj straszący może to drugie.

Ale na ogół wystarczy przedstawić w odpowiedni sposób sprawę zainteresowanym i oni wymiękają (zresztą to bardzo rozsądna decyzja) bo po co turlać się po sądach.

Wymiękają, bo mają niską świadomość prawną.

Nie chodzi o koszty sądowe, chodzi o to że jednak jest całkiem spora szansa że sąd zarządzi wypłatę odszkodowania.

W tym wypadku żadna


09.12.2005
22:36
smile
[78]

deTorquemada [ Alone Wolf ]

Hłe hłe hłe ... witaj UE :) Wsio sie sypie ...

09.12.2005
22:43
smile
[79]

hen1o [ Pretorianin ]

Pewnie nie powiem nic nowego czy odkrywczego, ale chce sie wypowiedziec w tej sprawie.

Sadze, ze sama strona www.napisy.info dziala zgodnie z prawem. Jednak nie oszukujmy sie drodzy uzytkownicy. Publikowane sa tam napisy do nielegalnych kopii filmow i prosze mi tutaj nie wkrecac, ze jest inaczej. Okradacie producentow sciagajac DivX'y, sciagacie do nich napisy z takich stron i jeczycie, ze producentom to nie odpowiada. Jest to zwyczajna kradziez (nie chce zejsc tutaj na pole rozmowy w stylu "gdyby ktos ci zajebal pralke...") i wasza reakcja to zwykla arogancja. No coz, kto ma kase ten ma wladze, trzeba teraz bedzie zaczac grac uczciwie albo uczyc sie angielskiego i zasysac napisy z zagranicznych stron. Jacy wy biedni jestescie... nie zrozumiecie juz filmu, ktory ukradliscie... albo w szkole anglika sie uczyc... buuuu =(((((((((((((((

09.12.2005
22:46
[80]

ronn [ moralizator ]

hen1o --> A ty myslisz, ze ludzie ogladaja tylko amerykanskie filmy? A kino meksykanskie, azjatyckie? Mam znac wszystkie jezyki swiata?

09.12.2005
22:50
[81]

hen1o [ Pretorianin ]

ronn - wlasnie sie przyznales do ogladania pirackich kopii filmow gheghegehgehgehgehgehgehgehgeh

09.12.2005
22:52
smile
[82]

Solymr [ Komandor ]

hen1o----------> a znasz inny sposob na zdobycie alternatywnego kina nieamerykanskiego niz p2p??? bo ja nie

09.12.2005
22:52
smile
[83]

QrKo [ ]

Ja ściąganie napisów traktuje jak ściąganie instrukcji. Kupiłeś pralke i nie ma instrukcji obsługi po polsku więc co? Wchodzisz na neta i zasysasz tą w języku ojczystym.

To samo z filmami.

09.12.2005
22:53
smile
[84]

Deepdelver [ aegnor ]

Solymr --> znam! Gutek! LOL

09.12.2005
23:01
[85]

Bramkarz [ brak abonamentu ]

gladius

O ile się nie mylę tłumaczenie jest opracowaniem i wymaga zgody twórcy oryginału.

A autorzy serwisów mają pewnie więcej na sumieniu i dochodzenie w takiej sprawie im się nie uśmiecha.

09.12.2005
23:06
[86]

gladius [ Óglaigh na hÉireann ]

Bramkarz

Nie wymaga zgody twórcy oryginału. Ewentualne rozpowszechnianie tłumaczenia (utworu zależnego) wymga zgody uprawnionego z praw autorskich.

Ale
wyrok SN II CKN 1399/00 OSNC 2004/4/62

Dokonanie tłumaczenia warstwy słownej utworu audiowizualnego nie stanowi jego opracowania jako całości.

09.12.2005
23:08
[87]

Bramkarz [ brak abonamentu ]

gladius

A co za różnica? Skoro ktoś jest uprawniony co do tej części słownej :)

09.12.2005
23:11
[88]

gladius [ Óglaigh na hÉireann ]

bramkarz

Bo jeśli tłumaczenie warstwy słownej nie jest traktowane jako opracowanie, to jego rozpowszechnianie nie jest naruszeniem art. 2 ustawy o prawach autorskich.

09.12.2005
23:12
[89]

Cainoor [ Mów mi wuju ]

gladius ---> A jeśli jednak ktoś posiada prawa do tłumaczenia warstwy słownej? Jest to możłiwe?

09.12.2005
23:14
[90]

Bramkarz [ brak abonamentu ]

Ja tam widzę tylko tezę że nie jest opracowaniem całości. Co nie zmienia faktu że jest opracowaniem - jednego z utworów wchodzących w skład złożonego utworu audiowizualnego.

Bo przecież nie jest nowym, pierwotnym utworem.

09.12.2005
23:17
[91]

gladius [ Óglaigh na hÉireann ]

Warstwa słowna utworu audiowizualnego nie jest odrębnym utworem. W ten sposób dochodzilibyśmy do absurdu, że np. pierwsze 10 minut jest odrębnym utworem od kolejnych. Film jest utworem audiowizualnym, a nie sumą obrazu, muzyki, listy dialogowej, dźwięków.

09.12.2005
23:19
[92]

KRIS_007 [ 1mm[]R+4l ]

Kolejny smutny dzien w historii niezaleznego internetu. Nie pierwszy i obawiam sie, ze nie ostatni.

09.12.2005
23:19
[93]

Bramkarz [ brak abonamentu ]

gladius

Poruszamy się po omacku - wklej całe orzeczenie z uzasadnieniem to się dowiemy dlaczego sąd podkreślił, iż

Dokonanie tłumaczenia warstwy słownej utworu audiowizualnego nie stanowi jego opracowania jako całości.

09.12.2005
23:21
smile
[94]

Artur20 [ Generaďż˝ ]

Czy zamieszczanie w internecie tłumaczenia tekstów piosenek też jest przestępstwem?

09.12.2005
23:22
smile
[95]

Bramkarz [ brak abonamentu ]

Artur20

Ano :)
Kochajmy prawo autorskie.

09.12.2005
23:28
[96]

ronn [ moralizator ]

hen1o --> Alez skad. Ja ogladam tylko niezalezno kino mongolskie.

09.12.2005
23:29
smile
[97]

bialy kot [ Generaďż˝ ]

Absurdy rodem z ZSRE juz pukaja do naszych drzwi. Co dalej? Moze oplaty od fanowskich stron non-profit za poslugiwanie sie znakami handlowymi? Juz widze jak pakuja Jasia K. do pierdla za robienie nielegalnych stron o Tetrisie... :)

09.12.2005
23:43
[98]

EasyInternetCafe [ Konsul ]

Jedna mala uwaga do calej dyskusji, pomijajac to w jakim celu wykorzystywane sa napisy, to trzeba wziasc pod uwage, ze duza liczba napisow tlumaczona jest ze sluchu, wiec jezeli jacys fantacy sami tworza takie napisy to nie moga byc posadzani o kradziez ani bezprawne kopiowanie.

10.12.2005
00:01
smile
[99]

Pisuar 69 [ Pretorianin ]

exaltar, forum napisy.info:

strona https://prawo.vagla.pl/node/5828 mówi:

Takie napisy są chronione przez prawo autorskie albo samoistnie, albo jako utwory zależne. Na podstawie art. 2 ustawy o prawie autorskim i prawach pokrewnych: "Opracowanie cudzego utworu, w szczególności tłumaczenie, przeróbka, adaptacja, jest przedmiotem prawa autorskiego bez uszczerbku dla prawa do utworu pierwotnego". Innymi słowy jak się coś twórczo opracuje to powstaje coś, co stanowi nowy przedmiot prawa autorskiego, jednak korzystanie z takiego opracowania jest ograniczone.
Warto zwrócić uwagę na art. 2 ust. 2 ustawy, zgodnie z którym: "rozporządzanie i korzystanie z opracowania zależy od zezwolenia twórcy utworu pierwotnego (prawo zależne), chyba że autorskie prawa majątkowe do utworu pierwotnego wygasły. W przypadku baz danych spełniających cechy utworu zezwolenie twórcy jest konieczne także na sporządzenie opracowania".
Nadal mamy zapisy art. 23, które mówią o dozwolonym użytku prywatnym, ale publikowanie takich tekstów stanowi - jak się wydaje - naruszenie prawa autorskiego.

10.12.2005
00:13
smile
[100]

Coy2K [ Veteran ]

trzeba się uczyć języków, a nie kwiczeć że nie dają instrukcji do kradzionego odtwarzacza mp3 :P

10.12.2005
01:14
smile
[101]

ronn [ moralizator ]

Poczytalem sobie temat na ich forum i tam sa niezle wrzuty na GOL'a xD

10.12.2005
01:27
[102]

Bramkarz [ brak abonamentu ]

ronn

Rzuć linkiem albo przynajmniej zacytuj :)

10.12.2005
01:31
[103]

Coy2K [ Veteran ]

ronn chodzi o tego sfrustrowanego "twórce" trainerów ? daj spokoj toż to jakis niezrównoważony nastolatek z pryszczami na dupie... najpierw sie godzi na mayclub a potem po pijaku jedzie po Golu że sie rozmyslił...

10.12.2005
01:34
smile
[104]

Misiolo [ Generaďż˝ ]

No i po aferze. Narobili szumu tylko. Prawdopodobnie napisy.org żyje!!!

10.12.2005
01:48
smile
[105]

Deepdelver [ aegnor ]

a potem po pijaku jedzie po Golu że sie rozmyslił...

"Potem" to spory eufemizm. Z jego słów wynika, że po roku się rozmyślił (jak już abonament wykorzystał). OMFG co za troll. :/

10.12.2005
02:51
smile
[106]

Imix [ Generaďż˝ ]

Panowie a czy to nie jest tak jak z nieoficjalnym tlumaczeniem ksiazek?
Jest ono nielegalne i nie musi byc w 100% kopia orginalu zeby tak bylo.

Najglupsze jest chyba te liczenie strat przez dystrybutora jak wyzej pisal Soul... Pewnie sobie policza, ze kazdy kto sciagnal napisy kupilby film na dvd.

"Scena" napisow na pewno nie zniknie, przeniesie sie pewnie na emule badz torrenta za ktorego sie narazie nie kwapia w Polsce zabierac. Ale co z tymi napisami ktore juz istnieja.

Mam tylko nadzieje, ze ie zlikwiduja w ten sposob strony Grupy HATAK, bo tego bym nie zniosl. Reszte moga likwidowac, trzeba sie bedzie wziac za angielski i tyle.

10.12.2005
03:15
smile
[107]

Hamil_Hamster [ Indiana Majonez ]

Imix - Naprawde tłumaczenie książek w własnym wykonaniu jest nielegalne? :O Wydaje mi się to równie bzdurne jak ta sprawa z napisami, przecież na ogół te napisy to czyjaś dowolna twórczość, tłumaczona jak się podoba, i spisana ze słuchu...

10.12.2005
03:31
smile
[108]

oksza [ Senator ]

no czy to się podoba soulcatcherowi, czy nie, gladius ma stuprocentową rację :)

10.12.2005
08:29
[109]

Imix [ Generaďż˝ ]

Hamil_Hamster ---> ekspertem nie jestem, jednak wydaje mi sie, ze niestety takie tlumaczenie jest nielegalne. Tzn. sam majac wersje angielska ksiazki, mozesz sobie na wlasny uzytek przetlumaczyc i kozystac, ale nie mozesz rozpowszechniac takiej wersji. Mowie tak z wlasnego doswiadczenia, bo mialem keidyc nieoficjalne tlumaczenie Harrego Pottera na dysku i przyj*** sie do mnie provider, bo dostal jakies sygnaly z jakiejs tam agencji, ze mam pirackie wersje roznych zeczy na kompie m.in. wymienil te ksiazke.

Tak sobie mysle, ze nie trzeba wcale zamykac takich serwisow. Niech chlopaki z napisy.info poprosza GutekFilm o liste filmow i seriali przez nich wydawanych i usuna te pozysje z bazy napisow. Do czasu, az wszyscy dystrybutorzy nie pujda w slady gutka bedzie spokoj.

10.12.2005
08:36
[110]

|kszaq| [ Ethan Hunt ]

hmmm raczej beda jakies "podziemne" serwisy z tlumaczeniami

10.12.2005
08:54
smile
[111]

Soulcatcher [ Prefekt ]

oksza --- rozbawiłeś mnie (jak zwykle zresztą :), "Soulcatcher" naprawdę nie ma z tym nic wspólnego, to naprawdę nie moja wina :)
A tak na marginesie to cierpisz na rozdwojenie jaźni, bo na swojej stronie jednoczesnie puszczasz banery i nakłaniasz czytelników aby je blokowali ... zdecyduj się :) lol
Skorzystaj z rady starego dziada :) nie warto puszczać banerów Googla na stronie napisanej w jezyku polskim, bo będziesz miał z tego grosze (dosłownie) a tylko psujesz stronę, stawki w PL są takie jak nasz kraj czyli złodziejsko małe :)

10.12.2005
09:11
[112]

Rangar [ Junior ]

Ludzie, wam wszystkim jest za dobrze, przyzwyczailiście się do darmoszki a teraz płaczecie i oburzacie się jak dzieci. Idźcie do kina, wypożyczcie w wypożyczalni a jak nie macie kasy to czekajcie na TV, bez filmów da się żyć.

10.12.2005
09:15
[113]

Taven [ Konsul ]

No, ten dzień musiał nadejść. Niestety, to raczej jest nielegalne i rzeczywiście korzystali z tego głownie piraci, ale co z tymi, którzy kupowali legalnie filmy, lub nagrywali z TV, a potem ripowali ? Ja, wiem, wiem, że samo spolszczenie to przestępstwo, ale kto nie przyzna, że to głupie prawo? Bo czasami dystrybutorzy obdarowują nas takimi tłumaczeniami, że załamać się można...

Zresztą napisy to NIE JEST w pewnym sensie integralna częśc filmu, wstawia się je jako dodatek (chodzi mi o DIVXy). To tak jakby, nie można było ustawić w trakcie odtwarzania filmu innej tapety na Pulpicie, bo ingeruje w zawartość filmu.

Jeśli tak, to czemu na wielu kanałach lecą reklamy w trakcie filmów? To nie jest naruszanie praw autorskich?

A jesli chodzi o ksiązki - to jest trochę inna sprawa. Tam głowną "wartością" jest tekst i to on jest chroniony, nie jest dodatkiem, ale "esencją".

Żeby była jasność - NIE popieram w żaden sposób piratów, ale zamknięcie serwisów z napisami to wg mnie błąd. Korzystali z nich, na pewno w mniejszości, ale też uczciwi użytkownicy. W dodatku to głupota. Przecież te serwisy i grupy tłumaczące nadal będą istnieć, więc po co ta cała akcja?

10.12.2005
09:29
[114]

Imix [ Generaďż˝ ]

Mnie najbardziej dziwi to, ze wyskakuje z tym dystrybutor. To Policja zajmuje sie szukaniem i lapaniem przestepcow. Dystrybutor nic na zamknieciu serwisu z napisami nie zyska i z tym sie chyba zgodzi kazdy. Tak jak nic na tym nie tracil, tak nie zyska.
Na miejsce jednego serwisu powstana nowe, udoskonala swoja forme i nastepnym razem bedzie sie trudniej do nich dobrac.
To tak samo jak z torrentami. Zlikwidowali jedna znana pewnie wszystkim strone, ale juz po kilku tygodniach powstal jeszcze lepszy serwis.

10.12.2005
09:44
[115]

Mortan [ ]

Na forum napisy.org sprawa sie powoli wyjasnia, najprawdo[odbniej to niebył Gutek, tylko jakis głupi dowcip, a wszyscy sie na to nabrali. Admin serwisu napisal, ze dostal telefona nie zadne pismo, strona bedzie dzialac dalej. Natomiast napisy.info nie działaja, niewiem czy juz wylaczyli, czy jest po protu taki ruch, ze padł im serwer :-)

Imix -- > Na całym swiecie wystepuja firmy z roznymi proSbami, fajnie to jest pokazane na Przystani Piratów ;)

10.12.2005
10:14
smile
[116]

piokos [ Mr Nice Guy ]

buahahahaha, GUTEK ze swoimi 5 filmami (i trzema osobami wchodzącymi w skład firmy: prezes, sekretarka i sprzątacz) rocznie bardaszkę robi. Buahahahahaha

a wy czego tak ryczycie jak baby? Jak nie tu to gdzieś indziej, w środowisku (a tym bardziej w otoczeniu związanym z komputerami) próżni nie ma i nie będzie.

10.12.2005
10:33
[117]

Bramkarz [ brak abonamentu ]

Jeśli tak, to czemu na wielu kanałach lecą reklamy w trakcie filmów? To nie jest naruszanie praw autorskich?

Na to też wymagana jest zgoda.

10.12.2005
10:58
[118]

magister blokers [ Konsul ]

pewnie ze nie ma sie co schizowac z powodu paru kretynow ktorzy nie maja podstaw prawnych, sadami moga straszyc i my ich tez, ja przynajmniej tak zrobilem kiedys z gry-online, moje trainery umieszczaja na stronie i licza se za to 1zl+vat za pobranie na sms, gdzie indziej mozna je sciagnac za free, sa wydawane za free i takie zostana a oni zadajac nawet ze ssanie z ich serwera poprostu kradna, chyba nie mysleli ze polak potrafi i sie nimi zainteresuje, dali mi konto mayclub ktore jest najtansze na rok, kiedys wypilem se i totalnie wkurwilo mnie to bo zlodzieje uzywaja mojej pracy dalej a mi sie konto skonczylo z ktorego w ciagu roku skozystalem 2 razy, zbluzgalem ich od zlodzieji i zarzadalem usuniecia mojej pracy z ich serwerow bo inaczej pojde do sadu, zaczeli mi grozic ze prosze bardzo, bo moga jak cos jest na sieci za free, ciekawe? to znaczy wg nich ze jak cos jest za free na sieci to oni moga brac i sprzedawac, to jak dam najnowsza gre na sieci,film,muze i nie czerpie kozysci to czemu FBI sciga cala scene?
tak im odpisalem i ze kradna moja wlasnosc intelektualna bez mojej zgody, wiem ze bym wygral ale znam polskie sady, przynajmniej sad pracy z 7000zl za nadgodziny po 2 latach procesu 620zl taka tu sprawiedliwosc, ostateczna wersja wyszla 100zl za trainer ale mam dodac logo gry-online i link do nich i jeszcze inny serwis, nie odpowiedzialem i sram na nich, sprawa skonczyla sie tym ze nie ma moich nowych trainerow na ich stronie od kilku mies. i lepiej dla nich, bo sa lepsze metody sprawiedliwsze niz polskie sady czy trybunal w strasburgu, wystarczy cweli zbluzgac opisac od zlodzieji po ang i pol i kazdy kto zassie u nich cos zapyta sie co to jest ze kradna czyjas prace, takze inni co robia trainery z zagranicy sie dowiedza i tez im sprawe w sadzie zaloza o kradziez a wtedy naprawde zwina sie bo na odszkodowania nie bedzie ich stac, tak samo bedzie z gutek film ktory sciaga moze niezalezne kino ale jak sie spojrzy na ich strone to te filmy to dno w 90% nuda ze ogladac sie nie chce i jedyne co osiagna to ludzie przestana chodzic do kina na ich filmy i oni sie zwina z braku klientow.
pozdro nie dajcie sie.
Human

10.12.2005
11:08
smile
[119]

oksza [ Senator ]

-->>Soul
A tak na marginesie to cierpisz na rozdwojenie jaźni, bo na swojej stronie jednoczesnie puszczasz banery i nakłaniasz czytelników aby je blokowali ... zdecyduj się :) lol

Leżę, Soulcatcher ogląda moją stronę!
No co za zaszczyt mnie kopnął :) Nigdy nie nakłaniałem ludzi, żeby blokowali bannery, jestem po prostu za tym, żeby mieli możliwość wyboru, jeżeli chcą usunąć szczególnie denerwujące reklamy.

Skorzystaj z rady starego dziada :) nie warto puszczać banerów Googla na stronie napisanej w jezyku polskim, bo będziesz miał z tego grosze (dosłownie) a tylko psujesz stronę, stawki w PL są takie jak nasz kraj czyli złodziejsko małe :)

Dzięki za troskę, nie mam takiej oglądalności, żeby zarabiać na GAds, jasne że to są grosze. Nie wiem, czy zauważyłeś "stary wyjadaczu" banner fatalnie niespozycjonowany. używam go tylko po to, żeby się pobawić kodem.

Tak czy inaczej pozdrawiam z poimprezowego rana :)

10.12.2005
11:28
[120]

Judith [ scribe from Tyria ]

Znalazłem coś takiego, może to rozwieje cześć wątpliwości:

"Tłumaczenie jest szczególnym przypadkiem opracowania utworu. Ustawa prawo autorskie i prawa pokrewne wskazuje na tą okoliczność w art. 2. Opracowanie jest przedmiotem prawa autorskiego bez uszczerbku dla prawa do pierwotnego utworu. O rozporządzeniu i korzystaniu z tłumaczenia decyduje zgoda twórcy utworu pierwotnego, pod warunkiem jednak, że autorskie prawa majątkowe do utworu pierwotnego nie wygasły. Natomiast do powstania samego utworu zależnego (tłumaczenia) nie jest wymagana zgoda twórcy utworu pierwotnego. Tak więc można dokonać tłumaczenia do użytku prywatnego, jednakże wykorzystując je np. do opublikowania książki, wymagana jest zgoda autora utworu pierwotnego. Udziela się ją zwykle w drodze umowy, która określa warunki przy spełnieniu których może być dokonane rozporządzanie i korzystanie z opracowania, czyli eksploatowanie tłumaczeniem np. poprzez jego sprzedaż. Zgoda taka może być udzielona pod warunkiem zapłaty ale też bezpłatnie – nie ma tutaj ograniczeń, decyduje zasada swobody umów.

* * *

Jeśli ma powstać relacja między utworem pierwotnym a opracowaniem, czyli utworem zależnym, musi być w sposób twórczy przejęta forma i treść utworu pierwotnego. W innym przypadku nie powstanie taka relacja i nie będzie można było mówić o tłumaczeniu. W orzeczeniu z 19.11.1982 r. Sądu Najwyższego (II CR 460/82) zawarta jest teza, iż w przypadku, gdy związek między utworem pierwotnym a zależnym ogranicza się do wykorzystania elementów nie objętych ochroną, np. informacji o faktach czy samej literatury przedmiotu, relacja taka nie istnieje.

W przypadku, gdy w ciągu pięciu lat od udzielenia zgody (zezwolenia) na tłumaczenie utworu, nie zostało ono rozpowszechnione, twórca utworu pierwotnego może cofnąć zgodę. Wypłacone twórcy wynagrodzenie nie podlega w tym przypadku zwrotowi.

Ustawa wprowadza wymóg, by na egzemplarzach tłumaczenia wymieniać twórcę i tytuł utworu pierwotnego. Mimo, iż użyte jest pojęcie egzemplarza domniemywa się, że chodzi także o tłumaczenia, które istnieją np. tylko na stronach www (czy w innej formie rozpowszechnione w internecie). Także w każdej innej formie rozpowszechnienia należy spełnić ten wymóg np. rozpowszechnianie tłumaczenia w wersji dźwiękowej poprzez nagranie głosu osoby czytającego owe tłumaczenie.

Należy również odróżnić pojęcie wykonywania prawa do zezwolenia na wykonywanie prawa zależnego (tłumaczenia) od pojęcia bycia podmiotem majątkowych praw autorskich, gdyż nie zawsze są to pojęcia tożsame. W konkretnym przypadku będzie to wyglądać w ten sposób, że majątkowe prawa autorskie zostały przeniesione na inną osobę w drodze umowy, bez udzielenia prawa do zezwolenia na wykonywanie prawa zależnego. Samo bowiem przeniesienie majątkowych praw autorskich nie jest równoznaczne z udzieleniem takowego zezwolenia. Aby było ono skuteczne, wymagane jest w umowie przeniesienia majątkowych praw autorskich dokonanie odpowiedniego zapisu, który by stanowił o prawie do udzielenia zezwolenia na wykonywanie prawa zależnego. W przeciwnym razie prawo to pozostanie przy twórcy utworu pierwotnego. Reguluje to art. 46 ustawy prawo autorskie i prawa pokrewne."

10.12.2005
13:16
[121]

geeshu [ Vault Dweller ]

Podobno ktos sobie jaja robi...

10.12.2005
13:27
[122]

eJay [ Gladiator ]

Ktos zhakowal strone Gutka:)

A napisy.org beda walczyc, bo info sie poddali chyba:/

10.12.2005
13:37
smile
[123]

Widzący [ Senator ]

W uzupełnieniu do postu Judith:

Ustawa o prawie autorskim i prawach pokrewnych

Art. 2. 1. Opracowanie cudzego utworu, w szczególności tłumaczenie, przeróbka, adaptacja, jest przedmiotem prawa autorskiego bez uszczerbku dla prawa do utworu pierwotnego.
2. Rozporządzanie i korzystanie z opracowania zależy od zezwolenia twórcy utworu pierwotnego (prawo zależne), chyba że autorskie prawa majątkowe do utworu pierwotnego wygasły. W przypadku baz danych spełniających cechy utworu zezwolenie twórcy jest konieczne także na sporządzenie opracowania.
******************************

Co na polskie oznacza że tłumaczenie rozpowszechniane bez zgody właściciela praw autorskich jest nielegalne.

10.12.2005
17:41
smile
[124]

Goofy23 [ FC Barcelona ]

Wiadomo już coś nowego???

10.12.2005
18:01
smile
[125]

foxx [ lisek ]

Napisy.org zamknięte
Dzisiaj, tj. w piątek 9 grudnia 2005r., skontaktował się z nami przedstawiciel firmy Gutek Film z żądaniem zamknięcia strony pod pretekstem wprowadzenia sprawy sądowej.
Ponieważ nie stać nas na pokrycie kosztów procesu zdecydowaliśmy się na zamknięcie serwisu. Strona zostanie zamknięta z dniem 12 grudnia 2005r.

Informujemy osoby, które dokonały zakupu w naszym sklepie, że najprawodpodobniej zostanie on przeniesiony - informacja będzie na stronie napisy.org zaś dane kontaktowe w sprawie zamówień, ewentualnych pytań się nie zmieniają.


Uaktualnienie


Decyzja o zamknięciu serwisu została wstrzymana.


Fałszywy alarm :)

10.12.2005
18:11
[126]

Garbizaur [ Legend ]

no i git! :-]

10.12.2005
18:33
smile
[127]

piokos [ Mr Nice Guy ]

to może tego GUTKA nie zhackowali tylko wysadzili w powietrze?

10.12.2005
18:49
[128]

reds23 [ redsov ]

taka "akcja" jest swietna reklama dla firmy Gutek Film, kto wczesniej o niej slyszal? teraz w jakims stopniu bedzie rozpoznawalna, negatywnie wsrod wiekszosci ...

byloby super gdyby chociaz jeden z serwisow sie postwail i nie przestraszyl absurdalnych zarzutow.

10.12.2005
18:57
smile
[129]

Roko [ Generaďż˝ ]

taaaak teraz firma Gutek Film bedzie rozpoznawana jako" ten chu... Gutek"
super reklama :p

10.12.2005
19:07
smile
[130]

astroblack [ Junior ]

pomijajac juz sam fakt zlozenia propozycji nie do odrzucenia przez gutek film, (gutkowi zreszta wcale sie nie dziwie, nie dziwie sie tez tym wszystkim, ktorzy raczej nie sa tym faktem zachwyceni) to jak czytam wypowiedzi grona idiotow gimnazjalnych twierdzacych ze gutek to firma sciagajaca gowniane filmy, rece mi opadaja! dzieci pryszczate! gutek film, to firma rozpowszechniajaca ambitne filmy (powrot, dzienniki motocyklowe, 5x2 etc...) i organizujaca najwazniejszy w polsce przeglad kina swiatowego - era nowe horyzonty .

nie sa to filmy oraz wydarzenia dla zwyklej ludozerki, ale niech ludozerka pamieta gdzie jej miejsce. a jak sie nie podoba to jezykow sie uczta.

10.12.2005
19:27
[131]

Taven [ Konsul ]

A więc fałszywa akcja. Ale teraz przynajmniej widać, że niewiele wystarczy, żeby niemal nie zamknęli dwóch wielkich serwisów. Możeby tego sposobu wypróbować na politykach ? :P

10.12.2005
19:40
[132]

Indoctrine [ Her Miserable Servant ]

Ciekawe kiedy wezmą się za gwiezdne wrota i gwiezdną flotę :D

Przecież to skandal, że taki Polak może sobie obejrzeć divx z Atlantis po polsku na 2 lata przed polską premierą DVD z tym serialem (bo w tv to wogle go nie będzie). :D

10.12.2005
22:26
[133]

b166er [ schroet kommando ]

no to lol trzeba samemu tlumaczyc

10.12.2005
22:31
smile
[134]

peners [ SuperNova ]

Nie no tego GUTKA to ja zdetonuje jak islamski fundamentalista. Pedały jedne. Najlpeiej byc zawsze anonimowym prowadzacym strony czy cus wtedy nie maja sie zbytnio do kogo dopieprzyc jest takie cosik mozliwe ??

11.12.2005
00:16
[135]

maciek_ssi [ Electroma ]

znalazlem taka oto wypowiedz Przemysława Samczuka, moderatora napisy.org:

Z napisami.org będzie wszystko dobrze. Postraszono jedynie Administratora telefonicznie (Administratora napisy.info również). Tak więc dyskusja na ten temat może być zakończona. Jedyny problem stwarzają użytkownicy bawiący się w nową zabawę: masowe ściąganie wszystkich napisów z bazy N.o na dysk twardy. Lagi są ogromne. Aktualnie pracujemy nad usunięciem wszystkich tytułów pochodzących od GutekFilm. "Zadnej zbiórki na koszta sądowe nie bedzie na napisy.org. Jeśli już postanowimy nie zamykać serwisu postaramy się sami opłacić wszystko. Dlatego, nikt nie podaje konta prosze nie robić z nas jakis złodzieji.-cytuję słowa Madmaxa"

11.12.2005
00:18
smile
[136]

piokos [ Mr Nice Guy ]

problem stwarzają użytkownicy bawiący się w nową zabawę: masowe ściąganie wszystkich napisów z bazy N.o na dysk twardy.

ROTFL, zawsze chciałem mieć napisy do 100000 filmów na HDD

11.12.2005
00:46
smile
[137]

techi [ Legend ]

Napisy.info są o wiele bardziej rpzejrzyste od blizniaka .org;/
Ale lepszy rydz(yk) niż nic;)

11.12.2005
00:51
smile
[138]

ronn [ moralizator ]

Uwazam zupelnie inaczej. Napisy.org to google wsrod stron z napisami. Info to tylko nedzne popluczyny.

11.12.2005
01:10
[139]

Bramkarz [ brak abonamentu ]

Trzeba jeszcze pamiętać że niezależnie od tłumaczeń amatorskich na takich stronach pojawiają się ripy napisów z DVD.

11.12.2005
01:12
smile
[140]

CHESTER80 [ blood money ]

No i mamy świetny temat żeby się spierać :) Ja tam 100x bardziej wolę napisy.info bo wszystko jest tam przejrzyste i ładnie zrobione, na napisy.org panuje lekki chaos w napisach, przynajmniej takie odnoszę wrażenie. Gdyby zniknęły napisy.org to nawet bym nie zapłakał, gdyby natomiast zniknęły napisy.info to bym się chyba pochlastał (a oprócz mnie tysiące innych userów).

11.12.2005
01:17
[141]

Paudyn [ Kwisatz Haderach ]

Tylko org. Info mogą sobie znikać :o)

11.12.2005
10:19
[142]

Imix [ Generaďż˝ ]

merytorycznie obie strony sa na tym samym poziomie, ale ja zawsze kozystam z napisy.info

11.12.2005
11:22
smile
[143]

kamil210 [ Kocham Cię Asiu ]

Dobrze się dzieje, mam takie samo zdanie jak ronn !

11.12.2005
11:26
[144]

hopkins [ Wieczny Optymista ]

Info sa ladniejsze, ale na org jest wiecej =P

11.12.2005
11:33
smile
[145]

eJay [ Gladiator ]

Org jest bardziej przejrzyste:)


hehe

Wypowiedź została zmodyfikowana przez jej autora [2005-12-11 11:34:21]

11.12.2005
11:35
[146]

hopkins [ Wieczny Optymista ]

eJay ale brzydsze jest Org =P

11.12.2005
11:37
[147]

eJay [ Gladiator ]

hopkins---->Moze i brzydsze, ale dla mnie przejrzyste:) Jest data napisow, opis do jakiej wersji - to mi wystarcza:)

11.12.2005
18:10
smile
[148]

magister blokers [ Konsul ]

w regulaminie www.napisy.org pisza m.in. że:

# SERWIS jest przeznaczony dla osób głucho-niemych.

12.12.2005
19:28
smile
[149]

...NathaN... [ The Godfather ]

lol

15.12.2005
11:17
smile
[150]

sakhar [ Animus Mundi ]

Czyli idąc tokiem rozumowania przedstawiciela Gutek Film jak znikna polskie napisy z sieci to SW: Zemsta Sithów będzie kosztować 20-30?:) Już widze te tłumy co pędza do sklepów (już po zamknięciu serwisów) po koreańskie czy chińskie filmy :D

15.12.2005
11:21
smile
[151]

Mindlord [ Konsul ]

ten gosciu z Gutka jest powalony na leb...
jak zwykle te same pierdoly o tym ze piractwo ma wplyw na cene... jak obniza ceny to sie nie oplaci piratowac

ale tego albo nie kumaja (w co watpie) albo mydla oczy (w co wierze) - czyli napisy znikna, a wtedy bedzie spokojnie mozna podniesc cene bo nie bedzie konkurencji ;/

17.12.2005
10:03
smile
[152]

Deepdelver [ aegnor ]

Oto fragment wypowiedzi pana Romana Gutka z dzisiejszej Wyborczej:
"Myśmy tylko zażądali usunięcia z dwóch wielkich serwisów internetowych list dialogowych do filmów, do których Gutek Film zakupił licencję."
Zatem ktoś łże - albo oba serwisy albo pan Gutek.

Ponadto pan Gutek stwierdza, że jego intencją była nie walka z serwisami a zainicjowanie dialogu, społecznej dyskusji. No cóż, zrobił to z subtelnością dresa na przystanku, który najpierw wali z bańki a potem chce rozmawiać.

Na deser powtarza utartą mantrę wszystkich niedouczonych w prawie "Chcę tylko zwrócić tym osobom uwagę na to,że to, co robią to kradzież." W innym miejscu porównuje ściąganie filmów do kradzieży samochodu. Jeśli tym idiotycznym porównaniem posługuje się internauta, to jest jeszcze zrozumiałe - wszak nie musi znać prawa. Ale jeśli takie farmazony plecie szef firmy, który próbuje dochodzić swoich "praw" to albo oszczędza na prawniku w firmie, albo jest cynicznym manipulatorem, który nie ma oporów naginać prawdy do swoich potrzeb. Na ponury żart zasługuje więc utyskiwanie pana Gutka na niską świadomość prawną w społeczeństwie (w tym samym artykule). Najpierw do książek, potem nauczać!

17.12.2005
10:22
smile
[153]

wishram [ Konsul ]

Co to Gutek Film, nie znam tego, to jakaś polska wytwórnia? Wydali choć jeden wartościwy film?

17.12.2005
10:26
[154]

Deepdelver [ aegnor ]

wishram --> jeśli lubisz wartościowe filmy to naprawdę dziwne, że Gutka nie znasz.
Można się pokusić (z pewną przesadą) o stwierdzenie, że tylko on w Polsce wydaje wartościowe filmy. Problem w tym, że udział w rynku ma znikomy.

17.12.2005
10:29
[155]

wishram [ Konsul ]

widocznie nie znam sie na rynku filmowym

17.12.2005
13:21
[156]

komorowy [ Pretorianin ]

Deepdelver --> Może po prostu chodziło o darmową reklamę. Wiadomo przecież, że nie ma lepszej promocji niż jakiś skandal.

17.12.2005
14:08
smile
[157]

sakhar [ Animus Mundi ]

Hm, na razie napisy.info nie wznowiły działalności - czyżby się przejeli bełkotem Gutek Film?

17.12.2005
14:18
smile
[158]

Mistrz Giętej Riposty [ Zrób koledze naleśnika ]

A co z tymi biednymi gluchoniemymi dziecmi, ktore bez takich charytatywnych serwisów jak napisy.info nie beda mogly docenic wielu filmow?

17.12.2005
14:26
[159]

oksza [ Senator ]

-->> Deepdelver
Ale jeśli takie farmazony plecie szef firmy, który próbuje dochodzić swoich "praw" to albo oszczędza na prawniku w firmie, albo jest cynicznym manipulatorem, który nie ma oporów naginać prawdy do swoich potrzeb.

Przecież i tak musze być epatowany za każdym razem w kinie kretyńską reklamówką, w której porównuje się mnie do dresa krojącego komórki. Wytwórnie tego nie rozumieją.

BTW: mam dokłądnie takie same przemyślenia nt. poziomu dyplomacji, z jaką załatwił tą sprawę Gutek.

© 2000-2025 GRY-OnLine S.A.