??? [ tomi_boss ]
Przepisywanie prac magisterskich, licencjackich itp.
No walsnie czy mozna na tym zarobic? Po necie masa ogloszen z ktorych wynika ze za przepisani 1 pracy magisteskiej tak pod 100 stron ludzie biora od 100 do 200 zlotych!
Czy jest na takie cos popyt wogule?
Moze znacie jakies inne "zajecia" tego typu?
Marcinwks [ Andrzej Kmicic ]
Jest na takie coś popyt, to raz. Dwa, taka praca nie kosztuje 100 tylko prędzej bliżej jej do 1 tys, jeśli jest pisana na zamówienie. I wreszcie po trzecie, jeśli ktoś ci sprzedaje swoją pracę, którą napisał, to wpadasz na minę, gdyż od jakiegoś czasu działa program Plagiat.
Deepdelver [ aegnor ]
Nie sądzę, był taki czas kilka lat temu. Dziś każdy ma albo kompa albo dostęp do kompa (choćby na uczelni), a wydrukować sobie możesz w punkcie ksero. Nie spotkałem się, żeby ktoś z moich znajomych dawał swoją pracę do przepisania.
??? [ tomi_boss ]
Z ta praza magisterka to chodizlo mi o przepisywanie a nie o pisanie :) i niekoniecznie tego typu praz ale ogolnie, np. ma ktos rekopis i chce w postaci "wordowskiej :)"
duzo stronek jest na necie o tym :P
master53 [ Czarnobyl 86 ]
Ja bym nie oddał do przepisywania bo nigdy nie wiadomo czy ktoś nie skopiuje tej pracy i jej nie wykorzysta.