GRY-Online.pl --> Archiwum Forum

Katecheza #2 : Oglądanie filmów pornograficznych

25.07.2001
14:40
smile
[1]

ks. Jankowski [ Centurion ]

Katecheza #2 : Oglądanie filmów pornograficznych

Drogie dziatki moje !

Widząc, jakie zgorszenie sieje się na tym forum, ile nagości i pornograficznych treści atakuje z każdej strony, dzisiejszą środową katechezę poświęcę temu tematowi.

Bardzo często młodzież zdaje mi na lekcjach religii pytania : "Dlaczego uważa się, że oglądanie filmów pornograficznych jest dla nas niewskazane. Czy Kościół uznaje to za grzech?"

Podejmując jakiekolwiek działanie, dobrze odpowiedzieć sobie na pytanie: jaki jest cel tego działania i dokonać bilansu korzyści i ewentualnych strat.

Filmy i zdjecia mogą informować, uczyć, bawić, pobudzać do myślenia, ale mogą też wywoływać emocje, wzbudzać agresję, przedstawiać obrazy i treści obliczone tylko na zysk finansowy bez względu na ewentualne szkody w psychice widza.

Filmy i zdjecia pornograficzne w zamierzeniu producentów mają powodować pobudzenie (podniecenie) płciowe. Stąd też tematyka ogranicza się do obrazów i treści związanych z narządami płciowymi i działalnością seksualną. Filmy te przeznaczone są i odbierane z zasady przez ludzi szukających silnych pobudzeń bez względu na jakość wrażeń estetycznych, często ludzi o prymitywnej, niekiedy chorej wyobraźni, ludzi skrzywionych psychicznie w zakresie płciowości a także mających kłopoty ze swoją seksualnością, pobudliwością, opanowaniem. Te osoby stanowią trzon odbiorców filmów "porno".

Filmy te, nastawione tylko na podniecenie wyobraźni, cechują się brakiem treści (bo po co?) a dla zapełnienia czasu filmu i zwiększenia jego "atrakcyjności" ucieka się do przedstawiania różnego rodzaju dewiacji, udziwnień, zboczeń, skrzywień psychicznych, wulgarności itp. Taki obraz seksualności jest sprofanowaniem tego, co w rzeczywistości jest piękne, co jest wartościowe, co jest wpisane w psychikę człowieka, także w jego życie małżeńskie, w wyrażanie miłości i wreszcie przekazywanie życia. Naruszenie wartości seksualności, jakie występuje w filmach pornograficznych, a zatem i godności człowieka, jest ciężkim wykroczeniem moralnym a widzowie tych filmów uczestniczą w tym wykroczeniu.

Co zyskasz oglądając film pornograficzny?

Po pierwsze: Zobaczysz świat seksualności w skrzywionym, zbrukanym świetle. Seksualności sprowadzonej do osiągania podniecenia za wszelką cenę, gdzie człowiek staje się przedmiotem użytym do spowodowania pobudzenia (najczęściej niekontrolowanego) popędu płciowego widzów. Będzie to obraz nieprawdziwy, sfałszowany, zakłamany i zwulgaryzowany.

Po drugie: Filmy są tak zrobione, że dużą ilością i treścią obrazów mogą spowodować nawet silne pobudzenie popędu. I co dalej? Wywołane podniecenie nuży i męczy, bo dąży do rozładowania. Starając się opanować te pobudzenia, człowiek się męczy, niekiedy pobudzenie jest tak duże, że staje się powodem onanizmu. I jedno i drugie jest złem.

Po trzecie: Obrazy "wbite" w świadomość pozostają, natrętnie powracają w różnych momentach obejmując i dominując całą psychikę. Tworzą chorą wyobraźnię. Pojawia się chęć wprowadzania w czyn oglądanych treści. A więc dalszy ciąg łańcucha zła. Myślę, że tego uzasadniać nie trzeba.

Jeżeli rodzice, nauczyciele, katecheci, wychowawcy mówią wam, że nie należy oglądać filmów i wydawnictw pornograficznych, to nie dlatego, że nie chcą wam czegoś przekazać, powiedzieć, chcą ukryć treści związane z seksualnością, ale dlatego, że w tych filmach czy pismach jest ona (seksualność) przedstawiona w sposób zakłamany, przedmiotowy, wulgarny a często brutalny. Przedstawia się tu działania, które u normalnych ludzi nie mają miejsca, które dla normalnych ludzi są patologią, budzą niesmak i odrazę. Karmienie się takimi treściami musi spowodować duże szkody w świadomości człowieka.

Podkreślam jeszcze raz: Ponieważ obciążenie świadomości treściami pornograficznymi powoduje wiele zła - co udowodniono wyżej - dlatego także oglądanie pism czy filmów pornograficznych jest wykroczeniem moralnym, jest grzechem.

Myślę, że obiektywne spojrzenie na przedstawione zagadnienia i straty jakie może spowodować, odpowie na postawione pytanie oraz pozwoli podejmować odpowiednie decyzje w tym zakresie.

Amen

25.07.2001
14:47
smile
[2]

PELLAEON [ Wielki Admirał ]

Panie Jankowski ---> to już naprawdę staje się męczące. Mam coraz więcej paskudnych skojarzeń. Nie dlatego że widzę ten nick, bo każdy ma prawo do takiego nicka jaki sobie wybierze. Ale takie utożsamianie się ze swoim nickiem ... nie, nie. Stop. Wróć. Utożsamianie się z TYM nickiem, który pochodzi od TEJ osoby jest wyjątkowo paskudne. Więc proszę, byś się uspokoił.

25.07.2001
14:52
[3]

rothon [ Malleus Maleficarum ]

Z rugiej strony, kazdy moze glosic co chce, jezeli nie stoi to w sprzecznosci z ogolnie przyjetymi i akceptowanymi zasadami prawa, kultury i dobrych obyczajow.

25.07.2001
14:53
smile
[4]

ks. Jankowski [ Centurion ]

Schyl głowę z pokorą, a jeśli zbłądziłeś, i nie chcesz odnaleźć Drogi, nie przychodź na moje katechezy i pozwól mym owieczkom wysłuchać Prawdy. A poza tym sam sie uspokój i nie mów Mi co mam robić. Masz w przezwisku [Wielki Admirał] a nie [Wielki Admin] ...

25.07.2001
14:54
smile
[5]

ks. Jankowski [ Centurion ]

Rothonie, Twoje przewinienia z tamtego wątku zostały Ci wybaczone. Idź i nie grzesz więcej.

25.07.2001
15:10
smile
[6]

PELLAEON [ Wielki Admirał ]

Herr Jankowski ---> nie chodzi mi o to co mówisz, bo i w tym "kazaniu" i w poprzednim kryje się prawda. Chodzi mi o połączenie tej tak zwanej "katechezy" z tym nickiem. A Jankowski kojarzy mi się wyjątkowo nieciekawie. Wszystko by było OK, gdybyś pod tym nickiem nie odwalał tej tak zwanej "katechezy" (każdy ma prawo do swojego nicka), lub odwalał ją jako np. Glemp, Pieronek lub jakikolwiek inny xiunc. Przed kim mam schylać głowę z pokorą? Przed tobą Wasza Wysokość? Sam już nie wiem czy te twoje teksty to wyraz kołtuństwa prawdziwego J. czy uwielbienia dla niego. A co do [Wielkiego Admina] ---> czy ktoś kiedyś słyszał, żebym nadawał sobie taki tytuł??? Więc nie odwracaj kota ogonem. Pozdrawiam: Pellaeon

25.07.2001
15:27
smile
[7]

ks. Jankowski [ Centurion ]

Pall, ile ty masz lat czlowieku ? wyluzuj sie i daj poczucie humoru do jakiegos dobrego warsztatu albo nie czytaj watkow ks. Jankowskiego.....

25.07.2001
15:44
smile
[8]

PELLAEON [ Wielki Admirał ]

Miło, że wreszcie przyznałeś czysto humorystyczny kontekst tego wątku. To trochę mi rozjaśnia w głowie. Jeżeli jakoś cię obraziłem to sorki. Miałem zamiar obrazić tylko twój nick a nie ciebie. No further comment, Herr Jankowski End of transmission.

25.07.2001
16:06
[9]

Saddam Husein [ Chor��y ]

A ja szczerze powiem, że bardzo chętnie przychodzę na katechezy ks. Jankowskiego. On sprawia, że chcę poczuć się lepszy, nieść dobre słowo każdemu i być miłym dla ludzi. Tacy jak on wskazują nam w którym kierunku nasze zbłąknae duszyczki powinny podążać aby nie znaleźć się w padole tego świata. Ks. Jankowski, mój nauczyciel pomógł mi, a moje życie stało się inne. Dzięki po stokroć. Szczerze oddany Saddam Husein (dla przyjaciół Saddi) PS. Z niecierpliwością czekam na kolejne nauki

25.07.2001
16:31
smile
[10]

Stalin [ Junior ]

Drogi Saddi znow sie spotykamy moj przyjacielu. Ciesze sie niezmiernie ze ponownie miejscem naszego spotkania jest katecheza ks. Jankowskiego ktore niewatpliwie jest jednym a niewielu autorytetow moralnych na tym forum. Wasza eminencjo ks. Jaknowski twoje katechezy sprawily ze nie ogladam juz filmow pornograficznych i nawet ograniczylem onanizowanie sie. Chcialem takze pozdrowic towarzyszy Jaruzelskiego i Kwasniewskiego a takze ks. Rydzyka i cala rodzine Radia Maryja. Zegnam sie juz z wami byly seryjny samogwaliciel towarzysz Stalin ktory pedzi na przeglad Armii Czerwonej w Irkucku. PS. Do mojego posta dolaczam mape czestotliwosci pod ktorymi mozna sluchac Radio Maryja a takze link do sluchania radia w real playerze.

26.07.2001
09:54
[11]

Saddam Husein [ Chor��y ]

Ach witaj drogi Józiu! Mi rowniez miło się spotkać z tobą ponownie. Cieszę się, że kompan tak drogi, pamieta o mnie. Pozwole sobie zapytać co u ciebie, Józefie bo dawno żem cie nie widział w telewizji, czyby jakieś niesnaski w domu twoim, Rosiji wielkiej? Doszły mnie słuch, że plac czerwony to już nie to samo co kiedyś. U mnie tez nie najlepiej się wiedzie! Te podłe, zgniłe kapitalisty wscibiają nos we wszystkie zakamarki mojego zycia. Ach ile ja miałem z nimi utrpienia, żeby te wszystkie czynniki dozoru (czyt. SCUD'y) poukrywać tu i tam. Musiałem również moje fabryki produkujące bron biol. ...... yyyy znaczy sie nawoazy sztuczne przebranzowić i zmylić amerykanow! Chcieli mi je wszystkie pozamykac i zniszczyc! Toz to by mi już nic nie urosło bez nawozów! Ech cieżkie mam zycie ostatnio, jedna szanowny ks. Jankowiski rozbudza w mej duszy nadzieję i miłośc blizniego. Coz ja bym bez niego zrobił teraz. Pilnie uczestnicze w kazdej katechezie, szkoda tylko ze one tak z rzadka się odbywają, ale rozumiem ze ks. Jankowski jest bardzo zajety opieką nad swoimi parafinami. Pozostaje mi sie pozegnac do następnego spotkania. Pozdrawiam Saddi

26.07.2001
11:29
smile
[12]

boro [ Generał ]

nie ma to jak ksiadz mowiacy na temat seksu... jak dla mnie to 100% autorytet :P pozdrawiam boro

26.07.2001
12:01
smile
[13]

Mastyl [ Legend ]

boro---> a skąd wiesz JAKIE miał doswiadczenia ks. Jankowski, zanim wstąpił do seminarium? He?

© 2000-2024 GRY-OnLine S.A.