GRY-Online.pl --> Archiwum Forum

Battlefront 2 - warto kupić dla multi ??

07.12.2005
12:52
[1]

hohner111 [ SORRY FOR MYSELF ]

Battlefront 2 - warto kupić dla multi ??

Jak w temacie, lubie SW i sie zastanawiam czy nie warto kupic BF2 do netu...jak wyglada tam rozgrywka ?? Cos jak Q3 czy raczej jak Battlefield 2 czy jak? :)

07.12.2005
13:00
[2]

GerardG [ Pretorianin ]

do netu, to kup BF2 :D
czyli Battlefield 2.

07.12.2005
13:08
[3]

Ward [ Senator ]

jak lubisz starwarsowe klimaty to kupuj battlefront2
battlefield to z kolei pudłu na całej linii ;->
ale tylko jak na mój gust , ja nie przepadam za grami prawie bez fabuły w których siedząc na jakiejś kamperskiej pozycji z M16 wymiata się tabuny wrogów , przeważnie niedoswiadczonych graczy będących mięsem armatnim :->
a battlefront 2 to extra klimat , extra muza w tle itp
no ale jak napisałem - gusta, gusta , aj nie jesteś fanem klimatów sw to oszczędź $ ale i battlefielda 2 nie kupuj dla keya , bo to bardzo ''podobne'' gry

07.12.2005
13:48
[4]

eJay [ Gladiator ]

Ward--->LOL:) Dobry jesteś, ale nie znasz sie:>

Battlefront 2 jest nawet niezly, ale w trakcie rozgrywki panuje zasada "jak najmniej myslenia". Chaos, chaos i jeszcze raz chaos, Poza tym cena - ponad 200 zł. Za taka kase masz BF 2 + dodatek i jeszcze na wodke starczy:) A BF 2 jest zdecydowanie lepszy niz Battlefrontm chocby dlatego, ze masz ladniejsze, bardziej grywalne mapy, podzial sesnowny na klasy i zamysl taktyczny.

07.12.2005
13:49
[5]

GerardG [ Pretorianin ]

Ward -->

jesli nie masz pojecia o czyms, to najlepiej nie zabieraj glosu.
juz widze jak siedzisz i kampujesz z M16 za skrzynia w magazynie....

07.12.2005
15:31
[6]

legrooch [ Legend ]

Ward ==> Pokaż mi chociaż jednego kampera, który wytrzyma przez 2 minuty na pozycji :)

hohner111 ==> NIe.....skądże.... nie warto.... :>>>>>>

07.12.2005
17:29
smile
[7]

Ward [ Senator ]

GerardG - śmieszny to ty jesteś i to potężnie
ale to mnie ani ziębi ani grzeje
na temat pokemońskiego battlefielda 2 się wypowiedziałem i zaznaczyłem że to MOJE zdanie
a w pierwszego batlefielda (1942) , tak jak w moh'a i cod'a grałem jak byłem w twoim wieku , jak maiłem full czasu i bawiły mnie pokemońskie gry , tamte gry miały choćby dobry klimat , nie to co battlefierld2 -a pouczać to mozesz swojego młodszego brata nie mnie

07.12.2005
17:38
smile
[8]

Ward [ Senator ]

Legrooch - ja świetnie kampiłem (hee-hee), dobra kampa to podstawa , mówię to z punktu widzenia wyrachowanej taktyki w trybie objective DOBREJ gry a nie pokemońskiej nawalanki ;->

ale to już całkiem inna historia :->

07.12.2005
17:42
[9]

eJay [ Gladiator ]

Ward--->

Legrooch - ja świetnie kampiłem (hee-hee), dobra kampa to podstawa , mówię to z punktu widzenia wyrachowanej taktyki w trybie objective

Pokaz mi w BF 2 tryb Objective. Chyba ci sie gry pomylily.

07.12.2005
17:45
smile
[10]

Ward [ Senator ]

eJay - hee-hee
a kto pisał ze ma ?
(siedzisz przy komputerze przez cały boży dzionek ?)
ale
przecież napisałem w trybie objective DOBREJ gry , patrz co wymianiałem , w co grałem i o czym pisałem że ma klimat
battlefield to pokemońska nawalanka
zaznaczam że to MOJE zdanie - i tyle :->

07.12.2005
17:50
[11]

eJay [ Gladiator ]

Ward--->Nie siedzie calego dzionka przed kompem Leze w lozeczku bo dopadla mnie angina, ale co godzinka lub dwie przegladam sobie forum, aby poczytac zabawne komentarz napisane przez Ciebie:)

battlefield to pokemońska nawalanka

Ciekawe. Napisz mi, co wg Ciebie jest pokemonskie w tej grze? I co to w ogole znaczy, ze cos jest pokemonskie?

07.12.2005
18:04
[12]

Ward [ Senator ]

a proszę bardzo , już mówię (nawet zacytuję)
np.
w trakcie rozgrywki panuje zasada "jak najmniej myslenia". Chaos, chaos i jeszcze raz chaos,
plus to że w grę grają masowo rozmaite pokemony które o niczym innym nie marzą byle na rozmaitych wallhackah, kameleonkach i dopalaczach pofragować w KAŻDĄ nową grę , czy to z oktesu II wojny światowej czy niedalekiej przyszłości
i jeśli mam jeszcze grywać w sieci to wolę znosić podobne ''atrakcje'' w klimacie który mnie pasjonuje a nie męczyć się w jakieś badziewie o marnej fabule (a raczej BRAKU fabuły) w battlefroncie masz strony konfliktu znane z filmów , identyfikujesz się z nimi bardziej lub mniej
a w battlefirldzie ...śmieszna mieszanka jakieś tam zjednoczone państwa arabskie, USA i azjatów
(prawdziwa oś zła hee-hee):->
jak mam tracić czas na zdobywanie flagi by się respawnować bliżej centrum walk to już wolę być szturmowcem a nie dzielnym amerykańskim komandosem , nie moje klimaty i tyle , za to moje zdanie i moje (dobre albo złe) gusta , innych gusta szanuję swoich nie mam zamiaru zmieniać -i tyle

07.12.2005
18:06
smile
[13]

Ward [ Senator ]

kur...cze
przepraszam za literówki , ale mam masę roboty jeszcze
i tyle w TYM temacie z mojej strony -jak chcesz pogadać wal jak w dym do senatu :->

07.12.2005
18:12
[14]

eJay [ Gladiator ]

plus to że w grę grają masowo rozmaite pokemony które o niczym innym nie marzą byle na rozmaitych wallhackah, kameleonkach i dopalaczach pofragować w KAŻDĄ nową grę , czy to z oktesu II wojny światowej czy niedalekiej przyszłości

Ale ja tamto pisalem o Battlefroncie, a nie o BF2:) W BF2 jest porzadek, harmonia i spokoj. Masz realistycznyc sprzet (samoloty, czolgi), bronie...Obawiam sie, ze Battlefront jest bardziej pokemonowaty:)


jeśli mam jeszcze grywać w sieci to wolę znosić podobne ''atrakcje'' w klimacie który mnie pasjonuje a nie męczyć się w jakieś badziewie o marnej fabule (a raczej BRAKU fabuły)

Czlowieku, czy ty masz pojecie czym sa gry online'owe?? Tam nie ma fabuly, tam jest tylko rozgrywka polegajaca na eliminacji wroga. Chcesz fabule, zagraj w cRPG...geeezzzz. Ward...mysl!


w battlefroncie masz strony konfliktu znane z filmów , identyfikujesz się z nimi bardziej lub mniej

To fajnie:) Nie musisz mi o tym pisac. Ale ja bardziej identyfikuje sie z zolnierzem na froncie niz z droidem wymyslonym przez jakiegos Lucasa:)


a w battlefirldzie ...śmieszna mieszanka jakieś tam zjednoczone państwa arabskie, USA i azjatów

Haha, a w Battlefront? Separatysci, Republika, Imperium....Oczywiscie one istnieja...tylko w filmach moj drogi:) A w BF 2 masz sily, ktore istnieja naprawde (MEC nieoficjalnie:)).


nie moje klimaty i tyle ,

Trzeba bylo pisac tak od razu, a nie pieprzyc herezje, ze gra jest słaba. Jest znakomita, ale nie w twoim guscie. Mi sie tez nie podoba Dodge Viper, choc to wysmienity wozek...ale nie nazywam go gownem:)

07.12.2005
18:12
smile
[15]

Barthez x [ ArmA SoLdIeR -barth89- ]

eJay --> rzeczywiście ktoś tu się nie zna, albo ma troszkę zniesmaczony gust :P My wiemy kto i wiemy najlepiej dlaczego ;)

07.12.2005
18:20
[16]

Ward [ Senator ]

eJay - no właśnie nie pieprz, bo ci jeszcze gorączka wzrośnie przy tej angine :->
jak na mój gust to ta gra jest SŁABA i tyle
- a gusta są różne nie ma mowy by wszyscy ''nadawali'' na tych samych falach
no i tyle o tym można powiedzieć -grajcie sobie dalej z wypiekami na twarzy w battlefielda 2 ja zostaję przy battlefroncie , powodzenia :->

07.12.2005
18:22
[17]

eJay [ Gladiator ]

- a gusta są różne nie ma mowy by wszyscy ''nadawali'' na tych samych falach

A jednak BF2 dostal wysokie oceny wszedzie:> A w ogole to wejdz do Senatu.

07.12.2005
21:29
smile
[18]

foxx [ lisek ]

fajna rozmowa, ile jeszcze tak bedziecie ? :D

© 2000-2024 GRY-OnLine S.A.