Belt [ 210 backstab damage ]
BG2(19)
Witam.
Widzieliście takiego buga???
pgr13 [ Pretorianin ]
tez to kiedys mialem, albo cos podobnego, w tej lokacji z tego co pamietam zigonorwalem to bo coz moglem innego zrobic...
dinozaurzyca [ Pretorianin ]
Widziałam, i dosyć długo się nad tym zastanawiałam, że doszłam do wniosku że to może wcale nie jest bug???
MarCamper [ Generaďż˝ ]
Windfall, Wysiu ---> obaj się mylicie co do katan. Współczesne katany wzorowane na historycznych, mają długość ostrza średnio ok. 27'' (68 cm) (battle-ready, a nie jakieś ozdóbki), a cała katana ma średnio długość ok. 36" (90 cm), przy wadze ok. 2 lbs Wakizashi - mają ostrze długości ok. 43 cm a całkowitą długość ok. 65 cm. Tanto - ostrze ok. 30 cm, całkowita długość ok. 47 cm. To są pełnowymiarowe ostrza używane do walki. A więc można używac dwóch katan do walki, i z tego co wiem, byli kiedyś wojownicy używający dwóch katan jednocześnie. :)
wysiu [ ]
MarCamper --> Dlugosci podawalem 'na oko', ale co do walki dwoma katanami sie nie zgodze. Z tego co wiem, ten miecz mial zbyt duze znaczenie, w kodeksie bushido oznaczal status wojownika i byl czescia jego honoru. Prawdziwe katany to nie byly tylko ostrza do walki, niektore egzemplarze symbolizowaly rody wojownikow, przechodzily z ojca na syna, itp. Nie slyszalem zeby jakis samuraj, przestrzegajacy kodeksu, mogl w ogole posiadac dwie katany (powiedzmy - 'oficjalne', nie mowie o jakims zapasie broni do cwiczen itp.), a co dopiero uzywac ich obu w walce. A walka katana przypominala raczej kendo, a nie filmy kung-fu - do pierwszego trafienia, bo wiecej nie bylo trzeba..;) Pozdro:)
MarCamper [ Generaďż˝ ]
Co do samurajów masz rację, oni nie używali dwóch katan. Ale samuraje mogli mieć dwa miecze - katanę i wakizashi, to jednak rzadko używali ich jednocześnie. Ale Ninja owszem, potrafili walczyć dwoma katanami i wykorzystywali tą umiejętność. Ich drugą bronią często używaną była Nin-to, chińskiego pochodzenia. A ich styl walki nosił nazwę Ninjitsu - został on opisany w traktacie o sztuce wojennej "Sun Tzu", którego autorem był znakomity chiński strateg, Sun Wu, żyjący pomiędzy 500 a 300 rokiem p.n.e.
wysiu [ ]
MarCamper --> 'Ninja-to', a nie 'nin-to' (pewnie literowka):) O laczeniu katany z wakizashi napisalem wczesniej, a ninja rzeczywiscie stawiali przede wszystkim na skutecznosc, i mogli tak walczyc..:) Chociaz nie wiem, czy na 'nocne akcje' targaliby ze soba dwa metrowe miecze;)
Belt [ 210 backstab damage ]
Czy mag po osiągnięciu 20 poziomu nie otrzymuje już dodatkowych "komórek" do zapamiętywania czarów????
Trollf [ ]
nie
Attyla [ Legend ]
Bugiem, panowie to jest przede wszystkim, to, ze w grze nie ma zadnych wymagan dotyczacych walki dwoma bronmi. nie wiem, czy ktory z was probowal machac dwoma ostrzami naraz, ale to naprawde wymaga niezlej kondychy. Dziwne jest wiec dla mnie to, ze jan z sila 10 czy Vici z sila 9 moze walczyc dwoma broniami rownoczesnie. Dla mnie to conajmniej grube niedopatrzenie.
Belt [ 210 backstab damage ]
Trollf-to czemu po awansie na 21 nic nie otrzymałem, może dostaje się je nie z poziomu na poziom, a co "parę poziomów"
bruno [ Pretorianin ]
Attyla --> zgadzam sie ,powinno być tak, że dwie bronie mozna nosić np od siły 15, tak jak jest w zbrojach. Poza tym uważam ,że powinno byc jeszcze jedno ograniczenie. Wyobraźcie sobie gnoma machajacego 210 cm halabardą :), albo krasnoluda z włócznią.
wojtess [ Generaďż˝ ]
Wygląda bardzo śmiesznie
Angelord [ sic me servavit Apollo ]
Witajcie. Mam pytanie - czym - albo w jaki sposób - można pozbawić życia kamienne golemy ? Przyjąłem zlecenie od Edwina, aby zlikwidować "zaczapkowanego czarodzieja":) i nie mogę sobie dać rady z tymi golemami:( Pozdrawiam
Korgan [ łoś ]
Angelord--> na kamienne golemy działa broń +2 lub lepsza:)
Angelord [ sic me servavit Apollo ]
Korgan ---> Thx. - już spoczywają u mych stóp (faktycznie - "kij-włócznia + 2" mi pomógł), ale z kolei z tym "kapturkiem-czarodziejem" piętro wyżej - za Chiny poradzić sobie nie mogę:(. I jeszcze jedno - gdzie jest ten facio od "skrawka czerwonego materiału", co żywcem grzebie ludzi ? (sorki, że tu pytam, ale nie chcę siegać po całą solucję, bo to mi skopie grę :). Choć tych questów jest cała masa i trochę mi się "rypie" - "co?", "gdzie?", "komu?" i w ogóle:). Pozdrawiam
Korgan [ łoś ]
Angelord--> w dzielnicy mostów na południu przy domkach powinien się znajdować:) domek jest nieoznaczony chyba na mapie:)
Minas Morgul [ Senator ]
A poza tym, zeby wypelnic misje musisz jeszcze isc pietro wyzej i uwolnic jakas szlachcianke... no ale faktycznie nie ma tu po co pisac solucji :)
Korgan [ łoś ]
Minas---> albo wziąć za nią okup:)
Attyla [ Legend ]
Angelord - wejdz to tego maga na gore, poczekaj az rzuci na siebie czary ochronne i natychmiast zejdz nizej. Poczekaj ze 3 minuty. W tym czasie skonczy mu sie dzialanie czarpw ochronnych a wtedy zadzgasz palanta w sekunde:-))))
Belt [ 210 backstab damage ]
NO NIE...... Właśnie rozpoczęła się moja historyczna (samotna oczywiście!) bitwa z Jonem, a tu Aerie, jak zwykle mocno podgrzewa mnie do walki!!!
Attyla [ Legend ]
Twoj jest z lewej czy z prawej? huhuhuhuhuhuhu
Belt [ 210 backstab damage ]
Z lewej, właściwie to już z nim skończyłem. Na początek w Sekwencer, Wyzwalacz i Łańcuch wkładam wszystkie możliwe czary ochronne. Potem kiedy Johnny zaczyna bawić się Słowami mocy, które i tak mi nic nie robią, bo mam 91 PŻ ja rzucam Usunięcie magii, Wyłom, 2x Rubinowy Promień Odwrócenia i Johnny nie ma osłonek. A następnie zaczynamy! 2x Zatrzymanie czasu i mam 6 rund swobody. Dalej Akceleracja i ładujemy w niego WSZYSTKO (z Zionięciem Smoka) włącznie. Kiedy skończyłem, to tyle grafiki się nagromadziło na ekranie, że musiałem czekać aż wszystko do niego doleci i zadziała...
Attyla [ Legend ]
Eeeeeeee... To ja zawsze tradycyjnie kesim mu robilem:-))))))) Palik albo dobry rozen wystarczal zamiast tych przekletych wymyslow ludzi, Ktorzy sily w recach sie majom;-))))))))
Aschman [ Death Magick For Adepts ]
Oto moj mag ładnie wymiata co
Trollf [ ]
Belt, czytajac Twoj opis, dostrzeglem lekka 'skaze' na szkle :) (imho) jesli przechodzisz solo jakakolwiek postacia BG2, to czemu korzystasz z umiejetnosci dostepnych z dodatku ToB ? wiem, ze o gustach sie nie... itd. ale jak ja bym gral magiem to na pewno bym nie korzystal z Akceleracji w SoA... ;)
bruno [ Pretorianin ]
Wiem ,że ten temat był juz wałkowany na forum kilkanaście razy, ale niechce mi się grzebać w archiwach. Chcę zacząć BG2 od nowa ,ale po raz pierwszy solo. Mam zatem kilka pytań. Kim grać? chciałbym złodziejem, ale nie wiem, czy zabójcą, czy łowca nagród. Ma ktoś może jakies sugestie, porady lub taktyki. Będę bardzo wdzięczny
Belt [ 210 backstab damage ]
A więc zacznijmy od teg, że najlepszy jest Zabójca... Jak masz ze sobą Płaszcz Niewykrywalności, to nikt cię na dodatek nie wykryje, czyli możesz sobie spokojnie podejśćdo maga z włączonym Prawdziwym Widzeniem i nikt cię nie zauważy. Zabójca to najlepsza broń na magów. Poza tym, możesz skryty w cieniu podejść do kilku gości, dać komuś cios w plecy, a potem wypić miksturę niewidzialności, potem cios w plecy, potem miksturka itd. Tylko jak wypijesz miksturę, to Płaszcz Niewykrywalności cię już nie chroni! Działa tylko jak jesteś skryty w cieniu i jest niezbędny dla każdego złodzieja. A i jeszcze, możesz skryty w cieniu podejść do kilku gości, dać komuś cios w plecy, a potem włączyć opcję Zabójstwo i będzie totalna masakra, bo każdy twój cios będzie traktowany jak cios w plecy! I jeszcze jedna opcja: możesz zastawić Pułapkę Czasową, skryty w cieniu podejść do kilku gości, dać komuś cios w plecy, a następnie uciec w stronę pułapki, jak pułapka się aktywuje, to masz chyba 10s swobody, czyli możesz skryty w cieniu podejść do kilku gości, dać komuś cios w plecy, a potem wypić miksturę niewidzialności, potem cios w plecy, potem miksturka itd., lub włączyć opcję Zabójstwo i spokojnie zadawać powiększone obrażenia. Ulepszonej Illaserze zadałem tym sposobem grubo ponad 400 obrażeń, a jak Zatrzymanie Czasu się skończyło, to zostały z niej same kawałki. A i jeszcze cios w plecy możesz zadawać ne tylko sztyletem, ale krótkim mieczem, kataną, długm mieczem. Ja używam krótkich mieczy, ponieważ wg mnie używanie długich mieczy i katan jest niesprawiedliwe. Złodziej nie musi używć zbroi skórzanych. Jak w SoA zabijesz Smoka Cieni, to możesz nosić jego łuskę bez żadych ujemnych modyfikatorów, więc masz bazową KP1, a buty szybkości dadzą ci nieco speeda, więc po backstabie będziesz mógł uciec i się schować i jeszcze raz podejść. I jeszcze pamiętaj, abyś Zabójcy nie dawał żadnych Puklerzy (no magiczny to jest tylko jeden +1 dający +2 do KP). Lepiej niech ma zajętą jedną rękę, bo wtedy jak mu dasz gwiazdkę do Stylu walki jedna bronią, to będzie miał +1 do KP (czyli wychodzi mniej więcej na to samo) i Krytyczne będzie zadawał przy rzucie kostką 19 zamiast 20, a wyobraź sobie co się wtedy stanie przy ciosie w plecy (krytyczny pomnożony x7) czyli od 200 obrażeń. jeśli chodzi o statystyki, to zabójca powinien mieć obowiązkowo. Cyfry w nawiasie to wartości jakie uzyskałem po przejściu przez BG1 i zaimportowaniu do BG2 SIŁA-max (19) ZRĘCZNOŚĆ-max (19) KONDYCJA 16 (17) INT-dowolnie (12) MĄD-dowolnie (13) CHARYZMA-max (19) Jeśli chodzi o pkt. specjalizacji, to w poźniejszych etapach nie mają znaczenia, bo i tak wszystkie będziesz mial na 100. Jeśli w Kryciu nie masz jeszcze 100, to dawaj tu, 100 musisz mieć jeszcz otwieranie zamków, wykrywanie pułapek koło 80. i jeszcze zastawianie jak najwięcej, wykrywanie iluzji na razie sobie daruj, dopóki nie będziesz miał max tych specjalizacji. Większość tych wartości podyższysz sobie Pierścieniem Łaskobójcy, od handlary na Targu Przygód. W specjalizację to weź tak jak uważasz. Ja dałem gwiazdki do łuków i krótkich mieczy, bo tym walczę. Za misję od Renala w Dzielnicy Portowej w dość szybkim czasie otrzymałem mieczyk +3 i nim przeszedłem grę dopóki po zabiciu Bodhi nie wziąłem sobe z jej grobowca Podrzynacza +4 (coolowy mieczyk). Mimo iż kusze bardziej nadają się dla złodzieja, to nie warto ich stosować, bo wszystkie potrzebują amunicji. W Targowie po wypełnieniu wszystkich misji kup sobie od pewnego sprzedawcy: Łuk Tasherona +3, nie potrzebujący amunicji, a potem skonstruuj łuk Gaesena +4, który też jej nie potrzebuje. Aha i pamiętaj, abyś nigdy nie wyrzucał miecza krótkiego 'Kundan". Jest świetny, bo daje 2 ataki, a przy Zabójstwie to ma znaczenie.
wysiu [ ]
Belt --> Moja zlodziejka ma juz zrecznosc 20... elfka:))
Minas Morgul [ Senator ]
HUH! Ja tez sie zgadzam ze zabojca ma urok :) grac nie umierac! oprocz zabojcy i mnicha (walczacego piesciami oczywiscie) polecam jeszcze maga. Mimo, ze na poczatku tyle z niego pozytku, co z miecza +1 przy walce ze smokami, to jednak pozniej bestia robi sie naprawde dobra. O ile pamietam to jak wychodzilem z podmroku, to mojemu magowi juz nikt nie podskakiwal. No oczywiscie to rzecz gustu, kim bedziesz gral, ale ogolnie polecam Ci te 3 klasy. Zastanawiam sie jeszcze nad paladynem, bo mimo, ze nie jest jakkos przez wszystkich specjalnie doceniany, to jednak z karsomirem +5 robi sie czadowy. Co do reszty klas to sam zobacz.
Minas Morgul [ Senator ]
Kurde zaluje tylko, ze mam straszliwie cienki komp: voodoo3 AGP 16 mb, C 433, 192 MB RAM, dlatego jak gram magiem i zrobie zbyt duze "efekty swietlne" :P, to mam moze z 2 fps. Ale tak to chodzi nawet szybko, jak gram zabojca. Zawsze najbardziej sie boje walk z wieloma magami, bo chociaz mojemu zabojcy, zaciupanie ich nie stanowi problemu, to jednak jak zaczna rzucac czary, to obraz stoi, ze az nudno. mam nadzieje, ze jak juz bede mial nowy komp, to bedzie sie juz gralo przyjemniej
Belt [ 210 backstab damage ]
Takie pytanie, czy Aerie w ToB ma zmieniony głos (tj. inna osoba udzielała jej głosu), bo właśnie skończyłem magiem SoA, zostałem automatycznie przeniesiony do ToB i po 2sec Minsc zaczął się ją wypytatywać o jakieś zioła i miała ona kompletnie inny głosik:((((( Ale ToB chyba zacznę po tym jak....................przejdę jeszcze raz wszystko Zabójcą (pisałem dlaczego), więc na razie z BG2 daję sobie spokój i przypominam sobie dawne czasy BG1.
Attyla [ Legend ]
A ja namawiam do mnicha, Tropiciela albo kensaia. Jesli lubisz jatki, to zwlaszcza ta ostatnia postac rzadzi:-))))) Zreszta kazda postac w TOB jest tak mocna, ze mozna nia spokojnie sie bawic. Jezeli jest to jednak pierwsze zetkniecie z BG, to doradzalbym jakiegos woja (do czego zaliczam tez mnicha i barbara) albo lowce. A to z tego powodu, ze sa to postacie chyba najprostrze do prowadzenia. Inna sprawa, ze lazenie pojedyncza osoba wymaga umiejetnosci zlodziejskich, ale nie polecam tego za pierwszym razem. Zreszta chodzenie pojedyncza postacia jest diabelnie nudne i kradnie grze jej niepowtazalny klimat. Zagraj w druzynie, poprobuj romansow, rozwijania towarzyszy podruy itp. a dopiero potem baw sie w BG jak w Diablo.
bruno [ Pretorianin ]
Dzieki wam wszystkim, mam jeszcze pare pytan. 1. Gdzie znaleźć Płaszcz niewykrywalności 2. Jakie questy sa najtrudniejsze do wykonania 3. Jak zabic Smoka cienia i Smoka Czerwonego 4.Jacy przeciwnicy sprawią najwiecej trudności i jak ich pokonać
bruno [ Pretorianin ]
Oczywiście grąjac zabójcą :)
Attyla [ Legend ]
Zly wybor;-))))) ale: 1. na piewszym pietrze knajpy w dzielnicy Waukeen (polnocna czesc waukeen - tuz pod sprzedawca ze zwojami magicznymi) jest kilku pakerow. Walka jest dosyc trudna zaraz po wyjsciu z podziemia Irenicusa. Mozesz poczekac albo poprobowac szczescia. Jeden z zabitych (bodaj mag) ma przy sobie plaszcz niewykrywalnosci. 2.? A sa takie?:-))))) Jak sie przejdzie BG tyle razy co ja, to nei ma trudnych qestow:-)))))) 3. Normalnie. Zaciukac. Smoki sa odporne na sztyletowanie i magie. Ale i tak najlepsza jest metoda "kupa mosci panowie!" i kesim:-))))) 4. KanGaxx, Licz w ukrytym portalu w dzielnicy mostow, i kilku jeszcze z dodatku. Poza tym wkuzajace sa Illity. Na nie trzeba miec duzy zapas inteligencji (conajmniej 10) i to by bylo na tyle
bruno [ Pretorianin ]
niewiem, czy grając JEDNĄ postacia ( zabójcą) taka taktyka na smoka się powiedzie ;)
Attyla [ Legend ]
Grajac tylko zlodziejem nie masz wielkiego wyboru. Obstawic dziada pulapkami i zywic nadzieje, ze "zmiekcza" go na tyle, ze zlodziej z Trak0 na poziomie 14 da rade zalatwic reszte. W takim przypadku bedziesz mial trudnosci nawet z wiekszymi lakownikami.
Angelord [ sic me servavit Apollo ]
Attyla ---> pytanko - ten Licz z dzielnicy mostów, to tam, gdzie grób ze złotymi szczątkami? Wlazłem tam przez przypadek i załatwiłem drania żywiołakiem ognia i "czarem wyłomu", ale po co są te szczątki ? (nie wziąłem ich, bo miejsca w plecaku zabrakło, a żadnego questu z tym nie miałem jeszcze - szukam owych "zbłąkanych paladynów" - gdzie oni są ? (kurcze, druga nocka pod rząd zarwana przez te gierkę:) Pozdrawiam
Attyla [ Legend ]
Nie, mi chodzilo o tego licza w dzwiach obok. Sa tez zamkniete i zabezpieczone pulapka, ale wejdziesz tam tylko jesli bedziesz mial kamien lotrzykow. Uwazaj! Walka jest ciezka. Chyba najciezsza w calym SoA, bo ni tylko z lichem ale i wysokopoziomowym magiem, wampirem, wojownikiem i obserwatorem naraz. Te zlote szczatki to czesci najwiekszego pakera SoA Gaxxa. jest ti Licz odporny na bronie ponizej +4. Trzeba je zebrac (korpus i konczyny) i zaniesc do katafalku znajdujacego sie w dzielnicy dokow. A tam jest dosyc goraco. Zblakani paladyni? A nie chodzi ci przypadkiem o upadlych? Ci sa w dzielnicy mostow. zaraz po wejsciu do dzielnicy (tam gdzie stal kapitan strazy zlecajacy zalatwienie sprawy Rivalda) skrec w lewo przed pierwszym budynkiem. W podworku trafisz na scene walki miedzy zlodziejami i paladynami. Mozesz sie do tego przylaczyc. Lepiej bedzie, jesli po stronie paladynow i przyjmiesz ich zlecenie. Dalej sobie poradzisz.
Korgan [ łoś ]
Do wypowiedzi Attyli dodam że są tam nacą:)
Belt [ 210 backstab damage ]
Kak można zrobić coś takiego?
Aschman [ Death Magick For Adepts ]
wow fajny czar jak sie nazywa?
Attyla [ Legend ]
Plugawy uwiad Abi Abagazima.
Hayabusa [ Niecnie Pełzająca Świnia ]
Cze Mocno spóźniony dodatek do katan: Samuraj otrzymywał komplet dwóch mieczy, krótkiego wakizashi i długiego- katany, jednak przyjęte było używać w walce tylko katany, na ogół trzymanej oburącz ( stąd katana ma względnie długa rękojeść) . Dwie katany? Może ninja ich używali, ale do tego trzeba by naprawdę sporej krzepy ( z własnego doświadczenia wiem, że używanie dwóch cięższych broni jednocześnie jest raczej problematyczne) . tak naprawdę, to istnieje jeszcze trzeci rozmiar mieczy, tachi. To miecze oburęczne, długość ostrza około 130-165 cm, były używane do przełamywania formacji wroga wyposazonego w piki ( dlatego, były szeroko spotykane w XV i XVI wieku) . No a poza tym, cos takiego musiało robic niezłe zamieszanie.
Minas Morgul [ Senator ]
Kurde i znowu jestem u illithidow. Ale oni sa wkurzajacy! 2 cienkie uderzenia i moje najtwardsze ludziki padaja :( No ale na szczescie w tym Podmroku nie ma ich duzo, wiec zbyt dlugo u nich nie zabawie
wojtess [ Generaďż˝ ]
Do noszenia ( nie mówiąc używania) dwóch nmieczy trzeba mieć naprawdę sporą krzepę i trzeba być zręcznym, żeby samemu się nie zabic. Minas Morgul --> rzucaj do walki szkielety
Minas Morgul [ Senator ]
Wojtess: thx zwykle oprocz szkieletow rzucam tez inne summony i mam nadzieje, ze one odwroca ich uwage. Bo to wysysanie inteligecji przez illithidy, jest naprawde dobijajace. Moim zdaniem jest to jedne z trudniejszych miejsc w grze, pomijajac miejsca, gdzie trzeba sie bic z liczem i smokami.
Minas Morgul [ Senator ]
A zreszta summony przydaja sie przy bosach. Zwykle jak przywoluje jakies potwory, to nawet nie mysle, ze przywolane zwierzatko ma jakas szanse z bosem, ale traktuje je jak mieso armatnie (chyba ze summon jest naprawde potezny). Dzieki przywolaniu kilku goblinow udalo mi sie wykonczyc errtu. Bo stosowal on kombinacje (zamiana ciala w kamien + natychmiastowy strzal ognista kula ktory powoduje rozwalenie sie "posagu". A tak, zamiast skupic sie na moich NPC, to on uzyl tej kombinacji na goblinach i juz byl prawie bezbronny i moj mnich zaciupal go w kilkunastu uderzeniach. (Mowie tu o nieoficjalnym dodatku do bg - TDD)
Belt [ 210 backstab damage ]
Ale krwawa jatka!!! (no cóż początki zawsze bywają trudne)
Aschman [ Death Magick For Adepts ]
Ja juz jestem w slumsach w kanałach ładnie ,wymiatam i ni wim gdzie isc jak uwolnie juz niewolników pomorzecie?
Attyla [ Legend ]
Belt - to twoj zabojca jest czlowiekiem? Teraz to mnie wprowadziles w zdumienie. Nie niziolek ani nawet nie elf? To juz zakrawa na szalenstwo;-)))))
Trollf [ ]
Attyl, przeciez dobrze wiesz, ze ludzie sa najbardziej szaleni :))
Attyla [ Legend ]
hehehe - cos w tym jest;-)))))
Attyla [ Legend ]
I pochwale sie wam. Wczoja moj kensai walnal krytyka za 79 pkt. Zapomnialem screena, ale moze w poniedzialek wezme.
Kush [ miejsce na twoja reklame ]
boze jak mozna grac zabojca niziolkiem przeciez to sie kupy nie trzyma tak samo mozna by bylo stworzyc kobiete - niziolka - barbarzynce calkowicie bezsensowne polaczenie
Minas Morgul [ Senator ]
Mi tez sie wydaje, ze polaczenie niziolek-zabojca jest dosyc smieszne. Jesli juz zabojca to tylko czlowiek. Przynajmniej ja nie wybralbym innej rasy... Poprostu czlowiek do tej klasy mi najbardziej pasuje :) A jesli juz barba, to tylko jakis krasnolud, albo pol-ork Co do magow, druidow i kaplanow to nigdy nie daje im innej rasy niz elf, pol-elf lub czlowiek
Minas Morgul [ Senator ]
Heh.. jak przejde gre zabojca, to chyba teraz bede gral kensaiem. Jeszcze nim nie gralemi chcialbym zobaczyc, co z tego wyjdzie :)
Attyla [ Legend ]
Cholera, wcielo mi poprzedni post. Nie chce mi sie tego powtarzac w calosci wiec w skrocie: niziolek to najlepsza rasa na zlodzieja, bo ma rewelacyjne bonusy na zdolnosci zlodziejskie (na wejscie ma bodaj 30% free na krycie sie w cieniu). Ma do tego bonus +1 do zrecznosci. Jedyne, co mogloby mnie zmusic do zagrania inna postacia do bonusy do TRAK0. Tym dysponuje jednak tylko elf (+1 do dlugich mieczy). Dlatego powtarzam: rasami najlepszymi do roli zlodzieja zabojcy jest niziolek lub elf.
Minas Morgul [ Senator ]
Hmm...w zyciu bym nie przypuszczal, ze niziolek moze byc dobrym zabojca, bo chociaz te kurduple umieja dobrze krasc i co do tego nie mam watpliwosci, to jednak nie przyszlo mi na mysl, zeby mogly byc dobrymi zabojcami. Jak na razie jednak nie bede rozpaczal, ze nie wybralem niziolka ani elfa na zabojce, bo moj czlowiek sprawuje sie spox :)
Belt [ 210 backstab damage ]
Niziołek zabójcą???? Może faktycznie może się poszczycić zręcznością 19, ale Silły może mieć tylko 17, a mi nie zależy na okradaniu kogokolwiek, a jak muszę,to mikstur mam cały zestaw, tylko na jednym, czyli ciosie w plecy. poza tym i tak po jakimś czasie mam wszystkie zdolności złodziejskie na max. Siła 18 na samym początku daje mi +1 do trafienia i obrażeń, a 19 to już jest aż +3 i +7, czyli w kupie dodatkowych +28 obrażeń w BG1 i 49 w BG2, co już jest znaczącym bonusem. Niziołek wg mnie to może się nadawać do czmychnięcia czegoś ze sklepu, lub obrobienia kogoś albo może sobie iść pobawić się w strzelanie z procy. A elf faktycznie może i byłby lepszy, ale i tak wolę ludzi.
Belt [ 210 backstab damage ]
Minas Morgul= gdzie jesteś swoim zabójcą i na jakim jesteś poziomie, a i jakie masz cechy???(jeśli można wiedzieć oczywiście:)))))
Attyla [ Legend ]
Co do sily, to 18 prawie nic nie daje. Premie +1 do TRAK0 dostaje juz na poziomie sily 17. Wystarczy zalozyc pas sily i 19 jest. Jednak pas wole zachowac dla Vici a sam zadowolic sie sila 17. Tak sie zlozylo, ze zabojca tez nie jest mi postacia obca. przeszedlem nia cala gre i za podstawowa jej wade uwazam bardzo wysokie TRAK0. W rezultacie duzo lepszym zabojca jest chociazby tropiciel, ktory ma takie same szanse udanego ciosu w plecy co zabojca. Zadac moze coprawda mniej obrazen, ale za to ma TRAK0 normalnego woja, co powoduje, ze w przeciwienstwie do zabojcy prawie nigdy nie pojawia mi sie komunikat "critikall miss". A obrazenia x4 i tak robia swoje, zwlaszcza, ze kazde nastepne trafienie jest o niebo czestsze niz trafienie u zabojcy. Generalnie wiec tropiciel zwycieza z zabojca nie iloscia zadanych obrazen w ciosie w plecy ale iloscia obrazen w normalnej walce i szansa na trafienie wroga. Innymi slowy nie zadanie dodatkowych obrazen a nawet chybienie (co sie zdaza raczej zadko) nie jest dla tropiciela takim problemem jak dla zabojcy.
Belt [ 210 backstab damage ]
Rzeczywiście można założyć pas siły mieć tyle samo co człowiek, tylko po co, skoro można mieć siły 19 i cały zestaw innych pasów do wyboru, zamiast używając tego jednego jako konieczności. Poza tym porównywanie woja z zabócą jest takie same jak maga z barbarzyńcą. Poza zapożyczonym sztyletowaniem u Tropiciela są to różne postacie i i tak wiadomo, ze z racji swojej klasy Tropiciel zawsze będzie miał większe THACO niż zabójca i większą liczbę ataków z racji zwiększonej specjalizacji. Zabójca w cieniu dostaje jeszcze +3 do trafienia w cieniu (nie wiem jak Tropiciel) i spada ono na wyższych poziomach poniżej zera, a pudła rzadko mi się zdarzały.
Minas Morgul [ Senator ]
Heh - Pamiątkowe zdjecie ze smoczkiem :) ledwo go zaciupalem. Byl to pierwszy moment w grze, w ktorym MUSIALEM uzyc furii niebios ;) a co do zabojcy: czlowiek zabojca sila - 18 zrecznosc - 16 kondycja - 18 inteligencja 11 :P Mądrosc 11 charyzma 20 Wiem, ze troche ma za malo zrecznosci i.....inteligencji, ale jak tworzylem postac, to przy losowaniu punktow nie zwrocilem zbytnio uwagi, ze raz losuje wiecej, a raz mniej i u mnie akurat bylo mniej, ale juz trudno bede gral takim, jaki jest. Jeszcze wczoraj bylem w podmroku, ale skapowalem, ze zabojca z 12 poziomem daleko nie zajdzie, dlatego cofnalem sie kilka savow wczesniej, zeby troche podpakowac goscia, zanim bede bil sie z "prawdziwymi" przeciwnikami Jak widac na zalaczonym obrazku jestem teraz na Wzgórzach Wichrowych Wluczni i jak na razie zaciupalem firkraaga. Nawet dobrze mojemu zabojcy to poszlo bo smoczek zabil mnie tylko 7 razy, a jak gralem magiem, to potrafil nawet 15-20. Jak na razie to byla najtrudniejsza walka w grze. Zatluke jeszcze kilka potworow i sprobuje isc do kangaaxa :)
Minas Morgul [ Senator ]
Udowodnie Wam teraz, ze granie z cheatami jest beznadziejne jak $@#!. Kumpel przyslal mi przed chwila screena, jak gral z kodami. WIDZIAL KTOS KIEDYS TAKA ANOMALIE? Boze, pierwszy raz takie cos widze hehehehe :)))
Minas Morgul [ Senator ]
A co do zabojcy, to zgadzam sie z Beltem, ze nie jest mu zbyt potrzebna kradziez kieszonkowa. Jedyne co potrzebuje jak najwiecej, to krycie sie w cieniu i ciche chodzenie......no bo w koncu to zabojca nie? :)
Aschman [ Death Magick For Adepts ]
Minas moze ty mi pomorzesz?Byłem u złodzieji cienia zabiłem zdrajce zapłaciłem 15000zł za odbicie imoen.Rozwiazałem klatwe imoen.I tera nie wiem co robic?Nawet moj chowaniec siedzi cicho.
Belt [ 210 backstab damage ]
O co chodzi w tym drugim screenie? Mój na razie ma po drobnych przestawieniach tyle co twój, ale jeszcze losuję. Słuchaj, po co pakowałeś tyle w kondycję. Kondycja 16 daje tyle samo co 18. Zamiast tego 2 pkt. mogłeś dać w zręczność.
Belt [ 210 backstab damage ]
Ashma- z tego co napisałeś niewiele da się zrozumieć. Jaka klątwa Imoen, tam nic takiego nie ma. Powinieneś zapłacić 15000 w Slumsach, DOSTAĆ KLUCZ do tajemnego przejścia w Gildii Złodziei i tam właśnie iść zrobić zadania dla Arana Linwaila i płynąć do Czarowięzów.
Belt [ 210 backstab damage ]
Sorry za literówkę w ksywce Ashman
Aschman [ Death Magick For Adepts ]
sorry klatwe jaheiry ale korgan mi mowił zebym przeszedł całą atkhaile czy cos takiego
Minas Morgul [ Senator ]
Na tym drugim screenie jak sie dobrze przypatrzycie portretom, to zobaczycie 2 Imoen
Minas Morgul [ Senator ]
Sam nie wiem, po co mojemu bylo tyle kondycji, ale juz nic nie bede zmienial. Najwyzej, jak bede gral nastepnym razem :) A jesli chodzi o Jaheire, to jeszcze nigdy tego questa nie robilem, bo zawsze zostawialem ja przed drzwiami karczmy, kiedy moi do niej wchodzili...nie chcialo mi sie ganiac za tym calym gosciem, ktory rzucil na nia klatwe
Attyla [ Legend ]
Nie ma tu prawdopodobnie zadnej anomalii. Zapewne glowna postac wykozystuje portret Imoen i tyle. Zreszta wystarczy spojzec na ikonki odpornosci i czarow, zeby zauwazyc roznice. Co do zabojcy, to nie ma on byc tylko zabojca. powinien on tez sobie radzic z pulapkami, kradzieza, wykrywaniem iluzji i zastawianiem pulapek. Oczywiscie nie wszystko naraz, ale wazne sa pulapki i cien. Jesli przyjac, ze zabojca dostaje co poziom tylko 15 pkt zdolnosci, to nie jest to zbyt wiuele, zwazywszy na to, ze jezeli jest jeden zlodziej, to drugi jest wrecz rozpusta. Co do porownania z tropicielem, to nie jest ono tak niezasadne, skoro ktos wczesniej twierdzil, ze u zabojcy najwazniejszy jest backstab. A tak swoja droga, to bonus za atak z cienia to +4 i otrzymuja go wszyscy niewidzialni lub atakujacy z cienia. Jedyna wiec roznica miedzy zabojca a tropicielem z tego punktu widzenia to tylko to, ze zabojca ma wyzszy mnoznik, a tropiciel raczej zadko chybia... de gustibus non disputandum est. Ja jednak wole trafic i zadac mniejsze obrazenia niz nie trafic. Zwlaszcza, ze zlodziejowi TRAK0 rosnie co 4 poziomy a tropiciel ma dodatkowa gwiazdke na specjalizacje i az 3 na walke dwoma bronmi, ze nie wspomne i sile wiekszej niz 18, co daje dodatkowy bonus do trafienia o obrazen bez koniecznosci uciekania sie do grimuarow, badz wielokrotnego zaliczania maszyny w Wierzy straznika.
Minas Morgul [ Senator ]
Kurde. Jak szybko nie wymienie mojego sprzetu na cos lepszego, to go wyrzuce przez okno: gram gram gram...(nie savuje)....gram gram, a to byl wazny moment nagle wpadlo kilku magow i zaczelo rzucac czary. Gra zaczela skakac i wylaczyla sie...heh. Chyba bede musial sie przyzwyczaic :)
Attyla [ Legend ]
Czyzby quest z zarazeniem Jaheiry?;-))))))
Aschman [ Death Magick For Adepts ]
to gdzie przyjaciele mam isc?
Attyla [ Legend ]
Do opuszczonego domu w dzielnicy slumsow albo przed magistrat w dzielnicy rzadowej. W pierwszym przypadku przyjdzie ci zaciukac trzech magow, a w drugim jezeli dogadasz sie z nimi, przyjdzie ci zaciukac tylko Ployera. Osobiscie zawsze wybieram rozwiazanie dajace wiecej exp. Powodzenia.
Minas Morgul [ Senator ]
Attyla: Bylem przed chwila u goscia, ktory mi dal tego scrnshota i faktycznie obie Imoen mowia tymi samymi glosami i maja takie same zdolnosci. Doslownie klony! Powiedzial mi, ze zacial sie w wiezieniu Irenicusa (na poczatku) :PPPPP i dlatego wpisal sobie kod na inna lokacje. Przenioslo go do dokow, i dalej mial Imoen przy sobie (teoretycznie powinna ona byc porwana w promenadzie waukeen, jednak gosciu ominal ta lokacje i od razu znalazl sie w dokach) i gra dalej sie toczyla, jakby imoen byla caly czas porwana. Skonczylo sie na tym, ze gosc polazl do czarowiezow, uwolnil "tą porwaną" Imoen, i teraz ma dwie
Belt [ 210 backstab damage ]
Gdy zaczynałem zabójcą BG2, i miałem do wyboru pkt złodzieskie, to mogłem sobie spokojnie dać na maxa cień, otwieranie zamków, prawie ciche chodzenie i coś koło 60 wykrywanie pułapek (nie robi chyba dużej różnicy), tak więc nie był on taki do niczego jeśli chodzi o umiejętności złodziejskie. poza tym, u Deidre mogę sobie kupić Pierścień łaskobójcy, który znacznie podwyższa moje chechy. Myślę, ze złodziej nie jest przeznaczony do walki bezpośredniej. Chodzi mi tylko o backstab, i ponowne schowanie się itd. Tropiciel może i się nadawać do walki, ale możliwośćużywania tylko zbrój skórzanych sprawia, że nie zawsze wychodzi mu to na dobre i rónież musi się od czasu do czasu schować. Zabójca atakując trucizną, nawet gdy cel wykona rzut, to i tak dostaje trochę obrażeń i go spowalnia, co sprawia, że ma czas by uciec i schować się jeszcze raz, natomiast Tropiciel nie.
Aschman [ Death Magick For Adepts ]
Gram sobie chodze po dokach zrobiłem qest z uwolnieniem montiego i kazali mi isc do harfiarzy ide i mnie zabijają co mam zrobic?
Minas Morgul [ Senator ]
Aschman --> moze chodzi ci o Montarona? Jesli to to, o czym mysle, to pewnie zakazuja wchodzic Ci na drugie pietro, bo czeka Cie "niechybna śmierć" jednak jak troche pokrecisz sie po pierwszym pietrze, to znajdziesz taki naszyjnik, ktory jest znakiem rozpoznawczym harfiarzy i wtedy te duchy z drugiego pietra nie powinny Cie atakowac. Jednak nie jestem pewien, bo ja wszedlem na drugie pietro, ale zapomnialem wziac naszyjnik i sie z nimi bilem. Jak juz przejdziesz ten moment, to niedaleko bedzie takie drzewko, na ktorym jest figurka ---> to jest niby montaron. Pozniej idz do Xarra i pogadaj sobie z nim.......
Aschman [ Death Magick For Adepts ]
Ja juz to wszystko zrobiłem tylko pozniej znowu wzywaja mnie tam do harfiarzy i chca mnie zabic bo jestem dzieckiem baala
wojtess [ Generaďż˝ ]
Jest to dalszy ciąg questu Harfiarzy i na tym jeszcze nie bedzie końca ..
zidax [ Chor��y ]
Czy ktoś może wie gdzie można znależć zapięcie Montolio ? Mam już płaszcz , a zapięcia jak nie ma tak nie ma :(
Sir klesk [ Sazillon ]
hmmm... ja mam pytanie do BG2. A wiec wykonuje misje z kultem bezokiego i zabilem juz niewidzace oko (przy pomocy rozdzki ). I musze ja teraz o ile wiem odniesc temu Bogowi z zapomnianej swiatyni zabu on ja zniszczyl... no i ide sobie spokojnie a tam wyjsc nie moge!tam skad przyszadlem nie da sie wrocic pisze ze sciany sa za strome zeby dalo sie na nie wejsc... no i jak ja mam teraz z tych glupich podziemi wyjsc??? POMOCY!!!
Belt [ 210 backstab damage ]
Musisz wyjść 2 wyjściem, znajdującym się na południu mapy. Zaprowadzi cię ono do karytarzy wyrzutków kultu.
Lesaonar [ Generaďż˝ ]
Sir klesk-> w południowej częśći tego labiryntu ( na prawo i troche niżej od wejścia ) masz ukryte przejście, a za nim schody które prowadzą poziom wyżej - zorientujesz się gdzie...
Windfall [ Pretorianin ]
Jeszcze jedno słówko o dwóch długich ostrzach: korzystanie z takiego układu wymagałoby nie bardzo dużej, ale nieprawdopodobnej wręcz siły (normalnie przy posługiwaniu się długim ostrzem trzeba sobie pomagać zwrotami ciała - niby jak to zrobić, jeśli używa się dwóch), koordynacji ruchów i długości rąk (żeby ostrza na siebie nie zachodziły). Pierwsze dwie cechy bywają nadludzkie w BG2, ostatnia raczej nie. Co do doświadczeń ze świata rzeczywistego: AFAIK, ludzie, którzy próbowali walczyć dwoma sztukami broni długiej, zwykle przegrywali (mam na myśli również zupełnie współczesne turnieje, z których mamy całkiem bezpośrednie relacje), bo po prostu nie potrafili tymi ostrzami wystarczająco szybko ruszać - można powiedzieć, że zamiast zyskiwać, tracili 'ataki na rundę'. Zresztą to już pisałem i zostało już to potwierdzone. ;-) Nie o tym teraz chciałem. W BG2 można z powodzeniem złożyć zestaw z dwóch krótszych mieczy lub długiego ostrza z krótkim i wiele na skuteczności nie stracić - czemu nie skorzystać? W dodatku niekiedy takie zestawy po prostu ładnie wyglądają: Celestial Fury + Usuno's Blade - pasują do siebie bardzo szczególnie choćby dlatego, że dodają obrażenia od tego samego żywiołu (elektryczność); Short Sword of Mask + Dagger of the Stars - zestaw marzeń dla Swashbucklera czy BlaDe'a, który chce mieć 'stylowy' zestaw, IMVHO; Short Sword of Mask + Scarlet Ninja-to - zestaw marzeń dla Swashbucklera czy BlaDe'a, który chce mieć dużo ataków (Scarlet Ninja-to można używać po wzięciu UAI). Dalej. ;-) Attyla - Po diabła porównujesz złodzieja z łowcą? To są zupełnie różne klasy, wiesz. Ktoś, kto lubi złodziei i potrafi wykorzystać np. wysoki mnożnik do backstabów, może nie znosić łowców wraz z ich zwierzątkami i zupełnie nie doceniać walki dwoma sztukami broni itp. :-P Co do niziołków - ja mam jednego jedynego niziołka. Zrobionego zdecydowanie 'for fun'. Może kiedyś przejdę nim całe BG2 - tymczasem ciągle jest to 'gra w toku' (jak zwykle ;-P). Zdecydowanie wyżej na mojej liście priorytetów znajdują się postacie ludzkie. Czemu, skoro nie jest w żaden sposób 'skuteczniej'? Po prostu lubię grać ludźmi. To całkiem niezły powód, huh? *sigh*